Skocz do zawartości
Forum

Czerwcowe maleństwa 2010 :))))


Gość panterka

Rekomendowane odpowiedzi

:36_15_33:

napiszę coś i ja;)

Kaika swietne wieści,gratuluje kochana,rośnijcie sobie zdrowo i spokojnie:)

u nas różnie...troszkę was podczytałam,więc do kilku rzeczy mogę się odnieść...

ktosia u nas młody też klnie,repertuar ma ubogi,bo zna tylko qwa mać,ale wkomponuje zawsze perfekcyjnie...to,że sypie takimi kwiatkami,to pewnie moja wina,bo jak mnie poniesie,to różne rzeczy można usłyszeć,więc teraz staram się powstrzymywać,nie wiem tylko jak długo to będzie pamiętał

Zula doskonale Cię rozumiem,bo mam to samo...Łjest ten dobry,ja karcę,krzyczę,ustawiam do pionu...w naszym przypadku najbardziej dlatego,ze jestem teraz w domu,więc tatuś jest wyczekiwany i miłowany,więc kiedy się już pojawia nie wypada mu musztrować,ani karać i widze jak mlody powoli wchodzi mu na głowę...główną karą natka jest stanie w kącie.kąt to pokój obok kuchni,ani ciemny,ani straszny,natek bywa tam 100 razy dziennie,ale jak ma tam stać za karę oooooj,pokój okazuje się koszmarnym miejscem,dziecko prowadzone do niego(po kilku wcześniejszych upomnieniach) wczepia się we mnie kurczowo,później wrzeszczy,rzuca na drzwi,ktoś kto nie wie co się dzieje pomyślałby,że obdzieram go ze skóry...na szczęście moja sąsiadka była świadkiem takiego zajścia,więc wie co się dzieje,inaczej pewnie wezwalaby policję.
Ł straszy młodego staniem w kącie non stop,ale nigdy go tam nie zaprowadził,w związku z czym młody to straszenie zwyczajnie zlewa,konsekwencji brak mu zupełnie,a to przeciez podstawa...zabroniłam mu o kącie wspominać,bo w jego ustach nie działa przekonująco...no i ostatnio schodzę po schodach,bo na dole wrzaski nieludzkie i słyszę jak Ł próbuje opanować sytuację strasząc mlodego,ze jak nie przestanie,to mama będzie krzyczała...helooooł,mama potwór!!!będzie krzyczała...kąt mu nie pomógł,więc on natka mną wrzeszczącą straszy,ale mnie wq..ił!!!
wymuszanie z rzucaniem się na ziemię i wrzaski gdziekolwiek już przerobiliśmy,lekceważyłam to,więc młody wie,że na mnie nie działa i przy mnie nie próbuje,ale tatuś ma się z pyszna.

uświadomiłaś chlopa,że Ci wszystko psuje i dezorientuje dziecko?może on zwyczajnie nie wie???w końcu to chłop:)

a druga część zaklinaczki to język dwulatka,wiem bo kupiłam,tylko przeczytać nie mam kiedy,ehhhh...

chciałam jeszcze popisać,ale Adi się obudził,więc zmykam:) mam zamiar wrócić niebawem,ale jak będzie nie wiem:) pzdr.

http://www.suwaczki.com/tickers/82doj44jphgakegq.pnghttp://dzidziusiowo.pl/zabki/img5-110_qwertyuiopasdfghf_8_ciach+ciach+%3AD_x.jpg
http://www.suwaczki.com/tickers/ukdyqtkf43fjmnsn.png

:Aniołek:12.02.2009
:Aniołek:13.03.2009

Odnośnik do komentarza

I co i co??? i cisza!!!

Ja wczoraj miałam jakiś kryzys energetyczny. Z pracy wróciłam zmęczona i nic mi się nie chciało.

Weszłam dziś na wagę, spojrzałam w dół jednym okiem (bałam się spojrzeć na wyświetlacz) i.... kilogram mniej ! Myślałam, że będzie odwrotnie!

http://www.suwaczki.com/ticker.php?pic=klz9zbmhoxtthaf0
30.09.2009- dwie kreseczki
15.10.2009- pierwsze USG :)))

26.11.2009- nasze drugie USG
25.12.2009- pierwszy kopniak!
18.01.2010- pokazała co między nóżkami, a raczej czego nie ma ;)
02.06.2010- przyszła na świat Oleńka

http://www.suwaczki.com/ticker.php?pic=qb3ci09k2g5vriic

Odnośnik do komentarza

Asia30
Kaika, w pierwszym trymestrze zazwyczaj waga spada a jak dochodzą wymioty to już na 100%.

A ja się dorobiłam grypy żołądkowej :( Od 3 w nocy kursuję między łazienka i łóżkiem :((( Całe szczęście Bartka zabrała moja siostra. Mam nadzieję, że drugiemu dzidziolkowi nie zaszkodzi.

Przy pierwszej ciąży nie schudłam nic- nie miałam mdłości wymiotów. Teraz też nie mam objawów ciążowych, a kg poleciał :)

http://www.suwaczki.com/ticker.php?pic=klz9zbmhoxtthaf0
30.09.2009- dwie kreseczki
15.10.2009- pierwsze USG :)))

26.11.2009- nasze drugie USG
25.12.2009- pierwszy kopniak!
18.01.2010- pokazała co między nóżkami, a raczej czego nie ma ;)
02.06.2010- przyszła na świat Oleńka

http://www.suwaczki.com/ticker.php?pic=qb3ci09k2g5vriic

Odnośnik do komentarza

KaiKa
Asia30
Kaika, w pierwszym trymestrze zazwyczaj waga spada a jak dochodzą wymioty to już na 100%.

A ja się dorobiłam grypy żołądkowej :( Od 3 w nocy kursuję między łazienka i łóżkiem :((( Całe szczęście Bartka zabrała moja siostra. Mam nadzieję, że drugiemu dzidziolkowi nie zaszkodzi.

Przy pierwszej ciąży nie schudłam nic- nie miałam mdłości wymiotów. Teraz też nie mam objawów ciążowych, a kg poleciał :)

Nie ważne jaka płeć, byle dzidzia była zdrowa, czego oczywiście Ci życzę :36_1_67:

http://fajnamama.pl/suwaczki/w7e0oow.png

http://www.suwaczki.com/tickers/bfaregz2mib36tc2.png

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny,ma któraś z Was lekką, parasolkę? Mam na myśli wózek :) Potrzebuję czegoś lekkiego, małego po złożeniu i w miarę rozsądnej cenie. Może doradzicie na co zwrócić uwagę a z co sobie odpuścić (np. pałąk z przodu siedziska)? Wózek ma jeździć w samochodzie i służyć do ewentualnych wojaży sklepowych lub krótkich spacerków z jednego placu zabaw na drugi.

Odnośnik do komentarza
Gość panterka

Asia30
Chyba jednak będę żyła :) Uffff już miałam wizje szpitala i kroplówek ale i tak najgorszą myślą bylo to jak sobie moja rodzina poradzi z Bartusiem? Nie wyobrażam sobie porodu i przynajmniej trzech dni bez niego ;(

asia dasz rade i rodzinka tez zobaczysz

ja to samo miałam ale poszłoo

i powiem wam ze jak nie widziałam oliego od 8 jak poszedł na wiecżór spac to zobaczyłam do nastepnego dnia o 11 to jak go zobaczyłam to az płakac mi sie chciało ze nie widziałam go tyle i jego usmiech jak mnie zobaczył :36_2_15:

ach ale piekne wspomnienia :36_3_8::36_3_8::36_3_8:

ja mam asia chicoo liteway i jestem zadowolona :):36_2_15:

Odnośnik do komentarza

Asiu a może to i dobrze, że wcześniej musiałaś go dać na noc do rodziny. Przynajmniej wiesz jak Bartuś zareagował na nową sytuację. A w ogóle jak on się czuł u Twojej siostry?
My mamy taką większą parasolkę: DELTI Wózek dziecięcy parasolka DOT, Lisa - niebieski Teściowa nam kupiła na zajączka w zeszłym roku. Szybko zastąpiłam nią duży wózek, bo jest bardziej poręczna. Oprócz tego ma opcje rozkładania do spania, więc dziecko może w niej zasnąć wygodnie na spacerze.

W czwartek przed 20 mam wizytę. Trzymajcie już kciuki!
A w niedzielę wyjeżdzamy na weekendowy wyjazd do spa :) Mąż mi zrobił taki prezent na rocznicę ślubu! Juz nie moge sie doczekać tego błogiego lenistwa!

http://www.suwaczki.com/ticker.php?pic=klz9zbmhoxtthaf0
30.09.2009- dwie kreseczki
15.10.2009- pierwsze USG :)))

26.11.2009- nasze drugie USG
25.12.2009- pierwszy kopniak!
18.01.2010- pokazała co między nóżkami, a raczej czego nie ma ;)
02.06.2010- przyszła na świat Oleńka

http://www.suwaczki.com/ticker.php?pic=qb3ci09k2g5vriic

Odnośnik do komentarza

Cześć !! Ja tak z rana bo Kacper śpi , Tomek w pracy a ja muszę się wziąć za sprzątanie , a tak mi się nie chce że szok :)

Kaika kciuki za wizytę zaciśnięte !! Już się nie mogę doczekać wieści :)

Asia dobrze że przeszło !! A co do spacerówki ja mam espiro http://nokautimg1.pl/p-0c-cd-0ccd6c6c365327cae273c54bdb1e5c7d500x500/wozek-spacerowy-metro-firmy-espiro-kol-04.jpg Powiem szczerze że jest fajna jest typowo przystosowana na miejskie warunki , składa się na bardzo małą - ma rączkę ułatwiającą przenoszenie , można rozłożyć do spania bardzo fajny wózek i solidny do tego :) Polecam !

U Nas ok , od czwartku mieszkamy na swoim , na razie przyzwyczajam się do samotności , eh tam sklep pełno ludzi a tu jestem sama to jedyny minus całej tej rewolucji , Kacperkowi też jeszcze brakuje tego wszystkiego , ale mam nadzieje że jak trochę pogoda się polepszy rozłożymy basen itd to jakoś ten czas nam zleci przyjemniej :) Kacper super zasypia jestem w szoku bo mielismy wspólnie sypialnie , teraz ma sam pokój i bez problemu idzie i zasypia także jestem dumna :)

Wrzucam zdjęcia - teraz wyrazniejsze i Kacperka pokój :) i przestaje się chwalić .

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjgfts65eb1.png

http://www.suwaczki.com/tickers/n59yj44jzxyr3iup.png

Odnośnik do komentarza

Asia30
Dziewczyny,ma któraś z Was lekką, parasolkę? Mam na myśli wózek :) Potrzebuję czegoś lekkiego, małego po złożeniu i w miarę rozsądnej cenie. Może doradzicie na co zwrócić uwagę a z co sobie odpuścić (np. pałąk z przodu siedziska)? Wózek ma jeździć w samochodzie i służyć do ewentualnych wojaży sklepowych lub krótkich spacerków z jednego placu zabaw na drugi.

My mieliśmy taki i byłam z niego zadowolona

Wózki spacerówki Deltim Frog - czerwony - TANIE wózki Coneco Joker za 149 zł .:+:. ► aleWozki.pl - sklep internetowy

http://fajnamama.pl/suwaczki/w7e0oow.png

http://www.suwaczki.com/tickers/bfaregz2mib36tc2.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...