Skocz do zawartości
Forum

Termin - kwiecień 2010


agazork

Rekomendowane odpowiedzi

Witam nowa mame!!!
jestem w szoku- po przecztaniu historii z pogotowiem... jak mozna tak traktowac pacjentow... niestety, niektorzy ludzie fatalnie wybrali zawod.
dziewczyny, doradzcie- jak zorganizowac roczek? juz powoli sie u nas zbliza, wiec zaczynam myslec- mala ma ur 2-go marca, to prawie za miesiac. zamowilam juz jakies balony, girlandy z napisami "mam roczek", ale nie wiem co tu jeszcze poza torterm wym6yslec- chcialabym zeby bylo tak jakos fajnie. malgos nie miala swiat, bo byla chora, niech ma chociaz urodziny:)

http://www.suwaczki.com/tickers/km5scwa1p01cwx81.png

http://www.suwaczki.com/tickers/2nn390bvyef9vte9.png

Odnośnik do komentarza

Isia daj małemu gryzak który był w zamrażalce taki mrożony i niech gryzie może jemu pomoże mojej małej pomógł i nie była chora bo wiem że tego możesz się obawiać :) zejdzie mu ból i lepiej mu się będzie gryzło :)
Lumanda dla rocznego dziecka jest trudno coś przygotować gdyż nie można zaoferować różnych zabaw :( mi się wydaje że tort i konfetti oraz baloniki i podstawa inne małe dzieci z rodzicami wystarczą :) jak wy będziecie siedzieć przy kawie Małgosia z innymi dziećmi się pobawi i będzie radosna :)
U nas wspaniale mała jest radosna, je, i przesypia noce :) chodzimy na spacerki, świetnie się bawimy zabawkami , widać że zęby jej idą ale przechodzi to dobrze

Mój Blog http://57-402.blogspot.com/

http://cap41.caption.it/12209/captionit2154523123D32.jpg http://s2.pierwszezabki.pl/036/0360309612.png?6042
http://s2.suwaczek.com/201004191565.png
http://s5.suwaczek.com/20090725580117.png :)

Odnośnik do komentarza

Marcysiu mam to samo-Michaś jak rzep chodzi za Mną i się klei.Mały dał Mi dzisiaj pospać i już nie gorączkuje:))))Wstał o 23,zjadł i dopiero o 5.30 wstał,zjadł i spał do 7.40:))
Lumanda(przypomnij Mi jak masz na imię,bo zapomniałam-upsss:))) co do roczku to takiemu maluchowi niewiele trzeba,żeby było szczęśliwe.Na Isi roczek tez kupiłam balony,serpentyny,trąbki do dmuchania,czapeczki na głowę.Oczywiście był tort i mnóstwo innych smakołyków.Jeśli będą inne dzieci to super,bo jak nie(u Nas tak było niestety)to Małgosia zajmie się balonami i na pewno prezentami:)))Też daje się dziecku kilka rzeczy do wybory(pieniądze,książkę,coś Świętego,kieliszek)i podobno co dziecko wybierze taką będzie miała przyszłość.Isia wybrała książkę,więc wg. tego będzie oczytana,wykształcona itp.
My mamy problem,co do roczku,bo nie wiemy,czy w Polsce zrobić,żeby dziadkowie się cieszyli,czy normalnie w dzień urodzin w domu.No,ale do Nas nie są w stanie dziadkowie przylecieć.Tak samo z chrzestnym,bo chrzestna(Moja siostra)mieszka z Nami.Prawdopodobnie chrzestny będzie w tym samym czasie w Polsce,co My,więc myślimy nad tym roczkiem w Polsce,ale wtedy chrzestnej nie będzie,bo nie ma jak przylecieć.Tak myślałam i jak nic się nie rozwiąże to będzie mały miał 2 razy roczek:)))
Ewelka dawałam takie gryzaki i tylko na chwilkę pomagało,ale dzisiaj już jest ok,więc jestem dobrej myśli.Zazdroszczę tych przespanych nocek.

http://www.suwaczki.com/tickers/mh06egz2hh0iw4ix.png
http://www.suwaczki.com/tickers/iv09uay3d0rr883i.png
http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6j44j4rni465f.png

Odnośnik do komentarza

Aniu, jestem Twoją imienniczką:)
Dzięki za porady, chyba faktycznie nie bede kombinowac. Mam juz rozowe balony z "mam roczek", girlandy z jedynkami, duza dmuchana 1, chusteczki w ozdobne jedyneczki, misie itp. i jakies takie kolorowe wiszace frendzle z 1. Jeszcze tort i starczy. Chcialabym kupic taki ladny, z jakims misiem czy ciuchcia, ale nie wiem czy u nas robia- to mala miejscowoac. A sama nie zrobie, bo na 100% mi nnie wyjdzie. Chcialam zeby byly inne dzieci, ale samej najblizszej rodziny bedzie 12 osob, wiec reszta mi sie nie zmiesci. Mysle tez zeby zrobic drugie malutkie przyjecie tylko dla dzieciakow. Zobaczymy.
Dzis bylysmy na szczepieniu na pneumokoki- jakos poszlo, nawet duzo placzu nie bylo, a awaga pokzala 8600:) i 76 dlugosci :D

http://www.suwaczki.com/tickers/km5scwa1p01cwx81.png

http://www.suwaczki.com/tickers/2nn390bvyef9vte9.png

Odnośnik do komentarza

Witam, u nas zima w pełni. Na spacerki nie chodzimy, bo chorujemy - cała nasza trójka. Pierwszy był mąż zapalenie gardła, później Natalka zaczęło się od biegunki, poprzez wysoką gorączkę a teraz straszny katar. No i mnie też dopadło jakieś przeziębienie. Od wczoraj piję Teraflu i na gardło biorę Orofar Max. Najgorzej jest z Natalką - daję jej Cebion i krople do nosa Nasivin, ale nic nie przechodzi. A jak zobaczy gruszkę albo tą fridę to bardzo płacze i ucieka z noskiem. A przecież muszę jej ten katar usunąć tylko już nie mam pomysłu:(
Co do roczku to jeszcze nie myślałam, jeszcze mam prawie 3 miesiące. Jak już będziemy zdrowi to pomyślę, bo na razie to nie mam na nic siły. Nawet na zrobienie obiadu:( Jak najszybciej niech przyjdzie wiosna, jak będzie ciepło to wszystkie choroby odejdą.
Pozdrawiam Was i dzieciaczki:)

Odnośnik do komentarza

Hejka
U nas znowu zimowo, mały dzisiaj był na spacerze i cały czas marudził ( z relacji taty bo ja siedziałam w pracy)Ostatnio mało je, ale się tym nie martwię, bo i tak niezły z niego kloc.
Własnie niedawno przeglądałam zdjęcia i wspominałam roczek Weroniczki.Był tort bezowy, nie umiała jeszcze dmuchać i tak na prawdę mało ją interesowały smakołyki a więcej prezenty.Na zdjęciach ubrana jak chłopczysko i też tak wygladała z prawie łysą główką. Ja podobno wybrałam na swój roczek kieliszek:Śmiech:póki co się nie sprawdza i mam nadzieję,że nie będzie, no chyba,że to miało oznaczać,że będę miała zabawne i łatwe życie.
Ja zrobię roczek na dwa dni żeby dozować gości.
Zdecydowaliśmy się własnie na wczasy, znalazłam ładny pensjonat,trochę drogi, ale tak dawno nie byliśmy nigdzie.Musimy odkładać już od teraz.To chore, dwoje pracujemy,a żeby spedzić wakacje we własnym kraju musimy tak zacisnąć pasa ech!
Muszę dac na wstrzymanie z kupowaniem ciuszków dla Krzysia, nie mogę sie czasem oprzeć, a potem okazuje się,że czegoś w ogóle nie zakładam i wyciągam jak już jest za małe. Ale pewnie większość tak ma ;-).
Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza

zonia

Zdecydowaliśmy się własnie na wczasy, znalazłam ładny pensjonat,trochę drogi, ale tak dawno nie byliśmy nigdzie.Musimy odkładać już od teraz.To chore, dwoje pracujemy,a żeby spedzić wakacje we własnym kraju musimy tak zacisnąć pasa ech!
Muszę dac na wstrzymanie z kupowaniem ciuszków dla Krzysia, nie mogę sie czasem oprzeć, a potem okazuje się,że czegoś w ogóle nie zakładam i wyciągam jak już jest za małe. Ale pewnie większość tak ma ;-).
Pozdrawiam

Tak zgadzam się to jest Nasze Kochane Państwo eh szkoda gadać.
Ja mam to samo z ciuszkami mam ich tyle, że nie wiadomo co tu wybrać a jak są oczywiście gdzieś jakieś rzeczy dla dzieci to wchodzę i oglądam a potem portfel znów pusty

http://www.ticker.7910.org/an1cHk_0g411100Nzc3NjRkdnw4OTk2MTc3MmRhfE1hdGV1c3playBtYQ.gif http://s2.pierwszezabki.pl/035/0352869c0.png?9502

http://www.suwaczek.pl/cache/474d8d089d.png

Odnośnik do komentarza

Anuleczka szybkiego powrotu do zdrowia,szczególnie dla małej,bo dokładnie wiem jak jest ciężko z chorymi dziećmi.
Aniu, z tego co pamiętam,to Małgosia teraz troszkę chyba przybrała na wadze?
U Mnie dzisiaj prawie wszystko wróciło do normy.Jedyne,co jest nie tak,to mały mało je,ale jest już ok.Tylko przez te gorączki troszkę go rozpieściłam(na rączkach)i teraz jak rzep łapie Mnie cały czas za nogi i wyciąga rączki do góry,a plecy Mi wysiadają.Najgorzej jest jak mam małego na kolanie a na drugie Isia się właduje:)))Urwisy.
Zoniu mam pytanie.Czy Twoja starsza córcia jak miała ok.4 latek interesowała się bardzo częściami intymnymi.Isia cały czas gada,,o cipci,,i kilka razu widziałam jak sobie,dosłownie zagląda między nogi,albo się dotyka?Szukałam na forach i lekarze piszą,że to jest tz,,masturbacja wieku dziecięcego,,i nie powinno się na to uwagi zwracać,a jak,,przyłapie się dziecko na czym takim to powinno się je czymś innym zajmować.

http://www.suwaczki.com/tickers/mh06egz2hh0iw4ix.png
http://www.suwaczki.com/tickers/iv09uay3d0rr883i.png
http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6j44j4rni465f.png

Odnośnik do komentarza

Isia z tego co wiem tak dzieci mają to jest fascynacja swoim ciałem i lekarze mówią aby się tak tym nie przejmować bo to jest normalne w tym wieku, kiedy zauważysz coś takiego to nie krzycz , nie bij po pupie tylko zagadaj małą i skieruj jej myśli na coś innego :)
A wszystkim dzieciaczkom życzymy zdrowia :) no i mamusiom też :)

Mój Blog http://57-402.blogspot.com/

http://cap41.caption.it/12209/captionit2154523123D32.jpg http://s2.pierwszezabki.pl/036/0360309612.png?6042
http://s2.suwaczek.com/201004191565.png
http://s5.suwaczek.com/20090725580117.png :)

Odnośnik do komentarza

Isiu, moja Weronika bardzo długo interesowała się intymnymi częsciami swojego ciała, robiła to bezwiednie, dotykała się nawet ze mną rozmawiając, nie zwracałam na to uwagi,poprostu dzieciaki tak mają.Zawsze myśląłam,że chłopcy bardziej, ale to chyba nie ma znaczenia. Teraz córa powoli zarasta i nie pasuje jej to w zupełności, kiedyś przełapałam ja z nożyczkami(!!!;-)) jak robiła sobie przycinkę hihi. Ma niespełna 12 lat, ale nie rozumie jak kobiety mogą chodzić zarośnięte ;-).
Synuś tez niedawno odkrył siusiaczka,śmiesznie to wyglądało

Odnośnik do komentarza

a ja musze sie dzisiaj z Wami podzielic bo jest mi smutno :(
niby głupia rzecz ale dzisiaj cały dzień siedze sama z mała mąż wrócił z pracy na jakąą godzine przez ktor aciagle pytał co z obiadem kiedy bedzie itp i miedzy czasie grał teraz poszedł na siłownei i jak zawsze był godzine do półtora to włąśnie mineła 3 godzina. a dzisiaj sa moje urodziny fakt dostałam kwiatka, ale wolałabym aby posiedział ze mna, pobawił sie z Oliwka czy napił sie wina a tu nie :/ zarz pewnie przyjdzi ezje i pojdzie spac bo wstaje wcześnie rano :/ eh... faceci :(

Odnośnik do komentarza

Klaczmal przede wszystkim :
Z okazji urodzin życzę Ci:
- Aby każdy dzień miał kształt Twoich marzeń,
- Aby Twą drogę ominęły wszelkie troski i niepowodzenia,
- Abyś przeszła życie w pełni, lecz zawsze pozostała sobą.

…………… ( …… ( ……( …… (
…………… () --- () --- () --- ()
…………… || -— || — || — ||
………… .{*~*~*~*~*~*~*}
………@@@@@@@@@@@@@
…… { ~*~*~*~****~*~*~*~ }
… . @@@@@@@@@@@@@@@
… .{*~*~*~* 100 lat*~~*~*~*~*}
…{ *~*~ * 100lat**********~*~* }
…{ ~*~*~*~*~*~ *~*~*~*~*~ }
…@@@@@@@@@@@@@@@@@
……………… … )---------(
………… ____ ,-----------, ___
…… … /_________________\
*”˜˜”*°•._˜”*°••°*”˜_.•*”˜˜”*°•.

A mężowi może powiedz jaki prezent Ty byś se życzyła, bo faceci są czasem mało domyślni i myślą, że kwiatek załatwi Wszystko.

http://www.ticker.7910.org/an1cHk_0g411100Nzc3NjRkdnw4OTk2MTc3MmRhfE1hdGV1c3playBtYQ.gif http://s2.pierwszezabki.pl/035/0352869c0.png?9502

http://www.suwaczek.pl/cache/474d8d089d.png

Odnośnik do komentarza

Klaczmal, tak mi przykro:( Dobrze wiem co przeżywasz, ja przez ostatnie miesiące miałam z moim mężem to samo- ja z mała całymi dniami, umęczona, a on koledzy, na piłkę... faceci są beznadziejni, żeby zostawic żonę w jej urodziny, zamiast pomoc, zaoferowac, że zaopiekuje się małą. Kobieta w życiu by tak nei postapila, nawet do glowy by jej to nie wpadło.
Klaczmal, życze Ci wszystkiego najlepszego! Oby wszystko toczyło sie po Twojej myśli, a maleństwo roslo zdrowe i grzeczne! Plusem całej tej sytuacji jest to, że na forum przyznałas się, że masz urodziny i możemy złożyc Ci zyczenia;) Jak mąż wroci zażycz sobie, żeby np w sobotę, czy kiedy ma wolne, siedział z dzieckiem, a Ty skocz na zakupy, do kina, do kosmetyczki! Spraw sobie przyjmnośc:)

http://www.suwaczki.com/tickers/km5scwa1p01cwx81.png

http://www.suwaczki.com/tickers/2nn390bvyef9vte9.png

Odnośnik do komentarza

KLACZMAL sto lat!!:36_3_15: I nie przejmuj się ,tacy są faceci! Mój zawsze mówi " kup sobie coś", tak jak bym musiała miec pozwolenie phi!Nigdy nie kupił mi prezentu na urodziny czy imieniny, na mikołaja też nie, w sumie w przeciągu 13 lat małżeństwa dostałam może z 5 prezentów w sumie.No cóż na siłę niczego nie zmienisz, mają w końcu inne zalety.Przyzwyczailam się już, ale tak miło czasem dostać kwiaty bez okazji...

Odnośnik do komentarza

marcysia_18
Klaczmal przede wszystkim :
Z okazji urodzin życzę Ci:
- Aby każdy dzień miał kształt Twoich marzeń,
- Aby Twą drogę ominęły wszelkie troski i niepowodzenia,
- Abyś przeszła życie w pełni, lecz zawsze pozostała sobą.

…………… ( …… ( ……( …… (
…………… () --- () --- () --- ()
…………… || -— || — || — ||
………… .{*~*~*~*~*~*~*}
………@@@@@@@@@@@@@
…… { ~*~*~*~****~*~*~*~ }
… . @@@@@@@@@@@@@@@
… .{*~*~*~* 100 lat*~~*~*~*~*}
…{ *~*~ * 100lat**********~*~* }
…{ ~*~*~*~*~*~ *~*~*~*~*~ }
…@@@@@@@@@@@@@@@@@
……………… … )---------(
………… ____ ,-----------, ___
…… … /_________________\
*”˜˜”*°._˜”*°°*”˜_.*”˜˜”*°.

A mężowi może powiedz jaki prezent Ty byś se życzyła, bo faceci są czasem mało domyślni i myślą, że kwiatek załatwi Wszystko.

Dziękuje bardzo :*

Odnośnik do komentarza

Klaczmal Wszystkiego najlepszego

Pogodnych dni i nocy
i zdarzeń z losu danych,
spokoju i miłości
i oczu zakochanych.
I snu, co ranek zbudzi,
bez trosk o dobre jutro
i szczęścia nie zaszkodzi,
by już nie było smutno.
I w wyciągniętej dłoni
z kropelką rześkiej rosy,
ciepły uśmiech na twarzy,
słońcem upięte włosy.
Zapachem dni pogodnych
przed burzą życia schronią
i dni, które przed nimi
miłością swą obronią...

88888____ 888888____888888
88888___888(_)888__888(_)888
__888___888(_)888__888(_)888
__888___888(_)888__888(_)888
__888___888(_)888__888(_)888
__888___888(_)888__888(_)888
8888888__ 888888____888888
_
_888______ 888888__888888888
_888_____888(_)888_888888888
_888_____888(_)888____888
_888_____888888888____888
_888_____888(_)888____888
_8888888_888(_)888____888
_8888888_888(_)888____888

___000000
___00000000
__0000000000
__0000000000
___00000000
____000000
_______0
_______0
______0
_____0______ STO LAT!!!
______0_____ STO LAT!!!
______________________000000
____________0________00000000
_______0___000___0__0000000000
_______0___000__000_0000000000
______000___I'___000__00000000
_______I___ 000___I____000000
______000__000__000_____0
______000__000__000_____0
______000__000__000____0
______000__000__000___0
______000__000__000__0
___00000000000000000000
___00000000000000000000
___00000000000000000000
___00000000000000000000
00000000000000000000000000

Mój Blog http://57-402.blogspot.com/

http://cap41.caption.it/12209/captionit2154523123D32.jpg http://s2.pierwszezabki.pl/036/0360309612.png?6042
http://s2.suwaczek.com/201004191565.png
http://s5.suwaczek.com/20090725580117.png :)

Odnośnik do komentarza

Tak dziewczyny faceci tacy są :( a może to jest co innego???może oni się boja okazywać uczucia???każdy z nich jest twardy z pozorów chyba, ja to odkryłam u mojego M który też taki był nic mi nie dawał, nic nie pomagał(bo tak nauczony był przez matkę i babcię) w końcu mu powiedziałam czego oczekuję i czego chcę i poskutkowało, a kiedy to wszystko wyrzucałam z siebie to popłakał się i teraz już jest inaczej kiedy może(bo do pracy wyjeżdża) mi pomaga i jest dla mnie inny.
Klaczmal więc powiedz mu i pokaż czego ty chcesz i czego oczekujesz może podziała tak jak na mojego męża???
Pozdrawiam i buziaki życzę

Mój Blog http://57-402.blogspot.com/

http://cap41.caption.it/12209/captionit2154523123D32.jpg http://s2.pierwszezabki.pl/036/0360309612.png?6042
http://s2.suwaczek.com/201004191565.png
http://s5.suwaczek.com/20090725580117.png :)

Odnośnik do komentarza

jeszcze raz dziękuje. u ,mjego to sie zdazylo po raz pierwszy prezenty tez zawsze dostaje (zreszta styczen to dla nas byl ciezki miesiac a wyplata dopiero jutro) ale to nie oto chodzi nawet mogl kwiatka nie kupowac ;)chodzilo mi tylko o czas, ktory chcialam spedzic z nim.
Powiedzialam mu o tym oczywiscie przepraszam i powiedzial ze to nadrobimy (niestety to juz nei bedzie to samo)
buziaki dla Was za wsparcie i ze moglam sie wygadac :D

Odnośnik do komentarza

100LAT 100LAT i wszystkiego najjjjjjjjjjjjjjjj z okazji urodzinek:))
Jak pisały dziewczyny porozmawiaj z M i powiedz Mu co byś chciała i czego oczekujesz,bo jak nic nie mówisz,to On może myśleć,że jest wszystko ok.
Jutro muszę zrobić zakupy,bo w sobotę oddajemy auto do mechanika i nie wiemy ile tam będzie.Co weekend mówimy sobie z M,że oduczamy małego jedzenia w nocy,ale zawsze jakoś to przekładamy,bo wiemy,ze będzie bardzo ciężko.Bardzo bym chciała,żeby przestał się w nocy budzić na jedzenie,ale czas leci,a postępów zero:(((( Przytulenie,lulanie,czy oszukiwania herbatką nic nie dają,bo potrafi długo krzyczeć i płakać,póki nie dostanie mleka.W poniedziałek idziemy na bilans(tutaj robią jak dziecko skończy 9M)także zapytam się lekarki,czy ma jakiś inny sposób na oduczenie jedzenia w nocy.

http://www.suwaczki.com/tickers/mh06egz2hh0iw4ix.png
http://www.suwaczki.com/tickers/iv09uay3d0rr883i.png
http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6j44j4rni465f.png

Odnośnik do komentarza

Isia jak Ci już lekarz coś sensownego poradzi to prosze podziel się ze mną, bo ja też z chęcią małego oduczę jedzenia nocą. Mati na kolacje zjada prawie 210ml kaszki koło 22 dojada resztę. Następnie o 24,2,4 jeszcze je od 50-100ml. Uważam, że to dość dużo po takiej kolacji. JUż staram się eliminować te jedzenie koło 24 ale ciężko to idzie, bo może łatwiej powoli niż od razu wszystkie na raz. Cieszę się, że tak długo karmiła go piersią. Teraz dopiero widzę ile zaoszczędziłam na mleku. Oczywiście za każdym razem wstaje i robie mu świeże mleczko, takie wybijanie się ze snu jest okropne więc skorzystam z każdej rady oduczenia małego jedzenia w nocy.

http://www.ticker.7910.org/an1cHk_0g411100Nzc3NjRkdnw4OTk2MTc3MmRhfE1hdGV1c3playBtYQ.gif http://s2.pierwszezabki.pl/035/0352869c0.png?9502

http://www.suwaczek.pl/cache/474d8d089d.png

Odnośnik do komentarza

Klaczmal wszystkiego najlepszego z okazji urodzin!!!

Chyba każda z nas chciałaby oduczyć swojego dzieciaczka nocnego jedzenia. To nocne wstawanie jest męczące, a jak jest się wyspanym to ma się więcej siły na zabawę i opiekę dziecka w ciągu dnia. Ja niestety już ponad tydzień nie śpię w nocy spokojnie. Natalka znowu śpi z nami z tego powodu, że ciągle się odkopuje a ja już miałam dość ciągłego wstawania do łóżeczka, żeby ją przykryć. A jest jeszcze chora, straszny katar i kaszel. Daje jej aż 3 syropy, Cebion i Nasivin do noska. Katar ściągam jak śpi, bo innej mozliwości nie ma:( Pani dr powiedziła, że najlepsze byłoby postawienie baniek, ale ja nie potrafię. Jak jej nie przejdzie to będę zmuszona to zrobić. Wczoraj byla tak bardzo oslabiona, że przez cały dzień zjadła tylko 3 chrupki kukurydziane, a jak zobaczyła butelke z mlekiem to płakała. Już mi powoli sił brakuje:.(

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...