Skocz do zawartości
Forum

Termin - kwiecień 2010


agazork

Rekomendowane odpowiedzi

malwi1313
czescd ziewczyny chyba dzisiaj jestem najszczesliwsza osoba na swiecie :) wszytko jest idealnie ogladalo mni edwoch specjalistow plus dwie asystentki tlum na demna byl i chyba godzine cisneli mi brzuch aparatem usg i 4D oni stwierdzili ze wszytsko jest dobrze ze nic nie widza i ze mamy sie ni emartwic kamien z serca mi spadl:) no i przynajmniej wiem ze bedzie druga cora:):):) jeju nawet nie wiecie jak jestem szczesliwa ide zjesc obiad i jeszcze wieczorem dodam zdjecia malej jak sobie wciska reke do buzki pozdrawiam i dziekuje za cieple slowa bez tego bym nie dala rady

Izus ciesze sie bardzo z toba,super ze wszystko ok.Gratulacje slicznej coreczki.

//www.suwaczki.com/]http://www.suwaczki.com/tickers/w5wq8ribvf16xrdi.png[/url]
http://www.suwaczki.com/tickers/km5sdf9h81p27fii.png[url=http:

Odnośnik do komentarza

czesc wszystkim dzisiaj czytalam artykul o porodzie na stronie startowej i wiecie co? normalnie wypowiedzi nie ktorych dziewczyn mnie przerazily co one nawypisywaly ze glupie jestesmy bo cieszymy sie z porodu ze porod jest obrzydliwy i w ogole z reszta jak same wejdziecie to zobaczycie najlepsze jest to ze kazda z nas sobei zdaje sprawe z tego ze porod do najprzyjemniejszych rzeczy na swiecie nie nalezy (sama meczylam sie dwa dni a potem i tak cesarka) ale dziewczyny warto bylo!!! jak mala teraz zaczyna mowic coraz wiecej i przychodzi mnie przytula i w ogole to serce sie rozpuszcza ja nie wiem... dzisiaj jade do tesciow na weekend auto nam pozyczyli na trzy dni zebysmy mogli wszystko pozalatwiac spokojnie pojechac do lekarza bardzo pomagaja troche sie pluje na tesciowa bo ma dziwny humor ale moze jakos sie przyzwyczaje moze wynika to z mojej niedojrzalosci ech nie wiem dobra uciekam pakowac wsystkich jeszcze fryzjer mnie dzis czeka same przyjemnosci w ten weekend bo jutro zakupy ech chce tak codziennie:)

http://www.suwaczki.com/tickers/9ltfegz29o5vo3xt.png
http://www.suwaczki.com/tickers/bl9cjw4zqhd43tc6.png
http://www.suwaczki.com/tickers/km5shdgeyk5slc3u.png

Odnośnik do komentarza

wiecie co dziewczyny jeszcze jedna taka moja uwaga.....
czlowiek to dziwne stworzenie zyje sobie beztrosko mysli tylko o tym aby zarabiac kase zyc jakos z dnai na dzien zrobic sobie mieszkanie/dom albo cos wychowac jaoks dziecko ktore juz sie ma a przychodzi taki dzien ze twoje szczescie wisi na wlosku i zaczynasz inaczej patrzec na wszystko dzisiaj wstalam taka szczesliwa wypoczeta i zadowolona ze wszystkiego dopiero teraz zrozumialam ile moja mala by stracila gdyby urodzila sie chora pewnie nigdy nie zalozyla by rodziny nie mogla normalnie si ebawic dzieci by sie z niej smialy zycie czasem wystawia nas na ciezka probe

http://www.suwaczki.com/tickers/9ltfegz29o5vo3xt.png
http://www.suwaczki.com/tickers/bl9cjw4zqhd43tc6.png
http://www.suwaczki.com/tickers/km5shdgeyk5slc3u.png

Odnośnik do komentarza

Tak to jest ,że w pedzie codziennosci nie zatryzmujemy się i nie pochylamy nad tym co ważne, dopiero takie sytuacje podobne do Twojej uświadamiają nam jacy jesteśmy szczęśliwi. Wydzieram się czasem na córę,ze bałagan,że czwóra zamiast piatki a potem patrze jak śpi i rozczulam się i myślę,ze to moje największe szczęście moja córka ,mój mąz no i teraz jeszcze ta kruszynka ;-).
Iza ja tez ide dzisiaj do fryzjera i to w dodatku do zupełnie nowego ( wiem,ze taki eksperyment może skończyć się źle ;-)) mam długie dość włosy i już mi się znudziły, mam zamiar drastycznie zmienić uczesanie ,ale sama nie wiem jak.
Jutro znowu mam gości.Szczerze mówiąc mam co weekend i juz mam trochę dosyć..znowu coś trzeba upichcić. Za to mąz miał wczoraj wolny dzień w końcu..posprzątał, ugotował obiad, wyprasował..miło było wrócić do domu po pracy;-).
Ja pewnie przeleżałabym w wolny dzień do góry tyłkiem, no może coś bym ugotowała...
Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza

Nio laseczki...ja sie pomalu zbieram do domku, teraz przez jakis tydzien nie bede miala dostepu do internetu wiec juz teraz prosze was nie rozrabiajcie za bardzo :)
W sumie to powinno byc skierowane do dziedziaczkow w brzuszkach - oby zdrowo przez ten tydzien rosly i nie dawaly mamusiom powodow do zmartwien

Trzymajcie sie cieplo dziewczyny - kolo 19 grudnia powinnam dac znac co i jak i jak bobas zniosl podroz....

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w33e3k99c99vrc.png

Odnośnik do komentarza

Ita życzę udanej podróży,a dzieciaczki w brzuszkach lubią podróżować,więc powinno być dobrze:)
Dziewczyny dzisiaj sobie 2h zanim M do pracy poszedł pospałam.Cały czas jakoś sennie się czuje i ciężko Mi,brzuszek twardnieje,a synuś chyba w piłkę gra.Dobrze,że Isia przynajmniej grzeczna jest.Jakoś od kilku dni tez ciężej Mi się oddycha.Czasami,aż stanik muszę rozpiąć.Myślałam,że może w obwodzie przytyłam i tak Mi ciężko,ale mierzyłam się i dalej mam 75,więc to nie to.W ogóle, ciężko Mi, wygodnie nawet przez 2min wysiedzieć.Mam nadzieję,że jutro będzie lepiej.
Wczoraj przeglądnęłam ubranka po Isi i wybrałam takie ,w które mogę spokojnie ubrać chłopca.Nie wiele tego,bo praktycznie wszystko w różu,kwiatkach,kokardkach-typowe dla dziewczynki.Także będę musiała prawie wszystko od nowa kupować.Z jednej strony szkoda,bo czekają Nas większe wydatki,a z drugiej super,bo uwielbiam kupować nowe ubrana-szczególnie dla dzieci:)

http://www.suwaczki.com/tickers/mh06egz2hh0iw4ix.png
http://www.suwaczki.com/tickers/iv09uay3d0rr883i.png
http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6j44j4rni465f.png

Odnośnik do komentarza

ita83
Nio laseczki...ja sie pomalu zbieram do domku, teraz przez jakis tydzien nie bede miala dostepu do internetu wiec juz teraz prosze was nie rozrabiajcie za bardzo :)
W sumie to powinno byc skierowane do dziedziaczkow w brzuszkach - oby zdrowo przez ten tydzien rosly i nie dawaly mamusiom powodow do zmartwien

Trzymajcie sie cieplo dziewczyny - kolo 19 grudnia powinnam dac znac co i jak i jak bobas zniosl podroz....

ITA-zycze milej,spokojnej podrozy.
Zycze ZDROWYCH WESOLYCH SPOKOJNYCH SWIAT,UDANYCH PREZENTOW.OBY MALUSZEK POKAZAL CO TAM MA MIEDZY NOZKAMI.
SZCZESLIWEGO NOWEGO ROKU 2010,OBY BYL LEPSZY,A BEDZIE NAPEWNO BO BEDZIEMY MIEC PRZY SOBIE NASZE MALENSTWA,OBY SPELNILY SIE TWOJE MARZENIA.
Pisze szybciej ,bo ja wyjezdzam prawdopodobnie 19 grudnia,i niewiem kiedy sie odezwe.

//www.suwaczki.com/]http://www.suwaczki.com/tickers/w5wq8ribvf16xrdi.png[/url]
http://www.suwaczki.com/tickers/km5sdf9h81p27fii.png[url=http:

Odnośnik do komentarza

Czesc dziewczyny.
Dokladnie jest tak jak piszecie,bardziej doceniamy to jezeli wiemy ze moze byc inaczej.Ale swiat wlasnie jest tak stworzony,i wszystko ma swoje miejsce,czas.Ja tez czasem krzykne na Ole ze pokoj musi posprzatac,ze robi cos zle.Ale kiedy spi,latam do jej pokoiku 5 razy,i gdy spi tule caluje az sie sie przebudza.Wtedy dopadaja mnie jakies wyrzuty ze moze jestem dla niej za ostra,nie wlasciwie traktuje,na szczescie jest M,w ktorym mam wsparcie i mowi ze zachowalam sie tak jak kazda mama sie zachowuje.Rodzina to najwiekszy skarb,jaki mozemy miec.Izus a teraz w brzuszku rosnie zdrowa,silna ,piekna cora.
Zycze milego wekkendu u tesciow,doswiadczenie przychodzi i caly czas co dzien nam go przynosi.Po to jest zycie by sie go uczyc.
Aniu mi tez ostatnio bardzo ciezko sie odycha,niewiem czemu,i tez myslalam ze od stanika.Bardzo szybko sie mecze,moze ze rosniemy.Moja Ola wczoraj do mnie mowi mamus jaki ty masz juz duzy brzuszek,i piersi Ci az pasuja bo rosna razem z brzuszkiem.Co do ciuszkow to ja niemam nic,musze.Ostatnio kupilam sobie sliczne biale papucie,nie moglam sie oprzec.Tez uwielbiam kupowac ciszki dla dzieci.Dzis mi sie snilo ze maialm cala szafe ciszkow dla dzieci poskladane,i wszystkie byly kolorowe w rozne wzorki.Ale sie rozpisalam,uciekam sprzatac.Zycze milego wekkendu.

//www.suwaczki.com/]http://www.suwaczki.com/tickers/w5wq8ribvf16xrdi.png[/url]
http://www.suwaczki.com/tickers/km5sdf9h81p27fii.png[url=http:

Odnośnik do komentarza

czesc dziewczyny przede wszytskim zdrowych wesolych swiat i spokojnej podrozy no i roztanczonego sylwestra ja swieta spedze u tesciow z jednej strony super zero pracy a z drugiej fajnie by bylo posiedziec w domku pupcia do gory:) ciagle mam katar nie wiem czy to alergia czy cos... a moze przeziebienie? mala niesamowicie mnie oklada od srodka narazie fajnie mi z tym bo jeszcze to take bardziej mizianei niz kopanie ale jeszcze troche i bede pewnie marudzic... prezenty gwiazdkowe zakupione fryzura gotowa chodz szczerze mowiac myslalam ze lepiej wyjdzie ale ech tam to tylko wlosy odrosna teraz czekam kiedy maz bedzie mial chwile zeby choinke ubrac lece sie przekimac ostatnio cos duzo spie nadrabian na przyszlosc cieplutkiej niedzieli i caluski dla brzuszkow

http://www.suwaczki.com/tickers/9ltfegz29o5vo3xt.png
http://www.suwaczki.com/tickers/bl9cjw4zqhd43tc6.png
http://www.suwaczki.com/tickers/km5shdgeyk5slc3u.png

Odnośnik do komentarza

Cześć.
Właśnie skończyłam pisanie kartek świątecznych i ręka Mi odpada.Jak dawno tak dużo nie pisałam.Jutro tylko kupię znaczki i wrzucenie do skrzynki zostało.Jak ten czas szybko leci.Lada chwila a będziemy siedzieć przy świątecznych stołach.Ja nadal nie mam pomysłu,co Mikołaj Mi ma przynieś.Weekend minął Mi miło i przyjemnie.Zrobiłam nawet większość porządków,zostały tylko okna na dole,ale to już robota dla kogo innego:)

http://www.suwaczki.com/tickers/mh06egz2hh0iw4ix.png
http://www.suwaczki.com/tickers/iv09uay3d0rr883i.png
http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6j44j4rni465f.png

Odnośnik do komentarza

Czesc dziewczyny.
Czas tak szybko leci...pamietam Swieta Bozego Narodzenia tamtego roku,ale to dobrze bo nim sie obejrzymy bedzie kwiecien.
Dziewczyny mysle ze po urodzeniu bedziemy dalej utrzymywac kontakty ze soba,moze nie na tym forum,ale zalozymy nowe.
Iza to troszke odpoczniesz,choc wiadomo nie ma to jak w domku.A jak daleko mieszkaja twoi tesciowie.
Ja sie zastanawiam czy damy rade z malenstwem,przebyc te 1200km.Ostatnio bylam w Norwegi,choc niedaleko Szwecji,ale brzuch mnie pobolewal od tak dlugiego siedzenia,a jak pomysle o 1200 km to sie troszke boje.
Co do roztanczonego sylwestra to ja napewno odpadam...
Moje malenstwo powoli normuje sobie pory,lobuziarstwa w brzuszku.Ciekawe czy jak przyjdzie na swiat tez zostanie przy tych porach.Zycze milego poniedzialku,ja go bardzo nie lubie.Caluski dla brzuszkow.

//www.suwaczki.com/]http://www.suwaczki.com/tickers/w5wq8ribvf16xrdi.png[/url]
http://www.suwaczki.com/tickers/km5sdf9h81p27fii.png[url=http:

Odnośnik do komentarza

Witam w deszczowy poniedziałek.W taką pogodę wszystkiego Mi się odechciewa.Michaś szaleje w brzuszku,ale póki co uwielbiam to:)Isia też grzeczna jak aniołek,tylko ostatnio częściej chce by na Nią uwagę zwracać.Jakoś ostatnio tak zbladłam,że chyba jakiś balsam przyciemniający skórę sobie kupię,bo solarium odpada.Mój M chce Mnie na sylwestra do Londynu wyciągnąć,ale nie wiem po co,bo i tak nie poszaleje,więc nie za bardzo chce Mi się jechać.Buziaczki dla brzuszków.

http://www.suwaczki.com/tickers/mh06egz2hh0iw4ix.png
http://www.suwaczki.com/tickers/iv09uay3d0rr883i.png
http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6j44j4rni465f.png

Odnośnik do komentarza

dzisiaj u mnie mroz moj m zmarzl jak jechal do pracy (jeszcze tylko dwa miesiace mam nadzieje bedzie jezdzil rowerem potem kupimy auto) z tym roztanczonym sylwestrem przesadzilam ale za to za rok sobie odbijemy:)do tesciow mam 60 km tez mieszkaja w holandii ale autobus odpada zeby jechac bo marysia ma chorobe lokomocyjna z reszta mi brzuch powoli robi sie taki ze nie wygodnie mi sie targac bo niktr w autobusie nie uwaza i czesto sie zdarza ze niechcacy ktos stuknie a jest na tyle maly ze nie widac spod plaszcza ale tesc pewnie po nas przyjedzie aneta nie boj sie jazdy jak dobrze si eczujesz i lekarz nie widzi przeciwskazan to pewnie bedzie ok ja z marysia w ciazy przemierzylam chyba z 7 razy w jedna strone trase polska holandia nie bylo zle maz zatrzymywal sie kiedy chcialam spalam sobie i jakos zeszlo (tez mam 1200km do domu w polsce) ech ania odpoczne sobie w wigilie ale przed nie bardzo zaofiarowalam si eze zrobie salatki mam nadzieje ze marysia da mi okazje je zrobic bo ostatnio cos maruda jest mala vivian co rano mnie budzi kopie wierci sie cyzzby pilkarzem miala zpostac:) ide szykowac obiadek milego dnia

http://www.suwaczki.com/tickers/9ltfegz29o5vo3xt.png
http://www.suwaczki.com/tickers/bl9cjw4zqhd43tc6.png
http://www.suwaczki.com/tickers/km5shdgeyk5slc3u.png

Odnośnik do komentarza

Iza jeśli chodzi o chorobę lokomocyjna to Isia tez ją ma.Więc jeśli gdzieś powyżej 30min jedziemy to muszę Jej syrop dawać.Ja podaje polski syrop-lokomotiw.Jest słodki,więc nie ma problemu,żeby go wypiła.Po tym syropie zachowuje się normalnie,nie jest jakaś ospałą-jak po awiomarinie(tego dla dorosłych).Od kiedy Jej go dajemy to skończyło się wymiotowanie w aucie.Moi rodzice, Mi właśnie zapas przywiozą z polski,więc jak chcesz to mogę Im powiedzieć,by 1 więcej kupili.Zawsze mogłabyś spróbować.Oczywiście bym Ci go wysłała,najszybciej jak to jest możliwe.Iza, a próbowałaś dawać Marysi dziecinną deskę do krojenia i nożyk,żeby Ci pomagała.Zawsze kawałek czegoś miękkiego można dać i niech kroi.U Isi to zdało egzamin,bo do dzisiaj Mi tak pomaga:)Wtedy dziecko jest zajęte,a mama spokojnie może robić coś w kuchni:)
Dokładnie jak Iza mówi.Aneta jak się dobrze czujesz to nie martw się,bo spokojnie dasz radę jechać.Jak chciałam po 15lutego lecieć z M i Isią,ale położna Mi zakazała,bo to już będzie zbyt wysoka ciąża.Linie lotnicze żądają zezwolenia lekarskiego,a wg położnej nikt Mi go nie wystawi-więc szkoda,bo jak coś to najszybciej do Polski zawitam na przyszłe święta-jak dobrze wszystko pójdzie.

http://www.suwaczki.com/tickers/mh06egz2hh0iw4ix.png
http://www.suwaczki.com/tickers/iv09uay3d0rr883i.png
http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6j44j4rni465f.png

Odnośnik do komentarza

ja dostalam tu w holandii jakies tabletki ziolowe dla dzieci jeszcze jej nie podawalam ale w czwartek bede musiala bo mala ma szczepienie i bedzie jakies pol godziny jechac z tata autobusem ogolnie nie mam z nia problemu w pociagu no i w aucie tez nie ma klopotu chyba ze naprawde dluzsza trasa to wtedy dopiero choruje ogolnie mala autobusy busy i tego typu srodki transportu nie trawi moze dlatego ze buja? nie dawalam jej jeszce nieczego do krojenia za to wyzuca po sobie pampersa do smietnika:) hahah:) musze sprobowac z ta deska jestem ciekawa co mi pwoie polozna jak bede chciala jechac do polski bo wybieram sie na koniec stycznia mam nadzieje ze bede mogla bo mam egzamin na prawko (kiedys trzeba to zdac;p) moze przepuszcza mnie zeby nie robic mi stersu jak zobacza brzuszek... ide chyba zaraz spac dzisiaj byl ciezki dzienciagle mam cos do zrobienia a juz coraz ciezej sie schylic oddychac czy chodzic dlugo na szczescie nie wstaje w nocy do toalety... dobranoc mamusie spokojnej nocy

http://www.suwaczki.com/tickers/9ltfegz29o5vo3xt.png
http://www.suwaczki.com/tickers/bl9cjw4zqhd43tc6.png
http://www.suwaczki.com/tickers/km5shdgeyk5slc3u.png

Odnośnik do komentarza

Iza zazdroszczę,że nie wstajesz w nocy.Ja raz,czy dwa wstaje codziennie,ale dlatego,że Michaś ciągle Mnie kopie gdzieś koło pęcherza,bo czasami w dzień jak kopnie to muszę od razu biec do wc,bo mam uczucie,że zaraz w majtki siusiu zrobię.Sama jestem ciekawa co Ci położna powie na temat podróży.Ja chciałam po 15lutego lecieć i Mi powiedziała,że absolutnie nie wyraża na to zgody.Zresztą Mój M z Isią też chyba nie polecą,bo M pracodawca już Mu zabrał 13dni urlopu,więc jak by, w lutym jeszcze wziął, to za wiele by Mu nie zostało,a na przyszłe święta chcemy jechać do Polski.Ja tam się cieszę,bo sama nie zostanę w domu:) To fajnie masz,że nie ma aż tak ciężkiej, tej choroby lokomocyjnej.My w 2 dzień świąt jedziemy do Londynu, do M siostry i nie podamy Isi syropu,bo lekarka mówiła,żeby próbować,bo często zdarza się,że choroba lokomocyjna u dzieci zanika.Więc będziemy jechać troszkę ze stresem,uda się,czy będzie wymiotowanie,ale uważam,że warto spróbować.

http://www.suwaczki.com/tickers/mh06egz2hh0iw4ix.png
http://www.suwaczki.com/tickers/iv09uay3d0rr883i.png
http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6j44j4rni465f.png

Odnośnik do komentarza

agazork
Przyklejam kolejny miesiąc. Wszystkie przyszłe mamusie z terminem na kwiecień zapraszam do wpisów. Jestem tu nowa, więc fajnie byłoby mieć kogoś, kto w kwietniu będzie miał dzidzię. :)
Pozdrawiam.

Witam Was serdecznie i dołączam do grona oczekujących na kwiecień 2010. Na razie poobserwuję trochę, bo nie jestem specjalnie biegła w aktywnościach forumowych, ale miło znać miejsce gdzie jest tyle kobiet z tak podobnymi przeżyciami!

http://www.suwaczki.com/tickers/ns0f5eirvrayjhzd.png

Odnośnik do komentarza

Jak świątecznie robi się na naszym forum... Ja na szczęście wigilię do mamy, pierwszy dzień świąt też, a w drugi tez w gości na chrzciny.Wobec tego nie będe się wysilała w przygotowaniach, tylko prezenty no i może dwa placki upiekę, bo brat przyjeżdża na święta i jest stęskniony za domowymi wypiekami. Piszecie o chorobach lokomocyjnych, moja Weroniczka nigdy nie miała a ostatnio (jakies dwa lata) ją dopada.Nie mam pojęcia dlaczego tak się dzieje. Próbowałam wszystkiego, nawet zaklejanie pępka lepcem hihihih.Nic nie pomaga, zawsze musimy sie awaryjnie zatrzymywać.Chociaż lepiej znosi podróż jak siedzi z przodu.Ale Wasze dzieciaczki jeszcze są za małe.
Dzisiaj idę na usg popołudniu, no i umówiłam się do dermatologa z moimi krostami, bo na brodzie mam coraz więcej i wyglądam już koszmarnie.
Dzisiaj strasznie ślisko się zrobiło u nas, popruszyło śniegiem i jak szłam do pracy to miałam stracha bo moje buty okazały się strasznie śliskie.Nie chciałabym się przewrócić i coś zerwać przy okazji.Moja dzidzia rusza się coraz cześciej, ale bardzo delikatnie, bardziej mam wrażenie,ze się okręca i przesuwa niż rozpycha łokciami:-).
Trzymajcie się cieplutko

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...