Skocz do zawartości
Forum

Termin - kwiecień 2010


agazork

Rekomendowane odpowiedzi

Dziewczyny u Was w domu chociaż wołają,bo u Mnie znowu krok do tylu.Czyli rzadko wola,z reguły Musze sama Mu co godzinie przypominać,bo jak nie to w majtki robi.WcOraj nawet na ogródku zrobił w majty i taplal sie w tym.Wiem,ze trzeba czasu i cierpliwość,ale czasami ręce Mi opadają.
My powoli szykujemy sie do sobotniej Imprezka.W sumie zaprosiliśmy tylko najbliższe koleżanki kolegów i wyszło 12 dzieci plus czwórka takich poniżej roczku i Oczywiscie rodzice dzieci,więc bedzie dom pełen ludzi.Ma być pogoda i fajnie by było,bo wtedy dzieciaki na ogrodzie beda szaleć a nie po całym domu:)
U Mnie ma być do końca tygodnia ładna pogoda:))W Polsce czytałam,ze w przyszłym tygodniu ma być znowu po 30 stopni.
Jutro zaczyna sie szkoła i bardzo sie ciesze:))

http://www.suwaczki.com/tickers/mh06egz2hh0iw4ix.png
http://www.suwaczki.com/tickers/iv09uay3d0rr883i.png
http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6j44j4rni465f.png

Odnośnik do komentarza

Isia no tak normalka :) tylko najbliższe koleżeństwo i chata pełna hahaha :) My tak z moim M myśleliśmy nad weselem tylko najbliższa rodzina i zamiast małego przyjęcia by wyszło wesele na 150 osób :) Ale się opamiętaliśmy i wyszło ok40 :)
Co do pogody tak ma być taka pogoda aż mnie to cieszy bo z małą w deszcz się nie wytrzyma w domu płacze że chce iść na spacer i tyle :(

Mój Blog http://57-402.blogspot.com/

http://cap41.caption.it/12209/captionit2154523123D32.jpg http://s2.pierwszezabki.pl/036/0360309612.png?6042
http://s2.suwaczek.com/201004191565.png
http://s5.suwaczek.com/20090725580117.png :)

Odnośnik do komentarza

Nie Wien jak zaczac I jak dobrac slowa.Tak cieszylismy sie,ze Moja Najukochansza MAMA dochodzi powoli do siebie,bo bóg dał Jej szanse.Jednak 10wrzesnia o 6 rano ZABRAŁ MI JA NA ZAWSZE!!!!!!!Odeszla w szpitalu sama,ponieważ nagła dostała wylewu do mózgu i nikt nie był juz w stanie pomoc.Na szczęście nie cierpiała i do końca nie była świadoma,ze idzie do nieba.NIe było Mnie przy ŃIEJ,ale na kilka godzin przed śmiercią rozmawialiśmy,podczas rozmowy mama mówiła,ze coś słabo sie czuje i całkowicie ciało odmawia Jej posłuszeństwa.Jednak sama Mnie pomieszalo,ze to pewnie tylko jakiś kryzys i jutro bedzie lepiej.Jednak Bóg JA ZABRAŁ a Ja cały czas zadaje pytanie-DLACZEGO?????Mimo,ze jestem dorosła i mam swoją rodzine byłam blisko z mama i nie umiem pogodzić sie z tym,ze juz nie zobaczę Jej uśmiechu,poczuje zapachu,przytulę sie,czy powiem-kocham.14wrzesnia pochowalismy Mamusie.Wiem,ze czuwa Nad Nami i jest Jej tam lepiej,ale to tak cholernie boli,ze nawet żyć sie nie choć.Jednak wiem,ze Mama nie chciała by Mnie widzieć cierpiącej i placzacej,tylko wesoła i uśmiechnięta,ale nie potrafię.Tak strasznie to boli....

http://www.suwaczki.com/tickers/mh06egz2hh0iw4ix.png
http://www.suwaczki.com/tickers/iv09uay3d0rr883i.png
http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6j44j4rni465f.png

Odnośnik do komentarza

ISIA bardzo ale to bardzo mocno Ci współczuje oraz Twojej rodzinie :(
Wiem co to znaczy stracić jednego z rodziców i wiem jak to boli, wiem jak jest źle bez Tej osoby i powiem Ci tak mój Tato już nie żyje 8 lat a ja odczuwam jakby to było wczoraj a jeszcze nieraz jest gorzej gdy niby wiem że już Go nie zobaczę a jednak szukam Go i oczekuję :(
Wiesz zawsze mi towarzyszą jego słowa "Odchodzą tylko dobrzy ludzie, Bóg ich wybrał dlatego że już nic nie mają do zrobienia na ziemi, a źli zostają do poprawy" był bardzo dobrym człowiekiem i Bóg zabrał Go do siebie i Twoją mamę tak samo.Jest Im tam dobrze, nic Ich nie boli a jak piszesz czuwają nad Nami!!!

Mój Blog http://57-402.blogspot.com/

http://cap41.caption.it/12209/captionit2154523123D32.jpg http://s2.pierwszezabki.pl/036/0360309612.png?6042
http://s2.suwaczek.com/201004191565.png
http://s5.suwaczek.com/20090725580117.png :)

Odnośnik do komentarza

Dzisiaj sie dowiedziałam,ze mama będąc jeszcze w szpitalu powiedziała swojej siostrze,ze jak by sie Jej coś stało to bardzo by chciała,żeby Moja siostra wzięła ślub w planowanym terminie(dokładnie 3 sierpńia 2013) i żeby nikt z rodziny nie miał pretensji.Ciocia dopiero teraz to powiedziała,bo była pewna,ze mama dojdzie do siebie i sama bedzie mogła bawić sie na weselu córki.Zycie jednak ułożyło inny scenariusz i wiem,ze mama bedzie Patrzyłam na Nas z góry.Caly czas mama wrażenie,ze to tylko sen i jak wstanie to zadzwonie i porozmawiać sobie z mama jak co dzien.
Co tam u Was dziewczyny?Jak maluchy?Nasza Isia szczęśliwy,bo chodzi do szkoły i widuje swoje przyjaciółki.Michas wszystko mówi,czasami chociaż niewyraźne.Calkowicie odpieluchowywaniem zeszło przez ostatńi czas na bok,ale Musze wziąć sie w garść i dalej walczyć z pozbyciem sie pampersa.

http://www.suwaczki.com/tickers/mh06egz2hh0iw4ix.png
http://www.suwaczki.com/tickers/iv09uay3d0rr883i.png
http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6j44j4rni465f.png

Odnośnik do komentarza

Isia najszczersze kondolencje. Ja mam oboje rodziców ale moj tato otarł się o smierć 5 lat temu i do tej pory nie jest pełno sprawny w całym tego słowa znaczeniu. Nie wiem jak to jest stracić rodzica ale wiem jak to jest jak się drży o jego życie.

Mati z pielucha nadal ale tylko w żłobku w domu nawet jak ma pieluche to w nią nie zrobi i nie wiem jak to zrobić z tym złobkiem, bo nadal jest wstrzymywanie lub sikanie gdzie popadnie. Chodził kilka dni bez pieluch w złobku ale bez rezultatu ręce mi opadają.
Ja pracuje czyli brak czasu i zmeczenie mnie dopada, bo moj synek zawsze wstawał o 5 teraz ma z tym problem i jest marudzenie rano jak go ubieram a w żlobku jak rozbieram a jak wroce znowu jeczy, bo chciałby być ciągle noszony lub przytulany wiec mam meksyk w domu.

http://www.ticker.7910.org/an1cHk_0g411100Nzc3NjRkdnw4OTk2MTc3MmRhfE1hdGV1c3playBtYQ.gif http://s2.pierwszezabki.pl/035/0352869c0.png?9502

http://www.suwaczek.pl/cache/474d8d089d.png

Odnośnik do komentarza

Isia wyrazy współczucia! ja tez bez mamy. od 6 rż :(

witam niedzielnie,

ja dzis trochę mniej jak zombie bo spałam od 20.30 do 8 rano co prawda z 4-5? pobudkami na cyca (bardziej z niepokoju niz z glodu) ale nie narzekam. m. zabrał marysie na mecz a teraz na gofra a mały spi juz 2,5 godz ale czad! moglam na luzie obejrzec ''lekarzy'' od niepamietam kiedy obejrzalam jakis odcinek serialu :) poza tym, marysia jedna z niewielu przetrwala boom na infekcje i jest w 10 zdrowych dzieci, a 15 chorych w minionym tyg. walcze dalej z jej niejedzeniem, ale słabo idzie, butelka tez czasami sie pojawia Franio tez zdrów jak ryba, choc ja bylam tydz podziębiona z kaszlem jak gruźlik. melancholia tez na razie odpuscila wiec nie jest najgorzej.

Marcysia
na mnie po pracy rzuca sie dwojka do przytulania i noszenia. jakoś to przetrzymamy!

aha, Marysia sie rozkręca z gadaniem, z dnia na dzien jest lepiej.

29.03.2010 g.11.45, 3150g, 54cm, cc
http://www.suwaczki.com/tickers/km5scwa1bqfcvgma.png

15.09.2011 g.11.25, 2700g, 50cm, cc
http://www.suwaczki.com/tickers/zem33e5ebr1nlspj.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/040/0403999d1.png?3770

Odnośnik do komentarza

U Mńie tez dzieciaki zdrowe.Strasznie cieżko Michasiowi idzie nauka załatwiania sie do wc.Niby wszystko wie co,gdzie i jak a robi w majtki.
Ja jak tylko dzieci zasnąć to maluje po malutko cały dom.W sobotę pomalowakismy pokój dzieciakom i jedna łazienkę,a od poniedziałku po troszkę maluje resztę.Przedpokoj,kuchnie i jeszcze jedna ściana Naszej sypialni.Zostanie ostatni living room,ale to dopiero pomalujemy jak bedą mieli przywieźć nowe sofy.Bo jak tylko mam chwilke wolna to myśle o rożnych dziwnych rzeczach.Teraz czekam na m bo lada chwila wróci z pracy,a już naprawdę nie mam nic w domu do roboty.
Moja tata do Nas na święta przyleci,żeby sam nie był.Bedzie tylko brakować mamy.......będzie na pewno z Nami dusza.

http://www.suwaczki.com/tickers/mh06egz2hh0iw4ix.png
http://www.suwaczki.com/tickers/iv09uay3d0rr883i.png
http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6j44j4rni465f.png

Odnośnik do komentarza

MartaMaria przykro Mi,ze straciłam tak szybko mamę.Pewnie do końca ńie zdawalas sobie sprawy,ze odeszła,bo Nasża corcia ma 6 lat i niby wie,ze babcia umarła i odeszła,ale spokojnie o tym mówi i zadaje tysiące pytań.Typu-Czy Zakopane babcie,czy jest Jej ciepło i ma co jeść.Wierzy,ze babcia teraz jest aniołkiem i ma skrzydelka i jak Jezus jest wszędzie i widzi co robi i patrzy na Nas.Najciezej Mi jest wtedy kiedy prosi,ze chce porozmawiać z babcia i sie do Niej przytulić,bo sama bym tego BARDZO CHCIAŁA.
Dzisiaj miałam piękny sen.Snilo Mi sie,ze mama tuli Mnie jak małe dziecko i było Mi tak ciepło i przyjemnie,ze nie chciałam tego przerywać i twarz miała rozpromieniona jakby patrzyla na Mnie jak byłam malutka.Nie chciałam sie obudzić,ze synek niestety nie dał Mi dalej snic.

http://www.suwaczki.com/tickers/mh06egz2hh0iw4ix.png
http://www.suwaczki.com/tickers/iv09uay3d0rr883i.png
http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6j44j4rni465f.png

Odnośnik do komentarza

Isia nawet nie wiesz ile dzieci wiedzą i ile rozumieją.Mojej siostry córeczka miała zaledwie 3 latka jak mój tato zmarł i ona ni z tego ni z owego mówi tak "Mamuś dziadziusia nie ma tam głęboko pod ziemią on już jest u takiego dobrego lekarza i już jest zdrowy i mu tam dobrze" skąd trzy letnie dziecko takie coś, no ale może uwierzycie lub nie ale my obydwie mamy chyba zdolności bo ja wyczuwam coś złego w rodzinie, przeważnie mi się to śni( dlatego wolę nie śnić) i mi się wydaje że Olivia ma tak samo i o tym świadczy nie jedno o czym się wypowiedziała.
A tak poza tym to Weronika przeziębiona leci jej z noska jak nie wiem co :( ale muszę się pochwalić mała zaczęła robić siusiu na dworzu, jeszcze jak było cieplej ją wysadziłam i udało się :)

Mój Blog http://57-402.blogspot.com/

http://cap41.caption.it/12209/captionit2154523123D32.jpg http://s2.pierwszezabki.pl/036/0360309612.png?6042
http://s2.suwaczek.com/201004191565.png
http://s5.suwaczek.com/20090725580117.png :)

Odnośnik do komentarza

Witajcie co tam u Was słychac??
U nas choróbsko dopiero co Mateusza wyleczyłam a on na nowo po kilku dniach znów katar po pachy a jaki obrzydliwy kaszel i jutro znów wolne od żłobka idzie do sąsiadki, bo ja o wolnym moge pomarzyć pewnie dziś znów nie prześpię nocy, bo tak kaszle, że spać się nie da. Już czasem myśle, że nie dam rady. Teraz żyje tylko od choroby do choroby.

http://www.ticker.7910.org/an1cHk_0g411100Nzc3NjRkdnw4OTk2MTc3MmRhfE1hdGV1c3playBtYQ.gif http://s2.pierwszezabki.pl/035/0352869c0.png?9502

http://www.suwaczek.pl/cache/474d8d089d.png

Odnośnik do komentarza

Rownież życzę zdrowka.Dasz radę.Ja czasami mam dwójkę na raz chora i ledwo co ale daje radę.
U Nas póki co cały czas dzieciaki zdrowe:))
Michaś nawet do wc nie chce robić.Niy wszystko wie co i jak,ale nadal robi w majtki i pieluche:((Na sile nie chce sądząc,bo boje sie ze sie zrazi.Czasami cały dzień ładnie roi do wc a na drugi dzień już nie chce.
W czwartek idę do lekarza,bo chce założyć sobie spiralę,tylko boje sie ze to boli,bo nie chcemy mieć już wiecej dzieci,a nie trzeba codziennie pamiętać,zebymwziac tab i na 5lat spokój.
Za tydzień przylatuje do Nas teściowa i dzieciaki juz sie nie mogą doczekać:))
Mój Michał senior ma 4listopada 30-ste urodziny i chciałabym kupić Mu coś innego niż zawsze ale nie mam pojęcia co.Macie może jakiś pomysł?

http://www.suwaczki.com/tickers/mh06egz2hh0iw4ix.png
http://www.suwaczki.com/tickers/iv09uay3d0rr883i.png
http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6j44j4rni465f.png

Odnośnik do komentarza

isia masz rację nie zmuszaj Go do załatwiania się na siłę bo wtedy będzie jeszcze gorzej
Co do spirali to też trzeba uważać aby lekarz założył ją prawidłowo no i 100% ochrony nie masz gdyż jednak rodzą się dzieci ze spiralą w główce lub innej części ciała.Ale przy zakładaniu nie boli tak mówią moje koleżanki bo się wypytałam bo sama myślę o niej ale po drugim dziecku jak Bóg da :)
Nie wiem co kupić mężowi ja zawsze mu coś kupuję do ubrania lub do samochodu :)

Mój Blog http://57-402.blogspot.com/

http://cap41.caption.it/12209/captionit2154523123D32.jpg http://s2.pierwszezabki.pl/036/0360309612.png?6042
http://s2.suwaczek.com/201004191565.png
http://s5.suwaczek.com/20090725580117.png :)

Odnośnik do komentarza

Każda metoda nie jest w 100% skuteczna.Jednak dawno temu ginekolog powiedział Mi,ze jak sie stosuje tab i spiralę zawsze możesz jeszcze bardziej zapobiec ciąży-Nie pozwalaj nigdy kończyć mężowi w środku,a szczególnie wtedy kiedy masz dni płodne.Uwazam,ze jest sporo w tym racji.
Wczoraj Moja bratowa urodziła zdrowego synka-Bartus 3420g i 55cm.Wiec czekamy jeszcze na druga bratowa,która ma za miesiąc termin:))
Rownież wczoraj Moja przyjaciółka straciła ojca:((
My wybieramy sie w piątek z dzieciakami na wesołe miasteczko,bo jest w centrum miasta raz do roku i nie ma opcji,żeby dzieci nie zauważyły:)))

http://www.suwaczki.com/tickers/mh06egz2hh0iw4ix.png
http://www.suwaczki.com/tickers/iv09uay3d0rr883i.png
http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6j44j4rni465f.png

Odnośnik do komentarza

Isia wiadomo nic nie jest w 100% chyba że sypianie osobno i unikanie kontaktów, ale to nie wchodzi w grę :)
Pozdrów bratową i życz jej szczęścia oraz zdrowia dla całej rodzinki :)
Druga za miesiąc no ładnie ugadały się???
Przykro mi z powodu Twojej koleżanki wiem co to za ból :(
Hahaha nie wiem jak byś ukrywała to zdarzenie i tak dzieciom nie umknie także życzę Miłej zabawy :)

Mój Blog http://57-402.blogspot.com/

http://cap41.caption.it/12209/captionit2154523123D32.jpg http://s2.pierwszezabki.pl/036/0360309612.png?6042
http://s2.suwaczek.com/201004191565.png
http://s5.suwaczek.com/20090725580117.png :)

Odnośnik do komentarza

Jaka tutaj cisza???
U Mnie wszystko dobrze.Dzieci zdrowe i od linku dni chodzą strasznie podekscytowane,bo jutro przylatuje do Nas babcia-teściowa.Nawet jak dzisiaj z wywiadowki wróciłam to Michaś wybiegł z pokoju i szukał babci:))Myślał,ze juz ze Mną przyjechała.
Mamy sukces.Misiu juz nie używa smoczka do spania:)))Kilka dni temu przegrywał go. Baliśmy sie,żeby w nocy czasam bardziej nie przegrywał,bo rozńie takie rzeczy mogą sie skończyć,więc mąż przeciąć nozyczkami.Jak co wieczór dostał dydynia,tylko,ze wziął do buzi,wyciągnął i stwierdził-Tata trzeba kleic bo jest dziura.Powiedzialam,ze sie nie da i sam poszedł i do kosza wyrzucił:))Normalnie dumna jestem z synka:))

http://www.suwaczki.com/tickers/mh06egz2hh0iw4ix.png
http://www.suwaczki.com/tickers/iv09uay3d0rr883i.png
http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6j44j4rni465f.png

Odnośnik do komentarza

Halo jest tu kto?
U Mnie ostatni tydzień dzieci na zmianę chorowały-gorączka,kaszel i katar,który maja jeszcze.Tesciowa była u Nas prawie 2tyg.Dzieci były szczęśliwe:))Mąż 4listopada miał 30-stke,ale skromnie w domku z teściowa i męża siostra z mężem posiedzielismy.Tesciowa Nas wyganiala,ale nie chcieliśmy zostawić Jej z dwójka chorych dzieci,bo co chwile trzeba było w nocy wstawać-szczegolńie do małego.Nawet dwie nocki spalam z dziećmi w pokoju,bo nie miałam siły co chwile biegać do Nich.
W zeszły poniedziałek pani nie zauważyła,ze stoję i wjechała Mi w tył auta,a jechała z 40-50km i siła popchnela Mnie na auto z przodu.Takze Nasze auto jest do kasacji(tak stwierdzili z ubezpieczeni-nie oglądając auta)i czekamy na telefon,bo maja je zabrać z pod domu.Oczywiscie pani sie przyznała do winy,więc wszystko idzie z Jej ubezpieczenia.Poki co dali Nam auto zastępcze,ale ńie wiemy na jak długo.Za Nasze od razu po zabraniu do kasacji dostajemy 100% wartość z przed wypadku,z czego sie cieszymy:))bo dają nam wiecej niż jak byśmy dostali sprzedając je sami(oczywiście jak by było nie uszkodzone).Na szczęście dzieci nie jechały ze Mną,a Mi sie nic nie stało.Mam tylko potocznie kolano,troszkę bolą Mnie jeszcze plecy i kość miednicowa,ale to tak jak przy siniakach,za jakiś czas przejdzie.
Po za tym za oknem brzydko i nie chce sie wychodzić.

http://www.suwaczki.com/tickers/mh06egz2hh0iw4ix.png
http://www.suwaczki.com/tickers/iv09uay3d0rr883i.png
http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6j44j4rni465f.png

Odnośnik do komentarza

Isia dobrze że nic Ci się nie stało!!!
Zdrowia życzę dzieciaczkom :)
U nas też było katarkowo ale to przez to że UWAGA moja córeczka wsadziła sobie wit.C do noska :(
Musiałam z nią jechać do szpitala na laryngologię, tam powiedzieli ze to tabletka lub tic-tac i nie będą jej wyciągać aby jej nie zrazić do lekarzy a i tak samo się rozpuści.Nic by się nie działo ale boję się bo to była wit.C sam kwas przecież i mała do teraz oddycha buzią a jak chce noskiem dusi się.Mam skierowanie do laryngologa ale jedyny jaki jest to jest zamknięta przychodnia bo remont robią :( Ale najważniejsze że to nie był koralik ani nic innego twardszego.

Mój Blog http://57-402.blogspot.com/

http://cap41.caption.it/12209/captionit2154523123D32.jpg http://s2.pierwszezabki.pl/036/0360309612.png?6042
http://s2.suwaczek.com/201004191565.png
http://s5.suwaczek.com/20090725580117.png :)

Odnośnik do komentarza

cześc dziewczyny, strasznie dawno mnie tu nie było, chyba ze 2 miesiące nie miałam dostepu do internetu- jakbym była odcięta od świata;) Ale już nadrobiłam zaległości i już wszystkie posty przeczytałam.
Aniu, tak strasznie mi przykro z powodu Twojej mamy:( Cały czas trzymałam za nią kciuki. Nawet nie jestem sw stanie sobie wyobrazic przez co przechodzisz:((((((
Ewelka, niezła historia z tą wit.c. Byłyście już u laryngologa?
Marcysia jak tam MAti? Zdrowy?
U nas Małgosia też przeziębiona, kaszle i katarzy już od tygodnia. Nawet nie wiem kiedy się tak załatwiła. Poza tym wszystko raczej po staremu- jeśc nie chce, prawie nic nie gryzie:/ Jeśli chodzi o załatwianie się- ie ma z tym problemu, robi siusiu i kupke wszędzie gdzie jest, do nocnika lub ubikacji. Zawsze woła. Czasem zdarza jej się nie dotrzymac, ale lecą wtedy w majtki dosłownie kropelki tylko. No i ostanio jest w fazie "SAMA". Wszystko sama. Nawet sikanie. Biegnie do łazienki, zamyka się i krzyczy "nie podglądaj mnie" i sama się załatwia. Czasem też zdarzy się ze zrobi siuku przez sen w nocy, ale bardzo rzadko. Co do mówienia- mówi ciągle i wszystko. Wszyscy się nią zachwycają, że tak pięknie i chętnie mówi. Pełnymi, złożonymi zdaniami, mądrze. Pani psycholog powiedziała, że jest na poziomie 4-latka;))) Śpiewa mnóśtwo piosenek, zna mnóstwo wierszyków, bardzo długich nawet. Jestem z niej bardzo dumna:) No i zaczyna mówic po angielsku:) Zna już sporo słówek, wszystkie podstawowe kolory, alfabet no i liczy po angielsku do 12:) Śmieszna jest.
Niestety poza fazą SAMA jest w fazie JESTEM ZŁA. Co chwila o coś się obraża i chodzi ze zmarszczonynm czółkiem, chowa się pod stól i mówi do siebie "jestem zła, nie będę się bawic, nie będę oglądac bajek, nigdy nigdy". Niezły mamy ubaw sluchając tego.
A poza tym mam jeszcze jedną wiadomośc- jestem w ciąży:) Bylam ze 2 miesiące temu u 2 lekarzy. Każdy stwierdził co innego. Jeden że moje problemy z ciązy na pewno się powtórza przy nastepnej, drugi- przeciwnie. Także bądź tu mądry. Postanowiliśy zaryzykowac no i się udało:) To dopiero początek 5 tygodnia, gdy byłam u lekarza na USG widoczny byl dopiero pęcherzyk płodowy. Trochę się boimy ale przecież musi byc dobrze:)))

http://www.suwaczki.com/tickers/km5scwa1p01cwx81.png

http://www.suwaczki.com/tickers/2nn390bvyef9vte9.png

Odnośnik do komentarza

Ewelka jak tam po wizycie u laryngologa?Te dzieci to maja pomysły:))
Aniu GRATULUJE i trzymam kciuki,żeby wszystko było dobrze.To masz mała mondralinska w domu:))Super,ze tak dobrze sie rozwija.My pozbylismy sie z 3-4tyg smoczka do spania,a myślałam,ze to bedzie najgorszy problem.Okazalo sie jednak,ze pozbycie sie pampersa to największy problem.Ladnie sie załatwiał,ale jak musieliśmy z dnia na dzień jechać do Polski,bo mama odeszła to zaniedbalismy to i wydaje Mi sie,ze to był powód ze teraz nie chce.Chociaz od kilku dni wola i robi siku do wc,ale nie za każdym razem.
W miniony wtorek druga bratowa urodziła zdrowego chlopczyka-3600 i 50cm.Same chłopaki rodzą sie u Nas w rodzinie.Jedyna Nasza Weronisia jest dziewczynka.
U Nas Isia juz zdrowa,a Michaś ma nadal katar-juz dwa tygodnie:(
W piątek zabrali Nam juz auto do kasacjii.Szkoda,ale to tylko rzecz.Poki co mamy zastępcze auto z ubezpieczalni(seat Leon z 2012),więc sobie troszkę pojeździe taki nowym autem,bo nigdy nie bedzie Nas na takie stać.Oczywiscie coś szukamy,ale wiadomo jak to jest.Jak Mi coś sie podoba to mężowi nie i tak w kółko.Jednak myślimy nad kupnem mazdy 6,lub Opla insignia.
Życzę udanego tygodnia

http://www.suwaczki.com/tickers/mh06egz2hh0iw4ix.png
http://www.suwaczki.com/tickers/iv09uay3d0rr883i.png
http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6j44j4rni465f.png

Odnośnik do komentarza

Lumanda Gratulacje i nie myśl źle wszystko będzie dobrze :)
Z małą jeszcze nie byłam u laryngologa bo jedyny jaki jest jest jeszcze zamknięty.
U nas jest wszystko dobrze Weronika załatwia się do wc i na nocnik i nawet na podwórku jesz też siusia jak na spacerze jesteśmy :) nie popuszcza potrafi bardzo długo wytrzymać co mnie cieszy.
Z mówieniem też jest dobrze mówi dużo i szybko!!!Mam problem z czym innym ma 2,5 roku i sama chce się ubierać ale to nie o to chodzi SAMA WYBIERA CIUCHY już nie ubiorę jej jak ja chcę tylko jak ona :)

Mój Blog http://57-402.blogspot.com/

http://cap41.caption.it/12209/captionit2154523123D32.jpg http://s2.pierwszezabki.pl/036/0360309612.png?6042
http://s2.suwaczek.com/201004191565.png
http://s5.suwaczek.com/20090725580117.png :)

Odnośnik do komentarza

Lumanda gratuluje oby wszystko było dobrze.
Isia współczuje kolizji gdzie te babsko miało oczy.
U nas niestety Mati chory tydzien pochodzi i znow chory moje dziecko z zdrowego zrobiło się ciagle chore od momentu pójścia do złobka. Życie jak na razie płynie nam od choroby do choroby ciągłego latania do lekarza i siedzenia u niani zamiast w żłobku bo przecież co drugi tydzien nie bede brac zwolnień. Najgorzej jak mały zle śpi w nocy i trza rano iść do pracy to potem ide spać z nim o 20.
Ewela co do ubierania to moj też strasznie wydziwia, najlepiej żeby wszystko było w Micky jak to śmiesznie wygląda jak stoi nad szufladą i szuka majtoszek lub skarpetek z mickym.
Chciałam mu kupić pościel na dużą kołdre z myszką ale znaleź nie moge.

http://www.ticker.7910.org/an1cHk_0g411100Nzc3NjRkdnw4OTk2MTc3MmRhfE1hdGV1c3playBtYQ.gif http://s2.pierwszezabki.pl/035/0352869c0.png?9502

http://www.suwaczek.pl/cache/474d8d089d.png

Odnośnik do komentarza

Ewelka to dopiero początek:))Zobaczysz za dwa lata-wtedy nawet sama w sklepie bedzie wybierać,a najgorzej jak coś co Ci kompletnie nie bedzie sie podobać.Isia kilka razy kupiłam bez Niej ubrania i w domu jak je zobaczyła to stwierdziła,ze są brzydkie i ich nie bedzie nosiła,a u Niej nie to nie i zdania nie zmieni-po Mnie taka uparta jest.
Marcysiu chyba widziałam takie duże posciela na Allegro z disneya.Michas póki co ubiera sie w to co Mu przygotuje.No ale prawie zawsze jest ze Mną w sklepie jak kupuje ubrania i ze Mną wybiera.Lubi:fireman Sam,Thomas&frends,cars.Zreszta praktycznie wszystko lubi z disneya i dinozaury.
Do soboty mamy zastępcze auto,a pózniej ,,honda piechota,, póki nie kupimy nowego.

http://www.suwaczki.com/tickers/mh06egz2hh0iw4ix.png
http://www.suwaczki.com/tickers/iv09uay3d0rr883i.png
http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6j44j4rni465f.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...