Żywe srebro

[monika4]

andzia zazdroszczę piwa, ja dzisiaj nie mogę, muszę być na chodzie jakby Kuba się obudził, chłop będzie dopiero jutro więc nikt mnie nie zmieni a po piwku to bym spała jak zabita

no dobra, przyznaję, zamykam!!!! mea kulpa uf ulżyło mi

a buty kupiłam, co prawda nie za dwa grosze tylko troszkę drożej ale i tak prawie darmo i poszalałam bo od razu dwie pary i do tego szpilki, niestety za duże ale za taką kasę to mogę w za dużych chodzić, jedne 20 zeta, drugie 25 zł!!! a co!! na wsi wyprzedaż zrobili to poszalałam

ciekawe z kim noc dzisiaj Staś spędzi??

[andzia]

Monika gdzie ta wies???
Ja na szpilkach niestety chodzic nie umiem:/
Nawet do slubu szlam prawie na plasko.
Pifffko tez zaczyna mnie mulic, wiec spadam, bo na ryj juz padam:)

Spokojnej nocki wszystkim!!!

[monika4]

andzia to śpij dobrze, oby noc była długa i bez niespodzianek

a ja uwielbiam szpilki tylko moje kochane dziecko troszkę uniemożliwia mi noszenie, nie da się dziada w nich gonić, jest zdecydowanie szybszy!!

[andzia]

Dobry na wieczor,
u mnie weekend w miare spokojny i sympatyczny.
Wczoraj przyszli do nas znajomi na partyjke tysiaca, dzieci wyjatkowo ladnie spaly, a my balowalismy prawie do 3!!!
Dzisiaj co prawda ledwo zyje, ale potrzebowalam takiej chwili oddechu i relaxu!

Monika jak Kubus?

[monika4]

andziu cieszę się, że miałaś odskocznię od butli, pieluch i brojącego sreberka, przynajmniej dobrze się bawiłaś

Kubę wczoraj przebadał lekarz i wyszło na to, że to wirusówka i już prawie całkowicie zwalczona, tempki brak, został katar i drobny kaszel odkrztuszający, podaję mu jedynie syropki - mukolityczny na rozrzedzenie wydzieliny, nurofen przeciwzapalnie, bioaron c i tran
od wczoraj tak namiętnie szaleje, że ja praktycznie wymiękam
czyli znów udało się wyjść z choróbska obronną ręką i nadal bez antybiotyku
uf, ulżyło mi ale stracha miałam jak mi tak rzęził wtedy w nocy, naczytałam się jakie jest niebezpieczne i czym grozi zapalenie krtani u dzieci brrrrrrrrrr

[andzia]

Bry!!!

Monika super, ze Kubus zdrowy.
Stachu kolejny tydzien w domu, popoludniu jedziemy do kontroli...wrrr...

[gabalas]

Witam
Alez to nieprawdopodobna ulga oddac dziecie po weekendzie do żlobka. Czuje sie jakbym kilka razy Mont Everest zaliczyła
Czy wasze sreberka tez wymagaja non stop poswiecania im uwagi??? Ja juz trace koncepceje na zajęcia dla tego mijego urwisa.

A dzis poszedł do zlobka z lampka nocna, ktora mu M wczoraj kupił

[gabalas]

Moja
Za zdrowie i grzeczniejsze dzieciaki

[andzia]

Czesc Gaba:)

Zazdroszcze pozbycia sie urwisa
Moj potrafi sie juz sam zabawic, jednak woli, gdy ktores z nas mu towarzyszy. I ja nie musze sie glowic nad pomyslami, bo rzadzi nami jak...

[monika4]

hej

niech ktoś mi zabierze to moje dziecko chociaż na pół dnia proszę, już nie mam siły

[andzia]

Dawaj:)
U mnie jedno w te czy we wte naprawde juz nie robi roznicy

[gabalas]

Andzia moj tez sie swietnie potrafi sam soba zajac ale poprostu nie chce, zwlaszcza jak jestesmy razem z M w domu. Do tego jak sie sam bawi to ma takie niestworzone pomysły ze czasem wymiekam

Monika mowie Ci wyslij tego Twojego stworka do jakiegos przedszkola bo sie razem zamęczycie

[monika4]

oooooooooooo wielka andziu dzięki, dzięki, dzięki
już pakuję i wysyłam

gabi pójdzie Kuba do przedszkola ale dopiero we wrześniu, u mnie problem z brakiem takich jednostek w najbliższej okolicy, w jednej miejscowości jest przedszkole ale tam na 25 dzieci przypada jeden opiekun - jak dla mnie idiotyzm, w drugiej są dwa i społeczne i państwowe i w jednym i w drugim brak miejsc
do Wrocławia mamy ponad 20 kilometrów i trzeba by było rano ekstra wozić go codziennie, do tego te ranne pobudki

[Gunia_G]

Witam
Widze ze mam zaleglosci ale jeszcze nie czytalam co pisalyscie dopiero wrocilismy z przychodni (znowu, w sobote bylismy w dyzurujacej bo Piotrek dostal napadu kaszlu) i siedzimy w domu do piatku w piatek do kontroli no chyba ze cos wczesniej wiecej mu wyjdzie np wysoka goraczka, kaszel ma taki ze chce pluca wypluc (ale osluchowo jest czysto) katar taki ze jak kichnie to glut .... nie nie po pas tylko po kolana, wrrrrrrrrr zmeczona jestem bo mnie tez lapie, teraz mamy siedziec w domu i unikac ludzi bo lekko zarazamy :((((((.
A tak w ogole to nie chcial wyjsc z gabinetu on tam zostaje mama ma isc i pani tez on sie bawi, sila go wyciagnelam z gabinetu i tam znowu mama idzi i ludzie tez on tu bedzie sam
Bylam jeszcze z Piotrkiem na chwilke w Biedronce zobaczyc co maja , sa fajne zabawki ale oczywiscie moje dziecko wypatrzylo zestaw malych metalowych autek modeli z serii policyjne i nic wiecej nie chcial tylko te autka, moze to i dobrze bo za 7 sztuk zaplacilam 19,99 wiec moje dziecko jest bardzo ekonomiczne, jest maniakiem tych autek i nic wiecej go nie bawi, owszem jak mu da cos innego to sie pobawi ale przez chwilke a potem znowu w ruchu sa tylko jego autka ma juz ich tyle ze hohoho a drugie tyle juz gdzies zgubil, zostawil u ludzi ale pamieta bo czasami pyta gdzie one sa :)))))
Oki ide brac swoje leki (Piotrus swoja porcje juz dostal :))))
POstaram sie w wolnej chwili poczytac co u was

monika4

hej

niech ktoś mi zabierze to moje dziecko chociaż na pół dnia proszę, już nie mam siły

Dawaj go i tak siedze w domu wiec co za roznica:))

[andzia]

Witaj kolejna zgubo!!!No i zdrowka zycze!!!

U mnie jak zwykle intensywnie...musze jutro jechac ze Stachem do kontroli i zrobic mu wszystkie badania przed szpitalem, a ta cholera sie uparl, ze nie nasika do pojemniczka
Niech on juz w koncu idzie do tego przedszkola, bo ja zwariuje.

Ostatnio jak wracalam z nim z Poznania, przewjezdzalismy przez Kornik i opowiadalam mu o duchu Bialej Damy, ktory tam straszy. No i sie chlopak tak podniecil, ze koniecznie chce tam jechac. I codziennie buduje nowe pistolety z klockow, zeby ja zastrzelic. Uszykowal nawet cala druzyne Scooby Doo, zeby mu pomoli wytropic ducha...mowie Wam...przedszkole, to jednak cudowny wynalazek.

[monika4]

gunia witaj po latach
tęskniłyśmy!!!!

andzia coś przegapiłam - kto i po co idzie do szpitala????
Kuba też za cholerę nie chce sikać do pojemniczka, przetestowałam na nim dwa sposoby - pierwszy, w szpitalu, jak miła jelitówkę - wstawiłam mu pojemniczek do nocnika, tak, żeby nie widział, potem go posadziłam na siku, i nagle, wśród szpitalnej ciszy rozlega się paniczny krzyk mojego dziecka: dlaczego posadziłaś mi dupę na pudełku???!!!! oczywiście rodzice, którzy byli na sali umarli w jednej chwili!!!

drugi, praktyczniejszy - wyparzam nocnik nalewając do niego wrzątku i potem przelewam siku jak nasika

[andzia]

Skad on to bierze????

Monika my idziemy za tydzien na migdala

U mnie numer z nocnikiem nie przejdzie, bo Stachu sika do kibelka.
Musi zrobic to zupelnie swiadomie i pewnie znowu bede musiala o czyms przekupic

[monika4]

no to ci współczuję, niestety właśnie zaczynają nas wykorzystywać te upiorki bo wiedzą, że nie mamy innego wyjścia, u mnie przekupstwo jest zawsze przy żarciu wrrrrrrrr
on niegłodny wciąż wrrrrrrrrrrrrrrr
uciekam spać, idę tylko po pranie

dobrej nocki

[andzia]

A ja musze wrecz chowac jedzenie

Dobrej nocki:)

[Gunia_G]

Witam po latach
Andzia dawaj Stacha do mnie moj ostatnio siedzi i ciagle mowi ja chce duchy, wszystko zaczelo sie od gier na ciufci :)))) teraz duchy to fajna sprawa.
Moj ostatnio chodzi w kolo spiewa "kocham cie a ty mnie, wsrod przyjaciol to sie iwe, jak przytule cie i buziaka tobie dam ty mi powiesz kocham cie" a to ostatnie kocham cie tak zaciaga ze glowa boli :36_4_1::36_4_1:

[gabalas]

Hej laseczki!!!
Andzia no wlasnie co z tym szpitalem bo mi tez umknelo?? Stach ma isć do szpitala???

U nas tez przechodzil tylko wyparzony nocnik a potem przelewalam.

Wiecie co . M usze sie pochwalić. Krzys ma chyba słuch absolutny Byłam wczoraj w szoku. Usłyszal jakas melodie w reklamie i idealnie ja powtórzył. No to dawaj zaczelam go sprawzac i spiewalam mu rozne krotkie linie melodyczne (takie 4-5 nutek na lalala) a ten mały skurczybyk to idealnie powtarzal M sie załamal że juz muzyka z niego robie

[Gunia_G]

Gaba to M powinien sie cieszyc ze ma zdolnego synka. Moj M jest przeszczesliwy jak Piotrek zaczyna spiewac :))) co prawda moze nie jest to idealny spiew ale wazne ze sprawia dziecku radoche i jest taki dumny

[monika4]

gaaaaaaaaaaabi suuuuuuuuuuuuper!!!! bardzo się cieszę, że Krzyś przejawia takie zdolności!!! super!!! dalej to już wiesz co robić, ja się nie będę się mądrzyć
ale to nic dziwnego - mamusia artystka, tu mi się ciśnie na usta (o wybacz!!!) - ojczym mamusi

gunia Kuba jakoś tak niechętnie siada do ciufci, jakoś go nie kręci, on kolei teraz tylko braniac i wybuchy i w tv i w komputerze

andzia ile padłaś na przekupstwie Stasia?? a masz już wynik?

[andzia]

Ello:)

Padam dzis na ryj!!!
Rano szczepienie z dziewczynami, potem ze Stachem, a popoludniu odwiedzily mnie kolezanki z pracy z dziecmi i mam taki syf w chacie, ze ryczec sie chce. Ale pierdziele, dzisiaj juz nic nie sprzatam.

Stachu rano nasikal do pojemnczka bez wiekszych problemow, za to przy pobieraniu krwi darl sie, jakby go ze skory obdzierali. Przed kapielo zobaczyl plaster na rece i przypomnialo mu sie, ze boli i znowu ryk!!!

Gabalas pochwal sie co za artystka z Ciebie, bo ja nie w temacie:/
Gunia podaj adres, to zapakuje mojego pogromce duchow i na dniach przesle:)

[monika4]

andzia to faktycznie miałaś intensywny dzień, nie zazdroszczę!!

ja też nie będę się wypowiadać na temat bałaganu u mnie w domu mam to w nosie, abym tylko miała ścieżkę do łóżka i do kibelka, jutro też jest dzień!!!

za gabi nie odpowiem niech sama mówi!!!!
właśnie gaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaabiiiiiiiiiii!!!!!!!!!! czy już wiesz jakie żywe sreberko urodzisz?????????