Skocz do zawartości
Forum

Związki mieszane czyli mężowie obcokrajowcy:)


Rekomendowane odpowiedzi

czesc babeczki :D

majeczka, piekna choinka!!
u nas tez sniegu brak :)

mama sloneczka, niezly ubaw, u nas rzadko takie akcje bo K uwaza na to co ma kupic, raz tylko poslalam go po smoczek dla Noasia bo sie stary gdzies zagubil, wrocil z rozowym :lup: a tu roz dla dziewczynek... jemu to jakos roznicy nie robilo :lup: ale wyslalam go z powrotem zamienic na jakis rozsadny kolor :lol: i pojechal :D

a co u nas..... Natanek jeszczze troche sie buntuje ale jest troche wiecej momentow wytchnienia, Noas sie ostatnio budzil noca i trudno mu zasnac, konczylo sie w naszym lozku na czas do zasniecia a potem przerzucalam go do jego lozeczka... a rano oczy na zapalki... :D ostatnio lepiej...

agha, u Ciebie tez niezla jazda z rodzinnymi historiami.. tak sobie czesto mysle ze w kazdej rodzinie jest jakies ale i jakas wielka historia :lol:

Odnośnik do komentarza

Witam :)

Jestem nowa i tak sobie czytam forum i znalazlam temat ktory mnie tez dotyczy:D:D

Ja jestem w zwiazku z wegrem i jest nam bardzo dobrze on od dziecka mieszka w polsce wiec zadnych takich kulturowych spraw nie ma, ale mnie dreczy tylko taka jedna rzecz.

On mowi po polsku i po wegiersku jego rodzice tak samo a ja tylko po polsku, pracuje z nimi i tak czasami sie glupio czuje jak rozmawiaja po wegiersku....ale to da sie przezyc... wiekszy problem jest z tym ze chcemy miec dziecko i przeraza mnie to ze jego rodzice beda chcieli mowic do dziecka po wegiersku a ja chce zeby sie najpierw nauczylo polskiego a nie... powie pierwszy raz mama do mnie po wegiersku ;/ przeraza mnie to.

Co o tym sadzicie??

Pozdrawiam :)

Aniołek 6 tydz

:Płacz:
http://www.suwaczki.com/tickers/mhsvhdge54fl2flm.png
Odnośnik do komentarza

flor, witaj :D

a po wegiersku mama to inaczej :D ??

zartuje :D

tak sobie mysle ze mieszkajac w polsce to Twoje dziecko bedzie przeciez widzialo Ciebie i tate najwiecej, najbardziej bedzie obcowalo z jezykiem polskim, a dziadkow troche mniej, wiec chyba masz bezpodstawne te obawy.... Ty bedziesz do niego mowic po polsku wiec skoro zwroci sie do Ciebie to i po polsku...
chyba nie ma sie o co martwic, tym bardziej ze maluszek jeszcze w planach... wyjdzie w praniu jak sie wszystko ulozy, wiesz, niejedna z nas myslala ze bedzie tak a jest inaczej (ja pierwsza tak gsybalam zanim dziecko sie urodzilo...)

pisz z nami czesto, rozgosc sie zapraszamy :D

Odnośnik do komentarza

hello wieczorowo:))

witam nowa kolezanke flor

Moj synek mowi w 3 jezykach:) jak narazie nei za bardzo go rozumiemy bo mu sie wszytsko plata :) hehe ale bedzie ok we wrzesniu idzie do szkoly wiec zapalie angielski a reszta sama przyjdzie:) rozumie wszytskei 3 jesyki bez problemu:)

JA mysle tak jak moniq ze wszytsko bedzie ok i zacznei mowic po polsku, mieszka w polsce tam pojdzie do szkoly i wszytsko bedzie ok:)))

pozdrwiam!

http://lb5f.lilypie.com/TikiPic.php/9Lfj.jpghttp://lb5f.lilypie.com/9Lfjp1.png

http://lb3f.lilypie.com/TikiPic.php/reqG.jpghttp://lb3f.lilypie.com/reqGp1.png

http://lb1f.lilypie.com/TikiPic.php/mr8W.jpghttp://lb1f.lilypie.com/mr8Wp1.png

Odnośnik do komentarza

Witaj Flor :36_3_15: Milo Cie poznac :-)

Moniq ma racje, wszystko wyjdzie "w praniu", a dzieci szybko chlona wszystko wiec tym bardziej jezyk kraju zamieszkania, nie martw sie na zapas

Dziewczyny, ja padam z nog... Z gardla przerzucilo mi sie dodatkowo na glowe :36_19_1::36_2_22::36_2_49:

Zegnam Was cieplo choc za oknem zima, dobranoc! :36_3_15:

P.S. Skumulowaly nam sie posty Majeczko hihi
takie samo mam zdanie, a dla Twoich Szkrabow swoja droga gratulacje :-)

http://suwaczki.maluchy.pl/li-18170.png

Odnośnik do komentarza

Gratulacje Majeczko!!! Bardzo sie ciesze :36_2_25: Na pewno bedzie fajnie, a w handlu tak jak chcialas?

Asiku, co tam u Malutkiej Twojej Kolezanki? Mam nadzieje, ze nic powaznego nie wykaza badania, myslami wracam do niej czesto, bo nie ma nic gorszego niz chore dziecko jak slusznie napisalas!!!

Dziewczyny, co z Wami? Pustki jakies dzisiaj, Suzy pewnie wyjdzie dzis do domu i nas opieprzy ;))) Juz sie nie moge doczekac...

Ide chorowac przekladajac nawarstwiajace sie papiery ;)

:36_1_67:

http://suwaczki.maluchy.pl/li-18170.png

Odnośnik do komentarza

Hej Dziewczyny ja tez sie melduje lekko spozniona bo postanowilam wykorzystac czas sloneczny i na rowerek smignac a przy okazji kupic sobie pile do drewna i poziomice bo chce wieszak zrobic hehehe.
Witaj Flor ... ja Cie blagam ja sie martwie o 4 jezyki naraz (polski, francuski, holenderski i angielski) i wierze ze jakos to bedzie wiec z 2 nie powinno byc problemu a dobrze zeby maluch byl 2 jezyczny :)
Suzzy pewnie zajeta na maxa ale czekam z niecierpliwoscia na wiesci
Majeczko WIEDZIALAM ZE DOSTANIESZ PRACE ... tak czulam od samego poczatku ehehe
Mamo Sloneczka ZDROWIEJCIE
Asiku wszystko jakos sie ulozy jak zawsze :)
Buziaki dla reszty Dziewczyn

http://www.suwaczek.pl/cache/69aff7552b.png

Odnośnik do komentarza

dziekuje za gratulacje babczki!!

ojej bo to wtorek przeciez!! suzy w domciu z mala:))))
no ja tez czekam na wiesci bardzo!!

asik no wlasnei jak tam wtoja koleznak mam nadziej ze dobrze:))

Mama Sloneczka ty tam zdrowiej kobieto zdrowiej!!! hehehe

agha a ty to jestes bizi kobieta:))) szalona:))

ja musze zrobic mojemu malemu zupke bo mi sie skonczyla juz :)) no i pranie cza zrobic bo kosz sie nei domyka:)) hihi

http://lb5f.lilypie.com/TikiPic.php/9Lfj.jpghttp://lb5f.lilypie.com/9Lfjp1.png

http://lb3f.lilypie.com/TikiPic.php/reqG.jpghttp://lb3f.lilypie.com/reqGp1.png

http://lb1f.lilypie.com/TikiPic.php/mr8W.jpghttp://lb1f.lilypie.com/mr8Wp1.png

Odnośnik do komentarza

Dziekuje wam kochane za mile przywitanie :)

Nawet mi sie zrymowalo...:D

Jak czytam to co piszecie to tez w sumie tak mysle ze przeciez to nasze dziecko my bedziemy z nim spedzac jak najwiecej czasu :)

Rozmawialam wczoraj z moim chlopakiem i on doszedl do wniosku ze jemu jest to obojetne czy bedzie umialo wegierski czy nie bo tez w sumie po co jak bedziemy mieszkac w polsce a on i tak na wegrzech nie ma zadnej rodziny.

Wiem ze jego rodzice napewno beda chcieli zeby tez mowil po wegiersku tz zeby sie nauczyl i ciesze sie ze beda chcieli go nauczyc bo mama mojego kochanie jest cudowna :D naprawde swietna kobieta z niej jest zawsze usmiechnieta nigdy bym nie powiedziala ze ma 50 po jej zachowaniu i tylu smiesznych rzeczy jakie ona mowi i robi:D:) napewno nasze dzieci beda mialy cudna babcie:D
(jak jej powiedzialam ze chcemy miec dziecko to powiedziala ze musi zaczac pisac bajki po wegiersku zeby sobie przypomniec i im opowiadac :D)

Jakos to bedzie trzeba byc dobrej mysli zawsze sie jakos ulozy :) Wazne zeby malenstwo bylo zdrowe :) Ot Co ! :):)

Pogadam z nimi i mysle ze nie bedzie wiekszego problemu z tym chodz i tak mnie to gnebi :D:D

A w sumie to blachostka jest :D:D

Hehe no teraz bede czesto tu wchodzic bo bardzo fajna stronka to jest :):)

Mozna powymieniac sie pogladami poradami w ogole i w szczegole :) Super :)

Pozdrawiam Was :*:*

Aniołek 6 tydz

:Płacz:
http://www.suwaczki.com/tickers/mhsvhdge54fl2flm.png
Odnośnik do komentarza

witam wieczorkiem!

malutka kolezanki juz duzo lepiej, sama juz oddycha i przyjmuje pokarmy :yuppi::yuppi: moze w przyszlym tyg wroci do domu, przyslala mi zdjecie - taka slodka kruszynka!

Agha Ty normalnie mnie rozwalasz z tym majsterkowaniem, nie zdziwiwlabym sie jakbys malej sama lozeczko zbudowala!:hahaha::hahaha:

witaj Flor, ciesze sie ze Ci sie u nas podoba :D i tez jak przedmowniczki uwazam ze nie ma sie czym martwic, wszystko przyjdzie naturalnie
i gratuluje super przyszlej Babci!!

Majeczko skarbie gratulacje!!! a zapomnialam zapytac co z dziecmi robisz? znaczy opiekunka, zlobek?

Mamo Sloneczka zdrowiej i odpoczywaj, zostaw te papiery!

Moniq fajnie ze wciaz z nami jestes :D:D

Suzy juz nie mozemy sie doczekac!!

sciskam

Odnośnik do komentarza

asik oj dobre wiadomosci przynosisz:)) super ze dzidzia lepiej!!! fajnie ze jzu niedlugo beda w domku:)))
dzieci zostaja z tata:))) ale mnei to cieszy!!! chodze i zartuje sobie z niego caly dzien juz:) hihihi
taka odmaina dobrze nam zrobi bo ja jakos mam dosc siedzenia w domu chce do ludzi!! a on chce odpoczac! no to prosze bardzo:)) niech odpoczywa:)) hehehe

http://lb5f.lilypie.com/TikiPic.php/9Lfj.jpghttp://lb5f.lilypie.com/9Lfjp1.png

http://lb3f.lilypie.com/TikiPic.php/reqG.jpghttp://lb3f.lilypie.com/reqGp1.png

http://lb1f.lilypie.com/TikiPic.php/mr8W.jpghttp://lb1f.lilypie.com/mr8Wp1.png

Odnośnik do komentarza

BOOOZE ale slodka!!!!!! dziewczyny jak sie patrze na te zdjecia to normalnie sie nie moge doczekac.. jakos czas mi sie teraz tak straaaasznie dluzy!!!!!
jestem tu tylko dlatego ze michele zmienil znow modem na strary dopoki nie rozwiazemy problemu, okazalo sie ze teraz kupic NIE usb ktory sie w kolko nam rozlacza to straszny problem... zaproponowano nam router ale tez widze to czarno bo wireless... hmmmmm
asiku ciesze sie ze u kolezanki i jej malenkiej lekiej i trzymam kciuki!!!!!!nie zadreczaj sie kochana zobaczysz ze wszystko sie ulozy!!!!:*
mamo sloneczka ty wez o siebie zadbaj!!!co to z tym gardlem??? widzial cie lekarz?zeby ci sie na drogi oddechowe tfu tfu nie rzucilo!!!!! ale dobrze ze alex juz zdrowy!!! co do facetow to myslalam ze tylko moj taki pierdulkowaty hehehe ostatnio nie jezdzilam do supermarketu tylko wysylalam go z lista... stara sie widze ale czasem rece opadaja.. a w ktoras wigilie kupil mi zamiast dzwonkow lososia KILOGRAM lososia wedzonego az sie poryczalam bo nie bylo rybki smazonej w smietanie tylko musialam paluszki zrobic!!wyobrazacie sobie paluszki w wigilie???!!! teraz sie smieje ale kurcze ale bylam wsiekla a potem bylo mi przykro i poczulam sie jak wredna malpa bo widzialam ze mu bylo glupio i bardzo przykro... no nic bylo minelo, musi sie teraz przyzwyczaic do tego ze bedzie zakupy robil sam bo ja malej do supermarketu nie mam zamiaru zabierac a w kazdym razie nie na poczatku :)
co do dzieci to nie zazdroszcze sytuacji... nie wiem jak ja bym zareagowala szczegolnie ze asik jak sie poznaliscie to tego "problemu" tak jakby nie bylo... ja jestem strrasznie zaborcza heheh i pewnie mialabym takie same mysli jak ty wiec sie nie przejmuj to normalne (mma nadzieje hehe) i jakos bedzie musialo sie poukladac... zreszta dzieci juz duze wiec nie powinny zabierac duzo czasu, no bo wiesz pewnie niedlugo beda wolaly w niedziele ze znajomymi do baru niz do taty :)
mamo sloneczka ja przyjezdzam!!!!! :D ja chce snieg!!!!!! tutaj oczywiscie jak spadnie to tez paraliz ale powiem wam szczerze ze ja ich troche rozumiem...bo tu gdzie mieszkam na prowincji :D to gorki i pagurki i do tego kreto i wasko wiec nawet jak nie ma sniegu a przymrozi to nie jest wesolo...ja tam sobie radze i wlasciwie oni tez powinni byc przyzwyczajeni no ale przyjemne tot to nie jest w takich warunkach prowadzic... smieszy mnie tylko ze jak w nocy spada do -2 to wszyscy jecza ze tak zimno i ze snieg w gorach lezy (czyt odrobina bialego w brudno ziemiste plamy) a dzis rano michele otworzyl okno i jeknal ze tyle szronu... patrze a tam lekko szarawo... hmmmmm no nic pozostawie to bez komentarza:D widzial w koncu polska zime a w dalszym ciagu przezywa odrobine szronu.... jak mi brakuje bialych swiat :(((((
ok kochane lece do sklepu. w prenatalu mam do odebrania wozek parasolke za punkty (oczywiscie trzeba czesc zaplacic, normalka) a potem jakas wedlinke na kolacje kupic.... dzis robie na obiad risotto z owocami morza (mamo sloneczka jadlas z mrozonka findusa that's amore??!?moja ulubiona!!!) pisalyscie ze w ciazy za bardzo nie powinno sie jesc owocow morza ale moj lekarz twierdzi ze w koncu sa przebadane i na ogol nie je sie ich kilogramami wiec jak raz na jakis czas sie zje to nie ma problemu.... i dowiedzialam sie wrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr ze szynke parmenska ale ta z parmy tylko i wylacznie mozna jesc w ciazy bo jest dojrzala (chyba 20 miesiecy) i nie ma zagrozenia toksoplazmoza!!!ok juz wytrzymam te 4 tygodnie ale normalnie sie zalamalam.. to mnie jezyk ucieka a tutaj nikt o tym nie mowi!!!!!
ok uciekam bo nie skoncze tutaj wypisywac..
upppppppps ale paux pas!!! FLOR witaj :) przepraszam ze na koncu ale mialam tyle do napisania po nieobecnosci ze... hmmm smaa rozumiesz :) zreszta pewnie zapomnialam napisac jeszcze na kilka innych tematow....
caluski

http://www.suwaczek.pl/cache/a094a721a3.png

http://www.suwaczek.pl/cache/513e076da8.png

Blog Zosiaczka i Tiny
http://casamitch.blogspot.com/

Odnośnik do komentarza

HEHEH Dziewczyny skoro tak Was rozbawilam to przysiegam dzis sie jeszcze raz wystroje jak bylam w sklepie i walne fotke przy rowerze bo to dopelni komizmu. Fioletowo czarna czapa, niebieska kurtka (bo tylko ta mi sie jeszcze zapina) czarne legginsy, czerwone wielkie zrolowane skarpety pilkarskie (bo zimno w stopinki) i czarne adidasy HEHEHEHEEE.
Asiku myslisz ze nie myslalam o zbudowaniu lozeczka ??? heheh pewnie ze byslalam ale jak sie juz lepiej poczulam po tych tragicznych 3 miesiacach poczatkowych to akurat trafilam w second hand na lozeczko plus wozek i zaplacilam za oba 38 euro !!!!!! Wiec zal bylo nie kupic ...ale oczywiscie odmalowalam po swojemu :D A co do malutkiej Twojej kolezanki to HIP HIP HURRRRAAAAAA.
Kata mam nadzieje ze bedzie wszystko dzialalo chociaz Jonathan mi kupil zanim sie przeprowadzilam router ale po miesiacu w moim laptopie zepsul sie wireless wiec i tak latam po domu z 6 metrowym kablem. A co do ryby ...LITOSCI ALE SIE USMIALAM.
Suzzy corka jest sliczna Jonathan sie nie mogl od kompa oderwac heheh.
MAmo SLoneczka zdrowiej nam kochana bo zaczynamy sie martwic
Majeczko koniecznie napisz jak Ci sie podoba praca po piatku :)
Flor a wiesz ze moja babcia byla wegierka i moj tato do 6 roku zycia nie mowil po polsku wcale :) oczywiscie pozniej cale rodzenstwo 5 sztuk nauczylo sie polskiego ale z mama (moja babcia) zawsze porozumiewali sie oni po polsku ona po wegierku i bylo ok. A do tego moj tato jako jedyna osoba w formie znajaca ten jezyk zarobil sporo kasy dodatkowej kiedy pewnego razu fabryka nawiazala kontakty na Wegrzech i wyslali go jako tlumacza, wiec nigdy nie wiadomo co i kiedy sie przyda a Ty dopinguj malenstwo do nauki bo jak dziewczyny pisaly maluchy chlona wszystko jak gabka i szkoda tego nie wykorzyastac ... zobaczysz kiedys Ci podziekuje :). Ja niestety poza paroma nazwami potraw nic nie umiem bo babcia mieszkala w na 2 koncu Polski.

http://www.suwaczek.pl/cache/69aff7552b.png

Odnośnik do komentarza

Agha hehe :) Ja tak mysle ze moze i ja bym sie mogla nauczyc wegierskiego ale tak zabieram sie za to jak bym chciala a nie mogla:D :lol:

Ja kilka wyrazow juz umiem bo jak moj rozmawia z rodzicami to mi czasami mowi co znaczy jakis wraz :D

Ale to bardzo trudny jezyk :(

Ale jak juz czytam to co tu dziewczyny pisza to mi lepiej juz i juz sie tym tak bardzo nie przejmuje:D:)

Dobrze bedzie musi byc :):)

Buziki :*

Aniołek 6 tydz

:Płacz:
http://www.suwaczki.com/tickers/mhsvhdge54fl2flm.png
Odnośnik do komentarza

Jaka sliczna!!!!!! aaaaaaaaaaaaaaa!!!! :36_3_19: boshe jaka slodycz!!

agha :sofunny::sofunny::sofunny: przec ciebei polulam sie kawa!! hahaha
zrob fotke blagam cie!!! normlanie jak sobi eto wyobrazam w glowie to mam bana na twarzy hahaha

Fioletowo czarna czapa, niebieska kurtka (bo tylko ta mi sie jeszcze zapina) czarne legginsy, czerwone wielkie zrolowane skarpety pilkarskie (bo zimno w stopinki) i czarne adidasy i poziomnica, pila do drewna i rower!! aaaaaaaaaaaaaaahahhaaa:sofunny poplakalm sie.....

huh wiec ja ide z moja familia do miasta jzu si ewystroilismy ale maly usnol wiec cza tera czekac hehehe bo se poprostu usnol w lozeczku ni przeciez nei bede budzic i ubierac no nie moge:)

buzki~!

http://lb5f.lilypie.com/TikiPic.php/9Lfj.jpghttp://lb5f.lilypie.com/9Lfjp1.png

http://lb3f.lilypie.com/TikiPic.php/reqG.jpghttp://lb3f.lilypie.com/reqGp1.png

http://lb1f.lilypie.com/TikiPic.php/mr8W.jpghttp://lb1f.lilypie.com/mr8Wp1.png

Odnośnik do komentarza

jestem !!!! dziękuje każdej z osobna bardzooo bardzooo:36_3_9: to chyba dzięki wam przetrwałam tyle... a było tego... !

JESTEŚCIE KOCHANE :36_3_9::36_3_9::36_3_9::36_3_9:

nie czuję się zbytnio dobrze ale napisze tyle ile mogę póki mój żarłok śpi!

Jak wiecie obudziłam się około 5 rano w sobote... jak pisałam że umieram ... to jeszcze nie umierałam... :lup: to się dopiero zaczynało. Także nie byłam pewna czy to już. Wziełam prysznic... nie przeszło. Przyjechał Andreas, zadzownił do kliniki i kazali przyjechać! To jedziemy... już z torbami. W aucie wszystko ustało.. brak bólu i wogóle. Mój śmiszny lekarz oglądnął w środku ... i powiedział... " COŚ SIĘ DZIEJE".... i cisza... a po chwili dodał tak spokojnie z żartem " DZISIAJ" !!!!!!!!!!!! I na góre na odział.

tam jak to Moniq :36_3_9: napisała podali mi kroplówke aby skurcze zrobiły się stałe... no i silneeeee. Tak się stało po godzinie... koło 11:30 lekarz przyszedł przebić wody.... o chrysteeee bolało... dałam rade... i wtedy BÓL SIĘ ZACZAL !!!!!!... POŁOŻNA NIE POZWOLIŁA MI JUŻ CHODZIĆ... Andreas mój kochany :36_1_13: teraz to kochanyyy... był przy tych bólach....i moja mama też... skurcze naprawdę były silne i bardzo częste. Nie mogła wytrzyamć.... od początku miałam plan bez EPIDURALU czyli bez zastrzyku w kręgosłup... ale przyszedł taki moment... gdzie zaczynałam się lamać... i krzyczałam dajcie zastrzyk.... no ale go nie wzielam... i wtedy była łza ... ale tylko jedna !!!! Powiedzieli mi o 3 bedziemy przeć... NIE PRZYJ TERAZ !!! a mnie sie chcialo.... rozwarcie było na 5 palcy... ale ciągle nie pozwalali mi przeć ... coś było nie tak...

a wiecie jak to jest kiedy ci powiedza jedno ... a wcale tak nie jest ... moja mama widziałam jak płakała.... Andreas... hm... bez niego bym niegdy nie urodziła !!! NIGDY.

przyszła godzina 16 i mogłam przeć... nacięcie duże.... 8 szwów na zewnątrz.... użyli takiego odkurzacza żeby jeszcze Michelle pomóc wyjść na świat.....i to strasznie bolało...
PARŁAM ILE MIAŁAM SIŁ....

NIGDY NIE ZAPOMNE JAK O 16:30 RZUCILI MI JA NA BIUST... BÓL ZAPOMNIAŁAM... ALE POWIEM JEDNO... NIE DA SIĘ KOBIECEGO CIERPIENIA OPISAĆ... NIE DA SIĘ TEGO POWIEDZIEĆ INNEJ KOBIECIE W CIĄZY CO JĄ CZEKA.... WSZYSTKIM KTÓRE SĄ PRZED PORODEM ŻYCZĘ NAPRAWDĘ DUŻO SIŁ I WIARY... I ANI JEDNEJ ŁZY... BO ŁZY OZNACZAJĄ...... PODDAŁAM SIĘ...

teraz wyjasnie dlaczego jestem fenomenem... poniewaz ... Michelle przyszła na swiat naturalnie.. bez znieczulenia... i była wielka... 3.835 kg... i 51 cm... a tutaj takie dzieci sie rzadko zdarzaja...i Michelle byla najwieksza z wszystkich 9 dzieci... boreszta byla mniej niz 3 kilo...
a do tego Michelle... jestwielki zarlokiem... i nie chce cyca zostawic....

TERAZ TROCHE NIE MILA CZESC.... po porodzie... po 4 godzinach okolo... poszlam z pielegniarka do toalety... kiedy posadzila mnie na wc....odleciałam na troche... i jezyk mialam juz w gardle a oczy w gorze.... biedna wyciagnela jezyk a ja nie swiadomie oczywiscie ja ugryzlam... a potem obudzilam sie jak mnie bila.... po twarzy... bylo tak bialo... ale mysl o michelle... pomogla mi bardzo...

ogolnie wszystko mnie boli... ale daje rade... michelle narazie spi.... ale pewnie niedlugo bedzie cycek time....

:36_3_9::36_3_9: kocham was bardzooooo:Kiss of love::Kiss of love::Kiss of love:

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...