Związki mieszane czyli mężowie obcokrajowcy:)

[Mama Sloneczka]

WITAJCIE PO PRZERWIE MIESZANKI!!!

Przeczytalam z trudem co u Was, bo mi sie parenting bardzo wolno laduje i przesuwanie strony zajmuje godziny... :(((
Mam nadzieje, ze jestescie wypoczete po Swietach?
Ja juz pomalu wracam do formy, magia gorskiego klimatu :)
dziekuje bardzo WSZYSTKIM, KTORZY PAMIETALI :***

[kata]

hej ho!ja tez malo pisze bo mam ten sam problem co mama sloneczka z parentingiem...
u nas bez zmian tzn ja juz 10ty dzin bez okresu.. kupilam w tajemnicy przed mikim test bo mnie opieprza ze ja sie stresujac blokuje i dlatego nie dostaje ale juz taka jestem ze chce wiedziec!!mniej sie stresuje mozliwoscia kontaktu z wirusem odry swinki i innych takich tam, mama mi powiedziala ze w koncu przechodzilam te choroby na inne bylam szczepiona wiec mam przeciwciala i ewentualnej dzidzi nic sie nie powinno stac wiec,.... jutro robie test i moze moze bedziemy jakims bezalkoholowym opijac :)))))
uciakm szykowac kolacyjke
buziaki!!!

[Mama Sloneczka]

KATA, bede jutro trzymac kciuki :*
A co do ladowania Parentingu zaraz chyba zglosze problem do administratorow w takim razie, bo to raczej nie tylko moj komputer?
Moze Moniq podczyta ;)
Dobranoc!

[kata]

jestem!
dzis sie szybko laduje mamo sloneczka.. moze jakies przeciazenie na serwerze bylo...
test mi wyszedl negatywny i widze ze baaaardzo powoli chyba mi sie okres zaczyna... no ladnie 11 dni spoznienia myslalam ze oszleje :)
nie jestem zawiedziona... fajnie by bylo miec 2 dzidze ale ja jestem perfekcjonistka hihi i chce sobie wszytsko dokladnie zaplanowac:) wtedy dopiero jestem soba!
wiecie co zadzwonil do mnie facet zeby zaoferowac mi prace (sprzatanie w hotelu)
dala mu moj telefo taka jedna polka ktorej robilam tlumacznie.. nie mam slow!!!nawet nie zadzwonila i nie zapytala czy moze dawac obcym ludziom moj numer!gadala mi na tych swoich pracodawcow ze ja nawet molestowali a potem dzwoni do mnie frajer i mowi ze mozemy sie spotkac w barze to porozmawiamy o szczegolach... taaa jasne a ja jestem siwty mikolaj!!!jak mi chce zaoferowac prace to moge sie z nim spotkac w biurze firmy a nie gdzies po krzakach!i wogole ja nie nadaje sie do sprzatania po gosciach hotelowych!!!!wrrr syrtasznie sie wkurzylam, ja rozumiem ze nie dostane tu pracy takiej jaka mozeby mi sie udalo w pl dostac, ale kurde liczylam chociaz na cos typu sklep czy cos takiego....zreszta teraz mam zosie i nie zostawie jej z kika, chce drugiego dzidiusi aniech sie ode mnie odwala siedze w domu :)
buziaki!!!!

[flor]

Aaaaaaaaaaaa !!! nigdy wiecej remontu.

to znaczy prawie juz skonczylam, tylko teraz czekam na meble... mialy byc w tym tyg beda w nastepnym... mam nadzieje wrrr i tylko na tych kartonach teraz....wrrrr

w ogole przez caly remont mialam biegunke i bolal mnie brzuch,..... wczoraj myslalam ze umre z bolu glowy... przedwczoraj z bolu zeba... dzis bylam u dentysty i jestem przed okresem i mnie wszystko wkurza i mi sie spoznia 3 dni juz... jejku a teraz chce mi sie smiac i badz tu czlowieku normalny czekam na moje piekne meble zamowilam dzis zmywarke

[Mama Sloneczka]

CZESC!!!

KATA - do nastepnego razu Perfekcjonistko :-)
Mi sie juz tez ok laduje Parenting :)
Co do dawania numerow to moze nie am tego zlego i ktos wreszcie zadzwoni z jakas rozsadna propozycja... Choc ja tez bym sie wkurzyla :/
Trzymam kciuki za wszystko!

FLOR, nie zazdroszcze remontu!!! Ale jak juz rozpakujesz kartony popatrzysz na nowe meble bedziesz miala satysfakcje!!! Byle to wytrzymac ;)

Ja musialam sie zregenerowac po mega aktywnym specerowo dniu :)
Uratowal mnie hydromasaz, a tak sie wzbranialam kiedys przed jego zainstalowaniem... Fakt, ze rzadko go uzywam, ale dziala... Spac mi sie chce od razu 2 razy bardziej hehehe

DOBRANOC!!!

[Mama Sloneczka]

Dojrzalam w komunikatach wlasnie:

http://parenting.pl/komunikaty/11408-nowy-serwer.html#post1185951

to pewnie dlatego te zwolnienia...

Najwazniejsze, ze dziala :)

[mama2corun]

witam po przerwie mam urwanie glowy remont wciaz nieskonczony Igor pojechal do PL po wanne z jakuzzy :) wlasnie mu sie udalo kupic za 1200zl bo byla ostatnia z wystwy :) ale ponoc bardzo fajna i wymiarowo nam pasuje bo my nie ta wielka tylko taka srednia
nastruj jakis niebardzo ale jakos dam rade szczerze odliczam dni do konca szkoly Oliw i chce sie z tad wyrwac na 6 tyg juz zaplanowalam z dziewczynkami gory :) no i remont mojego mieszkanka w PL :) jednym slowem odliczam dni :)
musze isc do gina bo @ mi sie rozlegurowal i mam strasznie bolesny ;/ jednym slowem musze sie zmobilizowac i jakies anty brac zeby miec spokuj .
pozdrawiam was wszystkie i sciskam dzieciaki :*

[kata]

mamo sloneczka, agatko zazdroszcze wanny!!! :) ja mam zwkla a do tego jestem amatorka prysznica ale stwierdzilismy ze dopoki dzieci nie odchowamy to wanna sie lepiej sprawdzi :)
potem wymienimy na kabine!
ja na sekunde bo dzwonili ze szpitala i na 18 mamy wizyte u anestezjologa a jak da ok to we wtorek bubus bedzie mial zabieg.. nie musze wam pisac ile razy juz w ubikacji bylam...
buziaki!!!!

[Mama Sloneczka]

hej, hej... padam, padam, spiewam sobie ;)))
Dzis bylam sama z dzieckiem i dopiero teraz oddychm :)))

KATUS, ja nie mam wanny w ogole, ale mam miejsce na te wannne w przyszlosci... Hydromasaz mam pod prysznicem w panelu i bardzo go sobie chwale!!!
I jak Bubus po wizycie? Bedzie dobrze we wtorek trzymam mocno kciuki!!!

AGATKO, witaj!!! Nie zazdroszcze tych remontowych przebojow :( Za wszystkie Twoje sprawy tez mocno zaciskam palce!!!

uciekam sie zrelaksowac (najpredzej w lozku z ksiazka...)

[Meringue]

Witam Kochane-u nas tak sobie-Omarowi przebijaja sie dolne dwojki i ostatnie dwie noce byly tragiczne-mam nadzieje ze juz dzis bedzie lepiej-poza tym Mlody malymi krokami zbiera sie do raczkowania...on ma "ciezka pupke" wiec smiesznie mu to wychodzi-ale walczy.
Pogoda u nas suuuuuuuuper 3 ostatnie dni-codziennie chodzimy na 2-3h spacery-jak nie rano to po poludniu-zaleznie od mojej pracy-no a z praca to...no niestety musze chodzic bo finansowo bylaby klapa.

Kata-podoba mi sie Twoja perfekcja;)-ja to niby tez planuje-choc jeszcze nie teraz-ale tak w sumie chyba wolalabym zeby to byla niespodzianka,bo tak to bym sie kazdego miesiaca stresowala-kciuki za Zosiunke zacisniete

Mamo Sloneczka-dobrze ze klimat chwilowo zmieniony-a hydromasazu tez zazdroszcze-no ale my ciagle w wynajetym mieszkaniu wiec niestety jkest jakie jest-no ale na swoim mam nadzieje ze nam sie uda zainstalowac

Mama2 -widze ze u Was remontowo mocno-no ale juz na swoim a to najwazniejsze-no ja dopiero prace zaczelam a tez juz odliczam do urlopu:)

Flor- u Ciebei to juz chyba koniec tego remontowania co??-czekamy na zdjecia

a mam jeszcze pytanie-przyjmiecie mnie do podziemia??

[flor]

Dziewczyny slyuszałyscie o katastrofie samolotu prezydenta......az mi sie płakac chce :(:( wszyscy zgineli..

[kata]

hej kochane ja na chwilke bo padam
przyszlam tylko napisac ze anastezjolog orzekla ze we wtorek zabieg... strasznie jestem zestresowana.. napisze wam moze jutro mi sie uda o szczegolach...
flor ja tez slyszalam i nadal uwierzyc nie moge....
sciskam was wszytkie bardzo bardzo mocno!! :*

[Marmi]

melduję się

mamo2corun ależ wam tej wanny zazdroszczę trzymam kciuki za szybkie zakończenie remontu :)

kata kciuki zaciśnięte za zosika - będzie dobrze - myślami jestem z wami a we wtorek będę mocno trzymać kciuki

Meringue mam nadzieję, że Omar krótko się z ząbkami będzie męczył

mamo sloneczka cokolwiek było mam nadzieje, że już lepiej i że się spokojnie relaksujesz w najlepszy dla ciebie sposób

o a ja nie wiedziałam, że jest podziemie ;) ale pewnie na to trzeba sobie zasłużyć ;)

u nas tak sobie niunia w dzień nie sypia a w nocy się budzi co 1-2 godziny - chyba mamy kryzys laktacyjny czy jak to tam się zwie - mam nadzieję, ze szybko minie bo już trochę zaczynam wyczerpywać zapasy energii ;)
lecę bo czas na kolejne jedzonko - dziecię się już upomina ;)

miłego wieczoru

[Asik]

halo!

widze ze wszystkie zajete i czesto nie pisza :) ja mam pelne rece roboty ale dajemy rade, Natalka sprawy nie ulatwia tym ze co noc sie budzi mam nadzieje ze niedlugo jej przejdzie. Alex grzeczny tylko juz go mecza kolki, na szczescie nie placze tylko jeczy bidusia

mama wciaz u mnie, jeszcze dwa tygodnie a potem przyjedzie siostra wiec bede miec towarzystwo

musze Wam powiedziec ze mimo iz Alex nie byl jeszcze planowany to jestem bardzo szczesliwa ze go mam!!!
karmie go piersia i dopycham butelka bo inaczej by sie od cycka nie odczepil, juz wlasnie sie domaga kolejnego karmienia...
no nic, dopisze cos pozniej!

Kata trzymam kciuki!!!!

na razie!

[mama2corun]

Witam dziewczyny ehh ja wciaz w szoku chodze dzis "odprowadzilam "pierwsza Dame z placzem do domu :( matko co za tragedia :( jakos trudno w to uwierzyc wogole niechce w to wierzyc :(

sciskam wszystkie.

[kata]

hej my po operacj, wszytko ok ale zosik wczora mial troche temperatury a dzis jeszcze rozdrazniona, teraz tez dopiero co zasnela, wybudza sie co chwile placzac, chyba ja buza boli.. no nic jakby co wsadze czopek, na razie dentinox troche pomogl...dostaje antybiotyk raz dziennie no i smaruje jje buzke gencjana zeby odkazic, jestesmy obie filetowe ale nie jestem pewna czy pod jezyk jej docieram, pocieszam sie ze tak czy inaczej sie z slina rozejdzie... ma troche biegunki ale nic ostrego za to ja padam, wczoraj w szpitalu nie mogla zasnac wiec 7 godzin na rekach, dzis tez "przylepa" czyje sie jak po mega silowni :)
uciakam moze troche pospie, buziaki!!!!

[Asik]

trzymaj sie katus i duze calusy dla dzielnej Zosi!! duzo sil dla Was i zeby Zosik szybko wrocila do formy! caluski!!

[meregel]

cze jestem nowa...ja -polka maz - obcokrajowiec mieszkamy - wlochy....

[Marmi]

asik fajnie, że masz mamę u siebie :) mój Zosik też na cycu by ciągle wisiała - ja ja oszukuję smoczkiem posmarowanym odrobiną mojego mleka - jak już widzę, że skończyła i się na chwilkę odczepia to myk smoka do buzi i jest spokój

kata buziaczki od zosi dla zosi oby szybciutko do formy wróciła bidulka mała

mamo2corun jak się czujesz?

meregel witaj! napisz może coś więcej o sobie :)

u nas ciągle tak samo - niunia straszna przylepa, ciągle tylko cyc albo rączki. do tego mi jeszcze sąsiedzi z góry wczoraj dziecko zestresowali bo remont podłogi robią i bidulka w dzień spała tylko na spacerku a tak na rączkach w domu cały czas bo się bała hałasu i jeszcze wieczorem usnąć nie mogła. mam nadzieję, że dziś cisza będzie bo na siedzenie cały dzień na dworzu jest u nas zdecydowanie za zimno - tylko 5 stopni !

[kata]

asiku nie mialam zadnych watpliwosci ze jestes szczesliwa ze masz alexa!!zreszta jak jeszcze w brzxuszku siedzial to po twoich postach mozna bylo sie latwo domyslic ze jestes szczsliwa :) a jak tam teraz?natalka nie zazdrosna??wiesz ja sie dowiedzialam w szpitalu ze zosik mi nie mogl z piersi jesc miedzy innymi wlasnie przez jezyczek za bardzo "przyczepiony"... szkoda tylko ze nie bylo nikogo madrego jak byla potrzeba..
meregel witaj! juz 4 wloszka jestes :) co prawda jedna nam sie po drodze zgubila - italy jak to czytasz to masz ode mnie bure :)
marmi faktycznie kiepsko z remontem sasiadow!!!no i 5 stopni na caly dzien nie da rady ale masz ten komfort ze wsadzasz mala do gondoli przykrywasz i troche pospacerowac mozesz a mnie moja dzis denerwuje od rana bo wiatr "halny" wieje a ona mi chustke z lepka z 10 razy sciagala, ja jej nie wolno a ona w smiech!!wiec zaprowadzilam do domu i tyel.. przy obiedzie znow wyrzucanie jedzenia kice wiec skonczylam jej obiad wczesniej, jak bedzie glodna to moze ladnie cos zje wrrrrr ze juz nie wspomne o otwieraniu zabronionych szafek!powiedz jej NIE a ona tak jakby to bylo zaproszenie wrrrrrr czyzby bunt pierwszy nam sie zaczynal??
ze nie wspomne o nocach, jestem padnieta, odkad sie zoperowala nie spi tylko placze, buzka nie powinna bolec, podejrzewam kly....
uciakm stol szykowac buziaki!!!!!!

[Devachan]

Mnie tu dawno nie było...
za co was bardzo przepraszam, ale tyle sie dzieje...

zreszta teraz jadące bez przerwy w TV relacje to dobijają tak, że sie odechciewa wszystkiego...
ja ubolewam nad tą tragedią, ale ze złością, że zginęło tylu ludzi przez zaniedbania i głupotę...
a teraz jeszcze wieksza się robi ta głupota, niedługo szał co po niektorych sięgne zenitu, te manifestacje i protesty, Wawel - który moim zdaniem jest totalną przesadą, bo tam się chowa ludzi zasłużonych dla ojczyzny o wiele bardziej niż prezydencka para, która moim zdaniem powinna spoczywac w Alei Zasłużonych na Powązkach...
strach bierze jak się patrzy teraz na arenę polityczną, w jakim kierunku sprawy polskie pójdą to aż trudno przewidzieć...
byle złotówka się utrzymała, byle nie poleciało wszystko na łeb na szyję...

święta jakoś przeleciały mimo pobytu małża w PL...

Vic chodzi do przedszkola, pięknie się zaaklimatyzował, pierwszy tydzien zabierałam go przed spaniem, w tym tygodnu zostawał juz dłużej, panie bardzo go chwalą, pięknie je, mimo iz mi w domu nie spał to lezakuje bezproblemowo...

Zdróweczka wam wszystkim zyczę
czasu odrobineczke więcej dla każdej z nas ;)

[Devachan]

Znów się "postarzałam" ale w związku z żałobą narodową w tym roku tym bardziej nie wyprawiałam ich, wczoraj była u mnie siostra Lubego z mężem, zrobiliśmy sobie kolacyjkę i posiedzieliśmy na spokojnie, a dziś na obiad urodzinowy wpadną rodzice Lubego...swojej rodzince juz tydzień temu postawiłam tort, bo był mój brat z Englanda,ale na tamtym nawet świeczeknie postawiłam...dałam synkowi za mnie zdmuchnąc w faktyczny dzień,bardzo się cieszył torcikiem jogurtowym z truskawkami i galaretką :)
Pogoda piękna...
Wcale nie widać tej chmury pyłu, która uniemożliwia przylot delegacji zagranicznych na pogrzeb na Wawelu...
sama nie wiem czy polecę w tą środę, jak nie będzie bezpiecznie tam na górze to nie polecę - ze zdrowego rozsądku i dlatego, że wszyscy zostający tutaj padliby ze strachu, że cos złego może się wydarzyc...zresztą jak na razie są odwołane wszelkie loty, na Sandefjord Torp nie latają, na stronie wizzair.com oglądałam jaka wielka jest i jak sie przesuwa chmura pyłu...z tego co zrozumiałam, można przesunąć lot, mam nadzieję, że bez dopłat...
Vic kaszle bardziej,ale tylko rano, jutro popoludniu kontrola u lekarki...osłuchowo w poniedziałek było czysto,ale kaszel ma, nie taki non stop, sporadycznie,ale brzydki i katar mial, a teraz nawet nie ma...podejrzewała nawet alergię, muszę malemu testy zrobic...

Mimo wszystko miłej niedzieli wam życzę...

[kata]

Deva wszytskiego najlepjszego!!!!!zeby ci sie poukladalo wszytko tak jak sobie to wymarzylas!super ze Vic sie tak ladnie zaklimatyzowal w przedszkolu!tylko ten kaszel :( ale tak juz to jest ze pierwszy rok w przedszkolu wiecej dzieci siedza w domu bo w kolko jakies przeziebienia!!!mam nadzieje ze Vic bedzie wyjatkiem potwierdzajacym regule!!!:)
a jak tam przygotowania do otwarcia salonu?na jakim jestes etapie???
do mnie ma 1 maja tata przyleciec mam nadzieje ze juz bedzie bezpiecznie!!mama do londynu 29 leci uhhhhhhh martwie sie troche...
wczoraj bezowocny dzien zakupowy, kupilam tylko ochraniacz do lozeczka... dzis jedziemy kupic buty, mam nadzieje ze tym razem sie uda wrocic z lzejszym portwelem :=
buziaczki milej koncowki niedzieli!!!:)

[Italy]

Czesc Mieszane.....

Przepraszam ze nie zagladalam ale wiecie...DZIECKO...
Niunia urodzila sie 12.02.2010 SN i wazyla 4030 i mierzyla 57cm...
Dzielny tatus pojechal do urzedu i wybral imie...a nawet dwa... Amelia Apple Parodi...Mama chciala carle no ale trudno...druga bedzie Carla...

Teraz niunia wazy juz 6kg a dluga to ja juz sama nie wiem jaka jest ale w rozmiar 62 sie nie miesci...
Generalnie dziecko do rany przyloz....tylko w nocy mecza nas gazy i walczymy tak od 3-4 rano...czyli wiercimy sie stekamy i czesto znajdujemy sie w poprzek kolyski...juz nie mozemy sie doczekac zeby jechac do domku bo tam wieksze lozeczko i wieksze mozliwosci...

a oto my...