Związki mieszane czyli mężowie obcokrajowcy:)

[SuzyMummy]

Majeczko !! http://img252.imageshack.us/img252/7893/faledunajufy2.jpg tdam spoznione fale dunaju ! sorki moje sa z jablakami a w sezonie mozna z wisniami ale lepsze z jablkami... I wcale nie kupe robty :)tez myslalam ze kupa roboty ale dasz rade :)aaaa i gratuluje roboty :36_3_9:

Moniq... już myślałam że czytać nie umie hahahaha

Asik sto latek dla Natalki :36_3_9::36_3_9::36_3_9: HAPPY BIRTHDAY sialalalalala....

a ja własnie opycham sie ciastem hehehe ;)

[Mama Sloneczka]

z serii "dobrych zyczen nigdy nie za wiele"...

sto lat, sto lat niech zyje zyje nam NATALKA!!!

[Mama Sloneczka]

ikonke wstawilam taka sobie Asiku, nie zauwazylam tego "be mine" ;) powiedzmy, ze to od Alexa

Dziewczyny bawcie sie, dzisiaj ostatki, na przekor zlodziejom, chorobom, nudnej pacy, upierdliwym tesciom, bolaczkom ostatnich dni ciazy...

Zycze Wam usmiechu w ten dzin, ja sie usmiecham z trudem, ale tez na przekor...

[agha910]

Hej Kochane ale mi cisnienie skonczylo jak poczytalam o tych oszustwach bo moja przyjaciolka wlasnie (po 3 miesiacach) odzyskala 660 funtow bo kupila kurs w szkole jezykowej w Brazylii przez firme ktora nie istniala ...ale udalo sie odzyskac. Ja jak juz place online to zawsze przez Paypal lub przelewam miedzy kontami w tym samym banku HSBC (mam konto w Anglii ciagle). No i proste kart platniczych angielskich urzylam tu tylko raz czy 2 razy wiec na szczescie jest ok. Jak skoncze placic na moja emeryture w Anglii (jeszcze moge okolo 4 lata) to fundusz postaram sie przeniesc do Holandii a konto zamkne bo w razie czego nawet nie mam jak skoczyc do banku i pogadac kiedy chce.
Oby udalo sie Wam odzyskac kazdy grosz ...a w jakich bankach macie konta (polskich, czy zagranicznych?)

Majeczko gratuluje pracy oby Ci sie spodobalo bo nawet ciezka praca w dobrym miejscu jest lepsza niz lekka z towarzystwem do dupy.

Asik fotki sliczne

[Mama Sloneczka]

Ja podziwiam Majeczke za decyzje o pracy tak pozyteczne spolecznie, a jednoczesnie trudnej i trzymam kciuki!!!

Okradli nam konto wloskie klonujac kody wejsciowe...
A jak Ty sie Agha czujesz???

[agha910]

Mamo Sloneczka ...co za pacany za jajka i na drzewo na rynku glownym ... a jak ja sie czuje no tak jak bym miala sie rozpasc na kawalki (co daleko nie odbiega od prawdy hehe). Wszystko mnie boli od szyji do kolan szczegolnie jesli tylko sie poruszam za bardzo. Spie na podlodze na materacu bo wygodniej mi wstawac siku w nocy no i mam wiecej miejsca. Reszta to tylko odliczanie dni i jakies porzadki w domu zeby sie nie zanudzic

[Mama Sloneczka]

potwierdzili Ci juz poniedzialek? trzymam kciuki i zebyscie doczekali sie jak najszybciej pierwszego "potrojnego" uscisku!!!

[agha910]

Mamo Sloneczka tak juz zapisane wszystko jest w piatek ostatnia wizyta u ginekologa i anestezjologa i w poniedzialek mamy sie zameldowac o 8 rano a cesarka planowana na 11:15

[majeczka]

boze wy tez mi mowicie ze to bardzo ciezka robota? Heh normalnei zaczynam sie zastanawiac kurde jak to bedzie......
kurde zdecydowalam sie bo sa plusy no praca pod samym domem na 8 rano a fabryka to musze wstawac o 4 rano isc na busa pracowac w zimnie i stac 8 godzin i w domu jestem po 16

agha jaka jest roznica czasowamiedzy nami? przepraszm ni wiem tepa ze mnei glowa :) hehehe wole zapytac zeby wiedziec kiedy mam o tobei myslec i zaciskac kcuki:))

mama sloneczka wspolczuje z tym oszustwem!!! Okropneto jest!! Bedziecie w stanei odzyskac kase jakos#?

suzy ciasto wyglada super:) dzieki za info:))

ja dzis wolne spedzilam z dziecmi a m mial czas zeby zalawtic swoje sprawy w miescie:)) zaraz kalde bobasy a potem sam siebie:))

buzki!

[agha910]

Majeczko godzina do przodu u mnie czyli jak bedzie 10:15 u Ciebie to u mnie 11:15 i beda mnie kroic, no chyba ze nie doczekam bo cale moje cialo przygotowuje sie jak szalone do porodu WRRRRR

[majeczka]

dzieki za info:) co sie przygotowywuje? cos sie jzu dzieje> tak?

[monikouette]

witajcie moje panie!
tylko podczytuje i pilnuje wiesci od aghi, kochana, masz moj nr?? jak cos to dawaj znac jakby mnie na forum nie bylo, plizzzzzzzzz!
poki co trzymam kciuki za jak najspokojniejsze i szybkie rozwiazanie!!!

wszystkim pozostalym zycze milego wieczorka!

[Asik]

Agha trzymam kciuki zebys jednak dotrzymala i na spokojnie dojechala do szpitala

z drugiej strony nie moge sie juz doczekac az zobacze zdjecia twojej kruszynki

Mamo Sloneczka przykro mi, kurde... caly czas trzymam kciuki zeby sie to jednak odkrecilo!!

[agha910]

Hej Dziewczyny no szykuje sie bo wszystko mnie juz tak boli ze szok, miednica, spojenie lonowe (dupa sie pcha to i boli), pachwiny, brzuch sie napina co jakis czas (na szczescie nieregularnie jeszcze), ani spac, ani lezec, ani siedziec. Wydzieliny tez wiecej i wiecej (juz mam faze sprawdzania co chwila czy aby czop nie wyszedl). Postaram sie jutro posprzatac ... powoli i z przerwami, zadnych spacerow zeby nie przyspieszyc niczego. Ale i lezec bezczynnie tez nie dam rady. Jak wstaje to jak kaleka ostatnia z jekami, stekaniem i bolem od szyji do kolan.

[Asik]

Trzymaj sie Agha!! juz niedlugo!!

[majeczka]

agha trzymam kcuki kochana!!

[Mama Sloneczka]

uffa Agha, slowo, ze az mnie cos zaczelo bolec :( to moze jednak powoli spaceruj, czy jednak doktorzy zalecaja jak najdluzej... ? uprzedzam, ze ja sie na tym nie znam, ale wlasciwie ciaze masz donoszona i poza ulozeniem to wszystko ok, co? jakkolwiek by nie bylo mysle i dodaje otuchy!!!

[monikouette]

agha, ja tez, jak juzpisalam, trzymam kciuki za terminowe rozpakowanie!!!!!
buziaki kochane, dla wszystkich!

[kata]

NATALKO!!!zdarzylam!!wszystkiego naj naj najlepszego
laseczki czytalam wasze ostatnie posty ale zosia placze i jestem strasznie zdenberwowana jutro napisze co i jak.. agha ty wiesz ze masz w razie co dac znac nie??:) trzymaj sie kochana!!obys dociagnela do poniedzialku!!!! uciakam!!!!

[Mama Sloneczka]

tak sobie wlasnie myslalam Kata kochana o Zosi, ze moze brzuszek Jej dokucza skoro Cie nie ma... Napisz koniecznie jak dasz rade i SPOKOJNEJ NOCY
WSZYSTKIM!!!

[agha910]

Kata pisz koniecznie co sie dzieje i kto Cie wkurzyl to nakopiemy

Mamo Sloneczka wole nie spacerowac bo skurcze mnie lapia a nie chce jechac do szpitala na hura i byc wciskana gdzies tam na cesarke bokami bo wiesz jak to jest po nocach malo lekarzy a w dzien maja rozpisane wszystko. Lepiej juz niech wszystko bedzie jak zaplanowali skoro i tak nie mam szans na inny porod. Michaela juz poza moszczeniem sie nawet nie probuje sie przekrecac bardziej rozpycha sie na boki gdzie ma miejsce, albo wypycha mi lepetyna pepek na maksa
Monique pogotowie SMSowe gotowe heheh jest smiesznie bo mamy caly system opracowany ze wzgledu na problemy jezykowe. Jak ja nie dam rady pisac to Jonathan ma wyslac do Ciebie smsa po francusku , do mojej przyjaciolki po angielsku a ona do mojej mamy po polsku :) Agata do Was jak cos pojdzie po holendersku. Dobrze ze moj maz nie jest CHINCZYKIEM bo dopiero by bylo wesolo z smsami HEHEEHHE. W kazdym razie damy znac jak najszybciej to wrzucicie wiadomosc na forum.

Ja dzis polenilam sie w lozku do 12 i czuje sie bardzo dobrze, zrobilam nawet pedicure i manicure a nawet wydepilowalam elektrycznym depilatorem nogi (poziom bolu zerowy bo chyba wszystko sie szykuje na porod heheh). Teraz poki mam sile lece posprzatac a pozniej spowrotem na kanape odpoczywac

[kata]

agha no ja sobie wypraszam!!a po wlosku to co??do nauku obiboki uhahahhaa a tak swoja droga to dziwnie tam w tej holandi rozpisuja cesarki.. tutaj planowane sa robione ok 2 tyg przed normalnym terminem wlasnie po to zeby potem sie nie stresowac czy sie doczeka cxzy nie... no to bede zagladac na forum jak nie ma szans na smsa
zosia faktycznie z brzuszkiem zle:( moja biedna malutka pomaga jej tylko wytelepanie w wozku wiec sie z nia wlocze 2 godz a dzis odpada bo staszny wiatr (taki ttejszy halny)
otorz wkurza mnie moja tesciowa.. niby nic nowego ale miarka sie przebrala wczoraj... bylismy w szpitalu odwiedzic malego luke co sie urodzil w niedzile i ja zaszlam na oddzial okulistyczny zapytac sie o oczko zosi co coraz bardziej ropieje, czerwone i spuchlo..no i mi kazali rano pojechac na pogotowie i tam mial ja obejrzec tez okulista... no wiec mi moj maz mowi ze poprosi barata zeby ze mna pojechal, ja mu na to ze ja sama sobie dam spoko rade a on upieral sie ze bedzie spokojniejszy wiec dla swietego spokoju sie zgodzilam... poszedl zapytac sie brata czy bedzie mogl i wrocil z wiadomoscia ze brata nie ma ale moze pojechac tesciowa.. no i nastapilo moje zalamanie nerwowe bo ta kobieta mi sie wpieprza do wszytskiego, ja wg niej wszystko zle robie ufffff wiec sie rozryczalam, i smialam sie jednoczesnie i wykrzyczalam mu ze ja jego matki nienawidze i ze specjalnie sie przed nia chowam na tych spacerkach a on mi teraz zafundowal jej towarzystwo!!!!! zbaranial ale chyba byl slepy i wogole mnie nie sluchal.. wiec mu powiedzialam ze jego matka jest straaaasznie ciezka we wspolzyciu, ze mnie dobija swoja upierdliwoscia i przylazeniem co 5 minut i ze ja wyaszlam za maz za niego a nie za jego matke wiec jak sie to nie zmieni to bedzie wojna i tyle... wiem ze mu przykro ale ta jedza bo inaczej sie nie da powiedziec nawet sie o poczte wypytuje a co to a od kogo itp.. wiec jutro chce zmienic skrzynke, bedziemy miec oddzielna i oczywiscie tylklo jedna para kluczy wrrrrrr
dzis rano oczywiscie tragedia... zosia jest zawsze BIEDNA tak o niej mowi oczywiscie dajac mi do zrozumienia ze ja nic dobrze nie robie, wiec byla juz biedna od poczatku ze ja wkladalam do fotelika, potem biedna ze wiatr zawial i tak w kolko.... czekalysmy na pogotowiu a ta sceny urzadza ze tyle trzeba czekac!!az mi wstyd bylo uffff w szpitalu z 60 stopni kurde gotowalam sie wiec zdjelam zosi kombinezona a ta ze jej zimno bedzie i ze przeciagi.. ciekawe gdzie?!?!?!?potem znow trzeba bylo poczekac na okuliste, wiec sie goraczkowala i mowi ze ona zosia sie zajmie a ja mam isc poszukac lekarza... jak mi wyraznie powiedzieli ze poinformowali pania doktor ze ja czekam i jak tylko skonczy obchod do nas przyjdzie... i tak jedza mi trula z pare razy zebym poszla ale w koncu sie do niej dupa odwrocilam i nawet jej nie sluchalam!!wlazla ze mna do gabinetu mimo ze jej powiedzialam ze sobie poradze wrrrrrrrrrrrrrrrrr a potem jak wroicilysmy, ja szykuje zosi jedzenie patrze a ona mi ja wozka wyjmuje bez pytania i do tego jeszcze glowki nie podtrzymuje!!!3 dzieci miala i nie wie takich rzeczy?? wrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrwiec jej krzyknelam zeby uwazala na glowke ale sie nie przejela.. w koncu sobie poszla i kuzwa mac nie wpuszzce wiecej!!!!mam jej dosc!!! zosia musi brac antybiotyk do oczka i mam jej masowac kanalik zeby sie udroznil.. a wieczorem z kika jade do weterynarza bo jej sie chyba limfa zatrzymala w jednym miejscu po operacji i musza oddessac..
aha jeszcze apropos tesciowej ja jej juz powiedzialam ze naprawde dziekuje ze chce ze m,na do szpitala jechac ale wolalabym sama, ze wszystkie moje kolezanki z duzo mniejszymi dziecmi daja sobie same rade, nie wiem czemu mialabym ja nie dac, ze chce sie nauczyc radzic sobie sama.. wiecie jaka byla odpowiedz.. no nie zartuj ona jest taka BIEDNA malutka.. i jak tu z takim debilem rozmawiac???
ok.. krowka sie dziecku znudzila... chyba ja znow na rece musze...

[Mama Sloneczka]

spokojnego lezenia w takim razie Agha!!!
Kata dobrze mowi, tu sie te planowane cesarki wczesniej planuje, ale co kraj to obyczaj... Moze i lepiej, bo i dziecko sie wzmocni? wszystko bedzie dobrze!!! i bedziesz mogla Kochana i pisac smsy i telefonowac, czemu nie? ja do moich Rodzicow dzwonilam, nie martw sie i nie boj cesarki Agha, plisss!!!
Katus, no nie masz Ty lekko z ta Tesciowa... Fatalnie tak sie klocic przez rodzine, znam z autopsji, ale u nas to troche inaczej, bo i oboje jestesmy tego samego zdania, ze mamy fatalna szwagierke (zona najmlodszego brata mojego M), ale i tak czasami dochodzi do spiec z tego powodu i tedy chcialabym byc baaaardzo daleko stad...
Alex mial taki antybiotyk od razu po urodzeniu wkraplany do oczka, to nie jest Kochana bardzo powazne, wystarczy pare dni i zobaczesz, ze wszystko ladnie zejdzie!!! Trzymam kciuki i zycze duzo sil i cierpliwosci...
Sobie tez przy okazji... Moj Alex wczoraj po raz pierwszy wyszedl z domu do prababci, a ta miala tak napalone w kuchni, ze... w nocy znowu temperaturka... Bede wieczorem szla do pediatry...
Milego dnia Wszystkim!!!

[agha910]

Kata tu cesarki rozpisuje sie wczesniej ale ze najpierw byla ta proba obrotu a pozniej caly zapchany grafik od 24-27 lutego wiec nie mieli wyjscia ( w wekendy nie zapisuja bo za malo lekarzy itd).
Co do tesciowej no to problem stary jak swiat ale to Twoje zycie, Twoja sprawa i Twoja rodzina. Niech sie wscieka i piekli ale stawiaj na swoim. Mojego Jonathana mama jest taka sama i juz uzgodnilismy ze jak ona przyjedzie to on bierze wolne i to my wszystko bedziemy robic przy malej bo jak ona zacznie i nie daj boze Jonathan zwroci jej uwage to wiadomo co bedzie ..."ja mialam 3 dzieci i ble ble ble". A ja nawet sie z nia nie porozumiem wiec w ogole tragedia. Na szczescie moja mama jest inna i wiem ze dostosuje sie do wszelkich naszych regol domowych bez problemow i zgrzytow. Jak juz mowilam my chcemy postarac sie od samego poczatku sprobowac metody z obrotami i przy podnoszeniu i przy ubieraniu i przewijaniu ... tak samo z chusta i obawiam sie ze jak Jonathana mama wpadnie to w zyciu nie bedzie go sluchac i bedzie chciala po swojemu. Nie lubie takich osob bo co innego jak czlowiek prosi o pomoc a co innego jak traktuje sie ich jako gosci bo generalnie pomoc nie jest potrzebna. Kata pogadaj z M jeszcze raz i powiedz zeby pogadal z matka a juz w szczegolnosci niech Cie nie uszczesliwia jej obecnoscia. Przeciez nie jestes ulomna i mozesz pojechac sama !!!!! A co do wpedzania Cie w poczucie winy bo ona taka BIEDNIUTKA ... niech spada w podskokach bo akurat czego jak czego ale Zosi milosci i opieki nie brakuje, a ze choruje ???? pokaz mi dziecko ktore nie zlapie czegos wczesniej czy pozniej. Lepiej miec wsciekla tesciowa za drzwiami , niz upierdliwa w domu wiec sie stawiaj i za kazdym razem jak zrobi cos nie po twojej mysli to jej mow prosto w oczy NIE NIE NIE i jeszcze raz NIE !!!!!

[kata]

agha masz racje i ja mowie nie.. tylko ze tak jak napisalas traktuja mnie tu jak jakiegos niedorozwinietego stwora ehhhhhhh wlasciwie to masz lepiej ze nie rozumiesz tesciowej i ona ciebie tez nie hehe po prostu zrobisz po swojemu i nie bedziesz musiala sie glowic jak tu na chamke nie wyjsc hehe po prostu NON i juz hahahaha
co do obrotow.. u mnie sie nie udalo:( zosikowi baaardzo sie nie podobaly.. jak nie masz jeszcze to moge ci wyslac plyte pawla zawitkowskiego, tam jest wszystko ladnie pokazane.. daj mi na privie adres to jutro ci wysle akurat sie z michele wybieramy zalatwic sprawy (zaplacic abonament za beznadziejnie denny rai ktorego nigdy nie ogladamy, o sorry raz obejrzalam sanremo ale 100 euro za jeden wieczor to sporo, zlozyc w urzedzie podanie o glosowanie tutaj a nie w polsce do parlamentu europejskiego no i oczywiscie na usg bioderek z malenstwem..)zachaczymy tez o poczte:)
mamo sloneczka wiesz szwagierka to zawsze jednak ktos z zewnatrz mimo zetrzeba ja znosic tak samo...ale zawsze latwiej powiedziec spadaj na bambus prostowac banany niz swojej mamie.. a moja tesciowa obraza sie za naprawde glupotty wiec michele na razie jeszcze stanowiska nie zajal, tzn mnie mowi ze oczywiscie mama racje ale z mama nie porozmawial.. no nic w sobote kolezanka nas zaprosila na koolacje do siebie wiec nie bedziemy u tesciow hahahahahaha i baaardzo dobrze a jeszcze zanim przyjedzie upierdliwa szwagierka zosie zaniose do lozeczka na gore i powiem ze spi i zeby jej nie przeszkadzac.. i przynajmniej bedzie na chwile swiety spokoj!!!a za tydzien w piatek przylatuja moi rodzice i sis wiec pewnie sie troche uspokoi.. bo wiecie te 2 babska sa tak przewrotne ze mnie wymecza ale jak jest miuchele lub ktos inny to potulne baranki wrrrrr
o matko a alex dopiero wyzdrowial!!!! mam nadzieje ze ty masz choc normalnego pediatre i nie leczy ci zapalenia spojowek woda przez 2 miesiace ufffffff daj znac po wizycie jak poszlo!!!:*****