Skocz do zawartości
Forum

Związki mieszane czyli mężowie obcokrajowcy:)


Rekomendowane odpowiedzi

juz nie bede pisac o tej mojej butelce, macie racje sama widze ze robie sie strasznie monotematyczna... i jeszzce moniq w zeby chce lac..:36_2_49:
michele w wannie wiec uciakm do zosi i biednej kikuni....jak mi jej szkoda moja kruszynka... chyba bede dzis z nia spac, zosik i tak przesypia noc wiec ja tylko utule a potem zejde na dol do psiny... bo chyba lepiej zeby teraz po schodach nie lazila..ufffff okropnie tak patrzec jak ja boli...zamoeilismy tez lek dla nien w aptece na zanik mleka.. ma to samo co ja bidulka tylko ze ona bez prawdziwej ciazy...
agha ja tez pod koniec ciazy w nocy nie moglam spac za to w dzien mi sie udawalo, sprobuj! a co do niespania po porodzie to nic nie wiadomo..zobacz na nas.. w pierwszym miesiacu moze 3 czy 4 nieprzespane noce a tak to przynajmniej 6 h snu.. a teraz cala noc!!obym nie zapeszyla:)
suzy fotka zabojcza!! ale masz lobuziaka:) zebym ja tak mogla na spacerek ale tutaj leje i do soboty ma sie nie poprawic.. uffffffff
dobranoc!!:**

http://www.suwaczek.pl/cache/a094a721a3.png

http://www.suwaczek.pl/cache/513e076da8.png

Blog Zosiaczka i Tiny
http://casamitch.blogspot.com/

Odnośnik do komentarza

Suzzy hehehehe swietne zdjecie ze udalo Ci sie uchwycic , i jeszcze mala zrobila taka minke " nikt mi nie podskoczy" hehehehe usmialam sie swietne :*:*:*

Majeczka poszukam i obejrzec:P mam teraz faze ogladania filmow :)

Kata jak tam kikunia, jej szkoda jej ja Cie rozumiem bo wiem jak moja Łatka cierpiala jak byla chora i w ogole siedzialam z nia u weterynarza caly dzien i płakalam a jak ja uspili to potem jeszcze ze 2 tyg jak sobie przypomnialam , a teraz z moja figa tak samo jak zjadla trutke na myszy ja odrazu placz, zeby tylko sie jej nic nie stalo , bardzo kocham zwierzatka i to jest okreopne jak musza cierpiec, glaska ja mowi do niej :) zeby szybko doszla do siebie :) kochana psinka :):*
A powiedz mi bo chyba niepisalas jak ona zaeragowala na zosie, jak ja przyniesliscie ze szpitala? jak to wygladalo? :)

Agatka rozumiem Cie , ja jak kupilam szczotke do mycia plecow to jaka radosc az moj M mowi ze szalona jestem:D:D jak Ty sie w ogole czujesz? wszystko dobrze? jak oliwka i alexsia w brzuszku? :)

Aniołek 6 tydz

:Płacz:
http://www.suwaczki.com/tickers/mhsvhdge54fl2flm.png
Odnośnik do komentarza

Odpisuje od tylu po kolei :P

Agha wszystko bedzie dobrze zobaczysz :):):) jak mowi mama sloneczka nie palnowac bo z planow i tak nici, tez tak uwazam :) Trzymaj sie cieplutko:*

Co do tego jezyka to tak , moj M jego rodzice i rodzenstwo biegle mowia po polsku, tata ma firme mama tez miala studiowali tu , umieja wiec.... ja niewiem czemu jakos nie chce sie uczyc jezyka po pierwsze za trudny, po 2 nie lubie wrecz nienawidze, w szkole tak samo ang umiem uczylam sie ale to jest jakies chore bo ja mam tak ze mi jest glupio mowic w innym jezyku masakra to jest straszne , jedyne co to angielski ok, jeszcze moge gadac ale juz w innym? jak ktos nienawidzi np matmy tak ja nienawidze sie jezykow uczyc, zreszta oni juz nie wroca na wegry bo nie maja po co, wszystko co maja jest w polsce, jestesmy w polsce wiec po co w sumie mam sie uczyc wegierskiego? Mi nie przeszkadza ze jego rodzice sobie gadaja tylko jak jest M i w pracy to tak czasem glupio bo np oni o czyms mowia ze gdzie bedziemy jechac cos zrobic a ja nic nie wiem i w sumie w ostatniej chwili sie dowiaduje i sie tylko wkur...... :| powiem wam 2 sytuacje kiedys po pracy pojechalismy na obiad do jakiej restauracji rodzice siostra Mojego M ja i moj M i siedzielismy razem przy stole oni sobie rozmawiaja po wegiersku smieja sie i w ogole a ja siedzialam jak ciul, jak piate kolo u wozu powiedzialam mojemu M ze jak jeszcze raz tak bedzie to wyjde, niewazne co sobie wszyscy pomysla, 2 sytuacja bylam u jego rodzicow, on poszeedl z tata do pokoju TV ogladac a ja zostalam w kuchni z mama i sis i one rozmawiaja sobie a ja siedzialam i tylko glupio sie usmiechalam no bo co mialam zrobic? nawet samo dobre wychowanie -nie powinno sie tak robic, to cos w stylu nie mowi sie na ucho w towarzystwie.

No i to jest chyba moj najwiekszy problem,

Bylam dzis na basenie i u taty :P przed 21 wrocilam, zrobilam ciasto M oglada TV wiec pisze;p;p

Ide sie kapac i spac ;p bo padam na twarz:D:D

Buziaczki:*

Aniołek 6 tydz

:Płacz:
http://www.suwaczki.com/tickers/mhsvhdge54fl2flm.png
Odnośnik do komentarza

Czesc Flor, to faktycznie inna sytuacja skoro mowia po polsku... No bo jedno to tesknota za jezykiem ojczystym (rozumiem, rozumiem;), a drugie brak... hmm... jakby o napisac? ... wychowania (i z gory przepraszam, ale nie znalazlam innego slowa)... ooo mam - wyczucia, brak wyczucia... Te dwie sytuacje, ktore opisalas to jak najbardziej towarzyskie przeciez spotkania, w ktorych i TY bylas zaproszona, zeby brac udzial wiec... NIE ROZUMIEM... Faktycznie to chyba tylko Twoj M Ci to wyjasni, bo ja sie poddaje ;)
A swoja droga mam takie tlumaczenie nudne jak flaki z... Widac?
:36_1_67:

http://suwaczki.maluchy.pl/li-18170.png

Odnośnik do komentarza

No ja tez tak uwazam mamo sloneczka ze to brak wychowania, dobrze napisalas bo ja nie moglam wlasnie slowa znalezc;p chodz wiem ze oni to raczej robia nieswiadomie, i niespecjalnie no poza siostra bo ona troche dziwna ale z nia to tylko czesc czesc i w sumie nic wiecej ;p

Moj M np powienien im zwrocic uwage, ale jakos nie bardzo to robi bo dla niego to jest w sumie naturalne ze z nimi po wegiersku szprecha, no bo ja? niebardzo mi pasuje im zwrocic uwage, raz pamietam bylam u nich i tylko raz tata mojego M powiedzial do siostry ze mamy mowic po poslku bo ja jestem, ale to byl tylko raz jeden jedyny, bardzo lubie jego rodzicow , ale czasami nie mam kompletnie ochoty do nich isc, wiadomo czemu.... w pracy troche inaczej bo to praca, ehhh jakos wytrwac trzeba :)

Dokonczylam ciasto ;p pozmywalam troche kuchnie sprzatnelam , juz mnie glowa boli;p ale lubie to bo przynajmniej nie siedze w domu;p i jak padne spac to odrazu zasne:lol::lol:

Wpadlam zobaczyc czy moze ktorac cos napisala i napisala:D Fajnie:):) :*:*

A teraz juz serio ide spac :P

Dobanoc kochane:*

Kolorowych snow dla waszych malenstw najkochanszych :*:*:*:*

Aniołek 6 tydz

:Płacz:
http://www.suwaczki.com/tickers/mhsvhdge54fl2flm.png
Odnośnik do komentarza

czesc kochane!!!
hehe tak pochwalilam zosienke a dzis do 2:30 plakala... no ale jak juz potem ja uspilam (jak mi sie to udalo nadal nie wiem) to spala do 8 rano wiec moze rzeska nie jestem ale tez nie jest tragicznie.. popoludniu sie troche kimne jak ksiezniczka pozwoli:)
kikunia nie najgorzej, wczoraj to az sie poplakalam jak ja zobaczylam.. ledwo chodzila nawet do miski nie chciala podejsc dawalam jej pic z reki.. zaraz tesc jedzie po lekarstwo dla niej na to mleko...
hehe suzy ja mam taka hustawke fishera (motyw wodny) i zosia ja baaardzo lubi ale jest jeszcze troche za malutka wiec dlugo nie posiedzi bo sie zsuwa..
flor kikunia jak wrocilismy z patatinka do domu byla troche nadpobudliwa i strasznie podniecona wiec trzeba bylo uwazac bo chciala obwachiwac i lizac zosie... co do obwachiwania to nie powinno byc problemow ale ona to robila dosc mocno (wiesz o co mi chodzi?)
potem sie przyzwyczaila, nawet dosc szybko tylko jak ktos przychodzi to leci do wozka i nie podoba jej sie jak tam ludzie nad nim pieja i nie daj Bozedotykaja zosie!!troche nadopiekuncza jest:) kochana psinka... juz dzis lepiej mimo ze widze ze cierpi:( no ale sama schodzi z kanapy...
co do jezyka.. ja bym zareagowala.. no wiesz jak oni tak rozmawiaja a twoj jest za bardzo ciapowaty zeby cos powiedziec (nie obraz sie:) ) to sama bym po polsku oczywiscie hehe powioedziala, przepraszam was bardzo ale ja zupelnie nie rozumiem o czym mowicie, czy w moim towarzystwie moglibysmy rozmawiac po polsku?bo czuje sie niezrecznie.. i koniec.. moze oni po prostu na to sami nie wpadli i nie robia tego zlosliwie...spobuj co ci szkodzi?:)
ok uciekam bo musze obiad zaczac szykowac a i zaraz papatinka bedzie jadla:) buziaki!!!!

http://www.suwaczek.pl/cache/a094a721a3.png

http://www.suwaczek.pl/cache/513e076da8.png

Blog Zosiaczka i Tiny
http://casamitch.blogspot.com/

Odnośnik do komentarza

Flor niestety jesli nie chcesz uczyc sie wegierskiego to nie obedzie sie bez zwracania uwagi albo twojemu M albo rodzicom bo problem niestety sam sie nie rozwiaze. Moze nastepnym razem po prostu wtrac sie do rozmowy i pytaj o czym mowia i tyle, a najlepiej powiedz im po prostu czy mogli by choc troche mowic do ciebie po polsku bo sie zle czujesz jak nie wiesz o czym mowia. Nikt nie mowi zeby ciagle mowili po polsku ale niech cie przynajmniej wprowadzaja w temat. Zawsze mozesz powiedziec "w powietrze" przy stole cos w stylu "Kochani oswiecicie mnie o czym mowicie bo tez chce sie posmiac". Wtedy bedzie to brzmialo nie jak wymowka a zainteresowanie. A poza tym Flor z calego serca radze Ci wyluzowac bo pamietaj jak sie pojawi dziecko oni beda naciskac zeby sie uczylo wegierskiego a ciebie szlag trafi.
Majeczko ja sie szykuje do obejzenia Australii moze nawet dzis wiec dam znac czy mi sie podobal :)
Monique Ty mnie przerazasz kobieto heheeh
Suzzy nie wiem czy masz mozliwosc tam na cyprze ale tu za okolo 25 euro mozna zrobic ksiazke ze zdjeciami i wlasnie to powinnas zrobic, zebrac je do kupy i wydac w postaci ksiazki i bedziesz miala gotowe port folio dla swojej modelki (moze kariere zrobi).
Mamo Sloneczka dzieki za pocieszenie ja wiem ze i po cesarce kiedys bedzie dobrze bo co ma nie byc
Kata ja sie naczytalam o Twoich i Suzzy przebojach z przestojami pokarmi itd wiec mam zamiar sprobowac karmienia dokladnie co 3 godziny na poczatku nawet jak Michaela bedzie spala to bede ja budzila choc na male karmienie. Nie przeraza mnie wstawanie co 3 godziny na zegarek bo (wiem jak to zabrzmi) opiekujac sie polamanymi, chorymi lub po prostu za wczesnie urodzonymi zwierzakami wstawalam i kroilam np dzdzownice czy podawalam mleko nawet co godzine, czy dwie wiec wiem jak to jest. Moze to dziwne porownanie do zwierzat ale z w sumie czym sie rozni karmienie pipeta kota czy psa co 3 godziny od karmienia dziecka .... i tak trzeba dupe ruszyc :D. Nie wiem czy to w pomoze w karmieniu czy nie ale sprobuje od tej strony tak jak radza doradcy laktacyjni. Na wszelki wypadek mam przygotowana butelke :D Moja mama karmila mnie tylko 3 tyg bo ja podobno marnie ssalam a do tego ona miala problem z mlekiem wiec jesli to rodzinne to butla sie przyda.

Ja wczoraj napieklam sie ciasteczek kruchych a dzis jak moge omijam kuchnie bo tak mi sie nie chce sprzatac ... no ale czas sie ruszyc bo znajac Jonathana jak zaczne marudzic ze jestem zmeczona sam sie zabierze za sprzatanie a ma dzis na 4 do pracy wiec lepiej niech odpoczywa :D Najtrudniej wstac i zaczac pozniej juz pojdzie heheh

http://www.suwaczek.pl/cache/69aff7552b.png

Odnośnik do komentarza

AGHA ! piękne założenie z tym karmieniem co 3 godzny :) zobaczymy jak Ci pojdzie w prkatyce.... ;) trzymam kciuki. Aaaa i nie zapomnij ze w ciazy wiele sie planuje co do tego jak to ma byc po porodzie.... bo jak to widze tak i tak. Ale to dziecko stawia warunki ;)
Pamietasz jak Kata planowała??? :) np. ze smoczkiem ?
Ja na przyklad planowalam karmic piersia okolo 6 miesiecy buahahahahaha

A ja dzisiaj sprztam od rana hehehe co prawda sprztalam do 2 w nocy ale co tam ciagle co jest do sprztania jakby dziecko duze bylo w domu hehehe BO MAMY GOSCI DZISIAJ, PRZYLATUJE Z ZIMOWEJ ANGLII CIOTKA ANDREASA Z MALYM ACHIILEASEM :d JUZ SIE NIE MOGE DOCZEKAC WRESZCIE JAKIS NORMALNYCH LUDZI HAHAHAHA

majeczko fajnie masz malego pomocnika na zakupach :)

szukam jakiegos wajnego AIR BED , NA EBAY'U ALE NIE MOGE ZNALEZC...

wogole idziemy na chrzciny w niedziele... a ja jakas przestraszona bo ten ich kosciol to mnie przeraza....

MMA PYTANIE UZYWALA KTORAS JAKIS NOSIDELEK ??? JA MAM CHICCO GO FAJNE... ALE NIE WIEM JAK MALA UBRAC ZEBY WYJSC Z DOMU :/

Odnośnik do komentarza

Czesc

Majeczko, my wlasnie wrocilismy... miedzy innymi z zakupow... Najpierw odwiozlam papiery, a potem hulaj dusza ;) bo M nie przyjezdzal na obiad... Takze zupka dla dziecka byla w termosie, a ja na wynos salatka i super... Troche odmiany zawsze dobrze robi!!!
Zakupy domowe, ale jak zwykle nie oparlam sie ksizeczce dla Malca, trudno ;)
:what:
Ja uzywalam nosidelka jesienia i ubieralam Alexa normalnie, jak na spacer, ale tez nie za goraco, zwykle warstwowo i jakby mial kark spocony to zdejmowalam jedna warstwe... Ale nosidelka uzywalam zwykle do wychodzenia w gory wiec goraco nie bylo...

:36_2_53:

http://suwaczki.maluchy.pl/li-18170.png

Odnośnik do komentarza

agha bede za ciebie trzymac kciuki!!ja tez wstawalam na poczatku co 3 godziny i budzilam zosika ale potem miala straszne problemy z zasnieciem wiec dalam sobie spokoj... moze faktycznie to przez to te zastoje.. suzy!tylko przez 6 miesiecy???ja myslalam o 2 latach :D no nic nie wyszlo.. a wiecie co??zosikowi cos sporo sie po tym mleku ulewa.. albo je za duzo albo trzeba bedzie przejsc na ar.. a ja zamowilam wlasnie 4kilo mleka!!!!uffffffff hej a wy mylyscie moze butelki w zmywarce??potem trzeba jeszcze wyparzyc???
suzy ty zlosliwcze hehe ale faktycznie w ciazy fuzo rzeczy sie zaklada a potem to i tak wychodzi inaczej... a co do smoczka sie przekonalam bo pieknie uspokaja zosie.. teraz zakladam ze po 6 miesiacach z niego zrezygnujemy.. ciekawe suzy czy bedziesz miala powod zeby mi w czerwcu podogryzac :D swoja droga ty naprawde pomysl o jakims ladnym albumie dla swojej gwiazdy.. piekne te zdjecia ci wychodza!!a powiedz mi jaki masz aparat??bo ja juz z tym dziadostwem co mamy (benq) nie daje rady i chyba w tajemnicy kupie i postawie michele przed faktem dokonanym... moj tata ma fajny sony ale on majatek kosztowal bo moj tata jak wszyscy duzi chlopcy musza miec najfajniejsze zabawki na podworku:D ja bym chciala zeby zdjecia byly ladne ale zeby nie byl za bardzo skomplikowany bo ja jemiol jestem... no i zeby nie trzeba bylo sie zapozyczac zeby go nabyc droga kupna...
achileas?!?!?!?! o matko teraz bede wredna ale: biedny chlopchyk.. ale go skrzywdzili imieniem :D:D:D oczywiscie zartuje ale te greckie imiona jakos dla mnie smiesznie brmia.. pewnie kwestia osluchania :)
ja mam nosidelko chicco ale jeszcze nie uzywalam.. wiem ze zachwalaja te baby bjorn ale widzialyscie ile one kosztuja??to juz wole spacerowke-parasolke kupic.... ja mysle ze trzeba ubrac tak jak do wozka plus jedna lekka warstwe no bo bedzie michelle bez przykrycia..nie wiem czy do chicco tez robia ale do tych baby bjorn mozna dokupic np ocieplacz na nozki...ja z patatinka wyjde gdzies za miesiac dwa dopiero w tym nozidelku bo jej glowka strasznie leci a poza tym u nas plucha i mokro.. lepszy wozek!!!
a kiedy wy pierwszy raz bylyscie w supermrkecie z maluchami? bo to nastepne zalozenie z ciazy ze nie absolutnie, nigdy w zyciu hehe ale mi brakuje zakupow a michele wiadomo jak to facet czasem rozne dziwne rzeczy przynosi :D myslslam zeby w niedziele w porze obaidu pojsc to bedzie malo ludzi...

http://www.suwaczek.pl/cache/a094a721a3.png

http://www.suwaczek.pl/cache/513e076da8.png

Blog Zosiaczka i Tiny
http://casamitch.blogspot.com/

Odnośnik do komentarza

mamo sloneczka a jaka to kasiazeczka??
moja zosia jak do niej mowie bardzo sie usmiecha ale juz nie wiem co gadac czasem takie glupoty wygaduje ze az mi wstyd hehe moze bym jej jakies wierszyki poczytala.... a te co widzialam filastrocche to same o czarownicach uffffffffff na razie polskie wierszyki wydrukowalam i czytam tygryski i lokomotywe:D

http://www.suwaczek.pl/cache/a094a721a3.png

http://www.suwaczek.pl/cache/513e076da8.png

Blog Zosiaczka i Tiny
http://casamitch.blogspot.com/

Odnośnik do komentarza

Kata, ksiazeczka to "Tartarugha" z CD, bo to taka nasza rodzinna historia... Jak Alex miewal kolki to czasami rozkladalismy juz rece i wtedy... Moj M zaczal spiewac wlasnie te "Tartarugha" (o zolwiu pioseneczka, dlaczego chodzi wolno, bardzo fajny i przewrotny tekst nie tylko dla dzieci) i Alex przestal prezyc nozki haha... I to nie tylko raz pomoglo wiec jak dzis zobaczylam z CD to po prostu NIE MOGLAM NIE KUPIC ;))) (6,49 EURO)
:36_11_13:
Acha! A "Lokomotywa" to tez hit u nas, poza tym wszystkie piosenki z Akademii Pana Kleksa, od najmlodszego dziecinstwa az do dzis sa bezkonkurencyjne...
Ja po raz pierwszy Alexa wzielam do hipermarketu baaaardzo pozno, ale wczesniej bralam go na zakupy do mniejszych, lokalnych sklepikow, tylko takich, w ktorych mozna bylo wygodnie przejechac wozkiem ;) Dzis natomiast jak najbardziej hipermarket i nawet samochodziki ;))) Bede teraz obserwowac czy czegos do domu nie przywleklismy, ale tez nie martwie sie na zapas...
Paaaa!!! Calusy!!!
:Kiss of love:

http://suwaczki.maluchy.pl/li-18170.png

Odnośnik do komentarza

Suzzy wlasnie dlatego ze ciezko cos zaplanowac na 100% mam opracowane 2 wyjscia i w kwestii karmienia i smoczka. Mowilam ze tu daja duzo prezentow praktycznie z kazdego sklepu dla ciezarnych wiec mam butelki do karmienia i normalne smoczki (3 szt roznych firm) za free. A to jednak pomaga finansowo i to bardzo bo czlowiek nie mysli ze na 100% bede karmic piersia to butelek nie bede kupowac ... a tak nie bedzie stresu bo i tak wszystko gotowe. Uda sie to sie uda nie to trudno. Moze mi sie wyjec trafi taki ze moj 3 godzinny plan szlag trafi ... az tak naiwna nie jestem heheh. A co planow to jesli sie uda to chciala bym karmic 6 miesiecy tylko cycem a maks do roku w ogole juz z niego zejsc.
Kata tu ceny mleka tez nie male nie moge znalesc nigdzie ceny od 0-6 miesiecy jedyne co znalazlam teraz to mleko od 6-12 koszt 2x400 gram 6.79 euro. Zakladam ze pierwsze jest drozsze wiec pewnie cos kolo 16-20 euro jak znajde cene to dam znac :) Co do nosidelka ja mam chuste plus takie nosidelko jak chusta ... kurde jak torba na dziecko heheh. Moze zrobie pozniej fotke to bedzie latwiej wytlumaczyc. Narazie trenuje noeszenie na misiach i workach cukru :) A z hiper marketami to nie bede miala problemow bo tu ich po prostu nie ma ...ani jednego ... najwieksze sklepy ze spozywka wygladaja jak nasze wieksze Spolem, czy Lidl wiec nie bede miala stresu z chodzeniem tam z mala w chuscie czy wozku bo sie nie zdazy zgrzac na takich szybkich zakupach.

Kurde zgaga mnie meczy znowu czesciej ... dopiero w ciazy w wieku 33 lat odkrylam co to w ogole jest . A ze wode pije litrami to sie kolko zamyka a do tego od wody puchne miodzio. Poczytalam dzis o diecie kobiet karmiacych piersia i sie zalamalam ... no kuzwa ja juz 9 miesiecy odmawiam sobie tyle a wychodzi ze przy karmieniu piersia w ogole glodowka mnie czeka. Ten ostatni miesiac to chyba jest taki marudny tylko po to zeby kobiety nie myslaly o porodzie jako o czyms strasznym a raczej o wybawieniu heheh. Za tydzien wizyta u poloznej i pewnie skierowanie do szpitala na przekrecanie malej bo jakos nic a nic nie mysli o fikolku tylko sie rozciaga w poprzek i ma czkawki jakies heheheh

http://www.suwaczek.pl/cache/69aff7552b.png

Odnośnik do komentarza

Agha, ja sie tylko wtrace na temat tej diety... Tutaj (czytaj we Wloszech) nie ma zadnej diety, dopiero jak dziecko ma ewentualnie problemy to eliminuje sie metoda prob i bledow, ja tak eliminowalam na poczatku, bo mam Malego z AZS-em, ale gdy nie pomagalo to wracalam do normalnego jedzonka... Tylko moich ulubionych frutti di mare nie jem w dalszym ciagu :( Boje sie zatrucia pomimo znanego zrodla ;)
Acha... Ja chcialam karmic tylko do 6 miesiaca ;)))
:36_2_34:

http://suwaczki.maluchy.pl/li-18170.png

Odnośnik do komentarza

kata, wlasnie zapomnialam ci napisac ostatnio, pierwsze mleko to do 5go miesiaa to tutaj okolo 17/20 euro kosztuje, potem to 12euro, a pudelko 900g starcza na 10dni, potem na tydzien
co do tego drugiego mleka od 6go miesiaca, ja przeliczylam i nam sie bardziej oplacalo kupowac juz gotowe mleko, dwojke, bo woda plus mleko to wychodzilo tyle samo co gotowe, tyle ze czs oszczedzalam na przygotowanie. niby tylko minutka, ale i ona cenna :D szczegolnie w nocy.
a poza tym to ja z matek mniej gorliwych czy mniej przewrazliwionych i od 9go miesiaca dawalam juz mleko krowie

co do nisidelka to ja mialam babybjorn i bardzo sobie chwalilam

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...