Jak zbudować domek? :-)

[rorita]

Image Hosting

[rorita]

A tak nasza budowa pięła się do góry :)

Image Hosting
Image Hosting
Image Hosting

[rorita]

tusia trzymam kciuki żeby we wrześniu Wam ruszyło :)

My teraz czekamy na kominy (od 3-4 tyg się czeka tutaj :/) i dalej dach bedzie ruszał. No a potem okna i wykończenia. Na te wykończenia mamy nadzieję, że kredyt dostaniemy, ale już 7miesiąc się staramy buuuu.... Jak nie to trzeba bedzie odkładać i powoli też za swoje robić.

[tusia13]

rorita och jak ja ci zazdroszczę tych stojących ścian na dopóki nie zobaczę fundametnów to nie uwierzę że wogóle to jest możliwe.
Trzymam kciuki za kredyt my też na wykończenie będziemy musieli wziąść kredyt bo na całość nam raczej nie starczy.

[rorita]

Ja teraz patrząc na to co jest - chcę więcej Mówie sobie, że jak już będzie ten dach i okna to będzie już fajnie itd :) Kciuki za kredyt się przydadzą, bo jest na prawdę ciężko :/

[tina]

rorita , domek super. To i ja trzymam kciuki zeby dalej Wam tak dobrze szlo i zebyscie w nastepne wakacje juz tam grilowali:-)

[Jaga]

Witajcie dziewczyny, super temacik. Tez jestem na etapie budowy ale na samym poczatku. Projekt juz mamy, pozwolenia także, we wrzesniu zaczynamy piwnice i ławice. I na ten rok bedzie tyyle. W przyszłym roku chcielibysmy zamknąć czyli dokończyć budowę, dach i okna. Większość materiałów juz mamy. A wracająć do kosztów projekt od A do Z u architekta 4500 zł z wszystkimi pozwoleniami. Budowę mięlismy rozpocząć w sierpniu ale mój m znalazł nową ekipę która weżmie tylko 7000 zł (dodam że sprawdzona) za ten nasz pierwszy etap. Poprzedni chciał 10 000zł. Koszt robocizny bardzo spadł w ostatnim czasie, więc kryzys to z jednej strony dobry moment na budowę. Życzę wszystkim powodzenia i wymarzonego domu!

[Jaga]

Rorita pięknie, domek juz widać, mój m twierdzi że najważniejsze to wyjść z ziemi.

[tusia13]

Jaga witaj wsórd kobiet budowniczych. Super że macie już ekipę i ze wszystko juz zaplanowane a i koszty niewielkie.
Trzymam kciuki za powodzenie pierwszego etapu i meldować sie dziwczyny.
POzdrawiam.

[tina]

Jaga wnioslas nam tu duzo optymizmu jesli chodzi o koszty budowy:-))) W jakim to rejonie Polski? Przy takich kosztach to i piwnice mozna sobie zrobic:-)

[rorita]

Jaguś super, że i u Was niedługo ruszy :) Trzymam kciuki :) I masz rację , że jak się wyjdzie z ziemi to potem szybko idzie Za Budowę Naszego po sam dach, Nasza ekipa bierze 28tys także to też jest praktycznie jak za darmo, bo inni chcieli od nas albo na godzinę, albo ok 50-60 tys za całość. Nie wliczam wykończenia, ale my będziemy brali ludzi tylko do wylewania posadzek i chyba cekolowania, resztę mój tata z M będą robili.

[yasmelka]

Witajcie!
my też jesteśmy na etapie budowy domu. Czekamy na pozwolenie budowlane. całość z papierami i innymi uzgodnieniami zapłaciliśmy 5000zł. a czekając na pozwolenie kończymy rozbiórkę starego domu na miejscu którego będzie stał nowy domek....
ekipa już kończy poprzednią budowe....także zabierami się do pracy jak tylko będą papiery...ale my w tym roku zamierzamy postawić stan surowy otwarty....mam nadzieję że się to uda...

[Jaga]

Ja mieszkam w małopolsce . Działke dostaliśmy od teściów, nie będę się chwalić bo to nie o to chodzi, ale piekna, widać góry i Dunajec no i ma 38 arów więc spora. Moi teściowie maja gospodarstwo więc działek nie brakuje i teraz mieszkamy sobie sami w domu który oni kiedyś przed laty wybudowali w zasadzie z rolnictwa tylko się nie przenieśli. Jest to stare budownictwo ale przynajmniej jesteśmy sami. Nikt nas nie wygania więc chcemy wybudować ten domek tak jak nam się marzył, dlatego też rzuciliśmy się na piwnicę.

[Jaga]

Powiem Wam, że na samym starcie byłam przerażona, jak damy radę, czy będą pieniądze i tak od dwóch lat gromadziliśmy materiał, w zeszłym roku jesienią zaczęliśmy robić projekt i pomalutku idzie. I już się tak nie martwie. Choć się nie przelewa i za bardzo nie ma nam kto pomóc jeśli chodzi o finanse to wiem że razem damy radę. No i mamy ten plus że teść ma las i praktycznie na całą budowę mamy drzewo. Musieliśmy zapłacić za cięcie na tartaku ale i tak dużo zostało w kieszeni. Kasy nie mają ale chcą pomóc jak mogą.

[Jaga]

Rorita super ekipę znależliście A ta cena to z dachem czy bez? Mój m jak się orientował to średnio biorą wszyscy ok. 10 000zł za kondygnację z płytą to w zasadzie też podobnie by nam wyszło z tym że dach chyba oddzielnie. Ale wujek mojego m robi dachy i obejrzeliśmy ostatnio dom jego syna to było bardzo dokładnie i może on nam zrobi to i koszt będzie mniejszy. Bo to jest też bardzo ważne bo mówi się że co tanie to drogie i jest w tym dużo racji. Dom buduje się raz w zyciu i ja nie chcę marudzić pod nosem przez całe życie że ktoś mi coś spieprzył. Dach to podobno wizerunek całego domu.

[yasmelka]

hmm... no my mamy działkę ogromną bo aż 1ha 17 także jest gdzie budować....mamy ją po ciotce którą opiekowaliśmy się aż do śmierci. a teraz po 3 latach chcemy iść na swoje....no taka sytuacja że trzeba jak najszybciej żeby nerwy oszczędzić..hehe

[rorita]

My odkładaliśmy i kupiliśmy działkę 1028m, dostać kawałek ziemi to suuuper sprawa zazdroszczę Wam :) Dużo kaski zaoszczędzone macie.

Jaga te 28tys to z dachem, ale pokrycie papą tylko ,a dachówką to już osobno. My na razie papą będziemy mieli pokryte jak się już wprowadzimy i góra będzie gotowa to wtedy dachówka.

[Jaga]

Rorita widzę że mamy podobne plany. My też chcemy pokryć dachówką ale pewnie nas nie będzie na nią stać od razu więc przykryjemy papa, a to może posiedzieć ładnych kilka lat.

[rorita]

Ludzie nawet całe życie tylko na papie siedzą, ale mam nadzieję że i u Nas i u Was po jakimś czasie będą widniały śliczne dachówki

[Jaga]

Też mam taką nadzieję

[tusia13]

Jak tak czytam to sie zastanawiam ile ta nasza ekipa bierze za wybudowanie, bo w sumie powiedzieli nam taką ogólną cenę za stan surowy otwarty i później zamknięty już materiały i robocizna razem. Niby mają szczegółowy kosztorys przedstawić do miesiąca to wtedy pewnie sie dowiem.
Materiałów własnych nie mamy wiec za wszystko trzeba będzie zapłacić.

Faktycznie dostać ziemię to fantastyczna sprawa, dużo dzieki temu można zaoszczędzić w naszym przypadku to w zasadzie cały stan surowy zamknięty. Też mamy 10 arową działeczkę i nawet z ładnym widokiem. Juz sie nie mogę doczekać kiedy zacznie sie tam coś dziac.

[rorita]

tusia jak już wkopiecie pierwszą łopatę to zobaczysz jak szybko zacznie domek piąć się w górę :) My materiały też kupujemy na bieżąco :) M dzwoni po hurtowniach i negocjuje ,gdzie mu taniej sprzedadzą :) Teraz mamy jedną hurtownię, która daję Nam niezłe rabaty i transport gratis żebyśmy tylko u nich kupowali na całą budowę, więc kupujemy bo jest najtaniej :)

[Jaga]

Tusia a nie mysleliście żeby sami się zaopatrzyć w materiały? ja trochę w tym siedzę i wiem jak to działa. Mój m też ma taką firmę budowlaną tylko troszkę w inną stronę niż budowa domów i ma swoje układy. I nawet jak załatwaia coś taniej to idzie na jego konto a zlecającemu liczy wg cen rynkowych. Takie realia. A teraz wszystkie ceny poszły w dół i może taniej wyszłoby gdybyście to Wy się zajęli materiałami a zlecili tylko budowę. Chyba że czas was w jakiś sposób ogranicza.

[Jaga]

Rorita Ty widze świeżo upieczona mamusia. Ślicznego masz synka!

[Jaga]

A cóż to temat domu spoczął na laurach?
No to ja troszkę pomarzę i wybiegnę w przyszłość. Jak chcecie wykończyć domek z zewnątrz. Wiem że to wizja odległa ale lubię snuc plany na ten temat a mój m juz czasem słuchac nie może. Mnie sie niesamowicie podoba kamień. Chciałabym kiedyś o ile to będzie możliwe wykończyć w kamieniu.
Już mi się marzy ogród, alejki, hmm...też tak macie czy tylko ja tak świruje?