Skocz do zawartości
Forum

mamy z poczuciem humoru:)


Rekomendowane odpowiedzi

magan23
Jasiu się pyta taty:
• Tato czym się rożni teoria od praktyki?
• Jasiu zaraz wytłumaczę Ci to. Spytaj się mamy czy dałaby murzynowi za 2000$.
Jasiu podchodzi do mamy i pyta się:
• Mamo dałabyś murzynowi za 2000$?
• No wiesz synku. Meble by się przydały, a pensja mała. Dałabym ten jeden raz.
Jasiu idzie do taty mówi, że mama by dała.
• Jasiu teraz idź do siostry i spytaj się o to samo.
Jasiu podchodzi do siostry i pyta się.
• Siostra dałabyś murzynowi za 2000$?
• Pewnie że tak. Miałabym na kosmetyki, imprezy i ciuchy.
Jasiu idzie do taty i mówi, że siostra dałaby.
• Teraz Jasiu idź do dziadka i spytaj się o to samo.
Jasio idzie i pyta się.
• Dziadku dałbyś murzynowi za 2000$?
• Dałbym, bo wiesz emerytura mała, a na starość coś bym sobie kupił.
Jasio poszedł i powiedział, że dziadek by dał.
Tata mówi:
• Widzisz synku w teorii mamy 6000$ w kieszeni.
A w praktyce dwie kurwy i pedała w rodzinie. :D

:hahaha:

Przychodzi sprzataczka na policję i mówi, że została zgwałcona
- Ale jak to? - pyta policjant,
- Myłam na kolanach podłogę w wieżowcu i podszedł ochroniarz i zaatakował mnie z tyłu.
- Ale co, pani się nie broniła?
- Ależ się broniłam, ale on był silny i przeleciał mnie od tyłu...
- To nie mogła Pani uciec do przodu jak Pania zaatakował od tyłu? - pyta,
- Jak niby mogłam?! kiedy z przodu już miałam pomyte...

http://kordianek.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.png

Odnośnik do komentarza

Wchodzi blondynka do sklepu i pyta się:
- Co to jest, takie duże i czerwone?
- Jabłka, proszę pani - odpowiada uprzejmie sprzedawca.
- To poproszę kilogram i każde oddzielnie zapakować.
Sprzedawca pakuje jabłka.
- A co to jest, takie kudłate i brązowe? - pyta blondynka.
- To jest kiwi.
- Aha, to poproszę kilo i każde oddzielnie zapakować.
Sprzedawca jest trochę sfrustrowany, ale pakuje...
- Proszę pana, a co to takie małe i czarne?
- Mak, ale cholera nie jest do sprzedania. :hahaha:

http://s3.suwaczek.com/200812175365.png

http://s2.suwaczek.com/201211075565.png

Odnośnik do komentarza

magan23
Jasiu się pyta taty:
• Tato czym się rożni teoria od praktyki?
• Jasiu zaraz wytłumaczę Ci to. Spytaj się mamy czy dałaby murzynowi za 2000$.
Jasiu podchodzi do mamy i pyta się:
• Mamo dałabyś murzynowi za 2000$?
• No wiesz synku. Meble by się przydały, a pensja mała. Dałabym ten jeden raz.
Jasiu idzie do taty mówi, że mama by dała.
• Jasiu teraz idź do siostry i spytaj się o to samo.
Jasiu podchodzi do siostry i pyta się.
• Siostra dałabyś murzynowi za 2000$?
• Pewnie że tak. Miałabym na kosmetyki, imprezy i ciuchy.
Jasiu idzie do taty i mówi, że siostra dałaby.
• Teraz Jasiu idź do dziadka i spytaj się o to samo.
Jasio idzie i pyta się.
• Dziadku dałbyś murzynowi za 2000$?
• Dałbym, bo wiesz emerytura mała, a na starość coś bym sobie kupił.
Jasio poszedł i powiedział, że dziadek by dał.
Tata mówi:
• Widzisz synku w teorii mamy 6000$ w kieszeni.
A w praktyce dwie kurwy i pedała w rodzinie. :D

tina
W zatloczonym autobusie, kobieta w bluzce na ramiaczkach trzyma sie uchwytu przy suficie. Kobieta niestety zapomniala sie sie wydepilowac pod pachami. Przyglada jej sie zdegustowany i bardzo pijany facet. W pewnym momencie pijaczek nie wytrzymuje i mowi
" heeej baletnico a ta nozka to nie za wysoko?"

evellka01

Przychodzi sprzataczka na policję i mówi, że została zgwałcona
- Ale jak to? - pyta policjant,
- Myłam na kolanach podłogę w wieżowcu i podszedł ochroniarz i zaatakował mnie z tyłu.
- Ale co, pani się nie broniła?
- Ależ się broniłam, ale on był silny i przeleciał mnie od tyłu...
- To nie mogła Pani uciec do przodu jak Pania zaatakował od tyłu? - pyta,
- Jak niby mogłam?! kiedy z przodu już miałam pomyte...

Asiula79
Przychodzi do fotografa zebra z pingwinem zrobić sobie zdjęcie.
fotograf : Kolorowe, czy czarno-białe?
pingwin: A jebnąć ci?

:sofunny::sofunny::sofunny::sofunny:

http://www.ticker.7910.org/as1cA9H0g000000MDAwNTc2amx8MzE5ZGp8TmF0YWxrYSBtYQ.gif

" Za Tob

Odnośnik do komentarza

ania2012
magan23
Jasiu się pyta taty:
• Tato czym się rożni teoria od praktyki?
• Jasiu zaraz wytłumaczę Ci to. Spytaj się mamy czy dałaby murzynowi za 2000$.
Jasiu podchodzi do mamy i pyta się:
• Mamo dałabyś murzynowi za 2000$?
• No wiesz synku. Meble by się przydały, a pensja mała. Dałabym ten jeden raz.
Jasiu idzie do taty mówi, że mama by dała.
• Jasiu teraz idź do siostry i spytaj się o to samo.
Jasiu podchodzi do siostry i pyta się.
• Siostra dałabyś murzynowi za 2000$?
• Pewnie że tak. Miałabym na kosmetyki, imprezy i ciuchy.
Jasiu idzie do taty i mówi, że siostra dałaby.
• Teraz Jasiu idź do dziadka i spytaj się o to samo.
Jasio idzie i pyta się.
• Dziadku dałbyś murzynowi za 2000$?
• Dałbym, bo wiesz emerytura mała, a na starość coś bym sobie kupił.
Jasio poszedł i powiedział, że dziadek by dał.
Tata mówi:
• Widzisz synku w teorii mamy 6000$ w kieszeni.
A w praktyce dwie kurwy i pedała w rodzinie. :D

tina
W zatloczonym autobusie, kobieta w bluzce na ramiaczkach trzyma sie uchwytu przy suficie. Kobieta niestety zapomniala sie sie wydepilowac pod pachami. Przyglada jej sie zdegustowany i bardzo pijany facet. W pewnym momencie pijaczek nie wytrzymuje i mowi
" heeej baletnico a ta nozka to nie za wysoko?"

evellka01

Przychodzi sprzataczka na policję i mówi, że została zgwałcona
- Ale jak to? - pyta policjant,
- Myłam na kolanach podłogę w wieżowcu i podszedł ochroniarz i zaatakował mnie z tyłu.
- Ale co, pani się nie broniła?
- Ależ się broniłam, ale on był silny i przeleciał mnie od tyłu...
- To nie mogła Pani uciec do przodu jak Pania zaatakował od tyłu? - pyta,
- Jak niby mogłam?! kiedy z przodu już miałam pomyte...

Asiula79
Przychodzi do fotografa zebra z pingwinem zrobić sobie zdjęcie.
fotograf : Kolorowe, czy czarno-białe?
pingwin: A jebnąć ci?

:sofunny::sofunny::sofunny::sofunny:

ale sie usmialam :sofunny::sofunny::sofunny::sofunny:

http://s2.suwaczek.com/200506164670.png
http://s3.suwaczek.com/200807055472.png
http://kobietaintymnie.pl/suwaczek/cache/d7fddd7b.gif

Odnośnik do komentarza

Mama dała Jasiowi ostatnie 50 złotych na zakupy (do wypłaty było jeszcze 2 tygodnie) i mówi:
- Jasiek, kupisz chleb, margarynę i kawałek sera. Reszta kasy trafia na stół.
Jasiek poszedł do sklepu ale po drodze spodobał mu się misiek za całe 50 złotych. Kupił misia i pędzi do domu. Matka na to:
- Jasiu coś ty zrobił! Natychmiast idź i sprzedaj tego misia.
Jasiek bez namysłu poszedł opchnąć misia sąsiadce.
Wchodzi do jej mieszkania a sąsiadka w łóżku z jakimś facetem. Nagle rozlega się pukanie do drzwi. Sąsiadka wpycha faceta razem z Jasiem do szafy. Jasiek w szafie do faceta:
Jasiu: - Kup pan misia.
Facet : - Spadaj chłopcze.
Jasiu: - Bo będę krzyczał.
Facet: - Masz pięćdziesiąt złotych i siedź cicho.
Jasiu: - Oddaj misia.
Facet: - Nie oddam.
Jasiu: - Oddaj, bo będę krzyczał.

Sytuacja powtórzyła się paręnaście razy, Jasiu zarobił kasy od cholery, wraca do domu z zakupami (kawior, krewetki, szynki, i całą furę szmalu jeszcze przytargał). Matka do Jasia:
- Jasiek chyba Bank obrabowałeś!? Natychmiast idź do księdza i się wyspowiadaj!
Jasiek poszedł do kościoła, podchodzi do konfesjonału i mówi:
- Ja w sprawie Misia...
- Spier..... już nie mam kasy!

http://s2.suwaczek.com/200506164670.png
http://s3.suwaczek.com/200807055472.png
http://kobietaintymnie.pl/suwaczek/cache/d7fddd7b.gif

Odnośnik do komentarza

KATARZYNKA78
Mama dała Jasiowi ostatnie 50 złotych na zakupy (do wypłaty było jeszcze 2 tygodnie) i mówi:
- Jasiek, kupisz chleb, margarynę i kawałek sera. Reszta kasy trafia na stół.
Jasiek poszedł do sklepu ale po drodze spodobał mu się misiek za całe 50 złotych. Kupił misia i pędzi do domu. Matka na to:
- Jasiu coś ty zrobił! Natychmiast idź i sprzedaj tego misia.
Jasiek bez namysłu poszedł opchnąć misia sąsiadce.
Wchodzi do jej mieszkania a sąsiadka w łóżku z jakimś facetem. Nagle rozlega się pukanie do drzwi. Sąsiadka wpycha faceta razem z Jasiem do szafy. Jasiek w szafie do faceta:
Jasiu: - Kup pan misia.
Facet : - Spadaj chłopcze.
Jasiu: - Bo będę krzyczał.
Facet: - Masz pięćdziesiąt złotych i siedź cicho.
Jasiu: - Oddaj misia.
Facet: - Nie oddam.
Jasiu: - Oddaj, bo będę krzyczał.

Sytuacja powtórzyła się paręnaście razy, Jasiu zarobił kasy od cholery, wraca do domu z zakupami (kawior, krewetki, szynki, i całą furę szmalu jeszcze przytargał). Matka do Jasia:
- Jasiek chyba Bank obrabowałeś!? Natychmiast idź do księdza i się wyspowiadaj!
Jasiek poszedł do kościoła, podchodzi do konfesjonału i mówi:
- Ja w sprawie Misia...
- Spier..... już nie mam kasy!

o cholerka :sofunny: :sofunny: :sofunny:

http://kordianek.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.png

Odnośnik do komentarza

evellka01
KATARZYNKA78
Mama dała Jasiowi ostatnie 50 złotych na zakupy (do wypłaty było jeszcze 2 tygodnie) i mówi:
- Jasiek, kupisz chleb, margarynę i kawałek sera. Reszta kasy trafia na stół.
Jasiek poszedł do sklepu ale po drodze spodobał mu się misiek za całe 50 złotych. Kupił misia i pędzi do domu. Matka na to:
- Jasiu coś ty zrobił! Natychmiast idź i sprzedaj tego misia.
Jasiek bez namysłu poszedł opchnąć misia sąsiadce.
Wchodzi do jej mieszkania a sąsiadka w łóżku z jakimś facetem. Nagle rozlega się pukanie do drzwi. Sąsiadka wpycha faceta razem z Jasiem do szafy. Jasiek w szafie do faceta:
Jasiu: - Kup pan misia.
Facet : - Spadaj chłopcze.
Jasiu: - Bo będę krzyczał.
Facet: - Masz pięćdziesiąt złotych i siedź cicho.
Jasiu: - Oddaj misia.
Facet: - Nie oddam.
Jasiu: - Oddaj, bo będę krzyczał.

Sytuacja powtórzyła się paręnaście razy, Jasiu zarobił kasy od cholery, wraca do domu z zakupami (kawior, krewetki, szynki, i całą furę szmalu jeszcze przytargał). Matka do Jasia:
- Jasiek chyba Bank obrabowałeś!? Natychmiast idź do księdza i się wyspowiadaj!
Jasiek poszedł do kościoła, podchodzi do konfesjonału i mówi:
- Ja w sprawie Misia...
- Spier..... już nie mam kasy!

o cholerka :sofunny: :sofunny: :sofunny:

:sofunny::sofunny::sofunny:

http://www.ticker.7910.org/as1cA9H0g000000MDAwNTc2amx8MzE5ZGp8TmF0YWxrYSBtYQ.gif

" Za Tob

Odnośnik do komentarza

Po długiej upojnej nocy on zauważył na jej stoliku przy nocnej lampie zdjęcie faceta. Zaczął się niepokoić.
- Czy to jest twój mąż? - nerwowo zapytał.
- Nie głuptasie - odpowiedziała przytulając się do niego.
- Czy to twój chłopak? - kontynuował.
- Nie, coś ty - odpowiedziała.
- Czy to twój ojciec lub brat? - pytał.
- Nie, nie, nie - odpowiedziała delikatnie gryząc go w ucho.
- A więc kto to jest? - nalegał.
- To ja przed zabiegiem chirurgicznym.

http://www.ticker.7910.org/as1cA9H0g000000MDAwNTc2amx8MzE5ZGp8TmF0YWxrYSBtYQ.gif

" Za Tob

Odnośnik do komentarza

ania2012
Po długiej upojnej nocy on zauważył na jej stoliku przy nocnej lampie zdjęcie faceta. Zaczął się niepokoić.
- Czy to jest twój mąż? - nerwowo zapytał.
- Nie głuptasie - odpowiedziała przytulając się do niego.
- Czy to twój chłopak? - kontynuował.
- Nie, coś ty - odpowiedziała.
- Czy to twój ojciec lub brat? - pytał.
- Nie, nie, nie - odpowiedziała delikatnie gryząc go w ucho.
- A więc kto to jest? - nalegał.
- To ja przed zabiegiem chirurgicznym.

:sofunny::sofunny::sofunny::sofunny:

http://s2.suwaczek.com/200506164670.png
http://s3.suwaczek.com/200807055472.png
http://kobietaintymnie.pl/suwaczek/cache/d7fddd7b.gif

Odnośnik do komentarza

magan23
Rodzice Jasia uprawiali sex w pozycji na pieska. Nagle w drzwiach stanął Jasio.
- Kurde, muszę wybrnąć z tej niezręcznej sytuacji - pomyślał tatko.
- A ty, niedobra! Ty...! - ryknął tatko i zaczął walić mamci klapsy w pupę. Nie będziesz już Jasia więcej biła... A masz...!
A Jasio krzyczy:
- Super tatko, super! Wyruchaj jeszcze kota, żeby mnie nie drapał! ;)

Asiula79
Przychodzi do fotografa zebra z pingwinem zrobić sobie zdjęcie.
fotograf : Kolorowe, czy czarno-białe?
pingwin: A jebnąć ci?

magan23
Wchodzi blondynka do sklepu i pyta się:
- Co to jest, takie duże i czerwone?
- Jabłka, proszę pani - odpowiada uprzejmie sprzedawca.
- To poproszę kilogram i każde oddzielnie zapakować.
Sprzedawca pakuje jabłka.
- A co to jest, takie kudłate i brązowe? - pyta blondynka.
- To jest kiwi.
- Aha, to poproszę kilo i każde oddzielnie zapakować.
Sprzedawca jest trochę sfrustrowany, ale pakuje...
- Proszę pana, a co to takie małe i czarne?
- Mak, ale cholera nie jest do sprzedania. :hahaha:

evellka01
magan23
Jasiu się pyta taty:
• Tato czym się rożni teoria od praktyki?
• Jasiu zaraz wytłumaczę Ci to. Spytaj się mamy czy dałaby murzynowi za 2000$.
Jasiu podchodzi do mamy i pyta się:
• Mamo dałabyś murzynowi za 2000$?
• No wiesz synku. Meble by się przydały, a pensja mała. Dałabym ten jeden raz.
Jasiu idzie do taty mówi, że mama by dała.
• Jasiu teraz idź do siostry i spytaj się o to samo.
Jasiu podchodzi do siostry i pyta się.
• Siostra dałabyś murzynowi za 2000$?
• Pewnie że tak. Miałabym na kosmetyki, imprezy i ciuchy.
Jasiu idzie do taty i mówi, że siostra dałaby.
• Teraz Jasiu idź do dziadka i spytaj się o to samo.
Jasio idzie i pyta się.
• Dziadku dałbyś murzynowi za 2000$?
• Dałbym, bo wiesz emerytura mała, a na starość coś bym sobie kupił.
Jasio poszedł i powiedział, że dziadek by dał.
Tata mówi:
• Widzisz synku w teorii mamy 6000$ w kieszeni.
A w praktyce dwie kurwy i pedała w rodzinie. :D

:hahaha:

Przychodzi sprzataczka na policję i mówi, że została zgwałcona
- Ale jak to? - pyta policjant,
- Myłam na kolanach podłogę w wieżowcu i podszedł ochroniarz i zaatakował mnie z tyłu.
- Ale co, pani się nie broniła?
- Ależ się broniłam, ale on był silny i przeleciał mnie od tyłu...
- To nie mogła Pani uciec do przodu jak Pania zaatakował od tyłu? - pyta,
- Jak niby mogłam?! kiedy z przodu już miałam pomyte...

KATARZYNKA78
Mama dała Jasiowi ostatnie 50 złotych na zakupy (do wypłaty było jeszcze 2 tygodnie) i mówi:
- Jasiek, kupisz chleb, margarynę i kawałek sera. Reszta kasy trafia na stół.
Jasiek poszedł do sklepu ale po drodze spodobał mu się misiek za całe 50 złotych. Kupił misia i pędzi do domu. Matka na to:
- Jasiu coś ty zrobił! Natychmiast idź i sprzedaj tego misia.
Jasiek bez namysłu poszedł opchnąć misia sąsiadce.
Wchodzi do jej mieszkania a sąsiadka w łóżku z jakimś facetem. Nagle rozlega się pukanie do drzwi. Sąsiadka wpycha faceta razem z Jasiem do szafy. Jasiek w szafie do faceta:
Jasiu: - Kup pan misia.
Facet : - Spadaj chłopcze.
Jasiu: - Bo będę krzyczał.
Facet: - Masz pięćdziesiąt złotych i siedź cicho.
Jasiu: - Oddaj misia.
Facet: - Nie oddam.
Jasiu: - Oddaj, bo będę krzyczał.

Sytuacja powtórzyła się paręnaście razy, Jasiu zarobił kasy od cholery, wraca do domu z zakupami (kawior, krewetki, szynki, i całą furę szmalu jeszcze przytargał). Matka do Jasia:
- Jasiek chyba Bank obrabowałeś!? Natychmiast idź do księdza i się wyspowiadaj!
Jasiek poszedł do kościoła, podchodzi do konfesjonału i mówi:
- Ja w sprawie Misia...
- Spier..... już nie mam kasy!

:sofunny::sofunny::sofunny::sofunny: dziewczyny uśmiała się do łez :sofunny::sofunny::sofunny::sofunny:

-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-
http://www.suwaczek.pl/cache/053efaf3ef.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/024/024234980.png?9711
Kocham Cię Synku :)

"Nigdy nie kłóć się z Idiot

Odnośnik do komentarza

ania2012
Po długiej upojnej nocy on zauważył na jej stoliku przy nocnej lampie zdjęcie faceta. Zaczął się niepokoić.
- Czy to jest twój mąż? - nerwowo zapytał.
- Nie głuptasie - odpowiedziała przytulając się do niego.
- Czy to twój chłopak? - kontynuował.
- Nie, coś ty - odpowiedziała.
- Czy to twój ojciec lub brat? - pytał.
- Nie, nie, nie - odpowiedziała delikatnie gryząc go w ucho.
- A więc kto to jest? - nalegał.
- To ja przed zabiegiem chirurgicznym.

:sofunny::sofunny::sofunny::sofunny:

-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-
http://www.suwaczek.pl/cache/053efaf3ef.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/024/024234980.png?9711
Kocham Cię Synku :)

"Nigdy nie kłóć się z Idiot

Odnośnik do komentarza

Niedźwiadek kupił motorek. Zadowolony jedzie przez las i spotkał zajączka.
Pyta się:
- Ty zając chcesz się przejechać?
- No pewnie.
- Wsiadaj.
Jadą przez las 40 na godzinę, 50, 60. Nagle niedźwiadek poczuł mocny uścisk i mokro. Pyta się:
- Ty zając, zlałeś się ze strachu?
Na to zajączek ze spuszczona głową.
- Tak, zlałem się. Jechałeś bardzo szybko i się bałem.
Zając postanowił się odegrać. Zapożyczył się i kupił szybszy motorek. Szukał niedźwiadka. W końcu szczęśliwy znalazł. I pyta się:
- Ty niedźwiedź chcesz się przejechać?
- No pewnie.
Jadą przez las 40 na godzinę 50, 60, 70, 80. Nagle zajączek poczuł mocny uścisk i mokro. Szczęśliwy pyta się niedźwiadka:
- Ty niedźwiedź, zlałeś się ze strachu?
Na to niedźwiadek ze spuszczoną głową:
- Tak, zlałem się. Jechałeś bardzo szybko i się bałem.
Zając szczęśliwy odpowiada.
- No to się zaraz zesrasz, bo nie mogę dosięgnąć do hamulca.

-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-
http://www.suwaczek.pl/cache/053efaf3ef.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/024/024234980.png?9711
Kocham Cię Synku :)

"Nigdy nie kłóć się z Idiot

Odnośnik do komentarza

ferinka
Niedźwiadek kupił motorek. Zadowolony jedzie przez las i spotkał zajączka.
Pyta się:
- Ty zając chcesz się przejechać?
- No pewnie.
- Wsiadaj.
Jadą przez las 40 na godzinę, 50, 60. Nagle niedźwiadek poczuł mocny uścisk i mokro. Pyta się:
- Ty zając, zlałeś się ze strachu?
Na to zajączek ze spuszczona głową.
- Tak, zlałem się. Jechałeś bardzo szybko i się bałem.
Zając postanowił się odegrać. Zapożyczył się i kupił szybszy motorek. Szukał niedźwiadka. W końcu szczęśliwy znalazł. I pyta się:
- Ty niedźwiedź chcesz się przejechać?
- No pewnie.
Jadą przez las 40 na godzinę 50, 60, 70, 80. Nagle zajączek poczuł mocny uścisk i mokro. Szczęśliwy pyta się niedźwiadka:
- Ty niedźwiedź, zlałeś się ze strachu?
Na to niedźwiadek ze spuszczoną głową:
- Tak, zlałem się. Jechałeś bardzo szybko i się bałem.
Zając szczęśliwy odpowiada.
- No to się zaraz zesrasz, bo nie mogę dosięgnąć do hamulca.

:sofunny::sofunny::sofunny::sofunny::sofunny::sofunny::sofunny::sofunny:

http://s2.suwaczek.com/200506164670.png
http://s3.suwaczek.com/200807055472.png
http://kobietaintymnie.pl/suwaczek/cache/d7fddd7b.gif

Odnośnik do komentarza

Policja złapała dwóch handlarzy narkotyków i zaprowadziła ich przed sąd.
Sędzia do nich:
- Wiecie, co, chłopaki? Wyglądacie mi generalnie na porządnych, więc dam wam jedną szansę. Wypuszczę was, ale pod warunkiem, że przekonacie ileś osób, aby przestały brać narkotyki. No więc już idźcie i jutro stawcie się u mnie i powiedzcie mi o swoich dokonaniach. Nazajutrz obaj przychodzą.
- No i jak? - pyta sędzia pierwszego z nich.
- No udało mi się 17 ludzi odciągnąć od narkotyków.
- Oo, to nieźle, a w jaki sposób to zrobiłeś?
- No normalnie. Narysowałem im dwa kółka - "O" i "o". Jedno większe, drugie mniejsze. No i wytłumaczyłem im, że to większe to jest mózg człowieka który nie bierze, a to mniejsze to mózg człowieka, który ćpa.
- No to bardzo sprytnie. To zgodnie z umową jesteś wolny. A ty? Ilu ludzi przekonałeś? - zwraca się do drugiego.
- 75 osób.
- Ile?! A w jaki sposób?
- No bardzo podobnie jak kolega. Tez narysowałem im dwa kółka - "o" i "O" i powiedziałem, że to mniejsze to jest ich odbyt zanim trafią za narkotyki do pudła...

-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-
http://www.suwaczek.pl/cache/053efaf3ef.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/024/024234980.png?9711
Kocham Cię Synku :)

"Nigdy nie kłóć się z Idiot

Odnośnik do komentarza

ferinka
Policja złapała dwóch handlarzy narkotyków i zaprowadziła ich przed sąd.
Sędzia do nich:
- Wiecie, co, chłopaki? Wyglądacie mi generalnie na porządnych, więc dam wam jedną szansę. Wypuszczę was, ale pod warunkiem, że przekonacie ileś osób, aby przestały brać narkotyki. No więc już idźcie i jutro stawcie się u mnie i powiedzcie mi o swoich dokonaniach. Nazajutrz obaj przychodzą.
- No i jak? - pyta sędzia pierwszego z nich.
- No udało mi się 17 ludzi odciągnąć od narkotyków.
- Oo, to nieźle, a w jaki sposób to zrobiłeś?
- No normalnie. Narysowałem im dwa kółka - "O" i "o". Jedno większe, drugie mniejsze. No i wytłumaczyłem im, że to większe to jest mózg człowieka który nie bierze, a to mniejsze to mózg człowieka, który ćpa.
- No to bardzo sprytnie. To zgodnie z umową jesteś wolny. A ty? Ilu ludzi przekonałeś? - zwraca się do drugiego.
- 75 osób.
- Ile?! A w jaki sposób?
- No bardzo podobnie jak kolega. Tez narysowałem im dwa kółka - "o" i "O" i powiedziałem, że to mniejsze to jest ich odbyt zanim trafią za narkotyki do pudła...

dobre:sofunny::sofunny::sofunny::sofunny:

http://s2.suwaczek.com/200506164670.png
http://s3.suwaczek.com/200807055472.png
http://kobietaintymnie.pl/suwaczek/cache/d7fddd7b.gif

Odnośnik do komentarza

Jedzie dres BMW i złapał gumę. Zatrzymał się na poboczu i zmienia koło. Podjeżdża mercedes wysiada dresiarz i się pyta:
- Co robisz?
- Odkręcam koło - odpowiada facet.
Ten z mercedesa bierze kamień wali w szybę i mówi:
- To ja wezmę radio.

-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-
http://www.suwaczek.pl/cache/053efaf3ef.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/024/024234980.png?9711
Kocham Cię Synku :)

"Nigdy nie kłóć się z Idiot

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...