Skocz do zawartości
Forum

Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)


Rekomendowane odpowiedzi

qmpeela
stokrotka_87
qmpeela

No dokładnie to jest najgorsze, ze dzieci na tym obrywają.

Do mnie właśnie dzwoniła mama i powiedziała, że powinnam pojechać na izbę przyjeć żeby zobaczyli co i jak bo te moje bóle jak na okres i ten ból pleców to mogą być skurcze :| ?

możesz jechać...warto zawsze sprawdzić... mi jakby czop odszedl to od razu bym pojechała sprawdzić ::):::):::):

No tak, tylko, że nie mam jak pojechać, bo cholera ja już autem nie jeżdże, mój jest na zajęciach a ja z Lenutkiem :|

kiedy wraca?

http://miko.aguagu.pl/suwaczek/suwak1/a.png

Odnośnik do komentarza

Redberry
qmpeela
stokrotka_87

możesz jechać...warto zawsze sprawdzić... mi jakby czop odszedl to od razu bym pojechała sprawdzić ::):::):::):

No tak, tylko, że nie mam jak pojechać, bo cholera ja już autem nie jeżdże, mój jest na zajęciach a ja z Lenutkiem :|

kiedy wraca?

stokrotka_87
jak wroci ::):

Wraca koło 20tej ale on nie jeździ autkiem :lol:

Odnośnik do komentarza

Aniutka piękna jest Klara , jejku jak zazdroszczę tym z Was które mają już maleństwa przy sobie ... ja z moją mogę ewentualnie przez brzucho pogadać...

Martwię się o Kinię kurcze żeby szybko poszło i już się nie męczyła i miała Kornelkę w ramionach ehhh

Babciami się nie martwcie .... ja bym chciała żeby moje babcia żyła ... ona jakoś chyba bardziej sie mną opiekowała niż moja mama , mama nie umie się tak cieszyć moim szczęściem ... ma czasem taki lekki olew...
Moja mama nie zamierza brać urlopu i przyjechać pomóc mi po porodzie , z Tomka mamą nie mam takiego kontaktu ( w zasadzie ma dwie córki więc mnie traktuje hmm mam wrażenie że jak zło konieczne ) więc pewnie też nie będzie interweniować.. nadzieja w położnej...
DZiś z płyt CD uczyłam się przewijać dziecko :P bo mam schize że w szpitalu sobie nie poradzę ...

http://www.suwaczki.com/tickers/relguay3vocefj8j.png

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w33e3kw6ykdy3q.png

Odnośnik do komentarza

aniutka86
momentami już nie mam siły, jakiś tydzień po porodzie zaczęły się problemy...
i od tamtego czasu nie zmrużyłam oka, sama się zastanawiam jak to możliwe, i ile jeszcze pociągnę, Klara ma silny refluks żołądkowo- przełykowy, czyli praktycznie wszystko co zjada za chwilę wylatuje jej buzią i noskiem,dostaje jakiś syrop ale niewiele daje,czekamy teraz na usg brzuszka i wizytę u gastrologa w Instytucie Matki i Dziecka. Najgorsze jest to, że refluks w jej przypadku prowadzi do bezdechów, mleko jej staje na jakimś odcinku nie wiadomo gdzie, i i coś blokuje i wtedy nie oddycha, wszystko musimy przebadać. Oprócz tego ma napady afektywnego bezdechu,cała sinieje, wiotczeją mięśnie i nie oddycha,już kilka razy ją reanimowałam,musiałam jej w buzię dmuchać, i po jakimś czasie załapuje oddychanie. A ponieważ sinieje czasami wokół oczu i ust to czeka nas jeszcze kardiolog.
A najgorsza w tym wszystkim jest moja bezsilność

Aniutko kochana,strasznie mi przykro. To co przeżywasz nie da się opisać,ja nawet sobie nie mogę wyobrazić jak musicie cierpieć widząc jak małą kruszynkę nękają takie przypadłości. Pozostaje mi tylko zyczyć Tobie przedewszystkim wytrwałosci i siły naprawdę ogromnej a córeczce dużo,dużo zdrówka,nich Bóg ma ją w swojej opiece. Musi być dobrze,wszystkie badania i leczenie jakie będzie potrzebne to dla jej dobra.Wierzę,że Wam się uda. Trzymajcie się.

http://suwaczki.maluchy.pl/li-63498.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-63499.png

Odnośnik do komentarza

qmpeela
Redberry
qmpeela

Wraca koło 20tej ale on nie jeździ autkiem :lol:

oooo... to kto cie zawiezie w razie w?:mdr:

Jak to kto :P Teścio jeśli bedzie w domciu albo moj tatko :P Ma tylko jakies 40km :lol:
chyba, że bedzie bardzo zaawansowane juz to karetka ;)
ahha :mdr::mdr: jest plan!

racuszek
Aniutka piękna jest Klara , jejku jak zazdroszczę tym z Was które mają już maleństwa przy sobie ... ja z moją mogę ewentualnie przez brzucho pogadać...

Martwię się o Kinię kurcze żeby szybko poszło i już się nie męczyła i miała Kornelkę w ramionach ehhh

Babciami się nie martwcie .... ja bym chciała żeby moje babcia żyła ... ona jakoś chyba bardziej sie mną opiekowała niż moja mama , mama nie umie się tak cieszyć moim szczęściem ... ma czasem taki lekki olew...
Moja mama nie zamierza brać urlopu i przyjechać pomóc mi po porodzie , z Tomka mamą nie mam takiego kontaktu ( w zasadzie ma dwie córki więc mnie traktuje hmm mam wrażenie że jak zło konieczne ) więc pewnie też nie będzie interweniować.. nadzieja w położnej...
DZiś z płyt CD uczyłam się przewijać dziecko :P bo mam schize że w szpitalu sobie nie poradzę ...

ja też myślę o Kini...

moja mama też nie przyjedzie mi pomóc, po porodzie, już od 3 tygodni jest na zwolnieniu, nie może ruszać lewą ręką, jutro ma rezonans, i prawdopodobnie operacja kręgów szyjnych ją czeka. :cry:
Teściowa nie utrzymuje z nami takiego kontaktu, więc na nią też nie liczę.. tylko położna mi zostaje i M, który bierze urlop jak urodzę.

Racuszkowa-w szpitalu położne pokazują jak przewijać i pielęgnować, damy radę!Ja się zawsze zastanawiam jak włożyć pampersa pod pupę, jak podnieść plecki, al to wyjdzie w praniu-dzieci są ponoć bardzo plastyczne. :smile:

http://miko.aguagu.pl/suwaczek/suwak1/a.png

Odnośnik do komentarza

stokrotka_87
Sms od Kingi
Jak za 2h nie urodze naturalnie , beda robic mi cesarke.Poniewaz mala glowke ma do gory zamiast do dolu sie zgarbic broda do szyji to ona zadziera nosa do gory .A rozwarcie mam na 7 cm .Pozdrawiam was wszystkie , Kinga

O rany co za wiadomości.
Kinia trzymam kciuki,zeby bylo szybko po.

http://suwaczki.maluchy.pl/li-63498.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-63499.png

Odnośnik do komentarza

Redberry
qmpeela
Redberry

oooo... to kto cie zawiezie w razie w?:mdr:

Jak to kto :P Teścio jeśli bedzie w domciu albo moj tatko :P Ma tylko jakies 40km :lol:
chyba, że bedzie bardzo zaawansowane juz to karetka ;)
ahha :mdr::mdr: jest plan!

racuszek
Aniutka piękna jest Klara , jejku jak zazdroszczę tym z Was które mają już maleństwa przy sobie ... ja z moją mogę ewentualnie przez brzucho pogadać...

Martwię się o Kinię kurcze żeby szybko poszło i już się nie męczyła i miała Kornelkę w ramionach ehhh

Babciami się nie martwcie .... ja bym chciała żeby moje babcia żyła ... ona jakoś chyba bardziej sie mną opiekowała niż moja mama , mama nie umie się tak cieszyć moim szczęściem ... ma czasem taki lekki olew...
Moja mama nie zamierza brać urlopu i przyjechać pomóc mi po porodzie , z Tomka mamą nie mam takiego kontaktu ( w zasadzie ma dwie córki więc mnie traktuje hmm mam wrażenie że jak zło konieczne ) więc pewnie też nie będzie interweniować.. nadzieja w położnej...
DZiś z płyt CD uczyłam się przewijać dziecko :P bo mam schize że w szpitalu sobie nie poradzę ...

ja też myślę o Kini...

moja mama też nie przyjedzie mi pomóc, po porodzie, już od 3 tygodni jest na zwolnieniu, nie może ruszać lewą ręką, jutro ma rezonans, i prawdopodobnie operacja kregów szyjnych ją czeka. :cry:
Tesciowa nie utrzymuje z nami takiego kontaktu, więc na nią tż nie liczę.. tylko położna mi zostaje i M, który bierze urlop jak urodzę.

Racuszkowa-w szpitalu położne pokazują jak przewijać i pielegnować, damy radę!Ja się zawsze zastanawiam jak włożyć pampersa pod pupę, jak podnieść plecki, al to wyjdzie w praniu-dzieci są ponoć bardzo plastyczne. :smile:
hehe oby bo jestem totalnie zielona ....
ja od położnej dostałam taki zestaw pampers z płytą CD i tam pokazują jak wkładać ręke pod plecki itp,

Mój mąż też bierze urlop ale obawiam sie ze nie po to aby pomóc przy dziecku tylko żeby opijać z kolegami narodziny maleństwa..... ehhh my stękamy na porodówce i dajemy sobie pipki pociąć a oni świętują , jakoś niesprawiedliwie to wypada

http://www.suwaczki.com/tickers/relguay3vocefj8j.png

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w33e3kw6ykdy3q.png

Odnośnik do komentarza

racuszek

hehe oby bo jestem totalnie zielona ....
ja od położnej dostałam taki zestaw pampers z płytą CD i tam pokazują jak wkładać ręke pod plecki itp,

Mój mąż też bierze urlop ale obawiam sie ze nie po to aby pomóc przy dziecku tylko żeby opijać z kolegami narodziny maleństwa..... ehhh my stękamy na porodówce i dajemy sobie pipki pociąć a oni świętują , jakoś niesprawiedliwie to wypada
hehehe, niom
oo, to fajny gadżet dostałaś od połóżnej! :great:

pipki pociąć :lol:no nie mogę! :lol:

http://miko.aguagu.pl/suwaczek/suwak1/a.png

Odnośnik do komentarza

Ja to jednak się cieszę, że będe sobie sama z mała, bo obecność tesciowej przy Lenie cholernie mnie wkurzała :P W kazdym razie damy sobie laseczki rade:)

racuszek No tak my tu mamy rodzic a oni tylko balują, moj mi dzisiaj powiedział ze on sobie pojdzie na kebab i wróci jak juz Nina bedzie na swiecie, a jak chce go zmusic to pojdzie ze mna ale bedzie mial uraz :lol: mało tego jak jechał na zajecia to mowie do niego a co bedzie jak bedziesz mial zaliczenie a ja zaczne rodzic a on do mnie ze zostanie na zaliczeniu :lol: ostatni tekst którym mnie powalił to stwierdzenie kochanie Ty sobie sama z noworodkiem poradzisz i z tymi pieluchami a ja sie bede zajmował Lenusią, wiesz zeby Cie odciążyć ... ;) wiadomo ze chodzi o to ze przy Lenie tak naprawde roboty nie ma :P

Wybaczam mu jednak bo wiem ze on tez w stresie jak to bedzie z dwójką, zreszta on nie był za tym by było drugie, moza powiedziec ze sama go w nie wrobiłam, co nie znaczy ze teraz sie nie cieszy ;)

Odnośnik do komentarza

ehhhh faceci... najlepsze jest to że im się wydaje że znają sie na rodzeniu ... mój tata mi powiedział że to nic takiego wystarczy się napiąć i dziecko wyskakuje - skąd on to wie to nie mam pojęcia bo jak ja się rodziłam był w Libii , jak Łukasz to był chyba w Szwecji , a jak Bartek to był też za granicą ,

http://www.suwaczki.com/tickers/relguay3vocefj8j.png

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w33e3kw6ykdy3q.png

Odnośnik do komentarza

racuszek
ehhhh faceci... najlepsze jest to że im się wydaje że znają sie na rodzeniu ... mój tata mi powiedział że to nic takiego wystarczy się napiąć i dziecko wyskakuje - skąd on to wie to nie mam pojęcia bo jak ja się rodziłam był w Libii , jak Łukasz to był chyba w Szwecji , a jak Bartek to był też za granicą ,

Filmów sie pewnie naoglądał :lol:

Odnośnik do komentarza

No i doczytalam Was kobietki :)
Widzę,że hormony szaleją na dobre...i tak będzie,teraz ciążowe,potem poporodowe.

A ja już w domu,kupilam ten pokrowiec na przewijak i jest to fajna sprawa jednak.
Poza tym stwierdzilam,że z takim brzuchem to nie są już wyprawy do sklepow i wogole,jestem już tak niezdecydowana i denerwuję się byle czym,wybieram,przebieram i sama nie wiem czego chce.
Na szczęscie nic więcej nie kupowalam bo mąż ześwirowal by ze mną.
W samochodzie na siedzeniu to prawie leżę,tak mi brzuch przeszkadza :lol: w sumie ciekawie musialam wyglądać,jak menel jakiś :sofunny: na częsciowo rozlozonym siedzeniu :lol:

http://suwaczki.maluchy.pl/li-63498.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-63499.png

Odnośnik do komentarza

racuszek
ehhhh faceci... najlepsze jest to że im się wydaje że znają sie na rodzeniu ... mój tata mi powiedział że to nic takiego wystarczy się napiąć i dziecko wyskakuje - skąd on to wie to nie mam pojęcia bo jak ja się rodziłam był w Libii , jak Łukasz to był chyba w Szwecji , a jak Bartek to był też za granicą ,

Tak to dla facetów jest jak zrobienie kupy po prostu...

http://suwaczki.maluchy.pl/li-63498.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-63499.png

Odnośnik do komentarza

aniutka86
Mój mąż był ze mną na porodówce, jak miałam bóle i nawet na cięcie patrzył przez szybę... i wie jak to wygląda, i jakoś tak inaczej jest teraz między nami, w sensie, jest dla mnie lepszy

Po prostu wie co musiałaś przejść, mój taką wiedzę, też posiada, co prawda w teorii jedynie, ale on dobrze wie z jakim bólem ma do czynienia kobieta podczas porodu.
W swojej pracy ma styczność z gorszymi widokami, stwierdził jednak, że nie jest zdolny do patrzenia obojętnie na mój ból, co innego ból obcych ludzi, to go nie rusza. No i badz mądry...

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...