Skocz do zawartości
Forum

Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)


Rekomendowane odpowiedzi

ania_s
Witam Was Marcóweczki po długiej nieobecności:Kiss of love: Dzisiaj kończę 36 tydzień zaczyna się bezpieczny okres już dla porodu więc i dlatego w końcu mogę z Wami poplotkować, bo przez ostatnie 10 tygodni musiałam cały czas leżeć ale o tym za chwilę....
Zacznę od tego, że w 26 tygodniu na kontrolnej wizycie lekarz zauważył, że skraca mi się szyjka i zalecił leżenie z nogami "do góry". Mała była już główką bardzo nisko i nacisk główki właśnie zaczął powodować skracanie się szyjki. Po 4 tygodniach leżenia szyjka ponownie się skróciła a do tego doszło rozwarcie na 1cm stąd też lekarz przepisał mi tabletki na podtrzymanie i tak od 30 tygodnia grzecznie zażywałam te tabletki co 6h i modliłam się, żeby moja kruszynka wytrzymała do bezpiecznego okresu. Za tydzień idę na wizytę i wtedy też odstawiam te tabletki na podtrzymanie także po odstawieniu mogę bardzo szybko urodzić bo powróci czynność skurczowa macicy jak i mogę przenosić. Te ostatnie tygodnie strasznie się dłużyły ale teraz już tak niewiele zostało i jestem szczęśliwa, że udało nam się dotrwać do bezpiecznego terminu. Jeszcze tylko mam nadzieję, że moja księżniczka nabrała wagi bo raczej będzie należeć do tych filigramowych kruszynek, waga raczej nie przekroczy 3 kg, najprawdopodnobniej będzie ważyć 2,5 - 2,7 kg. To tak w skrócie co się z nami działo przez ostatnie tygodnie a widzę, że tutaj oj się dzieje dzieje:36_19_2:
Gratulację dla Kaszy i Aniutki, dziewczyny wymęczyły się ale mają już swoje dzieciątka przy sobie i to jest dla nich największa nagroda. Oby jak najszybciej wróciły do pełni sił:zwyrazami_milosci:

Chyba te nasze marcowe maluszki wcale nie chcą być z marca, może luty się im bardziej podoba:hmm: ale najlepiej dla nich aby doczekały każdy do swojego terminu i urodziły się śliczne i zdrowiutkie tego Wam i sobie życze:Kiss of love:
Buziaki dla Was

Witaj Aniu,no to się wylezałaś ale wszystko dla dobra dzidzi :)) Teraz już tylko czekanie na ten moment zostało i super,że dotrwałaś do tego bezpiecznego czasu,kiedy w razie co dziecku nic poważnego nie będzie.
Pozdrawiam i może teraz częsciej będziesz do nas zaglądać :)

http://suwaczki.maluchy.pl/li-63498.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-63499.png

Odnośnik do komentarza

A WITAM WITAM... ja do mamy przyjechałam , przy okazji pojde po kase do swojej firmy ... odwiedze coreczke na cmentarzu , a potem ide do kolezanki , ma 4miesięczną coreczke Sare....

Zajrze pozniej.....

aha, wiadomość od Aniutki : dziś wychodzi jest bardzo szczęśliwa, i nastąpiła zmiana imienia z Michalinki na ...Klare......jak wróci do domu i sie ogarnie to opisze szczegóły i wklei zdjęcie oczywiście :)

Odnośnik do komentarza

kingusia1991
ania s gratulacje 36 tygodnia ! ;p
i dobrze,że dotrwałaś leżeniem do tego tygodnia, bo nawet jak się urodzi to będzie OK, ale niech lepiej jeszcze posiedzi u mamy w brzuszku :Oczko:

a ja kończę 39 tydzień za 4 dni :Szok: nieźle...

Każdy tydzień w brzuszku mamy dla takiego maluszka jest najcenniejszy:smile_move: A Ty Kinguś już pewnie nie możesz się doczekać kiedy zobaczysz swoją córeczkę?

http://www.suwaczki.com/tickers/qq87gu1rc1prpgmm.png
http://s5.suwaczek.com/20090606560123.png

Odnośnik do komentarza

Agunia
ania_s
Witam Was Marcóweczki po długiej nieobecności:Kiss of love: Dzisiaj kończę 36 tydzień zaczyna się bezpieczny okres już dla porodu więc i dlatego w końcu mogę z Wami poplotkować, bo przez ostatnie 10 tygodni musiałam cały czas leżeć ale o tym za chwilę....
Zacznę od tego, że w 26 tygodniu na kontrolnej wizycie lekarz zauważył, że skraca mi się szyjka i zalecił leżenie z nogami "do góry". Mała była już główką bardzo nisko i nacisk główki właśnie zaczął powodować skracanie się szyjki. Po 4 tygodniach leżenia szyjka ponownie się skróciła a do tego doszło rozwarcie na 1cm stąd też lekarz przepisał mi tabletki na podtrzymanie i tak od 30 tygodnia grzecznie zażywałam te tabletki co 6h i modliłam się, żeby moja kruszynka wytrzymała do bezpiecznego okresu. Za tydzień idę na wizytę i wtedy też odstawiam te tabletki na podtrzymanie także po odstawieniu mogę bardzo szybko urodzić bo powróci czynność skurczowa macicy jak i mogę przenosić. Te ostatnie tygodnie strasznie się dłużyły ale teraz już tak niewiele zostało i jestem szczęśliwa, że udało nam się dotrwać do bezpiecznego terminu. Jeszcze tylko mam nadzieję, że moja księżniczka nabrała wagi bo raczej będzie należeć do tych filigramowych kruszynek, waga raczej nie przekroczy 3 kg, najprawdopodnobniej będzie ważyć 2,5 - 2,7 kg. To tak w skrócie co się z nami działo przez ostatnie tygodnie a widzę, że tutaj oj się dzieje dzieje:36_19_2:
Gratulację dla Kaszy i Aniutki, dziewczyny wymęczyły się ale mają już swoje dzieciątka przy sobie i to jest dla nich największa nagroda. Oby jak najszybciej wróciły do pełni sił:zwyrazami_milosci:

Chyba te nasze marcowe maluszki wcale nie chcą być z marca, może luty się im bardziej podoba:hmm: ale najlepiej dla nich aby doczekały każdy do swojego terminu i urodziły się śliczne i zdrowiutkie tego Wam i sobie życze:Kiss of love:
Buziaki dla Was

Witaj Aniu,no to się wylezałaś ale wszystko dla dobra dzidzi :)) Teraz już tylko czekanie na ten moment zostało i super,że dotrwałaś do tego bezpiecznego czasu,kiedy w razie co dziecku nic poważnego nie będzie.
Pozdrawiam i może teraz częsciej będziesz do nas zaglądać :)

Oj napewno, teraz to będę na bierząco:36_1_21:

http://www.suwaczki.com/tickers/qq87gu1rc1prpgmm.png
http://s5.suwaczek.com/20090606560123.png

Odnośnik do komentarza

ata
Dziękuję wszystkim za życzonka!
Witaj Aniu - fajnie, że dotrwałaś do bezpiecznego czasu. Oby do końca było już wszystko ok.
Kingusia- najmłodsza, a chyba będziesz nasza weteranką :oczko::o_master2:

hahahah... noo , ale jak już wybije chociaż 1 marzec (czyli termin z USG) i nic się nie będzie działo to myślę, że do szpitala pojadę 2 marca :grin:

ania_s
kingusia1991
ania s gratulacje 36 tygodnia ! ;p
i dobrze,że dotrwałaś leżeniem do tego tygodnia, bo nawet jak się urodzi to będzie OK, ale niech lepiej jeszcze posiedzi u mamy w brzuszku :Oczko:

a ja kończę 39 tydzień za 4 dni :Szok: nieźle...

Każdy tydzień w brzuszku mamy dla takiego maluszka jest najcenniejszy:smile_move: A Ty Kinguś już pewnie nie możesz się doczekać kiedy zobaczysz swoją córeczkę?

Każdy dzień kochana to dla mnie wieczność już... :zmartwiony:
ciężko mi ze wszystkim, szczególnie z tym wielkim brzucholem się turlać... :wsciekly:

http://www.suwaczki.com/tickers/dqprroeqtjy1ztqb.png

http://www.suwaczki.com/tickers/dhi43e3k4u27zg55.png

Odnośnik do komentarza

stysiapysia
A WITAM WITAM... ja do mamy przyjechałam , przy okazji pojde po kase do swojej firmy ... odwiedze coreczke na cmentarzu , a potem ide do kolezanki , ma 4miesięczną coreczke Sare....

Zajrze pozniej.....

aha, wiadomość od Aniutki : dziś wychodzi jest bardzo szczęśliwa, i nastąpiła zmiana imienia z Michalinki na ...Klare......jak wróci do domu i sie ogarnie to opisze szczegóły i wklei zdjęcie oczywiście :)
Ale super,że Aniutka wychodzi do domku :yipi: czekamy oczywiscie na foteczkę.
Dzięki Stysiu za wieści i miłego dzionka:)

http://suwaczki.maluchy.pl/li-63498.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-63499.png

Odnośnik do komentarza

stysiapysia
A WITAM WITAM... ja do mamy przyjechałam , przy okazji pojde po kase do swojej firmy ... odwiedze coreczke na cmentarzu , a potem ide do kolezanki , ma 4miesięczną coreczke Sare....

Zajrze pozniej.....

aha, wiadomość od Aniutki : dziś wychodzi jest bardzo szczęśliwa, i nastąpiła zmiana imienia z Michalinki na ...Klare......jak wróci do domu i sie ogarnie to opisze szczegóły i wklei zdjęcie oczywiście :)

Super, że Aniutka dzisiaj wychodzi, teraz wszystkie będziemy czekać na jej powrót na forum i opowieść o tym najważniejszym wydarzeniu. Powiem Wam, że jak przeczytałam, że Kasza urodziła i Aniutka to aż ciarki mnie przeszły z wrażenia:36_1_21:

http://www.suwaczki.com/tickers/qq87gu1rc1prpgmm.png
http://s5.suwaczek.com/20090606560123.png

Odnośnik do komentarza

:hahaha::hahaha::hahaha::hahaha::sofunny::sofunny:

kingusia1991
Agunia taka piłeczka, że jak siedzę z nogami ściśniętymi to na kolanach mi leży :hahaha:
a jak się rozkraczę to mi brzuch dosięga tam do NIEJ no wiesz , do pipki hahahah... :sofunny:
tragedia :no: :lol:
Oj Kinguś dobre to było:-))))))) Skoro aż tak nisko sięga to pewnie już lada chwila i będziemy trzymac kciuki za Ciebie

http://www.suwaczki.com/tickers/qq87gu1rc1prpgmm.png
http://s5.suwaczek.com/20090606560123.png

Odnośnik do komentarza

ania_s
:hahaha::hahaha::hahaha::hahaha::sofunny::sofunny:
kingusia1991
Agunia taka piłeczka, że jak siedzę z nogami ściśniętymi to na kolanach mi leży :hahaha:
a jak się rozkraczę to mi brzuch dosięga tam do NIEJ no wiesz , do pipki hahahah... :sofunny:
tragedia :no: :lol:
Oj Kinguś dobre to było:-))))))) Skoro aż tak nisko sięga to pewnie już lada chwila i będziemy trzymac kciuki za Ciebie

No mam nadzieję, że to niedługo , bo już nie mogę wytrzymać i chodzę i marudzę ciągle :ocochodzi:

http://www.suwaczki.com/tickers/dqprroeqtjy1ztqb.png

http://www.suwaczki.com/tickers/dhi43e3k4u27zg55.png

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny, fajnie mi się z Wami klika, ale muszę spadać.
Jestem w trakcie pakowania. Wybywam na tydzień do rodziców. Muszę trochę sobie odpocząć od Młodej, a dziadkowie super mnie tam odciążą (trafne słowo) - sanki te sprawy.
Tak więc nie myślcie, jak przez tydzień mnie tu nie będzie, że rodzę :lol:
Życzę Wam udanego tygodnia i do przyszłej środy lub czwartku. Papatki! :apacz:

http://www.suwaczek.pl/cache/2c4bc326bd.png
http://www.suwaczek.pl/cache/765779337c.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie ponownie:)
Ale naskrobałyście od rana:))

Kaszaa - trzymaj sie słoneczko, będzie dobrze:)
Aniutka - super że już do domku wychodzicie:))
Stysia, Stosia- dziękujemy za info o dziewczynach:)
Kingusia - zobacz już kolejny dzien za nami:))
Ania S - WItaj:)) Dobrze że dałąś radę tyle wyleżeć:))

A ja juz po spacerku z synkiem, nie jeździł wiele na sankach bo dzieci nie było i mu się nudziło, ale spacerek zrobiony:)
Do tego kupiliś,my sobie po pysznym ciepłym lodzie i już sie objedliśmy:)

http://www.suwaczek.pl/cache/3b6778c904.png

http://www.suwaczek.pl/cache/e824483c44.png

Odnośnik do komentarza

ata
Dziewczyny, fajnie mi się z Wami klika, ale muszę spadać.
Jestem w trakcie pakowania. Wybywam na tydzień do rodziców. Muszę trochę sobie odpocząć od Młodej, a dziadkowie super mnie tam odciążą (trafne słowo) - sanki te sprawy.
Tak więc nie myślcie, jak przez tydzień mnie tu nie będzie, że rodzę :lol:
Życzę Wam udanego tygodnia i do przyszłej środy lub czwartku. Papatki! :apacz:

ATA 100 lat:):):):36_3_19:

I miłego odpoczynku:))))))

http://www.suwaczek.pl/cache/3b6778c904.png

http://www.suwaczek.pl/cache/e824483c44.png

Odnośnik do komentarza

Ata 100 lat !!!!!!!!!!!!

Aniutka wraca do domu, rany jak to szybko, cyk i po sprawie, zaraz wszystkie będziemy wklejać zdjęcia naszych maluszków.

Kinia domyślam sie że ci nie łatwo z brzuszkiem, ale tak w zasadzie masz jeszcze czas. Apropo bóli jak przy @ o ja miewam takie codziennie od dobrych 2 tygodni, byłam wczoraj przekonana że jakieś niespodzianki z szyjka wyjdą a tu nic. Wszystko super. Brzuch też mi pracuje, napina się tak że czasem jak jestem gdzieś w terenie to muszę usiąść, ale gina powiedziała że jeśli nawet to się powtarza 2-3 razy dziennie, a nie nabiera żadnej regularności to tak może być ale nie oznacza wcale że lada moment coś się zacznie dziać.

ja jeszcze powinnam ta anemię zlikwidować bo po cesarce i utracie krwi jeszcze bardziej mi mogą wyniki polecieć. Jeśli nic się nie zmieni w dyżurach w szpitalu będę miała cięcie 16 marca - w 39 tyg. Wiem że będzie inaczej niż wtedy, będę mniej wymęczona, bo wtedy 10 godzin się męczyłam zanim poszłam pod nóż, ale i tak się kurczę boję.

http://kobietaintymnie.pl/suwaczek/cache/d3fd7e8a.gif
Szaymon 10 lat
Franio 5 lat

Odnośnik do komentarza

Niezapominajkaa
Ata 100 lat !!!!!!!!!!!!

Aniutka wraca do domu, rany jak to szybko, cyk i po sprawie, zaraz wszystkie będziemy wklejać zdjęcia naszych maluszków.

Kinia domyślam sie że ci nie łatwo z brzuszkiem, ale tak w zasadzie masz jeszcze czas. Apropo bóli jak przy @ o ja miewam takie codziennie od dobrych 2 tygodni, byłam wczoraj przekonana że jakieś niespodzianki z szyjka wyjdą a tu nic. Wszystko super. Brzuch też mi pracuje, napina się tak że czasem jak jestem gdzieś w terenie to muszę usiąść, ale gina powiedziała że jeśli nawet to się powtarza 2-3 razy dziennie, a nie nabiera żadnej regularności to tak może być ale nie oznacza wcale że lada moment coś się zacznie dziać.

ja jeszcze powinnam ta anemię zlikwidować bo po cesarce i utracie krwi jeszcze bardziej mi mogą wyniki polecieć. Jeśli nic się nie zmieni w dyżurach w szpitalu będę miała cięcie 16 marca - w 39 tyg. Wiem że będzie inaczej niż wtedy, będę mniej wymęczona, bo wtedy 10 godzin się męczyłam zanim poszłam pod nóż, ale i tak się kurczę boję.

No Niezapominajko, to tak jak jak przy pierwszym porodzie miałam cesarke, ale zanim mi ją zrobili to leżałam tyle czasu na porodówce, parłam ponad 4 H, a i tak nic nie poszło. Ale trzymam kciuki aby tym razem obeczło się bez bólu:)

http://www.suwaczek.pl/cache/3b6778c904.png

http://www.suwaczek.pl/cache/e824483c44.png

Odnośnik do komentarza

zancia ja pranko właśnie wstawiłam i idę odgrzać obiadzik i jesztem :smiech:

Niezapominajko ja wiem o tym, że to nie znaczy, że musi się coś dziać niedługo ,ale czuję główkę nisko, przy badaniu położne mi powiedziały, że mała jest nisko i że lada moment może się tak zdarzyć , że zacznie się akcja porodowa i żeby się przygotować na wszelki wypadek, ale nie musi... zobaczymy kiedy wyjdzie ta moja mała istotka :Oczko:

http://www.suwaczki.com/tickers/dqprroeqtjy1ztqb.png

http://www.suwaczki.com/tickers/dhi43e3k4u27zg55.png

Odnośnik do komentarza

hej wiecie włąśnie się dowiedziałam ze mój mąż który dzisiaj załatwiał formalnosci w nowej pracy w ten poniedziałek zostaje wysłany na jakąś budowę na tydzień...zajefajnie miał być narazie na miejscu nie dośc ze mam stresa bo nie czuje jeszcze ruchów dzidzi to do tego jego wyjazd oj bedzie cieżko :-(

http://s2.suwaczek.com/20071006040113.png

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wl20mma0t8blhm.png

http://s2.pierwszezabki.pl/039/0392269b0.png?3087

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...