Skocz do zawartości
Forum

Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)


Rekomendowane odpowiedzi

gadzia
Redberry

Ja tez mam zle ułożenie dziecka...liczyłam ze obrócę ale mały już za duży...

A co do porad żywieniowych ciesze sie ze działają:) Położna uprzedzała mnie ze jak sie "rozleniwi" układ pokarmowy przed porodem to po nim jest już w ogole ciężko z "tymi sprawami" :)

Czy przygotowujesz sie jakoś do cc? Mi lekarz kazał żelazo suplementowac by szybciej po cc stanąć na nogi. No ale ja vege jestem.

No widzisz Gadziu. Mamy te maluchy cwaniaki małe....:)

Na razie nic się nie przygotowuję, bo dziś idę na wizytę i pewnie wszytskiego się dowiem dziś. :-))

http://miko.aguagu.pl/suwaczek/suwak1/a.png

Odnośnik do komentarza

Cześć Laski!
Ale się zaczęło dziać!
Gratulacje dla Kaszy! Fajnie, że ma to już za sobą, ale wiele przeszła, z tego co czytałam. Życzę jej i Maleństwu dużo sił i zdrowia!
A inne babeczki nie wygupiać sie i nie rodzić! Ja się jeszcze nigdzie nie wybieram!
Zancia - fajnie, że na wizycie wszystko oki.
Qmpeela - szkoda mi Lenki. Życz jej zdróweczka!
Redberry - czyli też miałaś wizytę położnej. U mnie była jakieś 2 tyg. temu. Super sprawa. Pewnie Cię uspokoiła, bo pod koniec zaczyna się wariować.

http://www.suwaczek.pl/cache/2c4bc326bd.png
http://www.suwaczek.pl/cache/765779337c.png

Odnośnik do komentarza

ata

Redberry - czyli też miałaś wizytę położnej. U mnie była jakieś 2 tyg. temu. Super sprawa. Pewnie Cię uspokoiła, bo pod koniec zaczyna się wariować.

Tak, u Ciebie tez chodzą? To fajne, nie?

I tak, uspokoiła mnie-fajna babka.

Aneczka23
Widze że strasznie wesoło wam brzuchatki:smile_jump:
Czego nie moge powiedzieć o sobie:no1:
Wiecie jak narazie krew się nie pojawiła ale niestety jest jakas brązowa wydzielina(czop?)
i strasznie boli całe podbrzusze i te kłucia.

jesli brązowa wydzielina - ja taką miała-tzn że resztki krwi się wydalają, w sumie lepiej niż sama krew. Brązowa wydzielina u mnie oznaczała śluz lekko zabarwiony krwią, zdarzyło mi sie dwa razy, w tym ostatnio po zaparciu, troszkę mi szyjka, naczynia włosowate w niej popękały i stąd to było, po wysiłku.

kingusia1991
A ja jutro kończę 38 tydzień :surprised: :o_noo:

nieźle, nieźle :party::party::party:

http://miko.aguagu.pl/suwaczek/suwak1/a.png

Odnośnik do komentarza

Chinka, która jest u mnie w klasie powiedziała, że daje mi tydzień i się rozpakuję, bo mam już bardzo nisko brzuch :yes:
zobaczymy czy będzie miała rację :D

ogólnie TYDZIEŃ WOLNEGO od szkółki mam :D
wypadałoby się wtedy rozpakować :lol:

no i dostałam ZADANIE...
jak małą urodzę to mam przyjść z nią do collegu - wszyscy chcą ją zobaczyć :lol: hehe :whistle: nieźle

http://www.suwaczki.com/tickers/dqprroeqtjy1ztqb.png

http://www.suwaczki.com/tickers/dhi43e3k4u27zg55.png

Odnośnik do komentarza

Aneczka - a może skonsultuj to z lekarzem. Krew i ból - dobrze, żeby obejrzał Cie Twój gin.
A mnie tak potwornie męczy od kilku dni zgaga, jak nigdy dotąd. Ratuje się pastylkami do ssania Manti i popijam od wczoraj siemie lniane, ale rezultaty są krótkotrwałe:zmartwiony:
Mojego męża kolejny dzień trzymają korzonki::(:, ale już dziś mniej marudzi.

http://www.suwaczek.pl/cache/2c4bc326bd.png
http://www.suwaczek.pl/cache/765779337c.png

Odnośnik do komentarza

kingusia1991
no i dostałam ZADANIE...
jak małą urodzę to mam przyjść z nią do collegu - wszyscy chcą ją zobaczyć :lol: hehe :whistle: nieźle

no pewnie, każdy będzie chciał zobaczyć ta małą istotkę :-)

ata

A mnie tak potwornie męczy od kilku dni zgaga, jak nigdy dotąd. Ratuje się pastylkami do ssania Manti i popijam od wczoraj siemie lniane, ale rezultaty są krótkotrwałe:zmartwiony:
Mojego męża kolejny dzień trzymają korzonki::(:, ale już dziś mniej marudzi.

mnie też.. mam zgagę codziennie... czasem po pastylce Rennie przechodzi, ale na krótko... :grrrrrr:

a mężuś się namęczy bidulek-wygrzewa się?

http://miko.aguagu.pl/suwaczek/suwak1/a.png

Odnośnik do komentarza

Redberry

ata

A mnie tak potwornie męczy od kilku dni zgaga, jak nigdy dotąd. Ratuje się pastylkami do ssania Manti i popijam od wczoraj siemie lniane, ale rezultaty są krótkotrwałe:zmartwiony:
Mojego męża kolejny dzień trzymają korzonki::(:, ale już dziś mniej marudzi.

mnie też.. mam zgagę codziennie... czasem po pastylce Rennie przechodzi, ale na krótko... :grrrrrr:

a mężuś się namęczy bidulek-wygrzewa się?

Oj ta paskudna zgagora!
Oj namęczy się, a do tego musi już chodzić do pracy. Na noc plasterki rozgrzewające i tabletki.

http://www.suwaczek.pl/cache/2c4bc326bd.png
http://www.suwaczek.pl/cache/765779337c.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie moje kochane ponownie:))

Madzialenka - Ja mam takie mrowienia, pod biustem, w zalezności jak mały sieułoży i jaka ja przybiorę poze:)
Kingusia - a ja już myślałąm ze po wczorajszych objawach cię wzięło:)))
A ja już po wizycie u dentyzty z moim małym szkarabem:)
Boże jak mi sie ciężko chodzi po tym śniegu, bo tak dosypało, a on wciąz pada i pada...
Redberrry - janie masz że tak położna cie odwiedza:))U nas tak nie ma:)

http://www.suwaczek.pl/cache/3b6778c904.png

http://www.suwaczek.pl/cache/e824483c44.png

Odnośnik do komentarza

overpowered
qmpeela
Ucałowałam małą od wszystkich :)

Szczerze to nie wygląda jakby była baaardzo biedna;) Już od rana daje popalić, no ale buzia naprawde, teraz to z nią wyjść nie bardzo bo wygląda jak dziecko maltretowane... :O

Ja sobie nigdzie nie zaglądam, ale też mam wrażenie, że jakoś mi wszystko sie obsunęło niżej, i te skurczybyki.... No nic USG w poniedziałek, więc dowiem się ile mała waży i jak to się będzie miało dalej :) wczoraj tak sobie pomyślałam ,że moja szyjka to twarda sztuka jednak bo skurcze mam od 5 miesiąca a to już przecież 8 ;) Dam rade, znając życie to jeszcze będą mi wywoływać :P

redberry czekam nie wiesci jak po wizycie :)

Aaaaaa ja jutro i w niedziele zjazd, potem poniedziałek USG wtorek zjazd, środa wizyta, czwartek znów zjazd i dopiero w piątek odpoczne troszkę... :lol: :)

Qmpeela, ja mam takie samo wrażenie. było zagrożenie przedwczesnym porodem, była skracająca się szyjka, to teraz dla odmiany będę miała wywoływany poród małego słoniątka...
Dbaj o siebie i się nie przeciążaj. A kto z Lenką siedzi jak Ty masz zjazdy?

Mam o tyle dobrze, ze zostaje z nia mąż w ostatecznosci tesciowa:)

Redberry
Ja nie mam dziś nic na obiad, bo ni wyszłam na zakupy.

Może naleśniki z dżemem? M. będzie marudził - hehehehe :lol:

A mnie tak naszło na ananasa w puszcze, ze wygoniłam G :Podziw: do miasta :P

Odnośnik do komentarza

Redberryy ale fajnie u Ciebie z tą wizytą,ale przyszla ze szpita w Twoim mieście? Bo TY chyba planujesz w innym rodzić? Ważne,że odwiedzila i moglaś porozmawiać.

Ata ja jeszcze staram się wytrzymać i nie rodzić przynajmniej ze 2 tygodnie :)))

Kinguś ja w 39 urodzilam pierwszego synka,więc może Tobie niewiele już zostało :D

http://suwaczki.maluchy.pl/li-63498.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-63499.png

Odnośnik do komentarza

Redberry
Ja nie mam dziś nic na obiad, bo ni wyszłam na zakupy.

Może naleśniki z dżemem? M. będzie marudził - hehehehe :lol:

Też dziś nie gotowałam, na szczęście miałam w lodówce trochę pomidorówki.
A naleśniki - mniam mniam...
Spadam, bo Milenka dopomina się o uwagę.
Miłego popołudnia!

http://www.suwaczek.pl/cache/2c4bc326bd.png
http://www.suwaczek.pl/cache/765779337c.png

Odnośnik do komentarza

ata

Oj ta paskudna zgagora!
Oj namęczy się, a do tego musi już chodzić do pracy. Na noc plasterki rozgrzewające i tabletki.

o kurde, jak musie do pracy chodzić to współczuję :-( ale żonka już go tam wykuruje :P:P

zancia1907

Redberrry - janie masz że tak położna cie odwiedza:))U nas tak nie ma:)

hej Żańciu!
Ty po wizycie cała w skowronkach no nie? :love:

http://miko.aguagu.pl/suwaczek/suwak1/a.png

Odnośnik do komentarza

ata
Redberry

ata

A mnie tak potwornie męczy od kilku dni zgaga, jak nigdy dotąd. Ratuje się pastylkami do ssania Manti i popijam od wczoraj siemie lniane, ale rezultaty są krótkotrwałe:zmartwiony:
Mojego męża kolejny dzień trzymają korzonki::(:, ale już dziś mniej marudzi.

mnie też.. mam zgagę codziennie... czasem po pastylce Rennie przechodzi, ale na krótko... :grrrrrr:

a mężuś się namęczy bidulek-wygrzewa się?

Oj ta paskudna zgagora!
Oj namęczy się, a do tego musi już chodzić do pracy. Na noc plasterki rozgrzewające i tabletki.

No to nie za wesoło, biedny...bo to ból nie z tej ziemii

http://www.suwaczek.pl/cache/3b6778c904.png

http://www.suwaczek.pl/cache/e824483c44.png

Odnośnik do komentarza

qmpeela

A mnie tak naszło na ananasa w puszcze, ze wygoniłam G :Podziw: do miasta :P

hehehehe, wykorzystywaczu jeden :P
ale Ci dobrze :smile::smile::smile:

Agunia
Redberryy ale fajnie u Ciebie z tą wizytą,ale przyszla ze szpita w Twoim mieście? Bo TY chyba planujesz w innym rodzić? Ważne,że odwiedzila i moglaś porozmawiać.

Ata ja jeszcze staram się wytrzymać i nie rodzić przynajmniej ze 2 tygodnie :)))

Kinguś ja w 39 urodzilam pierwszego synka,więc może Tobie niewiele już zostało :D

Aguniu, położna jest z przychodni do której należę, ale pracuje w szpitalu z mojego miasta też. Ale wybrałam ją w przychodni, tak jak się wybiera lekarza pierwszego kontaktu.

Będę rodzić w Opolu, to już postanowione, rozmowa z położną tez mnie w tym utwierdziła. :great:

http://miko.aguagu.pl/suwaczek/suwak1/a.png

Odnośnik do komentarza

Redberry
ata

Oj ta paskudna zgagora!
Oj namęczy się, a do tego musi już chodzić do pracy. Na noc plasterki rozgrzewające i tabletki.

o kurde, jak musie do pracy chodzić to współczuję :-( ale żonka już go tam wykuruje :P:P

zancia1907

Redberrry - janie masz że tak położna cie odwiedza:))U nas tak nie ma:)

hej Żańciu!
Ty po wizycie cała w skowronkach no nie? :love:

No na fotelu siedział mój szkrab, była to jego 4 wizyta i jakas nieznośna dzisiaj, chisteryzował, a poprzednie trzy były rewelacyjne, nic a nic nie marudził, ale daliśmy da:36_1_21:rade:)

http://www.suwaczek.pl/cache/3b6778c904.png

http://www.suwaczek.pl/cache/e824483c44.png

Odnośnik do komentarza

Aneczka 23 jak na moje to chyba odchodzi ci czop śluzowy, on podobno ma takie zabarwienie, do tego te bóle- jak dla mnie to ty zaczynasz chyba rodzić. Obserwuj czy wody Ci nie zaczna odchodzić i jakby co to do szpitala ;c)) tylko daj nam znać! a no i sprawdzaj te skórcze czy nie pojawiają się w regularnych odstępach czasu.

A tak ogólnie to mogę się mylić ;c)) w końcu ja jeszcze nie rodziłam i nie wiem jak to jest. W każdym razie wspieram Cię psychicznie ;c))

http://www.suwaczki.com/tickers/bhywtv7381gy5t28.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...