Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)

[stysiapysia]

Witajcie witajcie...

Stokrocia jeszcze Cię mdli???

hmmm... ja niedawno wstałam , i jeszcze nic nie jadłam...zaraz wyskocze po bułeczki i potem będę się opychać ha ha

dziewczyny trzeba ten wątek szybko rozwinąć ... bierzmy się

[ania_s]

Cześć dziewczyny:-) Co tam u Was jak tam samopoczucie na humorki?? Ja dzisiaj jestem wyjątkowo śpiąca a tutaj muszę siedzieć w pracy i troche przyspiam na biurku. łee marzy się łóżeczko:-))

[Kaszaaaaaa]

Witam wszystkie !!
Ja już w domciu,pogoda się popsuła nad morzem i zdecydowaliśmy się wcześniej wrócić zwłaszcza,że już zaczeły mi przeszkadzać zapachy i miałam w środe biegunke a wczoraj żałowałam cały dzień! Zaczeło się w śniadanie tak mnie zemdliło,że nie zdążyłam wstać:( I całą droge 9godzin co jakiś czas stawałam i pawiowałam.To było straszne ! Śmierdziało mi cały czas w aucie czyms i koszmarne korki,byłam potwornie śpiąca więc podjadałam ale nawet po głupiej herbacie musiałam stawać i jak by tego było mało jeszcze się ściełam z mężem o totalną pierdołe ale on wiziął i strzelił focha jak mały chłopczyk co mnie do szału doprowadziło.Dżizas ! Jaka ja byłam wczoraj nieszczęśliwa

Dzisiaj już jest lepiej ale humor mi się popsuł gdy poszedł na zakupy jak jeszcze spałam i jak wstałam to zobaczyłam kanapeczki z rzodkiewką i szczypiorkiem i paróweczki itd.ale ani śladu kropli żołądkowych o które prosiłam w nocy.
Pewnie się czepiam ale mi się w głowie nie mieści jak można zapomnieć o czyimś całodziennym wymiotowaniu i kupić mu szczypiorek!
Ah mogła bym tak cały dzień! W ogóle człowiek mnie nie docenia i pewnie z mojej własnej winy bo powinnam była się położyć i wykurować a nie jak zwykle zacisnąć zęby ...

[Kaszaaaaaa]

Aaa co do kropli żołądkowych po które w końcu poszedł to pani w aptece mu nie sprzedała po tym jak powiedział,że dla ciężarnej więc uważajcie bo pamiętam,że któraś pisała że łykała...

A co do alkoholu to kupiłam sobie lech free kiedyś na imprezie jak się czaiłam jeszcze z ciążą i wypiłam 2.
Za to nad morzem zgrzeszyłam, trzymałam piwko z sokiem mężowi ktory poszedł do wuceta i tak mi zapachniało,pomyślałam sobie że przecież już nigdzie nie jade i wziełam łyka,skumałam dopiero jak zobaczyłam Tomka.Oczywiście nie przyznałam się ale byłam zaraz po kolacji więc myśle że taki łyk był obojętny ale jak to piwko smakowało!!Będzie mi się marzyć przez kolejne 1.5roku(szkoda że przed ciążą mi nie smakowało)

[Kaszaaaaaa]

Tak stokrotka popieram, to jest najgorsze co może być !
Ja już sobie żartowałam,że chce taką maść pod nos którą przy sekcjach lekarze się smarują

[Kaszaaaaaa]

A naj gorzej,że w domu co jakiś czas pojawia się niezidentyfikowany smrodek który mnie do szału doprowadza i nikt mi nie jest w stanie pomóc bo oczywiście nikt tego nie czuje,czasami się zastanawiam czy to nie jakaś paranoja

[Kaszaaaaaa]

Tak wykładzine też przerabiałam,mama mi dopiero powiedziała,że przez to że jest wełniana a wełna zawsze ma specyficzny zapach i kazałam w perwollu wyprać.Troche zwlekałam bo bałam się że potem płynem będzie śmierdzieć ale opłacało się
Ale i tak ją zamienie na parkiet bo teraz mam obseje roztoczową

Kurcze jak mi brakuje mamy,ona zawsze wszystko wie,wszystko i wszystkich rozumie i ma rady na każdą okazje,trzeba było zamiast wychodzić za mąż zostać córeczką mamusi i nie miała bym żadnych problemów

[Lea]

Hej Dziewczyny, piszę żeby się z Wami pożegnać i życzyć Wam szczęścia, którego ja nie mam. Niestety moje maleństwo umarło, serce przestało bić w 9tc. Wczoraj miałam zabieg i nie wiem co dalej, jak żyć, tylko ból i czarna rozpacz. Trzymajcie się i dbajcie o siebie. Wszystkiego dobrego Kochane.

[Kaszaaaaaa]

Lea tak mi pszykro ! Trzymaj się dziewczyno wszystko się ułoży.Wiem że to za świeże żeby ci pocieszenia pomogły ale następnym razem się uda i wtedy zapomnisz.

Kurcze aż mi teraz głupio,że ja tak na męża narzekam zamiast się cieszyś tym co mam.

Moja koleżanka miała w czwartek zabieg.To był jej 6tydzień.
Narazie się zbieram na odwage żeby ją odwiedzić,nawet się nie przyznałam że już jestem we wrocławiu

[qmpeela]

Lea tak mi przykro. :(:( To strasznie niesprawiedliwe. Tak naprawde nie wiem co napisać, trudno dobrać słowa. Trzymaj się dzielnie.

[Kasia1983]

Witajcie marcoweczki

weszlam tu z nadzieja ze jakies dobre wiadomosci a tu zupelnie odwrotnie.....
Lea nie wiem nawet jak Cie pocieszyc.... lacze sie z Toba w bolu, chce tylko abys wiedziala, ze jak bedziesz potrzebowala pogadac czy sie wyplakac to mozesz na mnie liczyc, postaram sie pomoc jak tylko bede umiala. Odpoczywaj Kochana

[stysiapysia]

Lea - bardzo mi przykro ..jejku

sama w strachu jestem , kurczę BOŻE dlaczego tak musi być ???

heh, aż nie chce mi sie o niczym pisać

[mili7774]

Lea mi również bardzo przykro

To niesprawiedliwe że dzieją się takie rzeczy

[Niezapominajkaa]

Zaglądam tu po całym dniu, a tu taka wiadomość. Lea Kochana, strasznie przykre i smutne. Trzymaj się i odpoczywaj teraz, dobre myśli powrócą, jestem pewna.

[Niezapominajkaa]

A my zamiast spokojnej soboty mielismy meczące chodzenie po sklepie. POjechaliśmy na chwile do moich rodziców poszukac pasków do glukometru, których nie było - cała historia z tym piekielnym glukometrem, wreszcie kupiłam swój i mam już i nie muszę się martwić. ale męczące jest takie kłucie się po palcach 4 razy dziennie.

Spotkaliśmy po drodze moją Ciocię - siostrę mojej mamy z którą bardzo się przyjaźnie, poszliśmy do starbucks na kawę (ja mrożoną oczywiście bo innej nie jestem w stanie wypić) , a potem do Pasażu Grunwaldzkiego niby tylko do drogerii, ale a to to a to tamto i mój M kupił sobie w sobie spodnie i dwie pary rybaczków w sumie za 100 :) a ja niespodziewanie płaszczyk taki krótszy wiązany w pasie z takim fajnym kołnierzem:):) he he ciekawe czy zdążę go ponosić, chyba że się w październiku zrobi się na tyle zimno.

Kaszaaaaa , no to niezbyt udane zakończenie wakacji. Ale dobrze że one same w sobie były udane. My jedziemy w środę, ale martwię się o pogodę.

Co do mężów, do mojego nie dociera wogóle chyba że ja jestem w ciąży, to znaczy wie tylko jakoś tak nie myśli o tym tyle co ja - ale to zrozumiałe tym bardziej ze to druga ciąża. W tamtej był bardziej przejęty.

[Morelka]

Lea, przykro mi :(
Trzymaj sie dzielnie...

[Redberry]

Lea - współczuję, straszna wiadomość.... ściskam Kochana, nie umiem wyrazić swego bólu...

Ja mam teraz od dwóch dni tak nasilone wymioty, że hej... co zjem, to zwracam... cały dzień mnie nudzi, mam już dość...eh. jestem słaba i roztrzęsiona. Dobrze, że nie muszę chopdzić do pracy... Zazdroszczę tym, co nie mają żadnych dolegliwości.

A tak w w ogóle witajcie po moej dłuższej przerwie.

[stysiapysia]

Redberry

Lea - współczuję, straszna wiadomość.... ściskam Kochana, nie umiem wyrazić swego bólu...

Ja mam teraz od dwóch dni tak nasilone wymioty, że hej... co zjem, to zwracam... cały dzień mnie nudzi, mam już dość...eh. jestem słaba i roztrzęsiona. Dobrze, że nie muszę chopdzić do pracy... Zazdroszczę tym, co nie mają żadnych dolegliwości.

A tak w w ogóle witajcie po moej dłuższej przerwie.
Ja do nich należe... mam tylko lekkie mdłości:)

[Redberry]

Szczęściara P:P:P:P

[stysiapysia]

heh
a tak poza tym jak Twoje samopoczucie?

[Szarotka]

Lea bardzo mi przykro...badz dzielna.Zycze Ci duzo sily

[dziubus1922]

Lea mi tez jest przykro ze stracilas swoja fasolke ale bądź dzielna trzymaj sie cieplutko

[Redberry]

stysiapysia

heh
a tak poza tym jak Twoje samopoczucie?

ok-dzieki,choć jestem trochę wyczerpana...
dzis nawet płatki zwróciłam.... ehhh.. prysznic i na shake'a!! to teraz mam w głowie

[Olusia]

bardzo mi przykro Lea wiem co czujesz

[Kaszaaaaaa]

Witam mamuśki niedzielnie !
U nas wspaniała pogoda dzisiaj.Wybraliśmy się na rower,troche się bałam ale wszystko o.k. Mój biedny mąż musiał mi kraść gruszki z drzewa bo aż ślinotoku na ich widok dostałam :) Zabieram go jutro na usg,mam nadzieje,że będzie wszystko w porządku i jeśli usg będzie dopochwowe to jakoś dyskretnie to się odbędzie :)