Skocz do zawartości
Forum

Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)


Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie

Przyznaje się bez bicia, że jestem na moment i nie czytałam was, postaram sie jutro nadrobić.

No u nas się zaczęło, codzienne maratony do szkoły i spowrotem:):):) Piotruś ma codziennie na 8:00 wię sobie chodzimy, tylko kurcze bardzo szybko konczą zajęcia, dzisiaj np już o 10:35 musiałam go odebrać, więc nie mam wiele czasu na to aby zrobić porządne zakupy, albo w tym czasie coś załatwić, a o spacerku ze znajomymi tez nie bardzo, w wiecie wraca do domku i przy złej pogodzie nie ma co robić, więc musimy coś wymyślać i organizowac jakoś czas, ma tak jakiś dzień do 12:30 i 13:00, tak to by więcej z kolegami pobył i inaczej by mu dnie mijały, no ale cóż:)

Olinek kochany, robi coraz śmieszniejsze minki, rozbraja mnie pokazując te swojegolutkie dziąsełka:)))Kocham go za to:))

Przed chwilką rozmawiałąm z M, bardzo tęskni.....hmmmm chyba ja dzielniej to znosze mam wrażenie.....az dziwne.No i są te nieszczęsne chrzściny i z łaski postanowili w końcu z moim M porozmawiac czy zostanie chrzestnym, ale jakoś to ujęli że on bo inny brat może nie mieć jak na te chrzściny dotrzeć...masakra mam ochote zabić ich za te teksty (bo Marlena obraziła sie chyba i chcieli zmieniać na innego brata)
No ale morał tego jest taki że ja postanowiłam że niech się pali, wali ja na te chrzściny NIE JADEEEEEE!!
trudno może byc to tak że ja nie zobacze się z moim M, ale postanowiłam,,,,bo przeciesz jakbym tam pojechała to bym im oczy powydrapywała.

No ja życze kolorowych snów i spokojnych nocy dla maluszków:)))

http://www.suwaczek.pl/cache/3b6778c904.png

http://www.suwaczek.pl/cache/e824483c44.png

Odnośnik do komentarza

hellol !

widze, ze racuszek mnie wspomniala hehe :)
na samo wspomnienie - jestem ! :D

no trzeba sobie dawaac rade, bo szczerze, gdyby Pan A. by byl to byl miala problemy zamiast pomocy...
dlatego chcialam uniknac tego

z reszta moja niedoszla tesciowa z synalkiem, zamiast zlozyc mi zyczenia w dniu moich urodzin 3 dni temu...
to sie do mnie babol rzucil, ze jej synalka krzywdze i odrzucam, a on taaaaaaaaaaaaaaki OPIEKUNCZY...

:ehhhhhh: same widzicie - jaka jestem zlaa :)

http://www.suwaczki.com/tickers/dqprroeqtjy1ztqb.png

http://www.suwaczki.com/tickers/dhi43e3k4u27zg55.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie kochane:))

Racuszku - zerknęłam tylko tak ogójnie ale doczytałam ze coś z malutką, mam nadzieje że będzie spokojniejsza:) O co do tez żabki do kąpieli:BOSKA:))nie wiedziałam ze coś takiego jest:)

Martab - wiesz ja wiedziałam że jak to on będzie chrzestnym to i tak tam pojedzie i w związku ztm nie czuje żalu, bo robi to w sumie nie dla tych debili tylko dla dziecka, a dzieciaczek niczemu nie winny, ale ja modle się aby to było połączone z ich zjazdem tygodniowym, to przyjedzie tez do domku:)

A ja już oczywiście dzieciaczka do szkoły z Olinkiem odprowadziłam, już posprzątałam, teraz maly rekaks na kompie:))Pogoda rózna, chłodno już:)

No widz eże wy tez mimo że macię mążó na miejscu to tez jakby ich nie było, mój w sumie zanim wyjechał to tez podobnie jak u Stosi, szedł na 6:00 wracał kolo 18:00, to tak samo mało go było, więc teraz nie jest mi aż tak cieżko jak go nie ma, bo troszkę sie przyzwyczaiłam, ale i tak mi go brakuje:)
A ja życze wam dużo siły w tych samotnym wzmaganiach przy maluszkach:)))Jesteśmy razem:)))
No i życze miłegoooooo dniaaaaa!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

http://www.suwaczek.pl/cache/3b6778c904.png

http://www.suwaczek.pl/cache/e824483c44.png

Odnośnik do komentarza

kingusia1991
hellol !

widze, ze racuszek mnie wspomniala hehe :)
na samo wspomnienie - jestem ! :D

no trzeba sobie dawaac rade, bo szczerze, gdyby Pan A. by byl to byl miala problemy zamiast pomocy...
dlatego chcialam uniknac tego

z reszta moja niedoszla tesciowa z synalkiem, zamiast zlozyc mi zyczenia w dniu moich urodzin 3 dni temu...
to sie do mnie babol rzucil, ze jej synalka krzywdze i odrzucam, a on taaaaaaaaaaaaaaki OPIEKUNCZY...

:ehhhhhh: same widzicie - jaka jestem zlaa :)

Witaj Kinguś:)

Oj ty biedna, my to chociaż mamy od naszych jakieś słowo miłe, czy nawet ja przez telefon, ale wiem że gdzieś jesttam duchem ze mną, ale i tak twierdze że jesteś dzielna w tym wsyztskim i masz razje musisz bo co zrobić. ALe jak dla mnie to nie wiem chyba powinnaś jak najbardziej się od niech odseparować, unikać najmniejszych kontaktów z nimi. Bo ty starasz ułożyć sobie i malutkiej jak najbardziej wspaniałe życie, a oni cholera ci to psują:((:noooo:

http://www.suwaczek.pl/cache/3b6778c904.png

http://www.suwaczek.pl/cache/e824483c44.png

Odnośnik do komentarza

zancia1907
kingusia1991
hellol !

widze, ze racuszek mnie wspomniala hehe :)
na samo wspomnienie - jestem ! :D

no trzeba sobie dawaac rade, bo szczerze, gdyby Pan A. by byl to byl miala problemy zamiast pomocy...
dlatego chcialam uniknac tego

z reszta moja niedoszla tesciowa z synalkiem, zamiast zlozyc mi zyczenia w dniu moich urodzin 3 dni temu...
to sie do mnie babol rzucil, ze jej synalka krzywdze i odrzucam, a on taaaaaaaaaaaaaaki OPIEKUNCZY...

:ehhhhhh: same widzicie - jaka jestem zlaa :)

Witaj Kinguś:)

Oj ty biedna, my to chociaż mamy od naszych jakieś słowo miłe, czy nawet ja przez telefon, ale wiem że gdzieś jesttam duchem ze mną, ale i tak twierdze że jesteś dzielna w tym wsyztskim i masz razje musisz bo co zrobić. ALe jak dla mnie to nie wiem chyba powinnaś jak najbardziej się od niech odseparować, unikać najmniejszych kontaktów z nimi. Bo ty starasz ułożyć sobie i malutkiej jak najbardziej wspaniałe życie, a oni cholera ci to psują:((:noooo:

no nerwy mi psuja, teraz staram sie nie odpisywac na gadu- gadu (bo tylko mamuske jego na to stac, nie odwazylaby mi sie chyba tego powiedziec przez telefon lub w twarz..)

ogolnie Pan A. wczoraj napisal mi , ze jedzie gdzies tam do banku, zeby przeslac mi pieniazki i zebym odbierala telefon w razie czegos jak bedzie cos potrzebowal,
no i od tamtej pory sie nie odzywa i nie dzwonil :D

czyli w kulki leci jak nic ;) moja nadzieja juz umarla, wiec nie ma szans, chociaz ostatnio prosil, zebym mu wybaczyla :white_flag:

ale nie wybacze, ja sama rodzilam praktycznie dziecko, bez mojego partnera - ojca dziecka... wiec nie wybaczylabym mu tego nigdy , nawet jakbym do niego wrocila...

z reszta koniec tematu, bo mi sie gotuje... :36_2_43: hehe :8_5_12:

http://www.suwaczki.com/tickers/dqprroeqtjy1ztqb.png

http://www.suwaczki.com/tickers/dhi43e3k4u27zg55.png

Odnośnik do komentarza

kingusia1991
zancia1907
kingusia1991
hellol !

widze, ze racuszek mnie wspomniala hehe :)
na samo wspomnienie - jestem ! :D

no trzeba sobie dawaac rade, bo szczerze, gdyby Pan A. by byl to byl miala problemy zamiast pomocy...
dlatego chcialam uniknac tego

z reszta moja niedoszla tesciowa z synalkiem, zamiast zlozyc mi zyczenia w dniu moich urodzin 3 dni temu...
to sie do mnie babol rzucil, ze jej synalka krzywdze i odrzucam, a on taaaaaaaaaaaaaaki OPIEKUNCZY...

:ehhhhhh: same widzicie - jaka jestem zlaa :)

Witaj Kinguś:)

Oj ty biedna, my to chociaż mamy od naszych jakieś słowo miłe, czy nawet ja przez telefon, ale wiem że gdzieś jesttam duchem ze mną, ale i tak twierdze że jesteś dzielna w tym wsyztskim i masz razje musisz bo co zrobić. ALe jak dla mnie to nie wiem chyba powinnaś jak najbardziej się od niech odseparować, unikać najmniejszych kontaktów z nimi. Bo ty starasz ułożyć sobie i malutkiej jak najbardziej wspaniałe życie, a oni cholera ci to psują:((:noooo:

no nerwy mi psuja, teraz staram sie nie odpisywac na gadu- gadu (bo tylko mamuske jego na to stac, nie odwazylaby mi sie chyba tego powiedziec przez telefon lub w twarz..)

ogolnie Pan A. wczoraj napisal mi , ze jedzie gdzies tam do banku, zeby przeslac mi pieniazki i zebym odbierala telefon w razie czegos jak bedzie cos potrzebowal,
no i od tamtej pory sie nie odzywa i nie dzwonil :D

czyli w kulki leci jak nic ;) moja nadzieja juz umarla, wiec nie ma szans, chociaz ostatnio prosil, zebym mu wybaczyla :white_flag:

ale nie wybacze, ja sama rodzilam praktycznie dziecko, bez mojego partnera - ojca dziecka... wiec nie wybaczylabym mu tego nigdy , nawet jakbym do niego wrocila...

z reszta koniec tematu, bo mi sie gotuje... :36_2_43: hehe :8_5_12:

Dokładnie kochana, rób jak ci serce podpowiada i nie odpisuj nic ani nic na jej pisanie, bo uważam że nie ma sensu:))

Pisz lepiej jaka u ciebie pogoda:))):white_flag:

http://www.suwaczek.pl/cache/3b6778c904.png

http://www.suwaczek.pl/cache/e824483c44.png

Odnośnik do komentarza

ostatnio moja kolezanka walnela tekstem, ze jak on chce dziecka, to moze isc do centrum nasienia , i dac swoje, bedzie mial MNOSTWO DZIECI i bez zobowiazan zadnych :hahaha: :sofunny:

myslalam, ze padne... :sofunny: :hahaha: i nie powstane... :lol:

zancia pogoda ladna w miare, sloneczko swieci, deszczu juz troche dawno nie widac na szczescie :) tylko wiaterek zimny powiewa... :D

a u Was?

http://www.suwaczki.com/tickers/dqprroeqtjy1ztqb.png

http://www.suwaczki.com/tickers/dhi43e3k4u27zg55.png

Odnośnik do komentarza

kingusia1991
ostatnio moja kolezanka walnela tekstem, ze jak on chce dziecka, to moze isc do centrum nasienia , i dac swoje, bedzie mial MNOSTWO DZIECI i bez zobowiazan zadnych :hahaha: :sofunny:

myslalam, ze padne... :sofunny: :hahaha: i nie powstane... :lol:

zancia pogoda ladna w miare, sloneczko swieci, deszczu juz troche dawno nie widac na szczescie :) tylko wiaterek zimny powiewa... :D

a u Was?

No u nas to jak w kalejdoskopie, wiatr ze słońcem i deszczykiem się przeplata, także kompletnie nie wiadomo jak sie ubierać, jak szykowałam Piotrusia do szkoły i spojżałam to o 7:30 było gdziec 9 stopni....

http://www.suwaczek.pl/cache/3b6778c904.png

http://www.suwaczek.pl/cache/e824483c44.png

Odnośnik do komentarza

zancia1907
kingusia1991
ostatnio moja kolezanka walnela tekstem, ze jak on chce dziecka, to moze isc do centrum nasienia , i dac swoje, bedzie mial MNOSTWO DZIECI i bez zobowiazan zadnych :hahaha: :sofunny:

myslalam, ze padne... :sofunny: :hahaha: i nie powstane... :lol:

zancia pogoda ladna w miare, sloneczko swieci, deszczu juz troche dawno nie widac na szczescie :) tylko wiaterek zimny powiewa... :D

a u Was?

No u nas to jak w kalejdoskopie, wiatr ze słońcem i deszczykiem się przeplata, także kompletnie nie wiadomo jak sie ubierać, jak szykowałam Piotrusia do szkoły i spojżałam to o 7:30 było gdziec 9 stopni....

Noo koleżanka miala racjeeeeeeeeeeeeeeee:36_1_11:

http://www.suwaczek.pl/cache/3b6778c904.png

http://www.suwaczek.pl/cache/e824483c44.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...