Skocz do zawartości
Forum

"Kampania" wrześniowa 2008 - razem raźniej


Rekomendowane odpowiedzi

Moje pindy nie spia, caly dzien nie spaly, po kapieli znowu nie spia, mam ich dosyc. Zaraz wystawie je na allegro od zlotowki, moze ktos kupi!!!!!!!!!!

Magda, Gosia ja tez mam dola z moja waga, wygladam jak slon i wpierdzielam codziennie czekolade jak glupia, nie moge sie opanowac:Histeria:

Veronica moze Ty nam powiesz, jak szybko schudnac. Zazdroszcze Ci grzecznego dziecka, alemoze drugie da Ci popalic:) Zartuje, nie bij:)
Edyta niestety nie pomoge, co te jest ten debridat?

Odnośnik do komentarza

nareszcie mam chwilkę żeby napisać! Wczoraj po kąpieli Zośka się nam rozbawiła. Gadała, śmiała się i tak do 1! W końcu padła i spała do 7. A dzisiaj cały dzień odsypiała więc spodziewam się powtórki z rozrywki;/ Na razie grzecznie zasnęła ale krótko była przy cycku więc przypuszczam, że szybko zgłodnieje.
Znalazłam patent na picie kawy- piję po wieczornym karmieniu;))) Nawet jak Zośka dostanie troszeczkę kofeiny podczas karmienia po 6 to i tak zacznie na nią działać po paru godzinach a ja już wtedy będę wyspana;) Na razie jednak w ogóle nie widać po niej działania kawy. Oczywiście piję słabą ale ona nawet po łyku coli potrafiła mi gadać i się śmiać przez parę godzin!
My z chrzcinami musimy poczekać aż teść wróci z morza więc jak się uda zrobimy je dopiero po 18 listopada. Orientujecie się ile teraz wynosi "cołaska" za chrzest? Co do chrztu to ostatnio prawo kanoniczne złagodniało;) Faktycznie, jeżeli wyrażacie wolę wzięcia ślubu kościelnego to nawet możecie dostać rozgrzeszenie podczas spowiedzi, co jest jednoznaczne z przyzwoleniem na przyjęcie komunii. Ostatecznie mozecie zadeklarować, że będziecie żyli "w czystości" (bez seksu) i wtedy nikt wam nawet słowa nie powie...tylko czy ktoś w to uwierzy;)))
Martwiłam się, że ostatni (najgłębszy) szew nie chce mi wyleźć. Przedwczoraj jednak mój mężuś tak pięknie pachniał że nie wytrzymałam i...pomogło nie tylko na samopoczucie;))) Szew wylazł;) Tylko mój lekarz pewnie mnie weźmie za jakiegoś zwierzaka jak się dowie że nie wytrzymałam 6 tygodni;)
Gosiu, moja Zośka jest rówieśniczką twojego Kubusia ale waży 5 kilo. No ale kobiety powinny być mniejsze od facetów bo inaczej by to głupio wyglądało. Ja się cały czas śmieję, że jak urośnie wielka za ojcem to albo do cyrku albo do koszykówki! Muszę ją odłożyć do łóżeczka bo zasnęła mi na brzuchu i niewygodnie mi się pisze;)
I jeszcze jedno. Ja małej nie noszę wcale, co najwyżej przenoszę. Jak ją biorę na ręce to od razu siadam. I robię to z własnej wygody, bo po prostu by mi się nie chciało jej dźwigać. Jak płacze to kładę ją na obok siebie na łóżku i masuję plecki i brzuszek. Ale za to codziennie przez 2 godziny, najczęścej od 10 do 12 ma cycuszki tylko dla siebie. Najpierw ją karmię a potem kładę ją sobie na brzuchu i pozwalam poleżeć. Czasami śpi przytulona do cycka, czasem mi coś opowiada- uwielbiam to;)))

http://www.suwaczek.pl/cache/7dd702d99e.png
http://s2.pierwszezabki.pl/017/0174999f0.png?4853

Odnośnik do komentarza

Edyta no to lipa, moja Toska pije debridat z takiej pipetki, albo z mlekiem z butli jak chce mi sie sciagac. Grunt no na sile nie lac bo sie zakrztusi, a z mlekiem nie chce pic? A jak ma refluks to ja poloz na polsiedzaco bo moze wypluwa bo jej zle sie w gardle uklada;)
Poza tym Tos nie ma problemu z lyzeczka, byle na siedzao dawac - na lezaco sie raz zakrztusila i teraz widocznei jej sie zle kojarzy...

A debridat ze niby ze na kolki mial pomoc:/ Toś prawie skonczyla juz 1 butle i siakos nie pomoglo, ale i nie zaszkodzilo, he:/

Dziewczyny kupilam sobie gorset: )
GORSET BODY WYSZCZUPLAJĄCY TALIA Z REGULACJĄ XL (460903879) - Aukcje internetowe Allegro
przyszedl i normalnie rewelacja! talie mam jak osa, zadnej faldki nie widac i wbilam sie we wszystkie portki:) mam nadzieje, ze od noszenia tego talatajstwa dodatkowo szyciej zejdzie mi oponka:) Normalnie rewelacja, chyba juz go nie zdejme:))) od roku poczulam sie na prawde super:)

andzia ja moge wziac za darmo na przechowanie: dwie wiecej juz mi nie zrobia roznicy...;)

gosia cudowny wynalazek ten bujaczek... bez niego ani rusz... dzis Toske w nim usypialam po 3 karmieniach ze 100% skutkiem... a co do kolek do najprawdopodobiej do konca 3 miesiaca zycia, a jak sie ma niefart to i pol roku. Jako ze jestem najblizej ukonczenia przez mala 3 miesicy to mam nadzieje juz niedlugo przekazac Wam dobre wiesci... na razie bez zmi
an - 2 dni dobre 2 dni katatonicznej rozpaczy. Trzymajcie kciuki...

Odnośnik do komentarza

Allayila trzymam kciuki, za kolki wszystkich naszych dzieci, oby szybko poszly w zapomnienie:)
A gorset fajniutki, ale kochana widzialam Twoje fotki i blagam Cie, jestes chudziutka jak osa!!!!!!!!

Prosiaczek ja tez nie wytrzymalam 6 tg. Od polowy ciazy mialam zakaz, wiec bida byla ogromna:Oczko:
A co do noszenia, to ja mialam identycznie ze Stasiem, po karmieniu myk do wyrka i mlody sam zasypial. A te mendy male przez te zasrane kolki tak sie nauczyly noszenia, ze jak przy butli nie zasna to nie ma zmiluj, trzeba je nosic, lulac...ach...
Najbardziej zal mi w tym wszystkim Stasinka, bo nie mam dla niego prawie wcale czasu. A on chcialby, zeby sie z nim bawic, grac itd. Bidulek i tak jest dzielny, ale wiem, ze na swoj sposob baaaardzo to przezywa:(

Gosia, Magda chyba pozostaje Wam przysiega zycia w czystosci:Lol:

Odnośnik do komentarza

Allayila trzymam kciuki, za kolki wszystkich naszych dzieci, oby szybko poszly w zapomnienie:)
A gorset fajniutki, ale kochana widzialam Twoje fotki i blagam Cie, jestes chudziutka jak osa!!!!!!!!

Prosiaczek ja tez nie wytrzymalam 6 tg. Od polowy ciazy mialam zakaz, wiec bida byla ogromna:Oczko:
A co do noszenia, to ja mialam identycznie ze Stasiem, po karmieniu myk do wyrka i mlody sam zasypial. A te mendy male przez te zasrane kolki tak sie nauczyly noszenia, ze jak przy butli nie zasna to nie ma zmiluj, trzeba je nosic, lulac...ach...
Najbardziej zal mi w tym wszystkim Stasinka, bo nie mam dla niego prawie wcale czasu. A on chcialby, zeby sie z nim bawic, grac itd. Bidulek i tak jest dzielny, ale wiem, ze na swoj sposob baaaardzo to przezywa:(

Gosia, Magda chyba pozostaje Wam przysiega zycia w czystosci:Lol:

Odnośnik do komentarza

Justynko dzięki za ten link! Jutro z samego rana zadzwonię żeby zamówić gorset- może uda się bez allegro bo Prosiaczek głupiutki i zamawiać nie potrafi:( Pewnie znowu bym coś sknociła jak z koszulką dla mojego Prosiaka- teściowa mnie podpuściła, żeby mu kupić na urodziny http://photos04.allegro.pl/photos/oryginal/418/00/05/418000515 (ja nosiłam taką w ciąży i mu się spodobała). Żeby było konspiracyjnie zamówiłam na adres teściów tylko pomyliłam numer bloku więc teraz czekam na lato, żeby zobaczyć kto się w niej pokaże na ulicy- będę wiedziała, gdzie w końcu dotarła przesyłka;).
Andzia my z Prosiakiem "TĄ" metodą próbowałyśmy przekonać Zośkę do przyjścia na ten świat więc zabawialiśmy się dzień przed porodem. Ale było przy tym śmiechu bo miałam wielgachny brzuchol (w końcu 10 miesiąc ciąży) i przez kilkanaście minut kombinowaliśmy jak TO w ogóle zrobić, żeby zadziałało. Skutek był taki, że prawie się posikaliśmy ze śmiechu;))) A po tym miałam nockę z głowy bo dorwał mnie taki ból, że wyłam! Kara za przyjemność! Ja nie wiem co kawalerski pokój mojego Prosiaka ma w sobie, ale tam zawsze nam się chce pobrykać. Przyjedziemy do teściów na jeden dzień i od razu tylko jedno nam w głowie;)))
Mojej teściowej chyba kupię siwą farbę do włosów na gwiazdkę, bo już mam dość przekonywania wszystkich że to babcia! Położna aż się obraziła, że ją tak bezczelnie kłamiemy bo mamuśka wygląda na siostrę i to niewiele starszą;) Wrzucam fotkę Zosi z babcią- no same powiedzcie;))) Idę prasować bo spać mi się nie chce.

http://www.suwaczek.pl/cache/7dd702d99e.png
http://s2.pierwszezabki.pl/017/0174999f0.png?4853

Odnośnik do komentarza

Halooo! Skoro was nie ma mam nadzieję, że wasze dzieciątka pięknie śpią i korzystając z okazji odsypiacie razem z nimi;)
Zośka tradycyjnie obudziła się o 6.30, po 10 minutach znów spała, przed chwilą się przebudziła i teraz dalej śpi. Ja się biorę za ogarnianie chałupy bo dzisiaj idziemy na szczepienie więc przyjedzie teściowa, żeby mi pomóc.
Miłego dnia ;)

http://www.suwaczek.pl/cache/7dd702d99e.png
http://s2.pierwszezabki.pl/017/0174999f0.png?4853

Odnośnik do komentarza

Prosiaczku daj trochę tego spokoju od Zosi dla mojego Kubusia... od rana to on prawie nie śpi, przysypia ale ledwo mu smok wypadnie to się budzi, sam nie poleży - nie lubi samotności...:36_11_13:
Położna była i stwierdziła, że taki jego urok, nerwowy jest, ale pocieszyła że później z takimi dziećmi nie ma problemu...
Dziewczyny czy wy przygotowujecie mleko bezpośrednio przed piciem czy wcześniej?

Hehehe Andzia dobre z tą przysięgą, dobre:):36_8_4::36_1_21::36_1_21::36_1_21::36_1_21:

Odnośnik do komentarza

witajcie kobietki...
u nas jak zw przespana zwykle spookojnie... noc przespana... od 22 do 4 -karmienie i do 9 lenistwo... pozniej spacerek... i sprztanie chaty cd. dzisiaj to juz ogarnelam sypialnie na makasa nawet podsuwalam szafe łózko i wszystko przestawilam chyba potrzebowalam zmiany i od razu mi lepeij!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! a maly Marcelek w tym czasie sluchal bajek i kolysanek... swietna sprawa te kolysanki sa takie monotonne ze ja sama po 3 zasypiam:wybierz_mnie: moze spróbujcie dziewczyny z takimi kolysankami????moze tez pomoga...ale oczywiscie wysylamy z Marcelkiem dobre fluidy oby wasze bobaski tez tak spały....bo jamomentami sie nudze i az sama go budze albo zaczepiam....och.. kochany ten synek :Kiss of love: ..a lekarstawa i witaminy ja podaje na lyczeczcedo herbaty tyle ze mieszam z m lekiem i podaje przed jedzeniem na glodnego wszystko prtzyjmuje....a co do seksu to ja tez nie wytrzymalam 6 tyg. po 4 juz próbowalismyoczywiscie uwazajac ale tak sie to skonczylo ze po fakcie za dwadni polecialam po tabsy antyk. bo spanikowalam ze jeszcze za chwile znowu bede mama!!oczywiscie bardzo chcem z przyjemnoscia ale za kilka lat!! co do wagi... hmmm. w szpitalu dosc duuzo spadlo

Odnośnik do komentarza

pozniej troche w domu...przez ta depresje szczerze prawie nic nie jadlam dobry tydzien.... a teraz jem ale sniadanie obiad kolo 6 i to wszystko staram sie nie obzerac slodyczami ale za to pije 4-5kaw dziennie... ale zebym byla zadowolona to potrzebuje zrzucic jeszcze 6-7 kilo wtedy bedzie ok...moze do świat się uda...cale szczescie ze jest zimno przynajmniej nokt na ulicy niekomentuje gdzie co wystaje itd. ;)

Odnośnik do komentarza

co do mleka Gosiamm to ja robie tak, że kupilam sobie 6 butelek najpierw je wyparzam w mikrofali bo szybko pozniej wlewam przygotowana wode i wstawiam z woda do szafki w nocy tylko wkladam do mikrofali na 30 sek. robie mleko i juz :) tak mi jest wygodnie a wiem ze moje mleko najlepiej wypic po spozyciu... caly zcas sie zastanawiam jak one to robia w szpitalu?????? dla całego oddzialu??/

Odnośnik do komentarza

witam wieczorkiem....
gosia z kupa to nie pomoge,bo wiem tylko,ze jak u mnie jest zielona to pewnie od mojego jedzenia a jak jest u was,butelkowych mam ,to nie mam pojecia...
ja tez spodni nawet na razie nie przymierzam-kupie sobie za jakies 6 kilo:36_2_27:
tez nas jutro czekaja zakupy...bylismy juz dzisiaj ale ja wyszlam z czapka i sweterkiem a K z bluza-a pojechalismy po kurtki-mam nadzieje,ze uda sie wreszcie cos kupic,ja to w ogole mam problem z kupowaniem ciuchow w sklepach-po prostu nie potrafie,tak jestem przyzwyczajona do lumpeksow-w sumie ciuchy ze sklepow to jakas malutka czesc mojej szafy

Odnośnik do komentarza

Cafe dobrze masz- ja dzisiaj sama pod kołderką bo męzuś pojechał do swojej mamy na noc;(
Co do wagi to bardziej od moich gabarytów martwi mnie mój pociąg do ciasteczek- koniecznie kruchych i najlepiej z cukrem! Całe życie najbardziej smakowało mi wszystko co zdrowe, a podczas ciąży coś mi sie odwróciło i kwiczę na widok ciastek. To już chyba jakiś nałóg.
Dzisiaj byłam z małą na szczepieniu- była grzeczna jak aniołek, tylko podczas kłucia się rozpłakała;( Wzięłam tą 6 w 1 ale ciągle nie wiem, czy dobrze zrobiłam... Lekarka jak zobaczyła paszki mojej Zosi to się oburzyła i kategorycznie zabroniła używania jakichkolwiek zasypek, pudrów i kartoflanki. A jeszcze parę tygodni wcześniej położna kazała mi używać wyłącznie kartoflanki! Mogliby wreszcie ustalić jedną wersję. Ja dupeczkę robię przy każdej zmianie pieluszki sudocremem, w pachwinach pudrem, resztę ciałka smaruję po każdej kąpieli oliwką. Zośka ma zdrową skórę, bez jakichkolwiek podrażnień więc nie wiem, czy jest sens słuchać tej lekarki.
Teściowa mnie dzisiaj rozbawiła! Przyjechała do mnie żeby pójść ze mną na szczepienie i po drodze kupiła mi ze 2 kilo jabłek! Zawsze kupowała ciasteczka ale ostatnio powiedziałam, że się odchudzam;) Zostawiłam sobie 3 jabłka (żeby przykrości jej nie robić) a resztę oddałam, bo rozwalił mi się ząb i nie mogę jeść niczego, co mi go podrażnia;) A z tym zębem to masakra! Boli jak cholera a boję się iść do dentysty! Najgorsze jest to, że nie mogę nawet tabletek przeciwbólowych brać!
Spokojnej nocy dziewczynki i maleństwa! Wykorzystam okazję, że starego nie ma i kładę się spać bo ostatnio codziennie idziemy spać o 1.30!Kolorowych snów;)))

http://www.suwaczek.pl/cache/7dd702d99e.png
http://s2.pierwszezabki.pl/017/0174999f0.png?4853

Odnośnik do komentarza

Witam wieczornie:)

Moje bestie dopiero zasnely, zwariowany dzien dzisiaj, nie mialam czasu piernac. Stachu kaszle, wiec nie poslalam go do przedszkola...zadzwonila pani laryngolog, do ktorej mielismy pojsc za 2 tyg, ze ma okienko, no wiec pojechalismy. I 24 listopada ide ze Stasiem do szpitala na wVciecie migdalka...ach...ale co zrobic, mam nadzieje, ze pomoze i czeste kaszle mina!!!

Odwiedzila mnie dzis przyjaciolka, ktora mieszka 250 km ode mnie. Pisalam Wam kiedys o niej, miala termin na 2.09, a urodzila dzien po mnie:) Ma tez synka rok starszego od Stasia, wiec chlopaki sie bawily, a m przez bire 5 godzin plotkowalysm, na przemian zabawiajac moje glizdy, bo jej Aleks caly czas spal. Ja mam chyba jakies nienormalne dzieci...juz sie zastanawialam, czy do tego mleka jakiejs amfy nie dodaja...

Przede mna jeszcze cudny wieczor z deska, musze to dzis zrobic, bo jutro kolejny ciezki dzien, a nastepne pranko sie suszy:/

A szanowny Pan maz cudownie ozdrowial i jutro jedzie do pracy...

Co do mojej wagi to mam wrazenie, ze idzie w gore. Mnie niestety tez gubia slodycze, zwlaszcza czekolada:(

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...