Skocz do zawartości
Forum

"Kampania" wrześniowa 2008 - razem raźniej


Rekomendowane odpowiedzi

andzia
Sandałów nie znalazłam, poszedł w innych butach, dałam mu też klapki, żeby chodził w nich po sali i zabrał później do kolegi. Chciałam go zostawić w domu, bo wiadomo jak bolą takie ,obtarte pięty i jak długo się to goi, ale po p-kolu ma go odebrac mama kolegi i ma jechac do niego na urodziny, więc wiadomo. Zaciskał zeby i zgrywał twardziela, ze nic go nie boli:Oczko:

andzia a ty nie zaciskałabyś zębów zeby tylko się wyrwac z dziewczynami do kina i na balangę:hahaha::hahaha: ja go rozumiem

http://www.suwaczek.pl/cache/d255cd5670.png
http://www.suwaczek.pl/cache/44b3c68a54.png

Odnośnik do komentarza

justynka1984
cafe82
justynka dziadki rozpieszczaja olka,super...to ich jedyny wnuk?

z moimi rodzicami znow srednio...szkoda gadac

magda olek fajnie sie bawi wlasnie dinozaurami,zwierzatkami...teraz szukam zolnierzykow ale nic ciekawego nie spotkalam

cafe no w sumie to maja jeszcze julka :36_1_21: maja tylko seweryna wiec wiecej wnuków już nie bedzie....

:sofunny::sofunny::sofunny:

no wlasnie to mialam na mysli,czy s ma rodzenstwo

Odnośnik do komentarza

andzia
Magda piękne zdjęcia, Misiek jak zwykle czaruje::):
Fajnie, że udało się spędzić razem dzień, mój K. niestety wraca późno, a jak wróci wcześniej to ma milion innych rzeczy. Teraz zapisał się do Bractwa Kurkowego:Zakręcony: i wciąż łazi na jakieś zebrania, jeździ na strzelnice itd:Kiepsko:

Sorry, ale sie az usmiechnelam. ciagle mam w glowie zdjecie Twojego meza w takim zielonym stroju i z kapelusikiem. A teraz jeszcze Bractwo Kurkowe! :sofunny:
Tylko mu nie mow, ze sie smieje, bo sie na mnie obrazi :lup:

Odnośnik do komentarza

magda_79
andzia
Magda piękne zdjęcia, Misiek jak zwykle czaruje::):
Fajnie, że udało się spędzić razem dzień, mój K. niestety wraca późno, a jak wróci wcześniej to ma milion innych rzeczy. Teraz zapisał się do Bractwa Kurkowego:Zakręcony: i wciąż łazi na jakieś zebrania, jeździ na strzelnice itd:Kiepsko:

Sorry, ale sie az usmiechnelam. ciagle mam w glowie zdjecie Twojego meza w takim zielonym stroju i z kapelusikiem. A teraz jeszcze Bractwo Kurkowe! :sofunny:
Tylko mu nie mow, ze sie smieje, bo sie na mnie obrazi :lup:

Spoko, ja tez się z niego nabijam. A wiecie jak się nazywają żony Barci Kurkowych? Cipki:lol:
A gdzie Ty te foty widziałaś?

Odnośnik do komentarza

justynka1984
andzia pociesze cie moj olek wogole mnie nie slucha a ja mam bardzo malo cierpliwosci, ja mowi cos do niego a te mowi cio cio cio i mnie szlak trafia jak mowie ze ma sprzatanac to powtarza tak z 10 razy cio i w koncu jak mi nerwy puszczaja to ten mowi ze idzie pać i koniec gadki....a jak cos chce to chodzi i bedzie jeczal dopuki tego nie dostanie....:glass::glass:

Ja kilka razy prosze spokojnie, ale jakbym do sciany mowila. Dopiero jak hukne na cala chate to jest efekt:

Michał: i po co krzyczysz? Wystarczy powiedziec!

Odnośnik do komentarza

andzia
magda_79
andzia
Magda piękne zdjęcia, Misiek jak zwykle czaruje::):
Fajnie, że udało się spędzić razem dzień, mój K. niestety wraca późno, a jak wróci wcześniej to ma milion innych rzeczy. Teraz zapisał się do Bractwa Kurkowego:Zakręcony: i wciąż łazi na jakieś zebrania, jeździ na strzelnice itd:Kiepsko:

Sorry, ale sie az usmiechnelam. ciagle mam w glowie zdjecie Twojego meza w takim zielonym stroju i z kapelusikiem. A teraz jeszcze Bractwo Kurkowe! :sofunny:
Tylko mu nie mow, ze sie smieje, bo sie na mnie obrazi :lup:

Spoko, ja tez się z niego nabijam. A wiecie jak się nazywają żony Barci Kurkowych? Cipki:lol:
A gdzie Ty te foty widziałaś?

hahaha!
Sama wrzucalas! Jak cos odbieral, jakas nagrode chyba. Za cholere teraz nie pamietam.

Odnośnik do komentarza

magda_79
justynka1984
andzia pociesze cie moj olek wogole mnie nie slucha a ja mam bardzo malo cierpliwosci, ja mowi cos do niego a te mowi cio cio cio i mnie szlak trafia jak mowie ze ma sprzatanac to powtarza tak z 10 razy cio i w koncu jak mi nerwy puszczaja to ten mowi ze idzie pać i koniec gadki....a jak cos chce to chodzi i bedzie jeczal dopuki tego nie dostanie....:glass::glass:

Ja kilka razy prosze spokojnie, ale jakbym do sciany mowila. Dopiero jak hukne na cala chate to jest efekt:

Michał: i po co krzyczysz? Wystarczy powiedziec!

:lol::lol::lol:

Jas już huknęłam kilka razy i zero efektu.
Już kilka razy tak zrobiłam, że albo sprzatamy albo nie ma spaceru. Ostatnio 1,5 h nie mogły się zebra c za sprzątniecie kilku klocków i spaceru nie było. Chyba powinny już czaić, że jest jakaś konsekwencja, ale one jakieś cichociemne

Odnośnik do komentarza

magda_79
andzia
magda_79

Sorry, ale sie az usmiechnelam. ciagle mam w glowie zdjecie Twojego meza w takim zielonym stroju i z kapelusikiem. A teraz jeszcze Bractwo Kurkowe! :sofunny:
Tylko mu nie mow, ze sie smieje, bo sie na mnie obrazi :lup:

Spoko, ja tez się z niego nabijam. A wiecie jak się nazywają żony Barci Kurkowych? Cipki:lol:
A gdzie Ty te foty widziałaś?

hahaha!
Sama wrzucalas! Jak cos odbieral, jakas nagrode chyba. Za cholere teraz nie pamietam.

KURDE NIE PAMIĘTAM, ŻEBYM WRZUCAŁA:Niespodzianka:

Odnośnik do komentarza

magda_79
justynka1984
andzia pociesze cie moj olek wogole mnie nie slucha a ja mam bardzo malo cierpliwosci, ja mowi cos do niego a te mowi cio cio cio i mnie szlak trafia jak mowie ze ma sprzatanac to powtarza tak z 10 razy cio i w koncu jak mi nerwy puszczaja to ten mowi ze idzie pać i koniec gadki....a jak cos chce to chodzi i bedzie jeczal dopuki tego nie dostanie....:glass::glass:

Ja kilka razy prosze spokojnie, ale jakbym do sciany mowila. Dopiero jak hukne na cala chate to jest efekt:

Michał: i po co krzyczysz? Wystarczy powiedziec!

:sofunny::sofunny::sofunny::sofunny: misiek jest niesamowity

a moj to ma gleboko gdzies zy ja krzycze czy nie nawet nie mam czym go straszyc, jak mu kiedys powiedzialam ze wyrzuce zabawki to sam je zebral i wyrzycil do kosza:o_no::o_no:

http://www.suwaczek.pl/cache/d255cd5670.png
http://www.suwaczek.pl/cache/44b3c68a54.png

Odnośnik do komentarza

andzia
magda_79
andzia

Spoko, ja tez się z niego nabijam. A wiecie jak się nazywają żony Barci Kurkowych? Cipki:lol:
A gdzie Ty te foty widziałaś?

hahaha!
Sama wrzucalas! Jak cos odbieral, jakas nagrode chyba. Za cholere teraz nie pamietam.

KURDE NIE PAMIĘTAM, ŻEBYM WRZUCAŁA:Niespodzianka:

Szukam :)
Musi tu byc gdziest a fotka albo na FB, bo gdzie indziej moglabym widziec? :)

Odnośnik do komentarza

andzia
magda_79
Cafe a co rodzice znowu nawywijali, ze mowisz, ze zrednio?
Wszystko wrocilo do normy?

No tez miałam pytać...

a wkurzaja mnie i tyle
ciagle oczekuja tylko,zebysmy bylu usmiechnieci ...kuzwa
wczoraj poszlismy do nich,olek na rowerze...my z wozkiem
chcielismy isc do tesco,bo to rzut beretem od nich
zaproponowali,ze mamy isc sami a oni zostana z dzieciakami,dobra

wracamy a chlopakki leza na lozku a nad nimi moj tata,mam i sylwia jeszcze...tysiac grzechotek itd

i tekst ojca...no co z nimi za problem,leza sobie i sie usmiechaja
ja pierdole

i w ogole zmiana byla chwilowa
poza tym sugerowalam,ze moze by sobie zalatwili jakies lozeczko czy kojec,nawet chcialam im kupic,bo nawet chlopaki nie maja tam miejsca....ale uslyszalam,ze nie ma miejsca

a jakos nam sie nie usmiecha siedziec tam z mlodymi na rekach
wiec ograniczamy wizyty do minimum

Odnośnik do komentarza

cafe82
andzia
magda_79
Cafe a co rodzice znowu nawywijali, ze mowisz, ze zrednio?
Wszystko wrocilo do normy?

No tez miałam pytać...

a wkurzaja mnie i tyle
ciagle oczekuja tylko,zebysmy bylu usmiechnieci ...kuzwa
wczoraj poszlismy do nich,olek na rowerze...my z wozkiem
chcielismy isc do tesco,bo to rzut beretem od nich
zaproponowali,ze mamy isc sami a oni zostana z dzieciakami,dobra

wracamy a chlopakki leza na lozku a nad nimi moj tata,mam i sylwia jeszcze...tysiac grzechotek itd

i tekst ojca...no co z nimi za problem,leza sobie i sie usmiechaja
ja pierdole

i w ogole zmiana byla chwilowa
poza tym sugerowalam,ze moze by sobie zalatwili jakies lozeczko czy kojec,nawet chcialam im kupic,bo nawet chlopaki nie maja tam miejsca....ale uslyszalam,ze nie ma miejsca

a jakos nam sie nie usmiecha siedziec tam z mlodymi na rekach
wiec ograniczamy wizyty do minimum

Cafe ale chociaz pomagają. Niech sobie gadają, wpuść jednym uchem, drugim wypuść, ale wiesz, że w razie W możesz na ich pomoc liczyć. Ja niestety takiego komfortu nie mam::(:

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...