Skocz do zawartości
Forum

"Kampania" wrześniowa 2008 - razem raźniej


Rekomendowane odpowiedzi

anielinka
kasioleqq
cześć dziewczyny ja się tylko melduję bo tym co czytalam na boku, jest mi jakoś źle... i poprostu mam wrażenie, że ta cała sytuacja z R.,dzieje się od nowa...
zajrzę później...

Kasioleq przepraszam że przez moją sytuacje Twoje wspomnienia wróciły :Całus:

Anielinka no chyba zwariowałaś... takie życie, ja już się prawie pozbierałam po tym a wiadomo, jeszcze pewnie długo będę miala chwile, żalu i jakiegoś doła, ale to absolutnie nie Twoja wina...
ciągle myślę o Tobie mam nadzieję, że jakoś dajesz rade!!! jestem z Tobą kochana i jakbyś chciala pogadać to pisz dzwoń... jeśli będę mogła Ci jakoś pomóc to bardzo chętnie pomogę...:Całus:

Kornelia Elżbieta 4000g 54cm

http://www.suwaczki.com/tickers/3i49tv73cu6r3lp1.png

Kacper Mirosław 4050g 60cm

http://www.suwaczki.com/tickers/relgj44jq97z06q8.png

Odnośnik do komentarza

Ja o oknach nawet nie myśle, chyba że może dla zabiacia czasu i żeby nie myśleć to się za nie wezme...
poki co wstawiłam pranie, odkurzyłam i rozmrażam piersi na obiad, musze teraz wymyślać coś łatwego na obiad bo nie mam siły na jakieś tam pichcenie...

Andzia u nas tez baaardzo cieplutko, słonko świeci niebo bezchmurne, zero wiaterku, dopijam kawe i tez spadamy na dwór...

Cafe no to super ze masz dziś luźny dzień, no i że K. tak wcześnie wraca...

http://www.ticker.7910.org/as1cCAp-M240010Mjg3ZHw0MTdkanxBbWVsaWEgbWE.gif

Odnośnik do komentarza

a my byliśmy na spacerze całą godzinę mimo pięknej pogody, ale Kacper nasrał w gacie!!! sory za wyrażenie ale kuzwa nie mam sily, w sobotę też się zwalił w gacie... ja nie wiem co się z nim dzieje...ehhh zaraz zrobie jakiś szybki obiad i chyba wyjdę z nimi jeszcze bo przecież aż grzech siedzieć w domu...
a u mnie jeszcze nic na święta nie zrobione...ehh nie chce mi sie...

Kornelia Elżbieta 4000g 54cm

http://www.suwaczki.com/tickers/3i49tv73cu6r3lp1.png

Kacper Mirosław 4050g 60cm

http://www.suwaczki.com/tickers/relgj44jq97z06q8.png

Odnośnik do komentarza

Mi sie nic nie chce sprzatac przed swietami. P. od czwartku ma wolne to moze troche ogarnie.
Poza tym musze umowic sie do lekarza z Michałem jeszcze przd swietami. Co chwila mocno zamyka oczy i czesto je trze. Mowi, ze nic go nie boli. Mysle, ze to alergiczne.

Za 40 min jade po Michała i troche sie przejdziemy. Czuje, ze cos mnie rozklada i musze to rozchodzic.

Odnośnik do komentarza

Ja jestem, dopiero co przyszłysmy, Amelka dziś większość dnia spędziła u bratowej, a i ja do nich co chwile zachodziłam, bo nie moge w domu na du... usiedzieć...
okazało się że Julka prowadziła Amelke na nszym rowerku a ten się przechylił i upadł prosto buzią na asfalt :Histeria: dzięki Bogu sobie zębów nie wybiła, opuchlizna troche juz zeszła, nie wyglada to groźnie, bratowa mówiła że nawet mocno nie płakała, bo Julka to by przez pół dnia ryczała:)

Kasioleq super że buty poprawiły troche nastrój...dobry rozmiar?

http://www.ticker.7910.org/as1cCAp-M240010Mjg3ZHw0MTdkanxBbWVsaWEgbWE.gif

Odnośnik do komentarza

Witajcie kochane!!!
Nie było mnie jeden dzień atutaj tyyyyyyyyle postów...milo nadrabiać :Oczko:
Ja dzisiaj byłam z dziećmi na wycieczce w zoo we wrocławiu +kino+kfc....cały dzień zleciał...wstałam o 5 a wrócilam o 18:Padnięty: Dopiero co przed chwilą ogarnęłam nieład w domu. Dzisiaj też zaszalalam, z góry zalożyłam, że dzisiaj jest ten dzien królewskiego żarcia...i zjadłam zestaw kfc, lody 3 gałki, szejka, lody z polewą tofii, ciasteczko z jabłkiem :lup::lup::lup: Nie musze pisać jak mi się zrobiło dobrze po zjedzeniu tego wszystkiego Nawet nie chcę się ważyć....po powrocie wcisnelam placki owsiane, jabłko i serek....i w końcu mi te placki wychodza ale trochę smaruję patelnie ręcznikiem papierowym namoczonym w maśle...
Gosia ty nasz pracusiu:brawo:
Magda może faktycznie Michalek ma alergię, w kwietniu zdaje się cos pyli....mam brata alergika....
Andzia fajnie, że wypad udany....może i ja w tym roku załapię się na spotkanko....
Magda zazdroszczę sikania na nocnik, a kupol tez niedługo będzie w nocniku....my zakupilismy majty 10 sztuk z zygzakiem w pepco:yipi::yipi:
KasioleQ co u was??? Co chwilę lotasz na solara to pewnie już czarna dżaga z ciebie :Oczko:
Mei fajnie, że wieczór z siostrą udany :Śmiech:

Odnośnik do komentarza

a mnie laski choroba rozkłada.....znowu mam tempkę:Wściekły: i kaszel jak gruźlik....na szczęście jutro mam tylko 4 lekcje i muszę jakoś wytrzymać.....nie mogę doczekać się czwartku......:Szok: mialam na jutro sprawdzić zeszyty:Szok: ale nie mam sił......G. widziałam też pociąga nosem więc będzie szpital...oby nie! bo wiecie jak to jest jak facet choruje:Padnięty:
Dzisiaj jak byłam w pepco to kupiłam młodemu latawiec i farbki do malowania paluchami....farby rewelka...miał zajęcie na 2 godziny....latawiec wypróbujemy u teściowej jutro....a co do prezentu na zajączka to nie mam pomysłu....a dziadkowie raczej kupują mały drobiazg....nadal czekamy na rower....juz żałuję, że go zamówiłam:Wściekły:

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...