"Kampania" wrześniowa 2008 - razem raźniej

[Anouk]

do choinki juz co prawda nie daleko ^^
Andzia przewaznie dodaje jakis gotowy sos ,dzis miałam np.pomidorowo - paprykowy z amino , ale i bolońskie sa nawet spoko tyle ze mi "wyszły " akurat

[cafe82]

widze,ze u wszsytkich jakies sprzatanko,gotowanko....
ja musze cos upiec na sobote,bo przyjezdzaja rodzice K
i chocby nie wiem co bedzie plak wlasnej roboty

jutro moja siorka zabiera olka
nie wiedzialam czy sie zgodzic czy nie ale w koncu sie zgodzilam
bo wiem,ze sie wybawia i ona naprawde sie nim zajmie
zawsze rysuja,wyciniaja itd

a K pojedzie do pracy
bo jeszcze ma paru klientow w tym roku
a kasa potrzebna

[cafe82]

byla tez polozna u nas
fajna babka,przychodzila tez jak urodzil sie olek
dobrze,bo ma wage i mozemy kontrolowac ile chlopcy przybieraja
dzis nie wazylysmy
w poniedzialek zobaczymy

[andzia]

Cafe rozumiem Twoje obawy, ale dobrze, że siostra zabierze trochę Olka. Za pare miesięcy Olek będzie zostawał z Tobą, a ona będzie brała chłopaków:)
Za ciasto chciałam Cię opierniczać, ale jak teście przyjeżdżają to inna sprawa:)

[andzia]

A ja chyba zaryzykuję i upiekę z dziećmi pierniki:)

[Anouk]

Cafe pewnie masz niedosyt co do zabaw i spędzania czasu z Olkiem , ale fajnie tez ze mozesz liczyć na siostre , troszeczkę oddechu tez Ci sie przyda , jeszcze tez przecież na 100% nie jesteś w formie toż to dopiero tydzień od urodzenia chłopców :) i z połozna super :) ( do nas nikt nie dojechał jak sie Jula urodziła ) a duzo hłopcy spadli z wagą po porodzie ?
Andzia ryzykuj , ryzykuj kto nie ryzykuje ten nie jedzie :))

[Anouk]

Jula dziś odmówiła drzemki , energii ma za 10 ..łaa a gdzie jeszcze wieczór ?

[anielinka]

No ja dopiero co usiadłam ale dzisiejszy plan wykonany, 2 okna umyte, firanki wyprane i powieszone

[anielinka]

Andzia i co zaryzykowałaś z piernikami???:)
a ja miałam kupic miód i du... zapomniałam nie wiem czy zdąża się te pierniki pomrozić, czy odrazu zrobie je na gotowo
Anouk a remoncik juz całkowicie zakończony???
Cafe dobrze że Oluś u cioci, korzystaj póki rodzina chce ofiarować swą pomoc a Ty jakie ciacho będziesz pichciać, rafaello?

[anielinka]

Wiecie co tak się dziś wkurzyłam jak nie wiem, niedawno kupiłam sobie spódnice taką, czarną z zakładkami (z myślą o świętach)...no ale nie o to chodzi, przedwczoraj chciałam ją odświezyć i wyprałam ręcznie, wziełam sie dziś za jej prasowanie, bo akurat deche miałam rozłożoną i tak prasuje i kurna nie moge jej rozprasować, myśle sobie co to za materiał, czytam tą metke czytam, a tam ku*** jak byk napisane CZYŚCIĆ WYŁĄCZNIE CHEMICZNIE no tak się wku**** jak nie wiem, wziełam ja jeszcze raz wyprałam tym razem w pralce w niskiej temperaturze, chwila moment przeschła i przed chwila ją prasowałam i niby troche lepiej, ale i tak wygląda jak psu z gardła wyciągnięta no ryczeć mi się chce, bo tylko raz miałam ja na sobie...nie wiem, czy teraz to czyszczenie chemiczne coś pomoże???

[anielinka]

Andzia pokażesz jakie te puzzle kupiłaś dziewczynom???
jak dziś ten liszaj Zosi???

[anielinka]

Moja:

Za miły, bezstresowy czas przedświąteczny!:)

[cafe82]

anielinka

Andzia i co zaryzykowałaś z piernikami???:)
a ja miałam kupic miód i du... zapomniałam nie wiem czy zdąża się te pierniki pomrozić, czy odrazu zrobie je na gotowo
Anouk a remoncik juz całkowicie zakończony???
Cafe dobrze że Oluś u cioci, korzystaj póki rodzina chce ofiarować swą pomoc a Ty jakie ciacho będziesz pichciać, rafaello?:oczko:

a mozna wcinac kokos karmiac piersia??

[cafe82]

anielinka szkoda spodnicy..pewnie ma domieszke welny?
moze zapytaj w pralni czy da sie ja jeszcze uratowac?
trzeba patrzec na metki
ja tak zalatwilam sobie ulubiona bluzke kiedys
wydawalo sie zwykla,bawelniana...wyjelam skurczona o polowe
bo nie doczytalam,ze trzeba prac recznie

[anielinka]

cafe82

anielinka szkoda spodnicy..pewnie ma domieszke welny?
moze zapytaj w pralni czy da sie ja jeszcze uratowac?
trzeba patrzec na metki
ja tak zalatwilam sobie ulubiona bluzke kiedys
wydawalo sie zwykla,bawelniana...wyjelam skurczona o polowe
bo nie doczytalam,ze trzeba prac recznie

No to jest nauczka na przyszłość
a skład spódnicy to bawełna i poliamid, nie wiem nie znam się na tym...ehh nie dość że moja pierwsza spódnica od x czasu to jeszcze takie problemy

[anielinka]

cafe82

anielinka

Andzia i co zaryzykowałaś z piernikami???:)
a ja miałam kupic miód i du... zapomniałam nie wiem czy zdąża się te pierniki pomrozić, czy odrazu zrobie je na gotowo
Anouk a remoncik juz całkowicie zakończony???
Cafe dobrze że Oluś u cioci, korzystaj póki rodzina chce ofiarować swą pomoc a Ty jakie ciacho będziesz pichciać, rafaello?:oczko:

a mozna wcinac kokos karmiac piersia??

Nie mam pojęcia

[magda_79]

Cafe Ty jestes naprawde nisamowita. Az mi glupio przy Tobie, bo nic nie robie.
Co do kokosa to nie pamietam czy jadlam, moze nie mialam okazji. Aleja od poczatku jak karmilam Michała to jadlam wszystko. No oprocz cebuli, kapuchy i czosnku, ktorego akurat w ogole nie jem.
Co do Olka to nie miej wyrzutow sumienia. On na tym skorzysta, bo super sie wybawi, a i Tobie bedzie latwiej.

Anielinka wspolczuje zniszczonej spodnicy. JA na Swieta jeszcze nic nie mam do ubrania

Andzia i jak rodzinne pieczenie piernikow?

Anouk jak Jula nie spala w dzien to o ktorej pojdzie spac wieczorem?

A ja dogorywam. Czuje sie fatalnie. P. umowil mnie jutro do lekarza na 9.15, wiec do pracy nie ide. Co prawda nie do mojej lekarki, ale mi wszystko jedno. z tego dziwnego uczucia/bolu az mam dreszcze :(
Tyle, ze siedzenie w domu nie spowoduje, ze bedzie mniej bolalo :( MAm nadzieje, ze bez problemu da mi zwolnienie.
Mlody uklada puzzle, a ja zamiast siedziec z nim to ciesze sie, ze jest taki zajety, bo myslec mi sie nawet nie chce. Taki sie slodziachny zrobil. Dzisiaj rano spoznilam sie do pracy, bo nie mogl sie ode mnie odkleic. Do tego teksty:
mamusiu, jaka Ty jestes kochana! Az placze!
Za chwile: do mamusi trzeba sie tylko usmiechac. Bede za Toba tesknic.
Bajer ma niezle opanowany :)

[Anouk]

si anielinka remont skonczony ..uff.. ale szkoda tej spódniy :( ale faktycznie zrób jak mówi afe i zapytaj poprostu przy okazji gdzies w pralni ..
Cafe o do kokosa to chyba odrobina nie zaszkodzi , aczkolwiek to orzech wie moze powodowa uczulenie , azkolwiek jak mówie pewnie trohe nie zaszkodzi :)
kuna C mi sie na klawiaturze zacina i zasem jakieś głupoty pisze :) a Jula juz śpi !! uf uf uf

[magda_79]

Zapomnialam napisac. P. przed chwila dzwonil, bo robil usg. Ma peknieta łąkotkę. Mam nadzieje, ze nie skonczy sie to artroskopia.

[Anouk]

magda_79

Cafe Ty jestes naprawde nisamowita. Az mi glupio przy Tobie, bo nic nie robie.
Co do kokosa to nie pamietam czy jadlam, moze nie mialam okazji. Aleja od poczatku jak karmilam Michała to jadlam wszystko. No oprocz cebuli, kapuchy i czosnku, ktorego akurat w ogole nie jem.
Co do Olka to nie miej wyrzutow sumienia. On na tym skorzysta, bo super sie wybawi, a i Tobie bedzie latwiej.

Anielinka wspolczuje zniszczonej spodnicy. JA na Swieta jeszcze nic nie mam do ubrania

Andzia i jak rodzinne pieczenie piernikow?

Anouk jak Jula nie spala w dzien to o ktorej pojdzie spac wieczorem?

A ja dogorywam. Czuje sie fatalnie. P. umowil mnie jutro do lekarza na 9.15, wiec do pracy nie ide. Co prawda nie do mojej lekarki, ale mi wszystko jedno. z tego dziwnego uczucia/bolu az mam dreszcze :(
Tyle, ze siedzenie w domu nie spowoduje, ze bedzie mniej bolalo :( MAm nadzieje, ze bez problemu da mi zwolnienie.
Mlody uklada puzzle, a ja zamiast siedziec z nim to ciesze sie, ze jest taki zajety, bo myslec mi sie nawet nie chce. Taki sie slodziachny zrobil. Dzisiaj rano spoznilam sie do pracy, bo nie mogl sie ode mnie odkleic. Do tego teksty:
mamusiu, jaka Ty jestes kochana! Az placze!
Za chwile: do mamusi trzeba sie tylko usmiechac. Bede za Toba tesknic.
Bajer ma niezle opanowany :)
łahahahah faktycznie niezły kokietek z Miśka a o to bedzie potem fju fju
a Ty Madzia koniecznie idz do lekarza bo to juz trwa i trwa u Ciebie z tymi bólami :( smutno sie Ciebie czyta jak sie tak męczysz .. moze coś zaradza :** zdrówka !

[magda_79]

Anouk nic nie zaradza, ale chociaz moze zwolnienie mi da i nie bede musiala jutro meczyc sie w pracy :(

[Anouk]

magda_79

Zapomnialam napisac. P. przed chwila dzwonil, bo robil usg. Ma peknieta łąkotkę. Mam nadzieje, ze nie skonczy sie to artroskopia.

o ja pitole !! mam nadzieję ze obejdzie sie bez zabiegu !! ale Wy sie ostatnio macie biedaczyska :(

[Anouk]

magda_79

Anouk nic nie zaradza, ale chociaz moze zwolnienie mi da i nie bede musiala jutro meczyc sie w pracy :(

ale kaszana ...ale dobre i zwolnienie ..

[anielinka]

A co tak pusto?

Magda baaardzo mi Ciebie żal szkoda że lekarze nie moga nic pomóc, a kiedy to może się skończyć? a może idz do jakiegos lekarza specjalisty w dziedzinie tych wrzodów (nawet nie wiem kogo) no bo ileż to mozna się męczyć...trzymaj się kochana!
co do P. to bardzo mu współczuje mam nadzieje że jednak obejdzie sie bez artroskopii, chociaż jak to jest pęknięcie to nie wiem czy rehabilitacja mu pomoże
a Misiek jak zwykle słodzi narazie mamusie czaruje, a kiedyś będzie laski kokietował

[anielinka]

Anouk ale Jula szybko poszła spac, szok! i do której godz. będzie spała???

Andzia pewnie ogarniasz kuchnie po tym robieniu pierniczków, coo?