"Kampania" wrześniowa 2008 - razem raźniej

[magda_79]

Witam!
JA juz po angielskim, zabieram sie za prace.

Andzia zdrowka dla maluchow!!! Ale Stas mial pomysl z tym kaktusem

Kasioleqq u nas sniadania jak u Anielinki, rano mleko, a potem kaszka, wiec i ja nie pomoge.

Gosia wspolcyuje Wam tego zabkowania!

U nas slonecznie, ale strasznie zimno. Rano jak jechalam do pracy byly 2 stopnie. Musialam wyciagnac ciepla kurtke

Odezwe sie wieczorkliem!
Buzka!

[cafe82]

i ja sie witam

poczytam wieczorkiem
chcialam sie tylko przywitac

powiem wam,ze po pogrzebie jakos nie moge dojsc do siebie
ksiadz pieeeknie mowil
i naprawde taki pogrzeb dziala na czlowieka-przypomnialam sobie co jest wazne a co wazniejsze-w dodatku przez przypadek zobaczylam cialo cioci-nie wiedzialam,ze trumna jest otwarta-przezylam szoook

a z bardziej przyziemnych spraw,po 4dniach wolnego nie moge sie ogarnac:)
zaczelam od kawki a mam mase roboty

[anielinka]

Andzia no to Stasiu miał pomysł z tym kaktusem
Cafe wierze Ci że po pogrzebie nie mozna dojśc do siebie...zresztą to takie przygnębiające
ciocia chorowała, czy tak niespodziewanie odeszła?
no i do tego że taka młoda osoba, miała dzieci?

[anielinka]

Moja mała gadzina dzis taka marudna od rana, że chyba ją zaraz udusze, na chwile się zajeła ogladanie Teletubisiów, więc korzystam póki moge:)
do tego ja jeszcze dziś taka podminowana, że nie mam cierpliwości i ciągle się wydzieram
od wczoraj zaczeła mnie trzustka pobolewać, nie zjadłam nic ciężkiego, ani tłustego, więc nie wiem skąd ten ból...kurcze znowu mam stresa, mam nadzieje że przestanie...

[anielinka]

Troche zdjęć Amelki z weekendu:)

[cafe82]

anielinka mam nadz,ze przestanie bolec i to nic takiego

a ciocia chorowala ,rak ja dopadl i wykonczyl....walczyla 2 lata
a najgorsze to,ze za tydz jej synek ma pierwsza komunie:(

[gosiammm]

Ale mi Yoko od rana atrakcje zapewniła;/ Powiem jedynie, że po spacerze musiała odbyć przymusową kąpiel....
Po kąpieli wypiłam kawę... i mielismy iść na spacer, ale na razie włączyłam małemu muzyke i tańczy:)

[cafe82]

anielinka amelcia sliczna jak zawsze....moj w piaskownicy wyglada jak diabel a amelcia jak na prawdziwa dame przysdtalo siedzi na brzegu i grzecznie sie bawi,cuuudo

goska podziwianm za cierpliwosc .... rozumiem,ze wywachala cos??

[andzia]

Ja położyłam już marudy spać, godzinę wcześniej niż normalnie, jak wstaną o 13-tej to się chyba osram
Stachu kaszle paskudnie, dlatego nawet nie wyszliśmy na dwór, mimo, iż się zrobiło ładnie. Kurna, znowu pod górkę, myślałam, że już żadne choróbska się nie przyplączą

Cafe
Straszne jest, gdy odchodzą tak młode osoby, zostawiają małe dzieci...ehh
Anielinka Amelka jak zwykle damulka, moje zołzy tak jak Olek, w piachu wyglądają jak diabły, a jeszcze jakby miały loda to już w ogóle
I jakos wierzyc mi się nie chce, że ten mały aniołek marudzi cały dzień?
Mam nadzieje, że trzustka przestanie boleć
Gosia co tam Yoko wykombinowała?

[andzia]

Kurde nie mogę się dodzwonić do lekarza

[andzia]

Idę zaprowadzić Stacha na godzinę do teściowej i przejść się z zołzami na jakis pacer, bo zwariować można
Miłego popołudnia

[magda_79]

Anielinka mam nadzieje, ze juz trzustka nie boli!!!

Amelka cudna! Jak zwykle czysciutka. Normalnie aniolek. Slicznie wyglada w dresiku :)
Zazdroszcze ogrodka :)

Gosia co Yoko nawywijala?

Andzia jak Staś? Dodzwonilas sie do lekarza?

Cafe okropne jak odchodza tak mlode osoby :((( W dodatku zostawila takiego malucha :(((
Wierze, ze nie mozesz dojsc do siebie.

[magda_79]

My dzisiaj idziemy znowu na nauki, mam nadzieje, ze szybko czas nam zleci. Pewnie bedzie sie z czego posmiac.
Chcialabym zaczac diete, ale nie mam za duzo pomyslow na posilki. Dzisiaj jade na zkaupy i musze przemyslec co kupic.

Andzia co jadalas w pierwszej fazie?

[kasioleqq]

hej kobitki:)

ale tu ruch:)
a my byliśmy na placu zabaw...i byliśmy tylko godzinkę bo Kacper nawalił w pory, dziś chyba ze 6 razy, w dodatku taką rzadką i okropnie śmierdząca...;/
a teraz znó śpi mam nadzieję ze nic go nie bierze, bo to jego druga dziś drzemka...

[kasioleqq]

cafe bardzo mi przykro z powodu cioci...to okropne jak szybko i jak młodo ludzie odchodzą...w lutym Rafała siostry teściowa też umarłą na raka miała pare lat temu raka piersi, amputowali jej jedną...i teraz w ciągu nie całęgo miesiaca ja zjadł...to jest cos okropnego...bardzo Ci współczuję i wierzę że nie mozesz dojść do siebie...
fotki Oleczka boskie, ale ma piękna fryzurkę, a w ogóle to wyglada jakby miał ze 3 lata:)

[kasioleqq]

Magda dopiero doczytałąm o akcji z teściową...nie źle na prawde musisz zamknąć Michasia w domu i nie otwieraj okien broń Boże...
fotki super absolutnie nie powiedziałąbym, ze jesteś jego mamą a siostra;)
Andzia Twoje fotki też rewelka, a Ty taka szczuplutka:)
Anielinka Amelka wygląda przesłodko w tym dresiku:) w ogóle jak maly aniołeczek:)

[andzia]

Idę do deskiBosze, ile tego znowu jest

DO lekarza się nei dodzwoniła, lecze go tak jak do tej pory, zobaczymy co będzie jutro. OD przychodni nie chciałam jechać, bo pewnie byśmy dostali antybiotyk

Magda fazę uderzeniową miałam 3 dni, byłam przyzwyczajona do sporej ilości jedzenia, wiec na początku było ciężko, ale po tych 3 dniach juz nie czułam głodu. Na śniadanie jadłam 2 jajka wymięszane z twarożkiem i tuńczykiem, albo jajecznicę z szynką na teflonie. Później jogurt z otrębami, na obiad cyca, bardzo dobry jest posmarowany musztardą usmażony na teflonie, albo kroiłam w kostkę, przyprawiałam i też smażyłam. DO tego obowiązkowo sos czosnkowy z jogurtu z korniszonkami. MOżna też rybkę, ale cycem się bardziej zapchałam. A na kolację przez te 3 dni jadłam wędzoną makrelkę, można się nią też mocno zapchać

Zyczę dużo wytrwałości, ja ostatnio zbyt dużo folguję, muszę się znowu za siebie zabrać!!!

Kasioleqq biedny Kacperek, mam nadzieje, ze te kupska to nic poważnego. A on już chodzi bez pieluchy?

[cafe82]

andzia dwa razy czytalam twojego posta....cyc.... nie moge:so
a z tym prasowanie daj sobie spokoj....ja nie prasuje i zyje
kasioleqq a ty juz odpoczywasz?czy jeszcze pracujesz?
magda jak tam na naukach?dowiedzialas sie czegos ciekawego?
anielinka jak sie czujesz?

[cafe82]

mialam dzis zapieprz i zapoowiada sie tak do soboty
poza tym kolejny raz tesciowa ma jakiegos focha ,szkoda gadac....przez 3tyg nawet nie zapytala co u olka,nie mam slow....
K wyjezdza o 4 rano wiec krotka nocka przed nami....bleee

[andzia]

cafe82

andzia dwa razy czytalam twojego posta....cyc.... nie moge:so

DObry cyc to podstawa

A co do prasowania, to już kiedyś pisałam, nie umiem nie prasowaćAlbo źle powieszam pranie, bo jest pogniecione na maxa

[gosiammm]

Witam po dniu pełnym wrażeń;)

Otóż Yoko się dzisiaj "wyperfumowała" szkoda tylko, że jej gust odbiega troszeczkę od mojego

[cafe82]

andzia

cafe82

andzia dwa razy czytalam twojego posta....cyc.... nie moge:so

DObry cyc to podstawa

A co do prasowania, to już kiedyś pisałam, nie umiem nie prasowaćAlbo źle powieszam pranie, bo jest pogniecione na maxa

przesadzasz
po prostu przyzwyczailas sie i tyle
ja tez kiedys prasowalam ale wierz mi,szybko sie odzwyczailam

[gosiammm]

Cafe wyrazy współczucia z powodu cioci [*]

[cafe82]

gosiammm

Witam po dniu pełnym wrażeń;)

Otóż Yoko się dzisiaj "wyperfumowała" szkoda tylko, że jej gust odbiega troszeczkę od mojego

no tak myslalam
powtarzam,podziwiam za cierpliwosc....juz widze siebie w takiej sytuacji

[gosiammm]

cafe82

gosiammm

Witam po dniu pełnym wrażeń;)

Otóż Yoko się dzisiaj "wyperfumowała" szkoda tylko, że jej gust odbiega troszeczkę od mojego

no tak myslalam
powtarzam,podziwiam za cierpliwosc....juz widze siebie w takiej sytuacji

Kochana ja dopiero uczę się cierpliwości.... bo jej u mnie jak na lekarstwo niestety...