Skocz do zawartości
Forum

"Kampania" wrześniowa 2008 - razem raźniej


Rekomendowane odpowiedzi

Jedne dzieci szybciej chodzą, inne szybciej mówia.
Stasiu wszystko robił bardzo wczesnie, raczkował, chodził(a raczej biegał), a mówić zaczął dopiero po 2-gich urodzinach. I tez mu sie teraz buzia nie zamyka:)
Czasem potrafi mnie zagiąć takim pytaniem, ze musze odpowiedzi szukac w necie:Oczko:

Odnośnik do komentarza

Hellooo....no i ja sie dzis witam...
u nas slonko swieci, ale wiatr zimny wiele, koncze gotowac nasze obiadki i chyba tez pojdziemy na troche...
Andziagratuluje 1000 stronki, wlasnie tak myslałam ze to ty chyba ja zaliczysz...no i prosze:))
ehhh ja myslałam ze jaK przyjdzie wiosna to juz u ciebie nie bedzie zadnych chorób, no i sie myliłam :no1: szkoda ze na spacerek nie mozesz isc.:( zdrówka dla całej trójcy!!!
veronica a jak u ciebie ze zdrowkiem???
rena jak plecy?
justynko Olus boooski, ale czym ty go karmisz ze taki pyziolek z niego :Oczko:
Magda to dobrze ze sie wygadałas wczoraj, moze to cos pomoze, bo mi ostatnio pomogło i to bardzo:36_6_5:

http://www.ticker.7910.org/as1cCAp-M240010Mjg3ZHw0MTdkanxBbWVsaWEgbWE.gif

Odnośnik do komentarza

anielinka i u mnie wiatr....ale juz ponad 2 h pochodzilismy....
vercia postaraj sie troche przespac ....moze sie uda
magda trzymam kciuki,zebys cos wybrala....a rozmowa na pewno duzo dała....nie ma jak oczyszczenie atmosfery...
andzia dla ciebie niezmiennie zdrowka i sił

moje chlopaki teraz jedza to samo:hahaha: gotowane miecho i ryz:hahaha:....sie wlasnie robia:)gotuje wiecej ryzu bo chce zrobic na deser za owocami...moze mlody polubi....

Odnośnik do komentarza

My już po spacerku, pochodziliśmy dwie godzinki:) mały troszkę się przespał... Nie wiem co on ostatnio kombinuje ale jakiś taki...grzeczny jest;) obawiam się, że jak tylko przyzwyczaję się do tego faktu on znów swoje różki pokaże;)
Cafe przynajmniej nie masz problemu z obiadem:) byle sobie chłopcy z talerzy nie wyjadali;)

Odnośnik do komentarza

Gosia tylko nie mow Kubie, ze jest taki grzeczny, bo pomysli, ze narzekasz :). Spacerki juz bez alarmow?
U nas niestety dalje marudzenie. Dzisiaj pochodzilismy 1 h i juz byla taki spiacy, ze musielismy wracac, bo w wozku nie zasnie.

Cafe moze K. polubi gotowane to bedziesz miala mniej roboty :hahaha:
A Ty to pewnie tylko warzywka i nic wiecej, co?

Odnośnik do komentarza

Hahaha Cafe bo ja Kubę już znam, jak tylko matka do dobrego się przywyczaja to ten fik i już marudzenie włącza:) ale nie narzekam... kochany jest strasznie:)
Magda marudzenie na spacerkach jest....okazjonalnie;) przeważnie jak jest zmęczony... ale że siedzi przodem do mnie to zawsze widzę kiedy zaczyna go męczyć oglądanie, a chciałby się kimnąć i wtedy robię mu oparcie na leżąco i prędzej czy później zasypia:)

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...