Skocz do zawartości
Forum

"Kampania" wrześniowa 2008 - razem raźniej


Rekomendowane odpowiedzi

ogarnelam troszke....wszedzie pelno kurzu....skad to cholerstwo sie bierze? musialabym ze 3 razy dziennie odkurzac a i ta pewnie nadal by sie kurzylo!

musze olka dostarczyc do mamuski bo dzis hiszpanski...a na razie to niiic mi sie nie chce:lup: musze jesczcze jakis obiad mlodemy skombinowac.....dzisiaj kuskus...z krolikiem....mam nadzieje,ze krolika nie mozna przedawkowac:) nie mam innego miesa....a kurola to nie chce za czesto dawac bo nie mam pewnnego zrodla...i cieleciny nie moge dostac...

Odnośnik do komentarza

Ja też trochę ogarnęłam, wstawilam pranie...Cafe nic mi nie mów o kurzu, my mieskzamy w domku parterowym a na podworku mamy czarną szlakę bo poki co nie mamy kasy na laubruk :(. Obok warsztat i jak tylko przejedzie samochód to aż czarna chmura leci....jak otworze okna to mam czarne parapety :(.
Ja kupuje kurola i indyka...cilęciny u mnie nigdzie nie ma...królik tylko mrożony....do tej pory po kurolu nic nie było małemu....

Odnośnik do komentarza

Cafe ja też nie jestem przekonana...ale G. sam kupił i szkoda, zeby stalo w kącie...w sumie to staram sie nie wsadzac malego na cały dzień do chodaka...mlodemu się strasznie podoba i odkąd chodzi w chodaku to jakis sztywniejszy się zrobil i na nogach stabilnie stoi...ale nie ma co przesadzać...po mojemu to on nie bedzie raczkowal bo leń jest...

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...