"Kampania" wrześniowa 2008 - razem raźniej

[justynka1984]

a teraz troszke mojego dziecka

no i z mamusia w nowej fryzurze

[justynka1984]

wczoraj tescie zrobili impreze i moje dziecko mialo takie wziecie ze hoohoho

[andzia]

Ja tylko na sekunde, jak zwykle Was nie poczytalam i bedzie egoistycznie o nas:
Dziewczyny wczoraj dostaly sraczki i rzygaczki, na dyzurze byl taki fiut, ze prawie go pobilam, mialy kroplowe, dzisiaj juz bez srania, ale ulewaja masakrycznie.
A ja juz świruje!!!
Chce do domu!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!


Buziaki dla wszystkich

[magda_79]

Andzia cholera! Ciagle cos! Moze to reakcja na leki? Nic nie powiedzieli? Wracajacie juz do nas. Tesknimy :(((

[magda_79]

Justynka swietna fryzurka. A Olek jaki pyzus :). Sliczny!

Mona witaj w klubie fantastycznych tesciowych :)))

[magda_79]

Weekend i od razu cisza. A my caly dzien w domku. Pogoda do d..y. Jutro P znowu do pracy i kolejny tydzien sama.
A jutro ide do gina. O ile w ciazy moglam latac tam i co tydzien to teraz az mnie trzesie na sama mysl :(. No, ale tabletki mi sie skonczyly. I cytologie wypadaloby zrobic. Ehhh, niech juz to bedzie za mna.

[cafe82]

julka wszystkiego najlepszego

[cafe82]

justynka ale z ciebie fajna mamuska fajnego synusia

wczoraj jakos nie zagladalam juz a dzisiaj od rana ciagle cos i dopiero teraz jestem...
wiec 28 marca kobitki mamy slub i chrzciny...ksiadz super...nie robil zadnego problemu...na wtorek jestesmy umowieni na podpisanie dokumentow i tyle..
a jutro pogon za jakas resrauracja....mamy kilka na oku-w poscie jest malo rezerwacji wiec na pewno cs sie tam znajdzie

[cafe82]

dobrze,ze udalo nam sie dogadac z ksiedzem....naprawde jestem bardzo pozytywnie zaskoczona...powiedzial nawet,ze rozumie,ze nie ma problemu z naukami....niezle sie z K zdziwilismy...
teraz tylko pare spaw -obraczki,placki...wiadomo.....nniby male przyjecie a jest o czym myslec.....no i okazuje sie,ze po wstepnym podliczeniu wcale to nie bedzie maly wydatek

[cafe82]

no ale zdecydowalismy sie i juz....zaciagniemy u moich rodzicow mala pozyczke a reszte jakos musimy zorganizowac,ehhh

[cafe82]

andzia wlasnie doczytalam!!!!co za pech!!!niech was szybko wypuszczaja!!!

[magda_79]

Cafe super, ze data juz jest i ze ksiadz w porzadku. Powiem szczerze, ze troszke Wam zazdroszcze :)))
Teraz bedziecie mieli troche przygotowan, ale to fajny obowiazek.

[anielinka]

Witajcie kochane!
Dziekujemy bardzo za zyczenia!!!

Julcia wszystkiego najlepszego!!!

Wlasnie jakies 20 minut temu zmierzylam temperature mojek Amelci i okazalo sie ze ma 38,6 masakra!!!
Wlasnie L. pojechal do apteki...k.... niewiem co jej moze byc, humor ma dobry, nie płacze, tylko taka ciepła byla na twarzy... czy to moze byc na zeby???

[cafe82]

anielinka cholera!....moga byc zeby....ale tez np tzw trzydniowka....ze nic dziecku nie jest poza wlasnie temp.....ale wiesz jak jest....trudno powiedziec....

[cafe82]

magda troszke wszsytko na szybko....ale w sumie wszsyscy wiedzieli ze bedzie niedlugo...

[cafe82]

a jak michas??nadal marudzi?

[Gość SUu]

.

[magda_79]

cafe82

a jak michas??nadal marudzi?

Marudzi, marudzi :( Tylko latwiej jak jestesmy w trojke. Poczytalam dzisiaj troche o skokach rozwojowych i mysle, ze on teraz taki przechodzi. Tworzy sie tzw. lek separacyjny i on ma wszystkie tego objawy. Wszystko jest ok dopoki mnie widzi i najlepiej jak do niego gadam. Zaczynam sie przyzwyczajac. Tylko trudno cokowliek wtedy w domu zrobic jak jestem sama.

[magda_79]

Klaudia ja bylam u gina 6 tyg po porodzie i mi powiedziala, ze za wczesnie na cytologie, bo po porodzie wyniki moga byc przeklamane. a ze przysylaja powiadomienia u Was - to chyba dobrze. W Polsce tyle kobiet nie robi badan.

[cafe82]

olus tez ma czasem jakies fochy....ale ogolnie nie moge narzekac,jednak jak marudzi to musze sie przyznac,ze szybko trace cierpliwosc-a to dlatego,ze nie wiem o co chodzi,najedzony,pieluszka pusta.....a kawalerowi ciagle zle....no ale ty tylko momenty....

[cafe82]

ja cytologie robilam 4 mies po porodzie....moj gin uznal ,ze mozna wiec zrobil....
madga masz racje....w polsce kobitki nie mysla o badaniach...niestety....

[magda_79]

Ja tez trace cierpliwosc jak zaczyna swje marudzenie, tak specyficznie mruczy. A przeciez nie moge caly dzien sie z nim bawic. Szybko mi przechodzi jak tylko sie usmiechnie :))

A te badania to dramat w Polsce. Umieralnosc jest o wiele wieksza niz w innych krajach. Kobitki nie dbaja o siebie. Jak slysze nieraz, ze babka robi cytologie pierwszy raz od 20 lat to az sie wlos jezy ...

[ROSE666]

Cafe super,że wszytko zalatwiliście od ręki :). My chyba bez kościelnego tylko chrzciny. W zeszlym roku robilismy przyjęcie na slub cywilny i niby sami najbliżsi a kupę kasy poszło. I teraz tak głupio kościelny i chrzciny, goście mogą poczuć, ze byli w zeszlym roku z prezentami i teraz znów..ehhh.sama nie wiem już...chyba sobie darujemy...:(.W każdym bądź razie w marcu się za chrzciny zabieram.
Andzia sił kochana! Wracajcie szybciutko do Nas!
Justynka fotki super a jaka laska z Ciebie!
Mona wspolczuję teściówki!
U nas dzisiaj totalna klapa! G. zostawil wczoraj w biurze, które jest dobudówka do domu ładowarkę w kontakcie..przez noc się zajarała...i biuro się paliłoNa szczęście kopcilo się po ściANIE po mału i nic wartościowego się nie spaliło ale G. calą niedzielę maluje biuro
Ja z tego wszstkiego caly dzień jem slodkości...Z nudów caly dzień przerabiałam zdjęcia malego i anwet cos mi wyszło :)

[cafe82]

no glupie baby i tyle-trzeba to wprost nazwac...!trzeba o siebie dbac!

[cafe82]

vercia dobrze,z nic sie nie stalo
a pszczólka sliczna