Skocz do zawartości
Forum

"Kampania" wrześniowa 2008 - razem raźniej


Rekomendowane odpowiedzi

Cafe fajne macie plany na jutro :Oczko: Rodzice pewnie pomogą a ty troche odsapniesz :Oczko: a co do biedronki to nawet tam robi się drogo.....jak wszędzie.....ja też ciagle do portfela zaglądam.....
Moje chłopaki pojechali kładem do lasu....mają o 21 wrócic....marcel wstal o 19-30 więc będzie dzisiaj latał.....ja cały dzien nic w domu nie ruszalam bo ukrop niesamowity mamy....upieklam tylko ciacho...teraz musze poodkurzać i takie tam.....

Odnośnik do komentarza

Cześć kochane!

My wczoraj zaliczyliśmy udany dzień. Pogoda dopisała więc zabraliśmy się nad wodę. Gdyby nie to, że moja siostra ma samochód to pewnie byśmy się kisili gdzieś na placu zabaw... Filip wczoraj na szczęście był grzeczny. Jedynie pod wieczór dostał jakiegoś szału, ale na szczęście szybko zasnął... Dzisiaj siedzę w pracy a młody pójdzie do P.
Jak mi strasznie brakowało takiego wypadu nad wodę...::):

Kasioleqq jak Wam się udał pobyt nad wodą? Kornelcia grzeczna była?
Ja też zaraz tęsknię jak Filipa nie widzę... Ale jeszcze nigdy nie rozstawałam się z nim dłużej niż na niecałą dobę::):

Anielinka tulam Cię mocno:Całus: Nie wiem sama co napsać... Wiem, że jest Ci ciężko... Jak zrobimy w końcu to nieszczęsne prawko, to będziemy pożyczały auta i same jeździły:Oczko: A jak w ogóle u Ciebie z tym? Zaczęłaś już coś działać? Ja się zapisałam na razie na jazdę... Idę we wtorek na 2h:D

Cafe powtórzę za Tobą: sił i cierpliwości! :Oczko: Ja bym nie wyrobiła na Twoim miejscu i pewnie już dawno leciała na jakichś psychotropach:Histeria: Dobrze, że tylko drzesz pape... Filipo przedwczoraj dostał klapa (trochę się zdziwił, ale chociaż na chwilę miałam spokój) bo już nie wyrobiłam a on jest tylko jeden:Szok:

Gosia gratki za odpieluchowanie! Ciekawe jest to co napisałaś o przedszkolu... Faktycznie nie spotkałam się jeszcze z takimi informacjami... Ciągle słyszałam tylko, że dziecko musi być samodzielne...:Szok: i trochę mnie to przeraża, bo Filipo wieeelu rzeczy jeszcze nie potrafi...

Vercia w takich chwilach, kiedy muszę coś zrobić a on cudaczy to w ogóle jest masakra! Ale brak mi czasem cierpliwości nawet wtedy kiedy mamy lużny dzień:Nieśmiały:
Udanego wyjazdu nad wodę! Wygrzej się porządnie, niech Ci te choróbska miną...

http://alterna-tickers.com/tickers/generated_tickers/y/ys1x52jq9.png

Odnośnik do komentarza

witam drogie Panie;)

witam się na szybciutko, my już dziś byliśmy się poopalać z mamą i z Nelcia przed 9 wyszłyśmy nie daleko domu, wiec już wrócilyśmy bo zaraz babcia przyjdzie na obiad (jak co niedziele) a ja z Kornelką po obiadku jedziemy do mojego brata na pifko :D
wczoraj było tez fajnie Kornela w miarę grzeczna byłyśmy nad wodą w lesie, wiec nałykalą się świeżego powietrza to co chwila spała:)

Kornelia Elżbieta 4000g 54cm

http://www.suwaczki.com/tickers/3i49tv73cu6r3lp1.png

Kacper Mirosław 4050g 60cm

http://www.suwaczki.com/tickers/relgj44jq97z06q8.png

Odnośnik do komentarza

anielinka
Witam niedzielnie...

U nas wczoraj też piękna pogoda, ale bez żadnych atrakcji :((
dziś jeszcze piękniej, bo już jest 25 st. ale niestety żadnych planów nie mamy:(( jak Was czytam że jeżdzicie gdzieś nad wode i spedzacie razem czas to mnie ściska z żalu :Płacz:

Veronica a jak ze zdrówkiem u Ciebie?

popisze jeszcze na boku...

Anielinko dobrze wiem co czujesz, mnie tez ściska z żalu, ale damy radę przecież jesteśmy silne babki!!! to dla naszych dzieci te wszystkie atrakcje:) będzie lepiej zobaczysz!!!
idę na bok...

Kornelia Elżbieta 4000g 54cm

http://www.suwaczki.com/tickers/3i49tv73cu6r3lp1.png

Kacper Mirosław 4050g 60cm

http://www.suwaczki.com/tickers/relgj44jq97z06q8.png

Odnośnik do komentarza

Hej kochane!
JA w koncu usiadlam na tylku. Od rana w biegu. Rano w szpitalu musialam porobic wyniki, potem zakupy. P. niestety do pracy, a ja mlodego zapakowalam i pojechalismy nad jezioro. Bylismy 2,5 h, ale wystarczy, bo taki skwar, ze szok. Potem po wyniki do szpitala i w koncu zjechalismy do domu. P. bedzie pozno, mlody cos wcina, zaraz go kapie i spac.
A wczoraj zaliczylismy dzialke u mamy. Mlody ma tam piaskownice, basen, namioty, tunele i hustawke. I zgadnijcie! Niczym sie nie bawil. Wrrr! Ale i tak spoko dzien, przynajmniej nie mialam czasu na rozmyslanie.

Kasioleqq fajnie,ze tak aktywnie spedzasz czas! Milego piwkowania u brata!

Mei super, ze i Wam udal sie wypad nad wode. Mozna naladowac akumulatory, co?

Andzia hop hop!

Anielinka tulam mocno! Koniecznie musisz zrobic prawka i bedziecie z Amelke niezalezne. Ja z mlodym tez wiecznie sama, ale z samochodem jest to o wiele latwiejsze.

Odnośnik do komentarza

magda_79
cafe82
i ja witam

widze ,ze wiekszosc spedzila weekend na opalanku itd,suuuper

anielinka :Całus:

magda nic mi nie mow o ciuchach
u nas bida i dla chlopcow malo co mamy i dla siebie tez:(
najbardziej boje sie jesieni i zimy-kurtki,buty :Histeria:

hej Cafe
ja dlatego jade jutro rano do lumpa, moze uda mi sie cos wyszukac, bo na sklpey brak kasiory :(

a jestes jutro w domu?
czy juz do pracy?

no ja tez musze polatac po lumpach ale totalnie nie ma kiedy,K teraz bardzo duzo pracuje a z cala trojka nie ma szans,zeby cokolwiek zobaczyc

Odnośnik do komentarza

cafe82
magda_79
cafe82
i ja witam

widze ,ze wiekszosc spedzila weekend na opalanku itd,suuuper

anielinka :Całus:

magda nic mi nie mow o ciuchach
u nas bida i dla chlopcow malo co mamy i dla siebie tez:(
najbardziej boje sie jesieni i zimy-kurtki,buty :Histeria:

hej Cafe
ja dlatego jade jutro rano do lumpa, moze uda mi sie cos wyszukac, bo na sklpey brak kasiory :(

a jestes jutro w domu?
czy juz do pracy?

no ja tez musze polatac po lumpach ale totalnie nie ma kiedy,K teraz bardzo duzo pracuje a z cala trojka nie ma szans,zeby cokolwiek zobaczyc

Ja mam zwolnienie do 16.06, wiec pobycze sie ile wlezie.

Odnośnik do komentarza

magda_79
cafe82
magda_79

hej Cafe
ja dlatego jade jutro rano do lumpa, moze uda mi sie cos wyszukac, bo na sklpey brak kasiory :(

a jestes jutro w domu?
czy juz do pracy?

no ja tez musze polatac po lumpach ale totalnie nie ma kiedy,K teraz bardzo duzo pracuje a z cala trojka nie ma szans,zeby cokolwiek zobaczyc

Ja mam zwolnienie do 16.06, wiec pobycze sie ile wlezie.

łe no to ekstra!
bycz sie bycz

Odnośnik do komentarza

cafe82
magda_79

Sa bosssskie! Idealne! Chyba tez zachoruje :)
Ale rozmiar, hmmm, dosyc duzy :)

wiedziala,ze ci sie spodobaja:Oczko:
rozm akurat przypadkowy
super sa,niee?

Sa swietne. Dawno takich fajnych nie widzialam. Cos czuje, ze sie skusze dla mlodego :)

Odnośnik do komentarza

Witajcie dziewczyny:)
my podobnie jak większość z was też dzisiaj na opalanku - byliśmy na działce , przyjechała moja przyjaciółka z dziećmi - pogrilowaliśmy, pogadaliśmy - dzieciaki sie wyhasały....
PAdnięta jestem po tym słońcu jak dętka.

Cafe buty fajowe - bardzo mi się podobają:) u mnie z kolei z ciuchami dla Jaśka masakra - ze wszystkiego powyrastał a w lumpeksach nic nie mogę na niego znaleźć..:(
Magda dobrze że masz zwolnienie, pobędziesz z Miśkiem, pobyczysz się troszkę , odpoczniesz:)

http://lilypie.com/pic/090107/ajmb.jpghttp://by.lilypie.com/7tmSp1/.png

http://lilypie.com/pic/090107/HBh0.jpghttp://by.lilypie.com/smghp1/.png

Odnośnik do komentarza

O witaj Beti!!!
Każdemu chyba nerwy puszczają......
Cafe buty suuper!
Magda fajnie spędziliście dzień.....u nas wręcz przeciwnie wszystko duże na młodego...nie bardzo chce jeść u teściowej.......nadrobi jak moja mama wróci....
Anielinka, KasioleQ tulam mocno!!:Całus:
Przepraszam, ze w takim wielkim skrócie ale padam na pysk! Jutro nadrobię...idę tylko na bok jeszcze....

Odnośnik do komentarza

Witajcie...

My wczoraj spędziliłyśmy cały dzień na dworze, całe szczęście byli moi rodzice, więc miałysmy towarzystwo, mama zrobiła obiad itd. a na wieczór zrobilismy grilla...więc jako tako dzień zleciał, ale na wieczór miałam chwile załamania, siedziałam i ryczałam do 1 w nocy :((((((((

Dziś rano jakoś po 7 obudziła się Amelka z płaczem, pytam co się stało, a ona mówi "chcę do tatusia" a ja się pytam a dlaczego chcesz do tatusia? a ona "bo bardzo za nim tęsknie" chyba nie musze pisać jak ja się poczułam, ryczałysmy razem :Płacz: chyba musiał jej się przysnić, skoro tak sobie raptem o nim przypomniała...ale przytuliłam ją bardzo mocno i jeszcze usnełysmy i wstałyśmy o 9.30
ale i tak przez to mam spierd...dzień, jest mi cholernie przykro że przez dupka Amelka musi cierpieć :Płacz:

http://www.ticker.7910.org/as1cCAp-M240010Mjg3ZHw0MTdkanxBbWVsaWEgbWE.gif

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...