Skocz do zawartości
Forum

Luty 2010 :)))) wszystkie przyszłe


Kinqa

Rekomendowane odpowiedzi

eh chciałam się zabrać za coś twórczego ale jakoś mi dziś odmówiły ręce i nic nie zrobiłam... jutro może się uda

i się jeszcze wam nie pochwaliłam - koleżanka nam dała spóźniony prezent ślubny (przez to, że kończyła dyplom zajęło jej to trochę więcej czasu..) - kopię obrazu Renoira "Śniadanie wioślarzy" jest naprawdę piękny - aż mi się zachciało coś ruszyć farbami olejnymi ;)

zoska a jak się czujesz? bo to już dziś tydzień tego twojego oczyszczania mija. poczytałam trochę o oczyszczaniu wątroby i powiem, że kuszące to jest. może jak mnie w końcu zoperują to spytam lekarza czy mogę coś takiego zrobić :D

margaretko wiesz imię jak imię - żółw i tak nie będzie reagował ;) Kelvin fajnie

kejranko a kiedy mąż wraca? współczuję, że sama musisz siedzieć..

zosia_samosia powodzenia na szczepieniu!

http://davm.daisypath.com/xBmDp1.pnghttp://lb4m.lilypie.com/nxkUp1.pnghttp://lb1m.lilypie.com/xBDXp1.png

Odnośnik do komentarza

Kejranko nie przejmuj sie, trzeba sobie czasami cos podjesc zeby nie zwariowac, takie jest moje zdanie:) np dzisiaj przez Agnieszke tak za mna pizza chodzila ze zamowilismy na wieczor;);) i teraz moge sie tylko turlac bo chodzic za ciezko hahah:) dobrze ze maz jutro wraca:) ja tez niecierpie jak moj maz wyjezdza i zle sypiam;( a za tydzien musi leciec na 5 dni do Irlandii;(:(:( jescze na tak dlugo sie nie rozstawalismy odkad mieszkamy razem i odkad jest Piotrus;(:(

Marmi wow super prezent!rozumiem ze kolezanka sama malowala, fajne sa takie osobiste prezenty:) tym bardziej ze pewnie jest piekny.. a co do operacji to mam nadzeje ze nic powaznego? mnie tez troche kusi to oczysczanie watroby, ale to moze za pare-parenascie lat..:)

a co z Suchutka?ktos ma z nia kontakt?
krzyk ciszy jak Twoj synek? mialas miec wizyte u dobrego specjalisty, jak poszlo? jak Nadia?

PIOTRUŚ
http://www.suwaczek.pl/cache/961ed0a4b3.png

KASIEŃKA
http://www.suwaczek.pl/cache/4f412572cf.png

Odnośnik do komentarza

lamponinka
Monica
Witaj Lamponinko:)
Jak tam twoje bole glowy kochana?

Witaj Kochana
Monika na szczescie moge powiedziec ze z dnia na dzien coraz lepiej , mam mniej napdow mimo ze sa silniejsze bo bez lekow ,chodze na masaze , jutro mam na 8:15 rano isc do kolezanki ,lekarz mi dzisiaj przypisal imigran wieksza dawke z 50 na 100 ale moge go wziasc tylko w nocy jak mam napad bo tylko wtedy Gabi zjada cysia po 3-4 godzinach , w dzien Patrycja moja corka masuje mi punkty wskazane przez fizjoterapeutke i jakos dajemy rade .

No to dobrze ze widzisz poprawe ze z dnia na dzien jest lepiej. Powiem Ci ze nie zdawalam sobie sprawy ze migrena moze tak dlugo trwac. Mam nadzieje ze te napady bolu ustapia wkrotce czego Ci zycze z calego serca.

Odnośnik do komentarza

Anusia wszystkiego najlepszego z okazji slubu!!! Mam nadzieje ze wszystko sie udalo:) Gratulacje!!!

Kejranko mam nadzieje ze te szmery u Hani to nic powaznego, wiem co czujesz i jak sie martwisz bo przechodze przez to z moja Emily:(

Magduska ale masz silnego synka!!! I jaki duzy juz.
Ja ostatnio porownuje moja Emily do Macka i z tego co widze to Maciek byl silniejszy od niej. Pamietam ze jak mial 5 miesiecy skonczone to juz siedzial sam, o ona jeszcze nie umie niestety, ale wiem ze kazde dziecko rozwija sie w swoim tepie i nie ma sie co przejmowac

Odnośnik do komentarza

witam się o poranku :)

moje dziecię jeszcze śpi więc zaraz się zabieram za ćwiczenia - w końcu po 4 tygodniach przerwy...

anulka koleżanka obraz sama malowała :D a operacja jak operacja - tylko laparoskopowo - niby takie pitu pitu ale strach zawsze jest ;) pęcherzyk żółciowy będą mi wycinać - plus tego taki, że będę na przymusowej diecie i pewnie mi ubędzie kilka kilogramów :D

kejranko jak tam nocka?

monico a jak tam twoja mama sobie radzi z Emily? i jak długo jeszcze zostaje?

lecę bo coraz bardziej głodna jestem a najlepiej ćwiczyć na czczo więc muszę się uwinąć zanim padnę z głodu ;)

http://davm.daisypath.com/xBmDp1.pnghttp://lb4m.lilypie.com/nxkUp1.pnghttp://lb1m.lilypie.com/xBDXp1.png

Odnośnik do komentarza

Marmi

zoska a jak się czujesz? bo to już dziś tydzień tego twojego oczyszczania mija. poczytałam trochę o oczyszczaniu wątroby i powiem, że kuszące to jest. może jak mnie w końcu zoperują to spytam lekarza czy mogę coś takiego zrobić :D

Kejranka

Zoska no no 5 kg mniej, pięknie ci waga w dół leci :)) u mnie lipa z dietą, brak samozaparcia, ciągle coś podjadam ://

no dzisiaj mija tydzień i mam mniej 6kg :cherli3: ogólnie spoko ... nie wiem czy oczyszczanie wątroby do końca się udało - jak mój tata to robił to normalnie wypadały zielone kulki o średnicy 1cm - ale on miał zawsze duży cholesterol no i więcej lat ode mnie przeżył ...

u mnie tego nie było ... wypiłam wieczorem słoik oleju z cytryną (wbrew pozorom, czuć sam smak cytryny) - bałam się - ale do wypicia. Jak pijesz to skaczesz, bo w ciągu 20 min musisz to wypić ... potem 2 nospy i idziesz spać ... mnie nic nie bolało - spałam na siedząco .... o 5 i 7 rano wypiłam gorzką sól na przeczyszczenie, ale jedną i drugą zwymiotowałam, chociaż 2 popiłam barszczem, zjadłam kisiel - ale nie pomogło...

Powiem jej jak to wyglądało i zobaczymy co dzisiaj wyjdzie na zabiegach, czy ona się oczyściła czy nie ...

Ale na twarzy schudłam, łydki ... w sumie ogólnie wszędzie - tydzień czasu i naprawdę widać :) Jeszcze tydzień, więc 10 kg spokojnie mi powinno spaść :)

http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=3532

Odnośnik do komentarza

Witajcie kochane :))
u nas nocka jakoś w miarę, niemogłam długo zasnąć ale jak już sięudało to dopiero o 4 Hania mnie obudziła i standartowo o 6 rano pobudka :D i własnie przed skundą zasneła ;)

Zoska masakra jest to co opisujesz, jejku mnie jak tylko to czytam to mdli, uhh okropne, niema jakiejś lepszej metody oczyszczania wątroby tylko tak, maskara ale najważniejsze że działa :36_7_8: no super napewno do tych 10 dobijesz a nawet pewnie więcej :))

Monika też mam nadzieję że to nic poważnego, boję się o nią bardzo, czasem mi takie myśli po głowie latają, jejku niewiem, ehh nawet mysleć o tym niechcę że Hania mogła by być chora :(((

dziewczyny widziałyście na NK fotki Esterki jej synuś jest taki słodki ale jedno zdjęci to poprostu szok dla mnie, ktoś karmi małego batonem czekoladowym, dzizzzyssss maskara, my tu gadamy że Kingusia jałuszko podała a co Esterka robi to szok, jej synek ma tyle samo co Hania i żeby wciskac batona czekoladowego z jakąś masą, ehhh ludzie chyba wyobraźni niemają :(((

http://moje.glitery.pl/text/354/58/2-Wiki-i-Hania-4627.gif http://www.mleczaki.bejbej.pl/mleczaki/254_20110805_201626.png
http://www.suwaczek.pl/cache/e3db0566df.png
http://www.suwaczek.pl/cache/2e9e74448d.png

Odnośnik do komentarza

witam

Anusia wyglądaliście ślicznie, jeszcze raz wszystkiego o czym sobie marzycie i zdrowia
, a co do sukienki to chyba ta co zamówiłaś wcześniej, czy mi się wydaje?

Aguś ale masz super rozrywki

Marmi i jak tam z Twoją weną twórczą???

Margaretko fajny ten żółwik a dzieciaczki masz super

a u nas wczoraj był numer byłam na poprawinach po 18 a z Kacperkiem była ciocia a ja wcześniej popsułam smoczek do butelki z Dr. Brownsa jak myłam i zalożyłam nowy z Acucu i mały za chiny nie chciał z niego jeść musiałam wziąść od bratowej stary gotowałam go długo i dzo dzisiaj musiałam na nim wytrzymać, masakra normalnie

http://www.suwaczek.pl/cache/1b004e340f.png http://s2.pierwszezabki.pl/027/0274769d0.png?2831http://www.suwaczki.com/tickers/nqtkdf9hamd0ffn8.png

http://s6.suwaczek.com/20001028040117.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie dziewczyny :D

Zosiu Super, że tak z wagą lecisz:D :brawo: Gratuluję :Całus:

Kejranko Co do tej foty z batonikiem to jestem przerażona... Czekolada chyba tak samo uczula jak truskawki. Czy się mylę? A przecież on taki malutki. Chciałam mojej dać coś co posmakowania teraz ale zrezygnowałam, wolę poczekać te dwa miechy to wcale dużo nie jest. Tydzień temu zjadłam dwie truskawy a Zuzi na uszku wyszła alergia:// Teściowa już się tym zajęła ale jednak jutro pójdę do lekarza...

Kacperek:love: 02.10.2012 godz.23:35 3200g, 56cm:love:
19.10.2012 3900g, 58cm
04.12.2012 5600g, 62cm
15.01.2013 6300g, 65cm

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6e6yd4anvaqre.png
http://www.suwaczki.com/tickers/l22nuay32jj38nva.png
http://www.suwaczki.com/tickers/wnidio4p5btv58no.png
http://s8.suwaczek.com/20100619580114.png

Odnośnik do komentarza

dziewczyny byłam w laboratorium, Hani krewki trochę pobrali, wymik na miejscu dostałam :)) dzwoniłam do Pani doktor i powiedziała żę wyniki są ok i te szmerki to poprostu kontrolować, przy okazji jakiś wizyt, szczepień itp. ale ja tam czekać niebędę, niedziaj już miejsca do pediatry niebyło ale na jutro się zarejsruję i pójdę niech ją osłucha bo mi spokoju to niedaje :(((( dzisiaj jeszcze na 18:30 mam do lekarki od rehabilitacji zobaczymy co zaleci mojej Hanulce

http://moje.glitery.pl/text/354/58/2-Wiki-i-Hania-4627.gif http://www.mleczaki.bejbej.pl/mleczaki/254_20110805_201626.png
http://www.suwaczek.pl/cache/e3db0566df.png
http://www.suwaczek.pl/cache/2e9e74448d.png

Odnośnik do komentarza

Już po szczepieniu, uff... dobrze że na razie to ostatnie ;P
Pani doktor powiedziała że mogę wprowadzać soczki - marchwiowy i marchwiowy z dynią (1 łyżeczka, potem 2 a potem przerwa - więc powolutku) a tuż przed 6 miesiącem 2 łyżeczki kaszki czy kleiku - żeby przyzwyczaić do glutenu. W przyszłym tyg więc Mikołaj dotanie łyżeczkę soczku marchwiowego ;)
A teraz śpi bo się zmęczył tym szczepieniem biedniutki :( Troszkę sobie popłakał.
Wrzucam też ciekawe zdjecie Mikołaj kiedyś i dziś (16.02.2010 i 21.06.2010) - niezła różnica co nie?

http://www.suwaczek.pl/cache/0ba1d281e4.png
http://www.suwaczek.pl/cache/350cb1894d.png

Odnośnik do komentarza

zosia samosia no niezle zdjecie, az kolezance pokazalam! jak te Nasze dzieciaczki rosna ;)

Marmi podziwiam Cie normalnie... :P zaradna z Ciebie kobitka ;)

Kejranko trzymam kciuki za Hanie :) bedzie wszystko dobrze... zobaczysz :D

anusiaelblag slicznie wszyscy wygladaliscie na slubie :) jeszcze raz wszystkiego najj najj, i jak sie czuje "swiezo upieczona" mezatka? :lol:

no u Nas ok, powiem Wam nocka super, po 21-22 zasnela i sie obudzila na jedzonko po 2 ;) zjadla i zasnelysmy do po 6 :) znow nakarmilam Nele i drzemke sobie zrobilysmy juz w moim lozku :D do po 8 spalysmy sobie :D

no i smski w nocy dostalam fajne :love: wiec jak wstalam po 2 jak mala mnie obudzila na jedzonko, to humorek mi sie poprawil i mam dobry dzien ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/dqprroeqtjy1ztqb.png

http://www.suwaczki.com/tickers/dhi43e3k4u27zg55.png

Odnośnik do komentarza
Gość agnieszkab31

hej kochane,

nie dostałam się na jutro do gina i żeby do niego się dostać to muszę najpierw na oddział się do niego położyć i uniżenie go błagać o prowadzenie ciąży...taka polityka u mnie w szpitalu :-/
w tym tyg idę więc jeszcze prywatnie,a potem na mc,bo już czas najwyższy
póki co korzystamy z miejskich rozrywek
pizza w savonie i koncert kayah,spacery po plantach,kolorowe fontanny,widowisko fajerwerków.bo kiedy jak nie teraz?potem będzie patologia,leżakowanie,porodówka,sterta brudnych pieluch i zero czasu dla siebie i męża...
w środę idziemy na spektakl wietnamski.w poniedziałek za tydzień na Suzzane Vega,a później na Grand Press Photo bym chciała bardzo iść ale nie wiem czy będę w domku czy w szpitalu...

Zosiu Mikołajek śliczny :36_3_3:

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...