Skocz do zawartości
Forum

Luty 2010 :)))) wszystkie przyszłe


Kinqa

Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie :kawa:

Magduska Bartuś jak ładnie śpunka hehe :love:

Zosiu Trzymam kciuki za prace mgr :D Trzymam kciuki za szczepionkę :Całus:

Margaretko Powiedziałabym, że to Twoje rodzeństwo a nie dzieciaczki :D

Jak tam nocka minęła??:D Dzieciaczki dały mamusion pospać :D? Ja dostałam kolejne wezwanie do sądu :///// Tym razem tatuś Kingi wniósł sprawę i skargę, że dziecko nie było u niego 4 razy://// On mieszka z matką która też wniosła sprawę o widywania z wnuczką ciekawe czy mogą tak wnosić sprawę oddzielnie mieszkając razem.... Sprawę mam na 5 sierpnia ( w Kingi urodziny) impreza będzie klawa.................

Kacperek:love: 02.10.2012 godz.23:35 3200g, 56cm:love:
19.10.2012 3900g, 58cm
04.12.2012 5600g, 62cm
15.01.2013 6300g, 65cm

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6e6yd4anvaqre.png
http://www.suwaczki.com/tickers/l22nuay32jj38nva.png
http://www.suwaczki.com/tickers/wnidio4p5btv58no.png
http://s8.suwaczek.com/20100619580114.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie, ja tylko na chwilkę chciałam wkleić wam link bo moze się to Wam przydać, to jest takie nawiązanie to linku który wklejała Lamponinka o umieszczaniu zdjęc dzieci , z natury jestem taka ze z igły robię widły, ale myślę ze warto się troche zabezpieczyć.
Ostatnio dostałam zaproszenie do przyjaciów od uzytkownika pbmarys nie znam tej osoby i nie wiem co mam o tym myśleć.:36_2_12:Miłego dnia zyczę.

WP.TV - Komisariat: Portale społecznościowe - WP.PL

http://www.suwaczek.pl/cache/5500b1c391.png
http://www.suwaczek.pl/cache/be594c2311.png
http://www.suwaczek.pl/cache/963f5731ee.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie kochane
Zosiu trzymam kciuki za szczepienie a ta szczepionka pitna to chyba nie pierwszy raz co?
Oczywiscie abys jak najszybciej napisla i wyrobila sie z praca mgr.- trzymam kciukaski .
Co do pojenia jezeli dokarmiasz sztucznymto jak najbardziej a ile to wszystko zalezy od dziecka
rozpoznasz po nim czy chce mu sie pic czy jest glodny .
Ja na razie sie nie martwie bo czy chce pic czy jesc podaje cysia fakt czesciej to wychodzi ale jak chce pic to krocej ssie
i uspokaja sie szybciutko , jak widze ze marudna wierci sie w wozeczku na dworze to znak ze ma pragnienie .
Ale jak juz na powaznie mnie wola i przkreca sie na boczek to znak ze glodna jest .

Anusia
co oni sa tacy nagle opiekunczy, idiotyzm i szkoda dla dziecka sie nie liczy tylko ich ego .
Niezle pomyslane babcia dostanie ewentualnie zgode na jakis dzien w tygodniu czy miesiacu na widywanie potem ojciec dziecka , moze zaraz i dziadek napisze
w tej sytuacji ciotki i wojkowe rowniez wtedy moze ty zaloz sprawe o mozliwosc przebywania z corka bo czas ten zabieraja dziadkowie itd..

Masz tu stronke pierwsze pytanie dot uregulowania widzen przez babcie
ale inne warto by bylo sie wglebic w temat bedziesz miala zarys jakimi kategoriami mysli babcia i co moze
mowic i do jakich art sie bedzie odnosila ale dla ciebie najwazniejszy jest to ze dziala rowniez to i w druga strone
dziadkowie wystepuja o uregulowanie widzen z wnuczka ale rodzic moze wystapic o ograniczenie widzen lub zabrania tych praw dziadkom.

§ Uregulowanie widzeń dziadków z wnuczkami. ? Forum Prawne

Margaretko ja tez jestem ostrozna jesli chodzi o zdjecia dzieciaczkow i reaguje jak widze kogos kto fotki strzela na palcu zabaw , wiadomo w miejscu publicznym nie ma zakazu robienia zdjec
sama je robie i tez moglby sie ktos doczepic ale tak jak napisalas warto trzymac reke na pulsie .
Poza tym wiele osob slyszac takie ostrzezenia po prostu smieje sie z nich nie biorac ich powaznie myslac al kto moze byc zaintersowany moim kontem to bogaci musza sie bac itd..
podobnie maz mysli a co zlodziej moze nam ukrasc jak nic nie mamy dla mnie takie podejscie to troszke nie na miejscu .

Jezeli nie znasz tej osoby wcale nie musisz akceptowac zaproszenia pbmarys przeciez nic sie nie stanie ,
mozliwe ze razem gdzies dyskutowalyscie albo wypowiadalyscie sie na jakims forum .

Mnie natomiast denerwuja pw od osob ktorych nawet nie znam i sa uzytkownikami forum tylko z przypadku z prosba o glosik , dla mnie to naprawde nie fer jak ktos
pisze prosze o glosik albo zaglosuj na mnie badz zaglosuj na mnie a ja zaglosuej na ciebie .
Nie wiem te konkursy to licytacja i zbieranie glosikow i tak naprawde nie wygrywa piekna praca tylko ilosc glosow .
Uwazam ze moderatorzy stronki powinni w jakis sposob zmienic zasady ododwania glosow .
Bo ja rozumiem jestesmy znajome kolezanki jest prosba zobacz zdjecie i zaglosuj jak ci sie podoba ale jak mi pisze ktos priv i jeszcze na forum trafia tylko po ty by zebrac glosiki to nie jest fer .
Chcialam wziasc udzial w konkursie ostanim i wstawic zdjecie Gabi ale jak zaczely pojawiac sie priv-y z prosbami to nawet nie mailabym szans 1% :( w przypadku takiego rozwoju sytuacji .

Nic ide glowe myc i sie umalowac - pozniej na ogrodek wyskocze musze poplewic troszke na ogrodku .

http://tmp1.glitery.pl/text/59/45/1-Moje-Kochane-Dzieci-1548.gif
http://www.suwaczek.pl/cache/d391e82678.png
http://www.suwaczek.pl/cache/b4e19d80c9.png
http://www.suwaczek.pl/cache/1ce246b6a2.png
http://www.suwaczek.pl/cache/57834841e6.png

Odnośnik do komentarza

hej,hej:D
Dziś mój Bartolini kończy 4 miechy!!:36_2_15:
my już tradycyjnie po spacerku i po obiedzie,mój mąż zrobił rewelacyjny chłodnik,do tego młode ziemniaczki okraszone i posypane koperkiem...Mniam,mniam,niezły wypas:D
ja znów dziś wyczułam kolejne zgrubienie w piersi,wymasowałam i jest lepiej,choc miejsce mam nadal obolałe:/ Kuzwa,ile jeszcze to mleko będzie się produkowało,tabletki biorę przecież!!:Zły:
Dziewczyny,dziś zrobiłam zdjęcie Bartusiowi,oglądamy je z mężem i uderzyło nas podobieństwo naszych chłopców.Na półce stoi zdjęcie Szymka,który jest w wieku Bartusia i nie mogliśmy się nadziwic,jacy są do siebie podobni!!!właśnie na tych fotkach:na jednej jest Bartek na rękach u taty a na drugim Szymek w gazecie Twoje Dziecko(:D),obaj tu mają po 4 m-ce,czyż nie są podobni??:smile_jump:

http://s6.suwaczek.com/200712124662.png

http://s2.pierwszezabki.pl/003/003344971.png?3940

http://www.suwaczki.com/tickers/5b09x1hpne20me6v.png

http://s4.suwaczek.com/20060429040117.png

Odnośnik do komentarza

hej dziewczyny!!

ja tak szybciutko bo czasu na wczasach brak ;)

czytam was codziennie wieczorami więc na bieżąco jestem ale odpisywać czasu ni ma.

zoska albo któraś inna mamusia co karmiła ociąganym mleczkiem : ile taki maluch wypija na raz bo nie wiem ile muszę mieć mleka jak na wesele pójdziemy.

magduska, martita najlepszego dla chłopaków!!!!

buziaki dla was i dzieciaczków !!!!!!!! :Kiss of love:

http://davm.daisypath.com/xBmDp1.pnghttp://lb4m.lilypie.com/nxkUp1.pnghttp://lb1m.lilypie.com/xBDXp1.png

Odnośnik do komentarza

hej
melduję że żyję chociaż w ciągu ostatniej doby spałam godzinę, w domu na 8 dzieci 6 ma wirusówkę: wymioty i biegunka; na placu boju pozostali tylko moi dwaj synowie, liczę że tak pozostanie i mam nadzieję na dobry sen dzisiejszej nocy ....

zoska tak mamy identyczną kierownicę i nie ukrywam że twoja mnie tak zafascynowała że poprosiłam kuzynkę i przysłała z UK :D

przepraszam że nic więcej ale padam na twarz

http://lbym.lilypie.com/cMN5p2.pnghttp://lbym.lilypie.com/EnpQp2.png
http://wojteczek.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.png http://s2.pierwszezabki.pl/033/033420960.png?7232

Odnośnik do komentarza

Witajcie z rańca :kawa:

Martita Maguska Gratulację dla waszych chłopców!!!:Kiss of love::Kiss of love:

Magduska Przystooojniaaak :love::love:

Lamponinko Dziękuję za link.. Chwile po Tobie mama wysłała mi to samo hehe..

Marmi Czyli pobyt w PL udany??:D Super :yuppi:

Zosiu Witaj :D To masz małego łakomczuszka w domciu :D

Kachna Trzymaj się kochana!! Życzę Ci dużo siły aby ogarnąć to wszystko :Całus::Całus:

A ja wczoraj miałam niezły najazd do domu... Wczoraj ojciec Kingi miał mieć widzenia z nią od 15 do 20... Do tej pory nie wiedzieli gdzie mieszkamy, bo to tajemnica była. A wczoraj domofon odbieram a to on, że przyszedł po mała. Zatkało mnie na maksa... Powiedziałam tylko nie i odłożyłam słuchawkę... No i zadzwonili (bo był z przydupasem - mamusią) na policję... No i przyjechali.. Spisali moje dane powiedzieli, że nic nie mogą więcej zrobić i tyle... Nawet ich do domu nie wpuściłam... Wiem, że nie mogą mi dziecka siłą zabrać ale rozum mówił "Nie wpuszczaj ich do domu".. Jak policja wytłumaczyła mu co i jak i odjechali to ten kutas napisał mi sms-a cyt."Niespodzianka :-)" No normalnie tak bezczelny on jest, że szok... Tak się zdenerwowałam tą całą sytuacją, że Zuzia miała malutko mleczka.. Ale szybko się ogarnęłam i był luzik... A adres wiedzieli od mojej "koleżanki", która jak twierdzi nic im nie powiedziała. Tylko ja wiem, że to ona bo ze znajomych nikt inny nie wiedział.. Specjalnie nikogo nie zapraszałam.. A tu taka dupcia wyszła.......
Nocka minęła nam standardowo-cała przespana... Kawcia wypita to idę dzieciaczki ubrać :D
Miłego dnia!!:Kiss of love::Kiss of love:

Kacperek:love: 02.10.2012 godz.23:35 3200g, 56cm:love:
19.10.2012 3900g, 58cm
04.12.2012 5600g, 62cm
15.01.2013 6300g, 65cm

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6e6yd4anvaqre.png
http://www.suwaczki.com/tickers/l22nuay32jj38nva.png
http://www.suwaczki.com/tickers/wnidio4p5btv58no.png
http://s8.suwaczek.com/20100619580114.png

Odnośnik do komentarza

On ma kazdy wtorek od 15 do 20 i co drugi weekend od soboty od 10 do niedzieli do 20://// On mieszka z matką więc to nie uniknione, że Kinga widuję się na raz i z jednym i z drugim oszołomem... Ale odkąd ona tam przestała chodzić zachowuję się normalnie a jak chodziła tam to koszmary były, obgryzanie paznokci, plucie mi w twarz, przeklinanie......... I co ja mam puszczac dzieciaka tam i narażać go na stres, bo ojciec ma nie równo pod sufitem???

Kacperek:love: 02.10.2012 godz.23:35 3200g, 56cm:love:
19.10.2012 3900g, 58cm
04.12.2012 5600g, 62cm
15.01.2013 6300g, 65cm

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6e6yd4anvaqre.png
http://www.suwaczki.com/tickers/l22nuay32jj38nva.png
http://www.suwaczki.com/tickers/wnidio4p5btv58no.png
http://s8.suwaczek.com/20100619580114.png

Odnośnik do komentarza

Witam :zwyrazami_milosci:

w końcu mam czas napisać

troszkę was podczytuję i wiem co się dzieje mniej więcej...

u nas w miarę ok, Sebie chyba będą szły ząbki bo gryzie wszystko co popadnie i okropnie marudzi kupiłam mu taki żel i smaruje na chwile pomaga... po za tym jaki głodomor był taki jest zjada 140, 160 ale już je rzadziej bo co 3 przeważnie co 4godziny, zaczęłam mu powoli dodawać kaszkę i kleik do mleczka...
rośnie jak na drożdżach ubranka na 74 zakładam lub 74/80
trochę mnie nie pokoją jeszcze jego kupki bo robi ze śluzem dość często... nie wiem czy nie iść po skierowanie na badania i mu powtórzyć mocz;/
po za tym pogoda u nas piękna, parzy dosłownie taki upał:solar:
patrze na zdjęcia waszych dzieciaczków, wszystkie tak rosną że ho ho pięknie:36_7_8:
aha mam takie pytanie czy wasze dzieciaczki się już pchają do siedzenia bo seba zwariował już mi pare razy USIADŁ i to nie żebym wymyślała, nawet moja mama w szoku jak widziała nikt go nie bierze na siłe sam sie dżwiga i koniec

po południu się odezwę jeszcze bo u mamy jestem tymczasem pozdrawiam wszystkie serdecznie :Kiss of love:

http://www.suwaczki.com/tickers/j5rbj44jqyhqptts.png
http://www.suwaczki.com/tickers/mhsvj44jy754j0c9.png
http://s1.suwaczek.com/20160604310123.png

Odnośnik do komentarza

Angela tak, moja tez chce siadac juz... normalnie szok, a jest mlodsza od Twojego synka... i stawia tak mocno glowe... i czesto jej mowie, ze "za wczesnie na to kochanie ;) "
a najlepiej jak lezakuje i przebiera nozkami, pelen wulgan energii z niej bedzie :lol: podejrzewam...

anusiaelblag to niezla mialas "niespodzianke" :nerw:
no wlasnie lipa jak dziecko ma nazwisko ojca i pozniej ludzie sie rozstaja i masa problemow :ehhhhhh: sama po sobie widzisz...
na szczescie ja sie napatrzylam wlasnie na takich niezrownowazonych idiotow i nie dalam nazwiska ojca po prostu, zawsze mozna wpisac, a nawet pozmieniac wszystko nawet imiona dziecka tak jak sie chce , wiec problemu nie bedzie, chociaz watpie w to, ze kiedykolwiek jej zmienie nazwisko ;) nawet jak z kims bede... (chyba,ze to bedzie obcokrajowiec :hahaha: nie no swiruje :lol: )

hejoo ;) wszystkim ! :big_whoo:

jakos humorek dzisiaj mam o wiele lepszy :)

jesli chodzi o moja Nelke to zaczela wszystko lapac w lapki ;)
i sama nawet trzyma czasem butelke jak pije ! , nawet jedna reka jej sie udaje ! :lol:

za niedlugo lece do kolezanki, trzeba pozalatwiac sprawy kurcze... i tak dzien kolejny minie:P

planuje kupic nianie elektroniczna , ktoras z Was moze uzywa?

http://www.suwaczki.com/tickers/dqprroeqtjy1ztqb.png

http://www.suwaczki.com/tickers/dhi43e3k4u27zg55.png

Odnośnik do komentarza

aha... i w ogole od dwoch dni moja Kornelia olala RUTYNE :lol:

jest spiaca juz po 20 i powinna "isc spac" jakos po 20 po 21 i spac do 1 (to Nasza rutyna byla)
a teraz zasnie po 20, budzi sie z 10 razy "po drodze" zanim zasnie "na dobre" ...
i zasypia po 22 !!!!! :o_no:
i spi do po 1, do 2 jakos...

a z usypianiem jak "wstaje" po 6 , to nie wspomne, mam taka tragedie , ze hej :o_noo:
poniewaz daje jej butle , zje i kolysze ja itp. usypiam... a ona nie chce zasnac co zasypia i ja ja kolysze to zasypia , a jak przestaje kolsyac to juz w ryk...

to chyba przyzwyczajenie :/ i teraz nie wiem jak z tego wybrnac :o_no:

http://www.suwaczki.com/tickers/dqprroeqtjy1ztqb.png

http://www.suwaczki.com/tickers/dhi43e3k4u27zg55.png

Odnośnik do komentarza

kingusia1991
aha... i w ogole od dwoch dni moja Kornelia olala RUTYNE :lol:

jest spiaca juz po 20 i powinna "isc spac" jakos po 20 po 21 i spac do 1 (to Nasza rutyna byla)
a teraz zasnie po 20, budzi sie z 10 razy "po drodze" zanim zasnie "na dobre" ...
i zasypia po 22 !!!!! :o_no:
i spi do po 1, do 2 jakos...

a z usypianiem jak "wstaje" po 6 , to nie wspomne, mam taka tragedie , ze hej :o_noo:
poniewaz daje jej butle , zje i kolysze ja itp. usypiam... a ona nie chce zasnac co zasypia i ja ja kolysze to zasypia , a jak przestaje kolsyac to juz w ryk...

to chyba przyzwyczajenie :/ i teraz nie wiem jak z tego wybrnac :o_no:

odpukać na szczęście seba teraz zasypia ok 21 wcześniej zawsze 20 i spał ale śpi do ok5 lub 5:30 CZASEM 4 się budzi ale zje, odkładam go do łóżeczka i śpi dalej nie raz do 8 nie raz do 7:30 :) także spoko, a co do trzymania główki to on już od bardzo dawna trzyma i się dźwiga, ale coraz częściej mi sam się podnosi i siada i tak nawet mu to wychodzi nie raz dłużej że siedzi po prostu cwaniak mały, a Kornelcia jest słodziutka na prawde super będzięsz musiała chłopaków gonić w przyszłości:D

http://www.suwaczki.com/tickers/j5rbj44jqyhqptts.png
http://www.suwaczki.com/tickers/mhsvj44jy754j0c9.png
http://s1.suwaczek.com/20160604310123.png

Odnośnik do komentarza

Ja nie wiem dziewczyny dlaczego wy wszystkie traktujecie Ojców jako rodziców drugiuej kategorii.
Anusia - ja Cię przepraszam że się wtrącam, nie gniewaj się, ale muszę wyrazić swoją opinię, choć wyrażam ją nie znaając do końca całej sytuacji, tylko na tyle na ile ją opisałaś.
Powiedz mi czy nie bylo by Ci przykro gdyby Ojciec Twojego dziecka wogóle się nią nie interesował i miał za przeproszeniem głęboko gdzieś w d...?
Wydaje mi się że każda matka bardzo by cierpiała. Myślę że powinnaś się cieszyć że ktoś tak bardzo KOCHA Twoje dziecko, że mała Kinia ma jeszcze kogoś poza Wami.
Kwestia posiłków i słodyczy, zasad to jest tylko kwestia ustaleń, dogadania się. Wiem że łatwo się mówi trudniej wykonać - sama jestem w podobnej sytuacji, i nie potrafię się z Ojcem Adasia dogadać by podczas wizyt u niego działał wychowawczo a nie darzył syna "małpią miłością" ale tak czy inaczej to też miłość i nie byłabym w stanie odebrać tego mojemu dziecku. Za kilkanaście lat mogłoby się to obrócić przeciwko mnie.
Wiesz zamiast ze sobą walczyć powinniście usiąść i porozmawiać, dokonać kilku ustaleń, planów. Przecież to dotyczy WASZEGO wspólnego dziecka i jego przyszłości.
Tylko że taka rozmowa wymaga obustronnej ogromnej dojrzałości emocjonalnej.
Jednak może spróbujcie - warto. Tą drogą którą teraz dążycie - nigdzie nie dojdziecie, a tylko "rozedrzecie" serce waszego dziecka.

Przemyśl to i nie gniewaj się że Ci tak napisałam. A pozostałe dziewczyny proszę nie rzucajcie się na mnie za odmienne zdanie. Dla mnie zawsze Ojciec będzie równorzędnym, tak samo ważnym i potrzebnym dziecku rodzicem jak matka.

Pozdrawiam.

.

Odnośnik do komentarza

Margaretka, ale każdy medal ma dwie strony a ocena tylko jednej nie jest ocena obiektywną. Gdyby spojrzeć na to tak "ze środka" oboje przeciez robią sobie "na złość" jak to ujęłaś. To jest właśnie skutek tej wojny którą razem prowadzą. Dlatego właśnie napisałam że tą drogą nie dojdą do nikąd a będą tylko coraz bardziej skakać sobie do oczu. Najbardziej ucierpi na tym dziecko i wogóle wszyscy - Anusie sąd może ukarać pokaźną grzywną za nierespektowanie wyroku, skończy właśnie wizytami policji, wydzieraniem dziecka, częstymi sprawami w sądzie, w RDOKU (czy jakoś inaczej ta instytucja się nazywała) kuratorem itp.

.

Odnośnik do komentarza

Ja się w tej sprawie nie wypowiem, ponieważ w podobnej sytuacji nie jestem i nigdy nie byłam, więc nie umiem sobie nawet tego wyobrazić!

Boże dziewczyny, puściłam mojego Ł. pierwszy raz samego na spacer z Emisiem i się strasznie denerwuję! Nie wiem czemu, bo przecież wiem, ze się nim zajmuje i potrafi wszystko koło niego zrobić! Na dodatek zbiera się na burzę !
A dom bez mojego Smyka jest taki pusty...

http://www.suwaczki.com/tickers/xnw43e3kvkqf183y.png

http://www.suwaczek.pl/cache/8352800cb8.png

Odnośnik do komentarza

Krzyk ciszy Wiesz co z jednej strony tak powinnam się cieszyć, że się nią ktośinteresuje. Ale to jest na pokaz.. Na złość mnie... Gdyby nie jego matka, która musi pokazać rodzinie i znajomym z dzielnicy że ma wnuczkę to czegoś takiego by nie było... Sędzina zasądziła jak zasądziła aby dać mu szansę... Ale on mnie ignoruje, gardzi mną... I co ja mam mu palec w dupie sztywno trzymać bo co? Bo ojciec? Bo "stara się" jak mu pasuję?? Sędzina nawet nie wzięła pod uwagę, że ma wyrok za posiadanie narkotyków!! Bo pierdzielił przed sądem takie pierdoły, że rzygać mi się chciało jak tego słuchałam.. Na ostatniej sprawie on kuzwa nawet nie wiedział kiedy córka się urodziła... Policja zatrzymała go za posiadanie w październiku 2007 Kinga miała wtedy 2 miesiące i ciutkę a on kuzwa, że ja wtedy byłam chyba w ciąży dokładnie nie pamiętał... I co mam go tłumaczyć tym, że zestresował się chłopak? Szczerze to gówno mnie obchodzi... Na prawdę chciałabym aby znikł z jej życia. Ja ojca nie miałam całe życie. Było bez niego łatwiej jak z nim. Rok temu się zjawił trzy razy i uciekł znowu. Znudziło mu się ojcostwo.. I ten nie rób to samo. Matka mu umrze i on się usunie. A po kilku latach jeszcze pewnie będzie rządał od Kingi alimentów, bo na niego trzeba robić...

Kacperek:love: 02.10.2012 godz.23:35 3200g, 56cm:love:
19.10.2012 3900g, 58cm
04.12.2012 5600g, 62cm
15.01.2013 6300g, 65cm

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6e6yd4anvaqre.png
http://www.suwaczki.com/tickers/l22nuay32jj38nva.png
http://www.suwaczki.com/tickers/wnidio4p5btv58no.png
http://s8.suwaczek.com/20100619580114.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...