Skocz do zawartości
Forum

Luty 2010 :)))) wszystkie przyszłe


Kinqa

Rekomendowane odpowiedzi

anulka to super, że pracę oddałaś :D

ulka widzisz Tobie wysłałam, poszło gdzieś indziej i u mnie też już nie ma ;)

zoska my mamy tylko salon i sypialnię więc póki co pokoiku Zosia nie ma. Już się trochę martwię co zrobimy jak mała będzie miała te 6 miesięcy bo powinna wtedy spać oddzielnie - chyba trzeba będzie jakąś ściankę wstawić w salonie, albo coś większego wynająć (chociaż to mieszkanie metrażowo wcale takie małe nie jest....)

a moja mała się tak rozpłakała, że myślałam, że zawału dostanę... nie wiem co jej było. na cycu się uspokoiła ale ryk był potworny, naprawdę nigdy jeszcze tak nie płakała... poczułam się jak najgorsza matka świata....
potem poszłyśmy na spacerek, więc pospała troszkę, ale musiałyśmy wracać szybciej niż zazwyczaj bo strasznie zaciągnęło jakimiś takimi burzowymi chmurami.
teraz leży w łóżeczku i gada ze swoimi misiami a ja się martwię, że coś jej jest...

http://davm.daisypath.com/xBmDp1.pnghttp://lb4m.lilypie.com/nxkUp1.pnghttp://lb1m.lilypie.com/xBDXp1.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie kochane
K@chna corka nie maila zadnych objawow nawet samo szczepienie nie bolalo ale to pewnie zalezy od progu bolowego,
po szczepieniu nie miala goraczki nie czula sie zle za wyjatkiem niewielkiego bolu reki jak ja ruszla .Tak to wszystko ok .
Miala 2 dawki , trzecia ma we wrzesniu .

Gratuluje zatwierdzenia pracy teraz tylko trzymac kciuki za obrone.

Kingusiu raczej juz nie bedziesz miala spokoju tak to jest przy naszych pociechach
stad tez powiedzenie male dzieci maly klopot duze dzieci -duzy klopot .
Obserwuj Kornelcie i jak bedzie tak dalej idz znowu do lekarza , chyba ze masz ustalona wizyte kontrolna.

Marqe ja tez nie wiem co myslec o tych artykulach .

Italko ale super no wiedzisz , teraz mozesz byc spokojniejsza , zycze powodzonka
bedzie dobrze .Brawo dla niuni ze daje rade kochana malutka .

Magduska ale fajosko wyglada syns a rekawkow nie skracaj , bedzie mial na dluzej podwij i bedzie ok ,
nawet i w tych rekawkach jest ok .

Ewik trzymam kciuki za jutrzejsze szczepienie .

U mnie niby ok , mam zapalenie spojowek , piach w oczach i oczy czerwone jak u krolika , jeszcze nie zadobre wiadomosci z pracy gdzie okazalo sie ze pacjent , ktorym mialam kontakt 4 lata tydzien temu zmarl i okazalo sie ze mial gruzlie pratkujaca , w piatek prawie wszyscy mieli proby tuberkulibowe plus pacjenci i 99% to silnie dodatnie , az sie boje i nie iem co myslec , jutro jade ja na probe i do pediatry co z Gabi ewentualnie i jakie jest ryzyko , we wloszech nie szczepia na BCG.

Wstawiam zdjecie mojej corenki kochanej

http://img193.imageshack.us/img193/1042/gabij.gif

http://tmp1.glitery.pl/text/59/45/1-Moje-Kochane-Dzieci-1548.gif
http://www.suwaczek.pl/cache/d391e82678.png
http://www.suwaczek.pl/cache/b4e19d80c9.png
http://www.suwaczek.pl/cache/1ce246b6a2.png
http://www.suwaczek.pl/cache/57834841e6.png

Odnośnik do komentarza

Lamopninka to niezaciekawie u ciebie, kurcze wspułczuję, napewno strasznie się martwisz, to nie przelewki, tym bardziej że u wszystkich badanych praktycznie dodatnie wyniki, niedobrze :((( córcia śliczniusia :36_3_3:

Kachna super że sprawa z malutką się rozwiązała, napewno będzie szczęśliwa u nowych rodziców, oby jak najszybciej do nich trafiła :)))

Kingusia wspułczuję tych chorób, sama dobrze wiem co to znaczy :(( moja niusia przez katarek też zawsze strasznie się męczy, najgorzej jest w nocy :(( mam nadzieję że Kornelce i tobie szybko przejdzie :))

Italy dobrze że kupiłaś tą wagę, teraz przynajmniej jesteś spokojna i będziesz mogła na bieząco kontrolować ile ci przybiera, super sprawa z takąwagą :)) napisz nam później jak tam wizyta z koleżanką nową :D

Magduska Szymcio jak zwykle słodki, super wygląda w tym kszkieciku, teraz dla dzieci to wszystko jest, tylko aby kasy mieć :))

Marmi mam nadzieję że ten płacz to nic poważnego, może poprostu się Zosieńka przestraszyła czegoś i dlatego tak głośno i gfwałtownie płakać zaczeła, oby się jużnie powtórzyło :))

Martita ty to się masz z tymi cycochami, ja naprawdę cię kobieto podziwiam że nadal podajesz pierś i nieprzeszłaś na sztuczne, jesteś bardzo wytrwała i niepoddajesz się ale kurcze tak się męczyć :(( życzęci z całego serca aby te problemy się skończyły i żębyś mogła cieszyć się z normalnego karmienia :))

u nas niesamowicie zimno, tylko 9 stopni i do tego zarąbiście wieje, normalnie drzewa siętak uginają że szok :(( na spacerku znowu niebyłąm, ale mała się dotleniła bo do ortopedy jechaliśmy i potem jeszcze z mamą po sklepach bo lodówka jej się wczoraj zepsuła i musiała nowa kupić, więc u ortopedy wszystko wporządku, kontrola za 3 miesiące ale to już chyba w Białym będziemy, choć niewiadomo bo decyzja jeszcze nieprzyszła ://
dziewczyny moja Hania coś ostatnio niema apetytu :(( wczesiniej jadła co 2 godziny po 90 ml a teraz ma długie przerwy nawet po 3,5 godziny i niezjada nigdy tej butelki :(( zawsze ze 20-30 ml zostawia, niewiem co się dzieje z nią :(( ale zaczynam się martwić, niewiem jak ona teraz przybiera :(( a wczoraj jeszcze trochępopłakała przy jedzeniu i potem była zielona kupka, niewiem co o tym myśleć :(((

http://moje.glitery.pl/text/354/58/2-Wiki-i-Hania-4627.gif http://www.mleczaki.bejbej.pl/mleczaki/254_20110805_201626.png
http://www.suwaczek.pl/cache/e3db0566df.png
http://www.suwaczek.pl/cache/2e9e74448d.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie,
I znow nowy tydzien sie zaczal, ten czas tak szybko goni...nie wiem czy Wy tez tak macie, ja na nic nie mam czasu, caly czas w biegu...

Kachna wielkie gratulacje z powodu zaliczenia pracy na uczelni:))) I ciesze sie ze adopcja w toku, superowo!

Aga kruszynka kochana, ciesze sie razem z Toba i oczywiscie dalej trzymam kciuki.

Kingus, mam nadzieje ze Kornelia juz lepiej i katarek ustepuje.

Italy super ze kupilas wage i mozesz monitorowac przybieranie niuni. Trzymam kciuki by ladnie rosla:)

Marmi super ze weekend sie udal, a Zosia spisala sie na medal.

Martita wspolczuje zastoi w piersiach, musisz czesciej przystawiac mala, tylko jak to zrobic jak ona spi? Obys znalazla odpowiednie nakladki zeby to sciaganie pokarmu latwiej Ci poszlo.

Magduska zdjecie Szymka elegancie, a jego usmiech powala na kolana. Jest extra.

Lamponinko, kurcze nie zaciekawe wiesci z ta gruzlica:(:(:( Pewnie sie denerwujesz...Ale Ty nie mialas kontaktu z tym pacjentem ostatnio wogole, podczas ciazy bylas w domu no i teraz tez, wiec mam nadzieje ze u Ciebie bedzie wszystko w porzadku. Trzymam kciuki!

Kejranko zycze odzyskania apetytu u Hani.

Odnośnik do komentarza

Monika jaka Emily jest słodka, jejku taka kochaniutka i kiecka jaka sliczniusia :36_3_8: powiem ci że mi bardzo ciężko złapać Hani uśmiech bo ona jest taka ciekawska żę jak tylko podchodzę z aparatem to tak na niego patrzy, taki wytrzeszcz robi i skupia się tylko na tym co za sprzęt mama nad gfłową trzyma hehehe i cięzko ją wtedy rozśmieszyć

Ula własnie o to chodzi że ona tak już od kilku dni :(( niewiem może przez to że leki jej dawałam, dzisiaj już niedostała żadnego, co prawda jeszcze trochę kaszle a do pediatry o 9:30 dzwoniliśmy to już miejsc niebyło :(( niewiem co z nią siędzieje :((

http://moje.glitery.pl/text/354/58/2-Wiki-i-Hania-4627.gif http://www.mleczaki.bejbej.pl/mleczaki/254_20110805_201626.png
http://www.suwaczek.pl/cache/e3db0566df.png
http://www.suwaczek.pl/cache/2e9e74448d.png

Odnośnik do komentarza

jestem na chwilke...:noooo:

Monico ....niunia cuuuudna....a jak sie pieknie smieje...

Kachna gratuluje drukowania pracy...i dolaczam do grona trzymajacych kciuki za obrone....no i za dzieciaczki tez zawsze trzymamy z niunia...
:36_7_8:

Agnieszko .....trzymam kciuki i wierze ze tym razem wszystko sie szczesliwie zakonczy...:36_3_15:

Kinga mam nadzieje ze u Kornelci juz lepiej....zeby jej szybko przeszla ta choroba....najgorzej jest wlasnie jak dzieci choruja...czlowiek sie martwi i czuje sie jeszcze bardziej zmeczony...:36_11_23:

Marmi super ze weekend sie udal...teraz juz pewnie odliczasz dni do wyjazdu do Polski co???

Martita ja tez mam w nocy grudy w jednej piersi...a szczegolnie jak niunia sie o czasie nie obudzi...i wtedy mam takie cisnienie w tej piersi ze musze uwazac ile mala zje bo jak za duzo to az wymiotuje...:36_11_23:

Magduska sliczne zdjecie...Szymus wyglada przepieknie...:36_7_8:

Lamponinko juz pisalam na pogaduchach ze trzymamy kciuki za jutro...mam nadzieje ze wszystko sie dobrze skonczy....:36_3_15:

Kejranko ty jak ja albo ja jak ty...jak nie katarek to cos z jedzeniem...ja tez sie martwie o swoja...moze idz i niech ci ja zwaza w przychodni jak przybiera to chyba nie ma sie co martwic co? mam nadzieje ze to tylko chwilowy problem z apetytem...

A u nas niestety piekna pogoda...pisze niestety bo wiem jaka jest u was...:36_11_23:
my dzis z niunia na 3 spacerkach bylysmy...
polska kolezanka przelozyla wizytena jutro bo jej maz zemdlal...:36_11_23:

a my idziemy w koncu na szczepienie w srode i taaaaak sie boje....mam nadzieje ze damy rade..
mamy tez skierowanie do ortopedy na jutro ale nie idziemy bo przeciez robilismy miesiac temu w polsce i chce jeszcze miesiac poczekac....

co do wagi to sobie z nia nie radze...nie chce sie zatrzymac...niunia sie tak wierci ze waga skacze wiec nie wiem ile dokladnie wazy ale najwazniejsze jest to ze pokazuje 6300 i jakies tam gramy a nie 6100 jak ten lekarz mowil...ale jego waga byla starsza od niego wiec nie ma sie co dziwic ze nawala...:sofunny: poczekam jeszcze 2 dni i jak nie wskoczy 6400 to zaczne sie znowu martwic...ale jeszcze jutro chce polozyc kocyk na nia i wtedy zwaze niunie moze to pomoze...kurcze niby elektroniczna waga a takie badziewie...:36_11_23:

no i musze wam powiedziec ze kupilismy niuni dzisiaj nowa mate edukacyjna i normalnie suuuper...niunia zakochana...patrzy w takie wielkie lustro jak polowa jej i sie smieje...a nozkami jak sie odpycha od takiej zabawki to zaczyna grac i sie swiecic...a ze ona ciagle tymi nogami przebiera to muzyka ciagle gra...cuuudo...jutro zrobie zdjecie i wam pokaze...juz nie moge sie doczekac jak zacznie sie obracac wokol wlasnej osi i bawic tymi wszystkimi przedmiotami....

http://www.ticker.7910.org/as1cHhQ-O7-0010MDAwMTUwbHwyNTdkfE1lbGNpYSBpcw.gif

Odnośnik do komentarza

Italy
a ja dziś poczytałam troszkę początek naszego forum i padałam ze śmiechu jak wymienialiście się z Agusik fajnymi wersami.
Dziewczyny kiedyś jak jeden dzień ominęłam w czytaniu to miałam tyle do nadrobienia a teraz posucha .....
Chyba nasze dzieciaczki nas coraz bardziej pochłaniają.
I pochwalę wam się że od pewnego czasu zauważyłam że mój kluseczek lubi żyrandole. No wprost je uwielbia chichra się do nich i gdziekolwiek idziemy w gości to on śmieje się do żyrandola :) Mały świat :)
Kejranko nie martw się jedzonkiem, mój Kuba miał tak samo a teraz co 3 godziny je 120 ml i to prawie płacze jak się spóźniam z jedzonkiem.

http://www.suwaczek.pl/cache/7457b023f4.png

Odnośnik do komentarza

Hej!

Italy te maty edukacyjne są bardzo fajne :)) tylko u mnie mała jeszcze bardzo się nią nie interesuje, może za jakiś miesiąc będzie bardziej się na tych zabawkach i lustereczka się skupiać :D ?

a u Nas lepiej, znaczy Kornelia już mi się wydaje , że lepiej, bo ciągle odciągam jej gruszką te gluciki i sól fizjologiczna wkraplam jej do noska... ale wtedy jest krzyk :Histeria: masakra... ale no niestety zawsze jej tłumaczę , że musimy to zrobić, żeby nosek nie bolał i się odblokował i przeszedł katarek :)

no , a u mnie początek choróbska, i biorę aspirynę i muszę vickiem się posmarować na noc , żeby przeszło ... nienawidzę chorować, a ostatnio w grudniu - jeszcze w ciąży , mi się przydażyło takie przeziębienie, a teraz od małej się zaraziłam...

jutro idziemy do Children Centre zważyć malutką ;) zobaczymy ile przybrała, a w środę miałam iść z małą na pierwsze szczepienie , ale jak przeziębiona to lipa z tego ;/

dobra zmykam :))
miłej nocki wszystkim życzę

i sorki, że Was nie doczytam co u Was wszystkich, może następnym razem, bo siły już nie mam :ehhhhhh:

http://www.suwaczki.com/tickers/dqprroeqtjy1ztqb.png

http://www.suwaczki.com/tickers/dhi43e3k4u27zg55.png

Odnośnik do komentarza

Hej!

Marmi Super, że wyjazd Wam się udał :smile:

Ula Nie martw się u nas też pogoda pod psem://

Italy Fajnie, że masz znajome polki. Zawsze będzie do kogo buzie otworzyć :smile:

Magduska Szymek jaki elegant :smile: Przystojniaczek a ten uśmiech mmm :love:

Lamponinko Bardzo mi przykro i mam nadzieję, że jednak będzie wszystko dobrze. A Gabi po prostu sweet :love:

Kejranko Pogoda u nas podobna jak u Ciebie. A co Hanulki to może ma zły dzień, może pogoda tak na nią wpływa.

Monica Emily wprost urocza :love:

Ulcia Jaki śliczny chłopczyk :love: A jaka minka słodka :love:

Moje dziewczyny już śpią w końcu. Dzisiaj miała dzień sprzątania, prasowania i prania :smile:
A teraz padam na twarz :lol:

Kacperek:love: 02.10.2012 godz.23:35 3200g, 56cm:love:
19.10.2012 3900g, 58cm
04.12.2012 5600g, 62cm
15.01.2013 6300g, 65cm

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6e6yd4anvaqre.png
http://www.suwaczki.com/tickers/l22nuay32jj38nva.png
http://www.suwaczki.com/tickers/wnidio4p5btv58no.png
http://s8.suwaczek.com/20100619580114.png

Odnośnik do komentarza

Marmi czasami tak maja dzieci nagle zaczynaja plakac , moze sie czegos przestraszyla czasami wystarczy jakis stukot i dziecko nie wie co jest grane
ja czasami jak kichne albo kaszlne a ona jest zamyslona w tym momencie tez nagle robi rybke i jak nie zdaze jej uspokoic to sie rozplacze potem jej przechodzi szybciutko jak ja przytule i uspokoje.

Kejranko przy katarku i niewielkiej infekcji mozliwe ze apetyt ma zmniejszony , kupka tez moze byc w tym momencie zmieniona , jezeli nie ma sluzu czy sladow krwi mysle ze to jednorazowe zdarzenie i przejdzie .
Mozliwe ze sie teraz przestawia jesli chodzi o jedzonko i za chwile wroci wszystko do normy ale jesli by to trwalo taki brak apetytu idz z nia do lekarza .

Moniko kontakt z pacjentem mialam praktycznie do czasu jak poszlam na zwolnienie , ale czesto odwiedzalam pacjentow i kolezanki z pracy i kolezanki z pracy odwiedzaly mnie i Gabrysie , pacjent juz przed moim odejsciem zle wygladal , chudl w oczach , nie mial apetytu
kaszlal i mial dusznosci ale kazdy wszystko przypisywal nowotworowi .
Nie wiadomo od kiedy cierpial na gruzlice dopiero ostanie wizyta w szpitalu przed smiercia
wykazala pratkujaca gruzlice , zostalo to zgloszone gdzie trzeba przyjechali do nas i robili wszystkim proby tuberkulinowe
nawet pacjentom a teraz dostali wszyscy skierowania na rtg pluc .
Nie wiem co o tym myslec nie chce panikowac jutro moze sie dowiem czegos wiecej .

Moniko corcia przesliczna jaki usmiech piekny , mala ksiezniczka , masz superowego synka nalezy mu sie nagroda
za rozsmieszenie Emily .

Italko
czekam na zdjecia Amelki na macie edukacyjnej , sama musze taka kupic i zastanawiam sie jaka wybrac .
Mojej juz sie strasznie nudzi jak lezy sobie na lozeczku .

Kingus zycze zdrowka oraz kciuki za jutrzejsze wazenie , daj znac .

Ula synus sliczniusi i jaka minka malego cwaniaczka , a fryzurka bombowa , moja to juz prawie lysa jest .

Anusia to nie dziwie sie ze padasz po tak wyczerpujacym dniu .
Patrze na twoje posty co ty robisz niedawno mialas 2000 a juz prawie 400 wiecej , podziwiam za aktywnosc na forum .
A jak zyrafka udalo ci sie kupic , wygralas aukcje ?

http://tmp1.glitery.pl/text/59/45/1-Moje-Kochane-Dzieci-1548.gif
http://www.suwaczek.pl/cache/d391e82678.png
http://www.suwaczek.pl/cache/b4e19d80c9.png
http://www.suwaczek.pl/cache/1ce246b6a2.png
http://www.suwaczek.pl/cache/57834841e6.png

Odnośnik do komentarza

Niestety zapomniałam o tej aukcji...... Jak sprawdziłam skrzynkę mailową to wtedy mnie olśniło, że miałam siedzieć na necie i czaić się na nią. No cóż, ale już kupiłam gryzaczka Zuzi i wcina go strasznie hehe :smile:

A co do postów to dopiero teraz zobaczyłam jak napisałaś o nich jak ja to zrobiłam to nie wiem :smile: Jak się piszę to leci bardzo szybko :smile: A pamiętam jak tak nie dawno tu pierwszy raz weszłam i czarna magia dla mnie wszystko było hehe :smile:

Dziś byłam w przedszkolu po raz kolejny i listy dalej nie było. Ma być wywieszona niby jutro przed 8, więc się wybieram. Bardzo dużo dzieci rodzice zgłosili do przedszkoli i może być problem. Wiele rodziców podania składało do kilku przedszkoli jednocześnie a ja tylko do jednego ://// I się załamałam. No ale bądźmy dobrej myśli.
O żłobku dla Zuzi w tym roku nie mam co marzyć :/ Została zapisana jeszcze w brzuszku i tak się nie dostanie. To dzieci trzeba do żłobków zapisywać chyba 3lata wcześniej. W Eg są tylko trzy żłobki i każdy przepełniony....

No nic chyba trzeba iść spać, bo rano pobudka. Mam nadzieję, że padać nie będzie to okna umyję i firanki mi mama nowe uszyła :yipi: hehe

Spokojnej przespanej nocki Wam Kobitki życzę! Dobranoc :Kiss of love::Kiss of love::Kiss of love:

Kacperek:love: 02.10.2012 godz.23:35 3200g, 56cm:love:
19.10.2012 3900g, 58cm
04.12.2012 5600g, 62cm
15.01.2013 6300g, 65cm

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6e6yd4anvaqre.png
http://www.suwaczki.com/tickers/l22nuay32jj38nva.png
http://www.suwaczki.com/tickers/wnidio4p5btv58no.png
http://s8.suwaczek.com/20100619580114.png

Odnośnik do komentarza

Lamponinko trzymam kciuki za Ciebie i Gabi, by wszystko dobre sie zakonczylo. Rozumiem ze tez bedziesz poddawana tym probom, tak? Daj znac jak bedziesz cos wiedziec, myslami jestem z Toba.

A ja sobie siedze i czekam jak Emily usnie na dobre, narazie walczy ze znem w hustawce. Juz prawie 23:30, oj dawno tak nie zasypiala dlugo, mam nadzieje ze nocka bedzie ok.

Odnośnik do komentarza

Czesc Mamuski...

My dzis nie spimy od 6..:36_11_23: niunia postanowila zrobic kupke z rana a ja myslalam ze moze jak ja przebiore i dam cyca to znowu zasnie...ale niestety tak sie nie stalo...dziecie sie rozbudzilo i nie spimy...:36_2_15:

Wstawie wam zdjecia matki...Lampo polecam ta mate bo naprawde super jest...szybko schnie...i ma duzo bajerow...tam gdzie sa lapki na zdjeciu jak dziecko dotknie to sie zapala swiatelko i gra muzyczka...a jak sie to podwiaze do gory to sa stopki i dziecko jak sie odpycha stopkami od tego to tez sie wlacza muzyczka i swiatelko...

i dzis niunie zwazylam...w prawdzie w bodziaku ale bez pampka z gola dupcia...ile taki bodziak moze wazyc z 20g? no nie wazne...polozylam kocyk wlaczylam zeby ztarowalo....wlaczylo sie 00 polozylam niunie a tam 6500....:36_11_23:
i ja juz sama nie wiem ile ona wazy....jestem zakrecona...

a o to moja niunka...i jej mata....:36_2_15:

http://www.ticker.7910.org/as1cHhQ-O7-0010MDAwMTUwbHwyNTdkfE1lbGNpYSBpcw.gif

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...