Skocz do zawartości
Forum

Luty 2010 :)))) wszystkie przyszłe


Kinqa

Rekomendowane odpowiedzi

zosia_samosia
A i właśnie przeczytałam wasze wcześniejsze wypowiedzi. Skąd mam wiedzieć że on opróżnia pierś? Naprawdę krótko ssie. Może nie dostaje tego końcowego mleka. Próbuje go zawsze budzić, ale się nie daje. Śpi i już.

Dziecko wie dobrze ile ssac , co ile ci je dziecko _?A nigdy do konca nie oproznisz piersi bo jest stala produkcja mleka .Nie martw sie wszystko jest ok nawet jak ssie 10 minut .
Laktacja przystosowuje sie do potrzeb dziecka .
Jedynie co to jak pisal doradca laktacyjny jezeli czesciej niz co 2 godziny to podawac w ciagu tych dwoch godzin te sama piers i po dwoch godzinach zmieniac .
Natura jest cwana i poradzi sobie .
I nie budz malego jezeli przerwy sa mniejsze niz 4 godziny , nie ma sensu .

http://tmp1.glitery.pl/text/59/45/1-Moje-Kochane-Dzieci-1548.gif
http://www.suwaczek.pl/cache/d391e82678.png
http://www.suwaczek.pl/cache/b4e19d80c9.png
http://www.suwaczek.pl/cache/1ce246b6a2.png
http://www.suwaczek.pl/cache/57834841e6.png

Odnośnik do komentarza

lamponinka
zosia_samosia
A i właśnie przeczytałam wasze wcześniejsze wypowiedzi. Skąd mam wiedzieć że on opróżnia pierś? Naprawdę krótko ssie. Może nie dostaje tego końcowego mleka. Próbuje go zawsze budzić, ale się nie daje. Śpi i już.

Dziecko wie dobrze ile ssac , co ile ci je dziecko _?A nigdy do konca nie oproznisz piersi bo jest stala produkcja mleka .Nie martw sie wszystko jest ok nawet jak ssie 10 minut .
Laktacja przystosowuje sie do potrzeb dziecka .
Jedynie co to jak pisal doradca laktacyjny jezeli czesciej niz co 2 godziny to podawac w ciagu tych dwoch godzin te sama piers i po dwoch godzinach zmieniac .
Natura jest cwana i poradzi sobie .
I nie budz malego jezeli przerwy sa mniejsze niz 4 godziny , nie ma sensu .

Jak śpi to go nie wybudzam na karmienie, tylko jak zasypia przy piersi to staram się go obudzić, żeby jeszcze zjadł, ale z marnym skutkiem. A Mikołaj scie różnie, w nocy nawet co 3,5-4 h a dzisiaj rano od 6 to chcial co godzine. Teraz śpi od 10:30 o już płacze ;P

A nie false alarm to był płacz przez sen ;) Już spokój.

No to wracając do tematu, CO godzinę czy jak czasami co 45 minut to za często chyba. Bo np wieczorem kąpiemy go, potem jedzonko, zasypia, odbijanko, odkładamy, on się budzi chce jeść, je, zasypia, odbijanko - i tak trwa ze 2 h ;/

http://www.suwaczek.pl/cache/0ba1d281e4.png
http://www.suwaczek.pl/cache/350cb1894d.png

Odnośnik do komentarza

zosia_samosia
Mam kolejne pytanie. Jak wy robicie? Po karmieniu jest chwila aktywności i potem sen, czy po karmieniu sen a potem jak sie obudzi chwila aktywności? Bo czytam taką książkę "Język niemowląt" i tam napisali żeby wprowadzić karmienie co 2,5-3 h i po karmieniu aktywność. A mój mały nie chce wcale być aktywny, ale też muszę coś zmienić w karmieniu bo Mikołaj je po 10 minut i często, czyli cycuś jako uspokajacz. Jaką macie technikę?

Dziewczyno jaka aktywnosc , przeciez malenstwo ma tydzien skonczony dopiero ,glownie je i spi i taka jest jego rola w tym momencie ,a ze czesto to ma taka potrzebe jest malutki i cysia ma nie tylko do jedzenia ale jako uspokajacz przy twojej piersi czuje sie bezpiecznie ,czuje twoj zapach , oddech bicie twojego serca , ramiona matki to uczucie dla niego zbawienne na wszystkie dolegliwosci i strach.

http://tmp1.glitery.pl/text/59/45/1-Moje-Kochane-Dzieci-1548.gif
http://www.suwaczek.pl/cache/d391e82678.png
http://www.suwaczek.pl/cache/b4e19d80c9.png
http://www.suwaczek.pl/cache/1ce246b6a2.png
http://www.suwaczek.pl/cache/57834841e6.png

Odnośnik do komentarza

Zosia nie jest za czesto nawet co godzine , piersia sie karmi na zadanie nie przekarmisz dziecka i nie bedzie otyle , o to sie nie martw , ze sztucznym trzeba uwazac i to bardzo , bo pozniej problemy z nadwaga sa czeste a dzieci przybieraja za duzo w ciagu miesiaca , tu trzeba uwazac bo niestety pozniej bedzie problem a wiadomo dziecko otyle gorzej sie rozwija ruchowo bo nie bedzie umialo ustac na swoich nozkach nie mowiac o niebezpieczenstwach chorobowych .A niestety wtedy wage ciezko zbic u takiego maluszka bo zoladek jest rozciagniety a dziecko glodne .Widzialam takie bobaski okropnie to wygla .

http://tmp1.glitery.pl/text/59/45/1-Moje-Kochane-Dzieci-1548.gif
http://www.suwaczek.pl/cache/d391e82678.png
http://www.suwaczek.pl/cache/b4e19d80c9.png
http://www.suwaczek.pl/cache/1ce246b6a2.png
http://www.suwaczek.pl/cache/57834841e6.png

Odnośnik do komentarza

Kingus wygotuj i wez do szpitala , roznie bywa ja tez wzielam , nie przydala sie ani butelka ani smok ale spokojna bylam , ze w razie czego mam .
Jeszcze nie wiadomo jak ci cesarke zrobia ewentualnie to tez nie wiem po jakim czasie przystawiaja do piersi , wszystko zalezy od znieczulenia , choc jest teoria ze praktycznie przez pierwsze godziny dziecko nie ma potrzeby jedzenia .

http://tmp1.glitery.pl/text/59/45/1-Moje-Kochane-Dzieci-1548.gif
http://www.suwaczek.pl/cache/d391e82678.png
http://www.suwaczek.pl/cache/b4e19d80c9.png
http://www.suwaczek.pl/cache/1ce246b6a2.png
http://www.suwaczek.pl/cache/57834841e6.png

Odnośnik do komentarza

dziewczyny czy to możliwe że moja niusia od 6 rano ciągle przy cycku wisi, normalnie pospi z 15 minut i budzi się i szuka, czy ona się nienajada czy co :((

nocke mi bardzo ładnie przespała zasneła po kąpieli przed 20 i obudziła się przed 2 i do 3 pojadła i spała dalej do 6 rano także pięknie, tylko od tej 6 jakoś mi spać niechce za bardzo przy cycku trochę kima ale jak ją odkładam to zaraz szuka, no i jakoś udaje mi się narazie bez tych kapturków karmić, mam nadzieję żę się już powoli odzwycziła :))

http://moje.glitery.pl/text/354/58/2-Wiki-i-Hania-4627.gif http://www.mleczaki.bejbej.pl/mleczaki/254_20110805_201626.png
http://www.suwaczek.pl/cache/e3db0566df.png
http://www.suwaczek.pl/cache/2e9e74448d.png

Odnośnik do komentarza

Dziękuję za odpowiedzi. Za aktywność uważam to jak nie śpi tylko ogląda świat, gada ze mną itp ;) Po prostu się martwię że tak będzie cały czas, że co 10 min cycusia. Jak np ostatnie 1,5 h ;P oglądamy świat, cycuś, ulewamy, oglądamy świat, cycuś, ulewamy Ja tam mu nie żałuję, po prostu się zastanawiam i pytam czy są jakies spooby na organizację tego? Czy potem się samo unormuje że będzie chciał rzadziej?

http://www.suwaczek.pl/cache/0ba1d281e4.png
http://www.suwaczek.pl/cache/350cb1894d.png

Odnośnik do komentarza

witam

ja też stosuje karmienie na rządanie

anuulkaa
trzymam kciuki

Kejranko czyli u Ciebie już lepiej, gratuluję

Mag bardzo Ci współczuję tego leżenia w szpitalu

kingusia i zoska musimy Was pewnie wygnac na tę porodówkę bo widzę, ze same to ani rusz:36_2_25:

ale dzisiaj ponury dzień to nawet z małym na spacerze nie byłam bo jakaś mrzawka ciągle leci i mgła cały dzień

http://www.suwaczek.pl/cache/1b004e340f.png http://s2.pierwszezabki.pl/027/0274769d0.png?2831http://www.suwaczki.com/tickers/nqtkdf9hamd0ffn8.png

http://s6.suwaczek.com/20001028040117.png

Odnośnik do komentarza

hej,

Zosia Samosia co do karmienia, my mamy czasami podobnie, szczególnie wieczorami i rano mały je i nawet po kilkunastu minutach znów chce, może mały nadrabia zaległości pokarmowe z nocy, a może potrzebuje bliskości mamy. Dziś w nocy wisiał mi na cycu ze 2h po kilknaście minut z przerwami Myślisz, ze on najedzony, a on chce znowu i tak w kółko.

Lamponinko niezbyt fajnie, jak mała tak ciągle wisi na cycochu, ale przynajmniej człowiek wie, że to normalne, że i Tobie i innym się to przytrafia, trzeba nam tylko cierpliwości

Kingusia, Zosia- trzymam kciuki, aby maluszki szybko wyszły na świat. Te ostatnie dni są niestety trudne...:D

U nas dziś była położna i powiedziała, że można już na spacerek z małym iść. Cieszę się ogromnie. Muszę tylko windę rozpracować :D Przez przeklęte drzwi wewnętrzne, trzeba będzie zdejmować 2 przeciwległe kółka, by się pojazd zmieścił :frown:

Poza tym Mikołajowi krwawi trochę pępek, ale po odpadnięciu kikuta może tak być. Całe szczęście, bo już sie martwiłam.

I też powiedziała, żeby odciągać napletek, mój ma taką maleńką dziurkę, że trudno to robić i boję się, żeby nie uszkodzić siusiora.

http://www.suwaczki.com/tickers/uch5j44jso896uff.png

http://www.suwaczki.com/tickers/c55fhqvklkr90kfu.png

Odnośnik do komentarza

Zosia samosia wiem ze jest ciezko jak mam podobnie , moze nie tak czesto ale wczoraj tez wisiala mi na cysiu caly dzien dzisiaj troche lepiej , mozliwe ze taka potrzeba .

Kejranko nie martw sie jakby byla glodna to by plakala i przy cysiu denerwowala sie ,mysle ze to tez potrzeba bycia blisko bo wyraznie jak ja odkladasz budzi sie.

Niestety na to nie ma jakiegos sposobu , mozna zawinac ciasno w rozek albo kocyk , ja karmie ja w moim lozku i jest opatulona moja kolderka wtedy jak zasypia udaje mi sie wymknac po cichu .

Chcialam jej dac tez smoczek ale krzywila sie , wypluwala i miala odruchy wymiotne wiec zrezygnowalam , poprzestane na cysiu i poczekam az dojrzeje do dluzszej rozlaki.

http://tmp1.glitery.pl/text/59/45/1-Moje-Kochane-Dzieci-1548.gif
http://www.suwaczek.pl/cache/d391e82678.png
http://www.suwaczek.pl/cache/b4e19d80c9.png
http://www.suwaczek.pl/cache/1ce246b6a2.png
http://www.suwaczek.pl/cache/57834841e6.png

Odnośnik do komentarza

Kejranka
dziewczyny czy to możliwe że moja niusia od 6 rano ciągle przy cycku wisi, normalnie pospi z 15 minut i budzi się i szuka, czy ona się nienajada czy co :((

nocke mi bardzo ładnie przespała zasneła po kąpieli przed 20 i obudziła się przed 2 i do 3 pojadła i spała dalej do 6 rano także pięknie, tylko od tej 6 jakoś mi spać niechce za bardzo przy cycku trochę kima ale jak ją odkładam to zaraz szuka, no i jakoś udaje mi się narazie bez tych kapturków karmić, mam nadzieję żę się już powoli odzwycziła :))

Widze, że i Ty Kejranko dołączyłaś do grona mam dzieci mlekopijców wiszących na cycochu:lol:

Zarty, żartami, ale wiem, że to bywa uciążliwe i nie wiemy, czy to z głodu, czy z potrzeby kontaktu z mamą, czy po prostu potrzeby ssania.

http://www.suwaczki.com/tickers/uch5j44jso896uff.png

http://www.suwaczki.com/tickers/c55fhqvklkr90kfu.png

Odnośnik do komentarza

Martita mogla Ci pokazac polozna jak to zrobic ,ale poczatkowo nic na sile i najlepiej podczas kapieli stopniowo i nie do konca , w koncu dojdzie do momentu ze caly sie sciagnie .
Ja przy synku tez sie balam wtedy polozna na odwiedzinach mi pokazala i jeszcze lakarz pediatra na wizycie pokazal.
Pamietam jak przyjechali rodzice z dzieckiem kilkumiesiecznym do nas na Izbe przyjec z goraczka i opuchlizna wokol pracia , matko jak to wygladalo , okazalo sie ze rodzice wogole nie dbali o higienie i nie odciagali skorki dziecku , zrobil sie stan zapalny , dziecko nie chcialo nawet sikac poprzez bol ,nie robili tego bo ktos (czyt.lekarz) powiedzial ze absolutnie tego nie robic .Wiecie jak ten bobasek plakal z bolu , chirurg musial sie niezle nameczyc by wogloe odlonic czesc , wszystko przyrosniete i zawalone ropa - koszmar .
Wtedy rozmawialam z pania doktor chirurgiem zreszta ma 3 synow , powiedzila mi ze u chlopcow to konieczne by wlasnie do taakiego stanu nie doprowadzic , jak sie urodzili jej synowie robila to ona a w miare jak rosli to podczas kapieli nauczyla chlopakow jak maja dbac o higiene i jak sciagac napletek .
Potem ja urodzilam syna i wrecz prosilam lekarza i polozna o pokazanie mi jak to robic by krzywdy nie zrobic malenstwu .Teraz syn sam dba o higiene tylko przy kazdej kapieli mu przypominam o tym by czasem nie zapomnial sobie .
Naprawde wazne jest to . Moj brat juz byl duzy mial 7 lat jak mial problemy , wtedy sama zaprowadzilam go do chirurga bo mial stulejke bo mama nie chciala tego robic gdyz dla niej to wydawalo sie bardzo krepujace .Pamietam jak chirurg na sile sciagnac napletek braciszkowi nawet nie uzyl skalpela by naciac , pamietama jak krwawil , potem musial robic oklady z rivanolu przez kilka dni by zaleczyc ranki.
Wiec dziewczyny wiadomo ze postapicie jak chcecie , bo sa rozne teorie ale jak pisalam jestem za stosowaniem tej metody .

http://tmp1.glitery.pl/text/59/45/1-Moje-Kochane-Dzieci-1548.gif
http://www.suwaczek.pl/cache/d391e82678.png
http://www.suwaczek.pl/cache/b4e19d80c9.png
http://www.suwaczek.pl/cache/1ce246b6a2.png
http://www.suwaczek.pl/cache/57834841e6.png

Odnośnik do komentarza

No właśnie dobrze wiedzieć że inni też tak mają ;) I że to normalne. Głupie książki mi podsuwają i dlatego potem te pytania ;/, Mały właśnie zasnął a ja czekam aż mój tata przyjdzie z obiadem i wózkiem bo do tej pory wózek stał u niech w domu (bo my mamy małe mieszkanko), więc dziś Mikołaj odbędzie swoją pierwszą jazdę po pokoju.

http://www.suwaczek.pl/cache/0ba1d281e4.png
http://www.suwaczek.pl/cache/350cb1894d.png

Odnośnik do komentarza

Woow super , czekamy na zdjecia peirwszej przejazdzki Mikolaja , ale masz super obiadki Ci przynosza - smacznego zycze .
A co do wiszenia na cysiu , pierwsze dni idealne ja juz myslaalm ze jako jedyna z czworki da troszke mamie wytchnienia i nie bedzie wisiala bo jadla ladnie co 3 godziny i spala a w szpitalu zdarzylo sie ze i 5 godzin - to wtedy lekarz mi powiedzial zeby nie robic wiekszych przerw jak 4 godziny od zakonczenia karmienia , a w domku nie minal tydzien moze poltora i malutka coraz czesciej chce byc przy cysiu .Mysle ze to jest taka potrzeba , najada sie na pewno bo nie raz juz ulewa sie jej a ta dalej chce .

Zosiu samosiu a przyszla mi do glowy jeszcze jedna rzecz - po karmieniu dajesz malucha pionowo by mu sie odbilo ?
Byc moze zalegajace powietrze daje uczucie pelnosci i przestaje jesc pozniej gdy zrobi sie miejsce i minie malo czasu znowu moze czuc glod .
Sprobowac mozesz ze po 10 min jak pusci cysia dac mu sie odbic i potem przystawic jeszcze raz - zobacz mozliwe ze tu jest problem .

http://tmp1.glitery.pl/text/59/45/1-Moje-Kochane-Dzieci-1548.gif
http://www.suwaczek.pl/cache/d391e82678.png
http://www.suwaczek.pl/cache/b4e19d80c9.png
http://www.suwaczek.pl/cache/1ce246b6a2.png
http://www.suwaczek.pl/cache/57834841e6.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...