Skocz do zawartości
Forum

Luty 2010 :)))) wszystkie przyszłe


Kinqa

Rekomendowane odpowiedzi

Kejranka
anusiaelblag
Leci mi coś wodnistego i nie wiem czy już nie jechać do szpitala hehe:) A poród planuje w Wojewódzkim Szpitalu.

acha ja zamierzam w wojskowym rodzić, ale nie podjełam jeszcze ostatecznej decyzji, a co do wód to niepomogę bo niemam pojęcia :((

Kejranka a ten wojewodzki o ktorym anusia pisze to wojewodzki w elblagu czy wojewodzki w gdansku? bo ja z tymi wojewodztwami to jestem zawinieta...:hahaha:

http://www.ticker.7910.org/as1cHhQ-O7-0010MDAwMTUwbHwyNTdkfE1lbGNpYSBpcw.gif

Odnośnik do komentarza

anusiaelblag
No jestem z nią cały czas z położną w kontakcie i jutro ma przyjść. Zobaczymy.... Ale fajnie by było jakby już było po... :) Córcie rodziłam w Wojewódzkim i nie mam zastrzeżeń więc drugi poród też tam:)

A mowilas jej ze ci wody odchodza prawdopoodbnie ?

Koniec ciąży - kiedy do szpitala?

Niestety nie ma uniwersalnego schematu, po którym w 100% możesz powiedzieć, że to już właśnie wybiła godzina zero. Każdy poród rozpoczyna się troszeczkę inaczej, choć niewątpliwie można zaobserwować pewne wspólne cechy. Koniec ciąży - kiedy do szpitala?

Czasami rozpoczyna się dosyć regularnymi, intensywnymi i bolesnymi skurczami. Innym razem poprzedza go odejście wód płodowych. Jeśli są one czyste to spokojnie jedź do szpitala. Gdyby jednak były zielone postaraj się w miarę możliwości szybko pojechać do szpitala, by wyjaśnić przyczynę. Najczęściej kolor ten jest oznaką, że dziecko oddało tzw. smółkę, ponieważ doznało jakiegoś dyskomfortu, np. chwilowego niedotlenienia w macicy i na szczęście nie jest to zagrożeniem dla jego życia.

Natomiast bezwzględnie jak najszybciej udaj się do szpitala jeżeli:

* pojawi się intensywne krwawienie ( nie plamienie ),
* ruchy dziecka będą wyraźnie słabsze niż normalnie lub niepokojąco gwałtowne,
* jesteś wieloródką a skurcze występują co 10 minut,
* odczuwasz twardnienie całego brzucha regularnie co 5 minut i skurcze niezależnie od pozycji ( stojącej, siedzącej czy leżącej ) nasilają się.

A poza tym w przypadku porodu ostrożności nigdy za wiele i gdy nie masz pewności czy to aby nie już, bo np. masz wrażenie, że coś pociekło, lepiej wszcząć fałszywy alarm niż pojechać o minutę za późno. Powodzenia!

http://tmp1.glitery.pl/text/59/45/1-Moje-Kochane-Dzieci-1548.gif
http://www.suwaczek.pl/cache/d391e82678.png
http://www.suwaczek.pl/cache/b4e19d80c9.png
http://www.suwaczek.pl/cache/1ce246b6a2.png
http://www.suwaczek.pl/cache/57834841e6.png

Odnośnik do komentarza

Kachna trzymam mocno za Ciebie kciuki!
Suchutka o to powodzenia jutro, nie mysl o cesarce tylko ze za niedlugo dzidzie bedziesz trzymac w objeciach:)
Agusik za Ciebie w srode mocno bede trzymac kciuki, powodzenia!

I w ten sposob 2 a moze i 3 lutoweczi sie rozsypia:) Super!

Ale u nas zwariowana pogoda. Jest okolo 12 stopni ciepla, zawierucha totalna i leje ze wszystkich stron. Wyszlam na 5 minut zeby samochod przestawic, bo dzis strach pod drzewami parkowac i wrocilam przemoczona totalnie:( Anomalie pogodowe doslownie. Ale tylko dzisiaj tak ma byc, od jutra znow slonko. A w sobote nawet mrozik delikatny:)

Odnośnik do komentarza

anusiaelblag
Italy
anusiaelblag
W elblągu :)

:hahaha::hahaha::hahaha: kuzwa my mieszkamy w wojewodztwie pomorskim a kazde miasto ma szpital wojewodzki? jak to dziala???:sofunny::sofunny::sofunny:

Szczerze to nie wiem jak to jest hehe:)

Bo ja sie ludzilam ze ty bedziesz rodzila w wojewodzkim w Gdansku bo ja tam bede i myslalam ze mi powiesz jak tam wrazenia...a tu dupa blada...kazde miasto ma swoj szpitakl wojewodzki na to wychodzi...:sofunny::sofunny::sofunny:

http://www.ticker.7910.org/as1cHhQ-O7-0010MDAwMTUwbHwyNTdkfE1lbGNpYSBpcw.gif

Odnośnik do komentarza

lamponinko to ja już nie wiem, jak to jest z odejściem wód... U nas w szk.rodzenia połozna mówiła, że jeśli poród zacznie sie odejściem wód płodowych, a sa one bezbarwne i jest to pierwszy poród, nie trzeba się spieszyć. Tzn, jak nie ma skurczy to spokojnie można i 3 h poczekać- argumentowała to tym , że w spokojnej atmosferze w domu jest większa szansa na pojawienie sie pierwszych skurczy niż w stresujących warunkach w szpitalu. a jeszcze lepiej wybrać sie do szpitala spacerem... No, ale nie w taki mróz....

Mojej mamie odeszły wody rano, pognała do szpitala, a skurczy dostała wieczorem, dopiero po podaniu oksytocyny, ale wiadomo, każdy poród inny.

Z kolei gdzieś wyczytałam, że po odejściu wód dobrze jest sie zjawić w szpitalu po 1-2 h i bądź tu mądry:noooo: To chyba wydaje sie dla mnie rozsądniejsze Anusia- jechać, ale na spokojnie bez paniki

http://www.suwaczki.com/tickers/uch5j44jso896uff.png

http://www.suwaczki.com/tickers/c55fhqvklkr90kfu.png

Odnośnik do komentarza

Martitaolivia masz w zupelnosci racje , mamy czas i nie musimy sie spieszyc mamy czas na wziecie prysznicu , bo juz kapieli w wannie nie , przygotowac sie i na spokojnie mozna pojechac do szpitala , wlasnie po 3 godzinach mniej wiecej , chyba ze wody sa zielone to natychmiast powinno sie jechac .
Ale trzeba sie zglosic w ciagu tych kilku godzin .
U kolezanki widze ze nie jest to pierszy porod , wiec powinna pojechac wczesniej ale to jej decyzja .Jak ma kontakt z polozna wiec wszystko jest ok .
Mimo wszystko ja bym pojechala nie czekalabym , ale to moj 4 porod bedzie .Mi tez przebijali pecherz przed porodem , wiec osobiscie nie mam doswiadczenia jak to wyglada , jedynie wiem ze poczulam w tym momencie naprawde ulge .

http://tmp1.glitery.pl/text/59/45/1-Moje-Kochane-Dzieci-1548.gif
http://www.suwaczek.pl/cache/d391e82678.png
http://www.suwaczek.pl/cache/b4e19d80c9.png
http://www.suwaczek.pl/cache/1ce246b6a2.png
http://www.suwaczek.pl/cache/57834841e6.png

Odnośnik do komentarza

anusiaelblag
Dzwoniłam po mamę do starszej córki bo narzeczony chce jechać ze mną do szpitala. Jadę i zobaczymy lepiej teraz niż w nocy by miało się zacząć i wtedy panikować.:) Trzymajcie się :):*

uważam że dobrze robisz jadąc do szpitala, ja bym nieczekała i też bym pojechała
swoją drogą to też mnie zastanawia jak to wygląda z tymi wodami, czy one własnie tak się sączą czy poprostu chlusta na ziemie jak z wiadra hehehe i potem co już nic nieleci, pojęcia niemam hehehe jak zWiki leżałam to widziałam jak dziewczynie na korytarzu tak na podłoge poleciały wody, biedna niewiedziała co ma zrobić i tak stała ale biegiem położne ją zabrały a salowa odrzau posprzątała i tyle, ja to nawt niewiem kiedy przebili mi pęcherz, było to chyba przed samym porodem jak już parte miałam i niewiedziałam już co się dzieje hehehehe

http://moje.glitery.pl/text/354/58/2-Wiki-i-Hania-4627.gif http://www.mleczaki.bejbej.pl/mleczaki/254_20110805_201626.png
http://www.suwaczek.pl/cache/e3db0566df.png
http://www.suwaczek.pl/cache/2e9e74448d.png

Odnośnik do komentarza

Myślę ,że tak między 9 a 10 będzie ta cesarka.
Mówił że o 9 ale pewnie co nieco się przedłuży.
Zdecydował tak lekarz ze względu na to łożysko.
Dziś jeszcze przyszedł wynik z 2 posiewu moczu i wyszedł paciorkowiec :/
Ja to mam same problemy...
I stwierdził ,że tak będzie bezpieczniej.
Mam nadzieje,ze wie co robi. Jest ordynatorem w moim szpitalu i to dobry lekarz.
Wierze w niego.
Mówił ,że przepływy się pogorszyły.
Strasznie zamotana jestem i pewnie napisałam tego posta jak wariat.
Spakowałam już rzeczy i teraz ide polezec. Bo pewnie szybko nie zasne.
Jak będę w stanie to napisze jutro smsa.
Zmykam kochane,
Dobranoc ;* !

http://s2.suwaczek.com/201001261774.png

http://s7.suwaczek.com/20090829650113.png

Odnośnik do komentarza

suchutka
Myślę ,że tak między 9 a 10 będzie ta cesarka.
Mówił że o 9 ale pewnie co nieco się przedłuży.
Zdecydował tak lekarz ze względu na to łożysko.
Dziś jeszcze przyszedł wynik z 2 posiewu moczu i wyszedł paciorkowiec :/
Ja to mam same problemy...
I stwierdził ,że tak będzie bezpieczniej.
Mam nadzieje,ze wie co robi. Jest ordynatorem w moim szpitalu i to dobry lekarz.
Wierze w niego.
Mówił ,że przepływy się pogorszyły.
Strasznie zamotana jestem i pewnie napisałam tego posta jak wariat.
Spakowałam już rzeczy i teraz ide polezec. Bo pewnie szybko nie zasne.
Jak będę w stanie to napisze jutro smsa.
Zmykam kochane,
Dobranoc ;* !

Trzymaj sie kochana , bedzie wszystko dobrze , jestes juz ponad 37 tc wiec i z dzieckiem jest ok , dobrze ze masz dobra opieke .Trzymam kciuki za Was .

http://tmp1.glitery.pl/text/59/45/1-Moje-Kochane-Dzieci-1548.gif
http://www.suwaczek.pl/cache/d391e82678.png
http://www.suwaczek.pl/cache/b4e19d80c9.png
http://www.suwaczek.pl/cache/1ce246b6a2.png
http://www.suwaczek.pl/cache/57834841e6.png

Odnośnik do komentarza

Kejranka
anusiaelblag
Dzwoniłam po mamę do starszej córki bo narzeczony chce jechać ze mną do szpitala. Jadę i zobaczymy lepiej teraz niż w nocy by miało się zacząć i wtedy panikować.:) Trzymajcie się :):*

uważam że dobrze robisz jadąc do szpitala, ja bym nieczekała i też bym pojechała
swoją drogą to też mnie zastanawia jak to wygląda z tymi wodami, czy one własnie tak się sączą czy poprostu chlusta na ziemie jak z wiadra hehehe i potem co już nic nieleci, pojęcia niemam hehehe jak zWiki leżałam to widziałam jak dziewczynie na korytarzu tak na podłoge poleciały wody, biedna niewiedziała co ma zrobić i tak stała ale biegiem położne ją zabrały a salowa odrzau posprzątała i tyle, ja to nawt niewiem kiedy przebili mi pęcherz, było to chyba przed samym porodem jak już parte miałam i niewiedziałam już co się dzieje hehehehe

Wody moga sie saczyc i chlustac wszystko zalezy od tego jak zostaly naruszone blony plodowe.
Z reguly w odpowiedniej fazie rozwarcia moga chlustnac , ale to nie regula wlasnie , bo jezeli sa mocne to poprostu musza byc przebite .
Co do porodu wydaje mi sie ze lepiej jest rodzic jak przebijaja tuz przed porodem , rodzi sie na "mokro" ale natomiast jak przebija przy rozwarciu 4-5 cm , wtedy nastepuja silniejszei bardziej skuteczne skurcze i szybciej dochodzi do calkowitego rozwarcia .Ale w tej drugiej opcji nie mialam doczynienia osobiscie .

http://tmp1.glitery.pl/text/59/45/1-Moje-Kochane-Dzieci-1548.gif
http://www.suwaczek.pl/cache/d391e82678.png
http://www.suwaczek.pl/cache/b4e19d80c9.png
http://www.suwaczek.pl/cache/1ce246b6a2.png
http://www.suwaczek.pl/cache/57834841e6.png

Odnośnik do komentarza

suchutka bedzie dobrze!! trzymam kciuki i daj znac kochana jak juz bedziesz miala sily jak tam sie czujecie :D

kachna trzymam kciuki - moze tez juz jutro bedziesz tulic swojego synka :36_3_3:

ja ide dalej lezec bo podbrzusze dzis nie odpuszcza niestety. do tego mala jakies akrobacje wyczynia :36_1_22::36_1_22: chyba juz ma dosc ciasnoty :dzidzia:

dobranoc kochane, do jutra :Kiss of love:

http://davm.daisypath.com/xBmDp1.pnghttp://lb4m.lilypie.com/nxkUp1.pnghttp://lb1m.lilypie.com/xBDXp1.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...