Skocz do zawartości
Forum

Luty 2010 :)))) wszystkie przyszłe


Kinqa

Rekomendowane odpowiedzi

kingusia1991
Kejranka
ja to nawet na 5 ghodzin nieliczę hahahaha ale tobie Kinga z całego serca życzę aby twój trwał faktycznie 3 godznki :D

No po prostu tutaj jakoś inne techniki mają i zwyczaje i jakoś tak zawsze wychodzi, że nie ma przesady tak jak niektóre mi w Polsce mówiły, że 24 h rodziły czy coś ... :P to można zawału dostać jak się słyszy takie historyjki hehe.
W każdym bądź razie powiedziała, że mam się nie martwić i że wszystko będzie OK i będzie wszystko zgrabnie i szybko, że nawet nie poczuję (z tym , że nie poczuję to nie wierzę :hahaha: ) :Oczko:

hehehehe Kinia życia nieznasz, uwierz mi Kochana że kobiety rodzą na całym świecie i wszędzie używają tych samych technik i to naprawdę zależy od kobiety, od jej organizmu, owszem jak nie będziesz histeryzować i słuchać tego co położna mówi to wiadomo że wszytko idzie sprawniej ale zazwyczaj puki rozwarcie się niezrobi na 10 to położne niewiele robią, może ci przyjść szyjkę pomasować jak już naprawdę wolno idzie a tak to leżysz czy chodzisz i czekasz na 10 cm rozwarcia

http://moje.glitery.pl/text/354/58/2-Wiki-i-Hania-4627.gif http://www.mleczaki.bejbej.pl/mleczaki/254_20110805_201626.png
http://www.suwaczek.pl/cache/e3db0566df.png
http://www.suwaczek.pl/cache/2e9e74448d.png

Odnośnik do komentarza

Kejranka

hehehehe Kinia życia nieznasz, uwierz mi Kochana że kobiety rodzą na całym świecie i wszędzie używają tych samych technik i to naprawdę zależy od kobiety, od jej organizmu, owszem jak nie będziesz histeryzować i słuchać tego co położna mówi to wiadomo że wszytko idzie sprawniej ale zazwyczaj puki rozwarcie się niezrobi na 10 to położne niewiele robią, może ci przyjść szyjkę pomasować jak już naprawdę wolno idzie a tak to leżysz czy chodzisz i czekasz na 10 cm rozwarcia

No tak, to to prawda... trzeba chodzić , to już mnie uprzedziła, że jak nie będę miała pełnego rozwarcia to będę chodzić, chodzić i jeszcze raz chodzić ;) ...

http://www.suwaczki.com/tickers/dqprroeqtjy1ztqb.png

http://www.suwaczki.com/tickers/dhi43e3k4u27zg55.png

Odnośnik do komentarza

Kingus mimo wszystko co myslisz i jakie masz podejscie
naprawde zycze ci szybkiego i krotkiego porodu , by poszlo wszystko sprawnie i tak jak napisala Kejranka do pelnego rozwarcia tzw, 10 palcow moze minac sporo godzin i z pewnoscia na zegarek na tym etapie bedziesz spogladala , sam porod czyli wypchanie dziecka na zewnatrz moze trwac krociotko nawet 10- 15 minut jak nie bedzie komplikacji .
Gaz i inne znieczulenia moga opoznic akcje porodowa jest po to bys bardziej konfortowo rodzila z nmniejszym bolem albo i bez .
Powiedz mi Kingus cztalas moze cokolwiek gdzie jest opis etapow porodu , jak sie zaczynaja , jakie sa objawy ile trwaja ? Jakiekolwiek informacje o porodzie jak sie zachowac, jak oddychac i czego nie robic ?

http://tmp1.glitery.pl/text/59/45/1-Moje-Kochane-Dzieci-1548.gif
http://www.suwaczek.pl/cache/d391e82678.png
http://www.suwaczek.pl/cache/b4e19d80c9.png
http://www.suwaczek.pl/cache/1ce246b6a2.png
http://www.suwaczek.pl/cache/57834841e6.png

Odnośnik do komentarza

lamponinka
Gestoze mozemy podzielic na 3 glowne objawy
wysokie cisnienie krwi
obrzeki
bialkomocz
te objawy moga dac w rezultacie zespol drgawek ktore juz zaliczane sa jako rzucawka
Jest niebezpieczna i dla plodu i dla kobiety objawiajaca sie uogolnionymi drgawkami , aby do niej doszlo musi dojsc do trzech warunkow dotyczacych gestozy .

Nadciśnienie tętnicze:

* W przypadku kobiet w ciąży niebezpieczne jest ciśnienie od 140/90 mmHg wzwyż. Powinno to być potwierdzone dwoma niezależnymi pomiarami w 6-godzinnym lub dłuższym odstępie.
* Ponadto o niebezpieczeństwie gestozy może świadczyć zwiększenie się ciśnienia względem dotychczasowej systematycznej obserwacji (niezbędnej u każdej ciężarnej) skurczowego o 30 mmHg lub rozkurczowego o 15 mmHg.
* O zagrożeniu dla dziecka i matki może świadczyć również szybkość narastania ciśnienia tętniczego.

Białkomocz (zbyt duża obecność białka w moczu) - pojawia się dość póˇno:

* Niebezpieczny poziom to powyżej 0,5 g/l białka w moczu.
* Bardziej dokładną ocenę daje obliczenie ilości białka wydalonego z moczem, np. w ciągu doby. O gestozie może świadczyć ilość powyżej 0,3 g wydalonego białka w ciągu doby.

Obrzęki - pojawiają dość wcześnie:

* U kobiet ciężarnych tzw. puchnięcie nóg nie jest patologią, jeśli ustępuje po nocnym wypoczynku. Niepokojące są obrzęki uogólnione, są obecne rano, po przespanej nocy i oprócz kończyn dolnych obejmują kończyny górne, twarz, brzuch.
* Istnieje duża zależność między przyrostem masy ciała i powstawaniem obrzęków. Dlatego ważne jest regularne śledzenie masy ciała w czasie ciąży. Generalnie przyrost masy ciała nie powinien przekraczać pół kilograma w ciągu tygodnia, a w ostatnich tygodniach ciąży masa ciała nie powinna się zwiększać

Rzucawka - zespół objawów stanu przedrzucawkowego połączony z napadami drgawek

Objawy świadczące o zbliżającej się rzucawce:

* silne bóle głowy, zawroty głowy, ogólny niepokój, zaburzenia świadomości
* zaburzenia widzenia: mroczki przed oczyma, upośledzenie widzenia, widzenie za mgłą, podwójne widzenie
* objawy ze strony żołądka: nudności, bóle żołądka, wymioty

Jeśli zaniepokoją cię któreś z wyżej wymienionych objawów, jak najszybciej zgłoś się do swojego lekarza!

Sorki ze sie wtracam, ale przeczytalam ten post i postanowilam napisac :)
Racja jezeli tylko zauwazycie u siebie ktores z tych objawow, ja szczerze radzilabym od razu do szpitala...
Nie zawsze wystepuja wszystkie naraz i czesto przychodza w jednej chwili (tak bylo u mnie). Najbardziej zaniepokoilo mnie uczucie slabosci, krecilo mi sie w glowie strasznie i bylo mi niedobrze, no i ten bol kregoslupa...Zadzwonilam do szpitala od razu kazali przyjechac, a pozniej stwierdzili, ze to bylo najlepsze co zrobilam, bo nie wiedza co by bylo gdybym nie przyjechala.... dodam tylko, ze jak trafilam do szpitala to cisnienie mialam 170/120, a dzien wczesniej wszystkie wyniki z krwi, moczu i cisnienie byly wzorowe :)

Mam nadzieje ze Was nie wystraszylam :)
I na pocieszenie to zdarza sie dosc rzadko jakies 6 na 100 kobiet to ma.

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6e6ydimiqwypp.png

http://www.suwaczki.com/tickers/abnzlnkp1dcxwr9b.png

http://www.mamacafe.pl/suwak/12395.png

Odnośnik do komentarza

lamponinka
Kingus mimo wszystko co myslisz i jakie masz podejscie
naprawde zycze ci szybkiego i krotkiego porodu , by poszlo wszystko sprawnie i tak jak napisala Kejranka do pelnego rozwarcia tzw, 10 palcow moze minac sporo godzin i z pewnoscia na zegarek na tym etapie bedziesz spogladala , sam porod czyli wypchanie dziecka na zewnatrz moze trwac krociotko nawet 10- 15 minut jak nie bedzie komplikacji .
Gaz i inne znieczulenia moga opoznic akcje porodowa jest po to bys bardziej konfortowo rodzila z nmniejszym bolem albo i bez .
Powiedz mi Kingus cztalas moze cokolwiek gdzie jest opis etapow porodu , jak sie zaczynaja , jakie sa objawy ile trwaja ? Jakiekolwiek informacje o porodzie jak sie zachowac, jak oddychac i czego nie robic ?

Czytałam, o oddychaniu nie... będę liczyć na położną jak już zajadę na porodówkę... z resztą powiedziała, że mam nie wpadać w panikę i nie czytać o porodach szczególnie innych , bo każdy inaczej przechodzi itp.
Wiem, że od razu dziecko nie wychodzi i trzeba nawet pare godzin a nawet wiecej poczekac az dopiero bedzie rozwarcie... ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/dqprroeqtjy1ztqb.png

http://www.suwaczki.com/tickers/dhi43e3k4u27zg55.png

Odnośnik do komentarza

Ech, zeby jeszcza kobitki nie musiały się tak męczyć to byłoby dobrze.
Moja przyjaciółka jak rodziła kilka lat temu swoją pierwszą córeczkę to po 18 godzinach była tak wyczerpana, że na skurczu jak Mała wysunęła się już główką, to ona zemdlała. Lekarz jej na brzuch skoczył, zeby Małą wycisnąc.
Ja musze z moim ginem porozmawiać wreszcie o porodzie, bo to już chyba najwyższa pora, nie? W ogóle będe miała pierwsze ktg robione i mam na tyle dobrze, ze jakby co, on robi ktg u siebie w gabinecie, a gabinet ma dosłownie dwa kroki od mojego bloku :)

http://www.suwaczki.com/tickers/xnw43e3kvkqf183y.png

http://www.suwaczek.pl/cache/8352800cb8.png

Odnośnik do komentarza

Lamponinka u mnie tak własnie zaczynał się poród, od rana nudności i ból krzyża, cały dzień już nic niejadłam bo ciągle mi niedobrze było, potem mnie położna uświadomiła żę to szyjka się rozwierała i dlatego tak niedobrze mi było, ale ty już doświadczona jesteś i sama wiesz najlepiej czy coś się zaczyna dziać czy to tylko jakieś przepowiadające skurcze, aż normalnie ciekawa jestem czy przejdzie ci po prysznicu, daj nam znać :)

a jeszcze dodam żę urodziłam o 23:30 także Kingusia tobie jakby się udało w 3 godzinki to super by było bo ja cały dzień się męczyłam, no o 18-19 znieczulenie dostałam to już był luz :D ale jednak cały dzień to trwało

http://moje.glitery.pl/text/354/58/2-Wiki-i-Hania-4627.gif http://www.mleczaki.bejbej.pl/mleczaki/254_20110805_201626.png
http://www.suwaczek.pl/cache/e3db0566df.png
http://www.suwaczek.pl/cache/2e9e74448d.png

Odnośnik do komentarza

Alisss wlasnie to napisalam w poscie , ze objawy wystepuja pojedynczo dotyczace gestozy zwiazanej z wysokim cisnieniem , bialkomoczem czy obrzekami uogolnionym , potem dojsc moze do tzw, rzucawki jakby koncowy etap tych wczesniejszych objawow , co oczywiscie nie zdarza sie tak czesto jakby wydawac sie moglo , zaznaczylam na niebiesko duzymi literami Jeśli zaniepokoją cię któreś z wyżej wymienionych objawów, jak najszybciej zgłoś się do swojego lekarza!
Masz w zupelnosci racje .Dziekujemy za wskazowki i nie musisz przepraszac ze sie wtracasz,
zdanie kazdej z nas doswiadczonej kobiety jest cenne .
Ciesze sie ze u Ciebie zakonczylo sie wszystko pomyslnie - gratuluje synusia .

http://tmp1.glitery.pl/text/59/45/1-Moje-Kochane-Dzieci-1548.gif
http://www.suwaczek.pl/cache/d391e82678.png
http://www.suwaczek.pl/cache/b4e19d80c9.png
http://www.suwaczek.pl/cache/1ce246b6a2.png
http://www.suwaczek.pl/cache/57834841e6.png

Odnośnik do komentarza

lamponinka

Mnie krzyze bola , od dolu w gore falami przechodzi bol , musze co chwile wstawac i sie prostowac ale to nic nie daje , jeszcze gorzej .

chyba się u ciebie coś zaczyna ... uważaj na siebie - chociaż kto jak kto - ty sobie poradzisz :smile_move:

k@chna
trochę boli mnie głowa ale to pewnie z wrażenia i emocji

postaraj się zrelaksować - pewnie to od wrażeń ...

Monica
u nas wszystko w porzadku, mala jak narazie anioleczek. Caly czas spi. Na jedzenie musze ja nawet budzic. Dzis posprzatalam sobie caly domek, przygotowalam obiad, wzielam prysznic, mam czas na forum a ona spi i spi. Zaraz ja obudze na karmienie i potem chce isc na chwilke na spacerek:)

no ty to masz aniołka a nie dziecko :smile_jump: naprawdę - wakacje :) :36_2_15: też poproszę :D

esterabs

zoska bez wątpienia zmieni się nasze życie , ale jestem pewna ,ze te zmiany będą tylko na lepsze, oczywiście uróci się nam troszkę swobody jaką mielismy , ale myślę ,ze nie będzie nam tego az tak brakować, bo będziemy zajęte kochaniem naszych maleństw.

Ja już po USG, wszystko dobrze, serduszko bije bardzo dobrze , a mój syn w 37 tygodniu waży 3600 g...
Dziewczyny jak często macie te skurcze przepowiadające? Ja mam raz , dwa razy dziennie , ale tak ,ze trwaja pól godziny , godzinkę , a potem koniec.

nie mogę się doczekać tego szkrabka :36_2_15::11_6_204: a waga maluszka już sporo - pewnie ciężko ci już :) czyli lada dzień możesz już rodzić ??

Ulka 31
wiecie co własnie sobie pomyślalam, że to moje dziecko chyba kiedyś będzie uzależnione od jakiegoś forum tak jak ja teraz w ciąży od lutóweczek

może też od takiego forum - a my będziemy miały wątek - "lutowe babcie" :sofunny::sofunny:

mag349
Poza tym bardzo zła jestem, bo znów listonosz zostawił awizo w skrzynce, mimo że ja cały dzień siedzę w domu. Już nie wiem który to raz. Ojciec poszedł im zrobić awanturę, a babeczki go olały, kierowniczki niby żadnej nie ma, ma sobie iść na pocztę główna jak coś nie tak. Mówi, ze dobrze, że tego naszego listonosza/listonoszki nie spotkał nigdzie po drodze, bo by obsmarował porządnie! Może nie wkurzałabym się tak bardzo, gdyby nie fakt, że zdarza się to nagminnie, a ja siedze cały czas w domu, bo nie mam jak wyjść, a ten bezczelnie napisze awizo, ze nikogo nie zastał!

ja ci powiem tak - skarga nawet do kierownika nic nie daje - ale na poczcie mają "Książkę skarg i zażaleń" - należy o nią poprosić i wszystko tam opisać i zobaczysz, że więcej się to nie powtórzy a jak się potwórzy to jeszcze raz się wpisać - bo to że kierownik powie "dobrze, dobrze" to nic nie da, a do każdego wpisu osoba na którą został dokonany wpis musi dokonać wyjaśnienia - więc wpisz się i tyle :cheess: im się nie chce wchodzić i tyle - jakby miał babcię i dla niej emeryturkę i dawała by 5zł to napewno by dzwonił i 10 razy jakby babcia słabo słyszała ...

kingusia 1991
wiem gdzie jest jej tyłeczek, główka i nóżki... już wiem czemu mnie tak w prawym boku łupie codziennie mała mnie tam właśnie kopie... i się rozpycha.
Aha ! i najważniejsze...
Jest główką do dołu!!
A i też tętno sprawdziła... serduszko bije "jak ta lala" i nawet słyszałam przepływy krwi ... obieg krwi .

super :smile_move: gratuluję małego rozrabiaczka :36_2_25:

lamponinka
Kingusia przepraszam bardzo ja rodzilam 26 godzin pierwsze dziecko , ponad 20 godzin drugie i 10 trzecie jakos zyje i nadal chce i jestem za porodem silami natury .
Porod nie zalezy od tego gdzie rodzisz ale od tego jak sie akcja porodowa rozwija , od rozwierania i skracania szyjki od sily skurczy ale znowu wychodzi ze wszystkie powinnysmy jechac do Anglii rodzic ,bo nie ma tak dobrze nigdzie indziej .
Ciekawe co bys pisala jakbys byla w holandii hmmm .
Przepraszam cie za ten tekst ale naprawde troszke sie zdenerwowalam .
Zycze ci naprawde by Twoj porod by szybki i lekki .
To nie sa historyjki jak napisalas tylko prawda i wiele kobiet naprawde sie nameczylo i wycierpialo by zobaczyc swoje malentswa .

no niestety - każdy rodzi inaczej - mama mi zawsze mówiła, że jej szybko szło - o 16 zabierała ją karetka a o 17 dziecko było na świecie, ale mam koleżanki które naprawdę się męczyły - i to wcale nie zależy od przebiegu ciąży czy coś .... niestety tego się nie da zaplanować ... ostatnio znajoma pojechała na porodówkę to położna ledwo zdążyła założyć rękawiczki - więc nigdy nic nie wiadomo :) :36_17_1: ale i tak czy poród trwa pół godziny czy 24 godziny - to zapewne jak położą maleństwo na brzuszku to powiem - WARTO BYŁO :36_3_8::36_3_8::36_3_8:

kingusia 1991
No tak, to to prawda... trzeba chodzić , to już mnie uprzedziła, że jak nie będę miała pełnego rozwarcia to będę chodzić, chodzić i jeszcze raz chodzić ;) ...

no u mnie w szpitalu mówią, że ostatni moment kiedy leżymy to jak nas przyjmą, zbadają i KONIEC - chodzić chodzić i jeszcze raz chodzić :D nawet na czworaka chyba :smile_move:

http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=3532

Odnośnik do komentarza

Kejranko z pewnoscia dam znac jakby cos sie zaczelo na powaznie , ale jezeli juz to znajac zycie to jutro rano jak nie porzejdzie , ja sama juz jestem oszolomiona tym wszystkim.
Zosiu fakt jak cos sie zacznie na 100% z pewnoscia o tym bede wiedziala , no chyba ze natura tym razem mi zrobi psikusa i bede miala niespodzianke w postaci lekkiego porodu , bez szczegolych silnych skurczy .
Moja ciotka i jej dzieci tak rodzily , bole jak na miesiaczke i nagle bole parte , ciotka dwa razy w karetce urodzila a dziewczyny jej ledwo zdazyly na porodowke , one to moga rodzic .

Uwazam na siebie , cisnienie wlasnie sobie zmierzylam i jest ok , troche sie wystraszylam opowiesci aliss dotyczacych boli w plecach .Ale dziewczyna ma racje jakiekolwiek niepokojace objawy poinny byc skonsultowane z polozna .

http://tmp1.glitery.pl/text/59/45/1-Moje-Kochane-Dzieci-1548.gif
http://www.suwaczek.pl/cache/d391e82678.png
http://www.suwaczek.pl/cache/b4e19d80c9.png
http://www.suwaczek.pl/cache/1ce246b6a2.png
http://www.suwaczek.pl/cache/57834841e6.png

Odnośnik do komentarza

zoska

kingusia 1991
No tak, to to prawda... trzeba chodzić , to już mnie uprzedziła, że jak nie będę miała pełnego rozwarcia to będę chodzić, chodzić i jeszcze raz chodzić ;) ...

no u mnie w szpitalu mówią, że ostatni moment kiedy leżymy to jak nas przyjmą, zbadają i KONIEC - chodzić chodzić i jeszcze raz chodzić :D nawet na czworaka chyba :smile_move:

Tak Zosia dokladnie chodzic chodzic i jeszcze raz chodzic , tylko cholerka podczas skurczy nie kazdy ma ochote chodzic i wiele z kobiet sie buntuje , bo juz nie ma sily , bo tak boli .

http://tmp1.glitery.pl/text/59/45/1-Moje-Kochane-Dzieci-1548.gif
http://www.suwaczek.pl/cache/d391e82678.png
http://www.suwaczek.pl/cache/b4e19d80c9.png
http://www.suwaczek.pl/cache/1ce246b6a2.png
http://www.suwaczek.pl/cache/57834841e6.png

Odnośnik do komentarza

Mag ja mam praktycznie takie samo ciśnienie jak Ty

zoska dobranoc

Kingusiu to dobrze, ze wizyta już za Tobą i że z mała wszystko dobrze, co do porodu to zyczę Ci żeby to trwało 3 godz. ja z Paulina to męczyłam się dwa dni z skurczami co 5 min. ale brak rozwarcia i spacerów to tyle zrobiłam że chyba z 100km az jakaś położna się zlitowała dała mi jakieś czopki i kroplówkę i w końcu się ruszyło

Laponinko mam nadzieję, ze do jutra Ci się polpszy

http://www.suwaczek.pl/cache/1b004e340f.png http://s2.pierwszezabki.pl/027/0274769d0.png?2831http://www.suwaczki.com/tickers/nqtkdf9hamd0ffn8.png

http://s6.suwaczek.com/20001028040117.png

Odnośnik do komentarza

Dobranoc Dziwczynki! Spokojnej nocki Wam życzę!

Znaczy, ja jeszcze nie idę chwilowo, bo przez moją dzisiejsza produkcję zaniedbałam trochę neta i musze teraz nadrobić :D

Zosiu - u nas nie ma tej książki. Parę miesięcy temu już też mieliśmy takie sytuacje, w końcu Tatko poszedł na pocztę, zrobił awanturę kierowniczce, złożył skargę na listonosza i wszystko wróciło do normy. Niestety, ostatnio tak zmieniają u nas tych listonoszy, ze nadazyć nie można. Na poczcie jest nie lepiej. Mój Ł. jak zobaczył ostatnio jedną babeczkę to mówi, ze ona pracowała na poczcie w jego rejonie i została przeniesiona oficjalnie, bo kradła zawartości listów, tylko nie wiedział, ze przenieśli ją do mnie. Jak dla mnie to człowiek, który kradnie (cokolwiek i gdziekolwiek) powinien być zwalniany dyscyplinarnie! Co to za kara dla niego - przeniesienie na inny oddział? Pewnie teraz kradnie u mnie! Niedawno wysyłałam list do znajomej do Turcji, oczywiście nie dotarł - a w środku była tylko zrobiona przeze mnie kartka i śliczne różowe niedrapki, bo ta znajoma tez spodziewa się Dzidziusia. Nawet na to ktoś się połaszczył! Już nie wspominam nawet sytuacji kiedy to dziesiątki razy docierały do mnie otwarte listy, zdarzało się nawet, ze bok koperty był zwyczajnie obcięty! Bral słów na to wszystko! Powinna być dla nich jakaś konkurencja, to może zaczęli by dbac o klienta! Zobaczymy, co będzie po niedzieli: czekam jeszcze na 4 przesyłki! W tym telefon! I pomyśleć, ze jakiś czas temu chodził u nas taki młody listonosz i zaproponował kiedyś, zeby wypełnić takie zlecenie, zeby on mógł polecone do skrzynki wrzucać, bez mojego podpisu! Jasne, już widze jakby wtedy do mnie dochodziły...

No, zdenerwowałam się i z tego zapomniałam, co chciałam jeszcze napisac. Zaraz pewnie mi sie przypomni :D

Ps. Łatwo tak powiedzieć przed porodem, żeby chodzić, chodzić, chodzić... Na takich spuchniętych nóżkach się nie da :(

http://www.suwaczki.com/tickers/xnw43e3kvkqf183y.png

http://www.suwaczek.pl/cache/8352800cb8.png

Odnośnik do komentarza

Ula ja to czekalam , tez u mnie sie zaczelo raniutko , chodzilam po domu , krzatalam sie bralam kapiele cieple i czekalam sobie , dopiero jak kolo 23 maz wrocil z pracy oswadczylam mu ze jedziemy do szpitala , cala noc jeszcze tak chodzilam i dopiero na drugi dzien urodzilam coreczke - ale bylam szczesliwa .
Poszlam na sale po dwoch godzinkach od porodu , wizelam prysznic i sie polozylam , zaraz przyszedl maz , wyobraz sobie ze zrobil awanture ze corki nie ma przy mnie i zaraz mi ja przywiezli i tak juz zostalysmy do wypisu .
Skad my mamy tle sily to nie mam pojecia .

http://tmp1.glitery.pl/text/59/45/1-Moje-Kochane-Dzieci-1548.gif
http://www.suwaczek.pl/cache/d391e82678.png
http://www.suwaczek.pl/cache/b4e19d80c9.png
http://www.suwaczek.pl/cache/1ce246b6a2.png
http://www.suwaczek.pl/cache/57834841e6.png

Odnośnik do komentarza

Ulka 31
K@chna mi się wydaje, ze apap mozesz wziąść bez problemu na ból głowy a ten bol to napewno ze zmartwienia i jak troszkę ochłoniesz to będzie lepiej, napewno wszystko będzie dobrze

esterabs no żeczywiscie nie było mi do śmiechu bo myślałam że go połknęła w nocy, a co u Ciebie jak się czujesz?

Monico Tobie to tylko gratulować takiego anioleczka!!!

Czuję się wmiare dobze, ale mam kłopoty z chodzeniem, ciężko mi chodzić jakdłuzejposiedzę czy poleże.

http://www.suwaczki.com/tickers/tb73qtkfoim37zy8.png

http://www.suwaczki.com/tickers/3i49tv73w2lnopp3.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...