Skocz do zawartości
Forum

Luty 2010 :)))) wszystkie przyszłe


Kinqa

Rekomendowane odpowiedzi

Suchutka sliczna buzka a jaka brudke ma - gratulacje synusia
Psychika naprawde dziala a w dodatku zrobilam sie znowu nerwowa , maz sie pyta czy pojde popoludniu po syna do przedszkola a ja opryskliwie odpowiedzialam , szkoda ze nie zapytasz sie czy ugotowac obiad i zrobic porzadki , wiec zrozumial ze nie pojde i bedzie musial isc sam .
A co ma do roboty , do 16 siedzi w domu , ostatnio placem nie kiwnie i tylko sie pyta kiedy bede rodzila (jakbym wiedziala) i mysli ze jak zakupy zrobil i jeszcze zostawil do wypakowania to sie napracowal , nie ma tak lekko .Troche wysilku od niego tez sie nalezy , bo zakwasow od siedzenia na tylku dostanie .
Zosia ale sie usmialam , wiesz ze czesciowo sie to sprawdza w zyciu , moze nie tak az drastycznie ale jest w tym cos .Fakt z ubraniami ja faktycznie praktycznie nic ciazowego sobie nie kupilam , no spodnie ciazowe ale to moja siostra jak byla na wakacjach rok temu mi zostawila i malpa wypkrakala , jak pojade do niej to jej oddam a co tam przydadza sie jej.:smile_move:
Znieczulenie fakt bardzo intensywnie mysle o mozliwosci znieczulenia nawet wczesniej juz zaczelam o tym myslec .
Millka w koncu sie odezwalas , juz sie zastanawialam co u Ciebie , to sie umeczylas z tymi bolami .
Po fenotenorze niekoniecznie trafisz zaraz na porodowke , wrecz przeciwnie moze sie przedluzyc termin porodu , nie chce cie straszyc ale wiekszosc dziewczyn rodzi po terminie ,ale moze akurat u ciebie tak bedzie - zobaczymy .
Powodzonka zycze .

http://tmp1.glitery.pl/text/59/45/1-Moje-Kochane-Dzieci-1548.gif
http://www.suwaczek.pl/cache/d391e82678.png
http://www.suwaczek.pl/cache/b4e19d80c9.png
http://www.suwaczek.pl/cache/1ce246b6a2.png
http://www.suwaczek.pl/cache/57834841e6.png

Odnośnik do komentarza

lamponinko - ja też czytałam że sporo dziewczyn chodzi po fenoterolu jeszcze długo , i zapytałam o to mojego lekarza, ale on stwierdził, że tak bywa, ale przede wszystkim u kobiet, u których przedwczesne skurcze nie rozmiękczyły szyjki. A u mnie szyjka jes miękka i bardzo tkliwa. Ostatnio krwawiła po zwykłym badaniu na fotelu. Więc stwierdził, że zazwyczaj każe odstawiać fenoterol po 36 tygodniu, ale ja mam brać do końca 37 , bo on jest w dużym stopniu przekonany że pójdzie dosyć szybko. Zapisałam się coprawda na wizyte na poniedziałek, tak jak kazał, ale zobaczymy. Sama nie wiem czego się spodziewać, i myslę że nawet doktorek mi nie wywróży kiedy urodzę, ale fakt, już bym chciała mieć to za sobą.
Co do mężów, to ja chyba trafiłam na anioła ;) dobrze że tego nie czyta, bo by się jeszcze zmienił :smile_move: ale tak poważnie, to gdyby nie jego pomoc, to bym nie mogła odpoczywać tyle ile miaąłm nakazane. Wszystko w domu robił od początku grudnia, łącznie z nastawianiem prania i myciem podłóg. Ciągle się o nas martwi i jest typem któy chce być przy porodzie, czyta gazetki "dzieciowe" i potem ze mną o tym dyskutuje ;D Po prostu wczuwa się w rolę w 100%

http://www.suwaczki.com/tickers/uwo9yx8dqujd87ju.png

Odnośnik do komentarza

właśnie mój A. był na obiadku i poszedł spowrotem do pracy bedzie późno, bo przyjechał dzsiaj niespodziewanie szef z Holandii a ja mam czas na spokojne porządki, pomarudził mi trochę, ze powinnam odpoczywać a nie robic ale ja mu mówię, że czym mogę zaszkodzić przeciez jeszcze tylko tydzień a on na to no własnie to nich jeszcze spokojnie tydzień sobie siedzi i dogadaj się tu z facetem, to narzie lecę pracować buźka dla wszystkich

http://www.suwaczek.pl/cache/1b004e340f.png http://s2.pierwszezabki.pl/027/0274769d0.png?2831http://www.suwaczki.com/tickers/nqtkdf9hamd0ffn8.png

http://s6.suwaczek.com/20001028040117.png

Odnośnik do komentarza

Kejranka
Dzień dobry Kochane :Kiss of love:

Monika a smarujesz czymś te bolące brodawki?? ja pamiętam że też miałam popękane to zawsze własnym mleczkiem smarowałam i wietrzyłam, tzn po karmieniu posmarowałam i zostawiałam tak aby to mleczko wyschło i naprawdęszybciej sięgoją ranki, teraz kupiłam se maść Bephantem, ponoć jest bardzo dobra, może ty teżsobie tam u siebie coś takiego kupisz albo te kapturki na piersi zakładaj puki się niewygoją :)) powodzenia w karmieniu i gratulacje udanego spacerku, ahh zazdroszczę, ja jużdoczekać się niemogę tych spacerów :D

Tak Kejranko smaruje. mam specjalna masc na brodawki, nie musze jej zmywac przed karmieniami bo jest bezpieczna dla dziecka, a poza tym zawsze po karmieniu smaruje swoim mlekiem. Wiecej nie moge juz nic zobic. Ale juz jestl lepiej:)
Dzis w nocy mleko mnie zalalo. A maa spala i za nic nie chcoala jesc. Musialam odciagnac troche pokarmu. Juz zbieram zapasy jak wroce do pracy.

Odnośnik do komentarza

a ja mam pytanie z innej beczki, może mi któraś podpowie czy prześcieradło frote z gumką na materac 160X200 kupuje sie 160X200 czy może to większe 180X200 żeby lepiej nachodziło? bo do tej pory miałam na trójce która miała 138 cm szerokości materac 140X200 i pasował ale bratowa mówiła mi że lepiej większa a ja juz kupiłam 2 szt. tych 160 na 200 a jutro mam mieć łózko i niew iem czy zostawić i wymienić po niedzieli na większe czy te będą dobre, tak zamotałam że nie wiem czy wiadomo o co chodzi

http://www.suwaczek.pl/cache/1b004e340f.png http://s2.pierwszezabki.pl/027/0274769d0.png?2831http://www.suwaczki.com/tickers/nqtkdf9hamd0ffn8.png

http://s6.suwaczek.com/20001028040117.png

Odnośnik do komentarza

zoska
Twoje ubrania:
Pierwsze dziecko:
- Zaczynasz nosić ciążowe ciuchy jak tylko ginekolog potwierdzi ciążę.

Drugie dziecko:
- Nosisz normalne ciuchy jak najdłużej się da.

Trzecie dziecko:
- Twoje ciuchy ciążowe STAJĄ się Twoimi normalnymi ciuchami.

Przygotowanie do porodu:

Pierwsze dziecko:
- Z namaszczeniem ćwiczysz oddechy.

Drugie dziecko:
- Pieprzysz oddechy, bo ostatnim razem nie przyniosły żadnego skutku.

Trzecie dziecko:
- Prosisz o znieczulenie w 8. miesiącu ciąży.

Ciuszki dziecięce:

Pierwsze dziecko:
- Pierzesz nawet nowe ciuszki w Cypisku w 90 stopniach, koordynujesz je kolorystycznie i składasz równiutko w kosteczkę.

Drugie dziecko:
- Wyrzucasz tylko te najbardziej usyfione i pierzesz ze swoimi ubraniami.

Trzecie dziecko:
- A niby, czemu chłopcy nie mogą nosić różowego?

Płacz:

Pierwsze dziecko:
- Wyciągasz dziecko z łóżeczka jak tylko piśnie.

Drugie dziecko:
- Wyciągasz dziecko tylko wtedy, kiedy istnieje niebezpieczeństwo, że jego wrzask obudzi starsze dziecko.

Trzecie dziecko:
- Uczysz swoje pierwsze dziecko jak nakręcać grające zabawki w łóżeczku.

Gdy upadnie smoczek:

Pierwsze dziecko:
- Wygotowujesz po powrocie do domu.

Drugie dziecko:
- Polewasz sokiem z butelki i wsadzasz mu do buzi.

Trzecie dziecko:
- Wycierasz w swoje spodnie i wsadzasz mu do buzi.

Przewijanie:

Pierwsze dziecko:
- Zmieniasz pieluchę, co godzinę, niezależnie czy brudna czy czysta.

Drugie dziecko:
- Zmieniasz pieluchę, co 2-3 godziny, w zależności od potrzeby.

Trzecie dziecko:
- Starasz się zmieniać pieluchę zanim otoczenie poskarży się na smród, bądź pielucha zwisa dziecku poniżej kolan.

Zajęcia:

Pierwsze dziecko:
- Bierzesz dziecko na basen, plac zabaw, spacerek, do zoo, do teatrzyku itp.

Drugie dziecko:
- Bierzesz dziecko na spacer.

Trzecie dziecko:
- Bierzesz dziecko do supermarketu i pralni chemicznej.

Twoje wyjścia:

Pierwsze dziecko:
- Zanim wsiądziesz do samochodu, trzy razy dzwonisz do opiekunki.

Drugie dziecko:
- W drzwiach podajesz opiekunce numer swojej komórki.

Trzecie dziecko:
- Mówisz opiekunce, że ma dzwonić tylko, jeśli pojawi się krew.

W domu:

Pierwsze dziecko:
- Godzinami gapisz się na swoje dzieciątko.

Drugie dziecko:
- Spoglądasz na swoje dziecko, aby upewnić się, że starsze go nie dusi i nie wkłada mu palca do oka.

Trzecie dziecko:
- Kryjesz się przed własnymi dziećmi.

Połknięcie monety:

Pierwsze dziecko:
- Wzywasz pogotowie i domagasz się prześwietlenia.

Drugie dziecko:
- Czekasz aż wysra.

Trzecie dziecko:
- Odejmujesz mu z kieszonkowego.

:sofunny::lup:

Monica jak tam u Was? Mała jest grzeczna? Mój aniołek w diabełk sie zamienia i mało spi w dzien, gdyby nie kołyska elektryczna to bym chyba musiała wciaz go nosić bo jak sie wydrze to pies szczeka i robi sie kocioł :D
Dzis rano znów musiałam prosić o pomoc teściową ( na 2 h) bo pojechałam na zaliczenie i dostałam 4+ na koniec semestru :) jedno z głowy :) materiał z całego semestru wkułam w 2 dni kiedy to mały był u babci.

Milka my chyba sie nie znamy :P ja też miałam miękką szyjkę (od samego początku) i urodziłam w 34 tc. Nie chwal tak swojego meża bo ja swojego faceta niedawno przechwalilam i postanowilam juz nic mu nie mowic bo jak mowie to koniec pomagania a ja sama nie jestem w stanie ogarnać domu, siebie, dziecka, gotować, sprzatac,robic zakupy i jeszcze uczyć się zarazem :hmm: jak tylko pozamiata, umyje podłogi, naczynia (za 2 tyg bedzie juz zmywarka :D), czasem przewinie i nakarmi małego to juz wielka ulga dla mnie. A w weekendy wstaje nawet w nocy jak mały dokazuje :D
A teraz leży sobie koło mnie moja żabka i cyca szuka, czasem pierdnie wiec pewnie niespodzianka w pieluszce już sie kisi :D od około 3 dni jego kupy śmierdzą przez pieluszke hehe

a ja sobie jeszcze mysle o tym fenoterolu i moze jakbym nie była po operacji to tez bym go dostała i jeszcze z brzuszkiem chodziła

Odnośnik do komentarza

Ulka - jeśli te co zamówiąłć są z gumką i są przewidziane na rozmiar 160/200 to powinny być dobre. Powinnaś mieć informację, czy tam jest plus na zakąłdkę czy nie. Jak kupisz za duże to będzie tez niedobrze, bo się będzie marszczyc. Ja mam materac 160/200 i takie same prześcieradła z gumką i jest ok, wszystko się ładnie naciąga.

http://www.suwaczki.com/tickers/uwo9yx8dqujd87ju.png

Odnośnik do komentarza

hej:]
Jestem,przyszła do mnie ciocia i mama,więc miałam towarzystwo a Szymek miał kogo molestowac do zabaw:D
Uspokoiłaś mnie Lamponinko z tym łożyskiem,że te plamienia to nie od tego,bo boję się strasznie żeby to nie był zwiastun jakiegoś krwotoku:/We wtorek 26 mam wizytę u prof. i zobaczymy co mi powie,jakie mam wobec mnie zamiary:]
A te historyjki zaj...ste,uśmiałam się,hihihi:D

Suchutko,zdjątko synia piękne,śliczny jest:]A jak Ty się czujesz po tym szpitalu??Miałaś już KTG? Ja też mam bardzo bolesne bóle,już nie odczuwam z nich żadnej przyjemności,Bartek się bardzo wygina,jest duży i brak mu miejsca,często muszę zaciskac zęby z bólu...:/

Zoska,dobre,hihi,ale się uśmiałam:hahaha:

Milka,ale się namęczysz z tymi bólami bidulko:]Współczuję....Nie martw się tak wszystkim i postaraj sie nastawic jakoś bardziej pozytywnie na poród,wcale nie musisz miec żadnych bóli krzyżowych:]Głowa do góry,zobaczysz,że będzie dobrze:D

Monisiu,córcia jest przepiękna,nie przejmuj się tymi szmerami,zobaczysz,ze okaże się iż wszystko jest w porządku:]Z tymi brodawkami miałam to samo z Szymkiem:jedne wielkie rany,jak sobie przypomnę.Mi pomógł właśnie Bepanthen.Dobrze,że jest już lepiej u Ciebie:]A kiedy wracasz do pracy??

Mój mąż właśnie robi obiadek,Szymuś śpiunia,więc mamy chwilę ciszy:]

http://s6.suwaczek.com/200712124662.png

http://s2.pierwszezabki.pl/003/003344971.png?3940

http://www.suwaczki.com/tickers/5b09x1hpne20me6v.png

http://s4.suwaczek.com/20060429040117.png

Odnośnik do komentarza

Ulka 31
Magduśka to dobrze, ze narazie oki i życzę zeby tak było jak najdłużej sie da, juz jutro u Ciebie 35 tydzień jeszcze chociaż 2 i juz Bartuś moze wybierać się na świat

a ja musze Wam powiedzieć, że dzisiaj wewnętrznie boję się czegoś i nalepsze jest to, ze nie wiem czego, normalnie czuję w środku jakiś strach

Ula,może to przeczucie??...:D

http://s6.suwaczek.com/200712124662.png

http://s2.pierwszezabki.pl/003/003344971.png?3940

http://www.suwaczki.com/tickers/5b09x1hpne20me6v.png

http://s4.suwaczek.com/20060429040117.png

Odnośnik do komentarza

Milka super, ze sie odezwalas :) to moze ty bedziesz nastepna do rozpakowania? w koncu chlopczyka nisisz wiec by sie zgadzalo wedlug forumowej teorii ze raz chlopczyk raz dziewczynka ;)

lamponinka to rzeczywiscie ci siostra cie urzadzila z tymi spodniami :sofunny:

monica mi tez dzis polozna mowila, ze najlepsze na popekane brodawki jest smarowanie mlekiem - kazala tez je duzo "wietrzyc" ;)

j.anna ale ty masz niezle zapasy energii ze ci tak na wszystko wystarcza :trumb:. gratuluje 4,5 :D:D:D

magduska smacznego :D

polozna wlasnie sobie poszla. omawialysmy w sumie wszystkie tematy ze szkoly rodzenia. duzo ciekawych rzeczy sie dowiedzialam :D ogolnie jestem bardzo zadowolona i troche spokojniejsza ;)

http://davm.daisypath.com/xBmDp1.pnghttp://lb4m.lilypie.com/nxkUp1.pnghttp://lb1m.lilypie.com/xBDXp1.png

Odnośnik do komentarza

Millka
c Jutro odstawiam fenoterol, więc jeśli wierzyć mojemu lekarzowi, to do poniedziałku moge już być w szpitalu, bo szyjka była ostatnio miękka i krótka, a po odstawieniu leków szybko powraca czynnośc skurczowa, więc.... zobaczymy.
.

Milka brałam fenoterol od 24 do 36 tyg. Skurcze miałam już od 16 tyg. Lekarz ostrzegał że mogę urodzić duuuużo wcześniej i jeśli dotrwam do 36 to będzie super. Po odstawieniu (ostatnia tab o 22) rano następnego dnia dostałam bardzo silnych skurczy. Trwały godzinę i ... przeszły. Poród wywoływali mi 9 dni po terminie :) Ale znam dziewczyny, które rodziły od razu po odstawieniu. Miały jednak już duże rozwarcia i skróconą mocno szyjkę.

http://www.suwaczki.com/tickers/mo89xzdvd9rket27.png
http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv73f070vphh.png
http://www.suwaczki.com/tickers/atdcx1hp2gpemcnw.png

Odnośnik do komentarza

j.anna - a no się nie znamy, bo jak ja tu pierwszy raz napisałam, to Ty chyba byłas z maluszkiem w szpitalu akurat :D ale wszystko na bieżąco czytam i serdecznie gratuluje synka i takich pokładów energii . Ja tak sobie czasami myślę jak ja bym dawaął radę gdybym jeszcze studiowała.... Podziwiam z całego serducha :) A co do miękkiej szyjki, to właśnie dlatego doktorek twierdzi że szybko urodzę. Moja kolezanka chodziła do tego samego lekarza, też była na fenoterolu od ok 30 tc. , bo miałą skróconą szyjkę i nawet rozwarcie, ale szyjka była twarda. I donosiła do terminu. A u mnie.... mięciutka jak kaczuszka :smile_move:
marmi - co do tej teorii to moze... może... hehe, tylko co bedzie jak nam się jedna płec wyczerpie??
ariadnaa - moja kolezanka też tak miała. Po odstawieniu dostała mocnych skurczy, pojechaął do szpitala i okazało się że to przepowiadające. I tak donosiła jeszcze do terminu :D Także masz rację, nigdy nic nie wiadomo jak u kazdej z nas będzie , napisze Wam w niedzielę jak się czuję po sobotnim odstawieniu :36_17_1:

A teraz sobie leżę pod kocykiem, mały buszuje w brzuszku a mnie tak podbrzusze kłuje jakby mi miało cos tam zaraz strzyknąć... też tak czasami macie??

http://www.suwaczki.com/tickers/uwo9yx8dqujd87ju.png

Odnośnik do komentarza

Millka

marmi - co do tej teorii to moze... może... hehe, tylko co bedzie jak nam się jedna płec wyczerpie??

no przy takiej opcji napewno jedna płeć skończy się szybciej - mamy o około połowę mniej księżniczek .... :) :smile_move:

ciekawe co tam u Kingusi - ona tak dawno nie miała wizyty, że czekam na wieści od niej ..... mam nadzieję, że niebawem się odezwie ...

http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=3532

Odnośnik do komentarza

Suchutka piękne zdjęcie syneczka

Zoska to się uśmiałam, ja chyba z racji różnicy wieku między dziećmi połowę zachowań mam jak przy pierwszym; a taki garnuszek klocuszek mój Piotruś dostał na roczek, super zabawka

J.anna gratuluję oceny, pełna podziwu jestem; cała sesja zaliczona?
Ja dziś za pomocą koleżanki zaliczyłam trzy przedmioty, jutro jeszcze dwa i koniec

jestem po wizycie, fajna po długa więc mogłam do woli się nagadać i dopytać, niefajna bo kiepsko jednak ze mną; ciśnienie 160/100 jestem już na lekach, obrzęki kosmiczne, przyrost wagi w 2tyg 5kg czego naocznie nie widać, znaczy woda dzielnie się odkłada; szyjka nie do porodu, szanse na naturalny poród nie w tej chwili a bardzo nam tego trzeba; dziecko wyjęło główkę z kanału rodnego i uciekło w górę;
a jeszcze najgorsze: prawdopodobnie mam kiepskie przepływy przez łożysko, dostałam skierowanie na oddział, w poniedziałek mam się stawić minimum do wtorku na same badania zejdzie; lekarz nawet nie ukrywał że wtorek, środa nastąpi rozwiązanie przez cc;
szukam na necie o usg przepływowym? może któraś miała?
niby maluchowi nic nie zagraża, bardziej to ciśnienie jest zagrożeniem dla mnie
z emocji zmęczona się czuję, mąż już ma załatwione wolne od poniedziałku

http://lbym.lilypie.com/cMN5p2.pnghttp://lbym.lilypie.com/EnpQp2.png
http://wojteczek.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.png http://s2.pierwszezabki.pl/033/033420960.png?7232

Odnośnik do komentarza

k@chna

jestem po wizycie, fajna po długa więc mogłam do woli się nagadać i dopytać, niefajna bo kiepsko jednak ze mną; ciśnienie 160/100 jestem już na lekach, obrzęki kosmiczne, przyrost wagi w 2tyg 5kg czego naocznie nie widać, znaczy woda dzielnie się odkłada; szyjka nie do porodu, szanse na naturalny poród nie w tej chwili a bardzo nam tego trzeba; dziecko wyjęło główkę z kanału rodnego i uciekło w górę;
a jeszcze najgorsze: prawdopodobnie mam kiepskie przepływy przez łożysko, dostałam skierowanie na oddział, w poniedziałek mam się stawić minimum do wtorku na same badania zejdzie; lekarz nawet nie ukrywał że wtorek, środa nastąpi rozwiązanie przez cc;
szukam na necie o usg przepływowym? może któraś miała?
niby maluchowi nic nie zagraża, bardziej to ciśnienie jest zagrożeniem dla mnie
z emocji zmęczona się czuję, mąż już ma załatwione wolne od poniedziałku

k@chna wszystko będzie dobrze, najważniejsze, że maluszkowi nic nie zagraża - dobrze, że pójdziesz do szpitala i wszystko sprawdzą i ewentualnie zdecydują się na cc - trzymaj się kochana !!!

http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=3532

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...