Skocz do zawartości
Forum

Luty 2010 :)))) wszystkie przyszłe


Kinqa

Rekomendowane odpowiedzi

widzę po tym co piszecie, że grypa się rozszerza :o_noo:

tym co mają dziś wizyty życzę dobrych wieści !

Kejranka nie oraj się tak tym brzuszkiem, przecież porównywałyśmy obwody brzuszkow i niektóre miały nawet mniejsze niż Twoja córcia a lekarze nie widzieli w tym nic niepokojącego więc napewno jest dobrze. Może Twój lekarz jest przyzwyczajony do tłustych dzieciaczków a teraz trafił na normalnego i dlatego to powiedział :D
Będzie dobrze !!

u nas też troche śniegu napadało, wczoraj wieczorem wielkie płaty leciały i jak wysiadałam z samochodu to się poślizgnęłam i uderzyłam głową o otwarte drzwi. Nie dośc ze w głowie mi się zakręciło to przez chwile miałam takie mdłosci na wymioty :leeee: na szczescie spadłam na tylek i dziecku raczej nic nie grozi.

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny :D

No to mam wylot z Polski na 14 listopada... a 12 listopada mam wizytę u mojej GIN.

j.anna dobrze,że nic się nie stało... wczoraj było tak ślisko, wyszłam w moich adidasach z psinką na dwór to tak powoli szłam, żeby się nie przewrócić... i modliłam się, żeby żaden inny pies nie szedł, bo moja jakby mnie pociągnęła tak to już koniec - bym się poślizgnęła na amen :D

http://www.suwaczki.com/tickers/dqprroeqtjy1ztqb.png

http://www.suwaczki.com/tickers/dhi43e3k4u27zg55.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie w miarę porannie :) Wczoraj już nie miałam siły na pisanie.
Trzymam kciuki za wszystkie mające dziś wizyty i czekamy na wieści. Na pewno same wspaniałe :)

Magduśka - a Ty konsultowałaś z lekarzem te swoje bóle? Co on na to?

Margaretka - zdrówka dla Nikolki :)

Ja wczoraj się wybrałam do miasta przewietrzyć i do mojej przychodni wypytać jak u mnie robią to badanie z glukozą, bo co przychodnia to inaczej. Oczywiście rano leżał śnieg, jak zeszłam na dół to się okazało, ze deszcz pada, a ja bez parasola. I musiałam wracać na górę (4 piętro bez windy - nie powiem jak działają teraz na mnie schody, bo nie będę się wyrażąć :D). Poszłam do swojej przychodni (wcześniej mi pani w laboratorium powiedziała, że mogą mi zrobić to badanie tylko muszę sobie sama kupić cukier, bo oni nie mają), babka coś zaczęła kręcić, że może bym poszła do innego laboratorium, że to, że tamto... W końcu mi mówi, że "oni, to właściwie tego badania nie wykonują". No to ja mówię, ze wczesniej mi pani mówiła co innego i że chciałam zrobić tu ze względu na to, że nie ma aż takich kolejek, a w tamtej przychodni trzeba czekac ze dwie godziny do samej rejestracji. To w końcu mi mowi, że może zrobią, jesli pogadam z panią Kasią i ona się zgodzi. Była mardzo oburzona, że nie wiem, ze pani Kasia to położna (ciekawe skąd mam to wiedzieć) i gdzie urzeduje. No cyrk normalnie. Oczywiście poszłam do pani Kasi i oczywiście jej nie zastałam nigdzie, więc się zdenerwowałam i sobie poszłam. I poszłam spytać w tej drugiej przychodni. Przynajmniej zaoszczędzę, bo badanie mają w tej samej ceni, a cukier mi dają i nie muszę go kupować. Tylko jak nie padnę to będzie dobrze. Najpierw ze dwie godz. w rejestracji, potem pobranie krwi, potem wypicie tego paskudztwa i kolejne dwie godziny. I to wszystko na czczo! Masakra. A powiem Wam, że najbardziej to mnie przeraż, że mam tam siedzieć tyle godzin, wsród tych zasmarkanych, kaszlących, kichających ludzi...

Potem poszłam sobie do pepco, a jak wracałam to zrobiła się taka ulewa, że nie widziałam gdzie idę. Taki gęsty deszcz padał, do tego wichura okropna, nawet torebkę mi przemoczyło i wszystkie dokumenty w środku zamkoły. Możecie sobie wyobrazić jak ja wyglądałam. I tak się schowałam w pierwszym dostępnym miejscu, ale zanim do niego doszłam to trochę potrwało. No i musiałam przeczekiwać ponad godzinę. Myślałam, że się zesikam, a potem mnie tak zaczęło boleć w pachwnie, że myślałam, że nie wrócę. Odechciało mi się wyjść na jakiś czas :D A dziś oczywiście piękne słonko świeci :D

http://www.suwaczki.com/tickers/xnw43e3kvkqf183y.png

http://www.suwaczek.pl/cache/8352800cb8.png

Odnośnik do komentarza

Kejranka
Kingusia czyli to już postanowione :))) no to życzę wam powodzenia i żeby wszystko się wam ułożyło po waszej myśli :)) a twój Adi kiedy do ciebie dojedzie, czy razem lecicie???

Jak najszybciej załatwię sprawy ze wszystkim może uda mi się jak najszybciej za miesiąc , żeby był ze mną na święta Bożego Narodzenia :) oby mi się udało...
No postanowione, bo bilet już mam "zabukowany" ;P

http://www.suwaczki.com/tickers/dqprroeqtjy1ztqb.png

http://www.suwaczki.com/tickers/dhi43e3k4u27zg55.png

Odnośnik do komentarza

Mag komicznie to wszystko brzmi, ale wiem że to niebyło śmieszne i musiałaś nieźle być wkurzona, ehh ja to bym wogólęw taką pogodę nigdzie nielazła a ty niedość żę zmokłaśto jkeszcze cię w przychodni wkurzyli :((( jakoś dzinie macie u nas na badania nietrzeba się rejstrować i jak idę to nigdy nikogo niema, próbki do badania pobierająchyba od 7 do 9 a wyniki są po 13 do odbioru i wszystko jakoś zawsze sprawnie idzie :)))

http://moje.glitery.pl/text/354/58/2-Wiki-i-Hania-4627.gif http://www.mleczaki.bejbej.pl/mleczaki/254_20110805_201626.png
http://www.suwaczek.pl/cache/e3db0566df.png
http://www.suwaczek.pl/cache/2e9e74448d.png

Odnośnik do komentarza

hej hej :)

Kejranko nie martw się brzuchalkiem małej na pewno wszystko jest ok :D trzymam kciuki i czekam na wieści :Kiss of love:

mag to niezlą "przygodę" wczoraj zaliczyłaś - ale dobrze, że tak pozytywnie do tego podchodzisz. mam tylko nadzieję, że się nie przeziębiłaś :36_17_1:

margeretko zdrowia dla nikolki!

ja już po pierwszych badaniach - siedzę, czytam forum i wcinam śniadanko :D glukoza była pyszna - o smaku winogronowym, musiałam 300ml buteleczkę wypić i nawet później nie byłam głodna. krew pobierali mi z palca 3 razy - przed, po godzinie i po dwóch. do tego zrobili mi ktg (chyba tak to się nazywa, podłączyli mnie do takiej maszyny co sprawdza czynność macicy, czy są skurcze), zważyli i pobrali krew do morfologii więc o 17:15 tylko usg, mierzenie ciśnienia i badanie gin. babka co mi z palca krew pobierała (notabene zona mojego gina) powiedziała, że pierwszy raz widzi żeby komuś tak dziwnie krew leciała i że nie spotkała się jeszcze z takim przypadkiem jak mój, żeby się siniaki robiły - nie ma co dziwna jestem ;) a i jeszcze się pytałam mojego gina jak z tym szczepieniem na świńską grypę i powiedział, że on odradza swoim pacjentkom bo tam są jakieś dwa składniki, które nie wiadomo jak wpływają na płód. kazał jeść dużo owoców, witaminkę C i często myć ręce więc w zasadzie nic szczególnego. ja mam jeszcze taki żel dezynfekujący do rąk to dodatkowo tym się smaruję po powrocie do domu.

http://davm.daisypath.com/xBmDp1.pnghttp://lb4m.lilypie.com/nxkUp1.pnghttp://lb1m.lilypie.com/xBDXp1.png

Odnośnik do komentarza

kingusia1991
mag349 a Ty dalej nie wiesz :dzidzia: czy chłopczyk czy dziewczynka?? :D kiedy masz następne USG?

Ano nie wiem! I już się nastawiłam, ze chyba się nie dowiem :D Pewnie zostanę jedyną na pierwszej stronie bez suwaczka :| Wizytę mam 16 listopada, ale bez usg. A kiedy isg kolejne to nie mam pojęcia :D

Kejranka
Mag komicznie to wszystko brzmi, ale wiem że to niebyło śmieszne i musiałaś nieźle być wkurzona, ehh ja to bym wogólęw taką pogodę nigdzie nielazła a ty niedość żę zmokłaśto jkeszcze cię w przychodni wkurzyli :((( jakoś dzinie macie u nas na badania nietrzeba się rejstrować i jak idę to nigdy nikogo niema, próbki do badania pobierająchyba od 7 do 9 a wyniki są po 13 do odbioru i wszystko jakoś zawsze sprawnie idzie :)))

Własnie w tej mojej przychodni też nie ma żadnej rejestracji do laboratorium, ani takich cudów, ale cóż. Jak mus to mus :D I jak mam zrobić w tej drugiej to jakoś się przemeczę. Bez jedzonka.... Chlip - chlip :36_17_1: :D

http://www.suwaczki.com/tickers/xnw43e3kvkqf183y.png

http://www.suwaczek.pl/cache/8352800cb8.png

Odnośnik do komentarza

mag349
kingusia1991
mag349 a Ty dalej nie wiesz :dzidzia: czy chłopczyk czy dziewczynka?? :D kiedy masz następne USG?

Ano nie wiem! I już się nastawiłam, ze chyba się nie dowiem :D Pewnie zostanę jedyną na pierwszej stronie bez suwaczka :| Wizytę mam 16 listopada, ale bez usg. A kiedy isg kolejne to nie mam pojęcia :D

oj nie przejmuj się :) będziesz miała niespodziankę :D:D:D:D

http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=3532

Odnośnik do komentarza

aha :)

wczoraj byłam na pierwszych zajęciach w szkole rodzenia :) będzie ich 10 :) zawsze ćwiczenia + wykład :) minimum 2 godziny to zajmie, jak się rozgadamy, to więcej :)

może się oswoję ze szpitalem .... zawsze jak coś to byłam tam tylko w odwiedzinach a i tak mnie przeraża to miejsce, więc jak pochodzę to się oswoję :D:D:D:D:D

i jak się okazało, wczoraj sprawdzam sobie listę lekarzy w Szpitalu którym chcę rodzić i zaczął tam pracować mój lekarz prowadzący - no ładnie - powiem mu na wizycie, że chyba dla mnie się tam zatrudnił hehehehe

jutro rano wszystkie badania krwi + glukoza bleeeeeeeeee

TRZYMAJCIE za mnie kciuki i za Filipka, żeby mu się glukoza spodobała i żebym nie zwymiotowała :D:D:D

a we wtorek 10 listopada wizyta u lekarza :)

http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=3532

Odnośnik do komentarza

hejka :))
ja już po wizycie, no więc z moją córunią wszystko jest w porządku, pomiar brzuszka jest w normie, tak strasznie się cieszę :)) lekarz mnie zbadał z szyjką ok ale powiedział że te bóle to jużtak raczej będą do końca ciąży :(( znowu niemam na tych pomiarach podanej wagi i wzrostu małej ale lakarz jak badał to mówił że miarowo jest wporządku jak na swój wiek :))) ehhh najważniejsze dla mnie żę wszystko wróciło do normy i jest zdrowiutka, oglądaliśmy bardzo dokładnie serduszko, jejku jestem taka szczęśliwa :smile_jump: dostałam recepte na żelazo i na następną wizytę mam zrobić wyniki i znowu ten odczyn coombsa ale położna mówiła że niepowinno się nic zmienić skoro wtedy wynik był dobry, ehhh ale się cieszę, moja niuniusia kochana :36_3_8:

http://moje.glitery.pl/text/354/58/2-Wiki-i-Hania-4627.gif http://www.mleczaki.bejbej.pl/mleczaki/254_20110805_201626.png
http://www.suwaczek.pl/cache/e3db0566df.png
http://www.suwaczek.pl/cache/2e9e74448d.png

Odnośnik do komentarza

Co do tej wanienki, to niestety nikt z moich znajomych czegoś takiego nie używał, żebym mogła pomóc.

Dziękuję za wszystkie podziękowania co do bicuczko-skarpetek :D Całe 3 złote mnie kosztowały :D I nie mogłam się oprzeć. Większość była takich bardziej dziewczęcych, a ja własnie chciałam neutralne. Zreszta ja nie mam jazdy z kolorami, ze różowe dla dziewczynki, a niebieskie dla chłopca :)

A tak apropo tego, że nie wiem czy będzie chłopiec czy dziewczynka, to powiem Wam, że już mi tak bardzo nie zalezy żeby się dowiedzieć. Znaczy, pewnie, że bym chciała, ale już nie mam takiego parcia na to jak wcześniej i mogę żyć bez tej wiedzy :) A jaka to musi być fajna niespodzianka przy porodzie :)

Wczoraj jak Ł. trzymał rękę na moim brzuchu to Małe tak mu kopa zasunęło, że az się wystraszył :D Potem przyłożył ucho to jeszcze w ucho dostał :D A co! I się mnie pyta kiedy mam nastepne usg, bo on by się chciał ze mną wybrać :D Chyba mi się powoli facet reformuje :D Wizytę mam 16 to się spytam gina czy (i kiedy) będzie mi jeszcze robił usg.

Ale mamy piękną pogodę dziś. Słoneczko i cieplutko. Nie mogło tak być wczoraj??

http://www.suwaczki.com/tickers/xnw43e3kvkqf183y.png

http://www.suwaczek.pl/cache/8352800cb8.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...