Luty 2010 :)))) wszystkie przyszłe

[magduska]

agnieszkab31

cześć dziewczynki :)
mam chwilke to zajrzałam do was.pozałatwialiśmy dziś większość spraw dot. mnie i Jasia.byliśmy u maluszka na cmentarzu i już zupełnie spokojna jestem... jeszcze tylko musimy zebrać pieniążki na pomniczek (pogrzebowego nie dostanę niestety) ale do wszystkich świętych może się uda :)
za pare dni popakuję ciuszki Jasia bo na razie nie mam na to sił.i będziemy uczyć się żyć na nowo.
Michał chce mnie gdzieś zabrać na wyprawe na mazury,ale póki co nabieram sił po porodzie,zaczynam ćwiczyć,spadło mi już 6kilo,brzusio został,ale-kochanego ciała nigdy za wiele.i w końcu dziś napiłam się prawdziwej parzonej kawy,mojej włoskiej,ukochanej,a nie tych szpitalnych flurów.

Hej Agniesiu,cieszę się,że udało Wam się załatwic Wasze sprawy bez większych problemów:]
Dobrze,że Twój mąż myśli o tym,żeby gdzieś Cię zabrac,taki wyjazd bardzo by Ci pomógł odreagowac troszkę od tego wszystkiego:]A brzuszkiem się nie martw,zgubisz jeszcze,najważniejsze,abyś doszła do siebie,wyzdrowiała;*

[Gość agnieszkab31]

Kejranka ja biorę magnez na drętwienie dłoni i skurcze w nogach(znaczy się brałam),teraz nadal biorę,no wiadomo wzmocnić się trzeba.poród i wydarzenia ostatnich dni wykończyły fizycznie i lekarz mówił,żeby brać dotychczasowe leki kwas foliowy,prenatal i inne witaminy + wypisane z recepty.
dodatkowo z medycyny niekonwencjonalnej polecano mi siemię.nie wiem czy pomaga bo nie piłam bo wyglądało to jak kupka :/

[Gość agnieszkab31]

magduska

agnieszkab31

cześć dziewczynki :)
mam chwilke to zajrzałam do was.pozałatwialiśmy dziś większość spraw dot. mnie i Jasia.byliśmy u maluszka na cmentarzu i już zupełnie spokojna jestem... jeszcze tylko musimy zebrać pieniążki na pomniczek (pogrzebowego nie dostanę niestety) ale do wszystkich świętych może się uda :)
za pare dni popakuję ciuszki Jasia bo na razie nie mam na to sił.i będziemy uczyć się żyć na nowo.
Michał chce mnie gdzieś zabrać na wyprawe na mazury,ale póki co nabieram sił po porodzie,zaczynam ćwiczyć,spadło mi już 6kilo,brzusio został,ale-kochanego ciała nigdy za wiele.i w końcu dziś napiłam się prawdziwej parzonej kawy,mojej włoskiej,ukochanej,a nie tych szpitalnych flurów.

Hej Agniesiu,cieszę się,że udało Wam się załatwic Wasze sprawy bez większych problemów:]
Dobrze,że Twój mąż myśli o tym,żeby gdzieś Cię zabrac,taki wyjazd bardzo by Ci pomógł odreagowac troszkę od tego wszystkiego:]A brzuszkiem się nie martw,zgubisz jeszcze,najważniejsze,abyś doszła do siebie,wyzdrowiała;*

na szczęście w pzu nie robili problemów 15 lat płacenia składek się przydało,zus wypiął na nas dupe ale kij mu w ryj,poradzimy sobie
Michał już na ten weekend chciał coś wynajmować na mazurach ale póki mam jeszcze bóle brzucha nie w głowie mi piesze wyprawy na kilka kilometrów.
ale tak czy siak jesień na mazurach zobaczę :)
najważniejsze żebym wzmocniła mięśnie macicy i brzuszka jeśli chcemy jeszcze mieć dzidziusia,a próby możemy już zacząć na gwiazdkę(wg słów lekarza) więc może Jaś wyprosi dla mnie u Boga kolejny cud

[magduska]

agnieszkab31

magduska

agnieszkab31

cześć dziewczynki :)
mam chwilke to zajrzałam do was.pozałatwialiśmy dziś większość spraw dot. mnie i Jasia.byliśmy u maluszka na cmentarzu i już zupełnie spokojna jestem... jeszcze tylko musimy zebrać pieniążki na pomniczek (pogrzebowego nie dostanę niestety) ale do wszystkich świętych może się uda :)
za pare dni popakuję ciuszki Jasia bo na razie nie mam na to sił.i będziemy uczyć się żyć na nowo.
Michał chce mnie gdzieś zabrać na wyprawe na mazury,ale póki co nabieram sił po porodzie,zaczynam ćwiczyć,spadło mi już 6kilo,brzusio został,ale-kochanego ciała nigdy za wiele.i w końcu dziś napiłam się prawdziwej parzonej kawy,mojej włoskiej,ukochanej,a nie tych szpitalnych flurów.

Hej Agniesiu,cieszę się,że udało Wam się załatwic Wasze sprawy bez większych problemów:]
Dobrze,że Twój mąż myśli o tym,żeby gdzieś Cię zabrac,taki wyjazd bardzo by Ci pomógł odreagowac troszkę od tego wszystkiego:]A brzuszkiem się nie martw,zgubisz jeszcze,najważniejsze,abyś doszła do siebie,wyzdrowiała;*

na szczęście w pzu nie robili problemów 15 lat płacenia składek się przydało,zus wypiął na nas dupe ale kij mu w ryj,poradzimy sobie
Michał już na ten weekend chciał coś wynajmować na mazurach ale póki mam jeszcze bóle brzucha nie w głowie mi piesze wyprawy na kilka kilometrów.
ale tak czy siak jesień na mazurach zobaczę :)
najważniejsze żebym wzmocniła mięśnie macicy i brzuszka jeśli chcemy jeszcze mieć dzidziusia,a próby możemy już zacząć na gwiazdkę(wg słów lekarza) więc może Jaś wyprosi dla mnie u Boga kolejny cud

Naprawdę już byście mogli??To super!!!!! Boże,na pewno Wam się uda,zobaczysz Aga,Jaś Wam na pewno to wymodli!!!:]

[Gość agnieszkab31]

Lekarz stwierdził,że tak,po leczeniu i wzmocnieniu się,po wszystkich badaniach.tylko będę musiała być zaszyta i przeleżeć 9 m-cy ale to najmniejszy problem :)

[Kejranka]

Witaj Agnieszko :))) fajnie że z wszystkim siędzisiaj uporałaś bez większych problemów :)) no to teraz dobrzej jak najszybciej, ćwiecz i zabierajcie się w święta do roboty, napewno wam się uda i ile przyjemności :))) a spacerki po mazurach nad jeziorkami i ta jesień w mazurskich lasach, ahhh aż mi samej sie zachciało takiego wyjazdu, jeśli będziesz już na siłach to skorzystaj z propozycji męża super wam to zrobi :)))

no nic powiem lekarzowi o tym drętwieniu, kurde fajnie że nietylko ja tak mam bo jużsię trochę zamartwiałam że jakieś dziwadło ze mnie heheheh jeszcze jedna rzecz mnie trochę niepokoi a mianowicie bardzo mocna upławy, wiem że w ciąży mogą występować i nie są jakieś niepokojące bo niemają zapachu i są normalnego jak na ciążę koloru tylko chodzi mi o ilość, poprostu czasem czuję jak robi mi się mokro i jak mi normalnie leci, czasem aż się wystraszam i lecędo łazienki ale patrzęna wkładkę i to tylko te upławy, czy niewiecie czy jest może coś żeby zmniejszyć choć troche ich ilość???

[Kejranka]

agnieszkab31

Lekarz stwierdził,że tak,po leczeniu i wzmocnieniu się,po wszystkich badaniach.tylko będę musiała być zaszyta i przeleżeć 9 m-cy ale to najmniejszy problem :)

Aga to super wiadomość, a leżać całąciążę no cóż wiele naprawdę wiele kobiet całą ciążę leży plackiem także można jakoś wytrzymać, niektóre to nawet całąciążę w szpitalach leżą ale czego sie nierobi dla kruszynek, abyś tylko jak najszybciej zaszła, życzę ci oby za pierwszym starankiem :)))

[lamponinka]

luizaa

ob jest wyższe norma 0-12 ale czytałam, że w ciąży to się zdaża
żelazo 114 czyli ok

Witaj Luizaa
OB w ciazy sie nie robi nigdy , gdyz zawsze jest podwyzszone wiec tym sie nie musisz martwic ,
twoj problem widze ze HGB 10,9 norma od 12,5 wzwyz czyli anemia , zelazo faktycznie mozna powiedziec ze ok ale hemoglobina natomiast mowi ze jest obnizone wchlanianie tego zelaza i utlenowanie krwi , nie podniesiesz raczej poziomu hgb za pomoca diety , jedynie co to przyjmowac powinnas zelazo w tabletkach i jednoczesnie z wit"c" co powoduje zwiekszone wchlanianie tego zelaza .

Jezeli chcesz stosowac diete to czerwone mięso, duże ilości znajdują się również w tłustych rybach, mięsie kurczaka i indyka, niektórych orzechach, nasionach, suszonych owocach, ciemnozielonych warzywach i wzbogacanych płatkach śniadaniowych ale wchlania sie tylko tak naprawde okolo 25% tego zelaza i co cipozwoli na lepsze wchlanianie go to witamina C czyli owoce cytrusowe , jagody , kiwi ,
natomiast jajka otreby i herbata ogranicza wchlanianie sie zelaza .
Uda sie na pewno podwyzszyc ten poziom tylko troszke potrzeba na to czasu , tak jak napisalam zelazo plus wit c (ja w Polsce bralam zawsze hemofer hb mialam zawsze powyze 13,5 nawet po porodzie )
teraz biore inne zelazo mimo ze lekarz mi nie zalecil i mam rowniez powyzej 13 tylko ze przez lato jadlam swierze owoce a teraz musze zaczac powoli brac wit "c".

[Gość agnieszkab31]

lece dziewczynki poodpoczywac troche.wieczorem was poczytam jeszcze pa

[Marmi]

agnieszka strasznie się cieszę, że lepiej się czujesz :) silna kobietka z ciebie - nie ma co! poza tym masz super męża, że tak o tobie myśli - mazury jesienią są piękne więc będziesz mogła od wszystkiego odpocząć w dobrym otoczeniu :)
no i wspaniała wiadomość, że tak szybko możecie zacząć starania. a co do leżenia - moją koleżankę też podszyli i leżała całą ciążę i dała radę dobre seriale, szydełko, druty może jeszcze jakieś inne rzeczy i nawet się nie zorientujesz kiedy ci ten czas minie :) będę mocno zaciskać kciuki jak zaczniecie starania, żeby się udało za pierwszym razem myślę, że wasz jasiu wam wymodli co trzeba

lamponinka Ikea to mój ulubiony sklep - już sobie tam wypatrzyłam takie piękne łóżeczko z ciemnego drewna i komodę do tego nie mogę się doczekać przyszłego tygodnia - jak wrócę to zaczniemy z mężem się już rozglądać za rzeczami dla małej

Kejranka biedna wiki :( pogłaszcz ją po główce od cioci magdy i mam nadzieję, że jej szybko przejdzie. Mi lekarz na skurcze zwiększać dawki magnezu, więc może i twój każe ci to łykać :)

ja się bardzo cieszę bo w końcu zaliczyłam te cholerne praktyki oczywiście facet znów nie chciał tego przyjąć bo "za grubą kreską narysowana jest posadzka na placu" ale mu powiedziałam, że MUSI mi to zaliczyć bo w sobotę wyjeżdżam i nie mam czasu na takie zabawy i w końcu mi to wpisał teraz mogę spokojnie zabrać się za dyplom.

a jak tam wasze popołudnie kochane kobietki???
buziaki!!

[lamponinka]

Agnieszko super ciesze sie ze juz lepiej , wracaj do zdrowia i do dziela , z wyjazdem nie wiem czy bym sie zdecydowala tak szybko jednak porod to porod poczekalabym troszke , nie wiem czy dalabym rade jednak wszystko w srodku musi sie wygoic , te krwawienia po porodzie , przeciez caly cykl powrotu do normalnosci zajmie ci okolo 6 tyg .
Ja bym nie dala rady na 100% tak szybko jechac gdzies .
Ale jak bedziesz sie czula na sile to czemu nie - powodzenia i milego wypoczynku
Mowisz ze 6 kilo juz zgubilas - woooow super podejrzewam ze szybko zregenerujesz swoje sily i bedziesz mogla za niedlugo powiedziec nam o swoim cudzie

[esterabs]

AGNIESIU dbaj o siebie,żeby jak najszybciej wrócić do formy i zacząć działać skoro chcecie tego z mężęm.Relaksuj się jak tylko możesz i nie myśl o tym co zle.
Tak chciałabym Cię przytulić,żeby jakoś ulżyć...

[lamponinka]

Marmi super ze w koncu masz to zaliczenie teraz dyplom i huraaaa!!!!! Laba !!!!!
Tak ja lubie tez sklep IKEA ale wiesz ze nie wszystko mi sie podoba , niektore rzeczy sa takie surowe bez wyrazu takie odpychajace ale lozeczko wiem o ktorym mowisz mi sie tez podoba i do tego jest polka do przwijania super sprawa , nic ja kilka rzeczy kupilam juz w ikei , mozliwe ze i dla coreczki tam bede robila najpierw musze sie zorientowac , bo zobacz sa te zinne lozeczka przesliczne podaje linka

Negozio eBay ? L'Isola che non c'? srl: Risultati della ricerca per.

naprawde dziewczyny te cuda tak naprawde odkrylam wczoraj przez przypadek ale zobaczcie jakie sa piekne te lozeczka
Dlatego jutro jade do sklepu typowo dzieciecego gdzie kiedys widzialam wlasnie takie cuda jak szukalam prezentu dla mojego kochanego Kubusia -synusia siostry i potem do innych w celu zorientowania sie co do cen .

[esterabs]

Dziewczyny a ja mam już dosyć nieprzespanych nocy.Cierpię na bezsenność głównie z powodu bóli nóg a dokładnie łydek, to nie są skurcze tylko ból,chyba kupię ten magnez i spróbuję, bo już nie wiem co mam robić ,żeby zasnąć.Wypijam ciepłe kakao ,mam wywietrzony pokoj i nadal nic.Mało dziś spałam ,zasypiam i za dwie godziny się budzę i znów nie mogę zasnąć,dodatkowo co chwilę chodzę na siusiu.

Mnie póki co żadne choróbska jak na razie nie biorą.U nas noce są zimne ,a w dzień jak nie pada jest w miarę znośnie.

Wczoraj czytałam sobie w necie o przygotowaniach do porodu i znalazłam radę , by torbę do szpitala spakować już 6-8 tygodni przed terminem,bo potem się jest już coraz bardziej zdenerwowanym i lepiej już to mieć zrobione.
Piszecie,że jeździcie oglądać łóżeczka czy wózki, moja kołyska stoi w garażu i co jakiś czas do niej zaglądam,tak żeby nikt nie widział,bo by mnie wyśmiali pewnie po co tam chodzę.Ja w październiku jadę na pierwsze zakupy,mama mi przysyła pieniążki , bo chce coś zrobić dla pierwszego wnuka,więc jak w połowie paźdz.dostanę fundusze wyruszam na pierwsze zakupy.A w styczniu mój T obiecał już wnieść kołyskę do naszej sypialni już się nie mogę doczekać.

[Ulka 31]

Kejranka

dziewczyny ja mam takie pytanie, coś tam pisałyście że jak skurcze łapią to brać coś magnez czy żelazo już niepamiętam, ja niemam skurczy w nogach a za to strasznie w nocy drętwieją mi ręce, jak spie na prawym boku to prawa ręka tak mi drętwieje że aż boli i z tego bólu sie budzę, dopiero jak się przekręcę i do ręki zacznie normalnie dopływać krew to jakoś przechodzi, wczesniej tego niemiałam a przecież też przed ciążą spałam na boku czy to jednym czy to drugim, i takie moje pytanie czy niewiecie czy np jakieś witaminki, np. własnie magnez może by mi na to pomogł bo już mnie to zaczyna męczyć :///

Kejranko ja pisałam o skurczach łydek w nocy, bo ostatnio na wizycie powiedziałam mojemu lekarzowi o tym i dał mi magnez FILOMAG B6, czytałam że dobry.

[lamponinka]

Esterko zacznij brac magnez nawet jak lekarz nie zapisze na pewno nie zaszkodzi
a jesli chodzi o sen kup sobie herbatke uspokajajaca z melisa i zacznij pic przed snem ,
lepsze to niz meczarnie co noc a jak juz magnez zacznie dzialac przestan pic melise .

[Ulka 31]

agnieszkab31

magduska

agnieszkab31

cześć dziewczynki :)
mam chwilke to zajrzałam do was.pozałatwialiśmy dziś większość spraw dot. mnie i Jasia.byliśmy u maluszka na cmentarzu i już zupełnie spokojna jestem... jeszcze tylko musimy zebrać pieniążki na pomniczek (pogrzebowego nie dostanę niestety) ale do wszystkich świętych może się uda :)
za pare dni popakuję ciuszki Jasia bo na razie nie mam na to sił.i będziemy uczyć się żyć na nowo.
Michał chce mnie gdzieś zabrać na wyprawe na mazury,ale póki co nabieram sił po porodzie,zaczynam ćwiczyć,spadło mi już 6kilo,brzusio został,ale-kochanego ciała nigdy za wiele.i w końcu dziś napiłam się prawdziwej parzonej kawy,mojej włoskiej,ukochanej,a nie tych szpitalnych flurów.

Hej Agniesiu,cieszę się,że udało Wam się załatwic Wasze sprawy bez większych problemów:]
Dobrze,że Twój mąż myśli o tym,żeby gdzieś Cię zabrac,taki wyjazd bardzo by Ci pomógł odreagowac troszkę od tego wszystkiego:]A brzuszkiem się nie martw,zgubisz jeszcze,najważniejsze,abyś doszła do siebie,wyzdrowiała;*

na szczęście w pzu nie robili problemów 15 lat płacenia składek się przydało,zus wypiął na nas dupe ale kij mu w ryj,poradzimy sobie
Michał już na ten weekend chciał coś wynajmować na mazurach ale póki mam jeszcze bóle brzucha nie w głowie mi piesze wyprawy na kilka kilometrów.
ale tak czy siak jesień na mazurach zobaczę :)
najważniejsze żebym wzmocniła mięśnie macicy i brzuszka jeśli chcemy jeszcze mieć dzidziusia,a próby możemy już zacząć na gwiazdkę(wg słów lekarza) więc może Jaś wyprosi dla mnie u Boga kolejny cud

Agnieszko to super, że już na gwizdkę możecie się starać, dobre wieści, będziemy trzymac kciuki.

[Ulka 31]

esterabs bardzo się ciesz, że dostaniesz pieniązki od mamy i pójdziesz na zakupy i super ,że już masz kołyskę.

lamponinka te łóżeczka są poprostu boskie.

Marmi cieszę się z Twojego zaliczenia.

[mag349]

Dziewczynki, a ja mam do Was takie pytanko jedno, bo widzę, że wiele z Was ma już starsze dzieci, więc może któraś się też męczyła w poprzednich ciążach z taką okropną zgagą??
Znacie może jakies sposoby na chociazby jej złagodzenie??
Koszmarne uczucie i już nie mogę go wytrzymać. Ja przed ciążą nie wiedziałam w ogóle co to jest zgaga i nie mam pojęcia jak z tym można walczyć :(

[Marmi]

lamponinka ja też wszystkiego z ikei nie lubię bo część rzeczy tam trochę śmierdzi tandetą ale jest moim ulubionym sklepem bo dobrych rzeczy jest więcej niż kiepskich
a łóżeczka po prostu cudowne - już się w kilku zakochałam! i jak tu tylko jedno wybrać

[lamponinka]

Ja tez sie zakochalam w tych lozeczkach mimo ze jestem osoba raczej praktyczna i mialam zamiar kupic lozeczko wielofunkcyjne ktore psoluzyloby mi na dlugie lata
ale jak zobaczylam te lozeczka to naprawde tak jak Ulka napisala boskie ,
nie wiem czy czasem nie zglupieje i rzuce w kat moja praktycznosc hihhhihihi

[lamponinka]

mag349

Dziewczynki, a ja mam do Was takie pytanko jedno, bo widzę, że wiele z Was ma już starsze dzieci, więc może któraś się też męczyła w poprzednich ciążach z taką okropną zgagą??
Znacie może jakies sposoby na chociazby jej złagodzenie??
Koszmarne uczucie i już nie mogę go wytrzymać. Ja przed ciążą nie wiedziałam w ogóle co to jest zgaga i nie mam pojęcia jak z tym można walczyć :(

Mag napisalam ci wczesniej mi pomagaly
mleko popijanie malymi lyczkami jak sie poczuje zgage
podjadanie migdalow
rennie tbl do ssania
a pod koniec ciazy juz nic mi nie pomagalo to zaczelam wcinac bulke tarta lyzeczkami jak tylko poczylam pieczenie to lyzeczka bulki tartej
wiesz , ze nawet zdalo egzamin ,

[luizaa]

lamponinka

luizaa

ob jest wyższe norma 0-12 ale czytałam, że w ciąży to się zdaża
żelazo 114 czyli ok

Witaj Luizaa
OB w ciazy sie nie robi nigdy , gdyz zawsze jest podwyzszone wiec tym sie nie musisz martwic ,
twoj problem widze ze HGB 10,9 norma od 12,5 wzwyz czyli anemia , zelazo faktycznie mozna powiedziec ze ok ale hemoglobina natomiast mowi ze jest obnizone wchlanianie tego zelaza i utlenowanie krwi , nie podniesiesz raczej poziomu hgb za pomoca diety , jedynie co to przyjmowac powinnas zelazo w tabletkach i jednoczesnie z wit"c" co powoduje zwiekszone wchlanianie tego zelaza .

Jezeli chcesz stosowac diete to czerwone mięso, duże ilości znajdują się również w tłustych rybach, mięsie kurczaka i indyka, niektórych orzechach, nasionach, suszonych owocach, ciemnozielonych warzywach i wzbogacanych płatkach śniadaniowych ale wchlania sie tylko tak naprawde okolo 25% tego zelaza i co cipozwoli na lepsze wchlanianie go to witamina C czyli owoce cytrusowe , jagody , kiwi ,
natomiast jajka otreby i herbata ogranicza wchlanianie sie zelaza .
Uda sie na pewno podwyzszyc ten poziom tylko troszke potrzeba na to czasu , tak jak napisalam zelazo plus wit c (ja w Polsce bralam zawsze hemofer hb mialam zawsze powyze 13,5 nawet po porodzie )
teraz biore inne zelazo mimo ze lekarz mi nie zalecil i mam rowniez powyzej 13 tylko ze przez lato jadlam swierze owoce a teraz musze zaczac powoli brac wit "c".

Dziękuje Ci za podpowiedz, za tydzień mam wizyte u mojego gina i zobacze co mi powie. Bo samą dietą rzeczywiście ciężko będzie bo jem dużo owoców i warzyw, a wyniki cały czas spadają - no ale wprowadze do swojego jadłospisu jeszcze to co wymieniłaś zobaczymy.

[lamponinka]

Luizaa bedzie dobrze , zobaczysz
w ciazy to normalne sa stany spadek hemoglobiny , anemia
na szczescie sa rozwiazania i mozna wspomoc nasz organizm
bedzie ok

[mag349]

lamponinka

mag349

Dziewczynki, a ja mam do Was takie pytanko jedno, bo widzę, że wiele z Was ma już starsze dzieci, więc może któraś się też męczyła w poprzednich ciążach z taką okropną zgagą??
Znacie może jakies sposoby na chociazby jej złagodzenie??
Koszmarne uczucie i już nie mogę go wytrzymać. Ja przed ciążą nie wiedziałam w ogóle co to jest zgaga i nie mam pojęcia jak z tym można walczyć :(

Mag napisalam ci wczesniej mi pomagaly
mleko popijanie malymi lyczkami jak sie poczuje zgage
podjadanie migdalow
rennie tbl do ssania
a pod koniec ciazy juz nic mi nie pomagalo to zaczelam wcinac bulke tarta lyzeczkami jak tylko poczylam pieczenie to lyzeczka bulki tartej
wiesz , ze nawet zdalo egzamin ,

Oj, dziękuję :)
Musiałam gdzies przegapić Twoją wcześniejsza odpowiedź. Nie omieszkam wypróbowac tych sposobów (no, może bez mleka, bo po nim zawzwyczaj wymiotuję), może któryś zadziała, bo ta cholera dopada mnie już jak tylko cokolwiek przełknę :/

A co do tych łóżeczko-kołysek, to dokładnie takie mogę dostać od siostry mojego Ł., tyle że ona ma bez szufladki, a mi jest potrzebne łóżeczko z szufladką, bo na tak małej powierzchni nie mam się gdzie pomiescić z Dzidziolkiem. I w sumie sama nie wiem...