Skocz do zawartości
Forum

Luty 2010 :)))) wszystkie przyszłe


Kinqa

Rekomendowane odpowiedzi

lamponinka
mag349
magduska

dziewczyny,trzymam kciuki za Wasze jutrzejsze usg!! :36_2_25:
zazdroszczę Wam,ja chyba na końcu będę miała połówkowe,bo dopiero ok.12 pazdziernika mam zrobic:/A tak bardzo już bym chciała wiedziec,że wszystko ok i co będziemy mieli,czy drugiego synka czy córcię:]

Na końcu będe miała ja, bo idę dopiero za miesiąc, czyli 19 pazdziernika.
Czyli jeszcze nie masz tak najgorzej. A ja teraz będę się dodatkowo stresowała tą szyjką wredną, czy się czasem nie skróciła. To chyba za karę, że tak łagodnie wszystko przechodziłam do tej pory. Zero objawów, zero wymiotów, mdłości, zachcianek, nic... :D
No i tak sobie myślę, że chyba jednak od 1 pazdziernika pójdę na zwolnienie jak sobie zyczył mój gin. Skoro mam odpoczywać. Co prawda pracy nie mam meczącej, ale zawsze to praca, a i w domciu musze co nieco porobić, żeby trochę Tatke odciążyć. Bo sam nie ma już siły robić przy Mamie. Ech... życie...
Wiecie co mnie męczy chyba najbardziej?! Wchodzenie do domu. 4 piętro bez windy.
Schody mój wróg :D

Mag kochana nie stresuj sie naprawde , dbaj o siebie jak tylko mozesz i naprawde nie przemeczaj sie nie drzwigaj nie mozesz tego olac , jak tylko bedziesz sie oszczedzac o bedzie wszystko w porzadku , pod koniec jak sie szyjka jeszcze ni eskroci moga ci zalozyc krazek tak jak k@chna napisala , a przy mamie masz duzo do pomocy? Mie drzwigaj kochana nie schylaj sie i nie forcuj , mowie powaznie
stres to jest twoj wrog , pod wpywem stresu rowniez szyjka moze roznie reagowac .
Trzymaj sie kochana i dbaj o siebie

Kochana, ja naprawdę staram się nie przemęczać i odpoczywać na ile jest to możliwe. Przy mamie prawie wszystko robi tata, ale nie zawsze tez ma siłę i potrzebuje odpoczynku. Wszyscy siadamy psychicznie, bo oprócz mamy ostatnio na moją rodzinkę - jak juz pisałam - spadło wiele złego. No, a przy mamie jest do zrobienia wszystko. Mamcia się w ogóle nie rusza, nie wstaje z łóżka, więc nakarmić i umyć i kibelek podać... No, co tylko człowiekowi potrzebne do życia. To jest w ogóle bardzo przykre dla mnie, bo zawsze byłam z mamą mocno związana i ciężko mi teraz patrzeć na jej ból i bezsilnośc. I na to jak tata się też przemęcza. Nic na to nie poradzę. Tyle ile możemy, to robimy. Nic więcej nie jestesmy w stanie.
A co do mojej szyjki, to poniewaz zawsze byłam optymistką to wmawiam sobie, że co prawda jest teraz dość krótka, ale może taka własnie pozostanie do końca. Przeciez nigdzie nie jest powiedziane, że jeszcze musi mi się skrócić, prawda? :) Trzeba być dobrej myśli :)

agnieszkab31
k@chna
agnieszka miałam dopytać, wyczytałaś coś na temat soczewek kontaktowych?
bo ja noszę od kilku lat, nic mi nie było a nagle teraz w ciąży przesuszają się oczy i nie wiem co z tym zrobić ...
a żeby było niewesoło nie mam okularów, bo poprzednie synek niechcący połamał i jakoś się nie zeszło i nie zrobiłam

K@chna cytuję :
W okresie ciąży można nosić soczewki pod kontrolą okulistyczną. W okresie okołoporodowym (ciąża, laktacja-karmienie piersią) należy pamiętać o możliwości pojawiania się wahań hormonalnych, co może mieć wpływ na szybsze pojawianie się osadów białkowych na soczewkach jak również o okresowym podsychaniu soczewek. Wtedy należy soczewki wymieniać w krótkich okresach czasu oraz dodatkowo je nawilżać.
O sposobie porodu, w aspekcie wady wzroku, decyduje lekarz okulista po przeprowadzonym badaniu, w tym badaniu dna oczu.

ja mogę nosić teraz soczewki max 4-6h przy czym w torebce mam płyn do soczewek które wkraplam do oka jak czuję,że szkła mi się *przykleiły* do oka(szczególnie jak prowadzę auto i wytężam wzrok)
jutro mam po ginku do okulisty to będę coś więcej wiedziała

A ja jestem bardzo ciekawa co się dowiesz od okulisty. Sama się wybieram, ale jakoś nigdy mi nie po drodze. Też mam wadę wzroku, ale mam nadzieje, że nie przeszkodzi mi to rodzić naturalnie. I tak się zastanawiam, kiedy lekarz okulista musi wykonać takie badanie. Czy to może być w którymkolwiek momencie ciąży, czy może powinno być bliżej porodu? Bo szczerze mówiąc nie mam o tym bladego pojęcia :)

http://www.suwaczki.com/tickers/xnw43e3kvkqf183y.png

http://www.suwaczek.pl/cache/8352800cb8.png

Odnośnik do komentarza
Gość agnieszkab31

lamponinka
Monica
Tak piszecie o tym porze no i zachcialo mi sie. Musze sobie zrobic salatke z porow. Ale mi slinka leci.

Smacznego
ale nam sie apetyty poprawily
ale super widac ze teraz zaczynamy wrecz kwitnac
:36_15_29::36_2_25:

ja już tak kwitnę kochane,że na wadze pokazało 80 kilo ;-) kur...

Odnośnik do komentarza
Gość agnieszkab31

Mag ja chodzę do swojego okulisty co pół roku.przy poprzednich porodach miałam wadę -2,5 i -3 i rodziłam sama teraz mam wadę -2 i -2,5 i prawdopodobnie też będę rodzić naturalnie.
nie wiem od czego to zależy może od ciśnienia w gałkach ocznych,od ilości wad?nie wiem.
moja siostra cioteczna ma dużą wadę +6 i też Krzysia sama rodziła.
jutro ci odpowiem,ok?

Odnośnik do komentarza
Gość agnieszkab31

lamponinka
agnieszkab31
lamponinka

Smacznego
ale nam sie apetyty poprawily
ale super widac ze teraz zaczynamy wrecz kwitnac
:36_15_29::36_2_25:

ja już tak kwitnę kochane,że na wadze pokazało 80 kilo ;-) kur...

to ile juz przybralas na wadze ?

9 kilo :-( niestety

Odnośnik do komentarza

agnieszkab31
lamponinka
agnieszkab31

ja już tak kwitnę kochane,że na wadze pokazało 80 kilo ;-) kur...

to ile juz przybralas na wadze ?

9 kilo :-( niestety

Wiesz co to moze troche przystopuj i zacznij jesc bardziej zdrowo niz kalorycznie
bo kurcze faktycznie duzo , a wiadomo wszystko zalezy od nas a jeszcze potez zrzucic
woooowwwww ale bedziesz miala pracy do odrobienia :uff:

http://tmp1.glitery.pl/text/59/45/1-Moje-Kochane-Dzieci-1548.gif
http://www.suwaczek.pl/cache/d391e82678.png
http://www.suwaczek.pl/cache/b4e19d80c9.png
http://www.suwaczek.pl/cache/1ce246b6a2.png
http://www.suwaczek.pl/cache/57834841e6.png

Odnośnik do komentarza

agnieszkab31
Mag ja chodzę do swojego okulisty co pół roku.przy poprzednich porodach miałam wadę -2,5 i -3 i rodziłam sama teraz mam wadę -2 i -2,5 i prawdopodobnie też będę rodzić naturalnie.
nie wiem od czego to zależy może od ciśnienia w gałkach ocznych,od ilości wad?nie wiem.
moja siostra cioteczna ma dużą wadę +6 i też Krzysia sama rodziła.
jutro ci odpowiem,ok?

Jasne, jak bedziesz wiedziała coś konkretnego to daj znać :) Z góry dziękuję :)

Co do tycia to ja na razie od początku ciąży przytyłam 2 kg. Brzuszka mi też jeszcze jakoś specjalnie nie wywaliło, jak ubiorę w miarę luźne ciuszki to w ogóle nie widac, że jestem w ciąży, co najwyżej że troszkę mi się przytyło :D Bo mi idzie zawsze wszystko w bioderka i tyłek. Nigdzie więcej. No,a le teraz jakoś czesciej sięgam po słodycze (zwłaszcza pączki i czekoladę), bo ja tak normalnie na co dzień to prawie ich nie jadam, jakos nie przepadam specjalnie. Preferuję na pikantnie i słono, a teraz pokantnie i słono zajadam na równo ze słodkim :D
:grill::picnic::36_1_76:

http://www.suwaczki.com/tickers/xnw43e3kvkqf183y.png

http://www.suwaczek.pl/cache/8352800cb8.png

Odnośnik do komentarza

Wiecie co dziewczyny, rozmawiałam ostatnio z moją mamą i wreszcie zaczęła sama pytać co tam u mnie i jak dziecko, czy ok wszystko, czy kopie już i takie tam. Powiedziała mi,że jak będę pisała mature to jakoś się ustawimy i mi pomoże przy dziecku:) pytałam ją ile przytyła w ciąży mówiła że ze mną i Adrianem 7-8kg, a z MAteuszem 10, tyle że Matejka rodziła po terminie 10 dni przenosiła go i tracił tentno, urodził się i był najbardziej grubaskowaty a teraz takie chude wyyyysokie to że szok, mnie rodziła najdłużej całą noc cały dzień i ok 22 wyskoczyłam z tym,że miała bóle krzyżowe:/ a Adriana w 2 godziny urodziła-też bym tak chciała:D
Ciekawe jak to będzie z tymi moimi rodzicami...
Dogadamy się... Będzie normalnie...

Hmm..
Czas pokaże.

Musiałam się wyżalic troche, wiecie jak to jest:/

http://www.suwaczki.com/tickers/j5rbj44jqyhqptts.png
http://www.suwaczki.com/tickers/mhsvj44jy754j0c9.png
http://s1.suwaczek.com/20160604310123.png

Odnośnik do komentarza

mag249 To Ty tak samo jak ja:D wcześniej nie bardzo jadłam słodkie rzeczy, nie ciągnęło mnie czasem tylko coś w stylu czekolady(kostki) czy wafelka, też na słono i pikantnie:D:D a teraz mnie ciągnie do batoników itd:D:D chociaż najbardziej do owoców chyba:D i sok pomarańczowy!! Kiedyśtylko ,,kubusia" piłam a teraz mi nie podchodzi, tylko pomarańczowy:)

http://www.suwaczki.com/tickers/j5rbj44jqyhqptts.png
http://www.suwaczki.com/tickers/mhsvj44jy754j0c9.png
http://s1.suwaczek.com/20160604310123.png

Odnośnik do komentarza

Kejranka
Angela myśle ze będzie dobrze :)) zobacz mama już sama zeczeła pytać jak się czujesz jak dziecko i wyraża chęć pomocy czyli jakoś już zakceptowała tą całą sytucaję, a jak dziecko sie urodzi i je zobaczy to zakoch siędo szaleństwa zobaczysz :))) będzie dobrze

Dziękuję Kejranko No mam taką nadzieję, gorzej będzie z tatem.. Zobaczymy.

http://www.suwaczki.com/tickers/j5rbj44jqyhqptts.png
http://www.suwaczki.com/tickers/mhsvj44jy754j0c9.png
http://s1.suwaczek.com/20160604310123.png

Odnośnik do komentarza

Angelaa89
Wiecie co dziewczyny, rozmawiałam ostatnio z moją mamą i wreszcie zaczęła sama pytać co tam u mnie i jak dziecko, czy ok wszystko, czy kopie już i takie tam. Powiedziała mi,że jak będę pisała mature to jakoś się ustawimy i mi pomoże przy dziecku:) pytałam ją ile przytyła w ciąży mówiła że ze mną i Adrianem 7-8kg, a z MAteuszem 10, tyle że Matejka rodziła po terminie 10 dni przenosiła go i tracił tentno, urodził się i był najbardziej grubaskowaty a teraz takie chude wyyyysokie to że szok, mnie rodziła najdłużej całą noc cały dzień i ok 22 wyskoczyłam z tym,że miała bóle krzyżowe:/ a Adriana w 2 godziny urodziła-też bym tak chciała:D
Ciekawe jak to będzie z tymi moimi rodzicami...
Dogadamy się... Będzie normalnie...

Hmm..
Czas pokaże.

Musiałam się wyżalic troche, wiecie jak to jest:/

Super Angela a wygadac sie trzeba , po to jestesmy by czasami wyrzucic z siebie co nam na sercu siedzi ,
ja przybralam w ciazy kazdej max 13 kg , teraz zobaczymy ile .
Gdzies widzialam tabelke ile sie przybiera na wadze w przyblizeniu w ciazy w zaleznosci od wagi wyjsciowej , jak znajde to wkleje .
Choc nie powiem moja kuzunka przybrala przy jednej 25 przy drugiej 30 kilo a teraz wyglada jak anorektyczka 48kg koszmar co soba prezentuje a w dodatku brzuch skora na brzuchu zwisa i jest nie estetyczna
ja jestem tez przy kosci mozna tak powiedziec i mam rozstepy na brzuchu ale chyba wole je bardziej jak zwisajacy worek kangura

http://tmp1.glitery.pl/text/59/45/1-Moje-Kochane-Dzieci-1548.gif
http://www.suwaczek.pl/cache/d391e82678.png
http://www.suwaczek.pl/cache/b4e19d80c9.png
http://www.suwaczek.pl/cache/1ce246b6a2.png
http://www.suwaczek.pl/cache/57834841e6.png

Odnośnik do komentarza

lamponinka
Angelaa89
Wiecie co dziewczyny, rozmawiałam ostatnio z moją mamą i wreszcie zaczęła sama pytać co tam u mnie i jak dziecko, czy ok wszystko, czy kopie już i takie tam. Powiedziała mi,że jak będę pisała mature to jakoś się ustawimy i mi pomoże przy dziecku:) pytałam ją ile przytyła w ciąży mówiła że ze mną i Adrianem 7-8kg, a z MAteuszem 10, tyle że Matejka rodziła po terminie 10 dni przenosiła go i tracił tentno, urodził się i był najbardziej grubaskowaty a teraz takie chude wyyyysokie to że szok, mnie rodziła najdłużej całą noc cały dzień i ok 22 wyskoczyłam z tym,że miała bóle krzyżowe:/ a Adriana w 2 godziny urodziła-też bym tak chciała:D
Ciekawe jak to będzie z tymi moimi rodzicami...
Dogadamy się... Będzie normalnie...

Hmm..
Czas pokaże.

Musiałam się wyżalic troche, wiecie jak to jest:/

Super Angela a wygadac sie trzeba , po to jestesmy by czasami wyrzucic z siebie co nam na sercu siedzi ,
ja przybralam w ciazy kazdej max 13 kg , teraz zobaczymy ile .
Gdzies widzialam tabelke ile sie przybiera na wadze w przyblizeniu w ciazy w zaleznosci od wagi wyjsciowej , jak znajde to wkleje .
Choc nie powiem moja kuzunka przybrala przy jednej 25 przy drugiej 30 kilo a teraz wyglada jak anorektyczka 48kg koszmar co soba prezentuje a w dodatku brzuch skora na brzuchu zwisa i jest nie estetyczna
ja jestem tez przy kosci mozna tak powiedziec i mam rozstepy na brzuchu ale chyba wole je bardziej jak zwisajacy worek kangura

No co do tych,,zwisających eorków" to też tak uważam, bez przesady z odchudzaniem!! Tycie w ciąży zależy chyba też on naszej budowy, tego co spożywamy itd, w sumie od naszych mam chyba też, nie wiem:D:D ja mam nadzieję że tak jak moja mama przytyje w tej ciąży czyli 8kg, ale jak więcej to płakać nie będę:D mój maluszek tak mnie kopie i fika od wczoraj, nie chce przestać masakra jak to czuję:)

Ok dziewczyny, ja zmykam do domku.
Życzę wam miłej i spokojnej nocy(bo mi się jakieś koszmary śnią ostatnio)
I duzo się nie objadać na noc!!:P hihi
Jemy dla dwojga, a nie jak to mówią za dwojga:D
Ciumki dla was!!

http://www.suwaczki.com/tickers/j5rbj44jqyhqptts.png
http://www.suwaczki.com/tickers/mhsvj44jy754j0c9.png
http://s1.suwaczek.com/20160604310123.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...