Luty 2010 :)))) wszystkie przyszłe

[Angelaa89]

No dziewczyny wy na 23 września a ja mam do lekarza na 21

[k@chna]

agnieszkab31

Angelaa89

Ooo jesteś Aga już tutaj no to masz dentystę z głowy jak na razie:)
Pewnie, musze dać rade!

za 2 tygodnie jeszcze 1 ząb do leczenia i koniec wizyt u dentysty-sadysty ;)

ja jutro mam wizytę u dentysty
w dwóch poprzednich ciążach strasznie zęby mi się posypały

angela trzymam kciuki za maturę, 16km to niedaleko dasz radę, może ktoś mógłby samochodem podjechać do szkoły i zaraz po nakarmisz sama maluszka;
ja mam trochę większy problem, w lipcu za rok bronię pracę magisterską - niby żadna tragedia ale do szkoły 70km
marzę o karmieniu piersią i tym bardziej boję się tej odległości ...

znikam tymczasem pozałatwiać kilka spraw, słonko pięknie świeci aż miło skorzystać ze spacerku
do popołudnia

[Kejranka]

annulkaa

Hej Dziewczyny!! dołaczam sie choc juz pod koniec 4 miesiaca:)
i tez z synkiem!:)na razie mi nie dokucza choc pod wieczor jeszcze czasami mnie mdli:)o dziwo nie lubi slodyczy, choc mamusia przed ciaza jadla baaardzo duzo slodkosci..:) pozdrawiam Was wszystkie i zycze pieknego czasu do rozwiazania. moj termin na 17 luty:)

Witamy się w gronie lutóweczek :))) fajnie że dołączyłaśdo nas :)))

[Angelaa89]

annulkaa

Hej Dziewczyny!! dołaczam sie choc juz pod koniec 4 miesiaca:)
i tez z synkiem!:)na razie mi nie dokucza choc pod wieczor jeszcze czasami mnie mdli:)o dziwo nie lubi slodyczy, choc mamusia przed ciaza jadla baaardzo duzo slodkosci..:) pozdrawiam Was wszystkie i zycze pieknego czasu do rozwiazania. moj termin na 17 luty:)

WITAMY KOLEJNĄ LUTÓWECZKĘ!!

Rozgość się i wklej suwaczki

Mówisz że nastepny mężczyzna ojjj z tego wynika że jak się chce mieć synka to tzrba się w maju o niego staraćhehe

[Kejranka]

oby tylko jeszcze mi się synuś trafił ależ bym sie cieszyła :))) no zobaczymy w czwartek może lakarz powie :)))

[Angelaa89]

Agnieszka jakoś dam rade!! U mnie pogoda się też wypogodziła
Jest ciepło i świeci słonko

[Angelaa89]

Kejranka

oby tylko jeszcze mi się synuś trafił ależ bym sie cieszyła :))) no zobaczymy w czwartek może lakarz powie :)))

Na ja czułam i byłam pewna że to córeczka będzie, choć chciałam pierwszego syna i mam synka Ale jakby była córeczka to tak samo bym się cieszyła!!!

[Angelaa89]

k@chna

agnieszkab31

Angelaa89

Ooo jesteś Aga już tutaj no to masz dentystę z głowy jak na razie:)
Pewnie, musze dać rade!

za 2 tygodnie jeszcze 1 ząb do leczenia i koniec wizyt u dentysty-sadysty ;)

ja jutro mam wizytę u dentysty
w dwóch poprzednich ciążach strasznie zęby mi się posypały

angela trzymam kciuki za maturę, 16km to niedaleko dasz radę, może ktoś mógłby samochodem podjechać do szkoły i zaraz po nakarmisz sama maluszka;
ja mam trochę większy problem, w lipcu za rok bronię pracę magisterską - niby żadna tragedia ale do szkoły 70km
marzę o karmieniu piersią i tym bardziej boję się tej odległości ...

znikam tymczasem pozałatwiać kilka spraw, słonko pięknie świeci aż miło skorzystać ze spacerku
do popołudnia

Jakoś sobie poradzę, mój S mi pomoże więc dam rade! Muszę! /jeszcze troche czasu zostało. WoW 70 km??!! No to bardzo daleko:/

[Gość agnieszkab31]

annulkaa

Hej Dziewczyny!! dołaczam sie choc juz pod koniec 4 miesiaca:)
i tez z synkiem!:)na razie mi nie dokucza choc pod wieczor jeszcze czasami mnie mdli:)o dziwo nie lubi slodyczy, choc mamusia przed ciaza jadla baaardzo duzo slodkosci..:) pozdrawiam Was wszystkie i zycze pieknego czasu do rozwiazania. moj termin na 17 luty:)

Anulka rozgość się

[Gość agnieszkab31]

Kejranka

oby tylko jeszcze mi się synuś trafił ależ bym sie cieszyła :))) no zobaczymy w czwartek może lakarz powie :)))

ja tak bardzo chciałam córeczke-Michalinke albo Zosie,a wyszedł kolejny chłopak
może następnym razem się uda córcia :) jak bozia da i szczęście nam dopisze...

[annulkaa]

oj dzieki, ale tu milo:)
ja tez bylam pewna ze bedzie coreczka!:)ale moze byc Piotrus, bedzie pozniej Kasi fajnych chlopakow przyprowadzal jak mi moi bracia:)
a my z mezem od razu po slubie sie postaralismy, wiec dziecko bedzie mialo tyle, co nasze malzenstwo:)

a co do suwaczkow, to bede musiala poczytac, jak to sie robi bo troche zacofana w tej kwestii jestem..:)ale zaraz do tego dojde, bo siedze w pracy i sie nudze:)
buziaki ide jesc bo sie synek upomina

[Marmi]

dzień dobry dziewczynki a ja już po porannych zakupach :P

witam nową lutówkę

no i moja dziewczynka ma już kolezankę na forum

Angela szkoda że tak daleko mieszkasz, chętnie bym ci z matmą pomogła. ale jak będziesz mieć jakieś pytania to wal śmiało, jestem do twojej dyspozycji!!

kachna ja w listopadzie magistra będę bronic i na pewno z brzuszkiem łatwiej będzie niż z maluchem ale ty na pewno tez dasz rade moja uczelnia w gdańsku a ja ostatni rok w niemczech mieszkam więc też się da ;) w każdym razie będę trzymać kciuki

ale wam tych ruchów dziewczyny zazdroszczę!! już się nie mogę doczekać aż moja malutka się zacznie wiercić!!

od dwóch dni szaleje po sklepach - kupiłam już: spodnie i sukienkę wełniana w h&m, 2 zestawy w triumphie (bo w żadne staniki już się nie mieściłam) i kilka bluzeczek, jeszcze tylko kilka rzeczy i będę mieć komplet ciuszków do końca ciąży - nareszcie mam się w co ubrać!! poza tym kupiłam sobie balsam do ciała, krem do biustu i krem przeciw rozstępom. normalnie szaleństwo

[Angelaa89]

Marmi

dzień dobry dziewczynki a ja już po porannych zakupach :P

witam nową lutówkę

no i moja dziewczynka ma już kolezankę na forum

Angela szkoda że tak daleko mieszkasz, chętnie bym ci z matmą pomogła. ale jak będziesz mieć jakieś pytania to wal śmiało, jestem do twojej dyspozycji!!

kachna ja w listopadzie magistra będę bronic i na pewno z brzuszkiem łatwiej będzie niż z maluchem ale ty na pewno tez dasz rade moja uczelnia w gdańsku a ja ostatni rok w niemczech mieszkam więc też się da ;) w każdym razie będę trzymać kciuki

ale wam tych ruchów dziewczyny zazdroszczę!! już się nie mogę doczekać aż moja malutka się zacznie wiercić!!

od dwóch dni szaleje po sklepach - kupiłam już: spodnie i sukienkę wełniana w h&m, 2 zestawy w triumphie (bo w żadne staniki już się nie mieściłam) i kilka bluzeczek, jeszcze tylko kilka rzeczy i będę mieć komplet ciuszków do końca ciąży - nareszcie mam się w co ubrać!! poza tym kupiłam sobie balsam do ciała, krem do biustu i krem przeciw rozstępom. normalnie szaleństwo

Dzięki z tą matmą!! :*

A zakupy to faktycznie-szalństwo ale fajnie, fajnie Bo ja dopiero musze kupiś coś:/ nie mam nic:/

A co do ruchów to będzie niespodziewanie napewno i juz nie długo nic się nie martw:*:)

[Kejranka]

Marmi super :))) nic tak niepoprawia nam kobietkom humoru i nastroju jak porządne zakupowe szaleństwo :))) a ruch napewno lada dzień poczujesz :)))

[zoska]

Angelaa89

No dziewczyny wy na 23 września a ja mam do lekarza na 21

a ja mam lekarza na 22 :)

[zoska]

k@chna

ja mam trochę większy problem, w lipcu za rok bronię pracę magisterską - niby żadna tragedia ale do szkoły 70km

ja muszę też zabrać się za napisanie pracy magisterskiej, studiowałam dwa kierunki jednocześnie i na jednym się odrazu obroniłam, a teraz mi jest ciężko się zmotywowac - planuję do grudnia napisać pracę ....

[Gość agnieszkab31]

Marmi szleństwo zakupów dopiero przed nami...te wszystkie kaftaniki,śpiochy,pampersy,tetra etc...
umówiłam się już na pierwszy tydz października z koleżankami na zakupy dla dzidzi.obejdziemy chyba wszystkie hurtownie i sklepy z rzeczami dla dzieci....

[Angelaa89]

zoska

Angelaa89

No dziewczyny wy na 23 września a ja mam do lekarza na 21

a ja mam lekarza na 22 :)

Wszystkie mamy przyblizone terminy u lekarza a potem będziemy sie chwaliły i zachwycały po USG

[Angelaa89]

agnieszkab31

Marmi szleństwo zakupów dopiero przed nami...te wszystkie kaftaniki,śpiochy,pampersy,tetra etc...
umówiłam się już na pierwszy tydz października z koleżankami na zakupy dla dzidzi.obejdziemy chyba wszystkie hurtownie i sklepy z rzeczami dla dzieci....

Oh tak... Moc zakupów!! Ja pod koniec września chcę kupić wanienkę, ręczniki z 2, kocyk jeszcze jeden, prześcieradło frotte a potem końcem października inne potrzebne rzeczy, chcę mieć wszystko początkiem grudnia załatwione bo potem z kasą cienko będzie:/

[Marmi]

agnieszkab31

Marmi szleństwo zakupów dopiero przed nami...te wszystkie kaftaniki,śpiochy,pampersy,tetra etc...
umówiłam się już na pierwszy tydz października z koleżankami na zakupy dla dzidzi.obejdziemy chyba wszystkie hurtownie i sklepy z rzeczami dla dzieci....

no tak ale to nie to samo bo to dla dzidzi nie dla nas :P ja dla maluszka dopiero w styczniu chyba będę kupować wszystko, zobaczymy

a sobie musiałam w końcu coś kupić bo w niedopiętych dżinsach chodziłam - taki mam już brzuchol że w nic się nie mieszczę ;)

a tak mi się jeszcze przypomniało, że pisałyście o przesądach i czerwonych kokardkach - my mamy przyjaciela turka i nam ostatnio właśnie z turcji przywiózł złotą agrafkę z okiem i czerwoną kokardką, żeby naszą małą chronić przed złym wzrokiem :) a taki gadżet się u nich daje :) ja przesądna raczej nie jestem ale skoro już taki prezent dostaliśmy to i do wózka przypnę bo to śliczne jest ;)

ja mam wizytę dopiero 8 października więc z tego co widzę najpóźniej z was wszystkich ;)

[Gość agnieszkab31]

Angelaa89

agnieszkab31

Marmi szleństwo zakupów dopiero przed nami...te wszystkie kaftaniki,śpiochy,pampersy,tetra etc...
umówiłam się już na pierwszy tydz października z koleżankami na zakupy dla dzidzi.obejdziemy chyba wszystkie hurtownie i sklepy z rzeczami dla dzieci....

Oh tak... Moc zakupów!! Ja pod koniec września chcę kupić wanienkę, ręczniki z 2, kocyk jeszcze jeden, prześcieradło frotte a potem końcem października inne potrzebne rzeczy, chcę mieć wszystko początkiem grudnia załatwione bo potem z kasą cienko będzie:/

Ja dzięki przyjaciółkom większość rzeczy mam,ale pare rzeczy trzeba dokupić jeszcze.szczególnie sobie odciągacz pokarmu zakupić muszę,bo znając życie cyc mi wywali na 2-3 dobe po porodzie i kiszka będzie.
dzieci to wieczna inwestycja,ale ile frajdy daje teraz liczymy tygodnie ciąży a potem pierwszy ząbek,kroczek,pierwszy guz na czole ;)

[Angelaa89]

Marmi no właśnie ja się w żadne spodnie dżinsowe nie mieszczę tzn jeszcze się mieszcze jakoś ale zapiąć się nie zapne nie ma siły!!:/ chodzę w dresach cały czas i jednę parę spodni mam materiałowych takich ciążówek ale takie nie ciekawe są, a trzeba sweterek jakiś ciepły, dłuższy, jakis tuniczki z długim rękawem... Ze stanikami mam stopa narazie bo ja 2 miesiące temu musiałam wymienić na większe!! Na szczęście na razie czyczki zrobiły STOP

[Gość agnieszkab31]

Marmi

agnieszkab31

Marmi szleństwo zakupów dopiero przed nami...te wszystkie kaftaniki,śpiochy,pampersy,tetra etc...
umówiłam się już na pierwszy tydz października z koleżankami na zakupy dla dzidzi.obejdziemy chyba wszystkie hurtownie i sklepy z rzeczami dla dzieci....

no tak ale to nie to samo bo to dla dzidzi nie dla nas :P ja dla maluszka dopiero w styczniu chyba będę kupować wszystko, zobaczymy

a sobie musiałam w końcu coś kupić bo w niedopiętych dżinsach chodziłam - taki mam już brzuchol że w nic się nie mieszczę ;)

a tak mi się jeszcze przypomniało, że pisałyście o przesądach i czerwonych kokardkach - my mamy przyjaciela turka i nam ostatnio właśnie z turcji przywiózł złotą agrafkę z okiem i czerwoną kokardką, żeby naszą małą chronić przed złym wzrokiem :) a taki gadżet się u nich daje :) ja przesądna raczej nie jestem ale skoro już taki prezent dostaliśmy to i do wózka przypnę bo to śliczne jest ;)

ja mam wizytę dopiero 8 października więc z tego co widzę najpóźniej z was wszystkich ;)
co kraj to obyczaj :)
Mati jak się urodził koleżanka z grecji przywiozła mi obrazek-ikone i wianek z liści laurowych:)
przy Dominiku mama do wózka i łóżeczka przywiązała kokardki czerwone.
ale z przesądami tak już jest...

[Gość agnieszkab31]

dziewczyny u was jest/bedzie namiot Pampersa?bo tak się zastanawiam czy by się nie wybrać.któraś z was była w zeszłym roku?

[Angelaa89]

Tak potem będziemy się wymieniały mój synek zrobił to, a moja córcia tamto itd itp fajnie,fajnie

Ale teraz do lutego cieszmy się brzuchalkami, potem stres która urodziła a która nie, i odliczanie do chwili kiedy będziemy miały w ramionach nasze skarby... JAkie to musi być uczucie.... aahhh...