Luty 2010 :)))) wszystkie przyszłe

[Anetha]

Po cesarce nalezy odczekac 2 lata aby moc rodzic naturalnie, lub cc.
3 miesiace zostaly ale przeciez nie musi sie udac.. :)

[martitaolivia]

hej,

Witaj Anetha, to mamy druga kolezanke z Londynu.

Co do cycowania, to my tez na cysiu, Mikuś ssie nadal co 2 godziny.

A jak Twoja córcia ma na imię, bo chyba nie doczytałam?

[Ulka 31]

Anetha

Marmi

anetha my chcemy w pod koniec przyszłego roku zacząć się starać

A my chcemy juz w tym roku, przesadzamy?

o jaki śliczny awatarek, ja sądzę że wcale nie zaszybko u nas jest różnica 10 lat między dziecmi i to bardzo zly pomysł teraz to bym wolala rok po roku i potem by się razem bawiły

[Angelaa89]

Dzien dobry!!

Marmi eeee tam, ważne że myśmy o sobie pamiętały w tym dniu, ważnym dla nas dniu:)

Anetha wydaje mi się,że nie przesadzacie:) checie więc do dziela rok po roczku wychowacie dzieciątka nie dość że będą razem się bawić to taka róznica wieku fajna bo potem (jak już przejdą ,,durny wiek" ) będą się dobrze dogadywać, zwierzać. I dla Ciebie też lepiej będzie pewnie, dwójke razem wychować:)

Seba spał prawie 2 godziny i właśnie się obudził więc uciekam go wziąźć;)

Może w koncu się ubiorę i pojadę do sklepu miłego dnia!:)

[annulkaa]

Anetha mam dwie kolezanki, ktore w ciazy sa z drugim dzieckiem, a pierwsze ma u jednej 7mcy a u drugiej i 8 mcy. Moim zdaniem to super jak miedzy dziecmi taka mala roznica wieku, mamie tez wbrew pozorom chyba latwiej, po jakims czaasie. Bo wiadomo, na poczatku moze byc ciezko, ale mnostwo kobiet tak mialo i dalo rade:) TRzymam kciuki za starania1:) A Ty jak rodzilas? pewnie SN? jak wrazenia z porodu?;)

A u nas ok, Piotrus juz troszke lepiej, w sumie to humorek ma dobry tylko kiedy podaje mu piers i ma zatkany nosek to sie zlosci bo oddech mu ciezko zlapac;( a wyciagnac z tego noska ciezko cokolwiek

[Anetha]

Witam w sloneczny poranek
Martitaolivia tobie rowniez gratuluje wytrwalosci w karmieniu piersia co dwie godziny:)! Moja coreczka to Gaika
Ulka 31 to koniecznie braciszek dla Kacperka, zeby mial sie z kim bawiac, starsza corcia to juz sobie poradzi z towarzystwem poza domem :)
Angelaa89 dzieki za wsparcie:) Mam nadzieje, ze wkoncu ubralas sie i poszlas do sklepu ;)
Annulkaa, rowniez dziekuje za wsparcie i oby Piotrus dzis byl juz zupelnie zdrowiutki. Moj porod niestety zakonczyl sie cc :( , bardzo chcialam urodzic naturalnie i 3 dni to trwalo i niestety ... Sama urodzilam sie przez cc, moja mama miala ten problem, siostra, ja bardzo przygotowalam sie do porodu, mialam pozytywne nastawienie i wiare, ze mi sie uda, lecz niestety chyba taka nasza natura... Pomimo ze obie z corcia bylysmy zdrowe i silne to w pologu mialam straszny dol ze to nie bylo sn, ze nie bede miala wiezi z dzieckiem itp (za duzo sie naczytalam)... Hm, a teraz stracilam wiare ze moge miec sn, moj maz tym bardziej, mowi ze nie wchodzi ze mna na rodzinny, hehe, on schudl 5 kg od patrzenia, hehe.
Mam nadzieje, ze malenstwo Agnieszki ma sie dobrze i rosnie pieknie!
pozdrawiamcieplo

[Gość agnieszkab31]

Witajcie cioteczki,hej Anetha
niunia ma dość mleczka,najada się i rośnie.
oddycha sama.kopułę jej zabrali i świetnie sobie radzi.moja mała bohaterka.
waży 1040g.panie mówią,że pod względem pielęgnacyjnym nie ma z nią najmniejszych problemów.resztę muszę dowiadywać się od pani dr.
widzę,że ma się świetnie,jest ruchliwa jak żabka,reaguje na mój dotyk,otwiera oczka(jakby jej pociemniały?),czuję się z nią związana jeszcze pępowiną i staram się przy niej nie rozklejać.
pozdrawiamy

[annulkaa]

Anetha to wspolczuje ze sie tak nameczylas i ze sie rozczarowalas bo sie nie udalo SN;( no ale faktycznie, widac taka Wasza natura, czesto tak jest ze podobne porodu maja matka z corka. Ale udalo Ci sie karmic pomimo CC bo czesto mowia ze to wlasnie jest problem, takze gratulacje:)

a dzis piekny dzionek!! pierwszy dzien jesieni a taki cudny:) Piotrus teraz ucina sobie przedpoludniowa drzemke, dzis super nocke mial prawie w ogole mu katarek nie przeszkadzal, tylko przy nocnym karmieniu sie denerwowal i plakal troszke bo oddechu nie mogl zlapac przy polykaniu, ale w koncu cos sie odetkalo i juz bylo ok i zasnal ladnie i spal do 7:) jak sie obudzi to idziemy na spacerek:) wszystkim Mamom zycze milego dnia!

Agnieszko corcia silna po Mamusi!!! kochane Malenstwo, rosnie bo chce jak najszybciej do Mamy sie przytulic

[Anetha]

Agnieszka, jak sie ciesze, ze Gabis jest taka dzielna, masz racje, nie rozklejaj sie przy niej, tylko raduj sie, niech malenstwo czuje cieplo od serca ktore je tak bardzo kocha:) i czeka zeby je zabrac juz wkrotce do domku:)
annulkaa, Piotrus silny facio, zwalczyl infekcje:), pewnie kolejna nocka juz bedzie idealna!
Tez chcialabym Wam dziekowac za post, ale nie wiem gdzie tego szukac, az tak to ukryte jest??

[lamponinka]

Witajcie dziewczyny
Anetha ja sie staralam o drugie dziecko jak corcia moja skonczyla roczek , powiem szczerze ze jakos nie odczulam tego ze taka mala roznica wieku , w sumie Marta miala juz 20 miesiecy .Warto miec dzieci z mala przerwa dlatego ze teraz jakmoje dziewczyny gdzies wychodza razem zawsze jedna pilnuje druga , jest im razniej , w szkole pomagaja sobie wzajemnie , juz z Remkiem tak nie ma , jest duza roznica i nie wezma go ze soba na podworko bo maja swoje sprawy .

Co do dziekowania za post Anetha to dopiero jak zaliczysz 20 postow opcja sie pokaze .

[wona26]

Witam:)

Anetha ja też myślę o drugim bobo coraz bardziej ale pewnie zdecyduje się najwecześniej w przyszłym roku w połowie. Jeszcze teraz chce odpocząć troszkę od ciąży:)Im mniejsza różnica wieku między rodzeństwem tym lepiej.

[lamponinka]

Witaj Wona pewnie juz poszlas sobie spac co u Ciebie , jak corcia jak w pracy ?

Masz teraz mniej czasu - wiadomo, mnie to czeka od 4 pazdziernika mam pierwszy dyzur ranek .

Wlasnie dostalam grafik tzn kilka dni temu , mam dyzury po 6 godzin od 7-13 rano i od 15 do 21 .
Wstawione mam kilka dyzurow w godzinach 10-14 wtedy bede chodzila na wizyty z lekarzem.
Nie ma tak zle mam pierwsze dwa ranki i dwie popoludniowki i potem dwa dni wolnego i tak prawie caly miesiac 3-4 dyzury i dwa dni wolnego ale popoludniowek nie mam duzo bo 6 a tak to reszte rankow 16 w tym te od 10-16 wiec nie jest zle , ciekawe co dziewczyny na grafik bo maja wiekszosc popoludniowek i nocki .
Zapewne sie dowiem jak wroce do pracy .
Zostalo nas 5 nie odeszla dziewczyna co pracowala dla mnie co za tym idzie maja duze straty na dyzurach okolo 600 euro mniej przez moj powrot ale coz , maja wlasna dzialanosc moga dorabiac jeszcze gdzie indziej .M powiedzial bym sie nie przejmowala bo i tak zarabiaja dwa razy wiecej .

[Anetha]

Lamponinka i Wona 26 dziekuje:)
Gdybym miala prace w takim systemie to tez wrocilabym, dyzury + ktos z rodziny jako opiekun na poczatku to idealny uklad. Ale ciagle Was podziwiam za to, bo przeciez to nie tylko problem zostawienia dziecka ale wogole ogarniecia wszystkiego po powrocie do domu, obowiazki pozostaja a czasu mniej. Podziwiam
Co do drugiego dzieciaczka to super, ze beda w podobny wieku itp, ale troszke obawiam sie o ciaze, jak ja sobie poradze z brzuszkiem zajmujac sie dzieckiem, przeciez nie bede mogla go dzwigac itp, poza tym jak bede miala takie pierwsze 3 miesiace jak w poprzedniej ciazy to bede nie do zycia, wowczas moglam sobie pozwolic na zwolnienie i odpoczynek, a teraz przy biegajacym malenstwie to sobie nie poleze:) Lamponinko jak dalas sobie rade???
I pieknego dnia zycze!

[magduska]

Dzień dobry:]
pije kawę i zaraz zbieramy sie na dworek:]
Anetha,witaj,nawet nie miałam pokazji przywitac się z Tobą!!
Co do drugiego dziecka to my zdecydowaliśmy sie dosyc szybko bo starszak nie miał nawet 2 lata chcieliśmy aby miał rodzeństwo,żeby nie chował się sam.Teraz Szymek ma 3 lata a Bartek 7 m-cy i maja super kontakt ze sobą,jeden za drugim w ogień pójdzie
tez obawiałam się jak zajmę sie dzieckiem z brzuchem,nie było łatwo,tym bardziej że miałam bardzo ciężką ciążę,w 3 trymestrze całą lezącą,ale pomogła rodzinka w tych trudnych chwilach i teraz jest ok:]

Miłego dnia dziewczyny

[lamponinka]

Witajcie
Anetha udalo sie pogodzic wszystko , starsza corcia byla angazowana w opiekowanie sie siostrzyczka pomagala mi podawala pieluszki , sliniaczke po kapieli ubranka , w czasie gdy spala ja zajmowalam sie starsza coreczka a na spacery , szla kolo wozeczka dodoam ze ja szybko zrezygnowalam z wozka dla starszej corki jak tylko nauczyla sie chodzic pewnie , spacery byly na nozkach nie w wozku tylko dluzsze wypady bralam dla pewnosci spacerowke .
Co do noszenia to fakt ale jakos nie robilo mi to problemu , staralam sie bawic z nia tak by nie bylo koniecznosci jej dzwigania , ale zdarzalo mi sie jeszcze jak zasnela w wozku wnosic wozek na drugie pietro .
Nie wiem ale milo wspominam ten okres i jakos nie odczulam ze nie daje rady pogodzic wszystkiego .

Jak sie Remus urodzil bylo roznicy 6 lat i 8 lat ale tez nie bylo problemu bo dziewczynki sie razem bawily u potrafily sie zajac soba i chodziy juz do przedszkola i szkoly .

Teraz jest problem i to widac , Remus ma 6 lat dziewczyny wyrosniete a on pozostal jakby sam , teraz widze wlasnie ze on nie ma rowiesnika w domu by mogl sie bawic i wiecej domaga sie mojego zainteresowania zabawy czytania ksiazki , widac ze czasami jej zazdrosny - nie pokazuje tego tak bardzo ale czuc to .
Bardzo kocha Gabrysie , bawi sie z nia ale wiadomo potrzebuje nadal mamusi wiecej ,dlatego wieczorami czytam mu ksiazke albo ogladamy film przyrodniczy razem i dyskutujemy pomaga mi czasami wczesniej jak byla mniejsza Gabi to bardziej sie angazowal teraz jak poszedl do szkoly nie ma kiedy a jak przychodzi to przewaznie jest u kolegi potem wraca i pada zmeczony i zasypia .

Ale wlasnie po tym widze ze jest dobrze posiadac dzieciaczki z mala roznica wiekowa .

[wona26]

lamponinko jakoś daje radę mimo mniejszej ilości czasu...dla mnie bardzo potrzebne są 2-3dni wolnego po dyżurze i dzięki temu pracuje bo przeciwnym wypadku nie zdecydowalabym się na powrót do pracy. Ty to już zupełnie masz super 6h w pracy!!!Super i po2-3dniach znowu wolne Marzenie praca przy małym dziecku.
Mała znosi dobrze moje dni w pracy a tak siętego obawiałam...zauważyłam,że jak jest z tatusiem to zachowuje się tak jakbym była w domu bawi się,śpi normalnie nie marudzi jest poprostu radosną dziewczynką:)
Od pażdziernika wchodzi niania i mam nadzieje,że Nadia szybko zaakcepuje ją.

lamponinko to co napisałaś wyżej naprawdę jest mądre ja zamierzam mieć drugie bobo już niedługo za jakieś 6miesięcy już starania ruszą pełną parą

[Gość aldonka23]

Agnieszka a ty gdzie rodzilas?
Klinika Perinatologii i Położnictwa ze Szkołą Rodzenia?
bo tam moja kuzynka kiedys rodzila i chwalila sie opieka.

[Gość agnieszkab31]

aldonka23

Agnieszka a ty gdzie rodzilas?
Klinika Perinatologii i Położnictwa ze Szkołą Rodzenia?
bo tam moja kuzynka kiedys rodzila i chwalila sie opieka.

Uniwersytecki Szpital Kliniczny,dokładnie :-) ja też sobie bardzo chwalę opiekę.dr Lemancewicz,Przepieść i prof Laudański to moje anioły stróże :-)

[Gość goska]

Czesc dziewczyny

Agnieszka ja pisze do ciebie .
Gratuluje curci i zycze duzo zdrowka.
bede w niedziele w bialymstoku w odwiedzinach i jesli nie masz nic przeciwko to bym was odwiedzila w szpitalu .

[Gość agnieszkab31]

bede po 11.30 daj znac na kom :-) to spotkamy się na ławeczce przed wejściem

[Ulka 31]

nie mowiłówiłam dzisiaj WAm dzień dobry to mówię
dobranoc

[Kejranka]

jejku jak mnie tu dawno niebyło chyba z półtora tyg nie zaglądałam
Anetha witaj w naszym gronie :)) fajnie że dołączyłaś do nas

dobra spadam porobić trochę testów bo dzisiaj nic się nie uczyłam

[Gość agnieszkab31]

miłego weekendu cioteczki :*

[Ulka 31]

a co tu dzisaj taka cisza, witam mamuski

[mag349]

Przyszłam się przywitać i uciekam, bo padam na pyszczek. Emilek ostatnio taki marudny, że brakuje siły. Już by dostał te zębiska i przestaniemy się męczyć wszyscy. Dziś skończyliśmy 7 miesięcy. Buziaczki dla wszystkich :*