Luty 2010 :)))) wszystkie przyszłe

[Kinqa]

hello ! :P

agnieszkab31 pytalas sie mnie kiedys co do tej torby co zamawialam z ebay'a ... powiem Ci szczerze iz jest fajna, tylko sie pruje w niektorych miejscach tak samo bylo z mata, ktora byla do niej dodana... ale mam inna mate, zeby przewijac gdzies mala w publicznych miejscach :P

wona26 zapomnialam... witam nowa lutoweczke

u Nas oki , zgapilam od lamponinki i kupilam malutkiej chrupki kukurydziane

podotykala, oblizala ... i jak zrobil sie mieciutki to zjadala chrupeczka sobie ;)

polecam...
niezla zabawa, no i pozniej troszke sprzatania hihi

[lamponinka]

K@chna nie gadaj ze codziennie pierogi robisz a tak powaznie , przeciez nie da sie gotowac codziennie gotowcow .Ale nie dziwie sie na tak pokazna rodzinke jakbys sama miala nalepic pierogow to caly dzien nie Twoj .
Jak udaje ci sie polezec przy tak wielkiej gromadce to nie mm pojecia , ale wielki szacunek za umiejetne pochwytanie wszystkich obowiazkow.

Co do mnie to mam zerwany miesien przyczepny nie wiem jak to nazwac bo inaczej troche wyglada terminologia medyczna po wlosku .Bedzie mnie bolalo niestety przez kilka tygodni - tak mnie pocieszyl lekarz.
Raczej kregoslup jest ok , kolezanka mi rozluznila troche miesien masazem i mam zalecona magnetoterapie , wlasnie pierwszy zabieg juz wzielam .
Od jutra sama bede juz sobie chodzila i podlanczala jak juz nie bedzie ruchu .

Najlepiej jak mnie doktor zobaczyl to mnie az usciskal tak sie ucieszyl i padlo pytanie kiedy wracasz jak sie dowiedzial ze w pazdzierniku to zasmucil sie i pyta czemu nie we wrzesniu ja mowie ze biore jeszcze urlop a on nie bierz urlopu jestes mi tu potrzebna , to mu tlumacze ze musze jeszcze Gabi nauczyc jesc posilki , odzwyczajac od piersi do poludnia i nauczyc ze mnie nie ma .
A doktor duza juz jest da rade ja cie naprawde potrzebuje i slyszala to moja niby zastepczyni az kipiala ze zlosci , mowi ale przeciez jest jedna pielegniarka na zastepstwie ,
ponoc ona zostaje i bedzie nas 5 pielegniarek i one sie wszystkie tak naprawde boja sie bo moje 168 godzin dyzuru byly rozdzielone na nie a tak automatycznie mniej godzin , poza tym jak wroce skonczy sie samowolka .
Poza tym zazdrosc ze doktor do mnie w ten sposob podchodzi i jeszcze mowi do niej ja nie potrzebuje by miec pobstawione dyzury tylkopotrzebuje sylwi juz dluzej nie wiem czy dam rade pracowac w tych warunkach jestem juz zmeczony .
To juz wogole myslalam ze wybuchnie ze zlosci .

Wiec kolezance nie na reke ze wracam .

Wona pracuje w placowce gdzie sa trzy oddzialy pode mna geriatria , alzheimer i pacjenci z zaburzeniami mentalnosci .
Mam okolo 70 pacjentow srednio , zalezy nie zawsze sa lozka zapelnione wszystkie , kiedys bylo takie przepelnienie ze bylo prawie 80 pacjentow .
Jest to cos w rodzaju prywatnej placowki przebywana calodobowego pacjentow , jedni sa na okreslony czas , inni przyjezdzaja po urazach i zlamaniach na rehabilitacje i sa stali pacjenci .W sumie bardzo roznorodne przypadki chorobowe , takze trafiaja do nas pacjenci ktorzy nabawili sie odlezyn 3 i 4 stopnia po pobycie w szpitalu , niestety we wloszech szpital i pobyt chorego lezacego konczy sie prawie zawsze odlezynami , takich odlezyn jak tutaj nie widzialam w Polsce .Jak rodzina nie zajmie sie pacjentem obloznie chorym to niesty dziury wypadaja wielkosci piesci .Wiesz zapewne o czym mowie .
Przykre to bardzo bo naprawde w Polsce jest duzy nacisk na zapobieganie wystepowaniu odlezyn u obloznie chorych a tu niestety nie .Wiec u nas trafiaja tez pacjenci na ich leczenie .
Poza tym jak w szpitalu sa kroplowki zastrzyki , rozdaje sie leki , robi opatrunki i wszelkie inne zabiegi pielegniarskie ,pobieramy krew - czego sie nie robi - nie mierzy codziennie rano temperatury , temperature mierzymy jak zachodzi koniecznosc .

A Ty na jakim oddziale pracujesz bo chyba ominelam i nie doczytalam .

[lamponinka]

Angela gratuluje drugiego zabka , woow idzie to piorunowo , moja jeszcze nie ma ma rozpulchniny dol a na gornym dziaselku widac jakby dwie szerokie "lopaty" takie zgrubienie ale jeszcze nic nie wyszlo .
Jako jedyna hihihhi bedzie miala pierwsze zabki tak pozno ale to moze i dobrze nie wiem .

Wona co do spania mojej corci to w sumie dopiero po obiedzie okolo 14-15 zasypia i spi srednio do 17-18 , przewaznie jak leze kolo niej , jak wstaje to od razu wyczuje ze mnie nie ma i sie przebudza , wtedy podaje cysia i zasypia dalej .
Do poludnia jak juz zrobi sobie drzemke pol godziny nie dluzej .

Kingusia super fotki , fajnie ze wozek juz masz i jest bezpieczny .
Co do biszkoptow to nie wiem nie wypowiadam sie jak nie zawieraja glutenu to jak dla mnie ok , jak zwieraja to niestety u mnie odpada .
Chrupki super sprawa .

Marmi typowy facet , po co lody , moj tez podobnie a jak juz wsadze do koszyka to robi awanture ze takie drogie biore ze w innym sklepie sa tansze .Czasami dochodzi do tego ze tez mi sie odechciewa lodow.

Po wizycie ok , mam nadzieje ze przejdzie mi szybko , nic wiecej nie moge zrobic ani lekow brac wiec magnetoterapia i pwooli bedzie przechodzic .

Z tym koszem na pampersy troche nie rozumiem z tym spakowaniem - odeslaliscie go czy jak oddaliscie dzisiaj mi sie ciezko cos mysli .

Udanego wieczoru zycze ale fajnie tak romantycznie , kiedy moj m zdecyduje sie na romantyzm moze kurcze w 30 rocznice

Angela ale slodki jest twoj synus a jak slodko zasypia - kochany .
Niezly balagan robi w lozeczku przed zasnieciem hihihhi.

Agnieszka na obrzeki nog jedna rada dieta ryzowa oraz duzo plynow , musisz zwiekszyc ilosc picia wody mineralnej .

Agnieszko co do ksiazek dobieraj bardziej wesole ksiazki , masz tak rozhustane hormony po co jeszcze dodajesz sobie emocji .
No niezla uzyke puszczasz corci ale jak jej ona odpowiada to ok .
Moja uwielbiala techno i house i do teraz jak puszcze to widze ze ja lubi a szczegolnie Ekwador (manieczki)

Super ze wasze spotkanie sie udalo .

[j.anna]

hej dziewczyny, padam na twarz, siedze po raz pierwszy od 11stej na szczeście zaraz do domu.... znaczy o 20. Jutro wolne :)
Angela widze że masz obniżone łóżeczko. My jeszcze u góry mamy.
Kinga śliczne foty

też mamy 2 ząbka 2 dolne jedyneczki już się wybiły :)

[Ulka 31]

Angella i J.anna gratuluję ząbków my też czekamy za drugim ząbkiem

[Angelaa89]

Lamponinko oooo to już nie długo będą u Gabi ząbki może jej jeden za drugim wyjdzzie:) Kurcze,mówisz że pare tygodni będzie Cię bolało??:/

Ania no ja już dawno łóżeczko obnizyłam bo on szybko zaczął się podnosić tak do połowy wiesz, więc obniżyłam w razie cooo. Ja wam już gratulowałam ząbków:)

Ula no to czekamy na drugiego ząbka Kacperka:)

[ewik784]

hejka
upał upał i jeszcze raz upał......
pochwalę się wam , że w niedzielę byliśmy w zoo i aqaparku . W basenie Kuba przeżył szok, bał się na początku , wtulał się we mnie , a później jak się oswoił to szalał nóżkami , szok nie wiedziałam że takie małe dzieci mają odruch pływania, jednak próba chodzenia wprawiła nas w osłupienie bo on trzymany pod paszki normalnie stawiał kroki naprzemiennie. Byłam wtedy bardzo uśmiechnięta . Starsze jak to starsze wielkie brykanie na rwącej rzece i na zjeżdzalni , ale wszyscy wróciliśmy bardzo szczęśliwi.
I polecam pampersy z rosmana te do wody, faktycznie są dobre .
Hipcio ma chyba jakiś skok jedzeniowy bo wciąga mleko co 3 godziny i to 180 ml, nie daje sie oszukać herbatką . Macie pomysł jak odwrócić uwagę od mleka :)

[wona26]

lamponinko to całe szczęście,że to nie kręgoslup Rozmasujesz sobie i ból przejdzie. To nieźle masz na oddziale tak jesteś niezastąpiona...
Ja bym się cieszyła jak by mnie tak prosiły koleżanki z pracy abym wróciła do nich u mnie jest odwrotnie boją się o utrate dodatkowych nocek
Zgadzam się z Tobą,że najważniejsza jest córka i jej potrzeby nic na siłe... Moja już ładnie je deserki,obiadki i kaszki ale niewiem jak będzie z butlą jak będzie taka potrzeba,żeby jej dać...najwyżej kleik ryżowy na gęsto zje to też mleczko. Zobaczymy.
Pracuje na neurochirurgii i neurotramatologii narządu ruchu a dokładnie są tam pacejnci z urazami kręgosłupa,dyskopatie i nowotwory kręgosłupa. W trakcie studiów magisterskich podjęłam tam pracę i jak narazie jeszcze tam pracuje Przyznam się,że zawsze marzyła mi się intensywna terapia lub neonatologia ale narazie zostane tam bo mam umowę na stałę i jak będę chciała drugie dziecko to problemów nie będę miała z L4 i dalej macierzyńskim. Jak odchowam dzieci to pewnie zmienię oddział.
Ty pracujesz na oddziale gdzie ja bym nigdy nie chciała...nie mam cierpliwości do starszych osób i mało logicznych. Lubię sobie pogadać sensownie a nie sto razy powtarzać to samo. I poza tym jest to mało doceniania praca ludzie starsi są jak duże dzieci wszytko trzeba u nich zrobić od nakarmienia do kąpieli itp.Zresztą wiesz najlepiej
Więc podziwiam Cię. Odleżyn 3i4 stopnia nie widziałam na żywo tylko na zdjęciach(całe szczęście)
Rzeczywiście w Polsce jest duży nacisk na zapobieganie odleżynom.

[wona26]

Angela slodki jest Twój synuś
Jak bym widziała swoją Nadie jej się zdarza przebudzić i zaczyna "wędrówkę" po łóżeczku A przy tym gdanie jej się włacza i chichranie

[wona26]

Kinga ja też witam Córeczkę masz śliczną
j.anna gratuluje drugiego ząbka!!!

[wona26]

Idę się wykąpać może wpadnę tutaj jeszcze później poprowadzić monolog

[wona26]

ewik ja jestem zdania,że skoro tyle je to potrzebuje Może rzeczywiście przechodzi skok rozwojowy...
Hmmm tylko to jest w 6 miesiącu a nie w 7...ale każde dziecko jest inne więc ja bym pozwoliła swojej Nadii tak jeść skoro ma apetyt
Może to będzie trwało tylko 2-3dni a potem wróci do normy albo też mam drugą hipotezę(ale niewiem czy to to jest sensowne) może więcej się rusza Twoje dziecko i potrzebuje więcej jedzenia aby mieć energie...

[wona26]

ok teraz już naprawdę idę się wykąpać

[Kejranka]

Aga super żę wpadłaś :))) dzięki ale następnym razem ci spacerku nieodpuszczę

Angela i J.anna gratulacje dla waszych synków, jejku już po dwa ząbeczki mają u mnie tak jak u Lampo śladu niema hehe tzn na dole też dziąsełka rozpulchnione bardzo i na górze po prawej stronie tak nabrzmiałe i czerwone mocno, myślę że na górze pierwszy się pojawi, no ale zobaczymy :))

ewik super że wypad wam się udał :)) teraz to tylko jeździć z małym na basen puki niestracił jeszcze tego odruchu pływania i niełykania wody :)))

ja też już łóżeczko obniżyłam, własnie jak siętutaj wprowdziliśmy to mój skręcał i obniżył i powiem wam żę teraz jest mi nawet jakoś wygodniej :)))

Lamponinka dobrze że to nie kręgosłup, mam nadzieję że szybko ci ten ból przejdzie :))

[margaretka]

Gratuluję ząbków dziewczyny
Wona dużo śpi twoja córcia, mój Arek ostatnio prawie wcale nie śpi w ciagu dnia, a na dodatek jest marudny ale nie idzie go uśpić.
Przeważnie był zmęczony już o 18 i zasypiał, a wczoraj i dziś zasypia około 20-21. budzi sie o 5 rano i nie śpi nawet do 14, a jak już zaśnie to na 30 min.
ale wyrośnie z tego

[magduska]

hej dziewczyny:]
chciałam wszystkim poodpisywac,ale idzie straszna burza u nas i będę musiała zaraz kompa wyłączyc dla bezpieczeństwa:[[ Zaj...ście się boję burz,jestem sama w domu z dziecmi(na szczęście śpią,oby ich nic nie obudziło;[),mąż będzie dopiero po 22.00:[[[[
Dobranoc kochane

[Marmi]

już jestem

randka super, nie ma to jak rocznica, od razu się romantyczniej robi ;)

lamponinko dobrze, że to nie kręgosłup, szkoda tylko, że to się tak długo będzie ciągnęło. co do śmietnika to ten nowy wsadziliśmy do pudła po tym co kilka dni temu kupiliśmy i oddaliśmy. wiesz to identyczny model, wszystko takie samo więc nie było problemu. ząbków moja mała nadal nie ma, dziąsełka normalne, ani troszkę nie czerwone więc chyba Gabrysia nie będzie ostatnia ;)

ewik ciesz się, że upał a nie tak jak u mnie 15 stopni i deszcz (teraz już 13...). super, że Kubuś taki pływak

j.anna gratuluję drugiego zebola

kingusia słodkie zdjęcie, nieźle sobie Kornelka zajada.

aga przy takich burzach hormonalnych takie książki?? ja to nawet kreskówek nie mogłam oglądać a po takiej książce to pewnie dwa tygodnie bym spać nie mogła.

angela dzięki ja trzymam kciuki, żeby u was się poprawiło!

lecę, dobrej nocy dziewczyny!!

[Gość agnieszkab31]

Lampo wydaje mi się,że płynów dużo pije(3butelki 1,5l wody niegazowanej+2/3szkl herbatki owocowej-żurawinowej,czasami 1 kawa) to powinnam pić więcej?
Oluś jak troszkę się ochłodzi zabieramy cię-ja,Madzia i Monika do Branickich pod fontanny :-) jestem po cipa party i gadałam z laskami co ci pokazać tak żebyś mogła z dziewczynkami wyjść,a we wrześniu jak A da ci wychodne wskoczymy gdzieś do wedla czy coś w tym guście wy na piwo,ja na soczek ;-)

[Gość agnieszkab31]

a co do książki-boska jest mimo wszystko :-) zaczęłam czytać 'poczwarkę' zaczyna się fajnie
grochola jakoś mi nie wchodzi,chyba mi się przejadła na jakiś czas...

lecę do łóżeczka
do jutra

[Kejranka]

Aga ok :)) a z wychodnym to niebędzie żadnego problemu

Marmi wszystkiego najlepszego z okzaji rocznicy, dużo dużo i jeszcze więcej miłości, oby nigdy niewygasła i zawsze była tak silna jak na początku
przepraszam na śmierć zapomniałam o waszej rocznicy no i gratulacje, dwa latka razem, oby wszystkie były dla was tak udane bo widać po opisach że szczęśliwi jestescie :))))))

[Ulka 31]

Aga i Ola ale macie fajnie sie tak spotkać, ja tez tak chce, mój ciągle jeździ do Białegostoku to może za jakieś 3 latka mnie też tam zabierze, jak Kacper troszke podrosnie i się spotkamy

Lamponinko to fajnie, ze to nie kręgosłup

Marmi gratuluję rocznicy i życzę kolejnych razem

[annulkaa]

Marmi rocznicowa randka super! gratulacje, szczescia i milosci dla Was obydwojga z kazdym dniem mocniejszej

j.anna i Angela gratulacje zabkow

Piotrus tak jak u Zosiuli ni widu ni slychu zadnych zabkow takze zobaczymy kto tu bedzie sotatni...:)

Kingusia jak Kornelka slicznie siedzi!!

Ewik ale super wycieczke mieliscie, zoo i aquapark az zazdrosze! fajnie ze KUbusiowi sie podobalo:)

Lamponinko a niech to a wiec bol na pare tygodni;(oby magnetoterapia szybko pomogla

[lamponinka]

Marmi

Wszystkiego najlepszego z okazji 2 rocznicy slubu
Wszystkiego co sobie zyczysz , pociechy z corci
rodzenstwa dla Zosi , duzo milosci i radosci zycia
oraz kolejnych pieknych lat swietowania razem .

[lamponinka]

Ewik
ciezko oszukac takiego maluszka , najpierw skontroluj siebie jak przygotowujesz mieszanki czy miarka mleczka nie jest ubita za bardzo albo nie jest nasypane wiecej niz powinno .
Mleko dozujac powinno bycnie ubite i dokladnie takie jak miarka nic wiecej poza , gdyz wtedy dostarczamy dziecku za duzo kalorii mimo ze nam sie moze wydawac ze co moze zmienic niewielka ilosc .

Poza tym sama wiesz ze masz syncia z waga wysoka prawie 10 kg to sporo jak na takiego maluszka jezeli zwiekszyl sie apetyt nie oszukasz go herbatka ale mozesz co ktores karmienie zrobic mleko mniej kaloryczne - tzn nasypac mniej miarek niz jest zalecane .Najpierw moze zacznij od jednej , by nie wyczul za duzej roznicy .

A oto kilka innych wskazowek
Nie upieraj sie by dziecko zawsze zjadlo mleko do konca
Nie przyspieszaj tempa karmienia powiekszajac dziurke w smoczku , albo po prostu jak jest smoczek z dozownikiem nie wiem jak sie to nazywa to zamiast na 3-ke karm go na 1-ce .
Nie wiem jaki smoczek uzywasz , wolne jedzenie powoduje ze szybciej dziecko jest najedzone i czuje sie syte .
Byc moze wskazowki nie dotycza ciebie ale nie wiem co jeszcze ci polecic , oszukac dziecka nie oszukasz .
Acha jesli podajesz obiadki deserki czy posilek rano inny niz butelka musi wiedziec ze to jest jedzonko , ktorym ma sie najesc jezeli po tym dajesz zaraz butelke to nie powinno to miec miejsca .

Wona ciekawy masz oddzial i ciezki szczerze mowiac , podziwiam cie bo wiem ile tam trzeba miec dopiero cierpliwosci , w sumie moim zdaniem kazdy oddzial ma swoj rodzaj ciezkosci , nie ma lekkich oddzialow wbrew pozorom ,
moim marzeniem byla chirurgia i blok operacyjny ale niestety nascie lat temu nie bylo miejsc dla pielegniarek a jak byl komkurs to 200 pielegniarek na 15 miejsc mi sie udalo i trafilam na klinike , potem jak wrocilam z wychowawczego to na oddzial ratunkowy gdzie sie odnalazlam .

Co do dziewczyn, ktore czekaja na moj powrot to z pielegniarek jest jedna dziewczyna tylko- inne sa zle bo automatycznie beda mialy mniej godzin i z tego co sie dowiedzialam to prawdopodobnie zostanie dziewczyna, ktora przyszla uzupelniac dyzury wiec juz wogole dla nich to katastrofa.
Kto sie cieszy - dziewczyny , ktore sa pomoca pielegniarska , doktor , oraz w biurze sie ciesza bo w koncu wyrecze ich w sprawach papierkowych i zaprowadze lad .
Dziewczyny (czyt. pielegniarki) nie potrafily ogarnac spraw papierkowych i komputera , drukowac karty i etykiety na badania krwi i inne rzeczy .Z biura musza jezdzic drukowac zamawiac itd.

Co do ludzi starszych i malologicznych to nie tak sa pacjenci tez kolo 50 - 60 , ludzie naprawde weseli o mozna z nimi sobie porozmawiac i sie posmiac ale fakt wiekszosc to osoby starsze choc nie wszystkie starsze osoby sa z zaburzeniami mentalnosci czy z alheimerem
na odcinkach tych jest po 17 pacjentow max .

Wona co do umowy na stale masz umowe raczej ze szpitalem nie danym oddzialem choc fakt po macierzynskim maja obowiazek cie przyjac na miejsce pracy gdzie pracowalas po wychowawczym juz nie , ale musza zachowac czas pracy i placy.
Ale czasy i przepisy sie zmieniaja nie jestem na bierzaco .

Kejranko super ze Wasze spotkanie sie udalo , teraz zaczna sie spacerki a moze jakies wspolne wypady .Mysle ze szybko sie zaklimatyzujesz w nowym gornie znajomych .

Magduska mam nadzieje ze burza minela juz dawno i nie ma wiekszych szkod po burzy .

Agnieszko czyli z plynami jest ok , wiec dieta ryzowa i polubic obrzeki nic innego nie pozostalo a kiedy nastapia chlodniejsze dni to i obrzeki sie zmniejsza .
Odpoczywaj duzo z nogami uniesionymi wyzej , wiecej lez jak siedz .

Marmi przepraszam ale kurcze jakos i mi tez wylecialo z glowy ze jest Wasz rocznica slubu .

[Kejranka]

Witajcie cioteczki :))
co tu taka pustka od rana, u mnie wkońcu ochłodzenie, szaro i deszczyk pada, mój mąż napewno zadowolony bo już tak miał dość tych upałów, po nocach niespał w domu w środku nocy było po 28 stopni, koszmar ale ja tam akurat lubię ciepełko hehehe

Ula ale by było super :)) no to koniecznie musisz się kidyś z mężem zabrać tutaj do nas :)) wogóle to fajnie by było zorganizować spotkanie, oj by się działo

dziewczyny ja od wczoraj na dietce, kurde dzisiaj taki ładny mam spadeczek żę bardzo mnie to mobilizuje :))) możę tym razem uda mi się dojść do celu, za tamtym razem brakowało mi 4 kg, wiem żę mało i niewiem czemu się złamałam, chyba miałam jużdosyć tej diety a teraz nowe chęci a pozatym zaczełam wczoraj ćwiczenia a co tam