Skocz do zawartości
Forum

Luty 2010 :)))) wszystkie przyszłe


Kinqa

Rekomendowane odpowiedzi

Angela gratulacje zabka!! zdjecia cudne ale juz pisalam na prywatnym. i w ogloe ogladam te foty Wasze i mysle tak sobie dziewczyny ze owszem dzieciaczki nasze piekne, ale mamuski tez niczego sobie::):)
Zoska Filipek rzeczywiscie sie baardzo zmienia, przystojniak maly
Italy alez ta Twoja niunia slodka
a od uszu sie odczepcie!!:):)

wiem ze u Waszych pociech to juz normalka, ale moj Piotrus dzis pierwszy raz dzwignal sie do siadu jak u mnie na kolanach lezal! i tak mu sie spodobalo ze teraz by non stop tak robil:)jestem zachwycona:)

PIOTRUŚ
http://www.suwaczek.pl/cache/961ed0a4b3.png

KASIEŃKA
http://www.suwaczek.pl/cache/4f412572cf.png

Odnośnik do komentarza

Annulkaa - a z moim mam małe problemy hehehe

on najchętniej by był w pozycji siedzącej i dzisiaj zauważyłam, że jak leży to stęka, na rękach stęka a jak go wzięłam na brzuszek jak leżałam to spoko, jak w łóżeczku w rogu gdzie są ochraniacze leżał - tylko głowa w górze to spoko ....

jeszcze sam nie siada, więc nie powinien tak długo być ;/ dobrze, że na brzuszku chce leżeć - to ćwiczy mięśnie ...

chyba niebawem sam usiądzie ?? kiedy wasze siadały ??

a druga sprawa - udawany kaszel - jutro idziemy na szczepienie to niech sprawdzi jego gardło - ale widzę, że jak chce żebym go wzięła to kaszle ... były dzisiaj moje siostry, mój mąż - patrzą (bo ja już zwątpiłam czy chory czy udaje) i mówią - OSZUKUJE !! - on chyba kapnął się, że wtedy go wezmę na ręce ;/ ale jak udaje ten kaszelek ... nie wiem skąd ten zmysł ?????? :lup:

http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=3532

Odnośnik do komentarza

K@chna - no widzisz córka ci dorasta :) no właśnie - co do mówienia o dzieciach to prawda - rozumiem, że cię może to denerwować, że tylko o to cię pytają - dzieci są ważne, jesteśmy z nich dumne, ale robimy jeszcze inne rzeczy - ja Cię podziwiam za te studia !!!

Ulka, Lamponinko - a ja pilnowałam młodszą siostrę, o 6 lat - odbierałam z przedszkola, opiekowałam się itp ... mówię nieraz do niej że musieliśmy przed nią uciekać bo była mała i nie chcieliśmy się z nią bawić - ale jakoś nie mam do mamy wyrzutów - wręcz traktuję ją dalej jak dziecko - ma 21 lat a jak idę z nią przez przejście to wystawiam rękę, żeby pod samochód nie wpadła - takie przyzwyczajenie :D :lup:

pamiętam kiedyś graliśmy w koło fortuny z kuzynkami a ta mała chciała z nami grać ... płakała i płakała a my mówimy "NIE" - to ona na skargę do mamy, mama przychodzi i mówi - dajcie jej pograć - a ja mówię "nie bo ona nie zna liter" !!!

ona mówi "znam - E jak Koń " :lup: i z nami grała bo mówiła "E jak rower, E jak krzesło itp" :) braliśmy pierwsze literki wyrazów i z nią graliśmy :D

śmieszne to było :)

i to chyba sprawiło, że do dzisiaj się nią cały czas opiekuję ...

a jeszcze jedna śmieszna (może nie śmieszna) historia:

mama kupiła jej takie butki co się chodziło i świeciły się ... no i one strasznie śmierdziały nowością (nie wiedziałam że to buty śmierdzą) .... byłam z nią i drugą siostrą w domu i coś śmierdzi - a że niedawno sprawdzali gaz wymyśliłam sobie, że ulatnia się gaz (może miałam z 8 lat) - zamknęłam je dwie na klucz w drugim pokoju a w tym co śmierdziało otworzyłam okno, żeby nic nie wybuchło ;]

mama wraca a tu zimno (była zima) - a ja mówię, że gaz się ulatnia - patrzy okno otwarte - ale ja wiedziałam, że najmłodsza musi być daleko jak jest okno otwarte bo wypadnie ;] no ale mieszkanie porządnie się wywietrzyło :) :hahaha:

http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=3532

Odnośnik do komentarza

Angela - witaj z powrotem :)
Marmi - ja też czytam Twoje posty, w ogóle bardzo je lubię czytać i mam wrażenie, że byśmy się dogadały na zywo, bo mamy chyba takie samo poczucie humoru :)

Mam dobry humorek, bo przyszła w końcu decyzja z mopsu i okazało się, że dostaliśmy zasiłek oraz drugie i trzecie becikowe :) To teraz mogę kombinować. 23 składam wniosek o dotację na firmę. Nie wiem, czy ją dostanę, bo mają tylko dla 15 osób, ale warto próbować. Zawsze to rok dłużej byłabym z Emisiem w domu, bo jak pomyślę, że mam go zostawić...
Jak nie przyznają, to nie ma wyjścia, będe musiała szybko znaleźć jakąś pracę.

Zosiu - chcę otworzyć sklepik internetowy z materiałami dla hobbystów. Troche w tym siedze i mam pewne pojęcie. Widzę co się sprzedaję, czego ludzie szukają, a w Polsce nie ma itp. więc będę próbowała. Przy małym zusie mogę sobie na to pozwolić. Ponieważ to internetowe by było, a firma zarejestrowana na dom, to odpadają mi dodatkowe opłaty typu wynajem lokalu itp. Drugim torem chciałabym sprzedawać wykonane przeze mnie przedmioty, bo jakoś tak ostatnio wchodze w coraz więcej technik. W ogóle to marzy mi się galeria, w której mogłabym sprzedawać nie tylko swoje rzeczy, ale także te od nieznanych twórców amatorów. Ale to już takie na odległą przyszłośc, zwłaszcza że w moim mieście nie miałoby to racji bytu.

A co do mojego Emilka to: w sekundę przewraca się z plecków na brzuch i uwielbia tak leżeć (jeszcze się dobrze nie obudzi, a już na brzuchu. Zresztą ostatnio nauczył się nawet w nocy przez sen na brzuchu kłasć, więc muszę go pilnować, bo wtedy nie zawsze główke przekręca na bok, tylko wciska w materacyk czy podusię i boję się, że się udusi). Z brzucha na plecki natomiast to tak sporadycznie. No i cały czas by siedział, nie chce leżeć w ogóle, nawet w wózku nie da się położyć, chyba że zasypia, co zdarza mu się rzadko. Ja staram się go tak chociaz na półleżąco wozić, ale też nic z tego, podnosi się dopóki mu całkiem oparcia nie podniesiemy. Dopiero wtedy łapię sie po bokach albo z przodu i zadowolony (oraz dumny!) jedzie. Na bujaczku wcina obiadki jakbyśmy go całe życie głodzili. Mleczko ostatnio jakoś mniej chętnie, ale to chyba chwilowe, zwłaszcza że bardzo dużo pije.

Zasypiamy też różnie, czasem w łóżeczku, czasem razem w łóżku, zależnie od potrzeby Emilka. Nie bujałam go nigdy, bo nie miałam takiej potrzeby, nie zauważyłam też, żeby moje dziecko ją miało. Co do spania, to Mały wczesniej przesypiał już całe noce, ostatnio głodomór nocny się z niego zrobił, bo wstaje 2 lub 3 razy na jedzenie i zjada 150ml mleczka (w dzień zje maxymalnie 120). Zasypia zwykle ok 20 (ostatnio nawet wcześniej). Budzi się koło 1:00 i 3:00 (czasem jeszcze ok.23:30), zjada na śpiocha i spi dalej. I tak od 5:00-6:00 juz jesteśmy na nogach. Potem jeszcze przysypia koło 8:00, a ja mam wtedy czas na moje dłubanie papierowe :) W dzień sypia ze 2 razy (o różnych porach), zwykle tak po pół godziny (dokładnie, jakby miał budzik nastawiony).

I moje dziecko też nie płacze. Kiedy ma mokro albo jest głodny to zaczyna marudzuć i czasem sie pożali. A z kupą to... najczęściej robi w trakcie jedzenia. Wtedy słyszę takie krótkie "eeeee", rozchodzi się zapach i już wiadomo. Jak robi kupala nie w porze karmienia to też wiadomo, bo... nagle milknie i robi się sztywny :D Tak więc nie potrzeba mi płaczu mojego dziecka, abym mogła stwierdzić, co mu potrzeba. Łezki w jego oczkach widziałam z 2 razy i naprawde komletnie nie wiedziałam, co on chce w danej chwili, bo nic nie pomagało. Wbrew pozoram takie maluchy płaczą nie tylko wtedy kiedy sa głodne albo mają mokro. Nie znają innych sposobów komunikacji, a czasem chcą nam powiedzieć, że np. jest im za zimno lub za gorąco, może cos je swędzi, albo właśnie ugryzł je jakiś robak. Może nie podoba mu się zabawka, którą ma w zasięgu ręki. A może po prostu mówi :Mamo, przytul mnie!". Powodów może być naprawde mnóstwo.

A ulubione zabawki Emilka?
Jak leży w łóżeczku to przewijak :D Uwielbia go podnosić nogami i z całą mocą opuszczac z powrotem na łózko, żeby był jak największy huk :D Zwłaszcza o 6:00 rano :D Oprócz tego piloty wszelkie (zwłaszcza ich tylne sekrety:D tzn. klapki na baterie). Zaraz potem jest opakowanie z nawilżonymi chusteczkami. I róg poduszki. Do tego smoczek i butelka. Wszelkie gazety mile widziane. I generalnie wszystko to, co da się wepchnąc do buziaka, a najlepiej, zeby można było tym szorować o górne dziąsełka :D

A poza tym mam takie zboczenie, że jak trzymam go na rękach, czy na kolanach, czy gdzies tam, to co chwilę go całuję :D

To tym razem ja się rozpisałam :D

http://www.suwaczki.com/tickers/xnw43e3kvkqf183y.png

http://www.suwaczek.pl/cache/8352800cb8.png

Odnośnik do komentarza

agnieszkab31 - super że zaopiekujesz się Kejranką !! fajna z Ciebie laska !!

Kejranko - i jak tam się czujesz ?? ja była teraz 2 dnie w Białymstoku - jakbym miała mieszkać w tamtej części Polski to mogę tam mieszkać - zresztą ja lubię duże miasta :D wolałabym mieszkać pod Pałacem Kultury niż np w Mońkach (nie wiem czy wiesz gdzie to jest) - poprostu lubię miasta, gdzie człowiek jest bardziej anonimowy :D a nie wszyscy wszystko o mnie wiedzą - chociaż jak nieraz sąsiadki w windzie mnie zaczepią hehehe widać, że studiują firankologię :D

http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=3532

Odnośnik do komentarza

anusiaelbląg - no właśnie, te chwile nie wrócą i warto z nich korzystać - a bałagan ---- eeee kiedyś się posprząta :)

czytam i czytam - nadrabiam zaległości - ale naskrobałyście :D

Italko - pamiętaj o potrzebach męża :D może w dzień chociaż jak Niunia śpi :D :hahaha: jak w nocy jest z Wami :D

esterabs - jedna i druga mama ma ciężko, pracująca i nie pracująca, ty byłaś w 2 sytuacjach i wiesz najlepiej :) ja dopiero 6 września pójdę do pracy to się przekonam ... ;/ będę za małym pewnie strasznie tęsknić ...

http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=3532

Odnośnik do komentarza

margaretka
A ja zapomniałam się pochwalić że mamy pierwszy ząbek, przebił się przedwczoraj,łyżeczką stuknęłam i było słychać :big_whoo::big_whoo:
Nie czytałam dokładnie każdego postu bo pokłóciłam się z moim i mam dosyć życia.
Nic idę spać.Dobrej nocki

GRATULACJE !!!! :cherli3:

anusiaelblag - wszystkiego najlepszego dla Kingusi z okazji urodzinek !!!! :36_27_5:

Annulkaa
Agnieszko super ze Gabi kopie, zywiolowa bedzie i energiczna dziewczynka:) co do materacyka my mamy kokos-pianka-kokos. jest ok, w sumie to nawet nie wiem jak to ocenic. nie mam zastrzezen. z tego co pamietam to jedna z dziewczyn tu na forum napisala ze byla na szkole rodzenia i pani powiedziala, ze w sumie to niewazne tak bardzo z czego jest materac, wazne zeby byl nowy( nie ugnieciony przez inne dziecko).

tak mi powiedziała Pani doktor w szpitalu w szkole rodzenia :)

Margaretka
aha to tak jak moja teściowa jak mój A. był mały to było tak:
Matka - zjedliście kolację?!
Dzieci - tak
Matka - to umyć gęby i spać

hihihihi

no u mojego taty też nie było okazywania uczuć w rodzinie ... tak na sucho wszystko i u mnie jak już to mama bardziej .... i dlatego ja musiałam się tego długo uczyć - widziałam to na początku mojego związku z P. długo to trwało - dlatego mojego Filipka całuję naokrągło - bo potem się nie da - powie "mamo nie przy kolegach :hahaha:"

aha mam pytanie - jak podajecie dzieciom witaminy ????????? w jaki sposób ??

http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=3532

Odnośnik do komentarza

No dziewczyny ale sie rozpisalyscie....
tak to jest jak sie caly weekend spedza poza domem a pozniej w poniedzialek pracujac chce sie nadrobic wszystko co napisalyscie, w dodatku szefowie nigdzie nie wychodza, a wiec po kryjaku czytam, nie jest latwo, hahaha ...ale juz nadrobilam:)

Marmi, witaj. Stesknilam sie za Toba. Super ze wakacje udane! Z tym swiadomym mowieniem Emily to nie tak, ona nie wie co mowi, to jest takie skladanie sylab, a ze babcia powtarza non stop ba-ba to i jej sie udaje czasami:)

Martita milego wypoczynku zycze.

Ula no,no...laseczko Ty.

Zoska o nocniku jeszcze nie myslalam, ale jak tak dalej pojdzie to moja od razu na kibelek wskoczy, hahaha ..Ona od jakiegos czasu codziennie kupke robi do ubikacji. Babcia wyczuwa moment kiedy malej sie chce kupke i trzymajac ja za nozki nad kibelkiem kupka wypada:)
Zauwazylam na zdjeciu ze Emily ma takiego samego pieska co twoj Filip.

Kejranko wszystkiego najnajnaj....szybkiego zadomowienia sie na nowym miejscu!

Mag no to powodzenia, zeby firma ruszyla! Trzymam kciuki.

A u nas upalow ciag dalszy...weekend spedzilismy jak zwykla na plazy, oraz u znajomych. Poplywalam w basenie. Fajnie bylo. Uwielbiam to, pozwala mi to naladowac akumulatory na caly tydzien...

Odnośnik do komentarza

j.anna, lamponinko - ostra dyskusja, ale dobrze, każda ma swój sposób na wychowanie - może dla Gabi ten sposób jest Ok a dla Arturka inny, chłopak - dziewczynka, każdy ma też inne zasady wyniesione z domu itp.

cieszę się, że na forum się coś działo :D

traktowanie dziecka jak psa to już przesada, słyszałam tylko kawał, o facecie:

"żona powinna traktować męża jak psa - nakarmić, pogłaskać i wypuścić z domu na noc"

to tak żartem :)

http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=3532

Odnośnik do komentarza

i jeszcze kilka :)

i pytanie

CZY MOŻNA DAWAĆ DO ZUPKI RYŻ ZAMIAST ZIEMNIAKA DZIECKU UCZULONEMU NA MLEKO?? Byliśmy u alergologa i nadal mamy nie dawac mleka ani produktów zawierajacych jego sladowe ilosci. Poza tym lekarka powiedziala ze od kilu lat obserwuje ze MARCHEWKA uczula !! Wiec ostrożnie. Kazala nam wprowadzac 1 nowy produkt na 2 tyg. A z marchewką precz, tylko jeszcze musimy badania z krwi zrobic

Odnośnik do komentarza

Zoska Dziś z Kingą byłyśmy godzinę w przedszkolu.. Było ok tylko ja jestem przewrażliwiona hehe cały czas na nią patrzyłam martwiłam się itp :D Ojjj jak ja sobie poradzę aby ją tam zostawiać na pół dnia :( A spokoju trochę będzie ale mam nadzieję, że pójdę do pracy więc nie odczuję tak tego..

Mag A ja kompinuje tak jak Ty z tą firmą że byłabym o rok dłużej z Zuzią w domu bo moim zdaniem za szybko jak dla mnie aby ją zostawiać.. Przecież te nasze szkraby są za malutkie :frown:

Marmi Ja również czytam Twoje posty. Czytam każde bo nie chce mieć zaległości..

Janna Arturek przystojniaczek :smile:

Margaretko Gratuluję zębolka :mdr: A co do kłotni z mężem to wiem coś o tym. Ja z moim się kłócę od piątku codziennie kilka razy w ciągu dnia i już moje nerwy są na wyczerpaniu:///

Zosia Ja mojej biorę brudkę na dół pysiaczka otwiera i wtedy myk i kropelki poleciały :D

Kacperek:love: 02.10.2012 godz.23:35 3200g, 56cm:love:
19.10.2012 3900g, 58cm
04.12.2012 5600g, 62cm
15.01.2013 6300g, 65cm

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6e6yd4anvaqre.png
http://www.suwaczki.com/tickers/l22nuay32jj38nva.png
http://www.suwaczki.com/tickers/wnidio4p5btv58no.png
http://s8.suwaczek.com/20100619580114.png

Odnośnik do komentarza

jutro dalej będę nadrabiać zaległości - a na dobranoc jeszcze jeden dowcip :D

"Małżeństwo ze wsi przyjechało do miasta. Mąż zaciekawiony wchodził do każdego sklepu, a żona za nim.
W końcu kobicina upatrzyła na wystawie z bielizną seksowne, czerwone stringi i mówi do męża:

- Ty, kup no mi takie majtki!

- Oj przestań! Pupę masz jak kombajn, gdzie ty w takich majtkach?

Przyszła noc, leżą w łózku i mąż mówi do żony:

- Kochanie, może by tak małe figo fago?

Żona podnosi kołdrę do góry i mówi:

-Dla jednego źdźbła nie będę kombajnu odpalała!"

:hahaha::hahaha::hahaha:

DOBRANOC :36_27_5::36_27_5::36_27_5:

http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=3532

Odnośnik do komentarza

annulkaa
Angela gratulacje zabka!! zdjecia cudne ale juz pisalam na prywatnym. i w ogloe ogladam te foty Wasze i mysle tak sobie dziewczyny ze owszem dzieciaczki nasze piekne, ale mamuski tez niczego sobie::):)
Zoska Filipek rzeczywiscie sie baardzo zmienia, przystojniak maly
Italy alez ta Twoja niunia slodka
a od uszu sie odczepcie!!:):)

wiem ze u Waszych pociech to juz normalka, ale moj Piotrus dzis pierwszy raz dzwignal sie do siadu jak u mnie na kolanach lezal! i tak mu sie spodobalo ze teraz by non stop tak robil:)jestem zachwycona:)

annulkaa teraz to on tak caly czas bedzie robil zobaczysz...moja jak sie czegos nowego nauczy to w nocy przez sen chce robic...i tak sie z niej smieje wtedy....teraz jestesmy na etapie podnoszenia tylka do gory na wyprostowane nogi...smiesznie to wyglada jak ona spi i pdonosi dupsko do gory a buzia jezdzi po kanapie...:sofunny: i w nocy musze ja trzymac bo robi tak samo...:36_2_15:

zoska
anusiaelbląg - no właśnie, te chwile nie wrócą i warto z nich korzystać - a bałagan ---- eeee kiedyś się posprząta :)

czytam i czytam - nadrabiam zaległości - ale naskrobałyście :D

Italko - pamiętaj o potrzebach męża :D może w dzień chociaż jak Niunia śpi :D :hahaha: jak w nocy jest z Wami :D

esterabs - jedna i druga mama ma ciężko, pracująca i nie pracująca, ty byłaś w 2 sytuacjach i wiesz najlepiej :) ja dopiero 6 września pójdę do pracy to się przekonam ... ;/ będę za małym pewnie strasznie tęsknić ...

niunia w dzien spi 30 min nie zdaze sie rozebrac...:sofunny::sofunny::sofunny:

http://www.ticker.7910.org/as1cHhQ-O7-0010MDAwMTUwbHwyNTdkfE1lbGNpYSBpcw.gif

Odnośnik do komentarza

margaretko wielki buziak dla ciebie na poprawę humoru :Kiss of love: filmik rozbrajający :D gratulacje dla Arka pierwszego ząbka!

zoska Filip jest przesłodki, wstawiaj więcej fot bo normalnie napatrzeć się nie można :36_3_3:

angela nareszcie!! :yuppi:

mag no to niezły rozrabiaka z twojego malucha. za biznes mocno trzymam kciuki i wierzę, że się uda. podglądam te twoje małe twory i naprawdę masz do tego rękę. ja ciągle myślę o portfolio do wydawnictwa ale to już pewnie nie raz o tym pisałam...

lamponinko no właśnie moja zosia też się tak skarży bardziej niż płacze, czasem aż takie ajajajaj z tego wychodzi. a jak ma smoczek w buzi to gojgojgoj :smile_move:

italy ja nie wiem nie widzę różnicy no ale to na żywo pewnie trzeba zobaczyć. poza tym i tak uważam, że się czepiasz pięknych uszek niuni! :D

dziewczyny zapraszam na kawę - dziś mi mąż prezent kupił zupełnie bez okazji :cherli3: już wynalazłam wszystkie możliwe kawy na amazonie (muszę tylko najpierw kupić jakieś mniejsze paczki coby popróbować a potem będę zamawiać w większych ilościach żeby było taniej :D) póki co próbowałam capuccino karmelowe i jest przepyszne :D

http://davm.daisypath.com/xBmDp1.pnghttp://lb4m.lilypie.com/nxkUp1.pnghttp://lb1m.lilypie.com/xBDXp1.png

Odnośnik do komentarza

Italy

zoska
anusiaelbląg - no właśnie, te chwile nie wrócą i warto z nich korzystać - a bałagan ---- eeee kiedyś się posprząta :)

czytam i czytam - nadrabiam zaległości - ale naskrobałyście :D

Italko - pamiętaj o potrzebach męża :D może w dzień chociaż jak Niunia śpi :D :hahaha: jak w nocy jest z Wami :D

esterabs - jedna i druga mama ma ciężko, pracująca i nie pracująca, ty byłaś w 2 sytuacjach i wiesz najlepiej :) ja dopiero 6 września pójdę do pracy to się przekonam ... ;/ będę za małym pewnie strasznie tęsknić ...

niunia w dzien spi 30 min nie zdaze sie rozebrac...:sofunny::sofunny::sofunny:

to ty się na cebulkę nie ubieraj !!! :hahaha::hahaha::hahaha:

http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=3532

Odnośnik do komentarza

Monica
Zamieszczam pare fotek z weekendu, Emilka do stawania juz sie zabiera.

Acha w sobote bylam u lekarza, wszystko w porzadku, rozwija sie dobrze, warzy 8 kilo i dostala kolejne szczepionki, na szczescie zniosla je dosc dobrze.

Margaretko
gratuluje zabka!

[ATTACH]42728[/ATTACH] [ATTACH]42729[/ATTACH] [ATTACH]42730[/ATTACH]

Moniko alez ona jest cudna...:36_3_8:
jak pieknie stoi...wogole ona wyglada jak by juz z roczek miala...:36_2_15:
przesliczna jest naprawde...:36_3_15:

http://www.ticker.7910.org/as1cHhQ-O7-0010MDAwMTUwbHwyNTdkfE1lbGNpYSBpcw.gif

Odnośnik do komentarza

zoska
Marmi

zoska Filip jest przesłodki, wstawiaj więcej fot bo normalnie napatrzeć się nie można :36_3_3:

dobra będę wstawiać :D dla mnie on jest najsłodszy na świecie - tylko uszy mu przykleję na butapren :D:D:D:D

:sofunny::sofunny::sofunny: ja widze ze ty masz tak samo nierowno pod sufitem jak ja...:sofunny:
zoska a na bulwar kiedy zjezdzasz...moze na kawe poidziemy...:hmm:

http://www.ticker.7910.org/as1cHhQ-O7-0010MDAwMTUwbHwyNTdkfE1lbGNpYSBpcw.gif

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...