Skocz do zawartości
Forum

Luty 2010 :)))) wszystkie przyszłe


Kinqa

Rekomendowane odpowiedzi

Cześc u mnie nie było internetu z godzinkę a tu się tak rozpisałyście, fajnie bo miałam co poczytać

Agusik ciszę się , że u ciebie wszystko dobrze i że się do nas odezwałaś

J.anna jak wybierzeż kuchnię to się pochwal jakimś zdjątkiem

Laponinko witam, uważaj na siebie przy tych podłogach

Italy mam nadzieje że ten brzuch ci się unormuje i nie będzie tak twardniał, może magnez jeszcze słabo działa

Widzę, że już chyba 3 z nas mamy wizyty we wtotek

http://www.suwaczek.pl/cache/1b004e340f.png http://s2.pierwszezabki.pl/027/0274769d0.png?2831http://www.suwaczki.com/tickers/nqtkdf9hamd0ffn8.png

http://s6.suwaczek.com/20001028040117.png

Odnośnik do komentarza

witam z ranka :)

lamponinko na pomorzu szaro i bez słońca, w nocy przymrozki w dzień całkiem sypmatycznie;

szkoda że święta zapowiadają bez śniegu bo mam dzieci które nie wiedzą co to sanki, a ostatnio okazało się że nawet nie wiedzą jak wygląda ubrana choinka;
jutro idziemy na bal choinkowy i zastanawiam się jak przetrwają tą ilość nowości

agusik fajnie że się odezwałaś, ja też mam ułożenie pośladkowe więc doskonale wiem co czujesz, ja nawet za długo siedzieć nie mogę bo mały się złości i wypycha nóżkami

jakie prezenty kupujecie na jak to mówi moja córka chudego Mikołaja czyli na 6 grudnia?
u mnie dzieci starsze mają kalendarze zrobione przeze mnie ze słodyczami od 1 do 24, a oprócz tego drobiazgi Piotr figurki Gormitów a Wiktoria komplet 4 par kolczyków z motywami świątecznymi, mężowi kupię dziś książkę a maluchy dostaną klocki (oboje takie same bo nie potrafią się jeszcze dzielić) i jakiś drobny słodycz

http://lbym.lilypie.com/cMN5p2.pnghttp://lbym.lilypie.com/EnpQp2.png
http://wojteczek.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.png http://s2.pierwszezabki.pl/033/033420960.png?7232

Odnośnik do komentarza

k@chna
witam z ranka :)

lamponinko na pomorzu szaro i bez słońca, w nocy przymrozki w dzień całkiem sypmatycznie;

szkoda że święta zapowiadają bez śniegu bo mam dzieci które nie wiedzą co to sanki, a ostatnio okazało się że nawet nie wiedzą jak wygląda ubrana choinka;
jutro idziemy na bal choinkowy i zastanawiam się jak przetrwają tą ilość nowości

agusik fajnie że się odezwałaś, ja też mam ułożenie pośladkowe więc doskonale wiem co czujesz, ja nawet za długo siedzieć nie mogę bo mały się złości i wypycha nóżkami

jakie prezenty kupujecie na jak to mówi moja córka chudego Mikołaja czyli na 6 grudnia?
u mnie dzieci starsze mają kalendarze zrobione przeze mnie ze słodyczami od 1 do 24, a oprócz tego drobiazgi Piotr figurki Gormitów a Wiktoria komplet 4 par kolczyków z motywami świątecznymi, mężowi kupię dziś książkę a maluchy dostaną klocki (oboje takie same bo nie potrafią się jeszcze dzielić) i jakiś drobny słodycz

Czesc K@chna....

Ja tu sama z mama siedze wiec nie ma komu robic prezentow..:sofunny:
Mamie pewnie jakis krem wloze w buty....

http://www.ticker.7910.org/as1cHhQ-O7-0010MDAwMTUwbHwyNTdkfE1lbGNpYSBpcw.gif

Odnośnik do komentarza

Angela, Marmi i k@chna dzieki za porady.
Waham się miedzy meblami jasnymi, wtedy blat ciemny albo srebrny jak uchwyty i klapy. Coś jak tu (zdj z neta a ale kolor i uchwyty identyczne)
A z drugiej str podobają mi się też czarne (tylko kiepskie zdj znalazłam), kuchnia jest mała, lodówka i zmywarka białe wiec chyba jasna opcja jest lepsza :\ sama nie wiem

Odnośnik do komentarza

aga to trzymam kciuki, żeby z tą drogą się szybciutko wyjaśniło, bo przekształcanie działki zazwyczaj brzmi łatwo tylko w teorii ;) w każdym razie cieszę się razem z Tobą i trzymam kciuki za dwie krechy :D

lamponinko masz dużo schodów - dobrze - będziesz mieć super figurę od biegania po nich :D poza tym ja tez już się nie mogę doczekać kiedy przytulę moją małą księżniczkę :36_3_3:

agusik jak się nic nie dzieje, to znaczy, że dobrze :D u mnie dzidzia dupką do góry i zrobiła sobie worek treningowy z mojego żołądka więc nie wiem co gorsze ;) jak tylko coś zjem to muszę się odpowiednio ułożyć, żeby mi dała strawić, bo inaczej niestety bywa nieciekawie ;)

angela :Kiss of love: bucik wydziergany - muszę go teraz zszyć i zobaczymy co z tego wyszło ;) moja na szczęście darowała sobie już kopniaki, chociaż czasem jak wyprostuje nóżkę to też okropnie boli. w nocy mnie na szczęście nie budzi grzeczna lalunia :15_5_17:

ulka ja tez mam wizytę niedługo bo w czwartek :D

Italy to twój mąż teraz w tym samym kraju co ja siedzi :D a ty biedna na wygnaniu - kiedy twój zniemczony obecnie misiek do ciebie przyjeżdża???? ja mam szczerą nadzieję, że nie urodzę w polsce jak na święta pojadę ;)

kachna biedne dzieciaczki - chociaż w tym roku zobaczą co to prawdziwe święta - trzymam kciuki żeby śnieg spadł, żeby mogły się wyszaleć. co do prezentów do buta to u mnie w domu rodzice nam zawsze jakieś drobiazgi dawali plus słodycze. we francji tego zwyczaju nie ma więc mój mężul się nawet nie spodziewa, że mu coś sprezentuję - ale zostanę tylko przy słodyczach - bez żadnych konkretnych prezentów - uważam, że od tego jest choinka i boże narodzenie.

j.anna jak kuchnia mała to nie ma co brać ciemnych mebli bo ci ją jeszcze zmniejszą optycznie

u mnie powtórka z wczoraj - cały czas gniję w szlafroku.... a muszę dupę ruszyć bo chciałam dziś się wybrać po włóczkę na kombinezonik i nowe druty. eeehhh ma ktoś może trochę zapasowej motywacji??

http://davm.daisypath.com/xBmDp1.pnghttp://lb4m.lilypie.com/nxkUp1.pnghttp://lb1m.lilypie.com/xBDXp1.png

Odnośnik do komentarza

Italko na szczęście to był fałszywy alarm ALE dla mnie to jest zagadka w dalszym ciągu, mimo że wszystko ok wyszło badania i w ogóle miałam ginekologiczne 2 badania sprawdzające czy mi wody ,,uciekają" i było ok, dziwne to dla mnie. Lekarz powiedział,że to był najprawdopodobniej mocz i że to się zdarza w ciąży, ale co mocz bezzapachowy?? Bo to nie miało ŻADNEGO ZAPACHU, ja tak pomyślałam że może mocz to jest i przez godzine sprawdzałam, myślałam i mój Misiek tak samo-nie było żadnego zapachu. Dla mnie jest to dziwne. Nie wiem. Ale ważne że wszystko wyszło w porządku i ilośc wód płodowych prawidłowa. Co do Twojego brzuszka, kurcze dalej się napina?? Dużo odpoczywaj i leż:* ile razy bierzesz magnez?? 3 razy dziennie?? Ja jak brałam 2 razy dziennie to mi kazał 3 razy bo dla mnie za mało było i mi się dalej napinał, teraz czasem się zdarzy że napięty jest ale już żadko.

Aniu w kuchni czrne meble czy płytki czy cokolwiek to jest tragedia-mieszkałam w takiej przez 1,5 miesiąca!!

http://www.suwaczki.com/tickers/j5rbj44jqyhqptts.png
http://www.suwaczki.com/tickers/mhsvj44jy754j0c9.png
http://s1.suwaczek.com/20160604310123.png

Odnośnik do komentarza

Marmi
aga to trzymam kciuki, żeby z tą drogą się szybciutko wyjaśniło, bo przekształcanie działki zazwyczaj brzmi łatwo tylko w teorii ;) w każdym razie cieszę się razem z Tobą i trzymam kciuki za dwie krechy :D

lamponinko masz dużo schodów - dobrze - będziesz mieć super figurę od biegania po nich :D poza tym ja tez już się nie mogę doczekać kiedy przytulę moją małą księżniczkę :36_3_3:

agusik jak się nic nie dzieje, to znaczy, że dobrze :D u mnie dzidzia dupką do góry i zrobiła sobie worek treningowy z mojego żołądka więc nie wiem co gorsze ;) jak tylko coś zjem to muszę się odpowiednio ułożyć, żeby mi dała strawić, bo inaczej niestety bywa nieciekawie ;)

angela :Kiss of love: bucik wydziergany - muszę go teraz zszyć i zobaczymy co z tego wyszło ;) moja na szczęście darowała sobie już kopniaki, chociaż czasem jak wyprostuje nóżkę to też okropnie boli. w nocy mnie na szczęście nie budzi grzeczna lalunia :15_5_17:

ulka ja tez mam wizytę niedługo bo w czwartek :D

Italy to twój mąż teraz w tym samym kraju co ja siedzi :D a ty biedna na wygnaniu - kiedy twój zniemczony obecnie misiek do ciebie przyjeżdża???? ja mam szczerą nadzieję, że nie urodzę w polsce jak na święta pojadę ;)

kachna biedne dzieciaczki - chociaż w tym roku zobaczą co to prawdziwe święta - trzymam kciuki żeby śnieg spadł, żeby mogły się wyszaleć. co do prezentów do buta to u mnie w domu rodzice nam zawsze jakieś drobiazgi dawali plus słodycze. we francji tego zwyczaju nie ma więc mój mężul się nawet nie spodziewa, że mu coś sprezentuję - ale zostanę tylko przy słodyczach - bez żadnych konkretnych prezentów - uważam, że od tego jest choinka i boże narodzenie.

j.anna jak kuchnia mała to nie ma co brać ciemnych mebli bo ci ją jeszcze zmniejszą optycznie

u mnie powtórka z wczoraj - cały czas gniję w szlafroku.... a muszę dupę ruszyć bo chciałam dziś się wybrać po włóczkę na kombinezonik i nowe druty. eeehhh ma ktoś może trochę zapasowej motywacji??

misiu jutro zjezdza do Italii bo ma jakies spotkania biznesowe ale niestey jeszcze musi wrocic do Niemiec na 2 dni...wiec mysle ze tak ok 16 do mnie przyjedzie...:36_7_8:

Ja dzis juz po prysznicu bo o 12 mam spotkanie...ide podpisac ta umowe na pobranie krwi pepowinowej...mysle ze nie mam co dluzej tego odkladac bo przeciez to juz niedlugo...:36_7_8:

http://www.ticker.7910.org/as1cHhQ-O7-0010MDAwMTUwbHwyNTdkfE1lbGNpYSBpcw.gif

Odnośnik do komentarza

Angelaa89
Italko na szczęście to był fałszywy alarm ALE dla mnie to jest zagadka w dalszym ciągu, mimo że wszystko ok wyszło badania i w ogóle miałam ginekologiczne 2 badania sprawdzające czy mi wody ,,uciekają" i było ok, dziwne to dla mnie. Lekarz powiedział,że to był najprawdopodobniej mocz i że to się zdarza w ciąży, ale co mocz bezzapachowy?? Bo to nie miało ŻADNEGO ZAPACHU, ja tak pomyślałam że może mocz to jest i przez godzine sprawdzałam, myślałam i mój Misiek tak samo-nie było żadnego zapachu. Dla mnie jest to dziwne. Nie wiem. Ale ważne że wszystko wyszło w porządku i ilośc wód płodowych prawidłowa. Co do Twojego brzuszka, kurcze dalej się napina?? Dużo odpoczywaj i leż:* ile razy bierzesz magnez?? 3 razy dziennie?? Ja jak brałam 2 razy dziennie to mi kazał 3 razy bo dla mnie za mało było i mi się dalej napinał, teraz czasem się zdarzy że napięty jest ale już żadko.

Aniu w kuchni czrne meble czy płytki czy cokolwiek to jest tragedia-mieszkałam w takiej przez 1,5 miesiąca!!

nie wiem czemu ale mi sie wydawalo ze wody plodowe powinny miec taki zapach smierdzacych ryb...:hahaha:
jak bylam w szpitalu tojednej lasce odeszly na korytarzu i tez tak nie za specjalnie pachnialo...:36_2_16:
co do magnezu to bralam 2 razy...moze zwieksze dawke...
najgorzej jest jach chodze...jak leze jest ok ale wystarczy ze wstane i juz twardy jak glaz...

http://www.ticker.7910.org/as1cHhQ-O7-0010MDAwMTUwbHwyNTdkfE1lbGNpYSBpcw.gif

Odnośnik do komentarza

Italy leżenie na takie twardnienie naprawde pomaga, wiem po sobie, bo własnie przez twardnienie wylądowałam w szpitalu. Po tych 4 dniach co tam wyleżałam brzuch był mięciutki a tylko raz dostałam kroplówke rozkurczającą pierwszego dnia. Teraz leże zawsze kiedy moge a jak nie moge to i tak leże bo to jest teraz najważniejsze, i tak do lutego bedzie.

Angela chyba masz racje co do kuchni

Odnośnik do komentarza

Witajcie dziewczyny, ja na chwilkę przywitać się, tak straszna jest pogoda u mnie że padam na twarz, poprostu jak wam zazdroszczę że możecie sobie jeszcze w szlafroczkach i w wyrkach gnić hehehe ja chyba muszę kawęse walnąć bo zasne na siedząco, dobrze że jutro sobota to się wyspie za wszystkie czasy hihihi idę kawke se zrobić :))

http://moje.glitery.pl/text/354/58/2-Wiki-i-Hania-4627.gif http://www.mleczaki.bejbej.pl/mleczaki/254_20110805_201626.png
http://www.suwaczek.pl/cache/e3db0566df.png
http://www.suwaczek.pl/cache/2e9e74448d.png

Odnośnik do komentarza

j.anna
Italy leżenie na takie twardnienie naprawde pomaga, wiem po sobie, bo własnie przez twardnienie wylądowałam w szpitalu. Po tych 4 dniach co tam wyleżałam brzuch był mięciutki a tylko raz dostałam kroplówke rozkurczającą pierwszego dnia. Teraz leże zawsze kiedy moge a jak nie moge to i tak leże bo to jest teraz najważniejsze, i tak do lutego bedzie.

Angela chyba masz racje co do kuchni

no wiem wiem kurcze...i staram sie lezec jak najwiecej ale musze kurcze wyjsc czasem...:36_2_16:
a takie twardnienie brzucha czemu zagraza? wczesniejszemu porodowi?
czemu trzeba sie tym martwic...bo ja gamon oczywiscie nie zapytalam lekarza..:sofunny:

http://www.ticker.7910.org/as1cHhQ-O7-0010MDAwMTUwbHwyNTdkfE1lbGNpYSBpcw.gif

Odnośnik do komentarza

Italy niezłe skojarzenia !!! :D:D:D oby to jednak tak nie śmierdziało ;)

chyba trzeba będzie się zwlec w końcu bo dzień ucieka ;)

a popołudniu idę z dziewczynami na market świąteczny
Luftbilder von Firmen und Unternehmen und Events: Coburger Weihnachtsmarkt 2008
tak to u nas wyglądało w zeszłym roku - w tym roku jest jeszcze ładniej ;)
a potem przychodzimy do mnie na lasagne, pizze z jabłkami i "śniadanie u tiffaniego";)
jednak wieczór bez męża może się zapowiadać całkiem sympatycznie :P

http://davm.daisypath.com/xBmDp1.pnghttp://lb4m.lilypie.com/nxkUp1.pnghttp://lb1m.lilypie.com/xBDXp1.png

Odnośnik do komentarza

Italy poszłam na izbe przyjęć jak mi twardniał i w rozpoznaniu wpisali "zagrażający poród przedwczesny", bo twardy brzuch moze być oznaką skurczy, których można nie czuć. Wiem, że czasem trzeba gdzies wyjść coś załatwić itd ale niestety trzeba to ograniczyć i wszyscy z naszego najbliższego otoczenia muszą to zrozumieć, juz niedużo zostało do lutego :)

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny :)

:36_2_25:

No wczoraj to się rozpisałam :36_1_21:

Ulka_31 - zgadza się, mamy razem wizytę - to będziemy potem na forum opowiadać co tam u naszych szkrabków :11_9_16:

k@chna - co do położnej to ja chodzę do ginekologa tylko prywatnie - to muszę gdzieś w przychodni się zapisać czy coś ??

Marmi - rozpisałam się rozpisałam, bo zawsze czytam wszystko na forum, ale nieraz już nie mam siły odpisać - więc teraz się zmobilizowałam :36_15_29:

j.anna - ja mam meble jasno - ciemne, niektóre fronty jasne a niektóre ciemne (wenga), projektant tak nam doradził, bo powiedział, że ciemne po roku się nudzą, ma się ich dosyć - taka trumna ... potem ludzie fronty wymieniają. Blat polecam jasny. Wiadomo każdy trzeba sprzątać, ale ja mam jasny błyszczący i jestem zadowolona, a teściowa ciemny matowy i tam wszystko widać ....

agusik - mnie jak kopie w pęcherz, to tez się obudzę i nie ma siły - muszę iść do toalety :36_2_15:

rano byłam na pobraniu krwi - sprawdzimy czy jakoś lepiej to wszystko wygląda :36_2_54:

http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=3532

Odnośnik do komentarza

A co do szkoły rodzenia, to w szpitalu którym rodzę, każą po porodzie wykonać chwyt poręby - po porodzie niby daje to lepsze efekty niż potem robienie tego przez całe życie ....

""W celu przyspieszenia zwijania sie macicy po urodzeniu sie łozyska lub po zeszyciu krocza, do 2 godzin po porodzie, wykonuje sie tzw "chwyt Poręby". Ćwiczenie to wykonuje sie układając na brzegu spojenia łonowego obie dlonie palcami skierowane do siebie. teraz nalezy podciagnąc cały narzad rodny tak wysoko, jak się da( do pępka). Następnie, trzymajac dłonie na wysokości pepka, wykonuje się 20 napięc i rozluźnien mięsni (wciaganie pochwy) krocza i pośladków.

(tu maja na mysli ćwiczenie mięśni Kegla)

To ćwiczenie wykonuje sie do 10 doby wlacznie, a jeszcze lepiej do póżnej starości, powtarzając je 3 razy dziennie. czas jednego napiecia wynosi 3 sekundy""

http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=3532

Odnośnik do komentarza

Italko No właśnie wiem że wody płodowe śmierdzący zapach mają że niby zdechłej ryby:D:D Mocz też przecież nie pachnie:D:D :lup: :sofunny: Dla tego jest to dla mnie dziwne, bo to nie miało żadnego zapachu... I jest to dla mnie zagadka. Możliwe,że mocz nie miał zapachu?? Przecież on tez śmierdzi sikami :36_11_13: Bezzapachowe siki?? Co jak co ale stracha się najadłam.

http://www.suwaczki.com/tickers/j5rbj44jqyhqptts.png
http://www.suwaczki.com/tickers/mhsvj44jy754j0c9.png
http://s1.suwaczek.com/20160604310123.png

Odnośnik do komentarza

Angelaa89
Italko No właśnie wiem że wody płodowe śmierdzący zapach mają że niby zdechłej ryby:D:D Mocz też przecież nie pachnie:D:D :lup: :sofunny: Dla tego jest to dla mnie dziwne, bo to nie miało żadnego zapachu... I jest to dla mnie zagadka. Możliwe,że mocz nie miał zapachu?? Przecież on tez śmierdzi sikami :36_11_13: Bezzapachowe siki?? Co jak co ale stracha się najadłam.

moze duzo pilas tego dnia i byly bardzo rozwodnione te twoje siuski....ja pamietam jak sie kiedys odchudzalam i pilam 4 litry dziennie:noooo: to tez moje siuski byly jak woda bez koloru i bez zapachu....
tak czy siak....dobrze ze to juz za toba...teraz sie pilnujemy i do szpitala wiecej sie nie wybieramy...:36_7_8:

http://www.ticker.7910.org/as1cHhQ-O7-0010MDAwMTUwbHwyNTdkfE1lbGNpYSBpcw.gif

Odnośnik do komentarza

zoska zapytaj na wizycie swojego gina czy ma jakąś położną co przychodzi po porodzie, zdarza się że z jakąś jest zaprzyjaźniony;
jak nie to w przychodni w której przyjmuje pediatra do którego planujesz zapisać maluszka, tam ci podadzą numer i nazwisko położnej;

j.anna ja mam całą kuchnię białą, a z twoich zdjęć ta pierwsza jaśniejsza bardziej mi się widzi

dziewczyny co do wód mi dwa razy odeszły przed porodem i to długo i nie śmierdziały, może to zależy czy wody są świeże?

http://lbym.lilypie.com/cMN5p2.pnghttp://lbym.lilypie.com/EnpQp2.png
http://wojteczek.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.png http://s2.pierwszezabki.pl/033/033420960.png?7232

Odnośnik do komentarza

Italko tak obyśmy już szpital tylko przy porodzie odwiedziły:D:D Trzeba być dobrej myśli:)

K@chna Moja mama mi mówiła że tydzień przed porodem (w 3ciej ciąży) odeszły jej wody ale nie miała żadnych skurczy ani nic no oni mi robili 2 badania czy mi wody nie uciekają i wyszło ok. Dobrze, że tak ro się skończyło:) i że to już za mną bo miałam takiego stracha,że szok.

http://www.suwaczki.com/tickers/j5rbj44jqyhqptts.png
http://www.suwaczki.com/tickers/mhsvj44jy754j0c9.png
http://s1.suwaczek.com/20160604310123.png

Odnośnik do komentarza

dzieńdoberek,

Pisałyście o uożeniu dziecka, słyszałam, że 94 % dzieci układa sie przed porodem główką w dół.
Mój mały kopie mnie w lewy bok, do tego czuje dwie twarde części- nie wiem co to - główka, pupa plecki, z prawej i lewej cześci brzucha, i zaczynam mysleć, że od jakiegoś czasu mały ustawił się poprzecznie. W przyszłym tygodniu mam usg, wiec się pewnie okaże. a jeśli tak będzie i zostanie, to pod skalpel pewnie pójde..:surprised:

http://www.suwaczki.com/tickers/uch5j44jso896uff.png

http://www.suwaczki.com/tickers/c55fhqvklkr90kfu.png

Odnośnik do komentarza

Italko co do wod raczej sa bezzapachowe mozliwe ze dziewczyna przenosila ciaze albo wdala sie jakas infekcja lub dziecko oddalo juz smulke w brzuszku , nie wiem albo po prostu higiena osobista sie klania - nie wiem .
Co do sniegu jak na razie wlasnie przestalo padac ale lezy jeszcze , z reguly snieg jest dopoludnia ale dzisiaj nawet slonca nie widac tak zachmurzone niebo , popoludniu juz zapowiadaja opady deszczu, wiec prawdopodobnie juz bedzie czarno , mam nadzieje ze do porodu pogoda nie zrobi mi psikusa i nie spadnie snieg , bo cholerka jak ja zjade na dol , przyjdzie mi rodzic jeszcze w domu .

Moja mala ostatnio na usg miesiac temu ulozona byla juz glowka w dol i mam nadzieje ze juz tak pozostanie , do do ulozenia wydaje mi sie ze jest bokiem ulozona a kopniaczki czuje glownie po lewej stronie brzuszka , chociaz zdaza sie ze i po prawej tez , wiec jak na razie kreci sie malenstwo .
Zosia cwiczenia kegla sa faktycznie dobre chociaz powiem szczerze na zwijanie macicy najlepiej wpywa karmienie dziecka piersia , podczas karmienia przez pierwsze tygodnie bedziemy odczuwac bol czasami nawet dokuczliwy ale to dobry znak ze macica wraca do normy , bo sie obkurcza , mozliwe ze ten kto nie bedzie karmil bedzie musial te cwiczenia wykonywac by szybciej sie zwijala , we Francji ponoc wreczaja kobiecie po porodzie specjalne urzadzenie cos w rodzaju wibratora do doprowadzenia scian pochwy do normy , czytalam kiedys artykul jak jedna dziewczyna miala wreczone to urzadzenia i skwitowala to w ten sposob , daja je po to by jej mezczyzna mial nadal przyjemnosc w seksie i by uklad rodny doprowadzic do stanu uzytkowania , hahahhaaa ALE SIE USMIALAM jak czytalam ten artykul (bylo zacytowane cos w rodzaju - cwicz dziewczyno by twoj mezczyzna byl nadal zadowolony z seksu ) - nie wiem ile w tym prawdy .

http://tmp1.glitery.pl/text/59/45/1-Moje-Kochane-Dzieci-1548.gif
http://www.suwaczek.pl/cache/d391e82678.png
http://www.suwaczek.pl/cache/b4e19d80c9.png
http://www.suwaczek.pl/cache/1ce246b6a2.png
http://www.suwaczek.pl/cache/57834841e6.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie Dziewczynki!
U mnie mgła, ze świata nie widać, do tego mroźno.
Co do ułożenia Dzidziolka to mój sobie siedział na ostatnim usg dupką na mojej szyjce. Ale to było dość dawno, bo na połówkowym. Potem był na pewno ulożony w poprzek, teraz szczerze mówiąc nie umiem określić. Czuję tak różnie, że sama nie wiem, ale najczęsciej tak nisko, pod pępkiem sporo, po lewej stronie. Własnie próbuję go obudzić czekoladką, bo jakoś od wczoraj mało się rusza.

W ogóle to nie mam już siły i bardzo, bardzo chciałabym, zeby ten rok się skończył.
Nie pamiętam, czy pisałam Wam, jakies dwa tygodnie temu, śniło mi się, ze zmarł mój Dziadek. Nie przejęłam się, bo w ciąży to głupie sny ciągle, poza tym nawet mój Ojciec się śmiał, że jak taki sen mialam, to Dziadek będzie zdrowy i długo żył. Dziś dowiedzieliśmy się, ze Dziadek miał udar, leży w szpitalu, jest sparaliżowany, nawet nie mówi. A ja nawet nie mogę go odwiedzić, bo grypa :(

Dzisiaj śniło mi się, ze ta moja kumpelka, co Wam mówiłam, ze ma wyznaczoną cesarkę na 14 grudnia, zmarła przy porodzie. Już mam dośc tych katastroficznych wizji, i tego wszystkiego złego, z czym borykam się od tylu miesięcy. Chciałabym się w końcu trochę nacieszyć ciążą (nawet z jej wszystkimi cholernymi dolegliwościami), tym że w końcu doczekam się mojego Małego Cudu, na który tyle czekam. Ale nie umiem się tak szczerze cieszyc, kiedy ciągle jest to śmiech przez łzy! Przepraszam, ze znów Wam tak tu smęcę, ale jakoś nie mam się komu z tego wygadać.

http://www.suwaczki.com/tickers/xnw43e3kvkqf183y.png

http://www.suwaczek.pl/cache/8352800cb8.png

Odnośnik do komentarza

mag349

W ogóle to nie mam już siły i bardzo, bardzo chciałabym, zeby ten rok się skończył.
Nie pamiętam, czy pisałam Wam, jakies dwa tygodnie temu, śniło mi się, ze zmarł mój Dziadek. Nie przejęłam się, bo w ciąży to głupie sny ciągle, poza tym nawet mój Ojciec się śmiał, że jak taki sen mialam, to Dziadek będzie zdrowy i długo żył. Dziś dowiedzieliśmy się, ze Dziadek miał udar, leży w szpitalu, jest sparaliżowany, nawet nie mówi. A ja nawet nie mogę go odwiedzić, bo grypa :(

Dzisiaj śniło mi się, ze ta moja kumpelka, co Wam mówiłam, ze ma wyznaczoną cesarkę na 14 grudnia, zmarła przy porodzie. Już mam dośc tych katastroficznych wizji, i tego wszystkiego złego, z czym borykam się od tylu miesięcy. Chciałabym się w końcu trochę nacieszyć ciążą (nawet z jej wszystkimi cholernymi dolegliwościami), tym że w końcu doczekam się mojego Małego Cudu, na który tyle czekam. Ale nie umiem się tak szczerze cieszyc, kiedy ciągle jest to śmiech przez łzy! Przepraszam, ze znów Wam tak tu smęcę, ale jakoś nie mam się komu z tego wygadać.

oj mag no takie sny napewno nie są miłe :( ja mam codziennie jakieś sny, ale to są jakieś tam mniejsze problemy w porównaniu z Twoimi snami ... a może jak w dzień będziesz robić sobie drzemkę to w nocy nie będziesz już miała takich snów.... a wiadomo, jak coś ci się przyśni to potem w dzień rozmyślasz i potem znowu te sny nie są lepsze .....

poto jest także to forum, żebyś smęciła - kazda ma dni dobre i złe ale musisz chociaż starać się cieszyć dzieciątkiem, bo ono to czuje ...

właśnie przez tą grypę, robią zakazy odwiedzin w szpitalach - no a poza tym też jak jesteś w ciązy to nie powinnaś tam chodzić - napewno to wszystko jest strasznie ciężkie ...

trzymaj się mag wszystko będzie dobrze, jak zobaczysz słodkie oczka maleństwa to radość twoja będzie ogromna :36_3_15:

http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=3532

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...