Skocz do zawartości
Forum

Luty 2010 :)))) wszystkie przyszłe


Kinqa

Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie wieczorem :36_3_15:
Esterko trzymam mocno kciuki by okazalo sie ze lozysko sie jednak unioslo i nie zachodzilo na szyjke macicy , jestem dobrej mysli - daj znac szybciutko co i jak - buziaczki .

Co do dyskusji na temat rozmow dzisiejszych w toku , to fakt jest to wielkie swinstwo jak przyjaciolka sypia z mezami czy zona z kolegami od meza ale wiele przypadkow jest takich wlasnie ze kobiety nie dbaja o swoich mezczyzn a mezczyzni niestety jak samcy nie zawsze im wystarcza raczka do zaspokojenia swoich potrzeb , wiec dbajmy o swoich mezczyzn a nie powinno byc problemow ze zdradami .
Oczywiscie dziala to tez w odwrotna strone .

Monika lozeczko sliczne takie z klasa :36_2_25:

http://tmp1.glitery.pl/text/59/45/1-Moje-Kochane-Dzieci-1548.gif
http://www.suwaczek.pl/cache/d391e82678.png
http://www.suwaczek.pl/cache/b4e19d80c9.png
http://www.suwaczek.pl/cache/1ce246b6a2.png
http://www.suwaczek.pl/cache/57834841e6.png

Odnośnik do komentarza

to super Kejranka ze nie masz problemow z lekarzami:) ja tez uwazam ze to idiotyczne ze ja niby nie moge... faktycznie pewnie bede musiala isc do innego gina. mnie nikt nie pytal czy chce zwolnienie, musi brzuch powaznie bolec zeby mi dali. jak raz poszlam zbolami brzucha, to powiedzieli' nospa nospa i lezec odpoczywac'. i nie mowi nic o zwolnieniu, wiec ja, : ' no to do pracy mam chodzic>? ' oczywiscie!' no i jak tu logika pytam????? mozna zeswirowac:)

PIOTRUŚ
http://www.suwaczek.pl/cache/961ed0a4b3.png

KASIEŃKA
http://www.suwaczek.pl/cache/4f412572cf.png

Odnośnik do komentarza

Co do zwolnien lekarskich w ciazy - na zwolnienie lekarskie idzie kobieta glownie z pwoodu zagrozonej ciazy i logiczne jest jezeli ciaza jest zagrozona , kobieta nie moze wykonywac cwiczen , forcowac sie skakac na pilce itd , jezeli ZUS sprawdzi kobiete w ciazy i akurat okaze sie ze ta spokojnie uczescza doszkoly rodzenia znaczyc moze ze zwolnienie lekarskie jest bezpodstawne - dlatego wiekszosc lekarzy woli nie zezwalac na tego typu praktyki .
Kontrole z ZUS-u sa coraz czestsze a to dlatego ze to wlasnie on wyplaca L-4 ciazowe , dlatego rowniez sa lekarze ktorzy asekuruja sie pobytem kilku dniowym w szpitalu , jest coraz gorzej jesli chodzi o tego typu praktyki wiec trzeba sie miec na bacznosci - bo jak dojdzie do tego ze L4 zostalo wydane bezpodstawnie lekarz dostanie po tylku i pacjentka moze miec cofniete swiadczenia i jeszcze bedzie musiala zwrocic wyplacane pieniadze z Zus-u .
Jedni lekarze sie nie boja a inni wola dmuchac na zimne dlatego sa takie roznice w roznych czesciach kraju .
W Polsce nie ma zakazu pracy kobiety w ciazy i to jest podstawa do tego ,ze lekarz nie ma obowiazku wydac L4 chyba ze ciaza jest zagrozona.

http://tmp1.glitery.pl/text/59/45/1-Moje-Kochane-Dzieci-1548.gif
http://www.suwaczek.pl/cache/d391e82678.png
http://www.suwaczek.pl/cache/b4e19d80c9.png
http://www.suwaczek.pl/cache/1ce246b6a2.png
http://www.suwaczek.pl/cache/57834841e6.png

Odnośnik do komentarza

j.anna co do dzisiejszych rozmów w toku, też oglądałam i dotarło do mnie że w zasadzie ja sama zapobiegłam takiej sytuacji. był u mnie taki czas że moja najlepsza przyjaciółka przeprowadziła się do innej miejscowości, nie widziałyśmy się ponad poł roku, przyjechałam do niej z mężem, na dwa dni, myślałam że jest poprostu dla mojego męża bardzo miła tymczasem po powrocie do domu dzwoniła do niego zawsze wtedy kiedy miał służby 24godzinne w pracy (wtedy miał co trzy dni) gadała przez godzine czasu i mówiła tak "jak cie beata zostawi, to przyjedz do mnie, będziemy sami..." tego typu teksty. Dodam że moja przyjaciółka nie należała do świętych, potrafiła być z dwoma facetami na raz...
pewnego dnia zadzwoniła do mnie co tam słychać itd. mowię jej że sama w domu jestem, bo moj na służbie, ona na to że zadzwoni do niego .
przez połtora godziny nie mogłam się do męża dodzwonić, a on głupi zamiast ją spławić to nie wiedział co ma jej powiedzieć. gdy wkoncu dodzwoniłam się do niego zrobiłam taką awanturę z płaczem itd. powiedziałam że ma jej napisać sms że to co ona robi jest przesadą żeby dała sobie spokój. Od tamtej pory nie odzywam się do niej , ona twierdzi że ja mam himery, że nie zrobiła mi nic. Aha, bo to było przed naszym ślubem, miała być naszym świadkiem, była tak bezczelna że mówiła mi że będzie lepiej ode mnie wyglądać i takie tam, zachowywała się jakby to był jej ślub z moim facetem. W efekcie świadkiem na ślubie była siostra mojego męża a jej kazałam zniknąć z mojego życia. w tej historii było jeszcze wiecej do opowiadania, ale kto to by pisał i czytał :)

http://www.suwaczek.pl/cache/5500b1c391.png
http://www.suwaczek.pl/cache/be594c2311.png
http://www.suwaczek.pl/cache/963f5731ee.png

Odnośnik do komentarza

Tyle się buli na ten ZUS że moga mi zasponsorować te kilka pensji. Z usług naszej kochanej służby zdrowia i tak nie korzystam więc na tym sobie oszczedzają. Mam daleko do pracy, jestem coraz bardziej rozkojarzona i tak moja ciąża jest zagrożona i codziennymi dojazdami i grypą na która wszyscy naokoło chorują! :hmm:
Od 7 miesiąca powinno być zwolnienie od razu bez pytań.

A co do wózka to jeszcze nie mam. Dzisiaj rozmawialiśmy z Panem, ma być na piątek a to dlatego że chcemy stelaż stalowy a nie pokolorowany jak zazwyczaj są w tej wersji z serduszkami i musi taki sprowadzić.

http://www.suwaczek.pl/cache/0ba1d281e4.png
http://www.suwaczek.pl/cache/350cb1894d.png

Odnośnik do komentarza

margaretka dobrze że w porę zareagowałaś, może nic by się nie stało ale lepiej dmuchac na zimne

lamponinka ma rację jeżeli facet ma potrzeby a my ich nie zaspokajamy może nam się zdarzyć że mąż pójdzie w bok, ale może się zdarzyć że i kobiecie brakuje w domu i szuka po za nim;
dbajmy o siebie i mężów, rozmowa o naszych potrzebach to podstawa

padam dziś na pyszczek, znikam więc miłe panie
dobranoc

http://lbym.lilypie.com/cMN5p2.pnghttp://lbym.lilypie.com/EnpQp2.png
http://wojteczek.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.png http://s2.pierwszezabki.pl/033/033420960.png?7232

Odnośnik do komentarza

Zosia ja nie mowie bysmy nie brali L4, sama siedzialam na zwolnieniu jak bylam w ciazy , piersze dziecko poronilam w 12 tc po dyzurze nocnym , moja oddzialowa nie zwazala na to ze jestem w ciazy twierdzila ze do 3 miesiaca ciazy nie ma ochrony i mam pracowac na noc , mialam pacjenta ponad 100kg wagi z goraczka mozgowa , sama na dyzurze (na odcinku meskim pracowalam) musialam co pol godziny robic mu oklady i przwracac go , po dyzurze jak poszlam do domu polozylam sie spac i wstalam z krwotokiem . Po tym zdarzeniu nie obchodzilo mnie nastepnym razem nic poszlam od strzalu na L4 .
Chodzi mi tylko o podkladke jaka musza miec lekarze i pacjentki w razie kontroli .

http://tmp1.glitery.pl/text/59/45/1-Moje-Kochane-Dzieci-1548.gif
http://www.suwaczek.pl/cache/d391e82678.png
http://www.suwaczek.pl/cache/b4e19d80c9.png
http://www.suwaczek.pl/cache/1ce246b6a2.png
http://www.suwaczek.pl/cache/57834841e6.png

Odnośnik do komentarza

Marmi
hej hej

padam na twarz.... mam za dużo roboty, za dużo biegania, jeżdżenia i w ogóle wszystkiego za dużo. mała jakoś się mniej rusza - tzn mi się tak wydaje ale to pewnie dlatego, że nie mam czasu na dupie usiąść. byle do piątku

miłego wieczoru kochane :Kiss of love:

Marmi kochana kiedy skonczy sie to Twoje bieganie oby szybko , mam nadzieje ze piatek to ten ostateczny termin a potem juz tylko odpoczynek

http://tmp1.glitery.pl/text/59/45/1-Moje-Kochane-Dzieci-1548.gif
http://www.suwaczek.pl/cache/d391e82678.png
http://www.suwaczek.pl/cache/b4e19d80c9.png
http://www.suwaczek.pl/cache/1ce246b6a2.png
http://www.suwaczek.pl/cache/57834841e6.png

Odnośnik do komentarza

k@chna
monica cudne łóżeczko :D czy potem się zdejmuje boki i zostaje łóżo? kojarzy mi się tak bo ma jeden bok wyższy

Dzieki, ale wiesz co wlasnie sie skaplam ze to lozeczko jest z tych mniejszych (mini) a ja chce jednak normalnych rozmiarow, wiec musze szukac dalej:( Ale na pewno wybiore cos podobnego. Duzo jest lozeczek wiec problemu nie bedzie:) A czy ma zdejmowane boki to nawet ze nie wiem. Musze bardziej dokladnie poczytac, a najlepiej jak pojde do sklepu i zobacze na zywo:)

Odnośnik do komentarza

Mag wszystkiego najlepszego z okazji urodzin

Kejranko brzuszek sliczny

Ja juz po wizycie, szyjka bez zmian tzn nic się nie pogorszyło jest takl jak bylo czyli chyba dobrze gin nic nie wspomnial o tym telefonie wtedy a ja też się nieodzywalam bo stwierdzilam, że jeszcze te 2 miesiące to wytrzymam jakoś ze względu na to, ze on tam pracuje i mógłby się wtedy zemścić albo co, następną wizytę mam już normalnie za 3 tygodnie no i może z USG ale to się okarze, nadal mam uważać na siebie i leżec, zwolnienie też dostałam, oki to już chyba wszystko, pa dobrej nocki

http://www.suwaczek.pl/cache/1b004e340f.png http://s2.pierwszezabki.pl/027/0274769d0.png?2831http://www.suwaczki.com/tickers/nqtkdf9hamd0ffn8.png

http://s6.suwaczek.com/20001028040117.png

Odnośnik do komentarza

lamponinka
Marmi
hej hej

padam na twarz.... mam za dużo roboty, za dużo biegania, jeżdżenia i w ogóle wszystkiego za dużo. mała jakoś się mniej rusza - tzn mi się tak wydaje ale to pewnie dlatego, że nie mam czasu na dupie usiąść. byle do piątku

miłego wieczoru kochane :Kiss of love:

Marmi kochana kiedy skonczy sie to Twoje bieganie oby szybko , mam nadzieje ze piatek to ten ostateczny termin a potem juz tylko odpoczynek

to już taki "najostateczniejszy" bo to obrona :P potem już tylko odpoczynek :36_13_2:

http://davm.daisypath.com/xBmDp1.pnghttp://lb4m.lilypie.com/nxkUp1.pnghttp://lb1m.lilypie.com/xBDXp1.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie kochane :))

u mnie za oknwem dzisiaj pierwsze od bardzo brdzo dawna przebłyski słońca, normalnie aż się człowiekowi lepiej wstaje jak jest jaśniej za oknem, bo ostatnio to ciągle szaro i buro ażnic sie niechciało
do mnie wczoraj dzwoniła mojej mamy siostra co jej córa chodzi z Wiki do szkoły i u nas też zajęcia są do piątku odwołane bo Pani się rozchorowała a w poniedziałek było tylko 7 dzieci, normalnie szok ale ja się bardzo cieszę przynajmniej Wiki mi się porządnie wyleczy i dzieci się odizolują, poleczą się i wrócą mam nadzieje zdrowi w poniedziałek :)

Marmi ty się kochana nie przejmuj że nieodpisujesz każdej, przecież wszystkie wiemy jak teraz jesteś zajęta i na pracy się mocno skupiasz, będą mocno trzymała za ciebie kciuki cobyś już w piątek miała to wszystko za sobą :))

ja dzisiaj na śniadanko objem się śledziami z cebulką, wczoraj tak mi się chciało że niemogłam zbobiłam sobie wieczorem i dzisiaj zamierzam cały dzień jeść śledzie, mnimmm czyżby znowu mi wracała chętka na słone hihihi

http://moje.glitery.pl/text/354/58/2-Wiki-i-Hania-4627.gif http://www.mleczaki.bejbej.pl/mleczaki/254_20110805_201626.png
http://www.suwaczek.pl/cache/e3db0566df.png
http://www.suwaczek.pl/cache/2e9e74448d.png

Odnośnik do komentarza

witam się i ja !

jeszcze bym spała ale obudził mnie tel z miłym męskim głosem :D jakiś facet z ofertą z mojego banku dzwonił :D

margaretko dobrze, że Twój mąż pogonił tą *&%$#, co za tupet ma ta dziewczyna, pustak jeden, nadawałaby się z tym swoim źle ukierunkowanym popędem do wczorajszego odcinka "rozmów w toku".

k@chna co racja to racja, ja już wczoraj po emisji odcinka o swojego zadbałam :D

Ulka super że wszystko się jakoś trzyma u was.

Też wczoraj popołudniu pojechałam zbadać szyjkę i się nie skraca, nadal miękka i tak jak mówili po badaniu przy wypisie ze szpitala- jest malutkie rozwarcie zew. Więc leżeć leżeć i leżeć. A na badanie stanu szyjki bede się zjawiać u gin raz w tygodniu. Ale im bliżej końca tym mam więcej wiary, że będzie dobrze :yuppi:

Marmi Twój mąż chyba dziś do Ciebie dołącza o ile się nie myle? Powodzenia w końcowych przygotowaniach do obrony

miłego poranka !

Odnośnik do komentarza

Aniu ciesze sie ze wszystko dobrze a rozwarcie z reguly sie pokazuje niewielkie chodzi oczywiscie o zewnetrzne i moze sie tak utrzymac do dnia porodu , ja rowniez mam lekkie rozwarcie na prawie palec ,tez nie moge drzwigac przemeczac sie i odpoczywac .
Ja w poprzednich ciazach pod koniec ciazy mialam na dwa palce i dotrzymalam do terminu a potem jeszcze mialam problemy z dalszym rozwieraniem sie szyjki podczas porodu a przy pierwszej ciazy po 24 godzinach boli nadal mialam na 4 palce i nie puszczala szyjka dopiero masaz szyjki przy skurczach ruszyl akcje porodowa .
Oczywiscie polozna nocna nie kiwnela palcem dopiero rano jak przyszla nowa zmiana to sie wzieli za mnie konkretnie :D
Bedzie wszystko dobrze Aniu dotrwamy do terminu albo chociaz do czasu kiedy nasze malenstwa beda mogly juz spokojnie przyjsc na swiat .:36_1_11:

http://tmp1.glitery.pl/text/59/45/1-Moje-Kochane-Dzieci-1548.gif
http://www.suwaczek.pl/cache/d391e82678.png
http://www.suwaczek.pl/cache/b4e19d80c9.png
http://www.suwaczek.pl/cache/1ce246b6a2.png
http://www.suwaczek.pl/cache/57834841e6.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...