Luty 2010 :)))) wszystkie przyszłe

[j.anna]

margaretka

ewik784 ja ci powiem lepszy numer , jechałam kiedys autobusem z moją corcią do przedszkola , na pewnym przystanku wsiadło kilka babć, (ja nie byłam wtedy w ciąży, ale stałam) nie było miejsca w autobusie, zeby usiąśc i jakaś babcia mowi do ciężarnej żeby ustąpiła jej miejsca.... a ona że jest w ciąży i też ma prawo siedzieć.... a ta babcia "JAK SOBIE ZROBIŁAŚ TO TERAZ MASZ".... myślałam że mi oczy wyjdą.

głupia stara baba, szok. Aż się nóż w kieszeni otwiera jak jest za stara żeby stać w autobusie to niech sobie karawan wynajmie w 1 strone

[margaretka]

nie rozumiem tych ,,kobiet" niektóre takie sa niemiłe:/
najwidoczniej nigdy nie były w ciąży, lub nigdy nie stały w kolejce, lub wstały lewą nogą. hihi. ja jak jestem w jakimś supermarkecie to sie pcham się stoje przy kasie dla ciężarnych i komentuję tak żeby wszyscy słyszeli mojemu mężowi jaka to jest kultura itp.

[j.anna]

ojjj Kinga zaniedbujesz nie tylko swoje zdrowie ale Kornelii. Czytałam, że takie infekcje mogą prowadzić do porodu przedwczesnego. Po to są badania żeby wiedzieć czy trzeba się na coś leczyć, w końcu zrobiłaś badania, kazali Ci brać leki a Ty to olałaś... nieładnie

[margaretka]

j.anna dobre z tym karawanem hahahaha

[Kinqa]

j.anna

ojjj Kinga zaniedbujesz nie tylko swoje zdrowie ale Kornelii. Czytałam, że takie infekcje mogą prowadzić do porodu przedwczesnego. Po to są badania żeby wiedzieć czy trzeba się na coś leczyć, w końcu zrobiłaś badania, kazali Ci brać leki a Ty to olałaś... nieładnie

Nie olałam, troszkę zaniedbałam, jutro się poprawię i od rana biorę ten Furagin ...

a widzę, że równo 3 miesiące do Twojego spotkania z Arturkiem

[j.anna]

no tak wychodzi z usg, ze 2 lutego. Z OM mam na 10tego ale i tak czuje, że urodze w styczniu Ty jutro będziesz miała same trójeczki w suwaczku

[suchutka]

No i już po wizycie. Okazało się ,że pas ciążowy się u mnie nie sprawdzi. - Nie mam olbrzymiego brzuszka który trzeba by podtrzymywac. Problemem są piersi. I niestety nie bardzo da się z tym cokolwiek zrobic. Mam układac nogi wysoko i siedzac opierac się plecami i je prostowac. Masaże nie wchodza tez w grę bo w ciąży nie wolno. Tzn mozna tylko relaksacyjne. Tak więc musze sie pomeczyc. W poniedziałek moja gin ma dac mi jakis zestaw cwiczen. Mam nadzieje ze mi pomogą.

Co do kolejek :) Jak mam wizyte to az mi się płakac chce. Mam wizyte na 9.30 o 8 czekam juz w gabinecie zeby wejsc na początku. Bo niestety nie ma czegos takiego ze kobiety ciezarne wchodzą pierwsze. A kolejki są zawsze niesamowite. A teraz to już wogole nie wiem jak to będzie, bo moja gin przyjmowala w poniedzialki i czwartki a teraz będzie tylko w poniedziałki. Więc te kolejki będą dużo wieksze. Coś okropnego. Ale siedziec trzeba :(

[Kinqa]

j.anna

no tak wychodzi z usg, ze 2 lutego. Z OM mam na 10tego ale i tak czuje, że urodze w styczniu Ty jutro będziesz miała same trójeczki w suwaczku

Hihi jak Ty urodzisz to ja jeszcze pewno z brzuchem będę się turlała

[Kinqa]

suchutka u mnie też wielka kolejka i cóż z tego , że ciężarne wchodzą pierwsze jak GIN moja albo się spóźni albo przyjmie "po znajomości" pierwsze jakieś swoje koleżanki ... masakra ... i ciągle się aferują kobiety między sobą więc jest "fajna atmosferka" zawsze

[j.anna]

kingusia1991

j.anna

no tak wychodzi z usg, ze 2 lutego. Z OM mam na 10tego ale i tak czuje, że urodze w styczniu Ty jutro będziesz miała same trójeczki w suwaczku

Hihi jak Ty urodzisz to ja jeszcze pewno z brzuchem będę się turlała

no i to dobry miesiac! Ale kciuki będę za Ciebie trzymać ! Mam nadzieje, że tam gdzie wyjedziesz będziesz miała dostęp do neta.

[Kinqa]

j.anna

kingusia1991

j.anna

no tak wychodzi z usg, ze 2 lutego. Z OM mam na 10tego ale i tak czuje, że urodze w styczniu Ty jutro będziesz miała same trójeczki w suwaczku

Hihi jak Ty urodzisz to ja jeszcze pewno z brzuchem będę się turlała

no i to dobry miesiac! Ale kciuki będę za Ciebie trzymać ! Mam nadzieje, że tam gdzie wyjedziesz będziesz miała dostęp do neta.

Muszę mieć - nie ma innej opcji

[j.anna]

skąd Ty bierzesz te dziwne stwory Kinga ten niebieski wymiata

nie wiem czy mi wyjdzie...

[Kinqa]

j.anna

skąd Ty bierzesz te dziwne stwory Kinga ten niebieski wymiata

nie wiem czy mi wyjdzie...

Z tej samej stronki co Ty zajefajna ta stroneczka...

[j.anna]

[Kinqa]

j.anna

[Marqe]

j.anna

no tak wychodzi z usg, ze 2 lutego. Z OM mam na 10tego ale i tak czuje, że urodze w styczniu Ty jutro będziesz miała same trójeczki w suwaczku

Może dwa ARtury z jednego dnia będą hihi:) Mi z miesiaczki wychodzil termin 9 luty, z usg 14 stycznia, moja gin brala wg terminu z OM A jak poszłam na patologie to z USG mi patrzyli termin,a ja sama sobie wyliczyłam, że będzie 31 stycznia. niewiele się pomyliłam, 1 lutego o 7 rano odeszły mi wody

[j.anna]

[k@chna]

hej

Borysek po zabiegu, który przeszedł bardzo ładnie i rokowania są dobre, decydujące jednak są zawsze dni - tu się mówi o 7 dobach;
jest malutki problem bo niewiadomo skąd znaleźli u małego paciorkowca, więc muszą go podleczyć...

u mojego gina jest układ następujący: każda ciężarna najpierw musi wejść do położnej na ważenie, mierzenie ciśnienia, wpisanie wyników a pod koniec ciąży zapis ktg;
lekarz natomiast uczciwy serdeczny człowiek przyjmuje jedną ciężarną i jedną nieciężarną i tak na zmianę, nie ma więc kłótni ani scen, wszscy zadowoleni;

[j.anna]

Marqe

j.anna

no tak wychodzi z usg, ze 2 lutego. Z OM mam na 10tego ale i tak czuje, że urodze w styczniu Ty jutro będziesz miała same trójeczki w suwaczku

Może dwa ARtury z jednego dnia będą hihi:) Mi z miesiaczki wychodzil termin 9 luty, z usg 14 stycznia, moja gin brala wg terminu z OM A jak poszłam na patologie to z USG mi patrzyli termin,a ja sama sobie wyliczyłam, że będzie 31 stycznia. niewiele się pomyliłam, 1 lutego o 7 rano odeszły mi wody

no właśnie i to nigdy nie wiadomo kiedy się zacznie. Ja to w ogóle mam dylemat bo przez 2 pierwsze miesiące miałam normalnie krwawienie jak @ a potem delikatne plamienia. Pokręcone to

[Angelaa89]

k@chna

hej

Borysek po zabiegu, który przeszedł bardzo ładnie i rokowania są dobre, decydujące jednak są zawsze dni - tu się mówi o 7 dobach;
jest malutki problem bo niewiadomo skąd znaleźli u małego paciorkowca, więc muszą go podleczyć...

u mojego gina jest układ następujący: każda ciężarna najpierw musi wejść do położnej na ważenie, mierzenie ciśnienia, wpisanie wyników a pod koniec ciąży zapis ktg;
lekarz natomiast uczciwy serdeczny człowiek przyjmuje jedną ciężarną i jedną nieciężarną i tak na zmianę, nie ma więc kłótni ani scen, wszscy zadowoleni;

K@chna mój lekarz tez tak przyjmuję, raz ciężarna, raz ginekologiczna, i tez najpierw do póloznej sie zarejestrować idziemy i mierzy, waży i wpisuje co i jak tak jak Twój, to jest bardzo fajne rozwiązanie:)

[Marqe]

j.anna

Marqe

j.anna

no tak wychodzi z usg, ze 2 lutego. Z OM mam na 10tego ale i tak czuje, że urodze w styczniu Ty jutro będziesz miała same trójeczki w suwaczku

Może dwa ARtury z jednego dnia będą hihi:) Mi z miesiaczki wychodzil termin 9 luty, z usg 14 stycznia, moja gin brala wg terminu z OM A jak poszłam na patologie to z USG mi patrzyli termin,a ja sama sobie wyliczyłam, że będzie 31 stycznia. niewiele się pomyliłam, 1 lutego o 7 rano odeszły mi wody

no właśnie i to nigdy nie wiadomo kiedy się zacznie. Ja to w ogóle mam dylemat bo przez 2 pierwsze miesiące miałam normalnie krwawienie jak @ a potem delikatne plamienia. Pokręcone to

Ja miałam jedno krwawienie w ciązy w terminie miesiączki, na szczęście wszystko dobrze sie skonczyło. Co do porodu: Nie znacie dnia ani godziny!

[j.anna]

a potem dzieci myślą, że to tak naprawde wyglądają narodziny

[Marmi]

u mnie są zapisy na godziny. ogólnie to jak przychodzę to zazwyczaj jest pusto w poczekalni, czasem jak się przeciągnie wizyta dziewczyny przede mną to mi się uda spotkać tą co ma po mnie ale to rzadko

janna ohydna ta pękająca kobieta

[Marqe]

k@chna

hej

Borysek po zabiegu, który przeszedł bardzo ładnie i rokowania są dobre, decydujące jednak są zawsze dni - tu się mówi o 7 dobach;
jest malutki problem bo niewiadomo skąd znaleźli u małego paciorkowca, więc muszą go podleczyć...

u mojego gina jest układ następujący: każda ciężarna najpierw musi wejść do położnej na ważenie, mierzenie ciśnienia, wpisanie wyników a pod koniec ciąży zapis ktg;
lekarz natomiast uczciwy serdeczny człowiek przyjmuje jedną ciężarną i jedną nieciężarną i tak na zmianę, nie ma więc kłótni ani scen, wszscy zadowoleni;

Dużo siły dla Boryska! Trzymam za niego mocno kciuki. Przerażające jest to, że cierpią nawet takie maluchy...

[magduska]

Hej dziewczynki:]

Uff,dopiero Was doczytałam,tyle napisałyście;/
Ja po wczorajszych spacerach po cmentarzach poległam pod wieczór,złapał mnie znów ten ból w pośladek od kręgosłupa....:(((Ale jak kaleka jestem w tej ciąży,matko....
Siedzimy dziś w domku od rana,bo u nas mimo tego,że piękne słońce to wieje barrrdzo zimny wiatr,więc darowaliśmy sobie spacer:]Mąż dopiero co wyszedł do pracy,więc siedzimy z niuniem do 22 sami,chyba,że teściowa zajrzy,bo mówiła,że przyjdzie:]
Bartuś dziś od rana szaleje w brzuszku,ma wyjątkowo aktywny dzionek Ale bardzo mnie to cieszy,hihi:]