Skocz do zawartości
Forum

Luty 2010 :)))) wszystkie przyszłe


Kinqa

Rekomendowane odpowiedzi

Gość agnieszkab31

Licytacja była zawzięta do ostatniej chwili.w ostatniej minucie jakaś laska mnie przelicytowała o 5zeta a potem już mi po prostu czasu zabrakło bo przeznaczyłam na to 4stówki.jak żałuje bo te ubranka w oczach mi stoją do tej pory! ;(
no nic może jeszcze znajde taki zestawik?
dzięki dziewczyny za doping :angel_star:

Odnośnik do komentarza
Gość agnieszkab31

a tak w kwestii porodów rodzinnych-mój M chce rodzić ze mną,nie wiem jak to będzie,ale myślę,że po szkole rodzenia będzie miał pojęcie o co k'aman na porodówce i nie zrobi jakiejś głupoty typu 'lekarz dał klapsa w pupe noworodkowi,a świeżo upieczony ojciec dał w morde lekarzowi' :)
ale tak na poważnie-jeżeli mój lutowy poród będzie choć odrobine podobny do poprzednich to ja mojego M w ogóle potrzebować nie będę.zanim dojde na sale pewnie już urodze ;)

Odnośnik do komentarza
Gość agnieszkab31

lamponinka
Kejranka przy samych partych to mogl nawet nie wiem fikolki fikac jak rodzilam , nie obchodzilo mnie czy wogole jest , najawazniejsze byly wypchanie na zewnatrz malucha po dwudziestyparu godzinach boli .
Wiadomo chwila wazna dla wszystkich ale wcale nie walczylam o to by byl przy porodach ,
przy patrycji byl caly okres i przecinal pepowine i najgorzej sie rozumieja , nie wiem nie ma to wpywu zadnego wedlug mnie na zwiazek a i tak widzac nie wiem czy tak naprawde dociera do niego co sie z nami dzialo , widzi ze czujemy bol ale wymiar bolu jest dla niego nie do opisania .
Poza tym ja nie lubie robic cyrku ze swojej osoby po porod to naprawde wedlug mnie istny cyrk :lup:

A tak wogole Witajcie dziewczyny
u mnie nadal pochmurno ale na razie nie pada , wiec zobaczymy ,
w nocy burza byla i jakos nie moglam spac wiercilam sie z boku na bok .

Lamponinka,czekaj czekaj-ile ty rodziłaś?dwadzieściapare godzin?

Odnośnik do komentarza

Kochane witajcie z rana :)))

mała dziś na 9 miała więc pospałam sobie dłużej troszkę :))) ale miałam sen, jejku dawno mi siecoś tak fajnego nieśniło hehehe, a było tak, opiszęwam w wilekim skrucie, poszłam babcię moją zaprowadzić na usg do ginekologa oczywiście nie mojego, to był inny lekarz u którego byłam tylko raz w życiu kiedyś tam, ogólnie siedzimy w kolejce i babcia mówi wprowadz mnie tam ja ok, wchodzę i lekarz o pani ciężarna zaraz paniązbadamy a ja że nie że babcieprzyporwadziłam, on to babcie proszętam do kabiny niech sięrozbiera (wogóle stały jakieś 3 śmieszne kabiny jak kibelki hahahaha) i do mnie zebym poczekała na korytatrzu no i woła mnie za chwię, robił mi najpierw jakieś dziwne badania na samolocie hehehehe no i wkońcu ubrałam się i posadził mnie na takim obrotowym krześle na przeciwko na ścianie wisiał taki duży monitor i tam miało być widać co na usg, przyczepił mi do brzucha jakieś urządzenie hehehehehe i wyszedł siadł za taką ścianką hehehehe i mówi to zaczynamy, no i on coś tam włączył i na ekranie miał być taki pokaz i pojawia się taki mały chłopczyk, ale normalne zdjęcie głoy z siusiakiem i mówi lekarz ooo Kamil, Kamilek, podoba siepani takie imię dla chłopca a ja że mi tak ale dla męża nie i mówie czyli chłopak a on no tak zaraz pani na żywo zobaczy siuraka i obudziłam się z takim parciem na pęcherz że szok, to była 6 rano i mój już wstał, opowiedziałam mu i śmiałam się jak niewiem, na początku ciąży miała dużo takich dziwnych snów ale zawsze było że to dziewczynka, pierwszy raz że chłopak :)))) jeszcze mi się śmiać chce z tego usg :))) no dobra ale wam naskrobałam do czytnia, miłego dzionka wszystkim życzę :)))

http://moje.glitery.pl/text/354/58/2-Wiki-i-Hania-4627.gif http://www.mleczaki.bejbej.pl/mleczaki/254_20110805_201626.png
http://www.suwaczek.pl/cache/e3db0566df.png
http://www.suwaczek.pl/cache/2e9e74448d.png

Odnośnik do komentarza

agnieszkab31
K@chna nie wiem jak jest w innych miastach dałam przykład mojego.miałam styczność z MOPS'em i za każdym razem do mnie dzwonili,nawet teraz kiedy składałam podania o stypendium dla dzieci...także piszę z mojego punktu widzenia.
może w wielkich miastach takich jak warszawa jest inaczej,tu na podlaskim zadupiu na policje trzeba czekać 2,5h a babki z gminy umawiają się na wizytacje :(

ale ja nie mieszkam w dużym mieście a jedynie w powiatowym więc to nic nie ma do znaczenia, po za tym mylisz pojęcia - w sprawach na twój wniosek: zapomoga, stypendium, dodatek mieszkaniowy pracownik ma obowiązek przeprowadzić wywiad i dlatego się na niego umawia, to zupełnie inna sytuacja niż katowanie czy zaniedbywanie dziecka;

co do licytacji to mnie też czasami szlag trafia jak mnie przelicytują o grosze, życzę wyszikania podobnej okazji :smile_move:

byłam w kilku sklepach w swoim mieście, ceny masakra, wiem że fajnie jest ciuszek pomacać, ale jak porównałam ceny z allegro to masakra

kejranka może to proroczy sen :dzidzia:

http://lbym.lilypie.com/cMN5p2.pnghttp://lbym.lilypie.com/EnpQp2.png
http://wojteczek.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.png http://s2.pierwszezabki.pl/033/033420960.png?7232

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny dzięki :23_30_126:

Wczoraj to taka "wyczesana" chodziłam ;) i szczęśliwa, że aż mój A. się zdziwił ;) no co... taki urok ciąży ;D szczególnie jak ja zobaczyłam maluszka to się wzruszyłam, że mam w sobie żywe życie :) ahh ...


Jeszcze moja sunia jakaś markotna dzisiaj - ciągle jęczy... może przez te majtochy, ma już dość ;p

http://www.suwaczki.com/tickers/dqprroeqtjy1ztqb.png

http://www.suwaczki.com/tickers/dhi43e3k4u27zg55.png

Odnośnik do komentarza

j.anna
hej !!

nic mi się nie chce :leeee: pewnie dopiero po połówkowym bede chodziła taka "wyczesana" jak Kingusia :hahaha: swoją drogą dziwnego słownictwa używa ta dzisiejsza młodzież ;)

Przyszło mi te słowo na język ;P i jakoś napisałam haha ;) tak dla śmiechu, bo ogólnie to w życiu realnym nie używam takiego słownika jak dzisiajsza "młodzież" (o ile to można młodzieżą nazwać) typu: "lol" , "rotfl" , "yoł" ;| bleeh.

http://www.suwaczki.com/tickers/dqprroeqtjy1ztqb.png

http://www.suwaczki.com/tickers/dhi43e3k4u27zg55.png

Odnośnik do komentarza

j.anna
Kingusia Ty jeszcze też zaliczasz się do młodziezy :)

powiedz mi lepiej czy do szkoły jakiejś chcesz iść, jak to widzisz w ogóle? Rozmawiałaś z A o tym, z tatą albo z kimkolwiek? Twój A się uczy ?

No wiem, wiem, że jestem młoda ;P nie musisz mi przypominać, hehe :) ..

No do wieczorówki chcę iść na soboty i na niedziele, tylko nie wiem jak to jest jak np. pod koniec lutego albo w marcu urodzę to później ten semestr zaliczony np. przepada? nie mam pojęcia, muszę pochodzić i się dowiedzieć :}

http://www.suwaczki.com/tickers/dqprroeqtjy1ztqb.png

http://www.suwaczki.com/tickers/dhi43e3k4u27zg55.png

Odnośnik do komentarza

podzwon i popytaj w róznych szkołach, czasem mają "ulgi" dla kobiet w ciąży, u mnie na studiach tak jest, że dziekan przyznał mi indywidualny tok czyli, że umawiam sie na zaliczenia z wykladowcami tak jak mi pasuje. Na pewno wykorzystam to po porodzie. Szkoły mają też stypendia, dowiedz się jakie Ci się należy. Ajak semestru nie zaliczysz to pewnie rok w tył jak w zwykłym LO ale nie mam pewności. Wystarczy podzwonić.

Odnośnik do komentarza

Hejka:]
U nas kolejne zmartwienie,Szymek rano obudził się marudny i płaczący,z rąk mi nie chciał zejśc.Nie zjadł śniadania tylko z powrotem zasnął:/Strasznie był osłabiony,z rąk leciał:((((Mierzyłam mu temp.i niby nie miał ale termometr chyba zle wskazywał...Prawie 2 godziny przespał,raz się obudził,powiedziała:"mama",przekręcił się na boczek i znów zasnął.Teraz wstał,znów mu zmierzyłam tempkę,niby nie ma gorączki ale jest ciepławy,dałam mu Nurofenu,wypił butlę mleka i bawi się...Martwię się trochę i nie wiem co myślec o tym,skąd to osłabienie?...Apetyt ma,zjadł mleczko...Te chrzciny mamy w niedzielę i nie wiadomo jak będzie,czy pojedziemy.Zobaczymy,jak się będzie czuł.Dziś posiedzę z nim w domu,nie będziemy szli na spacer,poobserwuję go.Ehh,ciągle jakieś zmartwienia,brakuje sił na to wszystko...Nie wystarczy,że ja męczę się tym uchem...Pobolewa mnie cały czas i tym dodatkowo się martwię,ze względu na ciążę przede wszystkim:((((Normalnie sznurek i do lasu;]

Miłego dnia kochane,trzymajcie się:Całus::Całus::Całus::Całus:

http://s6.suwaczek.com/200712124662.png

http://s2.pierwszezabki.pl/003/003344971.png?3940

http://www.suwaczki.com/tickers/5b09x1hpne20me6v.png

http://s4.suwaczek.com/20060429040117.png

Odnośnik do komentarza

kingusia1991
j.anna
Kingusia Ty jeszcze też zaliczasz się do młodziezy :)

powiedz mi lepiej czy do szkoły jakiejś chcesz iść, jak to widzisz w ogóle? Rozmawiałaś z A o tym, z tatą albo z kimkolwiek? Twój A się uczy ?

No wiem, wiem, że jestem młoda ;P nie musisz mi przypominać, hehe :) ..

No do wieczorówki chcę iść na soboty i na niedziele, tylko nie wiem jak to jest jak np. pod koniec lutego albo w marcu urodzę to później ten semestr zaliczony np. przepada? nie mam pojęcia, muszę pochodzić i się dowiedzieć :}

Jesteś młoda, ale to chyba akurat nie powód do zmartwień?:) Myśle, że w obliczu sytuacji w jakiej się znalazłaś będzies zmusiała się wykazać odpowiedzialnością ponad wiek (tak sama wiem coś o tym). Już jedną ważną decyzję podjęłaś w życiu- o urodzeniu dziecka. Pomimo wszytsko nie usunęłas ciąży a wiem, ze łatwo Ci nie było. Nie przejmuj się poradzisz sobie w życiu trzymam za Ciebie kciuki i pamietaj- Twoje życie- Twoja sprawa nikomu nie musisz się z niczego tłumaczyć.

http://www.magicalkingdoms.com/timers/tickers/1zkvm3xn1xpbsdzm.png

http://www.suwaczki.com/tickers/mhsvj44jzcd9is19.png

http://dl.glitter-graphics.net/pub/216/216471c2zul0i3bq.gifhttp://www.suwaczek.pl/cache/8bc083f93d.png
http://www.suwaczki.com/tickers/bfarb201byt5k166.png
http://www.suwaczki.com/tickers/39f8xzdvw7allvr9.png

Odnośnik do komentarza

magduska
Hejka:]
U nas kolejne zmartwienie,Szymek rano obudził się marudny i płaczący,z rąk mi nie chciał zejśc.Nie zjadł śniadania tylko z powrotem zasnął:/Strasznie był osłabiony,z rąk leciał:((((Mierzyłam mu temp.i niby nie miał ale termometr chyba zle wskazywał...Prawie 2 godziny przespał,raz się obudził,powiedziała:"mama",przekręcił się na boczek i znów zasnął.Teraz wstał,znów mu zmierzyłam tempkę,niby nie ma gorączki ale jest ciepławy,dałam mu Nurofenu,wypił butlę mleka i bawi się...Martwię się trochę i nie wiem co myślec o tym,skąd to osłabienie?...Apetyt ma,zjadł mleczko...Te chrzciny mamy w niedzielę i nie wiadomo jak będzie,czy pojedziemy.Zobaczymy,jak się będzie czuł.Dziś posiedzę z nim w domu,nie będziemy szli na spacer,poobserwuję go.Ehh,ciągle jakieś zmartwienia,brakuje sił na to wszystko...Nie wystarczy,że ja męczę się tym uchem...Pobolewa mnie cały czas i tym dodatkowo się martwię,ze względu na ciążę przede wszystkim:((((Normalnie sznurek i do lasu;]

Miłego dnia kochane,trzymajcie się:Całus::Całus::Całus::Całus:

Magda- może to jakaś wirusówka się zaczyna?? Nie zmuszaj małego do jedzenia tylko dawaj mu dużo picia. Zobaczysz jak się sytuacja rozwinie w razie potrzeby do lekarza moze warto z nim pojechac? póki nie ma gorączki chyba wystarczy obserwacja. trzymam za Was kciuki i koniecznie dawaj znać jak się Szymko miewa!

http://www.magicalkingdoms.com/timers/tickers/1zkvm3xn1xpbsdzm.png

http://www.suwaczki.com/tickers/mhsvj44jzcd9is19.png

http://dl.glitter-graphics.net/pub/216/216471c2zul0i3bq.gifhttp://www.suwaczek.pl/cache/8bc083f93d.png
http://www.suwaczki.com/tickers/bfarb201byt5k166.png
http://www.suwaczki.com/tickers/39f8xzdvw7allvr9.png

Odnośnik do komentarza

Marqe

Jesteś młoda, ale to chyba akurat nie powód do zmartwień?:) Myśle, że w obliczu sytuacji w jakiej się znalazłaś będzies zmusiała się wykazać odpowiedzialnością ponad wiek (tak sama wiem coś o tym). Już jedną ważną decyzję podjęłaś w życiu- o urodzeniu dziecka. Pomimo wszytsko nie usunęłas ciąży a wiem, ze łatwo Ci nie było. Nie przejmuj się poradzisz sobie w życiu trzymam za Ciebie kciuki i pamietaj- Twoje życie- Twoja sprawa nikomu nie musisz się z niczego tłumaczyć.

Właśnie o to chodzi ;) :23_30_126:

Było bardzo ciężko, ale bym żałowała później, jakbym usunęła i to wiem... bo teraz to nie dam nic złego, żeby ktoś zrobił maleństwu :))
Też widzę młodą mamą byłaś jak urodziłaś swojego synka ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/dqprroeqtjy1ztqb.png

http://www.suwaczki.com/tickers/dhi43e3k4u27zg55.png

Odnośnik do komentarza

kingusia1991
Marqe

Jesteś młoda, ale to chyba akurat nie powód do zmartwień?:) Myśle, że w obliczu sytuacji w jakiej się znalazłaś będzies zmusiała się wykazać odpowiedzialnością ponad wiek (tak sama wiem coś o tym). Już jedną ważną decyzję podjęłaś w życiu- o urodzeniu dziecka. Pomimo wszytsko nie usunęłas ciąży a wiem, ze łatwo Ci nie było. Nie przejmuj się poradzisz sobie w życiu trzymam za Ciebie kciuki i pamietaj- Twoje życie- Twoja sprawa nikomu nie musisz się z niczego tłumaczyć.

Właśnie o to chodzi ;) :23_30_126:

Było bardzo ciężko, ale bym żałowała później, jakbym usunęła i to wiem... bo teraz to nie dam nic złego, żeby ktoś zrobił maleństwu :))
Też widzę młodą mamą byłaś jak urodziłaś swojego synka ;)

Tak, ja skonczylam 19 lat dwa miesiące po urodzeniu Artura.

http://www.magicalkingdoms.com/timers/tickers/1zkvm3xn1xpbsdzm.png

http://www.suwaczki.com/tickers/mhsvj44jzcd9is19.png

http://dl.glitter-graphics.net/pub/216/216471c2zul0i3bq.gifhttp://www.suwaczek.pl/cache/8bc083f93d.png
http://www.suwaczki.com/tickers/bfarb201byt5k166.png
http://www.suwaczki.com/tickers/39f8xzdvw7allvr9.png

Odnośnik do komentarza

kingusia1991
Marqe

Tak, ja skonczylam 19 lat dwa miesiące po urodzeniu Artura.

Nieźle.. też pewnie Twoi rodzice i rodzina byli przeciwko, że tak młodo, itp. ?
I jeszcze widzę, że małżeństwo ;O gratulacje... ja to na pewno ślubu nie wezmę teraz ;)

Kingusia u mnie była inna sytuacja troche. Mialam rozne problemy":zdrowotne" i lekarz poweiedziala ze nie daje mi szans na urodzenie dziecka ze nawet jsk zajde w ciaze to nie donosze i ze najwieksze szanse mam wlasnie im mlodsza jestem ale i tak niewielkie. Wiec zdecydowalismy z Tomkiem ze bedziemy sie starać. Przed ciążą z Artkiem bylam tez raz wciązy ale poronilam w 8/9 tc. I wiesz jak zaszłam w ciąże z Arturkiem to sie dziwili ze i szyjka dobzre domknięta i ze dobrze ulozenie plodu itd. Kilka razy lezalam na patologii ale to juz w 2 i 3 trymestrze.

http://www.magicalkingdoms.com/timers/tickers/1zkvm3xn1xpbsdzm.png

http://www.suwaczki.com/tickers/mhsvj44jzcd9is19.png

http://dl.glitter-graphics.net/pub/216/216471c2zul0i3bq.gifhttp://www.suwaczek.pl/cache/8bc083f93d.png
http://www.suwaczki.com/tickers/bfarb201byt5k166.png
http://www.suwaczki.com/tickers/39f8xzdvw7allvr9.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...