Skocz do zawartości
Forum

Luty 2010 :)))) wszystkie przyszłe


Kinqa

Rekomendowane odpowiedzi

Kejranka
lamponinka poprostu masakra, brak słów na to co sie dzieje w naszym chorym systemie, boziu przecieżto siew głowie niemieści że normalnej rodzinie która chwilowo ma kłopoty niechcą pomóc bo nie jest patologiczna, poprostu brak słów, a potem sie w mediach dziwią że kobiety siez mężami rozwodzą a dalej żyjąz nimi ale po to żeby własnie pomoc otrzymywać, a jak inaczej mają postępować skoro nigdzie im pomóc niechcę, ehhh szkoda gadać:zmartwiony:

No tak bylo a jaki wstyd i upokorzenie przezylam , tego sie nie da opisac .
Na szczescie maz znalazl szybko prace a ja po paru miesiacach wyjechalam do Wloch i sciagnelam rodzine i nawet maz byl na tyle uczciwy ,ze ostatnich pieniedzy dzien przed wyjazdem do mnie z dziecmi nie odebral i powiedzial by dali je potrzebujacym , bo wyjezdza juz na stale .

http://tmp1.glitery.pl/text/59/45/1-Moje-Kochane-Dzieci-1548.gif
http://www.suwaczek.pl/cache/d391e82678.png
http://www.suwaczek.pl/cache/b4e19d80c9.png
http://www.suwaczek.pl/cache/1ce246b6a2.png
http://www.suwaczek.pl/cache/57834841e6.png

Odnośnik do komentarza

hej dziewczyny!

nie było mnie jakiś czas z wielu powodów ale poczytałam co napisałyście i jestem an bieżąco.
Od wczoraj nie musze sie martwic o wózek, nosidełko, fotelik samochodowy :yuppi:
wstyd sie przyznać ale wlasnie jem 1 dzis posiłek, bo nie miałam wcale apetytu od wczoraj :36_2_24: nie moglam sie zmusic do zjedzenia czegokolwiek oprocz magnezu, feminitalu i nospy :uff2: tak oto działają na mnie starcia z B. ... ..
Na szczęście teraz juz lepiej bo usłyszałam w koncu :11_6_204:
pytanie do kobiet zmotoryzowanych albo obcykanych w temacie- co sądzicie o nie zapinaniu pasów podczas jazdy samochodem w naszym stanie? Powinno sie zapinać czy nie? I co pokazać policjantowi w razie kontroli?

drugie pytanie- szczególnie do Angeeli - gdzie taniej kupić AKCESORIA dla malucha (termometr, buteli i takie tam)- w hurtowni (nie sklepie) czy w necie ??

witam nową lutóweczkę Iwonę :Kiss of love:

Odnośnik do komentarza

j.anna bardzo się cieszę że z twoim B. już jest lepiej i mam nadzieję że tak zostanie, bo naprawdę źle to na ciebie wpływa skoro nie masz apetytu :))) fajnie że masz już wózeczek, cyknij foteczkę i się pochwal :DD

co do jazdy samochodem to ja sama nieprowadzę tylko mój mnie wozi i pasy zapinam ale na dole sobie trzymam luźno żeby brzuszka nieuciskały, zapinam tylko żeby było widać żę zapięte :))) wiem że coś tam do pasów można kupić ale nieoglądałam i nieinteresowałam się tym, mozna znaleść na allegro

ja wczoraj zamówiłam na allegro rybaczki, używane, dziewczyna przysłała na meila dwa dodatkowe zdjęcia bo tamto było niewyraźne, pisała że kupiła je w maju a urodziła w czerwcu także tylko miesiąc noszone, cieszę się zapłaciłam 20 zł za nie, mam nadzieje że będą dobre :)))

http://moje.glitery.pl/text/354/58/2-Wiki-i-Hania-4627.gif http://www.mleczaki.bejbej.pl/mleczaki/254_20110805_201626.png
http://www.suwaczek.pl/cache/e3db0566df.png
http://www.suwaczek.pl/cache/2e9e74448d.png

Odnośnik do komentarza

j.anna
hej dziewczyny!

nie było mnie jakiś czas z wielu powodów ale poczytałam co napisałyście i jestem an bieżąco.
Od wczoraj nie musze sie martwic o wózek, nosidełko, fotelik samochodowy :yuppi:
wstyd sie przyznać ale wlasnie jem 1 dzis posiłek, bo nie miałam wcale apetytu od wczoraj :36_2_24: nie moglam sie zmusic do zjedzenia czegokolwiek oprocz magnezu, feminitalu i nospy :uff2: tak oto działają na mnie starcia z B. ... ..
Na szczęście teraz juz lepiej bo usłyszałam w koncu :11_6_204:
pytanie do kobiet zmotoryzowanych albo obcykanych w temacie- co sądzicie o nie zapinaniu pasów podczas jazdy samochodem w naszym stanie? Powinno sie zapinać czy nie? I co pokazać policjantowi w razie kontroli?

drugie pytanie- szczególnie do Angeeli - gdzie taniej kupić AKCESORIA dla malucha (termometr, buteli i takie tam)- w hurtowni (nie sklepie) czy w necie ??

witam nową lutóweczkę Iwonę :Kiss of love:

Dobrze , ze w koncu sie lepiej poczulas i zaczelas jesc
ale pamietaj witaminy na czco nie sa wchlaniane , niektore skladniki sa rozpuszczane w tluszczach , jezeli ty polkniesz taka witamine nie podczas jedzenia to nie ma sensu ich brac , bo ozstana wydalone i nie wchloniete przez organizm ,
daltego te niektore witaminy , ktore podajemy niemowlakom daje sie na lyzeczce rozpuszczone w mleku na krotko przed albo w trakcie karmienia .

Co do zapinania pasow jestem za zapinaniem , jest odpowiedni sposob zakladania pasow dla kobiety ciezarnej , jest to bardziej bezpieczne w razie wypadku niz nie posiadanie pasow , brak pasow moze byc tragiczne w skutkach .
Ja zapinam pasy .

Jeśli kobieta ciężarna nie zapięła pasów bezpieczeństwa, w czasie wypadku na niebezpieczeństwo narażona jest ona sama i jej dziecko. Najczęstszymi obrażeniami w takich sytuacjach jest przedwczesne odklejenie łożyska, które prowadzi do niedotlenienia oraz niedostatecznego odżywienia płodu. Może też dojść do uszkodzenia macicy lub bezpośrednich obrażeń płodu (pęknięcie kości nóg, rąk lub czaszki dzidziusia). Obrażenia te mogą spowodować przedwczesny poród, a czasem prowadzą do śmierci dziecka.

Jak więc kobieta w ciąży może zwiększyć bezpieczeństwo swoje i dziecka podczas jazdy samochodem? Najlepszym sposobem jest korzystanie ze specjalnych pasów bezpieczeństwa. W przypadku kobiet w ciąży najważniejsze jest, aby pasy bezpieczeństwa przytrzymywały przyszłą mamę w miejscach, które są najmniej narażone na urazy. Jednocześnie powinny chronić bardziej wrażliwe części ciała, m.in. brzuch, w którym znajduje się płód.

Przeprowadzone przez firmę Volvo badania, wskazują, że kobieta w ciąży i jej dziecko są najlepiej chronione, gdy kobieta prawidłowo używa trzypunktowego pasa bezpieczeństwa. Znacząco ogranicza on ryzyko obrażeń płodu.
http://img193.imageshack.us/img193/2986/anigif3uc.gif

Pasy bezpieczeństwa to podstawowy element wyposażenia samochodu, który zapewnia bezpieczeństwo pasażerom. Nie powinny o tym zapominać kobiety w ciąży. Dla bezpieczeństwa matki i dziecka zalecane jest zapięcie pasów, przy użyciu specjalnego adaptera dla kobiet w ciąży. Pamiętajmy, że tylko lekarz może wydać specjalne pisemne zalecenie, by ze względów zdrowotnych, przyszła mama całkowicie zaprzestała używania pasów.

„Niektóre kobiety nie zapinają pasów bezpieczeństwa w zaawansowanej ciąży, gdyż jest to dla nich niewygodne. Niepokoją się też, że silny ucisk pasów podczas nagłego hamowania może zaszkodzić dziecku. Z myślą o bezpieczeństwie przyszłych mam i ich dzieci powstał specjalny adapter do pasów bezpieczeństwa. Powoduje on, że pas nie uciska brzuszka, nie przesuwa się podczas jazdy, a jednocześnie chroni kobietę w ciąży” – mówi Mariusz Sasiak z firmy Netradus Polska, dystrybutora adaptera marki Clippasafe. „Dodatkowym atutem adaptera jest to, że jest on bardzo wygodny. Kobieta będzie się czuła swobodnie zarówno w spodniach jak i w spódnicy” - dodaje.

Adapter do pasów doskonale sprawdza się w codziennych podróżach samochodem do pracy i na zakupy, a także w przypadku dalszych wycieczek za miasto.

„Koniec z męczącymi podróżami” – mówi Pani Karolina. „Kupiłam go specjalnie na dłuższą podróż z mężem, jest bardzo wygodny i czuje się bezpieczniej kiedy dolny pas jest odciągnięty w dół daleko od mojego brzuszka” – dodaje.

Adapter do pasów bezpieczeństwa dla kobiet w ciąży powinien zaleźć się w samochodzie każdej przyszłej mamy. Zapięcie pasów zajmuje chwilę, a może uratować życie przyszłej mamy i dziecka.

Więcej informacji o tym, jak zadbać o bezpieczeństwo podróży w ciąży, przyszłe mamy znajdą na stronie Clippasafe

http://tmp1.glitery.pl/text/59/45/1-Moje-Kochane-Dzieci-1548.gif
http://www.suwaczek.pl/cache/d391e82678.png
http://www.suwaczek.pl/cache/b4e19d80c9.png
http://www.suwaczek.pl/cache/1ce246b6a2.png
http://www.suwaczek.pl/cache/57834841e6.png

Odnośnik do komentarza

Lamponinka a co w naszym kraju jest logiczne?
sprawa finansowania RZ zamiast RB jest od dawna solą w oku wielu myślicieli w naszym kraju - łatwiej jednak skontrolować mnie jako RZ i udowodnić całemu światu że daję rękojmię należytego wychowywania niż zrobić to w przypadku RB; ot cały problem ...
inna sprawa że paradoksalnie w ustawie o pomocy społecznej alkoholizm czy narkomania to choroba, a osoba chora ma większe prawa niż zdrowy człowiek który powinien podjąć zatrudnienie i utzrymać rodzinę ...

Kejranka ja mam dwoje własnych dzieci (pieszczotliwie mówię "wyrób własny") i nie przeszkadza mi to w opiece nad innymi dziećmi; traktowanie tego jak pracę i zdrowy rozsądek w jej wykonywaniu nie przez każdego rozumiany pozwala mi zdrowo żyć i mieć uznanie za to co robię w oczach pracodawcy i placówek współpracujących;

http://lbym.lilypie.com/cMN5p2.pnghttp://lbym.lilypie.com/EnpQp2.png
http://wojteczek.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.png http://s2.pierwszezabki.pl/033/033420960.png?7232

Odnośnik do komentarza

Masz racje K@chna ale powiem Ci szczerze , ze nie tylko w naszym kraju widzi sie w dzienniku wiadomosciach itd , te dziwne prawo dotyka wiele krajow i nie wiem dlaczego nie potrafia dojsc do jakiegosc logicznego ladu ale moze nam postronnym ludziom wydaje sie to latwe do tego przychodza przepisy prawa czlowieka itd , coby nie zrobili to pewnie byloby niezgodne z konstytucja wiec moze faktycznei nie jest to taka latwa sprawa ustalic zloty srodek .

http://tmp1.glitery.pl/text/59/45/1-Moje-Kochane-Dzieci-1548.gif
http://www.suwaczek.pl/cache/d391e82678.png
http://www.suwaczek.pl/cache/b4e19d80c9.png
http://www.suwaczek.pl/cache/1ce246b6a2.png
http://www.suwaczek.pl/cache/57834841e6.png

Odnośnik do komentarza

dziękuje Lamponinko :Kiss of love: ja zawsze zapinałam pasy i nadal bede to robić tym bardziej ze wszedzie jezdze samochodem.

k@chna robisz dużo dobrego. Dziewczyny bez obrazy, ale nie cierpie kiedy ktoś mówi "ja nie wiem czy ja bym tak mogła". K@chna daje dom wielu dzieciom, ktore tego potrzebują. Jeśli nie byłoby takich osob jak Ona to te dzieci i tak by żyły tylko nie mialby sie kto nimi zająć. A to ze nie bedziemy patrzec na los tych dzieci nie znaczy, że one nie istnieją tylko, że nie chcemy psuć sobie samopoczucia patrząc na nie. To troche eoistyczne moim zdaniem.
To tak samo jak u mnie w schronisku dla zwierząt. Zostałam wolontariuszka w wielu 11 lat zeby POMÓC cierpiącym zwierzętom i wiele razy widzialam osoby dorosle ktore płakały i mówiły "ja bym nie mogła tu pracować". Dlaczego pytam? Ktoś musi pomagac tym ziwerzętom, bo kiedy tej pomocy by nie było i wszyscy by mowili "ja nie mogę na to patrzeć bo płakac mi sie chce" to te zwierzęta żyłyby w gorszych warunkach. A to człowiek je oswoił i człowiek jest odpowiedzialny za ich los. Wiele razy zaciskałam zęby i miałam łzy w oczach jak zajmowałam sie zagłodzonymi psami przywiązanymi do drzewa, zakleszczonymi we wnyki, pamietam też psa który mieszkał na cmentarzu przy grobie właściwiela pare miesiecy przywiezionego przez straż miejską albo małe koty rzucane przez nastolatków z 5 piętra żeby sprawdzić czy przeżyje- nawet jak tego nie widzimy to to i tak ma miejsce. Mam nadzieje ze rozumiecie o co mi chodzi i nikogo nie uraziłam.

Odnośnik do komentarza

j.anna dlatego własnie takich ludzi jest mało, bo naprawdę niewiel jest osób które tak dawały by sobie z takimi trudnymi sprawami radę, ja poprostu wiem że nienadawałabym się do tekiej pracy, jestem za miękka, za uczuciowa, za bardzo sieprzywiązuję, nawet do rzeczy a co dopiero do dzieci, poprostu po takich rozstaniach bym cierpaiła i predzej czy później odbiło by się to na mojej psychice, dlatego uważam że bym tak niemogła i dlatego własnie tak bardzo podziwiam k@chnę oby więcej takich ludzi, wiesz jeden jest stworzony do tego inny do czegoś innego, ważne aby się spełniać i realizować w tym co się robi :))

http://moje.glitery.pl/text/354/58/2-Wiki-i-Hania-4627.gif http://www.mleczaki.bejbej.pl/mleczaki/254_20110805_201626.png
http://www.suwaczek.pl/cache/e3db0566df.png
http://www.suwaczek.pl/cache/2e9e74448d.png

Odnośnik do komentarza

Kejranka zdarzają się w życiu sytuacje które pokazują nam że jesteśmy zupełnie inni niż nam się wydaje, dlatego nie masz pewności że nie dałabyś rady

ja np myślę że nie dałabym rady zająć się dzieckiem w hospicjum, że to praca za ciężka dla mnie - ale z drugiej strony miałam chore dzieci z koniecznością przywracania oddechu i wzywania pogotowia - dałam radę ale czy dałabym radę trzymać za rękę dziecko które umiera?

http://lbym.lilypie.com/cMN5p2.pnghttp://lbym.lilypie.com/EnpQp2.png
http://wojteczek.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.png http://s2.pierwszezabki.pl/033/033420960.png?7232

Odnośnik do komentarza

hmm... 40 letnia kobieta przyszła kiedys do weterynarza ze swoim chorym psem- pies miał 15 lat a ona miala go od szczeniaka i byla z nim bardzo związana bo byla samotna. Okazało sie ze pies jest chory na padaczke, doszły problemy z chodzeniam i nie chcial jeść wiec lekarz powiedzial jej ze trzeba go uśpić bo sie meczy. Kobieta wyszla z gabinetu i zostawila psa samego w obcym miejscu z obcym facetem (weterynarzem) i sie popłakała. Chwilę potem wytarła łzy i wróciła do gabinetu gdzie byl jej kochany pies tuż przed eutanazją po to, żeby nie był sam i sie tak nie bał. Głaskała go i mówila do niego kiedy lekarz podawał zastrzyk. Mimo, ze dla niej to było okropne przezycie i po śmierci psa jeszcze bardziej płakała niz przedtem, była ze swoim przyjacielem do końca. Wcześniej na pewno nie myślała ze da rade to zrobić. Człowiek jest zdolny do wielu rzeczy tylko o tym nie wie dopóki nie zostanie postawiony przed daną sytuacją.

Odnośnik do komentarza

Angelaa89
No i ja będę uciekać za chwile...
Prosto do łóżka spać...
Nie mam humoru,mocy i w ogóle płakac mi się chce.

Trzymajcie się życze kolorowych snów

Mam nadzieje,ze rano bedziesz miala juz duzo lepszy humorek,choc wiem samapo sobie ,ze to nie jest proste tymbardziej jak zycie codzienne przytlacza.Ja juz przestaje sie uzalac sie nad soba , bo na wlasne zyczenie mam zycie jakie mam.Zamienilam wszystko co osiagnelam przez 9 lat na mozliwosc posiadania dziecka.Nie latwe decyzje , bo konsekwencje sa bolesne, ale moge dac komus zycie...

http://www.suwaczki.com/tickers/tb73qtkfoim37zy8.png

http://www.suwaczki.com/tickers/3i49tv73w2lnopp3.png

Odnośnik do komentarza

j.anna
hej dziewczyny!

nie było mnie jakiś czas z wielu powodów ale poczytałam co napisałyście i jestem an bieżąco.
Od wczoraj nie musze sie martwic o wózek, nosidełko, fotelik samochodowy :yuppi:
wstyd sie przyznać ale wlasnie jem 1 dzis posiłek, bo nie miałam wcale apetytu od wczoraj :36_2_24: nie moglam sie zmusic do zjedzenia czegokolwiek oprocz magnezu, feminitalu i nospy :uff2: tak oto działają na mnie starcia z B. ... ..
Na szczęście teraz juz lepiej bo usłyszałam w koncu :11_6_204:
pytanie do kobiet zmotoryzowanych albo obcykanych w temacie- co sądzicie o nie zapinaniu pasów podczas jazdy samochodem w naszym stanie? Powinno sie zapinać czy nie? I co pokazać policjantowi w razie kontroli?

drugie pytanie- szczególnie do Angeeli - gdzie taniej kupić AKCESORIA dla malucha (termometr, buteli i takie tam)- w hurtowni (nie sklepie) czy w necie ??

witam nową lutóweczkę Iwonę :Kiss of love:

j.anna ja jezdze samochodem i duzo czytalam na temat zapiania pasow.Przepisy mowia wyraznie,ze kobieta w widocznej ciazy nie musi zapinac pasow, ale wszyscy radza jednak je zapinac(prawidlowo,pod brzuszkiem i nad).Ja zapinam , ale jak jade jako pasazer to sobie je trzymam na dole,zeby nie uciskaly.

http://www.suwaczki.com/tickers/tb73qtkfoim37zy8.png

http://www.suwaczki.com/tickers/3i49tv73w2lnopp3.png

Odnośnik do komentarza

Cześć Kochane:36_3_15:

k@chna Wielki podziw dla Ciebie... Szczerze Ci powiem,że praca którą wykonujesz jest wieelką sztuką, wiem mniej więcej jak to wyglada bo moja koleżanka miała kogoś takiego, z tym że ona pozostawała w domu i ta ,,Pani" do niej przyjeżdzała, nie raz spała cały dzień była, jej ojcu odebrali prawa nad nią i miała je tylko mama, długa historia.
Ale wychowywać,bo Ty wychowywałaś, dziecko,od urodzenia... To tak jak swoje. A potem oddać je w ręce rodziny która tyle lat starała się o nie... A potem jest też duma, z siebie, za to że mogłaś pomóc takim ludziom.Hmm... Brak słów, silna z Ciebie babka!:36_3_15: Wielki szacunek:o_master2:

Kejranka i Marmi dzięki :Kiss of love:humor może tycio lepiej.. Potrzebuje jakiejś dawki pozytywnej energi..
Przydała by się od kogoś bliskiego:/ Hm... Tak to jest jak się pieprzy w pracy,cały dzień się charuje sa nerwy, stres a że teraz bardziej rozżalona jestem to humor mam jaki mam. Trudno. Czekam na poprawe.:36_3_15:

lamponinko jesteś prawdziwą ,,weteranka: że tak się wyraże:36_15_9::angel1: Bardzo wiele przezyłaś, cieszę się że tak Ci się teraz układa, napewno są złe momenty w Twoim,waszym życiu ale po tym co przeżyłaś i się wycierpiałaś, możesz być dumna z siebie:brawo::zwyrazami_milosci:

j.anna Ja codziennie jeżdzę autem zdarza się że cały dzień siedzę za kółkiem muszę się przyznać że pasów nie zapinam, u nas prawo jest takie że nie musimy my kobiety w ciąży zapinać ich, ale są pasy specjalne dla kobiet w ciąży które można zakupić i ich używać, byliśmy na długi weekend na Węgrzech, pasy trzymałam luźno, zapięte bo tam KAŻDY musi mieć. Ale trzymać pasy to mordenga :/ A policji co trzeba pokazać to dokładnie nie wiem, chyba zaświadczenie od lekarza.
Ps: cieszę się że w końcu dogadaliście się ze swoim B!!:brawo::Kiss of love::yuppi: Ja jak sie denerwuje to też mi się jeść nie chce:/

Powracając do tematu Różyczki, dziś rano w radiu mówili że rozprawa odbędzie się15 września i oddadzą ją do matki, do rodziny i że jej ojciec, uznał Róże za swoje dziecko i podjął się opieki.

http://www.suwaczki.com/tickers/j5rbj44jqyhqptts.png
http://www.suwaczki.com/tickers/mhsvj44jy754j0c9.png
http://s1.suwaczek.com/20160604310123.png

Odnośnik do komentarza

j.anna jeżeli chodzi o akcesoria dla maluszków najlepiej w hurtowniach, musisz pochodzić i sprawdzić cenowo co Ci się będzie opłacał, na allegro możesz popatrzeć nie jest drogo ale przesyłka wynosi wieksze koszty, u mnie nie mam za dużego wyboru, są 2 hurtownie, niby sklepy i w jednej jest np o połowe taniej niz w drugiej. Kupuje po troszkę, by nie odczuć wydatków.

http://www.suwaczki.com/tickers/j5rbj44jqyhqptts.png
http://www.suwaczki.com/tickers/mhsvj44jy754j0c9.png
http://s1.suwaczek.com/20160604310123.png

Odnośnik do komentarza

esterabs
Angelaa89
No i ja będę uciekać za chwile...
Prosto do łóżka spać...
Nie mam humoru,mocy i w ogóle płakac mi się chce.

Trzymajcie się życze kolorowych snów

Mam nadzieje,ze rano bedziesz miala juz duzo lepszy humorek,choc wiem samapo sobie ,ze to nie jest proste tymbardziej jak zycie codzienne przytlacza.Ja juz przestaje sie uzalac sie nad soba , bo na wlasne zyczenie mam zycie jakie mam.Zamienilam wszystko co osiagnelam przez 9 lat na mozliwosc posiadania dziecka.Nie latwe decyzje , bo konsekwencje sa bolesne, ale moge dac komus zycie...

Dokładnie esterabs a życie potrafi przytłoczyć, a raczej jego codzienności... :/
Dziękuję:36_3_15:

KAŻDA TU, KAŻDA Z NAS MA LEPSZE I GORSZE DNI.
KAŻDA Z NAS, NIEKTÓRE MIMO MŁODSZEGO WIEKU OD KOLEŻANEK PRZEŻYŁY TYLE W ŻYCIU.. ŻE NIKT BY NIE UWIERZYŁ..
ALE KAŻDA Z NAS JEST TEŻ SILNA,SAMA W SOBIE-TO JEST NAJLEPSZE ŻE MIMO ROZTEREK I ZŁYCH DNI, POTRAFIMY DAĆ RADE.

,,Bo nawet po najgorszej burzy wychodzi słońce"

CIESZĘ SIĘ ŻE TRAFIŁAM DO WAS, NA TO FORUM.
ŻE WŁAŚNIE NA LUTY:36_1_11::angel1::dzidzia:

http://www.suwaczki.com/tickers/j5rbj44jqyhqptts.png
http://www.suwaczki.com/tickers/mhsvj44jy754j0c9.png
http://s1.suwaczek.com/20160604310123.png

Odnośnik do komentarza

Witaj Angela , jak dzisiaj samopoczucie ?
Mam nadzieje , ze dobre czego Ci zycze :36_3_15:

Angelaa89
Cześć Kochane:36_3_15:

lamponinko jesteś prawdziwą ,,weteranka: że tak się wyraże:36_15_9::angel1: Bardzo wiele przezyłaś, cieszę się że tak Ci się teraz układa, napewno są złe momenty w Twoim,waszym życiu ale po tym co przeżyłaś i się wycierpiałaś, możesz być dumna z siebie:brawo::zwyrazami_milosci:

Powracając do tematu Różyczki, dziś rano w radiu mówili że rozprawa odbędzie się15 września i oddadzą ją do matki, do rodziny i że jej ojciec, uznał Róże za swoje dziecko i podjął się opieki.

Przezylam swoje , fakt ale udalo mi sie tzn . nam , jestem szczesliwa , mam teraz mniejsze czy wieksze problemy ale najwazniejsze , ze moje dzieci maja zapewnione podstawowe rzeczy , nie mowie , ze je rozpieszczam ale dbam o nie i mam na to fundusze by zadbac , w Polsce nadal byloby ciezko i nie zapewnilabym tego dzieciom co tutaj , wiadomo jakie sa realia , minie jeszcze troche czasu zanim poziom w Polsce sie poniesie ale ja juz wtedy nie bede miala po co wracac .

Przykre jest to , ze jest wiele rodzin , ktore nie otrzymaly takiej szansy , tak jak pisala , ktoras z dziewczyn , ktora pojechala oddac jakies rzeczy do Hospicjum chyba j.Anna i widziala dziewczyne troche tylko strasza od siebie z dwojka dzieci i korzystajaca z posilku
to co sie dzieje w Polsce jest przerazajace , tak wiele pisza i mowia o dbaniu o rodzinie ,ze rodzina najwazniejsza najwazniejsze dzieci ale tylko podczas wyborow na stolki potem raczej zapominaja o tym , to takjak wprowadzili ulge podatkowa dla rodzin i co nie kazdy mogl z niej skorzystac a szczegolnie ci co nie osiagneli odpowiednich zarobkow a teraz sie slyszy o zrezygnowaniu z tej ulgi bo panstwo na tym zle wyszlo
albo conajmniej zabranie jej najlepiej zarabiajacym a wiec nie rozumiem dzieci najbiedniejsze i najbogatsze maja inne prawa niz z tej sredniej klasy (pisze tylko obrazowo , dla mnie dzieci sa dzieci )
Chca wydluzyc urlop macierzynski i co niby juz wchodzi w uzycie i bedzie co rok wydluzane tylko zadajmy sobie pytanie jak dlugo one potrwa przeciez panstwo na to nie wyrobi finansowo nie minie rok dwa i zniosa dlugi urlop macierzynski , dlaczego , bo panstwo takimi decyzjami teraz doprowadzi ,z e wiele matek w tym momencie sie zdecyduje podniesc wyz demograficzny a jak osiagnie swoj plan skroca go .
To tak bylo za komuny nagle doszlo do nizu demograficznego , potem matki , ktore rodzili dzieci a szczegolnie te ktore mialy duzo dzieci nie musialy pracowac bo w tym momencie braly wiecej pieniedzy od panstwa nizby pracowaly , pamietam jak duzo dzieci sie rodzilo , bo sie oplacalo , potem szkoly byly przepelnione zlobki zaczeto je szybko budowac
u nas w miescie w sumie bylo 40 szkol podstawowych itd..
nastapil wyz demograficzny i panstwo powiedzialo stop , mamy wystarczjaja mlodych ludzi , ktorzy beda pracowali na emerytury .
Teraz ponownie mysla jak zwiekszyc ilosc narodzin , bo juz nie ma kto pracowac na renty i emerytury nie mowiac o nas jak wejdziemy w wiek emerytalny , panstwo nie bedzie mialo pieniedzy .
Wiec to wszystko to manipulacje panstwa a nie dobroc panstwa .

Ale sie rozpisalam mam nadzieje ze nie zanudzam za bardzo , przepraszam ale wlasnie tak mysle o panstwie , ktore na dzien dzisiejszy wydaje sie byc za rodzinami ale to tylko zludzenie .

http://tmp1.glitery.pl/text/59/45/1-Moje-Kochane-Dzieci-1548.gif
http://www.suwaczek.pl/cache/d391e82678.png
http://www.suwaczek.pl/cache/b4e19d80c9.png
http://www.suwaczek.pl/cache/1ce246b6a2.png
http://www.suwaczek.pl/cache/57834841e6.png

Odnośnik do komentarza

lamponinko uważam podobnie:/ Wiesz u mnie w rodzinie, moja ciocia z wujkiem wyjechali za granice, zostawiając tu dzieci (2 moich kuzynów mieszkało u nas w domu przez pare lat) nie mieli tu na nic, na nic. Zadłużyli się, brakowało na jedzenie, babcia moja a cioci mama (i mojego ojca) pomogła im wiele. Ale to rozstanie z dziećmi ciocia przeżywała okropnie, nie raz jak tak rozmawiamy to płacze. Obecnie mieszkają w Holandii/Belgi mają obywatelstwo belgijskie, dostali od nich dom, pracują wiele się natrudzili bo i języka musieli się nauczyć więc tam chodzili po pracy wieczorem do szkoly na nauki, żyja tam Syn jeden z nimi drugi był 3 lata ale obecnie jest w Polsce mieszka ma dziewczynę i żyją wszyscy jakoś, ale tyle co problemów bylo oni tam a tu ten jeden tak dawał w kość, ciągle policja, złe towarzystwo.. ach... dużo tego.
Ogólnie dorobili się swojego pospłacali długi, a dłuugo spłacali, tyle że mieszkają tam, tam mają prace, dobrą pracę a tu co by mieli?? Nic.

http://www.suwaczki.com/tickers/j5rbj44jqyhqptts.png
http://www.suwaczki.com/tickers/mhsvj44jy754j0c9.png
http://s1.suwaczek.com/20160604310123.png

Odnośnik do komentarza

Tak , kazdy mysli ze jak wyjedzie za granice to jest latwo a nie jest to sielnka jak mysla , ze ma sie od razu worek pieniedzy i zycie na wysokim poziomie , do tego trzeba powoli dojsc , trzeba nauczyc sie jezyka , zdobyc zaufanie i zapracowac , ja mam to szczescie ,ze pracuje w swoim zawodzie , maz jest capo jakby szefem na fabryce i ma pod soba ludzi ale sam ciezko pracuje na rowni , z ta roznica ze to on jest odpowiedzialny za prace jaka wykonaja inni .
Jest wiele ludzi a moze wiekszosc ,ktorzy nie pracuja zgodnie ze swoim wyksztalceniem ,
musza pracowac po kilkanascie godzin dziennie by zarobic i wyslac do Polski .
Co do dzieci , ja nie potrafilabym zostawic ich w Polsce , to byl warunek mojego wyjazdu .
Widze wiele programow i znam wiele ludzi ,ktorzy pozostawiali dzieci w Polsce a pracuja za granica i widze jak sie mecza , dzieci pozostawione same sobie u babc ,wojkow rodziny gdzie z reguly nie potrafia sobie poradzic sami ze soba , niedawno bylo glosno o rodzinie gdzie matka wyjechala za granice pracowac , zostawila bodajze 3 dzieci malych z ojcem a potem ojciec tez je zostawil i pojechal za chlebem , powiedz co to za panstwo , ze doprowadza do takiego stanu rzeczy , kazdy teraz obwinia rodzicow ale za co , za to ze chca dam tym dzieciom jesc - nie pochwalam tego co zrobili ci rodzice ale czy mieli inne wyjscie .I tak bedzie coraz czesciej , bo ludzie popadaja w taka biede ,ze nie potrafia sobie poradzic to jest przykre a mi sie az serce kraja jak widze biedne dzieci nienakarmione czesto mieszkajace wiekszosc zycia na ulicy .
Kiedys mi ktos powiedzial , ze nie jestem patriotka bo opuscilam kraj i pacjentow w polsce
ale czy ten kraj i ci pacjenci zapewniliby mojej rodzinie godne warunki do zycia -NIE .
Dlatego nie mam zadnych skrupulow , chodze z podniesiona glowa jedynie czego mi brakuje to rodziny siostra , brat i przyjaciol ktorych zostawilam oraz tej pieknej Polski , bo Polska jest piekna .

http://tmp1.glitery.pl/text/59/45/1-Moje-Kochane-Dzieci-1548.gif
http://www.suwaczek.pl/cache/d391e82678.png
http://www.suwaczek.pl/cache/b4e19d80c9.png
http://www.suwaczek.pl/cache/1ce246b6a2.png
http://www.suwaczek.pl/cache/57834841e6.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...