Skocz do zawartości
Forum

Luty 2010 :)))) wszystkie przyszłe


Kinqa

Rekomendowane odpowiedzi

Anulka[/B nie wiem w tym domu to w ogóle czary sie dzieję ja tak już myślałam że wyrobie nowy dowód, prawko i sie pewnie znajdzie portfel. Dowód rejestracyjny sie zgubił w domu i do tej pory się nie znalazł a już minęło ponad pół roku... Więc wiesz. Nie mam pojęcia co ja zrobiłam z tym portfelem.

Ula oooo to masz nieźle grafik zapełniony:D sama bym na wesele poszła!! Super:) z tym,że to koszty zawsze ale wiesz i tak fajnie pójść:)

Biore Sebe w wózek i idę przed dom na chwile bo marudzi chce sie bawić non stop ze mną i siedzieć cwaniak:D

http://www.suwaczki.com/tickers/j5rbj44jqyhqptts.png
http://www.suwaczki.com/tickers/mhsvj44jy754j0c9.png
http://s1.suwaczek.com/20160604310123.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie dziewczyny
Kejranko fakt trzeba uwazac , niezle juz Twoja Hania buszuje na podlodze , nie pomyslalas o jakis ogranicznikach na bogi od stolu albo zagrodzic jej droge do nog od stolu jakim kocem zwinietym w rulonik .Albo nawet koldra zwinieta.

Super ze tak pospala Tobie.

Ula no to masz wydatkow sporo w tym roku .

Wona a nie myslalas skusic sie na piwo karmelowe albo bezalkoholowe .
Jezeli sie skusisz kiedys napic piwka czy wina to po karmieniu i po przerwie 3 godzinnej alkoholu nie ma juz - mozna podac piers .

Z tym wyginaniem to fakt dzieciaczki tak lubia a jakzwracam uwage corka trzymajcie reke na pleckach to sie oburzaja ze im zwracam uwage.
Ale nie ma co ryzyzkowac .

Zoska witaj powiedz mi ile ty juz schudlas , jakie sa postepy , bo nie pochwalilas sie nam chyba , po calej kuracji to ile ci zeszlo kg , a teraz trzyamsz jakas diete?

Co do cwiczenia myslalyscie moze o Pilates ?6 WEIDERA moze byc zbyt obciazaja na kregoslup dla Magduski.
Magduska moze powinnas Ty o tym pomyslec masz problemy z kregoslupem .

Jest to metoda mającą na celu stworzeniu równowagi w ciele.
Jest treningiem "dobrego samopoczucia". Wpływa na to jak wygląda ciało, jak je odczuwamy i jak ono pracuje.
Ćwiczenia bez stresu i męki wykonywane przy dźwiękach spokojnej muzyki wprowadzają nas w dobry nastrój i poprawiają wygląd naszego ciała. Fizjoterapeuci i osteolodzy określają tę metodę jako jedną z najbezpieczniejszych form aktywności ruchowej.

Podaje linka jak ktos bedzie chcial to reszte sobie poszuka ale naprawde wydaje mi sie interesujace i sama sie zastanawiam na Pilates-em.

Pilates.pl - Serwis poświęcony rewelacyjnej metodzie ćwiczeń pilates

Anulka kurcze moze prywatnie zrob usg , niewiem ile kosztuje ale lepiej szybciej skontrolowac czy wszystko jest ok .

http://tmp1.glitery.pl/text/59/45/1-Moje-Kochane-Dzieci-1548.gif
http://www.suwaczek.pl/cache/d391e82678.png
http://www.suwaczek.pl/cache/b4e19d80c9.png
http://www.suwaczek.pl/cache/1ce246b6a2.png
http://www.suwaczek.pl/cache/57834841e6.png

Odnośnik do komentarza

Anulko nic nie mowilas ze jestes instruktorka fitness no to teraz znam tajemnice twojej figury.

Magduska
jakiej wielkosci masz kamienia na nerce ? Kurcze wspolczuje wiem co to kamyk i jego rodzenie , ja leczylam sie rok z kamicy nerkowej juz mialam isc na rozbijanie laserowe ale udalo sie .
Fiolek trojbarwny (bratek)sobie kup , oczyszcza nerki dziala moczopednie ,lekko przeciwzapalnie i nie szkodzi i jeszcze pomaga na cere .Pij codziennie rano i wieczorem .
Ja jeszcze pilam fitolizyne i pozniej debelizyne jak dobrze pamietam fuj jakie to swinstwo bylo bleeee i oczywoscie leki ale lekow ci nie powiem jakie bo to najlepiej jak urolog przypisze odpowiednia kuracje .

http://tmp1.glitery.pl/text/59/45/1-Moje-Kochane-Dzieci-1548.gif
http://www.suwaczek.pl/cache/d391e82678.png
http://www.suwaczek.pl/cache/b4e19d80c9.png
http://www.suwaczek.pl/cache/1ce246b6a2.png
http://www.suwaczek.pl/cache/57834841e6.png

Odnośnik do komentarza

hejka
Anulka jestem jestem , czytam was na bieżąco - no prawie bo teraz musiałam nadgonić cały tydzień , bylismy na wakacjach w górach tj bieszczadach.
Było cudnie, mały zniósł podróż i cały wypad fantastycznie , a bałam się jak diabli.
Nie odzywam się często , bo łapię doły, najpierw denerwowałam się , że wasze pociechy siedzą , przewracają się a mój kluseczek :( .... przewraca się tylko na boczek , jak próbujemy go usadowić samemu to ciężar główki powoduje chlup do przodu, owszem z podparciem siada , ale do samodzielnego siadania to ho ho ho daleka droga. Drugim powodem doła jest widmo pracy które się zbliża nieubłagalnie ( 6 września) . Nie chcę wracać i oddawać małego do żłobka , ale niestety nie damy rady z pensji męża wyżyć.
Kuba waży ok 9800 kg , ma 2 zęby na dole i lada chwila zęby u góry ( wogóle nie marudzi) i ogólnie każdy mówi na niego "kawał chłopa". Poznaje już swoich domowników uwielbia siostrę do tego stopnia , że jak go karmimy musi ona być daleko bo jak tylko ją słyszy to robi brrrrrr i jest po jedzeniu , chichra się bardzo często , taki mały smieszek z niego.
A co do usypiania , każda z nas usypia jak chce i ma siłę . U mnie ze względu na kręgosłup nie ma mowy o długim noszeniu i lulaniu , mały zasypia sam z pieluchą , ale jak tylko jest okazja do tulululu to przytulamy się bardzo często bo on lubi jak całuję jego fałdeczki a ma ich ....... od pieruna.
Zmykam doprowadzić domek do porządku .
Anula jeszcze raz dzięki za pamięć o mnie , było mi piekielnie miło , że ktoś o mnie wspomniał.

http://www.suwaczek.pl/cache/7457b023f4.png

Odnośnik do komentarza

Ewik wwitaj! super ze wyjazd sie udal. nie martw sie o rozwoj Kubusia. moj Piotrus dopiro od dwoch dni dzwiga sie do siadania ale to tylko jak mu sie rece da zeby mogl sie podcignac i z pozycji pollezacej na kolanach u mnie, a tak to absoltnie nie. turalc tez sie nie turla, tylko na brzuszek sie obraca sam. ale to i tak niezbyt czesto. nie martw sie, na wszystko przyjdzie czas. ja niedawno rehabilitacje zakonczylam z POiotrusiem, rehabilitantka powiedziala zeb go nie sadzac, on sam do tego dojdzie. powiedziala ze mozna go przekrecac na brzuszek, w sensie zeby lezal na pleckach i wtedy go przeturlac, zeby uczyl sie tego ruchu, i w koncu zalapie. trzymam kciuki za Kubusia a Ty nic sie nie martw. wspolczuje ze musiszz wrocic do pracy, niestety zycie zmusza mam nadzijee ze dacie rade z Kubusiem

Lamponinko kiedys tam wspomnialam o fitnesie ale to bylo chyba na samym poczatku tego watku:) poza tym jak tylko zaszlam w ciaze zrezygnowalam, bo nie umiem sie oszcedzac na zajeciach i wolalam nie doprowadzac sie do beztlenowego wysilku, wiec odeszlam. poza tym troche sie wypalilam i chcialam od tego odpoczac, wbrew pozorom ten zawod wymaga dosc silnej psychiki ze wzgledu na roznych klientow... a wczesniej tez jakos bardzo duzo nie cwiczylam , jest to moj dodatek do normalnej 8godzinnej pracy w biurze, pracowalam mnw 2-3 razy w tyg po 2h. takze wsumie tak jak normalny czlowiek cwiczy:)ale papiery zrobilam jakies 5 lat temu, troche szkolen za soba mam:) we wrzesniu zloze cv do paru klubow tu w poblizu, bede mogla Piotrusia zostawic na 2h z tata i troszke pocwiczyc i zarobic.
po porodzie to prawie nic ze soba nie robilam, dopiero od jakichs 2 miesiecy robie te brzuszki... lenia mam. ale mozliwe ze to ze wczesniej cwiczylam sprawilo ze latwo cialo wrocilo do poprzedniej formy.
co do usg to wlasnie pewnie prywatnie zrobimy, bo ja chce juz wiedziec czy serduszko zaroslo a nie czekac djescze 3 miesiace

jak znajde zaraz zalacze na prywatnym watku zdjecie jak prowadzilam kiedys zajecia na konwencji, kiedy bylam jescze piekna i mloda...hahah

Pilates tez bardzo dobra rzecz, rzeczywisce fantastyczny na miesnie glebokie brzucha i nie tylko, i nie obciaza kregoslupa, choc ja osobiscie jescze do tego nie doroslam bo uwielbiam szybkie energetyczne zajecia typu step :) (aczkolwiek na dobrym pilatesie tez sie mozna zmeczyc:)

p.s. snilo mi sie ze znowu jestem w ciazy:):):hahaha:

PIOTRUŚ
http://www.suwaczek.pl/cache/961ed0a4b3.png

KASIEŃKA
http://www.suwaczek.pl/cache/4f412572cf.png

Odnośnik do komentarza

ewik784
hejka
Anulka jestem jestem , czytam was na bieżąco - no prawie bo teraz musiałam nadgonić cały tydzień , bylismy na wakacjach w górach tj bieszczadach.
Było cudnie, mały zniósł podróż i cały wypad fantastycznie , a bałam się jak diabli.
Nie odzywam się często , bo łapię doły, najpierw denerwowałam się , że wasze pociechy siedzą , przewracają się a mój kluseczek :( .... przewraca się tylko na boczek , jak próbujemy go usadowić samemu to ciężar główki powoduje chlup do przodu, owszem z podparciem siada , ale do samodzielnego siadania to ho ho ho daleka droga. Drugim powodem doła jest widmo pracy które się zbliża nieubłagalnie ( 6 września) . Nie chcę wracać i oddawać małego do żłobka , ale niestety nie damy rady z pensji męża wyżyć.
Kuba waży ok 9800 kg , ma 2 zęby na dole i lada chwila zęby u góry ( wogóle nie marudzi) i ogólnie każdy mówi na niego "kawał chłopa". Poznaje już swoich domowników uwielbia siostrę do tego stopnia , że jak go karmimy musi ona być daleko bo jak tylko ją słyszy to robi brrrrrr i jest po jedzeniu , chichra się bardzo często , taki mały smieszek z niego.
A co do usypiania , każda z nas usypia jak chce i ma siłę . U mnie ze względu na kręgosłup nie ma mowy o długim noszeniu i lulaniu , mały zasypia sam z pieluchą , ale jak tylko jest okazja do tulululu to przytulamy się bardzo często bo on lubi jak całuję jego fałdeczki a ma ich ....... od pieruna.
Zmykam doprowadzić domek do porządku .
Anula jeszcze raz dzięki za pamięć o mnie , było mi piekielnie miło , że ktoś o mnie wspomniał.

Gratuluje ząbków:D
Ja przed porodem też zastanawiałam się nad żłobkiem ale u mnie to odpadło bo Nadia chyba by tego nie wytrzymała...Żłobku jest kilka pań które się zajmują dziećmi a moja mała jest tak do mnie przyzwyczajona,że jak jest u kogoś na rękach to zaraz mnie szuka wzrokiem a jak mnie nie widzi w zasięgu wzroku to jest płacz i histeria...Dlatego zdecydowaliśmy się na opiekunkę aby jej oszczędzić jakiegoś stresu i miała jedną osobę do której się przywzyczai. Gdybym pracowała codziennie to napewno opiekunka nie kalkulowałaby nam się wogóle.
Moja też się nie przewarca na plecki tylko opanowała przewrót na brzuszek i na tym jest koniec. Raz mi usiadła w leżaczku ale jak zauważyłam,że opiera się o pasy bezpieczeństwa(tak do przodu) to jej nie pozwalam bo jeszcze sama nie usiedzi bez jakiegoś oparcia.
Nie ma co porównywać dzieci w rozwoju bo każde jest inne. Może Twoje za jakiś czas opanuje np. 3umiejętności naraz i się wyrówna:D

http://suwaczki.maluchy.pl/li-50827.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-58829.png

Odnośnik do komentarza

lamponinka ja niby o tym wiem...ale i tak jakoś uważam,że jak karmię to nie będę pić piwka lub winka:D Wytrzymię:D Czego dla córeczki się nie zrobi...Na diecie dla kobiet karmiących też jestem już prawie 6 miesięcy...żadnego schabowego,czekolady,truskawek i mogłabym tak wymieniać bez końca nie miałam w ustach odkąt urodziłam Nadię:D
Może dlatego w miarę udało mi się wrócić do formy z przed ciąży.
Ja jak sobie coś postanowię to tak działam:D

http://suwaczki.maluchy.pl/li-50827.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-58829.png

Odnośnik do komentarza

Margaretko wspułczuję, wyobrażam sobie jak to musi boleć, niepozwalaj małemu żeby cię gryzł, wyjmij pierś z buzi i powiedz stanowczo "NIE" i tak za każdym razem jak cię ugryzie, mam nadzieję że szybko przestanie :))

wona podziwiam cię że trzymasz siędiety dla mam karmiących, my tutaj wszystkie na wątku byłyśmy zdania aby jeść wszystko tylko rozsądnie wprowadzać jedzonko i patrzeć czy dzieciaczkom się nic niedzieje, ja bym niedała rady

ewik hejka ;))) fajnie żę się odezwałaś :) super że urlop udany no i mały już 2 ząbki ma, jejku szybko naszym lutowym maluchom wychdzą ząbeczki, u mojej niuśki to chyba jeszcze daleko choć była ostanio bardzo marudna, no nic poczekamy :D

Lamponinka jesli chodzi o jakieś ruloniki czy wałeczki to niezda egzaminu bo ona pokona wszystko jak chce gdzieśdojść, mate przewali razem z tymi pałąkami hehehe ale własnie myślę o tym aby zabezpieczyć wszystki rogi, tam przy ławie własnie jakimś kocem grubym owinąć, no niewiem, coś napewno zrobiębo wczoraj to była dosłownie chwila :(((

http://moje.glitery.pl/text/354/58/2-Wiki-i-Hania-4627.gif http://www.mleczaki.bejbej.pl/mleczaki/254_20110805_201626.png
http://www.suwaczek.pl/cache/e3db0566df.png
http://www.suwaczek.pl/cache/2e9e74448d.png

Odnośnik do komentarza

hej!!!

anusia kombinezon misia dla młodej, jak skończę to się pochwalę (mam nadzieję, że zdążę przed zimą) :D a ramka fajna, szkoda, że ten gips czasu nie wytrzymał.

estero super niespodziankę ci mama zrobiła :D

aga no to wesoło macie :smile_move:

wona a ja ci w sumie nic o sobie nie napisałam. na imię mam magda. mam lat 26 (jeszcze przez 2 miesiące :D). Zosia to moje pierwsze dziecko, urodziła się 19 lutego, ważyła 3520g i mierzyła 51cm. poród naturalny, mam nadzieję, że drugi będzie lepszy ;) tak jak zoska w sierpniu będę obchodzić drugą rocznicę ślubu a w listopadzie zeszłego roku obroniłam pracę mgr :D to tak po krótce, żeby nie zanudzać (jak masz jeszcze jakieś pytania to śmiało pytaj ;) póki co też nie piję. raz się skusiłam na lampkę wina ale potem po kilku godzinach odciągnęłam mleko i wyrzuciłam. no i ze dwa razy wypiłam karmi.

zoska moja uwielbia ten smoczek, chyba dlatego, że łatwo leci. a pokaż sukienkę :D

kejranko no to będziesz śmigać wszędzie samochodem i nie będzie problemu :D super, że malutka ci tak pospała! a co do biegania wszędzie to może kojec jej kupcie?

margaretko a to dziwne, że wymiotuje. moja zajada i ani pół grama jej się jeszcze nie ulało. straszne z tymi nożyczkami!

ulka no to ci się wesel nazbierało! i do tego świadkową będziesz - super! ja nigdy nie byłam

anulka no to ci termin wyznaczyli! współczuję sytuacji z bratem, może się jeszcze poprawi? co do twojej figury to się już nie dziwię, że ty taka smukła skoro ty instruktorką fitness jesteś ;)

angela naprawdę przechlapane z tym portfelem :/ wieczorem jak bedę prasować to porobię zdjęcia ubranek specjalnie dla ciebie :D

lamponinko no właśnie pisałam magdusce wczoraj o tym pilatesie.

ewik super, że wypad się udał!! nie załamuj się moja sama też jeszcze nie siada a wczoraj dopiero pierwszy raz przewróciła się na brzuch (tak jak z obrotem na plecy z brzuszka skończyło się na jednym razie potem już jej się nie chciało. współczuję powrotu do pracy :(

dziś przyszło krzesełko do karmienia!! :yuppi: wstawię wam zdjęcie na prywatnym. póki co poczekamy jeszcze, może za miesiąc ją zaczniemy do niego sadzać, sama nie wiem.

poza tym na lunch byliśmy w knajpie a potem na dłuuuugim spacerze bo jest aż 20 stopni (słońca oczywiście nie ma ;)

http://davm.daisypath.com/xBmDp1.pnghttp://lb4m.lilypie.com/nxkUp1.pnghttp://lb1m.lilypie.com/xBDXp1.png

Odnośnik do komentarza

jak ktoś ma konto na facebooku
Znany portal społecznościowy wymyka się spod kontroli? - Media - WP.PL

j.anna są rózne sposoby komary nie lubią wanilii wiec można smarować olejkiem waniliowym do ciast, jak spicie przy otwartym oknie kup urządzenie które sie wkłada do kontaktu, mozesz tez spryskać pościel niewielką ilościa preparatu odstraszającego komary albo chociaż łózeczko, mozesz załozyć moskitiere na okno i mieć otwarte, a swędzące miejsca najlepiej smarować taką mazia Pudroderm,http://www.vena-vita.pl/zdjecia/Pudroderm_zawiesina_140g.jpg
stosuje się to na swędzące zmiany, nie wiem co ci jeszcze poradzić. Ja używam czegos takiego do psikania na meszki komary i osy
http://www.vena-vita.pl/bzdjecia/antybzzz.jpg oczywiście nie bezpośrednio na skórę dziecka ale w okolice i to odstrasza, psikałam też firanki, ale myślę ze jakieś urządzenie do kontaktu by się sprawdziłohttp://www.scjohnson-egypt.com/media//corporate/eg/Products/Raid45nights.jpg
pokombinuj :D:D:D:D:D

u mnie już ładnie pachnie kolacją, (mąż robi ) hihihi nie ma to jak mała zadyma raz na jakiś czas :)

Byliśmy dzis na zakupach Arek tak marudził w wózku że wziełam go na ręce ale i tak marudził, posadziłam go na siedzenie dla dzieci i był chyba najszczęsliwszy na swiecie, ale musiałam go podtrzymywał pod paszkami bo czasem by się gibnął na bok :D ale kurczowo się trzymał heh śmiesznie to wygladało , mały bąbelek.

Kejranko wcześniej nie czułam tego ze gryzie, dopiero dziś od sposu zaczęły mnie boleć jak zaczynał jeść a pożniej zauwazyłam ze zaciska dziąsełka jakby chciał cię szeroko uśmiechnąc i powiedzieć zzzzzzzzzzzz , zabieram mu piers gdy gryzie potem obserwuję czy namiętnie je jak już zaczyna się krecić to wiem ze zaraz zacisnie szczękę hehe mały pit bull

http://www.suwaczek.pl/cache/5500b1c391.png
http://www.suwaczek.pl/cache/be594c2311.png
http://www.suwaczek.pl/cache/963f5731ee.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie,

Niby nie jestem przesadna ale w dzisiejszy piatek i to 13 jakos tak dziwnie mi jest.

Wczoraj bylam na tej rozmowie i w w sumie fajne doswiadczenie bylo:) Nie wiem nic czy mnie chca czy nie, dopiero za 2 tygodnie dadza mi odpowiec, gdyz ciagle maja przesluchania.
Ogolnie praca tylko $40 wiecej platna na tydzien, a wiec zadna rewelacja...ale daja mi dodatkowo ubezpieczenie po 3mcach pracy i cos w rodzaju drugiego filara w Polsce- 401K po przepracowanym roku.
Z urlopem bym musiala zaczynac od nowa. W pierwszym roku tylko 5 dni, w drugim 10, w 3cim 15 dni:( Nie za duzo tego...
Praca ogolnie latwa i jak to oni powiedzieli mam za duze doswiadczenie na to stanowisko...
Sama nie wiem czy chce zmienic prace czy nie...
A tam zobaczymy, czas pokaze...
Ogolnie zle sie czuje ze musialam oklamac szefow dlaczego wczoraj nie przyszlam, ale przeciez im nie powiem ze szukam cos nowego.

To tyle ode mnie, musialam sie wypisac...

Emily jest ok, troche spi niespokojnie w nocy, ale juz sie do tego przyzwyczailam ze wstaje pare razy zeby ja poglaskac, a jak juz nie daje rady to ja biore do siebie i wtedy spi spokojniutko.

Odnośnik do komentarza

kejranka wiem,że mogłabym wprowadzać coś nowego do swojej diety i obserwować małą ale jakoś mi ta dieta nie przeszkadza:D Przyzwyczaiłam się do gotowanego kurczka,ryb itp:D
Coś czuje,że za długo jeszcze nie pokarmie bo już w pracy gadają jakim prawem mam wychodzic wcześniej...po częsci ich rozumiem to nie jest zwykła praca...papiery poczekają ale drugi człowiek na pomoc nie. Zobaczę jak to będzie jak przecież coś na cito będzie się dziać to jest dla mnie oczywiste,że zostanę na oddziale.

http://suwaczki.maluchy.pl/li-50827.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-58829.png

Odnośnik do komentarza

margaretka
jak ktoś ma konto na facebooku
Znany portal społecznościowy wymyka się spod kontroli? - Media - WP.PL

j.anna są rózne sposoby komary nie lubią wanilii wiec można smarować olejkiem waniliowym do ciast, jak spicie przy otwartym oknie kup urządzenie które sie wkłada do kontaktu, mozesz tez spryskać pościel niewielką ilościa preparatu odstraszającego komary albo chociaż łózeczko, mozesz załozyć moskitiere na okno i mieć otwarte, a swędzące miejsca najlepiej smarować taką mazia Pudroderm,http://www.vena-vita.pl/zdjecia/Pudroderm_zawiesina_140g.jpg
stosuje się to na swędzące zmiany, nie wiem co ci jeszcze poradzić. Ja używam czegos takiego do psikania na meszki komary i osy
http://www.vena-vita.pl/bzdjecia/antybzzz.jpg oczywiście nie bezpośrednio na skórę dziecka ale w okolice i to odstrasza, psikałam też firanki, ale myślę ze jakieś urządzenie do kontaktu by się sprawdziłohttp://www.scjohnson-egypt.com/media//corporate/eg/Products/Raid45nights.jpg
pokombinuj :D:D:D:D:D

u mnie już ładnie pachnie kolacją, (mąż robi ) hihihi nie ma to jak mała zadyma raz na jakiś czas :)

Byliśmy dzis na zakupach Arek tak marudził w wózku że wziełam go na ręce ale i tak marudził, posadziłam go na siedzenie dla dzieci i był chyba najszczęsliwszy na swiecie, ale musiałam go podtrzymywał pod paszkami bo czasem by się gibnął na bok :D ale kurczowo się trzymał heh śmiesznie to wygladało , mały bąbelek.

Kejranko wcześniej nie czułam tego ze gryzie, dopiero dziś od sposu zaczęły mnie boleć jak zaczynał jeść a pożniej zauwazyłam ze zaciska dziąsełka jakby chciał cię szeroko uśmiechnąc i powiedzieć zzzzzzzzzzzz , zabieram mu piers gdy gryzie potem obserwuję czy namiętnie je jak już zaczyna się krecić to wiem ze zaraz zacisnie szczękę hehe mały pit bull

B.ładnie przedstawiłaś to:D
Tak obrazowo jeszcze :36_2_25:

http://suwaczki.maluchy.pl/li-50827.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-58829.png

Odnośnik do komentarza

Monica
Witajcie,

Niby nie jestem przesadna ale w dzisiejszy piatek i to 13 jakos tak dziwnie mi jest.

Wczoraj bylam na tej rozmowie i w w sumie fajne doswiadczenie bylo:) Nie wiem nic czy mnie chca czy nie, dopiero za 2 tygodnie dadza mi odpowiec, gdyz ciagle maja przesluchania.
Ogolnie praca tylko $40 wiecej platna na tydzien, a wiec zadna rewelacja...ale daja mi dodatkowo ubezpieczenie po 3mcach pracy i cos w rodzaju drugiego filara w Polsce- 401K po przepracowanym roku.
Z urlopem bym musiala zaczynac od nowa. W pierwszym roku tylko 5 dni, w drugim 10, w 3cim 15 dni:( Nie za duzo tego...
Praca ogolnie latwa i jak to oni powiedzieli mam za duze doswiadczenie na to stanowisko...
Sama nie wiem czy chce zmienic prace czy nie...
A tam zobaczymy, czas pokaze...
Ogolnie zle sie czuje ze musialam oklamac szefow dlaczego wczoraj nie przyszlam, ale przeciez im nie powiem ze szukam cos nowego.

To tyle ode mnie, musialam sie wypisac...

Emily jest ok, troche spi niespokojnie w nocy, ale juz sie do tego przyzwyczailam ze wstaje pare razy zeby ja poglaskac, a jak juz nie daje rady to ja biore do siebie i wtedy spi spokojniutko.

Trzymam kciuki:D Jak zadzwonią to będziesz miała dylemat:36_19_1:
Qrcze tych buziek jest tyle,że jak chce jakąś wstawić to szukanie odpowiedniej zajmuje mi więcej czasu niż napisanie posta.

http://suwaczki.maluchy.pl/li-50827.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-58829.png

Odnośnik do komentarza

Marmi Czekam na efekty :D Bardzo ładnie dziergasz mogłabyś sprzedawać takie cudeńka :D Ja nie mam do tego smykałki a rzeczy są bardzo efektowne :D

J.anna My nie mamy problemu z komarami jakoś w tym roku tfu tfu żeby nie zapeszyć... Ale jak Kinga była mała to używałam tak jak Margaretka napisała urządzenie do kontaktu.. Było super. Całą noc okno otwarte a zero komarów (mieszkałam wtedy z mamą i ich dom stoi przy wodzie więc było ich od groma i jeszcze troche :/)

Kacperek:love: 02.10.2012 godz.23:35 3200g, 56cm:love:
19.10.2012 3900g, 58cm
04.12.2012 5600g, 62cm
15.01.2013 6300g, 65cm

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6e6yd4anvaqre.png
http://www.suwaczki.com/tickers/l22nuay32jj38nva.png
http://www.suwaczki.com/tickers/wnidio4p5btv58no.png
http://s8.suwaczek.com/20100619580114.png

Odnośnik do komentarza

Monica fajnie ze mialas okazje sprobowac swoich sil, ja jestem zdania ze warto chodzic na rozmowy kwalifikacyjne nawet jak sie ma pewna, dobra robote, to tez jest wazna umiejetnosc, trzeba to cwiczyc, a zawsze poznaje sie tez pytania ktore moga sie przydac w przyszlych rozmowach.

Margaretko kurcze wspolczuje ze Arek Cie tak gryzie;( w takim razie moge sie chyba tylko cieszyc ze Piotrus jescze zeboli nie ma...

PIOTRUŚ
http://www.suwaczek.pl/cache/961ed0a4b3.png

KASIEŃKA
http://www.suwaczek.pl/cache/4f412572cf.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...