Styczeń 2010

[Gość wanilijka]

donia

wiesz, moje potrafi spadac z 90/50 (norma u mnie) do 80/35... co juz jest wrecz skrajnie niskie...

to tak jak mi spadło, kiepsko się czułam w te duszne dni co były i jednego płd tak źle się czułam, że u mamy jak byłam zmierzyli mi ciśnienie i jakbym w zapaść miała wlecieć... dokładnie też 80 ale nie pamiętam na ile .... wystraszyłam się nie na żarty, ale czułam że mam tak niskie bo jakbym przysypiała, pijana była ale zauważyłam, że tak mam niskie ciśnienie gdy mi bardzo duszno

[donia]

wanilijka

to tak jak mi spadło, kiepsko się czułam w te duszne dni co były i jednego płd tak źle się czułam, że u mamy jak byłam zmierzyli mi ciśnienie i jakbym w zapaść miała wlecieć... dokładnie też 80 ale nie pamiętam na ile .... wystraszyłam się nie na żarty, ale czułam że mam tak niskie bo jakbym przysypiała, pijana była ale zauważyłam, że tak mam niskie ciśnienie gdy mi bardzo duszno

wiesz. ja zawsze mialam niskie. ale w ciazy myslalam, ze mi sie podniesie. no i jak mi sie faktycznie podnosilo do 120/60 czy jakos tak, to sie gorzej czulam.
ale jednak jak dla ciezarnej takie niskie cisnienie jak ja miewam nie jest odpowiednie... i sie dziwie, ze lekarze nic nie mowia... bo wiedza...

[Gość wanilijka]

hmmm no nie wiem co Ci powiedzieć, ale jeżeli ono dłużej tak Ci się utrzymuje to bym sie martwiła czy gdzieś nie polecę na ziemię nie zasłabnę...
ja mam normalnie 120 na coś a jak mi zleci tak nisko to raz na ruski rok .. nie tak często jak u Ciebie

[donia]

no ja sie martwie... jedyne co lekarz umie powiedziec, to lepiej ze za niskie niz za wysokie :(

teraz mi mama zmierzyla i mam 85/40...

[Mudik]

Ja mam normalnie 120 na coś, a teraz jak były upały to miałam 100/70, 110/60 różnie, a teraz znów 120/70. le jak masz takie niskie to może się upomnij,żeby coś z tym zrobili, jeszcze gdzieś zasłabniesz

Dobranoc!

[Gość wanilijka]

Doniu racja, powiedz o swoich obawach, nie możesz w tym stanie narażać się na zasłabnięcia!!!

ja też mykam do łozia, dobranoc i oby nowy dzionek przyniósł dobre wieści

[gosiak]

Witam wszystkie Babinki!Zapraszam na jajecznice na boczku i herbacie z miodziem i cytrynką O 6 rano wstałam śniadanko pichcić,miałam taką ochotkę
Coś mnie też zaczeło łapać przez te wasze rozmowy o chorubskach Przez całą noc kichałam i smarkałam :(
Wanilijka co z tego że niby figure zachowuje w ciąży jak Jaco się ze mną pukać nie chce
Chociaż ostatnio jak się posprzeczaliśmy i mu powiedziałam co mnie męczy to czulszy sie zrobił.Mały kroczek na przód...
Dzisiaj na 17 mam wizyte u gina i usg-nie moge się doczekać
Miałam wczoraj jechać sobie na zakupy,ale pojade dzisiaj z Jackiem.Lepiej z kimś niż samemu.chociaż nie przepadam za zakupami z nim bo zawsze jakiś skrzywiony jest i coś mu nie po nosie
Doniu wymęcz swojego lekarza o to ciśnienie,bo to szystko jest naprawdę martwiące
Mikka problemy z przewracaniem się z boku na bok?? Ja jak się podnosze to półki nad łóżkiem się podtrzymuje ach.......te moje plecy......tak jeszcze z 2 miesiące i Jacek na wózku inwalidzkim będzie mnie do lekarza zabierał

[Mudik]

gosiak to powodzonka na badaniu i czekamy na wynik usg!

[Joaś]

cześć laseczki

witajcie w piątek

wszystkim chorującym dużo zdrówka. ja się póki co nie rozkładam dalej, gardło nie boli mocniej, więc może przetrwam.
za donię, evelkę i margolcię szczególnie mocne kciuki, oby dziewczyny szybko pomyślne wieści przyniosły do nas.
Od Gosiak czekamy na raport z usg. Super masz, ja bym mogła co tydzień chyba chodzić.

u mnie pogoda słoneczna, piękny ten wrzesień, aczkolwiek już poranki chłodne i rano trzeba się opatulić.

ja nadal w fazie senności, gorzej chyba niż na początku ciąży, o 20tej zasypiam a jak wstaje o 6.30 to czuję jakbym w ogóle nie spała. w pracy ziewam cały czas. w domku jak tylko przyjmę pozycję leżącą to śpię. Suseł normalnie.

ja z ciśnieniem nie mam kłopotów, przynajmniej do tej pory nie miałam, zawsze mam w granicach normy. za to od dzisiaj trochę na diecie jestem tzn ograniczam słodkości i tłuste jedzonko, bo w tydzień przybył mi kg. przyznaję że pofolgowałam sobie, a to urodziny, a to coś tam i dzisiaj stanęłam na wagę a tu +1. także przechodzimy z Adasiem na zdrowszą dietkę, myślę że obojgu to wyjdzie na zdrówko.

[kropka1981]

Cześć Kobietki.

U mnie z ciśnieniem to jest że tak powiem dziwnie - syndrom białego fartucha. Ciśnienie leeeeciiiii w góręęę :/ .
Wczoraj wieczorem byłam na zajęciach szkoły rodzenia. Na części z rehabilitantem mieliśmy masaż. Jak mnie rozmasowali to było nawet miło ale kochane...w nocy to myślałam, ze się za przeproszeniem zkicham. Miałam ochotę odgryźć sobie mięśnie lędźwiowo biodrowe.
Dziewczyny trzymajcie się i nie chorujcie. Ciepło się ubierajcie - mimo, że teoretycznie jest ciepło. Mnie pewnie też nie ominie - podejrzewam, że jak zwykle w listopadzie będę jęczeć z zapaleniem oskrzeli. Nie ma bata - listopad jest dla mnie najgorszy.

z duszpasterskim pozdrowieniem - Czuwaj!

[gosiak]

Ho ho!Styczniówki się budzą :))
Ale mnie dziewczyny skóra swędzi od jakiegos czasu,ale nie tylko na brzuchu,wszędzie!
Zmieniłam już olejek do ciała na balsam i kilkarazy dziennie się smaruje-poprawy nie ma:((
Kawyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyy.........................................
Kawyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyy............................................

[gosiak]

Ciekawe co u Margolci ?! Długo się nie odzywa

[Mudik]

Wróciłam od lekarza, nie była zadowolona, gardło mam brzydkie,mam brać Bioparox 4 razy dziennie, pic wapno i płukać gardło ziołami. jak by się pogorszyło mam się pokazać i wtedy ewentualnie da antybiotyk, ale mam nadzieję,ze na Bioparoxie się skończy, mam tez zalecenie unikania kontaktu z bratową, więc tak jak dziś popołudniu zniknę, pojade na działkę tak tam kilka dni zostanę.

[Mudik]

Tak sobie dziewczyny przeglądam allegro i widzę,że nie opłaca się używanego łóżeczka, bo stoi powyżej 160 złotych bez materaca do tego nawet używany materac to ok 190 złotych, to za 190 to mam nowe łóżeczko i nowy materac w sklepie i na nie dwa lata gwarancji, tylko takie ceny to łóżeczka bez szuflady. I tu moje pytanie , jak myślicie szukać okazji zakupu używanego z szufladą, czy dać sobie z nią spokój, czy w ogóle warto sobie zawracać głowę szufladą?

[kropka1981]

moim skromnym zdaniem, uważam, ze szuflada jest zbędna - bo tak w zasadzie to Dzidzia większość czasu spędza w łóżeczku. Szuflada na niewiele się przyda... Może źle myślę...

[Joaś]

Mudik mi się wydaje że rzeczywiście zakup nowego łóżeczka jeśli ktoś nie chce jakiegoś z bajerami to nie jest tak wielki wydatek żeby się opłacało używane. No chyba że używka z jakiegoś sprawdzonego źródła np od znajomych. Ja zamierzam kupić jakieś proste drewniane z wyjmowanymi szczebelkami, bo mi się wydaje że wyjmowane szczebelki lepsze niż opuszczany bok (ale mogę się mylić bo nie mam doświadczenia). W przyszłosci dla maluszka jakiś tapczanik rosnacy z dzieckiem np takie w ikea fajne widziałam. a na początek zwykłe drewniane. co do szuflady to nie mam jeszcze zdania. popatrzę jak to wygląda. nie wiem czy jest funkcjonalne, może zawsze cos by się tam trzymało, jakąś pościel itp. sama nie wiem. Pościele za to cudne są....

[Mudik]

No właśnie chyba kupie nowe, 190 złotych i jest łózeczko z materacem i dwa lata gwarancji

[donia]

hej Dziewczynki! :) jest ktoras? :)
kiedy wlasciwie zaczyna sie a kiedy konczy 6msc ciazy? wiem wiem... glupie pytanie
ja juz sie gubie w tych wyliczeniach... wszedzie pisza co innego stad pytanie :]

[Asiolek]

donia

hej Dziewczynki! :) jest ktoras? :)
kiedy wlasciwie zaczyna sie a kiedy konczy 6msc ciazy? wiem wiem... glupie pytanie
ja juz sie gubie w tych wyliczeniach... wszedzie pisza co innego stad pytanie :]

Wg schematu, ktorym ja sie posluguje to od 23 -27 tygodnia ale sa rozne sposoby obliczania miesiaca ciazy w necie wiec tez nie jestem pewna :) czasem pisza, ze od 24, czasami od 22,5 i badz tu madra

Mudik

Tak sobie dziewczyny przeglądam allegro i widzę,że nie opłaca się używanego łóżeczka, bo stoi powyżej 160 złotych bez materaca do tego nawet używany materac to ok 190 złotych, to za 190 to mam nowe łóżeczko i nowy materac w sklepie i na nie dwa lata gwarancji, tylko takie ceny to łóżeczka bez szuflady. I tu moje pytanie , jak myślicie szukać okazji zakupu używanego z szufladą, czy dać sobie z nią spokój, czy w ogóle warto sobie zawracać głowę szufladą?

Ja tez sie zastanawialam nad ta szuflada, ale biorac pod uwage, ze nie mam zbyt wiele miejsca na meble to szuflada posluzy mi za dodatkowy schowek, a nie zabierze miejsca. Moge tam sobie trzymac kocyki itp. Poza tym kurz sie nie bedzie zbieral pod lozeczkiem hehe

[Mamaski]

Cześć laseczki :) u mnie remont pełną parą się narobię

co do szuflady ja teraz nie chce miałam w 1 łóżeczku i kurz i tak się zbiera i tak i tak ;) nawet gorzej sprzątnąć pod łóżeczkiem na dodatek jak jest zasłonka na szufladę to miałam w niej takie dziury na palce by odsunąć i kurz wlatywał mi tymi dziurkami w powłoczki w końcu się tam tylko kurzyło a mnie trafiało hehe

donia

hej Dziewczynki! :) jest ktoras? :)
kiedy wlasciwie zaczyna sie a kiedy konczy 6msc ciazy? wiem wiem... glupie pytanie
ja juz sie gubie w tych wyliczeniach... wszedzie pisza co innego stad pytanie :]

ja liczę według tego schematu najbardziej mi się wydaje odpowiedni

Jak liczyć miesiące ciąży :

1 miesiąc - 0-4,5 tyg.
2 miesiąc - 4,5-9 tyg.
3 miesiąc - 9-13,5 tyg.
4 miesiac - 13,5-18 tyg.
5 miesiąc - 18-22,5 tyg.
6 miesiąc - 22,5-27 tyg.
7 miesiąc - 27-31,5 tyg.
8 miesiąc - 31,5-36 tyg.
9 miesiąc - 36-40 tyg.

Mudik

No właśnie chyba kupie nowe, 190 złotych i jest łózeczko z materacem i dwa lata gwarancji

ja też kupuję nowe nie opłaca się starego nowe za 200zł się dostanie z materacem a używane niby 100zł a doliczyć materac to wyjdzie podobnie

donia

no ja sie martwie... jedyne co lekarz umie powiedziec, to lepiej ze za niskie niz za wysokie :(

teraz mi mama zmierzyla i mam 85/40...
na pewno lepiej mieć niskie niż za wysokie ja mam problemy z wysokim narazie jest w normie odpukać oby tak do końca !!!

gosiak

[ATTACH]14079[/ATTACH]
[ATTACH]14080[/ATTACH]
Kobitki pokaże wam jak puchnąć zaczełam Zaokrąglam się jak mały pączuś
Zaokrąglam się z karzdej strony

super brzusio :)

[gosiorek27]

Dziewczyny, ja już nie mam siły :( ledwo się toczę .... jeszcze tydzień i L4. Kręgosług to już na stałe mnie chyba boli i kostki oczywiście.

Ja przy łózeczku chcę mieć szufladę, żeby pieluchy pochować, kocyk czy coś w tym stylu. Od października pewnie będziemy jeździć i oglądać wszystko. Jutro zaczynamy ostatni semestr na maisterce, więc chce skończyć prace pisać przed porodem bo potem to już rady nie dam.

[gosiorek27]

A to mój brzuszek :)

[Gość wanilijka]

Gosiorek no podziwiam, że jeszcze pracujesz bo w sumie jesteś pierwsza ze styczniówek na wylocie a brzusio masz pokaźny
mykajcie już wszystkie na zwolnienie, trzeba jeszcze dobrze odpocząć przed tym prawdziwym życiem "na obrotach"

[Gość wanilijka]

Mamaski Ty też się oszczędzaj podczas remontu hihi

a kobietki powiedzcie mi czy Wy jakoś extra szykujecie pokoiki dla Maluszków ? pochwalcie się jakie macie plany i koncepcje, bo ja bez bicia przyznam że do końca sama nie wiem cio i jak zrobić

[gosiorek27]

My dopiero sobie szykujemy chałupkę. Cebtralne w przeciągu 2 tygodni mamy mieć zrobione, no i trzeba będzie podłogę zalać, potem kuchnia, łazienka i pewnie kaska się skończy. Na razie nie marzę o farbach na ścianach, nie mówiąc o pokoiku dla małego urządzonym. To wszystko powoli, ale chcemy te podstawowe rzeczy zrobić żeby przed świętami być już tam i czekać na Kubka.