Skocz do zawartości
Forum

Egzamin na prawo jazdy :) Nie taki diabeł straszny :D


Kate

Rekomendowane odpowiedzi

KATE - jutro twój DZIEŃ !!!!!
pewnie kujesz testy non stopa :yes: odezwij się jutro od razu bo my tu pazurki zjemy z ciekawości :)

Emi ... co masz na myśli pisząc zatoczka ? a cofanie na trzy to parkowanie równoległe do kraweżnika - jakby koperta ? czy tak ? --- ojjj z tym to ja też mam problem największy ... skrzyzowania równorządne też chwilkę musze się zastanowić kto przed kim :Zakręcony:

ja zdaję na RENO CLIO - u nas tylko te auta są do egzaminowania - nawt faje są ... bo małe :Spoko:

http://www.suwaczek.pl/cache/f7be68eb60.png

http://www.suwaczek.pl/cache/69cb6b6b6c.png

:Oczko:

Odnośnik do komentarza

u nas się jeździ na chevrolet aveo i na tym się zdaje.
Czy jak macie egazminy to wjedzen dzien jazda i teoria??
ja chyba wezme osobno, wierzę w swoje możliwoście, ale różnie to bywa a jak nie zdam testów i nie podejde do jazdy oddadzą mi tylko połowę kasy, czy tak samo jest u Was?

na 3 jest ok, robiłam to narazie raz, ale było super

Julia 23 grudzień 2003
Maja 07 luty 2007

Zapraszamy do głosowania na największe oczy ;)
http://parenting.pl/galeria/showphoto.php/photo/541

Odnośnik do komentarza

julka130
Kate chyba na prawdę się uczy?!
.

Noo tak średnio.
Żołądek mam non stop ściśnięty. Do tego dziś rano wstałam i się ZAŁAMAŁAM. Spadł ŚNIEG :gasp: Nie mógł poczekać do wtorku?:cry: :cry: :cry:
Do tego w piątek miałam 2 godziny jazdy, po prostu porażka na maxa. Odzwyczaiłam się jeździć, ostatnio przezież jeździłam 8 października, więc półtora miesiąca przerwy. I robiłam tkaie byki.. jak zapomniałam o włączeniu świateł przy ruszaniu (instruktor mi przypomniał), zmianiając pas z lewego na prawy nie popatrzyłam w lusterka :( Na szczęście nic nie jechało. Ogólnie nie jeździło mi się dobrze, nie byłam skupiona.
Testy idą jako tako.
Bardzo się boję..

GOGA, ja też na Clio zdaję :)

http://www.suwaczki.com/tickers/l22nkrhmqikgez2n.png
http://www.suwaczki.com/tickers/atdc3e5ei57ipgq4.png

Odnośnik do komentarza

Kate Najwazniejsze to wg mnie umiarkowany stres ... i skupienie. Ja jak np jeźdzę to słucham muzyki, to mnie odstresowuje of course podczas egzaminu na pewno ci nie pozwolą :Oczko: a ja lubie to skupienie podczas jazdy, to może nawet nie skupienie ale nie wiem jak to nazwać taka czujnośc... Trzymam kciuki, bo w przyszłym tygodniu idę termin ustalić a M mi prosiaczek nie chce autka dać na takie śniegi i ślizgawki... wie że wariat jestem i jak mu kiedyś pokazałam na pustym parkingu co potrafie... to mu się chyba nie dziwię :Oczko:

Odnośnik do komentarza

Kate no tak te przerwy w jazdach sa najgorsze
ale grunt to nie dać się stresowi ... ;)pamietaj !
Dredka heh szalona kobieto :) a coś Ty na tym parkingu wyprawiała ... hę ? :)
loogool eee no to furki macie niezłe :)

ja w czasie egzaminu jechałam jak w jakimś transie .... zero gadania więc widziałam tylko droga , lusterka , switła , znaki , biegi , .... choć obecnośc tego PANA z boku i te monitorki mnie wkurzały :)

http://www.suwaczek.pl/cache/f7be68eb60.png

http://www.suwaczek.pl/cache/69cb6b6b6c.png

:Oczko:

Odnośnik do komentarza

GOGA

Emi ... co masz na myśli pisząc zatoczka ? a cofanie na trzy to parkowanie równoległe do kraweżnika - jakby koperta ? czy tak ? --- ojjj z tym to ja też mam problem największy ... skrzyzowania równorządne też chwilkę musze się zastanowić kto przed kim :Zakręcony:

ZATOCZKA to jest wlasnie parkowanie równoległe do krawęznika (wbijasz sie pomiedzy dwa samochody)

COFANIE NA TRZY na to tez mowia zawracanie na dwa...

http://fajnamama.pl/suwaczki/u5i9xsv.png
http://fajnamama.pl/suwaczki/2ukcb06.png
http://fajnamama.pl/suwaczki/nrr53r2.png

Odnośnik do komentarza

loogool

Czy jak macie egazminy to wjedzen dzien jazda i teoria??
ja chyba wezme osobno, wierzę w swoje możliwoście, ale różnie to bywa a jak nie zdam testów i nie podejde do jazdy oddadzą mi tylko połowę kasy, czy tak samo jest u Was?

U nas nie ma takiej mozliwosci, zeby wziac sobie dwa egzaminy w ten sam dzien. Jak zda sie teorie to wtedy trzeba pojsc i sie umowic na praktyczny :) Mnie sie podoba taki uklad, poniewaz mniej stresu a po drugie kasa nie przepada... :) Tylko kurcze najgorsze jest to cholerne czekanie... :(

http://fajnamama.pl/suwaczki/u5i9xsv.png
http://fajnamama.pl/suwaczki/2ukcb06.png
http://fajnamama.pl/suwaczki/nrr53r2.png

Odnośnik do komentarza

Goga Troszke drifcików ;) a jak mnie M wkurzył... to po jednym numerze juz pasy zapina coby nie wypaść :Szok: złościł się na mnie strasznie...

ja po prostu za odważna jestem... ale trzeba żyć chwilą, po raz kolejny sie teraz o tym przekonalam gdy mama jest tak chora, że warto szaleć...a co jest nam pisane... to jest pisane i niewiele tu zmienię...

Emilia Myślę że to może wykończyć :Zakręcony: ja miałam dwóch instruktorów - ojca i syna, z synem słuchaliśmy rockowej muzy i gadaliśmy ciąglę o samochodach bo ja oprócz foto to wielka fanka motoryzacji :) i dobrych i silnych silniczków pod maską...

a uwielbiam sobie na autostradzie taką jedną piosenke puścic to nie wiem czy by mnie bramki zatrzymały :Śmiech:

A co do tych egzaminów to mówie do M
że może się od razu na dwa terminy zapiszę mniej więcej obok siebie...
a on do mnie PO CO ? na pewno zdasz :Oczko:
Boski jest ... gdyby to on przyznawał prawka to byłabym już rajdowcem :P

Odnośnik do komentarza

dreadka, ja lubię stres ;) Ale jak on jest dzień wcześniej, czy nawet minuty wcześniej, ale w trakcie, niech już go nie będzie ;) Ty lepiej nie szlaej tym autkiem :P

loogool, i jak tym "szewroletem" się jeździ? Lekki w prowadzeniu?

Ja mam jutro wszystko na raz :) teorie i praktyke :) :diablo:

Właśnie obrzeram się czekoladą i popisam piwem :Spoko:

http://www.suwaczki.com/tickers/l22nkrhmqikgez2n.png
http://www.suwaczki.com/tickers/atdc3e5ei57ipgq4.png

Odnośnik do komentarza

Kate powodzenia jutro, od rana będę przesyłała Ci pozytywne fluidy.
Wierzę, że stres Ciebie opuści w czasie egzaminu i ze wszystkim sobie pieknie poradzisz. Niestety od rana będę cholernie zajęta, więc dopiero wieczorem Ci pogratuluje.
Emilkakobieto nie ściemniaj. Tak sobię czytam co piszesz i coś mi się zdaje że ty bardzo dobrze jezdzisz tylko za mocno to przeżywasz.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...