Skocz do zawartości
Forum

Egzamin na prawo jazdy :) Nie taki diabeł straszny :D


Kate

Rekomendowane odpowiedzi

Hej, hej! Ja tylko na chwile pozdrowionka wam zostawic z deszczowej Brukseli. Dzis pogoda byla super (tzn troszeczke slonca i tylko ciutke padalo...:Kiepsko: ). Odwiedzilismy Funny Club, czyli takie centrum zabaw dla dzieciorow, a poza tym w domku. Ale raczej sie nie nudzimy.
Buziorki!

Emi jak samopoczucie? Bo ty masz najblizej do sadnego dnia.

http://www.suwaczek.pl/cache/38dc69b1b8.png

Odnośnik do komentarza
Gość mrs_szaya

czesc dziewczyny, przepraszam ze tak dulkgo nie pisalam, ale mialam awarie kompa i teraz dzialam na moim starociu. na glupia poczte musze czekac kilka minut i poprostu czasem nie mam psychicznej sily łazić po forum bo zajmuje to okropnie duuuuzo czasu a ja dostaje szału

Honiu gratuluje córeczki i szybkiego porodu... aż mi sie łezka kreci jak pomysle ze sama 15 roku temu tez tak promienialam :-)
Bajustyna no wspolzuje oblania, termin poprostu porażka
ja przez to ze takie dlugie terminy to kompletnie wylecialo mi z glowy kiedy ja mam egzamin. a ten świstek gdfzies posiałam :)
dobrze ze zajrzalam tutaj. bo bylam pewna ze mam 4-tego sierpnia !! ale by było

a wogole to nie wiem jak zalatwie sobie jazdy, bo 21-25 lipca lecimy na mazury na 5 dni wieec sie spłucze i nie bardzo wiem skad wziac kaske, no i w sumie powinnam sie juz dzis gdzies zapisac.

wczoraj wieczorem rozmawialam z M żeby popytał gdzie trzeba czy est mozliwosc jakos kupic to prawko.... bo ja kurna nie zdam na bank... :(
na miescie napewno polegne bo ja panikara jestem
nie wiem co to bedzie

Odnośnik do komentarza

Wiecie co, moja znajoma zdała prawo jazdy kilkanaście lat temu, ale nie korzystała z niego, teraz postanowiła, że zacznie jeździć i rozsądnie zaczęła od jazd z instruktorem i po pierwszych jazdach jest załamana. po pierwsze minęło wiele lat ale nawet nie o to chodzi, mówi, że wogóle styl jazdy, pewne zasady sie pozmieniały( chodzi też o nasilenie ruchu drogowego, o ilość aut na drogach) a i jak słyszy o ocecnych kryteriach miałaby wielki problem ze zdaniem go teraz:Szok:

Karinka
http://www.suwaczek.pl/cache/67afb09ad9.png
Rozalka
http://www.suwaczek.pl/cache/55ddad4cd7.png

www.edukatorek.com.pl

Odnośnik do komentarza

mrs szaya powiem Ci, ze tez przez pewien czas a w sumie nawet do tej pory chodza mi po glowie mysli o kupnie prawka. Caly czas sie nad tym zastanawiam. Tylko pytanie ile taki egzaminator zawola?! :Histeria: Wiem, ze jak uda mnie sie wyjechac na miasto to pewnie zaraz cos zawale. Nerwy wezma gore i koniec. :Płacz:

AchA samopoczucie w miare dobre :Uśmiech: Juz nie moge doczekac sie soboty bo wkoncu wsiade do autka i bede mogla poprowadzic :Oczko: No a pozniej juz tylko egzamin i liczenia na szczescie :Oczko:

http://fajnamama.pl/suwaczki/u5i9xsv.png
http://fajnamama.pl/suwaczki/2ukcb06.png
http://fajnamama.pl/suwaczki/nrr53r2.png

Odnośnik do komentarza

haha...ja też szukałam dojścia do kupna...ale nawet mój mąż mimo rozległych kontaktów nic nie załatwi...teraz ciężko....a ja jednak czuje sie na tyle pewnie, że zdać powinnam ale same wiecie jak to jest z tymi kryteriami:Histeria:

emi kochana staraj sie mysleć o egzamie pozytywnie, wyobrażaj sobie, że podchodzisz na luzie i zdajesz...wierze w Ciebie!

Karinka
http://www.suwaczek.pl/cache/67afb09ad9.png
Rozalka
http://www.suwaczek.pl/cache/55ddad4cd7.png

www.edukatorek.com.pl

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny trzymam za Was kciuki!!! Lato jest łaskawe dla zdających ;)
Ja w zeszłym roku też przechodziłam to samo, więc wiem jaki to stres - ja się chyba bardziej stresowałam, ze to tak długo trzeba czekać niż samym egzaminem ;) Ale za drugim podejściem się udało i 25 lipca zeszłego roku w końcu zdałam :Uśmiech:

Mi na egzaminie na mieście bardzo się przydała jedna rada od mojego instruktora - żeby nigdzie się nie spieszyć, bo egzamin i tak może trwać max 1 godzinę, a im szybciej będę jechała tym w więcej miejsc mi może kazać jechać i będzie więcej okazji do popełnienia błędów ;) Zastosowałam i podziałało, bo faktycznie egzaminator męczył mnie całą godzinę :Wściekły: Instruktor mówił też, że przy takiej wolniejszej jeździe jest po prostu więcej czasu na precyzyjne wykonanie wszystkich czynności przy różnych manewrach, takich jak skręt, zawracanie, zmiana pasa itp. i po prostu więcej czasu na myślenie. Oczywiście z tą wolną jazdą nie można przesadzać, bo może się okazać, że niedostosowałyście prędkości do warunków na drodze i jesteście po prostu zawalidrogą :Oczko:

Ale jeszcze raz życzę Wam powodzenia i trzymania nerwów na wodzy :)

Odnośnik do komentarza

zubelek
haha...ja też szukałam dojścia do kupna...ale nawet mój mąż mimo rozległych kontaktów nic nie załatwi...teraz ciężko....a ja jednak czuje sie na tyle pewnie, że zdać powinnam ale same wiecie jak to jest z tymi kryteriami:Histeria:

emi kochana staraj sie mysleć o egzamie pozytywnie, wyobrażaj sobie, że podchodzisz na luzie i zdajesz...wierze w Ciebie!


Z tego co wiem to owe "kupione" prawko mozna zalatwic przez instruktorow. Musze oni jedynie miec wtyki w WORDzie i uklady z egzaminatorami he he Ja tez wiem, ze mnie stac, zeby zdac bez kupowania :)

http://fajnamama.pl/suwaczki/u5i9xsv.png
http://fajnamama.pl/suwaczki/2ukcb06.png
http://fajnamama.pl/suwaczki/nrr53r2.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie kobietki, ja mam egzamin teraz 17 lipca na 12.00, zdaje na odlewniczej w Warszawie, drugie podejście :) Idę na luzaka :) jak nie zdam to chyba kupię bo muszę miec prawko do konca ciąży, a ten stres związany z egzaminem nie za dobrze wplywa na moja ciąze :) Na egzaminie nie jestem w stanie sie wykazać, tak się stresuje, że zapominam jak sie nazywam, a noga na sprzęgle lata mi jak opętana, więc jak ja mam tak się stresować to dziękuję bardzo ;)

Czekam z utęsknieniem na moje dwa serduszka, bliźni

Odnośnik do komentarza

Dominika no i jak Ci poszlo? Mam nadzieje, ze Twoja nieobecnosc na forum oznacza tylko jedno - ZDAŁAŚ EGZAMIN!!!

Boshe dziewczyny ledwo zyje :Płacz: Po 2 w nocy zaczelam wymiotowac i tak do samego rana :Płacz: Do tego doszla jeszcze biegunka :Płacz: Do pracy oczywiscie nie poszlam bo nie mialam sily. Po poludniu poszlam do lekarza no i dostalam zwolnienie za dzisiaj i jeszcze na jutro. Ledwo zyje!!! Nic w ogole nie chce mnie sie jesc :Płacz: Mam pic zimna wode albo herbate. Zero cieplego co by nie powodowac wymiotow. Mam nadzieje, ze mi przejdzie.

http://fajnamama.pl/suwaczki/u5i9xsv.png
http://fajnamama.pl/suwaczki/2ukcb06.png
http://fajnamama.pl/suwaczki/nrr53r2.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...