Grudnioweczki 2009 :))))

[renatam6]

Witam wszystkie grudnioweczki.
Mam wielka prosbe do Was. Potrzebuje od Was chodz minutki modlitwy za zdrowie dla mojej siostry coreczki.
Jest wczesniakiem z powazna wada serca i brakiem przelyku. Przeszla juz wiele operacji, dzis miala kolejna... Niestety jej stan jest ciezki, ma jakas powazna infekcje i jest leczona antybiotykami, lekarze mowia ze ma 10 - 15 % na przezycie. Boze dziewczyny mysle ze znajdzie sie kilka osob ktore pomodla sie razem ze mna. Klaudusia ma juz 3 miesiace i kochajacych ja rodzicow ktorzy naprawde jej potrzebuja.

[sandra1237]

na mnie mozesz liczyc pomodle sie za maluszka.... kazdy maluszek jest wazny czy to nasz czy czyjsc jest taki maly i bezbronny ...:(

[renatam6]

sandra1237
dziekuje Ci bardzo.

[sandra1237]

a ja dzis 1szy raz robilam golabki sa pyszne mniammm taka na nie mialam ochote a zaraz zrobie sobie koktail z truskawek

[zosieńka]

renatam6

Witam wszystkie grudnioweczki.
Mam wielka prosbe do Was. Potrzebuje od Was chodz minutki modlitwy za zdrowie dla mojej siostry coreczki.
Jest wczesniakiem z powazna wada serca i brakiem przelyku. Przeszla juz wiele operacji, dzis miala kolejna... Niestety jej stan jest ciezki, ma jakas powazna infekcje i jest leczona antybiotykami, lekarze mowia ze ma 10 - 15 % na przezycie. Boze dziewczyny mysle ze znajdzie sie kilka osob ktore pomodla sie razem ze mna. Klaudusia ma juz 3 miesiace i kochajacych ja rodzicow ktorzy naprawde jej potrzebuja.

Na mnie też możesz liczyć wiem jak ważne jest zdrówko maleństwa okropne że takie maleństwo a już cierpi.Modlę się całym serduszkiem............

[zosieńka]

Hej laseczki długo mnie nie było ale w sobotkę miałam 30 mojego pana.UFFFFFFF dobrze że mam to już za sobą.Biegałam całe dwa dni.Goście się zchodzili na raty więc podgrzewałam obian 4 razy myślałam że będę gryzła ledwo coś zjadłam bo czasu nie miałam.A przy stole miejsca już dla mnie nie starczyło, więc jak mogłam wreszcie na chwilkę usiąść to poszłam z psem na spacer a jak wróciłam to odwiozłam teściów potem znajomego i wróciłam do domu o 2 rano.Mój poszedł spać o 24, znajoma z synkiem nocowała a jak wróciłam o 2 to jeszcze zmywanie mi zostało no i położyłam się o 3 rano.Ech wiecie co ten wieczór tak szybko mi uciekł że nie zdąrzyłam się zapytać o kawę czy herbatę hihihhih wyrodna ze mnie gospodyni.Tylko z garami tańczyłam a w niedzielę do 12 spałam i nie mogłam ruszyć ręką ani nogą.Swoją 30 olewam chcę iść do knajpy i zjeść tylko tort hihihihih

[zosieńka]

co do mojego samopoczucia to lepiej czasami tylko agaga albo źle się odbije ale mdłości praktycznie zero.Zachcianki różne teraz etap bananów hihihihihih
Tylko zmęczenie straszni mi dokucza okropnie szybko się męczę.A brzuszek przez ostatni tydzień mi wyskoczył nawet nie wiem kiedy poprostu nie dopiełam się w spodnie hihihihihi

[mikusia]

sandra1237

a ja dzis 1szy raz robilam golabki sa pyszne mniammm taka na nie mialam ochote a zaraz zrobie sobie koktail z truskawek

mam identyczne zachcianki!! ;)
gołąbki i koktajl truskawkowy to to, co bym mogła jeść i jeść ;)

i tym akcentem chciałam się przywitać i zapytać czy mogę dołączyć? ;)

[renatam6]

mikusia
witam wsrod grudnioweczek :)

[gosiaj]

hej,

ja jeszcze golabkow sama nigdy nie robilam...ale na truskawki tez mam ciagle ochote, ale w czystej postaci, bez dodatkow :-) i wszytskie mozliwe zupy- moj facet poznaje coraz to nowe wynalazki, ktoryc jeszcze nigdy w swoim zyciu nie jadl- zurek, bialy barszcz, szczawiowa, botwine :-) i wszytskie uwielbia :-) ja zreszta tez :-)

a na kolacje moglabym jesc ciagle pomidory, papryke i kiszone ogorki- wszytsko razem z feta :-) pycha!

poza tym swietnie sie czuje, choc wczoraj bylam w pracy i w szkole uczyc polskiego i wyszlam z domu o 10 a wrocilam o 20 i myslalam, ze umre ze zmeczenia jak wrocilam do domu...

[mikusia]

dzięki za przywitanie :)
termin mam na 20grudnia, ale będe mieć robioną cesarkę, więc mam już ustalony wstępny termin na 14grudnia :)

co do gołąbków to też nigdy nie robiłam. Zawsze prosze o to mame, bo nigdzie mi tak nie smakują jak u niej ;)

i teraz w ciąży mam coś takiego, że prawie do każdego dania biorę całego pomidora i go jem :) nie obieram, nie kroje, tylko jem całego i to ze skórką :) rzucam się na niego jak jakbym była zagłodzona

[cherry82]

witam was renatko ja rownie pomodle sie za dzidziusia to straszne i nie wyobrazam se tych rodzicow musza strasznie cierpiec ale nadzieja umiera ostatnia wiec tzrymam kciuki za dziewczynke witam rowniez te nowe ciezaroweczki kurze ale juz nas duzio sie tu zgromadzilo fajnie wiecie mam wizyte na 22 cholera ale nie wiem czemu zapisal ze mam miec dopochwowe usgskoro mowie ze chce wiedziec dokladny tc to on sie pyta ktory to meisiacv mowie ze 3 ale moze wiecej a do 3 meisiaca nie powinien mi robic dopochwowo pozatym bede z moim na tym usg wiec to krepujace bedzie i bede musiala powiedziec z enie chce dopochwowo noi kurde wysypana jestem jak jedna wielka potowka moja twarz to TARKA wiec opinie na temat syna juz wygasaja teraz jest mowa o corce hehehe ktora z was ma tarke na twarzy i dekoldzie pozdrawiam

[gosiaj]

hej cherry82:

ja bylam u mojej ginki w 7 i 10 tyg. i robila mi usg dopochwowo- za kazdym razem obok siedzial moj facet. ale w sumie mi bylo obojetne, bo przeciez juz tyle razy mnie od tamtej strony ogladal- i jeszcze przy porodzie zobaczy w takiej pozycji :-) wiec sie niech lepiej przyzwyczaja :-)
jeszcze przy pierwszym badaniu mialam pobierana probke do badania na hpv i sie zalalam krwia...ale jakos milosc mojego faceta nie zmalala :-)
zreszta ani sie tego nie czuje- bo mniejsze niz np penis, ani nie boli :-)

ja coraz bardziej utwierdzam sie w przekonaniu, ze tez bedzie chlopak. cere mam piekna, ochote tylko na lody od czasu do czasu, a poza tym to na tresciwe w smaku jedzenie.

jedyne zmartwienie, to wydaje mi sie ze obrastam sie w tluszcz na brzuchu i bioderkach,a brzuszek dzieciecy jakos nie rosnie...moze sobie wmawiam...ale jakos mi sie nie podoba...spodnie w nogach nadal pasuja, tylko w brzuchu sie nie dopinam...bez sensu...

[cherry82]

gosiaj

hej cherry82:

ja bylam u mojej ginki w 7 i 10 tyg. i robila mi usg dopochwowo- za kazdym razem obok siedzial moj facet. ale w sumie mi bylo obojetne, bo przeciez juz tyle razy mnie od tamtej strony ogladal- i jeszcze przy porodzie zobaczy w takiej pozycji :-) wiec sie niech lepiej przyzwyczaja :-)
jeszcze przy pierwszym badaniu mialam pobierana probke do badania na hpv i sie zalalam krwia...ale jakos milosc mojego faceta nie zmalala :-)
zreszta ani sie tego nie czuje- bo mniejsze niz np penis, ani nie boli :-)

ja coraz bardziej utwierdzam sie w przekonaniu, ze tez bedzie chlopak. cere mam piekna, ochote tylko na lody od czasu do czasu, a poza tym to na tresciwe w smaku jedzenie.

jedyne zmartwienie, to wydaje mi sie ze obrastam sie w tluszcz na brzuchu i bioderkach,a brzuszek dzieciecy jakos nie rosnie...moze sobie wmawiam...ale jakos mi sie nie podoba...spodnie w nogach nadal pasuja, tylko w brzuchu sie nie dopinam...bez sensu...
mi dupa boiodra lydki brzuch chyba cale cialo puchnie dlonie nawet i w adne juz moje buty nie wchodze na obcasie poprostu stopy mam 2 razy wieksze i szersze puchne jakos w calym ciele a co do badania usg dopochwowego nie chodzi mi ze mnie facet widzi tylko ze inny mnie bedzie tam smyral przy moim on nie wytzryma jak bediz eto widziec a porod to oczywiscie razem bedziemy rodzic a to juz cos innego nie beda mnie smyrac tylko wyciagac dzidzie heheh

[cherry82]

noi dodam ze to juz z ob lczen kalendarzowych od ostatniej miesiaczki bediz eto kolo 14 tc juz wiec po cholere mi dopochwowe ush a takie sie robi najlepiej na samym poczatku

[cherry82]

dzis dostalam pierwsze ciuszki dla dzidziusia sliczne oczuywiscie nie ja kupowalam lecz moja mamuska nie mogla sie oprzecz pare kaftanikow body no i podstawa malenkie skarpeteczki ale fajniusio az sie zlowiek pem nie umie doczekac jak takie male ciuszki bedzie ubierac malenstwu

[renatam6]

Ja mialam do tej pory same dopochwowe robione. I powiem Ci ze lepsze bo dizdize widac bardzo dobrze. Nie wiem jak zwykle ale to sie okaze przy nastepnej wizycie.
Do swojej galerii dodaje wlasnie zdjecie swojego malenstwa w 10 tc, same porownajcie :)

[sandra1237]

ja tez uwazam ze dopochwowe jest o wiele lepsze sam gin mi to udowodnil ostatnio bo tez mu powiedzialam ze znowu dopochwowe przeciez to juz 13 tydzien a on jak wolisz i pokazal jakoscowo obraz jaki uzyskuje sie przez brzuch a jaki dopochwowo i uwierzcie mi bez porownania.

[Mia]

Ja będę mieć usg pojutrze. Będzie to moje pierwsze i prawie pod koniec 15 tyg. i zupełnie nie wiem czy będzie to dopochwowe czy normalne.
W pierwszej ciąży nigdy nie miałam dopochwowego.
Jeśli chodzi o brzuszek, to jedne spodnie już odłożyłam, bo nie chcę uciskać brzuszka.
Szczerze to nie mogę się doczekać jak zacznę czuć ruchy dzieciątka :)

[zosieńka]

Hej laseczki ja mam już problem ze spodniami bo normalnie noszę bardzo obcisłe bo nie mam brzuszka, a teraz jakoś mi dziwnie jak się nie mieszczę a nie czuję ruchów dzidzi swoją drogą to nie mogę się doczekać.
Co do cery to wszysscy wokoło mi powtarzają że bardzo ładnie wyglądam i cera mi się poprawiła hihihihih nic tylko być w ciąży hihihihi
Co do USG to mój gin od następnej wizyty poiwedział że będzie już przez brzuch więc powiem wam różnicę po 24.Tylko 17 albo 18 (bo nie pamiętam dokładnie) mam USG prenatalne tak nazwał to pan doktor.Podobno jest bardzo dokładne.Idę ze swoim.Nigdy jeszcze ze mną nie był więc nie może się doczekać.Do tej pory miałam tylko dopochwowo i z tego względu byłam sama.Ja nie chcę mojego przy porodzie co prawda nigdy nie rodziłam nie weim może zmienię zdanie ale na razie uwarzam że to za bardzo intymne i ja bym się źle czuła wcale nie on.Ale poczekamy zobaczymy kobieta zmienną jest hihihi
Mia witamy w naszym coraz większym gronie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Ja dziś miałam smaka na zupkę pomidorową z ryżem była pycha.No i na deser arbuz hihihihi

[yasmelka]

Hej dziewczynki....
Ja mam chyba jakąś paranoję...normalnie strasznie się boje czy z dzidzią wszystko ok.....brzuch jeszcze nie urósł...ale pocieszam się że w pierwszej ciąży miałam go dopiero pod koniec 4 miesiąca.....
pozatym codziennie rano po otwarciu oczu...biegne przywitać się z moją kostką do wc.....to chyba dobrze i chyba znaczy że dzidzia ok.......mam normalnie stracha na całego.....pierwszym razem nawet o tym nie myślałam.....byłam w ciąży i tyle ....skakałam z radości - teraz się boje skakać.........chyba się starzeje.....do tego dysze jak ciufa....nie mam na nic siły...obiad na siedząco...i chciałabym juz poczuć smrodek kupy w pieluszce...:))
Ale mam dzisiaj dzień.....dzieciątko na procesji z tatusiem....aż mi przykro że z nimi nie mogłam pójść......

[gosiaj]

hej...
a ja po wtorkowym przegieciu z praca wczoraj mialam takiego dola, jakiego juz dawno nie mialam. siedzialam w bibliotece nad moja praca magisterska i napisalam 4 zdania....a reszte czasu przeplakalam...
wszystko zaczelo sie rano bo kupilam w internecie spodnie rozmiar w27- o jeden rozmiar wieksze niz zazwyczaj...zeby nie gniesc brzucha. I wszytsko bylo ok, gdyby nie fakt, ze oczywiscie ich nie zapielam w brzuchu...zalamalam sie. Brzucha pilki nie widac i mam wrazenie ze ja po prostu tyje,a nie jestem w ciazy. Na szczescie znalazlam jeszce w szafie spodnie, o ktorych juz zapomnialam, tykie dosc luzne i biodrowki i une uratowaly mi dzien.
POtem spakowalam torbe do biblioteki: z laptopem, ksiazkami, wydrukowana literatura...do tego butelka z oda, piornik...spakowalam jeszcze dokumenty do gina i flaszke z siusiu, zabralam z kuchni dwa wory ze smieciami i jak wielblad wyruszylam w droge...
mam do gina jeden przystanek tramwajowy, wiec ostanowilam nie czekac na nastepny tramwaj, tylko sie przejsc, bo ladna byla pogoda. Po drodze zahaczylam o targ i kupilam jablka, truskawki, pomidory, rzodkiewki i ogorka...i zaplacilam tyle, ze az mi sie w glowie zakrecilo....W polsce na targu zostawilam grosze i mam kilka pelnych reklamowek...a tu....
potem wdrapalam sie do gina na 1 pietro i oddalam wszystko i po drodze do biblioteki zazdwonilam do Kaya, ktory na Uniwerku pracuje, zeby wyszedl przed biuro i odebral ode mnie zakupy. I ogolenie dzien byl juz do dupy, bo wiecznie musze zalatwiac 10000 spraw, lazic jak wielblad, pamietac o tym co trzeba kupic i zrobic w domu, zeby bylo ok...Moj facet dostal taki szybki ochrzan za caloksztalt i bez buzi polecialam dalej. A jak w bibliotece usiadlam w koncu na d... do sie poplakalam i plakalam tak od czasu do czasu przez kilka godzin. Do tego bylam tak zmeczona, ze nie mialam na nic sily: na czytanie, na pisanie, na chodzenie....na nic...O 17 zostalam odebrana samochodem i bylismy umowieni z kolesiem, od ktorego moja siostra chce kupic auto...Ale facet sie posznil i moj ukochany zalamany moim stanem zawiozl mnie do domu, kazal sie polozyc i sam pojechal na zakupy. Kupil wszytsko co trzeba, sprzatnal lodowke (lacznie z jej myciem), zrobil dla nas kolacje i byl najukochanszy na swiecie...
ale dzien byl straszny
dzisiaj weszlam w 13 tydzien i oczekuje polepszenia mojego nastroju oraz stanu fizycznego....

[zosieńka]

Gosiaj nie załamój się teraz chyba każdą z nas dopada taki nastrój.Ja im bliżej USG tym bardziej się denerwuję czy wszystko oki bo mdłości nie mam wogóle no wczoraj wieczorem bo za szybko zjadłam i wcześniej długo nie jadłam bo u znajomej byłam i tylko paluszki wcinałam.
Widzisz Gosiaj twój luby ci pomógł i napewno gdy mu powiesz że musi przejąć część obowiązków od ciebie to to zrobi.Mój też mi coraz więcej pomaga jak jest w domu.Mam codziennie inkę do łóżeczka nie budzi mnie jak wczyeśniej wstaje tylko daje buzi jak wychodzi.Rano coraz częściej wychodzi z psem.
Co do brzuszka to mnie też tak wybrzuszyło z nienacka że się w spodniach nie dopiełam a bardziej to wygląda jak bym bardzo dużo jadła i przytyła.Mam podobny rozmiar spodni do ciebie.Na szczęście mam trzy pary spodni trochę większych bo inaczej załamka.Nie martw się będzie oki ja kończę 11 tydziń i nie mogę się doczekać pierwszych ruchów.Trzymam kciuki za twoje samopoczucie.Postaraj się zrelaksować pojechać sobie gdzieś na spacer z mężusiem, będzie oki.
Mój dziś też w pracy więc pomalowałam sobie pazurki i zobaczyłam że starsznie mam suche pięty chyba muszę odwiedzić kosmetyczkę bo sama nie mogę sobie poradzić a nigdy tak nie miałam.
A mam pytanko dziewczynki o sutki.Bolą oki ale rano po kąpieli to koszmar nie mogę się wytrzeć a i jak otarłam ręką nie dłonią to są strasznie suche aż chropowate i strasznei swędzą koszmar wściec się można pomóżcie bo oszaleję a kombinuję z różnymi kremammi nic nie przynosi ulgi....................

[zosieńka]

a kobitki zastanawia mnie tylko jeszcze jedno czy jak na 10 tydzień bo wtedy miałam USG maluszek mierzy 2 cm i 30 mm.Czy to nie zamało?

[gosiaj]

zosieńka

a kobitki zastanawia mnie tylko jeszcze jedno czy jak na 10 tydzień bo wtedy miałam USG maluszek mierzy 2 cm i 30 mm.Czy to nie zamało?

Zosienka: ja bylam 29.05 na usg i w moja kaiszeczke ciazy wpisala mi ginka 11t2d i maluch mierzyl 29mm czyli prawie 3...tez myslalam, ze to malo :-) ale nic nie powiedziala i chyba wg tej dlugisci wyliczyla mi te tygodnie....bo na wszytskich suwaczkach wychodzi mi cos innego. nawet sie poloznej pytalam dlaczego tak jest, ze za kazdym razem jest co innego...ale ona stwoierdzila, ze na tym etapie ginka ustala tyg. ciazy wg wielkosci dzidziusia i to jest najbardziej prawdopodobne..
no nie wiem...wg jej wyliczenia jestem 13t1d, zaplodnieniowy pewnie 11t1d ...juz sama nie wiem...

dzisiaj na obiad mialam lekka zupe jarzynowa, bez miesa i doprawiona mlekiem....i teraz caly czas jakas niedojedzona chodze...

ja bym chciala, zeby moj choc przez 1 dzien mogl poczuc jak to jest byc w ciazy...sama mu powiedzialam, ze zupelnie inaczej to sobie wyobrazalam...i ze w szoku jestem ze taki malusienki brzdac potrafi zrobic takie zamieszanie w moim zyciu ;-)