Grudnioweczki 2009 :))))

[Gość agula7777]

Nasmażyłam naleśników i odechciało mi się jeść
Może w nocy najdą mnie smaki-to chyba przez to,że jestem przeziębiona,nie mam wogóle apetytu,tylko pije herbatę za herbatą i non stop gonie do kibelka
Zaraz rozbieram łóżko i będę się wygrzewać

A co do naszego rozpakowywania,to ja mogę wcześniej,hihi

[yasmelka]

ależ tak...jedna dla nas druga dla dziecka...ale musialabym dla siebie podrozna wziasc zeby sie wszystko zmiescilo...

[Mia]

Hej dziewczynki.
Leżę sobie w łóżku, bo brzuch twardy jak skała...

Dziś miałam usg i wizytę w klinice. Dzidzia ułożona główką w dół. Druga wiadomość - jest malutka i czeka mnie cotygodniowe monitorowanie czy rośnie... Niektóre pomiary wychodzą na 32 tc, a ja jestem w 36 :(

[sandra1237]

oj jaka kruszynka moze ty jestes w 32 a nie 36 tyg??

[Aguu]

U mnie w 31tc niektóre pomiary były na 26tc... hmm

[Gość agula7777]

Mia

Hej dziewczynki.
Leżę sobie w łóżku, bo brzuch twardy jak skała...

Dziś miałam usg i wizytę w klinice. Dzidzia ułożona główką w dół. Druga wiadomość - jest malutka i czeka mnie cotygodniowe monitorowanie czy rośnie... Niektóre pomiary wychodzą na 32 tc, a ja jestem w 36 :(

Moja dzidzia też jest mała-waży 2 kg-jak narazie.
A Twoja ile?

[Gość agula7777]

Coś czuje,że ta noc będzie koszmarna
Ten katar doprowadza mnie do szału
Jak nie skurcze to przeziębienie-rewelacja
Ciekawe co jeszcze się przypląta?

[yasmelka]

2kg...to raczej w normie w 34 tygodniu...MIA a moja ginka powiedziala że te pomiary maja ok 350g możliwości pomylki w jedna i druga strone...
aj z tym wszystkim....czlowiek moze zwariowac....kazdy mowi co innego i co innego dla nich jest w normie itp. nie martw sie masz chodzic to chodx i dawaj znac

[sandra1237]

ja za tydzien ide na usg juz ostatnie i wtedy sie okaze co i jak ak jest duza i wogole

[Gość patrycja`81]

agula7777

Coś czuje,że ta noc będzie koszmarna
Ten katar doprowadza mnie do szału
Jak nie skurcze to przeziębienie-rewelacja
Ciekawe co jeszcze się przypląta?

wspolczuje
i zdrowka zycze

z wyzej wymienionych-do mnie sie jeszcze cos przyplatalo(a zwykle tabletki z apteki stracily moc na to cholerstwodobrze ze jutro sie spotykam z polozna-ale jak mi powie,ze spoko luzik to ja w leb strzele)

chociaz prawde mowiac wolalabym katarek niz moj zasrany kaszel-ale pewno jakby mi cieklo z nosa,chcialabym odwrotnie

jestem zla,bo zamiast sie cieszyc ostatnimi tygodniami ciazy,to musze sie zmagac z jakims dziadostwem...no ale trudno
jak to Panna napisala trzeba byc twardym jak zelki z biedronki

[sandra1237]

patrycja`81

agula7777

Coś czuje,że ta noc będzie koszmarna
Ten katar doprowadza mnie do szału
Jak nie skurcze to przeziębienie-rewelacja
Ciekawe co jeszcze się przypląta?

wspolczuje
i zdrowka zycze

z wyzej wymienionych-do mnie sie jeszcze cos przyplatalo(a zwykle tabletki z apteki stracily moc na to cholerstwodobrze ze jutro sie spotykam z polozna-ale jak mi powie,ze spoko luzik to ja w leb strzele)

chociaz prawde mowiac wolalabym katarek niz moj zasrany kaszel-ale pewno jakby mi cieklo z nosa,chcialabym odwrotnie

jestem zla,bo zamiast sie cieszyc ostatnimi tygodniami ciazy,to musze sie zmagac z jakims dziadostwem...no ale trudno
jak to Panna napisala trzeba byc twardym jak zelki z biedronki

dobre dobre zelki z biedronki

[cherry82]

Mia

Hej dziewczynki.
Leżę sobie w łóżku, bo brzuch twardy jak skała...

Dziś miałam usg i wizytę w klinice. Dzidzia ułożona główką w dół. Druga wiadomość - jest malutka i czeka mnie cotygodniowe monitorowanie czy rośnie... Niektóre pomiary wychodzą na 32 tc, a ja jestem w 36 :(
mia -faktycznie malusie musi byc hmm no ale oby przybieralo dzieciatko chyba z efaktycznie jetses w 32 tc

patrycja`81

agula7777

Coś czuje,że ta noc będzie koszmarna
Ten katar doprowadza mnie do szału
Jak nie skurcze to przeziębienie-rewelacja
Ciekawe co jeszcze się przypląta?

no to do lozeczka

wspolczuje
i zdrowka zycze

z wyzej wymienionych-do mnie sie jeszcze cos przyplatalo(a zwykle tabletki z apteki stracily moc na to cholerstwodobrze ze jutro sie spotykam z polozna-ale jak mi powie,ze spoko luzik to ja w leb strzele)

chociaz prawde mowiac wolalabym katarek niz moj zasrany kaszel-ale pewno jakby mi cieklo z nosa,chcialabym odwrotnie

jestem zla,bo zamiast sie cieszyc ostatnimi tygodniami ciazy,to musze sie zmagac z jakims dziadostwem...no ale trudno
jak to Panna napisala trzeba byc twardym jak zelki z biedronki

to jutro czekmy na wiesci z wizyty
ja musz eswoja przesunac z 16 na inny dzien bo okazalo sie z ecora ma bilans tez na 16 wiec wole z nia najpierw

[zosieńka]

hejka wieczorkiem
Moje maleństwo waży 2100 a zaczeliśmy 33 tydzień niedawno ale wg mojej dr to waga na 33 tydzień była a nie na 32.Więc spoko głowa do góry dzieciątko może teraz albo bardzo szybko urosnąć albo jak jest jużduże to zwolnić.Napewno będzie oki ale sąmaluszki bardzo drobniutkie prawda?
Yasmelka bardzo ci dziękuję zapytanie o naszą bakterię mnie dr też nie kazał się denerwować ale wiesz jak to jest od tamtej pory nie czytam takich rzeczy właściwie nie szukam o tym nic aby się nie martwić.
Babeczki wiem że do mojego szpitala ubranka dla maluszka zabrać muszę tylko zastanawiam się ile?

[zosieńka]

a kobitki czy wam też brzuszki już się opuściły bo mnie tak fakt łatwiej oddychać ale czy to nie zawcześnie?A i czy brać laktator do szpitala czy sobie darować najwyżej ktoś dowiezie?

[ana79]

zosieńka

dziewczynki apropo moej bakterii właśnie przeczytałam coś strasznwego i jestem przerażona

streptococcus agalactiae = ŚMIERĆ!!! - Ciąża i poród - Forum dyskusyjne | Gazeta.pl

Proszę Cię nie martw się na zapas,bo będzie dobrze,najważniejsze jest pozytywne myślenie i nie czytaj nieprzyjemnych rzeczy na necie,bo to naprawdę pada na psychę,jateż od paru tygodni świrowałam czy donoszę zdrowo tę ciąże,a już jestem tak niedaleko...najgorsze jest to leżenie,bo człowiek nie ma się czym zająć i się wtedy dużo myśli

[Mia]

Co do trwania ciąży, to 36 tydzień jestem na bank.
Pada podejrzenie o hipotrofię, ale staram się trzymać nerwy na wodzy. Uparłam się, że ma być dobrze i już.
Tutaj nie podają wagi, tylko robią pomiary główki, brzuszka, nóżek i dostosowują to do statystyk (coś takiego jak siatka centylowa) i dzidzia jest poniżej normy. Lekarz powiedział, że najważniejsze by dziecko przybierało choćby minimalnie na wadze, nie ważne ile, ale żeby rosło.

[ana79]

agula7777

yasmelka

agula7777

Hello
W końcu chwilka przerwy

Od dwóch dni praktycznie nie wstaje z łóżka:-)-chyba zapadam s sen zimowy

Ten tekst ze sprawdzaniem sobie samemu szyjki powalił mnie na kolana-kto normalny tak robi????/Lekarz jest od tego!!!!!

Czekam cały czas na paczkę-dziś mają przyjść kosmetyki dla maluszka,ale listonosza jakoś ni widu,ni słychu
no mnie to tez powalilo....w glowie misie to nie miesci... a ty to tak z nudow na tego listonosza...heheha nie na paczke...hihih....ale nic o jedzeniu jeszcze dzisiajnie wspominalas chyba rzeczywiscie w sen zimowy zapadasz...

Kurcze,nie mam apetytu-coś tam dziubne i czuje się taka pełna,że szok.
Przedtem jadłam i jadłam a teraz?jem,bo wiem,że musze....
Poza tym wszystko mnie denerwuje,dre się na mojego z byle powodu-oj,hormony mi szaleją

z tym apetytem to u mnie podobnie,nie mogę znaleźć smaka na nic...może dlatego,że nie mieści się już bo mam tak okopany żołądek,,że wciąż zgaga meczy

[Mia]

Zosieńka po dupie zaraz dostaniesz!
Nie czytaj takich rzeczy.
Tu masz dobry artykuł:
Artykuły - Zapobieganie zakażeniom perinatalnym paciorkowcami grupy B Aktualne (2002) wytyczne Centers for Disease Control and Prevention

[ana79]

yasmelka

patrycja`81

wpadlam zawiadomicze moge sie nie odzywac przez chwil kilka-przeziebilam sie i mam temperature
musze sie wygrzewac i pozbyc tego swinstwa do wtorku,zeby nie przekladac wizyty u poloznej


Wy tam uwazac na wirusy bakterie i inne dziadostwa

patrycja to wygrzewaj sie i uwazaj na siebie grubasku...

mam nadziję,że już Ci lepiej,bo mnie też to dopadło.ale jeszcze tylko kaszlę jak stary gruźlik

[Gość agula7777]

zosieńka

a kobitki czy wam też brzuszki już się opuściły bo mnie tak fakt łatwiej oddychać ale czy to nie zawcześnie?A i czy brać laktator do szpitala czy sobie darować najwyżej ktoś dowiezie?

Co do ubranek to ja spakowałam 3 komplety-body,koszulka,śpioszki:-)
A brzuszek jeszcze mi się nie obnizył i naprawdę ciężko mi się oddycha

[ana79]

Aguu

Oj, widzę, że im bliżej grudnia tym mniej piszecie
Ale racja - wypoczywać póki można :)

Wstawiam zdjęcia ... otoczeni wianuszkiem dzieci

no no jaka śliczna ta nasza ciężaróweczka jako panna młoda!!!!!!!!!!!!

[zosieńka]

anna dziękuję ci bardzo za kciukia ale powiedz lepiej jak się czujesz i czy dajesz radę babo my trzymamy mocniutko kciuki za wszystkie grudniuweczki i nietylko aby maleństwa były zdrowe i przyszły na świat o czasie.Nie martw się już bliżej niż dalej głowa do góry bo martwimy maluszki no nie?
Mia twój dr ma rację najważniejsze że dzidzia przybiera na wadze a ile to moim zdaniem sprawa indywidualna.Mam znajomą która naj była w 32 tyg na USG jej mały ważył już 2700 to było co nosić i urodzić miał 4 kg.A teraz ma 11 mc i waży już 12 kg i ledwo samodzielnie siedzi i dopiero wstaje przy ścianie bo jest za ciężki o raczkowaniu można było zapomnieć to się nazywa mieć sporą dzidzię...

[ana79]

panna-em

tęsknicie za mną coś czy nic
ide nadrobić co naskrobałyście
jestem u siebie bo mame na weselicho trzeba wyszykować
P poszedł jakieś mecze poobstawiac
a jeśli o mnie chodzi to mam przeczucie że pod koniec listopada sie rozpakuje..... coś mój brzuchol twardy sie często robi, no chyba że to dzidzia tak sie napina, w nocy ze snem jedna wielka masakra ale za to P juz sie nie stresuje że krzywde mi zrobi i rozpycha sie na łóżku
dzisiaj P złoży łóżeczko bo chce zobaczyć jak wygląda bo jak jest rozłożone to nie jest z niego zadowolony i jest skłonny kupić nowe. Ja mam tez zamiar przebrać ciuszki ale nie wiem czy mi sie bedzie chciało

no jasne,że tęsknimy...jakże śmiesz inaczej myśleć,a co do butów to zakłada mi każdy kto znajdzie się w pobliżu...gorzej jest gdy jestem sama,bo klnę jak szewc i chyba połowa sąsiadów mnie słyszy

[zosieńka]

agula7777

zosieńka

a kobitki czy wam też brzuszki już się opuściły bo mnie tak fakt łatwiej oddychać ale czy to nie zawcześnie?A i czy brać laktator do szpitala czy sobie darować najwyżej ktoś dowiezie?

Co do ubranek to ja spakowałam 3 komplety-body,koszulka,śpioszki:-)
A brzuszek jeszcze mi się nie obnizył i naprawdę ciężko mi się oddycha

troszkę mnie to martwi czy maluszek za wcześnie się na świat syzkuje i walcze ze wszystkim w biegu aby było łóżeczko i rzeczy poprane i poprasowane ech ale brzuszek ciąży ku dołowi za to oddychać mogę ale wszyscy wokoło mi to mówią.

[ana79]

gosiaj

hej dziewczynki!

wczoraj jak wyszlam o 11 z domu to wrocilam po 23...z ta obrona pracy doktorskiej ciagnelo sie od 13 do 15:30 a potem od 16:30 bylo przyjecie- no i oczywiscie zostalam zaproszona :-)

fajnie bylo, bo byli wszytscy koledzy K z zonamy, dziewczynami i przyjaciolkami...wiec buzia mi sie nie zamykala- trzeba bylo z kazda pogadac :-)

jeszcze na dodatek okazalo sie, ze narzeczona tego doktorka jest w 1 tyg. 6 mieciaca ciazy :-) nie zna jeszcze plci- ma juz corke, ale z innym facetem i teraz pewnie czekaja na chlopaczka...ale najlepsze jest to, ze jak ja zobaczylam to spobie pomyslalam- wow, ale szczuplutka...a tu potem sie dowiaduje, ze w ciazy jest....powiedziala, ze nie przytyla jeszcze ani kilograma, ciagle jej niedobrze, jak otworzy lodowke, to ja odpycha....
ja czulam sie przy niej jak slonica...

ale i tak nasluchalam sie milych rzeczy, ze brzuch mam dosc spory, ale poza tym na twarzy i w ramionach nic nie przytylam...no ja jestem innego zdania, ale nie chcialam juz ich z bledu wyprowadzac...

dzisiaj maja do nas wpasc, dlatego zaraz zbieram sie za sprzatanie....kurde ja tu bede czyscic chalupe, a K pojechal sobie na wycieczke z kolego po saksonii jego oldtimerem mercedesem...

no ale odkurzanie to mu zostawie!

acha, chyba kupimy kanape do duzego pokoju, dzisiaj ja ogladalismy...z prawdziwej skoryi z funkcja lozkladania do spania...i tylko za 600 euro:

świetna i marzy mi się taka,ale pókico to mało miejsca mam w chacinie